Najlepszy przetwornik cyfrowy nie pomoże, jeżeli dźwięk w końcowej fazie będzie skompresowany do plików mp3 itp, prawdopodobnie takie zastosowanie jest w końcowej fazie w telefonach i smartwonach (prawa autorskie.) Przestrzeni, pogłosu można dodać sztucznie, tak jak mieszanie sygnałów pomiędzy kanałami L - R. Analogowy dźwięk zamieniany na cyfrowy, następnie kompresowany do analogu nigdy nie będzie oryginałem. Jakie przemielenie dźwięku następuje w zastosowanych kodekach, to mało kto o tym naprawdę wie i na tym się zna. Słuchowo może być pięknym złudzeniem dobrego dźwięku, jak obrazy wywołane przez różne zjawiska. Ktoś wspomniał o płaskich LCD, LED, obraz jest czysty jednak nie naturalny, dopiero o wiele droższe ekrany OLED mogą dorównać plazmie. Najlepiej przekonać się wyglądając przez okno, czy jest tak kolorowo. Zapoznajcie się np z kodekami ACC, ACC+ itp, jak można przemielić dźwięk na różne sposoby, aby uzyskać nawet z jednego kanału sygnały L - R, ulepszając przestrzeń pogłosem, sztucznym basem, przecież zastosowane pasmo nie pozwala na więcej. Czy to jest oryginalny dźwięk? To samo się dzieje w różnych cyfrowych odtwarzaczach dźwięku, nasz mózg w pierwszym momencie wszystko pozytywnie przyjmuje, kiedy mamy do czynienia z czymś nowym, po pewnym czasie następuje znużenie i szukamy ponownie coś nowego. Mam jednego znajomego, który przesłuchał przez lata całą masę naprawdę drogiego sprzętu audio i nadal poszukuje. Poradziłem nawet, aby poszukał sobie dla relaksu polskie audiofilskie "Bambino" z początku 60 lat, obecnie poszukiwane przez zapalonych miłośników audiofilskiego dźwięku lampowego. Pozdrawiam.