Audiohobby.pl

Audio => Słuchawki => Wątek zaczęty przez: saintkrusher w 18-03-2014, 18:28

Tytuł: Fostex TH900
Wiadomość wysłana przez: saintkrusher w 18-03-2014, 18:28
Czy ktoś z forumowiczów (oprócz pana Piotra Ryki) miał już do czynienia z flagowcami Fostex-a? Pytam gdyż już idą do mnie z USA lecz nie wiem jaki wzmacniacz do nich dopasować?
Tytuł: Fostex TH900
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 18-03-2014, 21:45
Ja słuchałem ich około godzinki... W zasadzie przyjemne słuchawki choć dla mnie charakterystyka za bardzo V. Myślę że powinny dobrze grać z rzetelnym tranzystorem. Są na tyle klimatyczne i gęste, że nie trzeba ich doprawiać lampami itd... Ja bym poszedł w Perłę albo cokolwiek co będzie Tobie odpowiadać funkcjonalnie. Zaryzykowałbym nawet dziurką z dobrego napędu/daca.
Tytuł: Fostex TH900
Wiadomość wysłana przez: korzena w 18-03-2014, 22:08
Jesli znasz ang to:
http://www.head-fi.org/t/619974/amp-recommendations-for-fostex-th900
Tytuł: Fostex TH900
Wiadomość wysłana przez: asmagus w 18-03-2014, 22:47
Niska impedancja wyjścia we wzmaku i szanse, ze będzie dobrze rosną.
Tytuł: Fostex TH900
Wiadomość wysłana przez: saintkrusher w 18-03-2014, 23:24
Brałem pod uwagę kilka dac-ów z wyjściem słuchawkowym. Z tego co czytałem na Headfonia to idealnie zgrywa się z Bakoonem i jest to ponoć jeden z najlepszych zestawów słuchawkowych, ale budżet na wzmacniacz nie ten. Myślałem o Asus Xonar Essence One, Audio-gd NFB-10.32 lub Fostex HP-A4. Ten ostatni najtańszy a ponoć zgrywa się z nimi wybornie (przynajmniej tak piszą na Head-fi). Zastanawiałem się również nad iFi iCan. Co sądzicie?
Tytuł: Fostex TH900
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 19-03-2014, 09:36
Wydaje mi się że TH900 + Bakoon to ktoś uznał za najlepsze połączenie tylko ze względu na cenę... Bakoon przy swojej cenie nie powoduje że wyskakuje się z kapci...
Ifi jak najbardziej warto rozważyć. To dobry wzmak, bardzo podobał mi się z Audeze, jestem prawie pewien że  TH900 też dobrze napędzi. Tylko wiadomo wzmak to jedno a pytanie jak ze źródłem.. Bo jak ona ma jakieś wady to pójdą dalej w tor, a jeśli jest świetne to i wzmak nie musi być nie wiadomo jaki z kolei.
Tytuł: Fostex TH900
Wiadomość wysłana przez: saintkrusher w 19-03-2014, 10:53
Zgadzam się z Tobą. Też miałem przyjemność słuchać iCan-a z LCD-2 i uważam że napędził je lepiej niż Lyr. Jeśli chodzi o źródło to pliki z komputera puszczane przez jPlay. Na razie nie mam dac-a więc najlepszym rozwiązaniem byłby teraz dla mnie dac z wyjściem słuchawkowym, gdyż budżet póki co nie pozwala mi poszaleć na osobny dac i wzmacniacz. Brałem pod uwagę też Asgard 2, ale czytałem w recenzji Piotra Ryki że lepsze wrażenie zrobił na nim iCan wraz z Th900.
Tytuł: Fostex TH900
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 19-03-2014, 11:10
saint, pelen szacun dla pracy wlozonej w recke taka czy inna ale dla czlowieka szukajacego dobrego brzmienia DLA SIEBIE a nie dla nie wiadomo kogo wartosc recek jest czysto beletrystyczna, ew. informacyjna, ze cos takiego jak dany sprzecior w ogole jest + obejrzenie fotek.
Naprawde warto poswiecic troche czasu i przekonac sie nausznie. Zaoszczedza sie w ten sposob sporo kasy.

Przejrzyj działy ogloszen, laduja tam zakupy z recek/cudzych opinii wlasnie "stan gabinetowy, kupiony miesiac temu, prawie nie uzywany".

