Audiohobby.pl

Audio => Ogólnie o audio => Wątek zaczęty przez: rochu w 22-05-2008, 21:43

Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: rochu w 22-05-2008, 21:43
Wielu z Kolegów uważa tą kość za najlepszą z możliwych.
Co w niej  jest takiego szczególnego?
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: Bruce w 23-05-2008, 08:24
Jej wielkość... znaczy się rozmiar...

ps. mi "wilkości" tej kości nie dane było usłyszeć :(
Mój Marantz CD40 gra zupełnie zwyczajnie.
________
mniam...
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: rochu w 23-05-2008, 08:38
Bruce>

Też mam gdzieś schowanego CD40 i tak jak mówisz- gra on zwyczajnie.

Mnie chodzi o źródło legendy zbudowanej wokół TDA 1541.
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: majkel w 23-05-2008, 09:13
Odpowiadasz na wpis
>> rochu, 2008-05-23 08:38:28
Bruce>

>Mnie chodzi o źródło legendy zbudowanej wokół TDA 1541.

Myślę, że spora w tym zasługa fanów lampizacji odtwarzaczy CD. CD40 po wymianie stopnia wyjściowego na lampy może zagrać sporo lepiej. Jako głównych popularyzatorów tej kostki podałbym Łukasza Fikusa i ś+p Włodka Senicza.
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: Arek_50 w 23-05-2008, 09:30
No tak ...tylko dlaczego za  CD 7 i CD 12 tyle trzeba placic ?
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 23-05-2008, 10:22
Dajcie spokój, lampizator(Łukasz Fikus) to przeniesienie na nasz grunt opinii o TDA1541. est to do dziś uwazam znakomity przetwornik. Większość nawet najnowoczesniejszych DAC powoduje w srednicy uczucie pewniej "pustki".
16bitów z Philipsa jest(bywa w dobrej aplikacji) sporo lepsze pod tym względem od hi-techu. Dajac poczucie tej vinylowej intymności i radosci dźwieku.
Jezlei ktoś tego nie slyszy "na odległość" to proponuje zrobic porównanko dobrego gramofonu z hipernowoczesnym DAC i obok postawić 1541 z wyjsciem lampowym - zdziwienie neimal gwarantowane :)
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 23-05-2008, 10:26
Zanden.
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 23-05-2008, 10:32
....Tacy ludzie jak Lukasz, czy śp. Włodek wiedza jak spożytkowac potencjal drzemiacy w tej kostce.
Pamietam ak Włodek tlumaczyl dlaczego lampa nadaje sie do tego celu znakomicie(mniejsze niż wśród pólprzewodników thd dla malych sygnalow - a takie własnie sa na wyjsciu DAC)
I pewnie jeszcze glugo wsród topowych konstrukcji DAC bedzie  dobrze zrealizowanych stopni wyjściowych.
....a sam TDA wymaga dopieszczenia, bo w przecietnym Marantzu/Philipsie gra jak gra....a nawet po kompleksowym tuningu maxa sie z niego nie wyciśnie(transport i projekt plytki sam w sobie)
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: macrob w 23-05-2008, 10:49
macrob
Natomiast w takim Meridianie 206 TDA 1541 gra i to bardzo dobrze. I to nie S1,S2 ani żadne delta/sigma 8-).
A płytka sygnałowa/przetwornika wygląda , jak z zasilacza wyjęta (na oko rzecz jasna).
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: TUX w 23-05-2008, 10:56
>...mniejsze niż wśród pólprzewodników thd dla malych sygnalow

Jeeeeżu, kolejny niedouczony w zakresie elektroniki. Pokażcie mi jakiś profesjonalny przyrząd pomiarowy mierzący w zakresie mikro i nanowoltów który byłby oparty na lampie.
 
TUX
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: clo2 w 23-05-2008, 10:58
A ja kiedyś z ciekawości kupiłem Marantza cd-65 aby posłuchać to legendarne TDA1541A. Powiem tyle - nietunigowany jaki posiadałem to dla mnie była katastrofa. Z racji tego, że nie znałem nikogo nieopodal z tuningowanym cd na tym układzie i nie mogłem się przekonać o rezultacie "dłubania" to nie zdecydowałem się na "lampizację" w ciemno. SPrzedałem i kupiłem inne cd.

Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: macrob w 23-05-2008, 11:19
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: macrob w 23-05-2008, 11:21
macrob
proszę o usunięcie powyższych moich postów, nie wiem jak to się stało, wszedłem w profil i jak wróciłem to były te dwa posty
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: clo2 w 23-05-2008, 11:22
Macrob, czyżbyś nabrał wody w usta lub konsumujesz właśnie śniadanko ? :)
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 23-05-2008, 11:39
TUX, ja nie jestem niedouczony - ja nie mam pojęcia :)
A slychac mikrodynamikę z dobrej lampy fantastyczną czy to sie komuś podoba czy nie....i jak ktos nie slyszy to myślę zaden przyrzad nie pomoze :))))
jezuuuu

Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 23-05-2008, 11:44
clo nieruszane pionki i philisy to porażka niestety. Pamiętam jak przyechal do mnie kiedys pierwszy cD820...niby taki the best a tansze modele "na surowo" bardzie mi sie podobały. Zrobilo ie zdecydowanie lepie juz tylko p zamianie analogówki "firmowej" na lampową. Serio gra to OK. Sam TDA1541 niestety nie gra :)
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: clo2 w 23-05-2008, 11:53
>lancaster
Potwierdzam to, o czym piszesz. Nietuningowany grał niemal jak "zza ściany". Masa detali wogóle wyparowała z płyt. Co ciekawe miałem detaliczne kolumny a wzmak też raczej nie był odpowiedzialny za ten "bigos". Co więcej, Marantz na pewno nie był uszkodzony, po prostu tak grał i tyle. Zmiany cdeków przynosiły kolosalne zmiany w moim systemie i gorzej niż z tym nie stuningowanym Marantzem być już chyba nie mogło.
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: TUX w 23-05-2008, 12:16
lancaster ,
Ja nie piszę, że Ty jesteś niedouczony. Z Twojego maila wynika, że kogoś cytowałeś ....

A z lampy to słychać przede wszystkim specyficzne zniekształcenia które wielu osobom się podobają bo dają wrażenie ocieplenia , mikrodynamiki czy nasycenia . Rozumiem, ze to się może podobać , ale z neutralnym brzmieniem to nie ma nic wspólnego.  Słuchałem kiedyś odtwarzacza Aero Capitole z lampowym wyjściem. Wystarczy 10 sekund aby tą lampę usłyszeć .... nie po to szukam dobrego źródła aby na każdym nagraniu słyszeć lampę.  
 
TUX
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 23-05-2008, 12:26
TUX, moze to i znieksztalcenia - te o ktorych piszesz. Z dobrej lampy(triody) ocieplenia nie zanotowalem, jest szybkość, wykop dynamika...ogolnie cechy przypisywane stereotypowo tranzystorom. Nie mam nic przeciwko technologii w ktorej wykoryzstywane sa trany/scalaki....ale akurat na wysciu CD po DAC ze slyszanych do te pory przeze mnie nalepiej spisua się lampy.
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: ArtPaw w 23-05-2008, 12:27
dzieńdobry,


TUX
bezjaj

posłuchajdziesięciuinnychcdzlampami,apotemwyciągnijwnioski.Aeroniejestjakąśreferencjąwtejdziedzinie.
BardziejTubeTechnologyfusion.
Wnawiasie,parzysteharmonicznetakbardzocisięniepodobają?
artur
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 23-05-2008, 12:27
TUX, a AACapitole akurat mnie nie zachwycił w konfigracja w ktorych go sluchalem...gra mozna powiedziec stereotypowo dla lamp i moim zdaniem dźwiek wydobywajacy sie z akurat tego playera nie koresponduje z ceną....
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: intuos w 23-05-2008, 12:49
TUX

naprawde posluchaj paru cd na lampach, ale dobrych a nie chinskiego badziewia i opiniuj na bazie wyrobionej wlasnej opini, ale opini wynikajacej z odsluchow.
Poza tym gadanie ze sie slyszy parzyste harmoniczne to lekka przesada, to jest bardziej przekaz podprogowy niz charakter brzmienia.
Tak jak lancaster napisal-dobra lampa jest dynamiczna, ma swietna mikrodynamike i plastycznosc-plastycznosc ludzkiego glosu.
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: TUX w 23-05-2008, 13:50
intuos,
Wydaje mi się, że nie wiesz o czym piszesz . Czy ty wogóle masz pojęcie ile kosztuje AACapitole i kto to produkuje ?  O ile pamiętam z audiostereo dla Elberotha był to jeden z wzorców.


ArtPaw,
Faktycznie nie mam dużego doświadczenia z odtwarzaczami z wyższej półki. Przez ostatnie kilka lat  wystarczał mi Audnionet ARTv2.  Ale za to mam doświadczenie z lampowymi wzmacniaczami. I każdy,  ABSOLUTNIE każdy wzmacniacz lampowy którego słuchałem miał specyficzne brzmienie.  Rozumiem, ze komuś może się to podobać .......  wiadomo , o gustach się nie dyskutuje.  

TUX
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: TUX w 23-05-2008, 14:00

24 wpisy i żaden nie tłumaczy dlaczego TDA1541A jest wyjątkowy.
A co do śP.Senicza to jego odtwarzacz z lampą na wyjściu nie podbił serc w Klubie Audiofila.....
Czyżby TDA1541 A to kolejny audiofilski mit podtrzymywany przez środowisko DIY , a jak przychodzi do niezależnej weryfikacji to mit pada ...

O ile pamiętam Marantz kiedyś zrobił odtwarzacz CD7 który zawierał  układy TDA1541A w jakiejś super wersji, czy ktoś może słuchał ??

