Audiohobby.pl

Ostatnie wiadomości

Strony: « poprzednia 1 ... 8 9 10
91
Magnetofony / Walkman kasetowy
« Ostatnia wiadomość wysłana przez pień dnia 13-05-2025, 18:01 »
Caramba to nic specjalnego ani z kosmosu :)

 Jest wszędzie.  W każdym Obi, Amazonie. Ebayu i nawet w sklepie z materiałami do szycia bo krawcowe już dawno temu wytrybiły że jest świetny do zamków błyskawicznych a szczególnie do tych plastikowych. W sumie to od krawcowej cynka dostałem że jest świetny.   Naprawiła zegar na ścianie Carambą,  znaczy spryskała mechanizm jak leci który się haczył i mówiła że po paru minutach zaczął chodzić normalnie.   
   W istocie tak jest bo zawiera dużo lotnych materiałów, po spryskaniu tego dużo wydaje się ale wysycha szybko i gdzie niegzie zostają mikro kropelki , zapewne właściwego smaru.   Zostawione na godzinę czy dwie na plastikach takich jak trybiki z naszych złomów wsiąkają bez śladu.    Zapewne nasycają suchą masę w brakujące smarowidło.   Czy materiał odzyskuje pierwotny rozmiar trudno mi powiedzieć bo nigdy nie mierzyłem tego.    No ale cudów niema, coś tam powinno spuchnąć jeżeli coś wlazło w masę hehehehe.
   To tworzywo na elementy przekładni, zapomniałem jak to się nazywa,  zawiera masę wypełniaczy które powoli ale jednak wyparują i potem efekt taki jak Tede opisał.     Potrafią się skurczyć nawet o 20%  tracąc elastyczność i pękają od patrzenia na nie.

  Będę zatem moczyć Carambą trybiki walkmana i zobaczymy co z tego wyjdzie.
   Pisze też że nadaje się do gumy i chyba zaryzykuję mocząc minutę czy dwie.   Dobrym sposobem na gumę jest zwykła wazelina i nawet mocno stwardniałą potrafi rozmiękczyć i przywrócić elastyczność.   Trzeba jednak uważać bo nie każda mieszanka gumy toleruje nasycanie wazeliną i znacząco zwiększa swoje pierwotne rozmiary.    No ale ja na tym pasku oryginalnym dwa razy po jakieś dwie minuty memłałem w w wazelinie i pasek jakby odżył.  Jak długo pociągnie to nie wiem ale do stracenia nic nie ma hahahahha.
    Uwaga dla tych co w szkole na chemii nie uważali.   Wazelina nie jest tłuszczem chociaż taką ściemę wali.  Jest w zasadzie alkoholem i akurat na gumy raczej pozytwnie działa.
92
Magnetofony / Walkman kasetowy
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Krzysztof_M dnia 13-05-2025, 16:37 »
Pień - linka do Caramby ładnie proszę :)
93
NAD / NAD 6340
« Ostatnia wiadomość wysłana przez PCmuz dnia 13-05-2025, 16:22 »
Odebrałem dziś NADa. Gra i nagrywa pięknie. Wymieniono rolkę docisku. Silnik po wymianie pracuje poprawnie.
Przez chwilę uwierzyłem że przywykłem do harmana , i dziś sobie przypomniałem co mnie tak w NAD urzekało.
Dzięki za wszystkie rady i słowa otuchy. :)
Pozdrowienia.
94
Magnetofony / Walkman kasetowy
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Tede dnia 13-05-2025, 15:43 »
Super że są zębatki,nawet nie próbowałem ich szukać bo nie miałem takiej potrzeby.Ale jak na kawałek plastiku drogie,no chyba ze ktoś reanimuje wysoki model.
odp. 1) Im starszy egzemplarz tym gorzej z silnikiem,wszystkie moje odtwarzacze typu slim z końca lat 80 i początek 90tych z najlepszej ery kaseciaków przenośnych mają z tym problem.Tak szczerze to chyba już żaden z kolekcji nie działa poprawnie ale również z innych starzejących się części.
odp. 2) Nie wiem czy dobrze widać na zdjęciach.Czarny mechanizm którego dziś sfotografowałem ma już 29 lat i widać że zębatki się zazębiają  na 2/3 ząbków a zdjęcie jasnych zębatek(foto zrobione po 17 latach od produkcji) tak na 3/4 się zazębiają więc wychodzi na to że wszystko się pokurczyło.To nie ekstremalny efekt bo już miałem przypadek gdzie podczas przełączania potrafi czasami zazgrzytać.
Jedno co mogę potwierdzić to że jak były fabrycznie nowe mechanizmy to działały bezszelestnie , po latach niestety przez niedopasowanie zębów i innych czynników związanych z jego starzeniem podczas pracy jest spory szum z mechaniki a wystarczy że jedna część będzie słabym ogniwem to wpłynie to na dźwięk.Jak naprawiałem te modele tuż po gwarancyjne to po włożeniu byle jakiego paska grały OK .
Robiłem eksperymenty na nowych mechanizmach by wyciszyć , nawet z dużą ilością smaru na zębatkach i nic.
Niestety mechanizmy nie przeszły próby czasu kilku dekad ale za to z elektroniką się nic nie dzieje bo nie posiadają elektrolitów które mogły by wylać po latach.Co do autorewersu to 2ga strona dobrze grała ale już na obciążonych kasetach było gorzej ale nie tragicznie.
Panasonic w slim miał także inne mechanizmy , jedne przetrwały a inne jeszcze gorsze od tych i to w najlepszych modelach jakie wypuścili.