Jesli mialbym cokolwiek doradzic to poczekaj az sluchawki przyjada, posluchaj je w  konfiguracji jaka masz (z kompa) i ustal CO BYŚ CHCIAL ZMIENIC. Moze sie okazac ze wymienisz JPlaya na Foobara i to bedzie wszystko czego ci do szczescia potrzeba - bo akurat tak sie lepiej zgra :-)
Jesli na poczatek nic bys nie poprawial i slucha sie super to po co kombinowac
....a jak uslyszysz ze cos Fosteksy (;-)) lepiej napedza to czemu nie, jak jest budzet to mozna kupic i Wavac na 833 za 350 000$ ;-)
Tytuł: Fostex TH900
Wiadomość wysłana przez: saintkrusher w 19-03-2014, 17:22
zobaczymy jak grają same słuchawki. Niestety nie mogłem ich nigdzie posłuchać gdyż dostępność u nas w kraju jest bardzo marna a i cena z kosmosu. Myślę że to może być to, ale już nie wierzę w to co piszą ludzie na forach i recenzjach. Zgadzam się z Tobą Lancaster że sprzęt trzeba samemu posłuchać
Tytuł: Fostex TH900
Wiadomość wysłana przez: Samuel w 19-03-2014, 18:01
Słuchałem tych słuchawek; bardzo fajne, bardzo klimatyczne granie, a ja właśnie takie lubię, bo przy hd800 usypiam z nudów. Świetny wybór, na pewno nie pożałujesz. Cena uwaga o wyjściowej, żeby była ta z niższych, ale te słuchawki grają w zasadzie ze wszystkiego, a uwagą o bakoona się w ogóle nie przejmuj, bo idioci tylko mówią, że dane słuchawki potrafią wybitnie zagrać z torem za pół miliona, ale z takim za kilka tysięcy to szkoda czasu i słuchawek. Jak już przyjdą to pograj trochę nimi i ewentulanie daj znać skoro jesteś z Krakowa - wpadniesz, posłuchasz z tym, co mam, porównasz i będziesz miał rozeznanie. Możesz też spróbować wzmacniaczy Majkela - tu też odsłuch osobisty i się zastanowić czy to nie jest dobre rozwiązanie. (ja niczego nie sprzedaje).
Tytuł: Fostex TH900
Wiadomość wysłana przez: saintkrusher w 19-03-2014, 18:28
Jeśli chodzi o cenę to nawet po rabacie wychodzi u nas o tysiaka więcej :-( - nieporozumienie, niech sobie taki rabat w d... wsadzą. Jaki masz obecnie zestaw Samuel? Co do spotkania i posłuchania na innym wzmaku to bardzo chętnie. Jak tylko się pojawią i trochę pograją u mnie to się odezwę. W połowie kwietnia ma się pojawić u nas u polskiego dystrybutora hp-a4 w cenie nie odbiegającej od tego co za granicą więc warto będzie chodziarz wypożyczyć i posłuchać.
Tytuł: Fostex TH900
Wiadomość wysłana przez: majkel w 19-03-2014, 18:37
To wypożycz co się da i wpadnij z tym do mnie. ;) Bezpośrednie porównania dają najlepszy obraz różnic między sprzętami. Można zrobić też spotkanie z szerszym udziałem sprzętu i osób, np. jakby jeszcze Samuel wpadł ze swoimi precjozami słuchawkowymi.
Tytuł: Fostex TH900
Wiadomość wysłana przez: Samuel w 19-03-2014, 18:57
jak je trochę wygrzejesz to spróbuj Majkelowego headonica, bo warto, a możesz sprzęt bez zobowiązań przetestować.  
Tytuł: Fostex TH900
Wiadomość wysłana przez: saintkrusher w 19-03-2014, 23:26
a jaka cena tego Hedonica?
Tytuł: Fostex TH900
Wiadomość wysłana przez: majkel w 20-03-2014, 10:54
Od około 2000zł brutto przy zasilaniu z sieci, z zasilaniem bateryjnym najtaniej 2800zł. Sprawę szczegółów opcji i cen chętnie wyjaśnię drogą bezpośredniego kontaktu.
Tytuł: Fostex TH900
Wiadomość wysłana przez: pastwa w 20-03-2014, 12:16
>> saintkrusher, 2014-03-18 23:24:50
Brałem pod uwagę kilka dac-ów z wyjściem słuchawkowym.

