Może używałeś słabego źródła, albo ich nie wygrzałeś. Tak, słuchawki "low-endowe" też trzeba wygrzać. Z moją rio karmą dobrze się dogadują. Nie używam wzmacniacza.
Zresztą, jak czytam różne posty na tym forum, to dowiaduje się, ze nie wiem np. sennheiser hd 650 słabo grał z jakimś tam wzmacniaczem. Ale fakt, ze w jakiejś tam konfiguracji grał słabo nie dyskwalifikuje tych słuchawek, a wręcz prowadzi do jakichś zmian kabli, gąbek itd. Panuje tendencja, żeby droższe słuchawki dopasowywać do sprzętu, powiem "na siłę", żeby dobrze grały, bo droższy sprzęt "nie może" wypaść słabo, a tańsze słuchawki odstawia się do lamusa, bo jakiś tam powierzchownych testach. W sumie to sam muszę się trzepnąć, bo słuchawki mogą grać dobrze albo źle tylko w jakimś szczerszym kontekście, a ja napisałem tylko tak ogólnikowo nie podając na jakim sprzęcie robiłem odsłuch, czy używam equalizera, jaki rodzaj muzyki itd.
Rp-500 to są raczej słuchawki do muzyki rozrywkowej.