Audiohobby.pl
Audio => Słuchawki => Ortodynamiczne => Wątek zaczęty przez: Synthax w 03-01-2015, 10:54
-
Witajcie,
Będąc na fali uniesienie po rozpoczęciu słuchania driverów SS-100 zakładam nowy wątek poświęcony DIY. Wątek 'Ortodynamiczny świat' jest wspaniały i bardzo rozbudowany - ten tutaj jest jakby zapleczem, warsztatem gdzie możemy rozmawiać o modyfikacjach i konstrukcjach jako takich. Nawet jeśli nie stanie się on popularny to zwyczajnie ja sam nie chcę zaśmiecać wątku 'Ortodynamiczny świat' wtrętatami 'jak to zrobić' :)
Na początek pytanie: gdzie kupić bulpren o grubości kilku milimetrów, chcę z nim spróbować tłumienia zewnętrznego driverów orto. Wydaje mi się, że bulpren jest też w tym miejscu w Abyssach.
Pozdrowienia i miłego postowania!
PS: Osoby stosujące wulgaryzmy będą zgłaszane do moderatorów.
-
Witajcie,
Będąc na fali uniesienie po rozpoczęciu słuchania driverów SS-100 zakładam nowy wątek poświęcony DIY. Wątek 'Ortodynamiczny świat' jest wspaniały i bardzo rozbudowany - ten tutaj jest jakby zapleczem, warsztatem gdzie możemy rozmawiać o modyfikacjach i konstrukcjach jako takich. Nawet jeśli nie stanie się on popularny to zwyczajnie ja sam nie chcę zaśmiecać wątku 'Ortodynamiczny świat' wtrętatami 'jak to zrobić' :)
Na początek pytanie: gdzie kupić bulpren o grubości kilku milimetrów, chcę z nim spróbować tłumienia zewnętrznego driverów orto. Wydaje mi się, że bulpren jest też w tym miejscu w Abyssach.
Pozdrowienia i miłego postowania!
PS: Osoby stosujące wulgaryzmy będą zgłaszane do moderatorów.
Jestem fanem tego typu działań i mam nadzieję że temat się rozwinie trzymam kciuki.
Ja stosuję ostatnio różne gąbki w celu tłumienia niestety nie zdało to 100% egzaminu ale nie jest całkiem źle
Dodam że modyfikować z ortho mogę tylko B&O nie za dobre do modów
-
Może tu:
http://www.kerko.com.pl/prod-pianka.htm
-
Dzieki, sprawdzę.
Dziś robiłem eksperymenty z dampingiem. I jestem w szoku bo dla mnie obecnie te SS-100 grają jak LCD2 jak nie lepiej, bo uzyskałem znacznie większą przestrzeń przy jednoczesnej gładkości i basie :) No dobra, LCD subbas mają bardziej liniowy i wyciągnięty...
-
Nie mogłem się doczekać na gniazdo mini xlr więc póki co zrekablowałem Conducfilem na sztywno.
Względem stockowego kabla Superluxa jest znacznie znacznie wyraźniej... No ale wymiana kabla danego przy tak tanich słuchawkach to chyba obligo na dzień dobry...
-
Zbieram szczenę z podłogi...
Doszły pocztą welurowe pady.
Po krótce: To co teraz z nich gra jest dla mnie absolutnym kosmosem, nasycenie detalem, przestrzeń - ogromna, znacznie większa niż w LCD2 z Fazorem - bez dwóch zdań, gładkość jest zdumiewająca, uwodzicielskość wokali... Wypełnienie. Nie brakuje ani góry ani dołu, choć ciągle nie jest taki jak w LCD2 ale z drugiej strony LCD2 są klaustrofobiczne względem tego co mam teraz na uszach. To jest odlot.
A już to co zakrawa na cud to to że praktycznie wszystkie nagrania które na nich odtwarzam grają wspaniale... To jest rzecz wyjątkowa.
Piszę to w pełnej świadomości i jeśli najbliższe dni potwierdzą moje obserwacje to chyba odnalazłem swój ideał.
Poglądowo dla osób które nie znają driver'ów z SS100 załączam zdjęcie z netu. To niezwykłe że 25 letnie drivery tak grają, no ale capton/mylar robią swoje.
-
Z dobrymi przetwornikami orto możesz śmiało dociągnąć do jakości Staxa modyfikacjami drivera i obudowy (przykład - SWS), a wtedy takie LCD będą Ci grały jak poszarpane bo przyzwyczaisz się do bogatszego wypełnienia "dziur" w paśmie oraz uzupełnienia o wyższe harmoniczne, dźwięk stanie się nagle czystszy i jakby bardziej gładki. Być może już to masz tylko jeszcze sobie tego nie uświadomiłeś :)
-
Bez najmniejszych wątpliwości: sprawa tłumienia, odległości drivera od ucha, konkretnego kabla(?), padów stworzyła tutaj nadspodziewaną synergię. Co do tego nie mam wątpliwości. Nagle coś zaskoczyło światem 3D wokoło głowy + nadzwyczajna gładkość i obecność dźwięku.
Czy to ostatnie słowo tego projektu - nie wiem- potrzeba czasu i dystansu :)
-
Najprawdopodobniej to już jest to, dalej pozostaje tylko okraszenie ulubionym typem prezentacji i możesz już nie myśleć o słuchawkach, gratuluję :)
-
Nie dziękuję jeszcze, ale to budujące co piszesz :)
-
Mozna pewnie tu jeszcze pare trickow zastosowac, sprobuj otworow wentylacyjnych przed driverem (wentylacja tak jakby wnetrza padow) Pozniej maksymalnie sztywne zamocowanie przetwornika w obudowie. Wymiana obudowy na cos lepszego tez zwykle pomaga.