Anedio D2, bardzo dobra relacja brzmienia do ceny, zwlaszcza, ze masz wielce udane zrodlo i rownie dobre wzmocnienie, kombo gra czysto, przejrzyscie i z przestrzennym odechem, powinno sie to zgrywac z gestymi Fostexami.

http://www.anedio.com/index.php/audio/store
Tytuł: Fostex TH900
Wiadomość wysłana przez: saintkrusher w 21-03-2014, 19:40
popatrzcie na to cacko: http://www.the-ear.net/news/ifi-retro-stereo-30, zapowiada się super :-)
Tytuł: Fostex TH900
Wiadomość wysłana przez: saintkrusher w 09-04-2014, 22:50
Już przyjechały i muszę powiedzieć że jak na grę bez dac-a i wzmaka słuchawkowego tylko z dziurki starego wzmacniacza stereo Technicsa grają wyśmienicie :-). Grają ciemno z niesamowitą przestrzenią, świetnymi wysokimi tonami które zupełnie nie przeszkadzają jak to było w przypadku 7100. Wszystko odczuwa się jakby siedziało się w studiu między muzykami lub ( np. podczas odsłuchu płyty Ulver - Messe I.X w filharmonii przy całkowicie zgaszonych światłach :-))). Rewelacyjnie schodzący bass powoduje u człowieka pojawienie się momentalnie banana na twarzy :-). Aha, żeby nie skłamać, podłączyłem je obecnie do wzmacniacza iFi micro z którym podobnie jak z LCD-2 iFi iCAN grał wyśmienicie tak tutaj również nie ma się do czego przyczepić. Jestem ciekawy jak podziałała by im jeszcze wymiana kabla na np. Noir od Forzy? Może w przyszłości się skuszę, jak na razie delektuję się tym co mają do zaoferowania ze stockowego kabla.
Tytuł: Fostex TH900
Wiadomość wysłana przez: Samuel w 19-04-2014, 11:02
i wyszło ci taniej? nie naliczyli ci cła i podatku od towarów?
Tytuł: Fostex TH900
Wiadomość wysłana przez: saintkrusher w 19-04-2014, 22:35
ściągałem przez znajomego ze stanów, więc wyszło atrakcyjniej :-)
Tytuł: Fostex TH900
Wiadomość wysłana przez: Samuel w 20-04-2014, 00:12
a tak to rozumiem, bo teraz nie sposób ściągnąć coś od tak, bo nie ma raczej opcji, żeby to nie przyszło z odpowiednimi dodatkowymi procentami.
Tytuł: Fostex TH900
Wiadomość wysłana przez: saintkrusher w 20-04-2014, 00:24
no może, nie wiem bo nic nie sprowadzałem bezpośrednio od producenta, choć jak ostatnio zamówiłem HE-400 to przyszły bez żadnych opłat. Teraz szukam dobrego źródła budżetowego do nich. Na początku maja ma się pojawić u nas HP-A4 więc wezmę na testy do domu gdyż Drew z MoonAudio napisał że gra z nimi świetnie i w tych pieniądzach nic lepszego nie znajdę a jest tylko trochę gorszy od A8 dedykowanego do nich. Jak nie spasi to będę szukał dalej. Z iFi ican nano grają bardzo dobrze, ale nie mam porównania więc ciężko mi się wypowiadać czy potrafią zagrać dużo lepiej :-)
Tytuł: Fostex TH900
Wiadomość wysłana przez: Baele w 17-05-2014, 11:47
chyba szału z tymi fostexami nie ma skoro kolega zdecydował się ich pozbyć...