TUX
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: magus w 23-05-2008, 14:22
TUX,

chcesz wiedzieć dlaczego 1541 jest wyjątkowy?

jesteś gotów na tę wiadmość? powiem ci, ale musisz usiąść:

TUX - 1541 PIĘKNIE GRA :))

czy trzeba czegoś więcej?
------------------
maciek_m
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 23-05-2008, 15:29
TUX, a ja słyszalem ze seniczowy player w "klubie audiofila" niektórym sie podobal to raz, dynamiką rozechal wszystko to dwa, a jak dla mnie to 1541 nie jest moze naj DAC ale z cala pewnoscią jednym z kilku takich(do tego go lubie :))
Znaomy kupil ostatnio dAC DIY na 1541(czeski) i ak do tej pory jedzie po wszystkim co staje obok :)
Z tym ze system jest bardzo transparentny, nie ma ograniczeń dynamiki itp a w takim naturalnosc dobrze zaaplikowanego 1541 wychodzi jak na dłoni.

I jak do tej pory tylko zrzędzisz :)
Napisz lepiej cos o własnych doswiadczeniach, nawet jezeli byly nieszczególne. Gdzie słuchaleś 1541 ?
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: TUX w 23-05-2008, 16:47
lancaster ,

> Napisz lepiej cos o własnych doswiadczeniach, nawet jezeli byly nieszczególne. Gdzie słuchaleś 1541 ?

Drogi Lancasterze, przeczytaj jeszcze raz powoli i ze zrozumieniem - ja nigdzie nie napisałem, że słuchałem 1541 !!!  :-)
Ja tylko zadaję pytania i przytaczam zasłyszaną opinię od ludzi którzy byli w Klubie Audiofila i słuchali.
Też jestem jestem ciekaw dlaczego 1541A ciszy się taka opinią i czy są ku temu jakieś szczególne powody.

TUX
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 23-05-2008, 16:56
TUX, a no to w porządku. TDA jest kiepski a w najlepszym wypadku nic specjalnego  - wszystko jasne :)
W klubie wszystko sie wyjaśni - sąd dostateczny :)))))

A tak serio, to ponoć marnacuniio choc to nie było "nic specjalnego" zagral najlepiej sposród słuchanych tego dnia urzadzeń(a byl tam m.in ponoś Lektor IV AA).....ponoc tego dnia prad nie dopisal :)

W kazdym razie nawet ludzie ktrzy mieli zastrzezenia zaznaczali ze marancunio dysponował naikszym wigorem/żywościa i dynamiką. Komuś to moze sie nie podobać....choc do werwy muzyki na zywo i tak pewnie zostala kropka nad i do postawienia.
Tak sobie myślę ze moze za ten analogowy wykop w dobrej aplikacji ludzie go lubią ? Taki wykop polączony z gęstością - jako przeciwwaga dla wiekszości DACów "cedzących bity" ?
Nie mam pojęcia....w kazdym razie kilku dAC sluchalem i 1541 w dobrej aplikacji wymiata(zagadnij Gonzaleza)

Pozdrawiam
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: intuos w 23-05-2008, 17:06
Tux nie ma innego wyjscia jak tylko posluchac swietnej aplikacji i porownac ja bezposrednio.
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: ArtPaw w 23-05-2008, 17:37
Dopierozobaczyłem,żeTUXjestprawiemoimsąsiadem.
Otrębusysąorzutberetem.
ZapraszamCięnakawkęiposłuchanieparzystychharmonicznych.
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: mzawek w 23-05-2008, 18:11
TUX
(14/1/39)
Nadarzyn
Avatar: TUX WYŚLIJ PW    
12:16 / 5 godz. temu
lancaster ,
Ja nie piszę, że Ty jesteś niedouczony. Z Twojego maila wynika, że kogoś cytowałeś ....

A z lampy to słychać przede wszystkim specyficzne zniekształcenia które wielu osobom się podobają bo dają wrażenie ocieplenia , mikrodynamiki czy nasycenia . Rozumiem, ze to się może podobać , ale z neutralnym brzmieniem to nie ma nic wspólnego. Słuchałem kiedyś odtwarzacza Aero Capitole z lampowym wyjściem. Wystarczy 10 sekund aby tą lampę usłyszeć .... nie po to szukam dobrego źródła aby na każdym nagraniu słyszeć lampę.

Jako fanatyk lamp od niedawna nie zgodze sie.Mi tam lampy nic nie ocieplaja oprócz powietrza.Bardziej ocieplaja i mula dzwiek tranzystory chyba i opampy.testuje sobie np wzmacniacz koda chinski i gra on przyjemniej i cieplej od lampowca co mam na stanie.Ale o klase gorzej ;-)
Natomiast odnosnie TDA 1541 jeszcze nie mam zdania.Wiem tylko ze toto samo nie gra w byle CD.
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: shark700 w 23-05-2008, 18:22
->lancaster
Poczytaj dokładnie wątki o odsłuchach w KAIM nie pamiętam by ktokolwiek napisał, że maranciunio był lepszy od Lektora, choć słyszałem aplikację TDA1543 która okazała się od Lektorka lepsza.

