Audiohobby.pl
Audio => Słuchawki => Recenzje => Wątek zaczęty przez: Fatso w 10-01-2015, 19:03
-
Jakoś rok temu miałem okazję pisać o Beyerdynamic T5p. Okazało się wtedy, że sporo tańsze T70 zostawiły nowatorskie i topowe T5p w tyle. Cały test tutaj. Najważniejsze cechy T5p w wydaniu Bayera to brak najniższego basu i dość mocna sybilizacja. Czy w wersji z AK na obudowach muszli też tak będzie? Zobaczymy. Beyerdynamic T5p kosztują bazowo 3899pln, AK T5p prawdopodobnie (bo cena ostateczna w Polsce nie jest jeszcze znana) 5999. Co w takim razie zmienia się w stosunku do pierwowzoru po czarodziejskim dotknięciu Astella i Kerna z irivera?
Zapraszam do przeczytania całości:
http://audioivoodoo.blogspot.com/2015/01/astell-kern-ak-t5p.html
-
Zwięźle i na temat, do tego bardzo zrozumiale i obrazowo. Przyznam, że dawno już niczego nie przeczytałem w całości. Czekam na więcej testów :)
PS Nie chcę kusić, ale coś mi się o oczy obiło, że wyłaniają się nowe Lime'y ;) Coś mi ostatnio coraz bardziej po głowie customy chodzą, czyżby nawrót choroby?
-
Zwięźle i na temat, do tego bardzo zrozumiale i obrazowo. Przyznam, że dawno już niczego nie przeczytałem w całości. Czekam na więcej testów :)
PS Nie chcę kusić, ale coś mi się o oczy obiło, że wyłaniają się nowe Lime'y ;) Coś mi ostatnio coraz bardziej po głowie customy chodzą, czyżby nawrót choroby?
No i niedługo będzie recenzja tychże Limonek właśnie.