PS. Bardzo ladne te drivery :)
-
Generalnie rzecz ujmując, to te drivery zasługują na extra drewnianą obudowę od kolegi michauczok :) Moim zdaniem to jest prawdopodobnie wyższa szkoła grania od driverów z HE-5LE, więc ciekaw jestem co by wyszło, gdyby zrobić do nich customowe kubki ew. poeksperymentować z wsadzeniem tych driverów do obudowy od SWS :)
-
Dogadaj się z michauczokiem, daj znajomemu do recki i wołaj 8 tysi minimum ;)
Gratulacje, Synthax :)
-
Jak już jesteśmy przy $ i cytując Gutekbulla "pieniądze nie grają to" :
Przetworniki - prezent - ale myślę że skoro nowe sansui to ok 1500 PLN to drivery liczymy 40%? - 600 PLN
Obudowa - (wiem że drewno lepsze, ale wierzcie mi że ten plastik tak bardzo zły nie jest, 'test pukany' zdają nieźle) - 125,00 PLN z czego sprzedałem przetworniki Superluxa za 50pln, więc de facto 75 PLN
Okablowanie Conducfilem + wtyczka Amphenol - 40 PLN
Welurowe pady HiFi-Man - 59 PLN
Materiały extra w tym taśma DYMO i cyna ze srebrem :) - może 30-40 PLN
---------
Total 804 PLN a jakość jest taka, że nic jeszcze tak u mnie nie grało, włącznie z ..... no dobra to przemilczę :)
Warto polować na T50 MK1 lub kolejne Sansui.
-
Napisz 'włącznie z' czym, co Ci szkodzi? :)
I to jest właśnie siła DIY w zestawieniu z produktami komercyjnymi.
-
@Synthax - polowanie na SS-100 nie będzie proste, szczególnie, jeśli chciałbyś je kupić w założonej kwocie, bo te stare planary jednak pikują z cenami w górę jak cała śmietanka vintage classic. T50v1 - to jest wyzwanie większe niż zdobycie YH-1000 w ludzkiej cenie ;) Oczywiście nie ma rzeczy niemożliwych, te Fostexy sam chętnie bym przygarnął :)
-
No chciałem napisać HD800... Ale mogę zostać zjedzony :)
Oczywiście przy DIY dochodzi bezcenny czas prób, tutaj są to liczne wieczory a nawet weekendy - kiedy akurat domowników nie było.
-
HD800? Porównujesz do takich cieniasów? Faktycznie, zaraz zostaniesz zjedzony ;)
-
HD800 to kupa - zjedzcie mnie ;)
-
Przetworniki - prezent - ale myślę że skoro nowe sansui to ok 1500 PLN to drivery liczymy 40%? - 600 PLN
Niestety nie liczyłbym tak tego, samych przetworników raczej dorwać nie można. Słuchawki SS-100 pojawiają się niezwykle rzadko, a ostatnio niestety jakoś coraz rzadziej
-
Znajomy za head-fi kupił za 500$ ostatnio... Ale na pewno miał farta.
-
HD800 to nie kupa tylko proteza dźwięku, mnie zjedzcie ;)
-
Tymczasem podtrzymuję obserwacje z wczoraj. Żona słuchając ich przez chwilę o mało się nie popłakała mówiąc że ta muzyka teraz tak pięknie brzmi (akurat płyta Agi Zaryan).
A ja jeszcze nie doświadczyłem takiej barwy smyków i takiej ich separacji względem siebie. Przestrzeń nie powiększyła się trochę względem początków z tymi przetwornikami, ona po prostu eksplodowała we wszystkich wymiarach.
-
W drodze do mnie są właśnie próbki bulprenu o różnych grubościach. Jest to ten materiał co jest w Abyssach, zobaczę jak spisze się u mnie jako rear dampening.
-
Cóż okazało się u mnie że najlepsze tłumienie to brak tłumienia zarówno po stronie ucha jak i zewnętrznej. Po usunięciu wszelkich przekładek ( całościowych lub a la uszczelka) dźwięk jeszcze bardziej się otworzył i przybliżył do tego co mam na kolumnach.
To co okazało się bardzo kluczowe to uświadomienie sobie samemu, że otwarte ortodynamiki to dipol ( ale uwaga wcale nie gra tak samo przy podłączeniu w przeciwfazie, co niektórzy błędnie forsują na head-fi). A skoro to dipol to aby uzyskać wspaniały bas trzeba bardzo skutecznie oddzielić (odizolować) fale w fazie od tych w przeciwfazie by uniknąć zwarcia akustycznego w tym paśmie i 'odchudzenia' dźwięku. Ja zastosowałem do tego kilka patentów, które dodatkowo mocują driver bardzo sztywno w chassis.
Ostatnie mody, polegające w zasadzie na redukcji, uczyniły dla mnie te nauszniki jeszcze doskonalszymi a przy tym relatywnie lekkimi i bardzo wygodnymi.
Patrząc na wykończenie najwyższych modeli orto i elektrostatów zauważa się wspólny trend, mówiący że najlepiej nie przeszkadzać membranie w swobodnej pracy, a i skórzane pady (dla szczelności) wyściełane welurem/zamszem od środka (dla pochłonięcia zbędnych rezonansów) nie zaszkodzą w utrzymaniu właściwych proporcji basu :)
-
Przetworniki z Niemiec.
Ma ktoś wiecej informacji?
http://www.ebay.com/itm/Planar-Magnetic-Headphones-Driver-/112404702459?hash=item1a2bd7a4fb:g:nMEAAOSwzgBY45sz
-
Skąd masz próbki bulprenu, szukam materiału do wytłumienia Fostexów, to może się sprawdzi.