Wielkość TDA1541 polega na miernocie oferowanej w sklepach niezależnie od półki cenowej.
Po odpowiednich modyfikacjach jakiś stary Marantz lub Philips może zagrać lepiej od nowego cd z przedziału 3-5kzł lub więcej...
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 23-05-2008, 18:34
shark, z tego co kojarze wszyscy byli zgodni co do tego ze dźwiek marancunia byl najdynamiczniejszy a reszta stawki to takie bardziej "audiofilskie" brzmienia ????
To ze 1543 okazal sie lepszy od Lektora to akurat wierzę, bo w  dobrej aplikacji NOS DAC gra po prostu rewelka....zresztą to samo z GC....jak ktos slyszal kiepski egzemplarz to nie dziwię sie opiniom ze to budzetowka i nic więcej...
....a chyba tak w ogole bez szczegolow zgafzamy sie ze 1541 nie jest od 1543 słabszy ???
Jak sobie do tego dolożyć ze w lektorku jest akis sporo nowszy DAC i "super lampa" (wersja udarowa 6n6p za 6zł :)))) to ciezko chyba nie przyznac racji ze cos w tych TDA jest...
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: majkel w 24-05-2008, 11:51
W kwestii sprzętu ś+p Senicza, grał on świetnie w mniejszym pokoju, przed usterką, którą Włodek usuwał później, przed Audio Show. Tam sprzęt gral gorzej, i nie wiem dlaczego. Być może nie do końca był naprawiony. W każdym razie wykop na basie i zejście miało to świetne, a talerze grały jak na mało którym sprzęcie audio - realistycznie. Niestety, ale nawet drogie konstrukcje nieraz zwyczajnie, jak to niektórzy określają - cykają, zamiast brzmieć jak instrument.
Oczywistym jest, że sam DAC to dopiero początek dźwięku, i chodzi o to, by go przy konwersji na napięcie i filtracji nie zamordować, a okazuje się, że to co daje TDA1541 jest świetnym materiałem do dalszej obróbki, byle nie skrawaniem. ;)
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 24-05-2008, 11:55
majkel, rozmawiałem z Włodkiem zeby ustawił sprzet jakos inaczej....kiedy tam wszedłem za pierwszym razem kolumny byly "przyklejone" do tylnej ściany(przy oknie).
Myslę ze w 60-70% za taki a nie innyc charakter prezentacji odpowiada pomieszczenie. rok wczesniej prezentacja KAiM i tez tak sobie. Najlepsze wrazenie zrobily z tego co czytalem opinie klony Totem mite + GC....i to pewnie dlatego ze nie byo miejsca zeby je postawic z tylu, bo tam staly paczki na fostexach.
1541 czy inny przetwornik cudow by tu ie zrobił.....bas zyl wlasnym zyciem niestety....szkoda ze nie mozemy z wlodkiem powtorzyc w tym roku prezentacji.....bardzo żałuję.
A sam 1541 to tak jak piszesz :)
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: kb1014 w 28-05-2008, 14:33
Nieco zastosowań TDA, fajne zdjęcia: http://www.lampizator.eu/LAMPIZATOR/TDA1541%20corner/TDA1541.html
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: konrad w 23-07-2010, 00:22
Warto szukać cedeków z tda1541 zamiast tda1541a? Ma być tanio-mam ochotę wypróbować tą legendarną kostkę i przy okazji sobie pogrzebać, tylko że bez A jest mniejszy wybór i jest drożej. S1 na razie sobie odpuszczam..
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 23-07-2010, 11:07
Dla mnie prywatnie jeden z lepszych DAC ever. Długo używałem różne CD Philipsa z 1541 na pokładzie.
Ostatnia generacja(lampa+zegar+praktycznie nowe zailanie+lampa) była porównywana z np. Wadia 861 czy CEC DX71.
w torze u znajomego zarówno Wadia jak CEC grały bardziej syntetycznie z "nalotem".
Jakbyś osiągnął z Philipsa super bas to daj znać - bo lekko poluzowany dół pasma był jedynym mankamentem tego CD.
Ostatecznie wybrałem 1543 jako dynamiczniejszy od 1541, ae barwie i klimatowi(powietrze) 1541 nie można nic zarzucić. Nowsze DAC mnie nie przekonały.
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 23-07-2010, 11:13
he, oczywiście lampa była po DAC(na wyjściu) - SRPP wówczas :-)
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: konrad w 23-07-2010, 13:34
No zamierzam m. in. wstawić srpp na wyjściu. Próbowałeś wersji "z A" i "bez A"? Chyba niezłym pomysłem byłoby kupienie gotowego daca na ebayu i przeróbki, nowa obudowa- więcej miejsca, więcej pieniędzy :P
Ostatnio np. gutekbull porzucił swoje akufejzy i słucha na takich DACach po przeróbkach Fikusa...
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 23-07-2010, 13:55
Miałem wersje z A i bez a. Ta z A miała brać niby lepiej(takie słyszałem informacje), ale mi jak na złość wersja bez A grała lepiej - nieco mocniejszym dźwiękiem przy identycznej barwie. Ktoś mogł postrzegać wersje A jako bardziej wyrafinowaną bo większy wigor wersji bez A nie odpowiadłą...nie wiem dlaczgeo ?
Różnice nie są duże. Ostatnie 2 szt TDA1541 rozdałem ludziom już na audiohobby.
Serio wolę 1543....jest pardziej samurajski i czysty we formie dźwiękowej...co toznaczy ?
Może kolega Jarek odpowie. Niewiarygodne ale gosć zna odpowiedzi na takie pytania ;-)
Teraz mam bardziej ochote na "powrót" do 1545 - z mojego pierwszego Philipsa CD720(te same bebechy były w Exposure za 5Kzł)
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: konrad w 23-07-2010, 14:00
Życia nie wystarczy żeby w tym wszystkim pogrzebać :-)
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 22-04-2018, 12:43
I co? Wody w Wiśle wiele upłynęło... ja na pliki i granie hi - res się nie piszę. Na marginesie bawią mnie sytuacje kiedy niektórzy audiofile kupują sprzęt za krocie a piratują między sobą garstkę plików dsd lub mqa:)
Wracając do meritum ja należę do tych co zostali przy 16/44 i gramofonie. Potrzebuję daca i zastanawiam się co polecalibyście i czy warto zostać przy tej kości? Miałem CD104 miałem Lampizatora, i szukam jednak czegoś innego ale może kość pozostać...
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: aulait w 22-04-2018, 13:32
Dla mnie cały czas najlepszy TDA1541 NOS z lampowym stopniem wyjściowym. Zrobiony przez Pana Dubiela w Marantzu CD60. Korg na DSD super śmiga, ale jednak zwykłe CD Audio zlampizowane troszkę lepiej daję radę. Choć przepaści nie ma ;)
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 22-04-2018, 20:12
Dla mnie cały czas najlepszy TDA1541 NOS z lampowym stopniem wyjściowym. Zrobiony przez Pana Dubiela w Marantzu CD60. Korg na DSD super śmiga, ale jednak zwykłe CD Audio zlampizowane troszkę lepiej daję radę. Choć przepaści nie ma ;)
zamawiałeś czy dorwałeś gdzieś?
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: mikolaj612 w 22-04-2018, 20:23
A nie lepiej pójść w jakieś FPGA?