z drugiej strony, na jednym rosyjskim forum rozpływają się w zachwytach
Tytuł: Fostex TH900
Wiadomość wysłana przez: Soundman w 17-05-2014, 12:08
No te Fostexy ciekawią mnie bardzo. To jakby podrasowane Denony D7000, z ciemniejszą prezencją.
Pamiętam że D7000 podobały mi się , duża scena i dobry bas....tylko wydały mi się za jasne.
Tytuł: Fostex TH900
Wiadomość wysłana przez: Baele w 17-05-2014, 12:19
jak dla mnie, to D7000 miały kartonowy bas, no ale zależy co kto lubi.
Tytuł: Fostex TH900
Wiadomość wysłana przez: Baele w 17-05-2014, 12:27
Natomiast jak ktoś się zastanawia nad sensownymi niedrogimi słuchawkami zamkniętymi, to polecam przynajmniej posłuchać, wygrzanych Sennheiser Momentum.
Tytuł: Fostex TH900
Wiadomość wysłana przez: saintkrusher w 17-05-2014, 14:26
uważam że TH-900 grają świetnie, ale jak to w życiu bywa człowiek jest ciągle ciekawy innych rozwiązań, myślę że każdy z nas chciałby posłuchać każdych słuchawek na rynku, zwłaszcza tych z wyższej półki. Co do porównań do Denonów to nie wiem czy rzeczywiście grają podobnie, tak piszą, mogę tylko napisać że mają bardzo szeroką scenę, niesamowicie nisko schodzący bass, dobrze kontrolowany i górę która nie przeszkadza tak jak w 7100. Nie sprzedaję ich dlatego że coś z nimi nie tak, wręcz przeciwnie uważam że do tej pory z słuchawek które miałem u siebie Fostex-y grają najrówniej.
Tytuł: Fostex TH900
Wiadomość wysłana przez: Soundman w 08-12-2014, 19:31
Więc i ja, niejako przypadkiem stałem się szczęśliwym posiadaczem tych Fostexów TH900, mimo że zamknięte ujęły mnie dużą sceną,wygodą i dynamiką przekazu bez ostrości na górze.
Napędzałem je dłuższy czas Audiolabem Mdac, fajnie to razem grało ale miałem świadomość że to tylko przedsmak tego co potrafią pokazać te słuchawki na 100%.
Potrzebny był lepszy wzmacniacz...
Traf chciał że zaoferował się Mikołaj , twórca Rapture o którym naczytałem się wielu pochlebnych opinii, niektóre sugerowały nawet że gra ów wzmacniacz porównywalnie czy nawet lepiej od słynnego Brystona!
Miałem okazję zakupić, ostatnią sztukę jego Rapture...czy mogłem nie spróbować takiej okazji w miarę taniego dopakowania swoich Fostexów?
Ale czy taki składak robiony przez samouka ,jakby nie dobrego ale bez zaplecza dużej firmy audio, może konkurować z takim utytułowanym tuzem jak wielki Bryston?
Po długim i niecierpliwym czekaniu przez parę tygodni na dostarczenie części do Rapture i jego złożenie, wreszcie znalazł się na moim biurku.
Jako ciekawostkę powiem że jako pierwszy mam już mniejszą obudowę, z wyglądu jak stara ale w miniaturze.
Piękny czarny kolor i diabelsko  świecąca się  na czerwono dioda, dopełniła reszty pierwszego ,dobrego mojego odbioru tego sprzętu...
Połączyłem pod wzmacniacz słuchawki Th900, dioda się zapaliła na czerwono i ....kicha panie!
To ma być ten super dźwięk bijący Brystona na łopatki?....wolne żarty...
Taki Audiolab ,będący źródłem, grał o niebo lepiej....Co tu się wyrabia pomyślałem?
Ale zaraz, Mikołaj kazał wygrzewać wzmacniacz i to parę dni/tygodni nawet.
Wiec rad nie rad, puściłem muzykę i niech się wygrzewa...może przekaz się poprawi.
Na drugi dzień , niestety było równie źle, może trochę lepiej....Grało to na poziomie 500/1000zł wzmacniacza, ale zaraz gdzie ten poziom niezwykły co miał być?
Przekaz słuchawek zrobił się ciemny z niewyraźną górą, na tle Mdaca było słabo....
Powoli zacząłem myśleć o ewentualnej odsprzedaży Rapture....ale dałem mu grać jeszcze kilka godzin.
Wieczorem zakładam TH900...i ooo jest jakby poprawa, i to spora, coś się ruszyło. Fostexy zaczęły grać jak nigdy przedtem z Audiolabem.
Dzisiaj po następnych dwóch dniach mogę śmiało powiedzieć że poziom dźwiękowy Brystona został już osiągnięty, TH900 grają niebywale dobrze...
Poszerzyła się głębia sceny, znikło zamulenie na górnych zakresach, przekaz nabrał dynamiki, rześkości...tego specyficznego naprężenia dźwięku którym imponował mi Bryston, tutaj jest to również obecne.
A to co najlepsze według Mikołaja , dopiero prze de mną, dźwięk ma się jeszcze sporo poprawić....
Jeżeli następi duża poprawa w przekazie Rapture dopiszę ciąg dalszy mojej przygody z Rapture i Th900.
Niesamowicie udany to duet, do zjedzenia i do posłuchania...Polak jednak potrafi!
 
