>> Hoko, 2008-03-26 16:33:45
No ale co odsprzęgnąć w układzie bez sprzężenia (np. w takim zrównoważonym wtórniku jak dałem schemat)? Mi chodzi o takie najprostsze układy. Bo sterując to z opampa i dając globalną pętlę to i bez odsprzęgania powinno być dobrze, a problem w tym, by zrównoważyć sam wtórnik. A odsprzęganie to kondensator, najczęściej duży, więc elektrolit - to już chyba lepiej dc servo, zwłaszcza gdy mozna je podać na \\"drugie\\" wejście.
100% racji. Dlatego można po prostu złożyć układ jaki podał ahaja, bo ja na prawdę nie wiem jakiegoż to cudu ma dokonać zastosowanie na wyjściu FETów zamiast bipolarów. Co do kondensatorów wyjściowych - one zepsują więcej niż "poprawi" kombinowanie z prostym układem na FETach. Jak ktoś chce sobie FETowo podrasować dźwięk, to niech zrobi ustalanie prądu biasu na FETach, a reszta bipolarnie. Poza tym można zawsze dać globalne sprzężenie zwrotne, op amp na wejście, i po problemie z DC. Jak ktoś nie chce globalnego sprzężenia zwrotnego (co przy szybkości i niedoskonałości prostych buforów będzie raczej zaletą), to można próbować DC serwo, tylko zapiąć je trzeba odpowiednio, żeby sobie dźwięku przy okazji nie doprawić.