Jak np: Soekris DAC czy coś podobnego?
Na papierze to wygląda jak połączenie dwóch światów :)
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 22-04-2018, 20:24
A nie lepiej pójść w jakieś FPGA?

Jak np: Soekris DAC czy coś podobnego?
Na papierze to wygląda jak połączenie dwóch światów :)
A cze masz jakiegoś DACa do pożyczenia?
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: mikolaj612 w 22-04-2018, 20:28
Nie mam :)
Ale rzeźbie zasilanie bateryjne do DAC-a.

Albo inaczej, mam prawie skończone i robię ostatnie poprawki na płytce aby mieć ten temat zamknięty.
Teraz zastanawiam się nad dodaniem drugiej baterii do całego systemu.

Zasilanie zrobione z myślą o Sabre generalnie, bo nie wiem czy dzisiaj jest sens wchodzić w cokolwiek innego.
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: nsk w 22-04-2018, 20:55
Ale co lepiej fpga? FPGA masz w różnego rodzaju dac-ach. Soekris to R2R.

A co do Sabre to każdy dłubie w tym co umie, a ta kostka na projekty na pół gwizdka raczej nie nadaje się. Czasami lepiej w takim przypadku coś prostszego zaaplikować.
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: mikolaj612 w 22-04-2018, 21:02
Dobre R-2R to właśnie na FPGA są :)
Jak Soekris.
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: majkel w 22-04-2018, 21:12
Wątek jest o TDA1541. Co ten FPGA miałby z nim robić?

Ja mogę po kilku latach i przygodnych zabawach z tym Philipsem odpowiedzieć, że jego głównym "atutem" są te dwa rzędy foliowych kondensatorów, których on wymaga wokół siebie. One "dzielą się" z tą kostką swoją sygnaturą brzmieniową w ten sposób, zresztą to widać z jej schematu wewnętrznego, że tak musi być.