Tytuł: Fostex TH900
Wiadomość wysłana przez: Karol w 08-12-2014, 21:13
Soundman, dzięki za już i proszę o więcej.
Porównaj granie Fosteksów do jakiś innych słuchawek.
Może być do AH-D7100, jeżeli słuchałeś.
Też zamknięte i zdaje się podobnie grające.
Ale niekoniecznie do nich. Może być do całkiem innych.
Nie muszą to być słuchawki zamknięte.
Tytuł: Fostex TH900
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 08-12-2014, 21:21
Sorry jak się wcinam, ale pomimo tego że nie słuchałem ich tak długo jak Soundman już je ma, to uważam że są prawie idealne. Jedyna moje w zastrzeżenia to cena i to że nie są tak szczelne jak słuchawki zamknięte powinny być.
Jak grają? Gęsto, naturalnie, bardzo wyraźnie - w zasadzie idealnie. Nie ma nic nienaturalnego, przestrzeń jest świetna, komfort również. Ale wzmak do nich powinien być neutralny, zero ociepleń. Ma wysoko szybować z częstotliwościami i nie zaszkodzi jak będzie wypychać lekko średnicę, bo dla mnie mogłaby być bardziej wypchnięta, jest bardzo leciutkie V. Bardzo wysoka kultura słuchania, nie robią krzywdy, pozwalają się zrelaksować ale nie ma w nich mułowatości.
Tytuł: Fostex TH900
Wiadomość wysłana przez: Soundman w 08-12-2014, 22:10
Ładnie Synthax, Maciek podsumował jak grają TH900.
Co do zarzutu że słabo izolują od hałasu zewnętrznego to paradoksalnie to ich największa zaleta, przynajmniej dla mnie.Dzięki temu nie męczą tak przy odsłuchach, uszy się nie pocą, sprawiają jakby wrażenie półotwartych...
Podobnie zastosowano ten patent w starych Denonach od 2000 do 7000.
Tylko że tam kształt padów był owalny a w Fostexach jest okrągły co diametralnie wpływa na odczucia wielkości sceny.
Na próbę założyłem na TH900 pady Angle Pads....Lawtona. Mające kształt jak w starych Denonach ale głębsze bardziej.
Całkowita porażka, owszem wygoda jest duża, więcej miejsca dla ucha, izolacja też lepsza.
Ale scena ulega zmniejszeniu o połowę, mamy uczucie dobywania się dźwięku jak ze studni....brak tej swobody w przekazie muzyki.Czym prędzej wróciłem do padów firmowych...

