Audiohobby.pl

Audio => DIY => CD / DAC => Wątek zaczęty przez: lancaster w 29-05-2008, 12:51

Tytuł: DAC Audio Note
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 29-05-2008, 12:51

I kwestia zasilania - dosć rozbudowane. Jaka role pelnia diody zenera w "masie" stabilizatorów ?Czy mozna takie diody zastosowac przy kazdym stabilizatorze układu ? I co to daje ?
Tytuł: DAC Audio Note
Wiadomość wysłana przez: Rambo w 29-05-2008, 14:21
diody zwiększą napięcie na wyjściu stabilizatora. rozbudowany zasilacz typu flow emiter to do zasilania wymagającej części analogowej daka, bo stab 78/79XX do wysokiej klasy urządzenia nie nadaje się.
Tytuł: DAC Audio Note
Wiadomość wysłana przez: Molibden w 29-05-2008, 21:29
A o co chodzi z tym flow emiter? To kaskada wtórników emiterowych, każdy obciążony, ma emiter na masie  prez rezytor 680ohm, przypomina to wielokrotny układ Darlingtona, ale z jakim wzmocnieniem prądowym? W sumie stabilizacja i tak jest na Zenerze 8.2V filtrowanym przez 4700uF, a więc 7805 robi tylko za prestabilizator.
Tytuł: DAC Audio Note
Wiadomość wysłana przez: Rambo w 29-05-2008, 21:54
Molibden mogę potwierdzić to co napisałeś. układ ma zalety pasywnego, bo 78/79xx ze sprzężeniem zwrotnym pracuje tu tylko jako prestabilizator. ten rozbudowany układ  ma za zadanie zmniejszenie impedancji wyjściowej. pomysł jest właśnie audio note. to tyle co mogę powiedzieć. ponadto jest dużo bardzo dobrych opinii co do rezultatow sonicznych, choć te to wiadomo....
Tytuł: DAC Audio Note
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 29-05-2008, 22:14
No dobra, a jaki stabilizator nadaje sie do częsci cyfrowej ?
Tytuł: DAC Audio Note
Wiadomość wysłana przez: Molibden w 29-05-2008, 22:21
Cyfrówce to i tak wszystko jedno. Wiekszość stabilizatorów wymięka powyżej 100kHz więc filtrację przejmują na siebie kondensatory przy układach. Można zrobić taki jak na płytkach bodo_z z opampem i sprzężeniem zwrotnym, powinien mieć nieco szersze pasmo, zależnie od tago jaki opamp się da i jak się go skompensuje, ale też zeby nie wpadł w oscylacje.
Tytuł: DAC Audio Note
Wiadomość wysłana przez: Rambo w 29-05-2008, 22:32
no pozostaje tylko się zgodzić z podkreśleniem na ostatnie wyrazy
Tytuł: DAC Audio Note
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 29-05-2008, 22:33
molibden, Rambo a z Waszych doswiadczeń jakie kondy byscie polecali ? standard os con ? Warto je jeszcze czymś bocznikować ? np 0,1uF ?
Tytuł: DAC Audio Note
Wiadomość wysłana przez: moris w 29-05-2008, 22:46
Nie jestem molibden ani Rambo ale moje doświadczenie jest takie:
odsprzęganie układów typowo cyfrowych jak filtr cyfrowy, jakieś bramki TTL itp to oscon + ceramiczy 100nF(lub trzy ceramiczne tzw triplet 10nF 100nF 470nF jeżeli  PCB pozwala)
natomiast w przypadku chipu c/a to do odsprzegania napięcia zasilającego czesc cyfrową oscon sp +..(i tu kombinacja czy raczej na drodze eksperymentu) bo czasami ceramik wypada lepiej a czasami jakiś foliowy( co jest w ogóle cudem jak się pomyśli o i ESL takich kondensatorów)
Tytuł: DAC Audio Note
Wiadomość wysłana przez: Molibden w 29-05-2008, 22:58
Ja bym dał przy układach cyfrowych (filtr, odbiornik spdif, bramki) ruskie mikowe, można kupić większe pojemnośći >15nF na Allegro plus OSCON, tantal, ale bez oscyloskopu to ciężko coś powiedzieć więcej.

