mam bliźniaczy model tych słuchawek, tj. 540 ref II, dobre są do muzyki kameralnej, do mocniejszej się wogóle nie nadają. Na głowie leżą wygodnie jednak nie wszystkim podoba się to, że wewnętrzne gąbki nauszników lekko dociskają uszy - nie ma pustej przestrzeni mdz. gąbką a uchem wewnątrz nausznika, tak jak w innych słuchawach. Nie wiem czy wer. Gold różni się dzwiękowo od Ref I i ref II, napewno jest lepiej wykończona i była sprzedawana w stylowym pudełku.
Temat stary, ale myślę, że warto odświeżyć dla potomności. :)
Tym bardziej, że pojawiło się trochę nieścisłości, które postaram się sprostować.
Wewnętrzne gąbki dociskają bardziej niż w innych słuchawkach uszy tylko kiedy pady są w zaawansowanym stopniu rozkładu. Niestety większość padów w takich starych modelach jest w bardzo złym stanie i słuchawki nie grają tak jak nowe.
W zasadzie wszystkie Reference grają inaczej. Moim zdaniem najsłabsze są właśnie dwójki, które występowały tylko w wersji 300 om. Lepsze są jedynki szczególnie w wersji 600 om, choć wersji 300 om też niczego nie brakuje. Wersja Reference Gold jest brzmieniowo dopieszczona na średnicy i wysokich w stosunku do Reference I, ale ma troszkę mniejszą przestrzeń i nieznacznie mniej powietrza. Wersja Reference I ma też nieznacznie większego kopa, jest dynamiczniejsza, przy Gold trochę nieokrzesana. W sumie trudno mi orzec, które są lepsze, to raczej kwestia gustu ;)
Goldy też były w wersji 300 i 600 om a mahoniowe pudełeczko jest szczególnie piękne w nowszej wersji.