Gram na nowym.
Powiem Ci że podszedłem do Twojej porady dość sceptycznie. Myślę nowy laser, pewne źródło (tak twierdził zaufany serwisant) a Haka zaleca czyszczenie ? :)
Rozbieram więc zgodnie z tym co sugerujesz w swoich postach, a tam SYF! że ręce opadają.
Wziąłem lupkę zegarmistrzowską i z niedowierzaniem wydłubywałem czarne paprochy ze wszystkich kółek napędu. Umyłem to benzyną i nasmarowałem oliwką do maszyn.
Teraz śmiga aż miło, jeszcze raz wielkie dzięki Haka:))