W sumie to bardziej watek informacyjny. Ma na celu raczej zadumę nad tym co by było gdyby było.
Był taki film "Karate po polsku" - gniot, ale tez co chwila pojawija sie informacje podkreslające że w Polsce zrobiono - polskie to, polskie tamto... Jakby zrobienie czegokolwiek w Polsce było dziełem niemożliwym do osiągnięcia inaczej niż przypadkiem i przez nasladowanie, z którego trzeba odczyuwać dumę.
Okazuje się że na starych częściach z epoki PRLu daloby sie zbudować taki wzmacniacz jak Krell KSA 50/100.
Ktos tak włalsnie zrobił...
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1995352.html