95
Magnetofony / Walkman kasetowy
« Ostatnia wiadomość wysłana przez pień dnia 13-05-2025, 12:21 »
Caramba !!
 To w jakiejś bajce było hehehe
Tede  słusznie kilka postów wcześniej zauważył że mechanizmy  w tych walkmanach są wielce wrażliwe na piasek, upadki itp.   Wyraził również przypuszczenie że zdaje mu się że 10 lat temu grały lepiej .
 I wiecie co, ma oczywiście rację.   Ja teraz dodam swoje przypuszczenie dlaczego 10 lat temu grały lepiej.
    No więc będzie tak dla uproszczenia:
1)  Mizerna moc napędzająca mechanizmy nawet jeżeli silnik wcale tej mocy nie utracił za wiele z czasem co jest możliwe
2) Starzenie, wysychanie wszelkich kółek zębatych.
  Miejsca tam na za wiele nie ma i jak by nie patrzył to tych kółeczek po drodze od napędu do osi nawijającej taśmę kilka jest.
Nie wyrobiłem i podłączyłem oscyloskop.  Zarzuciłem taśmę 400 Hz   i  śledziłem jak wygląda kołysanie częstotliwości,  czy ma jakąś prawidłowość. 
 No więc posiada prawidłowość, puls związany z obiegiem samego paska.  Czyli wiadomo, potrzebny nowy lepszy .
  Próbowałem obczaić czy istnieje prawidłowość związana z tempem obrotu samego capstana.   
  Nie bardzo ją widać >krzywość<  paska że się tak wyrażę przenosi się na same kapstany ale one jako takie i same z siebie nie dodają nierównomierności.
 Ale co ciekawe,   reszta mechanizmu już tak.   Wprowadza zaburzenia bez konkretnego okresu,   zupełnie losowo.
   Tak więc to co najpierw olewałem jako mało istotne ,  przecież się kręci ładnie :)   Ma tutaj znaczenie.
  Jedynym możliwym dla mnie wytłumaczeniem jest starzenie tych wszystkich trybików.   Utraciły swoje plastifikatory, smary itd...  z czasem.
      Olśniło mnie w chwili gdy zaczynałem główkować dlaczego taśmy z Harmana idą równie dobrze jak te z Kenów DD.   A tam w nim mechanizm w wielkim uproszczeniu jak w walkmanie.   Jeden biedny silnik który kręci wszystkim.
   Ale gdy tego złoma serwisowałem to wszystkie jego kółeczka moczyłem w Carambie hehehehe
To taki olej silikonowy który wnika w plastik.  Potem to się wyciera do sucha a część pozostaje śliska jak ryba.
Zwyczajnie odnawia takie plastiki.
   Caramba jest już u mnie sprawdzona i nie zauważam żeby jakieś negatywne efekty uboczne wylazły.   Jednak muszę pojechać do sklepu i kupić nową bo zapas już mi się skończył.    Używałem jej do samochodu heheheheh,  znaczy po myciu. Psika się Carambe na lakier i pucuje.   Auto świeci potem jak psu jaja i myjnie ma się z głowy przez pół roku.   Nic się nie przylepi a jeżeli już to po pierwszym deszczu znowu błysk.
  Tak więc śmigam po Carambę i wymoczę w walkmanie wszystkie jego kółeczka.
      Zobaczy się czy to co da.
Mój EX znaczy w roli królika doświadczalnego wystąpi.