Mnie żaden wielobitowiec nie kupił, ani sterowanie NOS, bo dla mnie 16-bitów w NOSie ma dźwięk zbrylony, nie potrafiący zejść dostatecznie ze średnicą szpica ołówka, a lampa tylko to słodzi i nadmuchuje, przynajmniej w usłyszanych aplikacjach. Długo jechałem na AK4393, potem kilka lat (i nadal) na WM8740, a ostatnio jeden Sabre namącił mi w głowie, zresztą chyba nie tylko mnie. ;) Ewentualny dalszy ciąg na ten temat nie w tym wątku.
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: mikolaj612 w 22-04-2018, 21:15
Obecne iteracje R-2R są dyskretne i sterowane FPGA właśnie.
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: majkel w 22-04-2018, 21:24
Mnie tylko chodziło o trzymanie się tematu. Zawsze można założyć nowy wątek, albo podpiąć się np. pod wynalazki Chorda z dyskusją. Tak tylko wrzucę tu, że problemem wielobitowców jest zależność liniowości w całym zakresie od tolerancji rezystorów. Obawiam się, że rezystorów o tak wąskiej tolerancji nie ma w sprzedaży, stąd powstały dedykowane kości jak właśnie TDA1541 czy PCM1702 na przykład, gdzie technologicznie ogarnięto rzeźbienie precyzyjnej drabinki w scalaku.
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: nsk w 22-04-2018, 21:27
A stare kostki to niedobre są mikolaj;)? Trzeba między bajki włożyć teorie, że te nowe dyskretne daczki są lepsze od starych kostek multibitów. Większość chińskich tworów pewnie nawet nie utrzymuje liniowości w tych rezystorach. Po prostu taka moda, aby sprzedać nowe no i trudniej dostać stare kostki. Tak czy siak więcej będzie zależeć od zasilania, filtru cyfrowego i stopnia analogowego. Soekris to nic specjalnego, tylko właśnie ta drabinka jest starannie zrobiona :).
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: mikolaj612 w 22-04-2018, 21:35
Po to jest FPGA żeby eliminować problemy i "narzut" rezystorów :)

Nie twierdze, że stare złe, ale to też komplikuje mocno życie.
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: nsk w 22-04-2018, 21:52
A widziałeś pomiary pierwszych tworów na takich drabinkach u Audio-GD? Tam też było FPGA. Metrum ma jakiś swój sposób, Holo Audio ma inny, gdzie dublują drabinkę. Kwestia aplikacji, ale to nie będzie wzorowo wykonane w tanim urządzeniu. Taki Soekris nawet nie gra natywnie DSD więc po chwili zastanowienia dojdziemy do tego, że można wstawić jakiegoś starego scalaka.

Z tym całym FPGA to jest za dużo marketingowego bełkotu ze strony Chorda. Ja wiem, że ludziom łatwiej sprzedać wizję, że ich DAC siedzi w procesorku, ale już rzygam jak czytam, że to ma oznaczać coś niesamowitego. Sam się nabrałem i nic tam odmiennego nie ma czego nie można uzyskać przy pomocy zwykłej kostki. Nawet bym powiedział, że ta ich cała technologia średnio się nadaje do przenośnych urządzeń.
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: aulait w 22-04-2018, 21:53
Dla mnie cały czas najlepszy TDA1541 NOS z lampowym stopniem wyjściowym. Zrobiony przez Pana Dubiela w Marantzu CD60. Korg na DSD super śmiga, ale jednak zwykłe CD Audio zlampizowane troszkę lepiej daję radę. Choć przepaści nie ma ;)
zamawiałeś czy dorwałeś gdzieś?

Zamawiałem. Wcześniej upolowałem CD60 w kolorze szampańskim i potem osobiście pojechałem z nim do Opola, do Pana Dubiela. Warto, bo zawsze ma jakieś ciekawe klocki i można posłuchać.
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: mikolaj612 w 22-04-2018, 21:56
A widziałeś pomiary pierwszych tworów na takich drabinkach u Audio-GD? Tam też było FPGA. Metrum ma jakiś swój sposób, Holo Audio ma inny, gdzie dublują drabinkę. Kwestia aplikacji, ale to nie będzie wzorowo wykonane w tanim urządzeniu. Taki Soekris nawet nie gra natywnie DSD więc po chwili zastanowienia dojdziemy do tego, że można wstawić jakiegoś starego scalaka.

Z tym całym FPGA to jest za dużo marketingowego bełkotu ze strony Chorda. Ja wiem, że ludziom łatwiej sprzedać wizję, że ich DAC siedzi w procesorku, ale już rzygam jak czytam, że to ma oznaczać coś niesamowitego. Sam się nabrałem i nic tam odmiennego nie ma czego nie można uzyskać przy pomocy zwykłej kostki. Nawet bym powiedział, że ta ich cała technologia średnio się nadaje do przenośnych urządzeń.