Karol, co do porównania z D7100...miałem je  oczywiście. Nie chce mi się o nich mówić, to nie ten poziom jakości....widywana cena na aukcjach za D7100 ok. 1,5tys....adekwatnie przedstawia ich klasę dźwięku.
D7100 są przebasowione do bólu , bas nakłada się na cały przekaz powodując po jakimś czasie uczucie dyskomfortu.
TH900 które są przecież rozwinięciem starych Denonów, które miały też przetworniki Fostexa, to już inna bajka....lepsza.
Przekaz jest otwarty, nie ma się uczucia bariery, skończonej sceny....dźwięk rozchodzi się swobodnie w różnych kierunkach...znika w oddali, zupełnie jak w HD800 niemal.
Bas jest mocną stroną TH900, to słuchawki dla ludzi lubiących bas, z dobrym wzmacniaczem jest w pełni kontrolowany....zero przebarwień. Jak trzeba to walnie tak że podłoga drży.....ale z klasą nieosiągalną dla D7100.
Średnica lekko oddalona, choć już z Rapture nie mam żadnych uwag w tym temacie, bardzo naturalna i lekko ciepła.
Góra skrzy się i lśni niczym śnieg rzucony w stronę słońca....to jak dla mnie największa zaleta tych słuchawek, dobra góra jak na zamknięte.
Nie wiem co takiego jest w tych słuchawkach , ale teraz słucham z nimi więcej płyt niż z innymi słuchawkami które miałem do tej pory...
Szkoda że nie mają odłączanych kabli, jakie to byłoby przydatne do sprzętu przenośnego.
Tytuł: Fostex TH900
Wiadomość wysłana przez: Karol w 08-12-2014, 23:16
Soundman,
przypomnę Ci się za jakieś 3 miesiące.
Jakiś czas już je masz, ale po trzech miesiącach poznasz też ich wady.
No i efekt nowości przestanie tak silnie oddziaływać.
Soundaman, wielu radosnych chwil z TH900 na głowie.
Daj znać, jak byś je sprzedawał. :)
Tytuł: Fostex TH900
Wiadomość wysłana przez: Soundman w 08-12-2014, 23:49
Karol, obawiam się że raczej cię zawiodę, zbyt przyjemnie się słucha TH900 by myśleć o ich sprzedawaniu...
Dopiero poznaję ich zalety dzięki Rapture....nie myślę już o słuchawkach otwartych bo uświadomiłem sobie że pewne rzeczy zapewniają jedynie zamknięte konstrukcje...a że dodatkowo Th900 są wygodne i nie męczą....
No chyba że w totka wygram to biorę Ultrasone 5....ale tu szansa mała.....he,he.
Tytuł: Fostex TH900
Wiadomość wysłana przez: Soundman w 14-12-2014, 22:15
Chyba jednak będę musiał dopisać happy end do swoich spostrzeżeń jak grają TH900 z Rapture.
Z miłych, umilaczy po ciężkiej pracy...TH900 dzięki Rapture  zaczęły grać w taki sposób że to już nie przelewki.
Pojawiła się większa i głębsza scena, przekaz nabrał lepszej wyrazistości i co dla mnie ważne są teraz te Fostexy bardziej neutralne....ale to zasługa Rapture.
Cuda się dzieją z tym Mikołaja wzmacniaczem, ale w końcu niedługo święta i takie tam...
Tytuł: Fostex TH900
Wiadomość wysłana przez: gruesome w 05-06-2020, 15:23
Mam TH900mk2 od 1,5 miesiąca, wrażenia już wrzucałem na forum mp3: https://forum.mp3store.pl/topic/130345-fanklub-fostex/page/95/?tab=comments#comment-1674996

Wspominałem, że w wielu aspektach mam opinię o 180 stopni odmienną od typowych internetowych opinii. Przede wszystkim grają dla mnie równym pasmem (co potwierdzają własne wykresy).

Ogólny charakter brzmienia określiłbym jako:
- strojenie "audiofilskie", tzn. dźwięk wyrafinowany, z miękkimi konturami
- spora ogólna jednorodność dźwięku i granie wszystkiego "bez wysiłku". "Siła spokoju" - choć dynamika jest wysoka, to nie jest to zupełnie styl małych Grado, które przejawiają objawy ADHD przez wrażenie odrywania się pojedynczych dźwięków od całości
- średnica z biocelulozową plastycznością, bogactwem barw, naładowana energią
- bas bez spadku, bez cienia zniekształceń czy ograniczenia impaktu nawet przy bardzo dużej głośności i ciężkich kawałkach elektronicznych. Na niektórych takich kawałkach wrażenie jest wręcz surrealistyczne, tak jakby ucho po raz pierwszy słyszało niski bas podany w taki sposób. Natomiast i tak nie mam przekonania, że są to słuchawki dla bass-headów, bo "nie robią basu same z siebie". Są skupione na czystym oddaniu tego, co w nagraniu, bez zwiększenia objętości basu, i wszystko jest podane w ramach wyrafinowanej ogólnej prezentacji.

Ogólna rozdzielczość, złożoność harmoniczna jest bardzo dobra i po prostu ma się poczucie, że zapłaciło się za realny wzrost jakości, a nie tylko strojenie. Jak założyłem TH900mk2 po RS2e, to miałem wrażenie, jakby dźwięki mi "naprawdę" grały w głowie, a nie tylko były odtworzone przez słuchawki. Potem słuchałem sobie samych głosów wokalistów i fascynowałem się, ile więcej harmonicznych w nich słychać.

Słuchawki NIE są zamknięte wbrew oficjalnej klasyfikacji, mają szparę-ring na całym obwodzie muszli, przez który wydobywa się dźwięk (taką szparę miały też MDR R10). Co oznacza, ze grają głośno na zewnątrz, ale też ogólne odczucie otwartości sceny dźwiękowej jest na poziomie normalnych słuchawek półotwartych jak DT880.

