Co bylo niezrozumiale, w ktorym miejscu byl tam jakis belkot ? dla mnie te testy, byly rzetelniejsze jak kazde inne tutaj przedstawiane na tym forum przez wiekszoc teoretykow, ktorzy pewnie nigdy nie mieli w lapkach tego magnetofonu :-) Wiekszosc podnieca sie jakimis swiatelkami, innymi kolorowymi wskazniczkami, nie patrzac nawet na dzwiek, zbieraja " zamulacze" i sie na nie przygladaja :D a to guano w ogole nie gra :D I tak powiem ; "sami xeperci" z kolumienkami wielkosci wrzoda na (_._) :D a jak im troche lepszy magnetofon przedstawic to bija z zazdrosci (?) piane .
Bawcie sie dobrze, to forum to nie moja klasa, sorry :I
No "klasę" to właśnie pokazałeś :)
Po stylu Twoich wypowiedzi można było przewidzieć, że prędzej, czy później szydło wyjdzie z worka.
Uwierz mi, nie masz pojęcia, jakie magnetofony i systemy audio posiadają lub posiadali ludzie z tego forum. Niektórzy kilkadziesiąt, a nawet ponad 100 szt. różnych decków, z reguły trzygłowicowych i highendowych modeli. Także w liczbie wielu egzemplarzy danego modelu, dzięki czemu znają ich budowę i problemy na wylot. Tylko nikt z nich nie ma potrzeby obnoszenia się z tym, co robisz nieustannie ze swoim Revoxem.
Mam B215 i nie jest to dla mnie jakiś wyjątkowy powód do dumy. Właściwie to niebawem zmieni właściciela, ponieważ na stanie jest co najmniej tuzin lepiej brzmiących magnetofonów lub takich, które zwyczajnie bardziej lubię. Co nie jest powodem do wynoszenia ich na piedestał, i do mieszania z błotem Revoxa, ponieważ ten magnetofon mimo, że nie jest moim ulubionym zasługuje na szacunek.
Uważam, że Revox nie jest specjalnie popularny, dlatego jego podaż na rynku wtórnym jest spora, w zasadzie zawsze kilka sztuk wisi gdzieś na ebay. Revoxa można w każdej chwili mieć w przeciwieństwie do innych modeli.
O gustach się nie dyskutuje, więc przypinanie komuś łatki ponieważ podoba mu się taki, czy inny magnet jest bardzo średnie. Bywając na forach i grupach tematycznych dot. magnetofonów zauważyłem, że Revox B215 większości osób nie podoba się, czego nie mogę powiedzieć o sobie, bo zawsze go lubiłem za wygląd. Lubię takie brzydale, różne NADy, ASC, Brauny etc., jednak wielu ludzi ma z tego typu sprzętem problem. Ale komu to przeszkadza ?
Twoje opinie o zbieraniu "zamulaczy".... No cóż, czy magnet jest zamulaczem jest akurat trochę względne. Revox będzie zamulaczem przy Tandbergu 3014A, czy 440A, Uherze CG-356, więc mogę zapytać po co Tobie ten zamulacz ?
Nawiasem mówiąc każdy zbiera takie magnetofony, na jakie go stać, cieszy się nimi i czego tu zazdrościć. Trzeba się cieszyć tym co mamy, bo może być różnie ;)
Cieszymy się, że tak bardzo kochasz swojego Revoxa B215, dlatego udzielaj się proszę w wątku jemu poświęconym, jakoś żadnego Twojego wpisu tam nie znalazłem. Będzie z tego jakiś pożytek dla Wszystkich, bo dotychczas nie wiedzieć czemu, wolisz wciskać swoje trzy grosze o nim gdzie popadnie. Np. w wątku o magnetofonach retro ;)
Niemniej nikogo tu nikt nie trzyma na siłę, więc Twoja decyzja, bywaj zdrów :)