ed>   Przy okazji.  Gdy odtwarzanie jest w stronę tego kapstanika który jest przy silniku to jakość dżwięku lepsza.   Tak jest widać w każdym z tych sprzętów.   No i musi być lepsza bo wszelkie drżenia mechanizmu są niejako izolowane i tłumione  przez odcinek paska który idzie z kapstana głównego.   On bierze na klatę wszystko złe co dzieje się w mechanizmie bo go przecież napędza.   Tak więc jedyną drogą jaką widzę żeby polepszyć jakość dźwięku przy odtwarzaniu w tym kierunku jest  >  uspokojenie mechanizmu<   
No i możliwe że odrobina wagi więcej na tym właśnie kapstanie sprawę polepszy.
   Również wybór taśm w sensie mechanicznym.    Czyli jak mi się wydaje na pierwszy strzał idą wszystkie Basfy  z łapkami w środku heheheh
96
Słuchawki / Jakie tanie słuchawki są teraz na topie?
« Ostatnia wiadomość wysłana przez almagra dnia 13-05-2025, 11:51 »
Ostatnio udało mi się poprawić brzmienie moich hybryd Fostexowo-Yamahowych.One mają najlepszy bas ze wszystkich moich słuchawek,spektakularny środek,ale niestety miały znaczny niedobór wysokich tonów.Wymiana padów ze skórzanych litych na skórzane perforowane od wewnątrz spowodowała pojawienie się góry w pełnej krasie.
Rzeczywiście pady mają niesamowity wpływ na ostateczne brzmienie.
No i zdaje się są to aktualnie moje najlepsze nauszniki!
Ananda nie ma takiego basu.
97
Elektrostatyczne / Stax SR-007 Omega 2
« Ostatnia wiadomość wysłana przez aasat dnia 13-05-2025, 09:26 »
Nie dam znać, bo nie posiadam jeszcze Omeg, na razie pytam informacyjnie i na zaś :)
98
Magnetofony / Walkman kasetowy
« Ostatnia wiadomość wysłana przez chorazy3 dnia 13-05-2025, 08:39 »
Ja coraz częściej spotykam się z takim problemem jak na foto poniżej.Jak wyczerpią się zapasy to chyba będzie już koniec, no chyba że są zamienniki a o tym nie wiem.

https://ebay.us/m/jmPaSF

99
Nakamichi / Nakamichi 670ZX
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Radmar dnia 13-05-2025, 08:10 »
Czyli jak widać jest co robić, Wojtku. Natomiast z pewnością warto. W kolejnych latach użytkowania dźwiękiem się odwdzięczy. 🥰
100
Nakamichi / Nakamichi 670ZX
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Macio4ever dnia 12-05-2025, 21:34 »
Spokój będzie na bardzo długo po takiej wymianie.
Strony: « poprzednia 1 ... 8 9 10