Przy DACach już bym nie dawał ceramików, tylko elektrolity i boczniki MKP, KP, KSF.
Tytuł: DAC Audio Note
Wiadomość wysłana przez: Rambo w 29-05-2008, 23:29
wiem, że mam "niepoprawną" teorię ale odsprzęganie to jakby wybór "szkiełko czy oko", "sercem czy rozumem" ;) ? można odsprzęgać "idealnie" ale można też pod słuch. idealne odsprzęgnięcie nie będzie dla mnie się pokrywać z tym co lubię a lubię dużo ładnej barwy, ciepła gitary, skrzypiec, czuć ich pudło rezonansowe. moje eksperymenty niestety nie potwoerdzają tego że metoda "szkiełka" przyniesie takie efekty.
Tytuł: DAC Audio Note
Wiadomość wysłana przez: piotrsz w 29-05-2008, 23:50
A mnie ta kaskada emiterowa nie przekonuje kompletnie. Impedancja wyjściwa i tak będzie większa niż dla dobrego stabilizatora który wykorzystuje sprzężenie. Za to dobrym rozwiązaniem jest ten rezystor 100 Ohm przed drugim 7805. Razem z baterią kondensatorów robi za filtr dolnoprzepustowy. A jak wiadomo dla wyższych f każdrmu stabilizatorowi (w tym też 7805) maleje PSRR. Załamanie jest w zakresie 100Hz do 1kHz i szybko PSRR się pogarsza. A tak uzyskujemy bardzo wysoki PSRR dla szerokiego spektrum częstotliwości.

Co do kondensatorów, to ja już mam ten etap za sobą. W sygnałówkę daję ceramiczne z dielektryka NPO (Kemet, EPCOS) lub foliowe EPCOS. Do odsprzęgania zależy. Wyższe pojemności (> 1 uF) to Sanyo WX lub Panasonic FC. Bocznikuje niższymi pojemnościami foliowymi (100nF-1uF). 100nF i niżej ceramiki X7R.

Przy prawidłowo zrobionym zasilaniu (szczególnie w DACach DeltaSigma ma to KOLOSALNE znaczenie) i prawidłowo rozdzielonych masach (osobno cyfrowa, analogowa, osobno analogowa zasilająca i analgowa sygnałowa, osbno kanał L i R, itp.) wymiana elektrolitów pomiędzy np. Sanyo WX a OSCON czy Panasonic FC albo Nichicon dla mnie niesłyszalna.

Zamiast kaskady z tranzystorów dałbym LF50 lub bardzo dobre Analog Devices z serii ADP. Tam jest PCM63. Tego się chyba nie dostanie. Stary układ.

Tytuł: DAC Audio Note
Wiadomość wysłana przez: Molibden w 30-05-2008, 00:15
Delta-sigma i 1-bitowe bardzo mocno sieją i praktycznie przełączają napięcie między wyjście a zasilanie stąd działa to w obie strony - zarówno zakłócają jak i są wrażliwe na inne śmieci z cyfrówki.
Tytuł: DAC Audio Note
Wiadomość wysłana przez: majkel w 30-05-2008, 00:29
Mogę potwierdzić - delta sigma 1 bit są cholernie wrażliwe na zasilanie, bo skaczą w klasie D na wyjściu między masę i Vcc. Zmiana kondów wokół nich wpływa pierońsko na dźwięk. U mnie w Technicsie najlepiej grają firmowe Panasonic Pureism na analogowym zasilaniu, a na cyfrówce Sanyo WG. Te ostatnie nie wymagają żadnego bocznikowania, bo same pochłaniają wszystko po gigahertze. Są dźwiękowo przeźroczyste, najlepsze Oscony jakie znam, czyli SP, grają przy nich sztucznie, za gęsto i szorstko, cały realizm mi szlag z nimi trafiał, o firmowych rodzynkach włożonych fabrycznie nie wspomnę. Sanyo WG sa na ebay\'u tanie jak barszcz, niczego lepszego na cyfrówkę się nie znajdzie, a i bocznikować nie trzeba.
Tytuł: DAC Audio Note
Wiadomość wysłana przez: Rambo w 30-05-2008, 00:35
jeśli już "idealnie" to może  zamiast WG  ceramiki muraty smd 10-22uF w digikey
Tytuł: DAC Audio Note
Wiadomość wysłana przez: moris w 30-05-2008, 08:40
Kilka kwestii.... napewno Sanyo WG nie są skuteczne do kilkudziesięciu, kilkuset MHz , bo żaden elektrolit klasyczny, tj nie SMD jaki i sama konstrukcja sprawiają że będzie miął bardzo dużo impedancję, chociaż potwierdzam że wbrew logice czasami bez ceramika na czysto cyfrowym zasilaniu jest najlepiej dziwne to audio:)
Natomiast poza audio to przy gdziekolwiek przy większych prędkościach zegara u prądzie pobieranym stosują
całą armadę ceramików by zapewnić niską impedancję pomiędzy VCC a GND.

