Audiohobby.pl

Szumy własne taśmy

Wojciech7

  • 1803 / 1307
  • Ekspert
15-02-2022, 11:41
Arturo dzięki za wyjaśnienia.
Musze sobie wreszcie sprawić kartę na USB. Próbując robić pomiary jakiś czas temu na mojej karcie zintegrowanej to odechciało mi się odrazu. Ta karta jest po prostu pomyłką, dlatego sobie odpuściłem.
Dzisiaj zrobiłem test karty zintegrowanej -to nie ja jestem głuchy tylko komputer:((((
Niestety z braku miejsca (gniazdo)na płycie PBC w komputerze, tylko zew. karta muzyczna. Będzie teraz co czytać w internecie o kartach usb muzycznych:)))))

Hammer

  • 4867 / 2505
  • Ekspert
15-02-2022, 12:00
Hahahaha jak to niektóre tematy powodują chaos w normalnym rozumieniu świata.....że wszystko jest cudowne  heheheh

Wojciech7

  • 1803 / 1307
  • Ekspert
15-02-2022, 12:47
Hahahaha jak to niektóre tematy powodują chaos w normalnym rozumieniu świata.....że wszystko jest cudowne  heheheh
Cudowne dopóki się nie dowiem jak jest naprawdę.

Hammer

  • 4867 / 2505
  • Ekspert
15-02-2022, 17:33
Problem jest jeden, żadne żródło sygnału nie jest doskonale bo zawsze jest jakiś większy czy mniejszy dodatek albo ubytek i tylko od nas zależy na co się godzimy

pień

  • 2473 / 1243
  • Ekspert
15-02-2022, 23:43
A robiliście pomiar szumów własnych >  słuchacza taśm?
  hahahaha
W zasadzie ja poziom szumów taśmy olewam zakładając że moje szumy własne są większe i jest OK
  :)

Wojciech7

  • 1803 / 1307
  • Ekspert
16-02-2022, 09:45
Chyba powinno się zacząć od pomiarów słuchacza  potem magnetofonu a na końcu taśmy. Jak to wszystko zrobimy wyłączamy magnetofon i wstawiamy do szafy.

Hammer

  • 4867 / 2505
  • Ekspert
16-02-2022, 10:50
Mnie szumi w głowie zwłaszcza po 4ro paku

Wojciech7

  • 1803 / 1307
  • Ekspert
16-02-2022, 13:08
To są  lepsze  szumy po takim zestawie niż z 3-głowicowca:)))

pień

  • 2473 / 1243
  • Ekspert
16-02-2022, 20:43
Mnie szumi w głowie zwłaszcza po 4ro paku

  A mnie to po 4ro (albo dwóch 4ro pakach ew.  po mniejszej ilości ale bardziej stężonego czynnika roboczego) paku przestaje szumieć a odpala się śpiewanie  :)    Jakby jaki Dolby albo DBX ruszył
  Na drugi dzień najwyżej bańka nap......

ArturP

  • 1382 / 3003
  • Ekspert
16-02-2022, 20:53
Panowie mowa o szumach pływowych, a nie wodospadowych.
Ja osobiście posiadam własny wewnętrzny generator f=11673Hz, wiem bo zmierzyłem :) .
Szumów niestety własnych nie posiadam, stwierdzam z niekłamaną przykrością. ;)

Hammer

  • 4867 / 2505
  • Ekspert
16-02-2022, 21:08
Panowie mowa o szumach pływowych, a nie wodospadowych.
Ja osobiście posiadam własny wewnętrzny generator f=11673Hz, wiem bo zmierzyłem :) .
Szumów niestety własnych nie posiadam, stwierdzam z niekłamaną przykrością. ;)

nawet w nocy ?

A jak zmierzyłeś własny generator ?  bo ponoć każdy człowiek wytwarza wokół siebie pole elektromagnetyczne i jednych przyciąga a drugich odpycha ( na tabliczkach sumeryjskich tak piszą )i może to też ma wpływ na taśmy i ich szumy własne ?

Wojciech7

  • 1803 / 1307
  • Ekspert
16-02-2022, 21:20
Nie przejmuje się szumami własnymi kaset magnetofonowych za bardzo, są czasami  to je odróżnia od  dźwięku cyfrowego jaki nas otacza współcześnie. Nie po to kupiłem magnetofon aby się zamartwiać tym właśnie.
Tema  ciekawy na przewody doktorskie habilitacyjne, audiofilskie dywagacje i tak dalej:)))

ArturP

  • 1382 / 3003
  • Ekspert
17-02-2022, 22:57
Panowie mowa o szumach pływowych, a nie wodospadowych.
Ja osobiście posiadam własny wewnętrzny generator f=11673Hz, wiem bo zmierzyłem :) .
Szumów niestety własnych nie posiadam, stwierdzam z niekłamaną przykrością. ;)

nawet w nocy ?

A jak zmierzyłeś własny generator ?  bo ponoć każdy człowiek wytwarza wokół siebie pole elektromagnetyczne i jednych przyciąga a drugich odpycha ( na tabliczkach sumeryjskich tak piszą )i może to też ma wpływ na taśmy i ich szumy własne ?
Allo, allo, a czy czasem nie za dużo oglądasz te idiotyzmy o anuakach? Bo jakoś tak często o nich wspominasz?
Nie żebym sam nie oglądał tych debilizmów, ale traktuję to jak taki swoisty folklor internetowy.
 Choć ja nie o tym.
 Pomiar miał przebieg dość prosty, założyłem słuchawki, włączyłem generator i jechałem od dychy w górę, gwizd zaczął się synchronizować właśnie przy powyższej częstotliwości i w ten sposób wiem, że mam takie gwizdy nie inne.

Hammer

  • 4867 / 2505
  • Ekspert
17-02-2022, 23:52
To na bank Cie zabiorą nie ma bola, bądź spakowany, czekaj jak Enki zapuka do drzwi....

Z humorem trzeba żyć panie.....

ArturP

  • 1382 / 3003
  • Ekspert
23-02-2022, 12:05
Arturo dzięki za wyjaśnienia.
Musze sobie wreszcie sprawić kartę na USB. Próbując robić pomiary jakiś czas temu na mojej karcie zintegrowanej to odechciało mi się odrazu. Ta karta jest po prostu pomyłką, dlatego sobie odpuściłem.
Strasznie mnie zaczęły swędzić łapska, nie z brudu, i porobiłem pomiary swojej codziennej karty M-Audio FW410.
Mam jeszcze kilka innych, ale tej używam na co dzień.
Zrobiłem kompletną analizę, na którą pozwala RMAA 5.5. Jak zauważycie, pomiary robione w 24b44,1kHz.
Tu może wejdzie plik html: