"Testujecie kable w swoim systemie przed zakupem?"
W jakim celu???
Takie zachowanie to objaw choroby psychicznej. Normalny człowiek po prosru kupuje i słucha. Jeżeli bardzo się obawia, że produkt mu nie podejdzie to kupuje tak żeby mógł skorzystać ze zwrotu.
Kupowanie na próbę za "kaucją", jak i odsłuchiwanie w audio-salonach, jest zawracaniem ludziom d... Sprzedawcy się do tego skłaniają kiedy mowa o produktach w bezsensownych cenach. Ilość zer po cyfrze w cenniku trzeba czymś uzasadnić - bo na pewno nie jakością brzmienia. Dlatego się pacjenta sadza na kanapie przed scianą sprzętu, podaje kawę (albo wódeczkę - byłem na takim "odsłuchu" :), a potem przepina kabelki, przekłada płytki magic-holfi i puszcza brzdąkania z czeskich-rekordsów.
99,9% sprzetu sprzedawanego na rynku - masowym jak i "audiofilskim" - nie zawiera wiele audiovoodoo wiec nie wymaga takich zabiegów "magicznych" na klientach.
A jeżeli chodzi o rynek masowy to znajomy kupił jakiś wzmacniacz za 2500 przez Internet - podłaczył do kolumienek diy i mu nie podeszło więc zwrócił czy wymienił na inne ampli. Na tej samej zasadzie kupił kolumny tajwańskie z wystawy - za 1/3 ceny - dlatego, że były przecenione, ładne i solidnie zrobione, a jak nie podejdą to je sprzeda.
Ludzie się trochę wzbogacili przez ostatnie 20 lat, rynek sie mocno zmienił. Nikt zdrowy na umyśle nie odsłuchuje już kabelków klasy Monster ani nie zaciąga kredytów na takie "luksusy".
PS. Szkoda tylko że antywirus przerywa połączenie z witryną audiomica.com . Czyżby wykrywał wirusa audiovoodoo ? :-D