Aco do idealności Muraty;)- nie są złe javoreczek ma jakiś model na 6.3V chyba 10uF

Ale hehe tak tylko dla zobrazowania jak powiniwn wyglądać idealny kondensator odsprzęgający:
http://nichicon-us.com/english/products/pdf/e-f11.pdf
jeżeli wykresy impedancji są prawdziwe to.... aby wypada powiedzieć wow;)... ciekawe jakby to zagrało:)

No i niestety jest jak Rambo napisał.....
Tytuł: DAC Audio Note
Wiadomość wysłana przez: Rambo w 30-05-2008, 09:20
to nie jest dziwne w audio. wczoraj sporo naczytałem się po raz któryś różnych wpisów jocko i wszystko zdawało się potwierdzać moje wnioski. wpisy takie jak (luźno tłumaczę) ceramik ma mniejszą impedancję ale czy zawsze dźwięk jest z nim lepszy w stosunku do foliowego...?, BG w jednym miejscu pomoże w drugim nie.... , bypassy limitują prądy RF krążące po układzie, kiedyś wymagało to eksperymentów dziś mamy network analyzer itd, itd.... jasne że najpierw układ musi być poprawny technicznie ale potem jest też odrobinę miejsca dla "sztuki"... :) niech jeszcze raz przytoczę audio note (tu tekst jest trochę w wersji dla laików technicznych) - każdy kondensator w układzie ma swoją sygnaturę
mającą wpływ na dźwięk itd. Myślę więc, że te całe blokowania nie są takie wcale "niewinne" . Ostatnio z płyty dekodująej cd wyrzuciłem wszystkie oscony (w ramach tuningu kiedyś je tam wstawiłem), wymieniłem na kondensatory "gorsze" ale nie dowolne i ..... cd zaczęło  wreszcie co raz bardziej przybliżać się do ładnej barwy. Wiem ... zwolennicy "szkiełka" skrytykują.... ;)
Tytuł: DAC Audio Note
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 30-05-2008, 09:31
heh, zycie audiofila(a zwlaszcza DIYersa) to niemal sztuka. Odsprzęgać/nie odsprzęgać oto jest pytanie. Aniolek, fiolek, róża, bez :)
Czyli z polskiego na nasze: trzeba spróbowac zeby sie przekonac. Mi tam z tanich i dobrych uważam kondów pasują teapo i bc comp. Spróbuję jeszcze muraty....
Tytuł: DAC Audio Note
Wiadomość wysłana przez: tomek_j w 30-05-2008, 10:05
>> piotrsz, 2008-05-29 23:50:58
Przy prawidłowo zrobionym zasilaniu (szczególnie w DACach DeltaSigma ma to KOLOSALNE znaczenie) i prawidłowo rozdzielonych masach (osobno cyfrowa, analogowa, osobno analogowa zasilająca i analgowa sygnałowa, osbno kanał L i R, itp.) wymiana elektrolitów pomiędzy np. Sanyo WX a OSCON czy Panasonic FC albo Nichicon dla mnie niesłyszalna.

Przy takim rozdzieleniu mas analogowych ( "analogowa, osobno analogowa zasilająca i analgowa sygnałowa, osbno kanał L i R, itp.") powstaje problem punktu ich połaczenia, bo przeciez musza byc połaczone galwanicznie. Zeby uniknąc tych dylematów chyba najlepiej jest połozyc masę "rozlaną" (ground plane). Co do rozdzielenia mas analogowej i cyfrowej to zgoda, ale jest kilka szkół punktów masy cyfrowej  łaczenia z masa analogową ( musza tez być galwanicznie łaczone.
Odsprzęganie zasilań w układach mixed signał to temat rzeka. Według mnie bardziej niż konkretny "model" kondensatora wływ na jakość zasilania/odsprzęgania ma projekt PCB (doświadczenie projektujacego). Oczywiście przy założeniu ze kondensatory sa odpowiedniej jakości i odpowienio dobrane wartościami i typami (no para elektrolit/ceramik. lub elektrolit/foliowy)
Tytuł: DAC Audio Note
Wiadomość wysłana przez: madly w 30-05-2008, 11:20
>> piotrsz, 2008-05-29 23:50:58
>> Tam jest PCM63. Tego się chyba nie dostanie. Stary układ.

Na Alledrogo można znaleźć sporo dawców za grosze ale...

No właśnie może jak już to lepiej iść torem upgrade\'owych firm do onych DAC\'ów AN?

http://cgi.ebay.co.uk/Digital-Upgrade-Audio-Note-DAC-1-2-3-4_W0QQitemZ370003843355QQihZ024QQcategoryZ96271QQssPageNameZWDVWQQrdZ1QQcmdZViewItem
oraz
http://cgi.ebay.co.uk/Digital-Upgrade-Parasound-Audio-Note-Counterpoint_W0QQitemZ370048313195QQihZ024QQcategoryZ27805QQssPageNameZWDVWQQrdZ1QQcmdZViewItem

Czy ten temat ma za cel klonowanie, czy tylko analizę DAC\'a AN?
Tytuł: DAC Audio Note
Wiadomość wysłana przez: madly w 30-05-2008, 11:31
Ponieważ w dyskusji pojawiło się parę uwag ogólnych, to uzuopełnię, że arto sprawdzić odcięcie zasilania cyfrowego, analogowego, a w niektórych DAC\'ach są oddzielne dla kanałów L i R, czasami też są do części zegarowej (np. pioneerowe delty sigmy) i dać podwójnie stabilizowane - pre stabilizator np. na lm317 na 7-10V i low dropowe stabilizatory na 5V lutowane niem,al na nogach DAC\'a. U siebie wstawiałem na wyjściu takiego staba oscony smd 10uF lutowane na nózkach staba.

Tytuł: DAC Audio Note
Wiadomość wysłana przez: madly w 30-05-2008, 11:33
>> Rambo, 2008-05-30 09:20:44
>> Myślę więc, że te całe blokowania nie są takie wcale "niewinne" . Ostatnio z płyty dekodująej cd wyrzuciłem wszystkie oscony (w ramach tuningu kiedyś je tam wstawiłem), wymieniłem na kondensatory "gorsze" ale nie dowolne i ..... cd zaczęło wreszcie co raz bardziej przybliżać się do ładnej barwy. Wiem ... zwolennicy "szkiełka" skrytykują.... ;)


Rambo, jeśli to nie tajemnica, to  zdradź, co warto sprawdzać i zagrało u Ciebie, bo jak się zacznie machać wszystkimi elektrolitami z szuflady przy każdym czekając, aż się wygrzeje, to zajmie to sporo czasu :-)
Tytuł: DAC Audio Note
Wiadomość wysłana przez: Rambo w 30-05-2008, 13:55
nie mogę podać gotowych wzorów bo  w każdym układzie jest inaczej, poza tym sprawdzam sam wszystko "detalicznie" i się uczę i... przynosi to sporą frajdę, bo jest efekt.  I tak powinno być.  Teraz jest  "batalia" na temat lampizatora. podłączyłem zakurzony układ, który stał chyba z pół roku i.... niby ok, ale coś za mało ciepła. niby jest dynamika, przestrzeń ale do ideału to sporo brakuje. Wymieniłem shitowy chiński mostek w zasilaniu HV na porządne diody soft recovery i zrobiło się miło. tak więc metod jest sporo i  każdy musi potestować.  
Tytuł: DAC Audio Note
Wiadomość wysłana przez: madly w 30-05-2008, 14:11
oki dok, zatem trzeba wlutować podstawki przy dac, żeby żonglować kondami :-)
zdaję sobie świetnie sprawę, że nie ma recept uniwersalnych i w jednym klocku coś może grać, a w innym nie lub nie mieć żadnego wpływu na dźwięk
a i tak wygląda to na sekciarstwo ;-)
Tytuł: DAC Audio Note
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 30-05-2008, 15:38
madly, osobiscie nie zacząem tego watku zeby konowac AN..ale jakby ktoś chcia to nie ma kłopotu :)
Wolę wiedzieć dlaczego są tam zastosowane takie a nie inne rozwiazania niz projektowac pcb pod gotowy schemat
Tytuł: DAC Audio Note
Wiadomość wysłana przez: Rambo w 30-05-2008, 19:24
zauważcie, że audio note stosuje we wszelkich "krytycznych" miejscach BG. twierdzą, że wywierają duży wpływ na dźwięk ich urządzeń. mało tego by wykorzystać w pełni ich zalety układy specjalnie projektują, cokolwiek by to znaczyło.
Tytuł: DAC Audio Note
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 30-05-2008, 19:42
Rambo, to znaczy(chyba) ze projektuą urzadzenia opierajac sie na tych komponentach i uwzględniając ich sygnaturę dźwiekową. Sam nie jestem fanem uzywania tych kondów w nadmiarze....a ostatnio traktuję je bez zbytniego nabozenstwa - równorzędnie z wszytskimi innymi.
Tytuł: DAC Audio Note
Wiadomość wysłana przez: Rambo w 30-05-2008, 20:47
myślę, że dobierają pojemnośc i typ BG w konkretnym układzie, bo sam układ i tak musi być robiony ze sztuką projektowania PCB, zasilaczy. oglądałem te daki na zdjęciach manuali i widać doskonale prowadzoną masę, m.in. wykorzystują w tym celu obudowę, doskonałe trafa zasilające, snuber, świetne zasilacze lampowe, nie mówiąc o elementach, takich jak trafa sygnałowe, rezystory a nawet srebrzony drut.... no i BG ;)
Tytuł: DAC Audio Note
Wiadomość wysłana przez: madly w 31-05-2008, 22:57
Nie pamiętam już gdzie czytałem uwagi na temat BG i AudioNote z grubsza w stylu: "AN długo nie używało w swoich konstrukcjach BG ale pod naporem audiofilskiego świata, by lepiej się sprzedawały klocki (marketing a jakże), wprowadzili je. Ale gdzie, kto i na ile wiarygodny taką opinię wygłosił, nie pytajcie mnie.

