Witam, zamierzam zakupić wzmacniacz w granicy 2-3 tyś, z naciskiem na 2 i za jakiś czas kolumny w granicy max 3-4 tyś. Co do wyboru zostałem już ukierunkowany i wiem, że teraz pozostaje już tylko odsłuch.
Będzie to prawdopodobnie coś w klimaty NAD C326/355 + Phoebe III / MA BR5 czy też wyższe modele / ew podstawki RX2/ lub coś w podobnej klasie, ale to wyjdzie po odsłuchach.
Bardziej interesuje mnie kwestia transportu. Posiadam sporo muzyki muzy w formacie FLAC itd, źródłem jest komputer. Aktualnie mam płytę główną Gigabyte GA-890GPA-UD3H oraz kartę muzyczną Xonar STX. Łączy się ona z mini wieżą z wymienionymi głośnikami (MA BR1), ale to nieistotne. Czy nowy zestaw może być spokojnie połączony kabelkami RCA, czy lepszym rozwiązaniem byłoby sprzedanie karty i podłączenie integry po optyku do DACa (max 1,5k) ew. chwalony Squeezeboxa Touch (czy jedno zastąpi drugie, a może razem? I tak wyszłoby w granicy ceny adekwatnego CDka) i stąd do wzmacniacza? Na dzień dzisiejszy nie przewiduję CD (korzystałbym z PC), ponieważ do C355 byłaby to kwota rzędu 3k (CD C565), a wolałbym coś bardziej uniwersalnego. Czytałem kilka podobnych wątków, ale nikt nie sprecyzował tego ostatecznie.