Coś tam czytałem i widziałem :)

Drabinka nawet na fioliowych rezystorach to nie będzie idealne rozwiązanie, a tam się da zejść bardzo nisko z tolerancją vide TotalDAC.
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: nsk w 22-04-2018, 22:01
Bo idealnego rozwiązania nie ma, tylko właśnie kwestia aplikacji.
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: jjurek w 23-04-2018, 08:38
Krytyczną dla tej kości są prowadzenie masy oraz rodzaj/pojemność kondensatorów wokół niej.
Tu dobrze zaprojektowana PCB dla klasycznej implementacji DAC-a z wejściem I2S. Przy zdublowanych płytkach   można połączyć w tryb równoległy-  "simultaneous mode":
https://www.ebay.com/itm/317-337-regulated-power-supply-PCB-for-TDA1541-DAC-kit/272827426475?hash=item3f85c826ab:g:3iMAAOSwBT9Zp30G

Warto też zainteresować się projektem RED BARON z wyjściem analogowym a'la Pass D1 z regulacją offsetu dla kości.

Najbardziej przemyślane współczesne gotowe produkty:
https://www.audialonline.com/topics/author/pedja-rogic/.
O ile sie nie mylę na wyjściu zastosowano sprytnie wzmacniacze prądowe OPA861.

Najtańszą opcją to kupienie porządnego  CDka z epoki i przerobienie go na DACa (OS lub NOS).
Przykłady pierwsze z brzegu:
http://allegro.pl/marantz-cd-85-tda-1541-s1-na-koronie-unikat-i7301415953.html
http://allegro.pl/grundig-fine-arts-cd-9000-z-tda1541-plus-pilot-i7301433853.html
Przeróbka  jest prosta i odwracalna. Wystarczy dokupić odpowiedni odbiornik i trochę polutować.

Tu niezły gotowiec:
https://www.ebay.com/itm/Mhdt-Labs-Orchid-TDA1541A-Non-OS-USB-Tube-DAC-192-24/122521448234?hash=item1c86d8ef2a:g:aaMAAOSw8HBZDdmC


 
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: mikolaj612 w 23-04-2018, 08:46
Zawsze można iść dalej i zrobić 4 warstwowe PCB a zamiast foliowych dać ceramiczne C0G np :)

Przy 4 warstwach odpadnie temat prowadzenia masy bo jedna warstwa będzie praktycznie niczym poza viasami nieprzerwana.
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: Bastianbux12 w 20-10-2022, 19:23
Co jakiś czas przeprowadzam pewien eksperyment psychoakustyczny .Załączam jeden z odtwarzaczy CD które posiadam bardzo dobry zresztą  .Zawsze ten test przeprowadzam po dłuższej przerwie w słuchaniu .Siadam, zachwycam się przestrzenią , myślę : jak to dobrze gra, prawdziwy Hi-End .Następnie tą samą płytę zapodaje do innego modowanego CD z TDA1541 na pokładzie i już wszystkie następne płyty lecą tylko z niego, pierwszy grajek idzie w odstawkę .Ten z TDA to prawdziwy Hi-End !!!
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: pień w 21-10-2022, 00:09
Hehe,  w zasadzie to mam podobnie z takim jednym CD na TDA 1541- nawet z koroną mi się trafił.   Pomijam >eksperyment psychoakustyczny<  jak to nazwałeś bo nie robiłem czegoś takiego.  Zwyczajnie od przypadku do przypadku :)   Jakiś tam inny cd  czy inny dac znajdzie się i wtedy_wooow-  super.   Ale odpalam grata na TDA  i znowu na jakiś czas zostaje.
   Zastanawiałem się dlaczego tak jest a to co napiszę może spowodować że będzie groziło mi wygryzienie krtani przez kogoś wyrywnego :)   Ale co mi tam.
     TDA  wcale taki dobry nie jest.   To zwyczajny oszust -   udaje że jest analogowy.    Tzn.  ci co go zrobili przyłożyli się bardzo mocno w/g mnie do tego żeby tak brzmiał i to jest ta cała jego magia.    Od producenta tej kości (TDA 1541) miałem kiedyś MP3  które grało bardzo ładnie i przyjemnie o ile takie coś może grać.   I pomimo tego że jakiś inny  tzn.   Sony  MP3 (numerków nie pamiętam)  tak na dobrą sprawę gdy analizowało się jakieś małe wybrane kawałeczki to rozszarpywał w tych szczegółach Philipsa tak że nic z niego nie zostawało.   A jednak-  Philipsa słuchało się z przyjemnością.      Było tak samo jak 1541 tyle że bardzo wyraźnie.    Ta sama filozofia-   ma udawać że to coś analogowego
   (a tak naprawdę jak dla mnie to jednak magnetofony-   tam to dopiero tragedia jest w cyferkach-   a słucha się jeszcze fajniej niż TDA hehehe)
ed.  dobiję jeszcze na koniec .   Mam telefon który ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu tak na dobrą sprawę - może i nie kasuje CD i inne takie w okolicy.  Ale pokazuje że też umie dać fajny sygnał dla wzmaka
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: Bastianbux12 w 21-10-2022, 20:28
Cóż ,  problem jest taki że my ludzkość jesteśmy analogowi : ) więc lubimy słuchać analogu a nie przetworników  które chwalą się tym tylko że mają  0,001 procent zniekształceń .Nasze uszy to nie mikrofon pomiarowy , nie dziwi więc renesans czarnej płyty .Ten eksperyment " psychoakustyczny " fajnie pokazuje jak można się zasugerować gdy nie ma się porównania .Pewnie z 90 procent odtwarzaczy z TDA1541 gra przeciętnie , wiele razy o tym pisano , ten scalak trzeba odpowiednio potraktować ( m. in. odpowiednim zasilaniem ) żeby pokazał swój potencjał .
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: Hammer w 21-10-2022, 23:06
Ten przetwornik daje sygnał naturalny.
Wielu się z tym nie godzi i uważa że dźwieki brzmią kiepsko  i szukają wynalazków.
a jeszcze se podłączają korektory i barwa na full.
Taka sama sytuacja jest z płytami np cd z pierwszych wypustów czyli AAD... przecież masteryzowane brzmią lepiej ........ ciekawe....
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: pień w 21-10-2022, 23:58
Nasze uszy to nie mikrofon pomiarowy