Dbałość o każdy detal daje efekt... Jakość toru jest taka, jaki jest jego najsłabszy element?
Tytuł: DAC Audio Note
Wiadomość wysłana przez: Rambo w 01-06-2008, 01:41
zamiast czyichś wypowiedzi lepiej poczytać ich storonę firmową tam jest wszystko czarno na białym o ich stosunku do BG
Tytuł: DAC Audio Note
Wiadomość wysłana przez: Rambo w 01-06-2008, 22:43
dzisiaj dograłem układ wyjściowy z zasilaczem zgodnie ze schematem audio note. podłączyłem do cd i słuchałem porównując mój system  referencyjny (cd zgrany ze wzmakiem i kolumnami). II układ (inny cd ale ten sam wzmak + kolumny) arcam + lampa mały b. dobrą przestrzenność, ładny wykop, nieco niższą głośność, super scenę jednak zabrzmiało gorzej .... jako winowajcę obstawiam arcama. mogę z niego co prawda wyjąć ładną barwę i pozostałe rzeczy ale na zewnętrznym daku. tu układ cd okazał się sam w sobie za słaby by w pelni wykorzystać końcówkę lampową. CD ma po prostu za mało barwy. PCB daka powinno więc pójść do przeróbki. szykuje się więc zakup BG i reorganizacja całej "filozofii" płyty dekodującej.
Tytuł: DAC Audio Note
Wiadomość wysłana przez: majkel w 01-06-2008, 23:41
Wczoraj się nieco pobawiłem BG w CDku, i poniekąd rozumiem ich kojarzenie z lampami. Te kondensatory grają w lekkie U, ale nie odbierając barw średnicy. Poprawiają przejrzystość i kontur, bez ingerencji w barwę lub wypełnienie. Przynajmniej ja je tak odbieram. U mnie w CDku się nie sprawdziły, bo potrzebowałem więcej słodkiej treści z kremem, a takie rzeczy to odpowiednio Jamicon i Elna Silmic w zasilaczu i na odsprzęganiu przy op-ampach. Z kolei ładną średnicę dały mi Sanyo WG przy DACu na zasilaniu cyfrowym. Rezultat to coś w stronę Audionemesisa DC-1 upgrade, ale z przytupem.

Odnośnie stabilizacji - nie mam dużego doświadczenia, ale wnioski, jakie mi się dotychczas nasunęły są takie, że najlepiej jest budować zasilanie jako takie "wzmacniacze" prądu stałego, czyli stabilizator robi za źródlo napięcia referencyjnego, a za nim stoi tranzystor lu tranzystory, np bipolarny + FET. Przy samych komponentach daję hojne odsprzęganie kondensatorami audio dobranymi wedle smaku i zastosowania - cyfra lub analog.