Audiohobby.pl
Audio => Kable i akcesoria => Wątek zaczęty przez: Rolandsinger w 29-09-2013, 19:40
-
&feature=player_embedded
Dedykuję producentom kabli cyfrowych, zwłaszcza USB.
-
Wyniki pomiarów uwidaczniają problem z zestawem testowym (głownie z zewnętrzna kartą dźwiękową sądząc po teście USB). Suma jego zniekształceń uniemożliwia dotarcie choćby do granicznych parametrów dla standardu CD, a co dopiero formatu 24bit/96KHz...
-
Czyli jesteśmy w domu, innymi słowy - wszystko gra, tj. stoliki, bezpieczniki, gniazdka.
Czasem zastanawiam się, czy w ogóle wynaleziono już tak precyzyjną aparaturę, która odzwierciedli to, co na co dzień słyszą uszaci. Pewnie nie.
-
We wstępie do testów człowiek piętnuje ograniczenia przepływności bitowej i próbkowania sygnału oraz wysoki poziom jittera w różnych trybach przesyłania danych przez USB. Natomiast do testowania używa parszywej dźwiękówki Creative\'a, która wprowadza zniekształcenia na poziomie wzmacniaczy z lat 70-tych. A przecież można wbijać szpile dalej, żądając np. przeprowadzenia testów na plikach DSD. Reasumując - test nie udowodnił, że kable radzą sobie równie dobrze, bo miernym sprzętem drastycznie ograniczył możliwość wykazania różnic w sygnałach nimi przesyłanych. Szczególnie przy gęstych formatach.
-
Kraft, wyniki byly ponizej mozliwosci karty i niewiele sie rożnily. Na lepszej karcie/DAC osiagniemy pewnie lepsze wyniki dynamiki/thd/sygnal/szum, ale dla kazdego kabla beda to raczej wyniki tak samo lepsze.
Powyzsze jest naturalnie domysłem, bo testow nie robilem ani nie widzialem.
-
Lancaster, popatrz na wyniki pomiarów koncentryków (po 10:00). Przypatrz się szczególnie szumom i dynamice. Praktycznie identycznie słabe wartości dla 16 i 24 bitów. Normalnie, na karcie z przyzwoitym przetwornikiem ADC powinny być tu różnice na poziomie ~20dB.
-
Kraft, nie robilem pomiarow jak wspominalem. Byloby super jakbys znalazl chwile czasu i zweryfikowal.
-
>> lancaster, 2013-09-29 22:22:37
>> nie robilem pomiarow jak
Ktoś zrobił:
sprzedam F180: http://audiohobby.pl/ogloszenie/1924
-
Cypis, pomiary dobrze by bylo zrobić z lepsza karta ktora zdaniem Krafta falszuje wyniki.
Moim zdaniem z bdb karta wyniki beda byc moze lepsze sumarycznie ale o takiej samej skali roznic(praktycznie żadnej) miedzy kablami jak z karta kiepska (wyniki sa tu ponizej mozliwosci karty).
Powyzsze sa jedynie spekulacjami, do czasu pomiarow kabli na lepszej karcie przyjmuję ze tak to powinno wyglądać.
-
Czyli audiofile maja racje, technika nie jest w stanie zmierzyc muzyki :)))
-
Pomiary pomiarami, ale czy słychać? Tutaj tak
-
Corvus5, a czy w twoim przykładzie pomiary też coś wykazały?
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
"Po 2 godzinach sam niemal dałem się przekonać tym naukowcom, byli bardzo wiarygodni. Na szczęście mam inne poglądy". - prof. K. Kik
"To przekracza moją wyobraźnię". - S. Chandrasekhar, laureat Nobla, zwolennik teorii, wg. której cała materia Wszechświata miała swój początek w nieskończenie małym punkcie
-
>> magus, 2013-10-01 11:39:00
>Corvus5, a czy w twoim przykładzie pomiary też coś wykazały?
Pytasz o powyższy link czy moje doświadczenia z pomiarami? Schodziłem do SNR prawie -140dB w niektórych miejscach i to przy DAC, amp i ADC. Jitter można zmierzyć, ale przydaje się do tego ADC taktowany innym zegarem i wysokiej dynamice. Wpływ kabli cyfrowych nie wydzielałem z pomiaru. Mógłbym sprawdzić, ale mój Xonar jest dead bez EEPROMU. Teraz mam Beresa 7520 niestety po gfmodach i doprowadzam go do stanu używalności. Z pewnych powodów puszczam go prosto USB i wbudowanym PCM2902, który jest zasilany z USB. Niestety nie mam jak pomierzyć, na modowanym Xonarze miałem dźwięk o lata świetlne do przodu w 90% aspektów dźwięku i muzyki. Nagrania na początku wątku nie oglądałem w całości.