Hehe- pozwolę sobie nie zgodzić się.   
  Nasze uszy to całkiem fajny mikrofon-  tyle że one mierzą zupełnie co innego niż narzędzia które stworzyliśmy.   Nie mierzą jakichś ułamków czegokolwiek co opisujemy wzorami.    W tym są faktycznie kiepskie,  ale świetnie sobie radzą z czyms takim co można nazwać np.  emocją :)   
Podobnie mamy w sumie też ze wzrokiem :)   Jako kamera z milionami Mpx   nie za bardzo.   Ale coś rozmazanego- odpowiedniej barwy i kształtu i będzie reakcja-  sprawiająca przyjemność.
Weź np.  fotę gołej laski którą popełniono jakimś tam Phase-one.   Gdzie  będziesz mógł zobaczyć co ona ma w porach skóry.
   A weź tą samą laskę  fajnie namalowaną jakimś pastelami.
   Którą wersję  powiesisz na ścianie?
Coś co jest zbyt precyzyjne i doskonałe technicznie to nie nasza bajka-  obedrze nas z tych naszych emocji które składają się na życie.
     
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: Bastianbux12 w 23-10-2022, 13:39
Jeszcze jedna ważna rzecz , sam TDA nie zagra , reszta toru musi być na odpowiednim poziomie . Kiedyś miałem Philips-a CD50 . Był to odtwarzacz który w moim poprzednim systemie grał tak słabo że właściwie przez większość czasu kurzył się leżakowany w szafie .Tuż przed sprzedażą podłączyłem go do obecnego zestawu wzmacniacz kolumny , no i lekka konsternacja .Usłyszałem bowiem piękne i barwne wokale. Totalne zaskoczenie i chwila zawahania - sprzedawać czy nie ?Niestety tylko to było w nim warte uwagi więc poszedł na aukcje .Ten chwilowy efekt " wow " był zasługą przeźroczystego wzmacniacza i kolumn oraz ich wzajemnej synergii .Za ich sprawą zmieniłem zupełnie postrzeganie jak dane źródło gra .To co przedtem było " mułem " takie np. stare 40 letnie odtwarzacze stało się obiektem  " ochów i achów " jak to super gra !Gra przecież tak naprawdę  cały system .
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: pień w 23-10-2022, 18:02
No i zgadza się :)   Właściwie to wcale nie musi być TDA żeby było fajnie.   Mam jakieś takie cudo produkcji Grundiga które darło japę tak że nie szło znieść.   Okazało się że to wzmak z kompletu to taki badziew że gadać szkoda.   Do tej pory nie mogę pojąć jakim cudem w takiej firmie pozwolili wypuścić na rynek takie okropieństwo.   Jednak CD z tej serii wprawił mnie w osłupienie ale dopiero gdy puścił się :)  z inną firmą.   Nie dość że ładnie gra to jeszcze okazało się że on po pełnym programie odtwarza płyty SACD.   I wcale nie ma TDA w środku
  Mam też CD  Technicsa -    pełną klasę dźwięku która wyrobiła powszechnie panującą opinię o jakości dźwięku CD  z tej firmy  :)  potrafi oddać ma się rozumieć na jakimś wzmaku na STK :)    W sumie wcale akurat nie musi być od Technicsa.   Ja mam Marantza (!)   i też uszy usychają.
   Na STK ten marantz jest :)
   Ale tak jak by kto kiedy nie czytał za dużo opini speców z neta i podłączył biednego - g.......   obrzuconego techniola do jakiego Rotela czy cóś.  Noooo-  to mógłby się zdziwić
Tytuł: Na czym polega wielkość TDA 1541?
Wiadomość wysłana przez: Bastianbux12 w 27-10-2022, 07:35
Wczoraj miałem w swoim  pokoju koncert Petruccianiego, na żywo, zmaterializowal się ze swoim fortepianem : ) Piękne dociążone granie z ładnie wypełnioną średnicą .Niektóre utwory słuchałem po kilka razy tak były realistyczne .TDA 1541 pokazał klasę.