Całościowo słuchawki są dla mnie super zbalansowane pod względem proporcji między muzykalnością (zapewnioną przez ogólną jednorodność i wypełnienie średnicy) a technicznym wgryzem w pojedyncze dźwięki. Dla mnie np. słuchawki planarne mają zbyt duży przechył w kierunku "muzykalności", a np. małe Grado zbyt duży przechył w kierunku "wgryzu". Chce mi się na nich słuchać muzyki dla muzyki, po ich kupnie zacząłem znowu słuchać klasyki.

Z ewentualnych wad to myślę, że trzeba lubić ich charakter. Słychać biocelulozowe pokolorowanie średnicy i ogólne strojenie w kierunku wyrafinowania. Mogą się nie podobać komuś, kto preferuje przezroczystość i surowość.

Zastanawiam się tylko, czy wiele opinii, a nawet wykresów, wskazujących że grają w V, może oznaczać, że Fostex modyfikuje te słuchawki w różnych fazach produkcji?
Tytuł: Fostex TH900
Wiadomość wysłana przez: gruesome w 31-07-2020, 23:11
Co do tego, że te słuchawki różnym ludziom różnie grają (niektórym równo, niektórym w V-kę), to trochę do tematu dodaje wykres z https://reference-audio-analyzer.pro/en/report/hp/fostex-th-900.php#gsc.tab=0:

(https://i.imgur.com/gAbnnom.png)

Mamy dwie linie - HDM1 i SF1. Linia bardziej w V-kę (z powiększonym basem) to SF1 i jest to pomiar na płaskiej desce (bez sztucznych uszu), HDM1 to pomiar ze sztucznymi uszami. Trochę to dziwne, bo mój własny pomiar na płaskim kartonie bardziej przypomina powyższy pomiar ze sztucznymi uszami (przynajmniej pod względem kształtu, bo u mnie np. peak na 5.5kHz jest sporo mniejszy):

(https://i.imgur.com/hZqZwGV.png)

Dodam jeszcze że nie dla wszystkich jest jasne, że używanie sztucznych uszu jest lepsze od pomiarów na płaskiej powierzchni (niektórzy designerzy słuchawek nie używają sztucznych uszu).

Całościowo jak widać wykresy można mieć dość różne (a są jeszcze bardziej V-kowe). Do tego jak robiłem swój pomiar, to zauważyłem, że te słuchawki są bardzo wrażliwe na ustawienie padów względem mikrofonu i samego mikrofonu (zdecydowanie najbardziej spośród kilku słuchawek, jakie mierzyłem). Moja hipoteza jest taka, że są to słuchawki mocno wrażliwe na kształt uszu słuchacza, stąd spore subiektywne różnice w ich odbiorze. Pewnym wyjaśnieniem jest to, że pady są duże a "ramka" jest dość wąska, więc w środku jest sporo miejsca na odbijanie się dźwięku od uszu.

Subiektywnie, pasmo odbieram jako zaskakująco równe, bez zwyczajowej górki na mid-basie, bez spadku na najniższym basie, z zakresem od 3kHz w górę z pewnością podbitym tak jak każą modele typu Harman ale podbitym równo i subiektywnie dającym poczucie naturalnej tonacji. Opis ten nie do końca pasuje do któregoś z ww. wykresów. Jeśli miałbym doszukiwać się V-ki to od "góry", bo dźwięk można określić jako "swieży", chociaż ta świeżość nie przeradza się w ostrość czy sterylność i np. jazz nagrany w latach 50-tych brzmi gramofonowo. V-kę od dołu to mogą dać tylko nagrania z mocno podbitym niskim basem zrobione tak przez realizatora, aby brzmiały lepiej na zwyczajowym sprzęcie obcinającym najniższy bas. W typowym rocku gitara basowa będzie sobie normalnie grała razem z innymi instrumentami.

Mogę więc tylko zachęcić do posłuchania tych słuchawek tych, których zniechęciły opisy typu: głeboka V-ka, słuchawki dla bass-headów. Może Twoje uszy też stworzą synergię z TH900? :) A obiektywny stosunek jakość/cena oceniam b. wysoko - to jest 4K z przyjemną biocelulozową plastycznością, w porównaniu do niekoniecznie przyjemnie strojonego FullHD słuchawek do 2-3 tys.