-
pytam o link :)
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
"Po 2 godzinach sam niemal dałem się przekonać tym naukowcom, byli bardzo wiarygodni. Na szczęście mam inne poglądy". - prof. K. Kik
"To przekracza moją wyobraźnię". - S. Chandrasekhar, laureat Nobla, zwolennik teorii, wg. której cała materia Wszechświata miała swój początek w nieskończenie małym punkcie
-
>> magus, 2013-10-01 11:57:40
>pytam o link :)
Od pewnego momentu uzyskiwanie danych pomiarowych było utrudnione ze względu na problem ze znalezieniem wyprowadzeń i ogólnej transformacji badanego przedmiotu.
Z tego można uzyskać ciekawy rodzaj amunicji bez prochu, a broń będzie miała ładunki pojemnościowe i ładowana będzie prosto z kontaktu.
-
>> lancaster, 2013-10-01 09:59:05
>> Moim zdaniem z bdb karta wyniki beda byc moze lepsze sumarycznie ale o takiej samej skali roznic
Mam podobne przypuszczenia, ale testy nie były jak sądzę przeprowadzane dla sceptyków. Natomiast zwolennicy żonglowania kablami cyfrowymi mają prawo przypuszczać, że jeśli różnice wyjdą, to właśnie przy strumieniowaniu gęstszych formatów lub przesyłaniu danych na dłuższe odległości. Reduktor Szumu tych domysłów nie rozwiał. Tak jak nie oczekuję, że stereotypowy audiofil zrozumie działanie protokołu USB, tak też nie przewiduję, że dopilnuje rzetelności takiego testu jak wyżej.
-
Reduktor Szumu jak na razie nie rozwiał niczego. Pierwszy odcinek to było literalne wyśmiewanie wpływu kabla zasilającego połączone z autorytatywnie wypowiadanymi zdaniami typu "nie ma wpływu, bo mieć nie może".
-
Michal kablom sieciowym dostało sie przy okazji. Hitem byl przyśpieszacz kwantowy :-)
Jesli ktoś z Was ma moze warto napisac do faceta uwagi, ew moznaby pomyślec o podeslaniu jakichs audiofilskich cacek do takich pomiarow.
Z koms takim jak ten człowiek moglibyśmy myślę nawiazac jako forum bliższą wspolpracę.
-
Bardzo dobry pomysl
-
>>>> majkel, 2013-10-02 00:59:56
Reduktor Szumu jak na razie nie rozwiał niczego. Pierwszy odcinek to było literalne wyśmiewanie wpływu kabla zasilającego połączone z autorytatywnie wypowiadanymi zdaniami typu "nie ma wpływu, bo mieć nie może".<<
Nie jestem fizykiem, więc nie zrecenzuję tego poglądu, ale czy mógłbyś przybliżyć mi przynajmniej propedeutycznie arkana zagadnienia związane z wpływem 1 m kabla na na działanie urządzenia wpiętego do 5km obwodu od rozdzielni Tauronu aż do mojego mieszkania. Pytam serio, bo to może być przełom.
A sieciówki pytałem kiedyś koleżankę, dra fizyki, odparła - niech zmienią dealera.
-
Problem sieciówek może mieć jedyne wytłumaczenie fizyczne w zupełnie inny sposób niż poprawa przewodnictwa energetycznego.Otóż sieciówka sama w sobie może stanowić element filtrujący zakłócenia hulające w sieci.Ale zamiast sieciówki powinny to załatwiać bardzo dobrze zaprojektowane filtry dolnoprzepustowe i warystory.
-
Taki z niej doktor jak z koziej dupy trąba.
-
Niestety odcięcie nawet całkowite zakłóceń z sieci nie rozwiązuje zakłóceń generowanych przez prostowniki.Tam to dopiero kaszana.
-
Przekaż Pani dr,żeby nie żyła w ułudzie,że to co ma w gniazdku nie jest sinusem 50Hz.Może przypalenie otworzyłoby jej mind i olśniło w sprawie wpływu parametrów rozłożonych RLC na aspekt przenoszenia w szerokim spektrum częstotliwości?
-
Jakie mądre zdanie . Szkoda tylko, że nie jest prawdziwe. W energetyce teorię obwodów o stałych rozłożonych "zaprzęga się do roboty" przy długościach wielu kilometrów a nie odcinka kabla o długości dwóch metrów. I niczegio tutaj nie zmienia fakt, że ten sinus jest zniekształcony.
-
Może i nalepszy na studiach nie byłem, ale jako inż. energoelektroniki widzę co tu niektórzy wypisują na temat wpływu przewodów zasilających, uzasadniając to pseudonaukowo to mi wstyd że ktoś pomysleć, że jezli też lubię jak coś dobrze gra to wierzę w te magiczne sztuczkiz 1,5 m kabla.
To wszystko jest z kategorii iluzji, parapsychologii i hipnozy. Jak woda nie mze być metalem, tak poprawnie zrobiony kabel nie może mnieć wpływu na jakość dźwięku.