Audiohobby.pl

Audio => DIY => Wątek zaczęty przez: _arkus_ w 13-06-2012, 22:49

Tytuł: Co powiecie o Ugodzie
Wiadomość wysłana przez: _arkus_ w 13-06-2012, 22:49
Kto go robił?

Czym zasilał ?

Czym "przedwzmacniał"?

Jakie trudności?

Kto sprzedaje?

Słucham.
Tytuł: Co powiecie o Ugodzie
Wiadomość wysłana przez: _arkus_ w 14-06-2012, 11:43
Nikt na tym forum nie używa tego wzmacniacza?
Tytuł: Co powiecie o Ugodzie
Wiadomość wysłana przez: WaldeK w 14-06-2012, 13:32
Właśnie za to uwielbiam to forum.
Wszystko aż zachęca by się tu udzielać.



Tytuł: Co powiecie o Ugodzie
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 14-06-2012, 19:32
Słuchałem Ugody, co prawda w przelocie i przy wzmaku, który z perspektywy czasu uważam lekko muli, ale do rzeczy. Ugoda zagrała dynamicznym, równym dxwiękiem ze swobodna przestrzenia i dobrze kontrolowanym basem.
Miałem wrażenie ze lekko "płasko" i dźięk ma sygnaturę niedoboru miecha,ale byc moze była to robota konfiguracji systemu.
Wrazenia ogólne na plus.



Tytuł: Co powiecie o Ugodzie
Wiadomość wysłana przez: _arkus_ w 15-06-2012, 07:53
Jak się mają kwestie techniczne?

Trafiłem na stronę

http://www.temps.yoyo.pl/ugoda/

Jest na niej dokładny opis, zdjęcia, To co zachęca do podejmowania wysiłku to jest bardzo przejrzysty sposób opisania idei technicznych i uruchomienia. Wielokrotnie kiedy czytam podobne publikacje jako nieelektronik po prostu wpadam w znięczęcenie poziomem ogólnikowości.  W tym przypadku jednak język jest zrozumiały, sposoby działania i motywy obrania rozwiązania opisane przejrzyście.
Brak niestety dokładniejszych parametrów załozonych lub pomiarowych tego urządzenia i sterowania końcówką mocy. Tego trzeba szukać gdzie indziej.

Zastanawia mnie również czy deklarowana symetria stawia to rozwiazanie blisko wzmacniacza Dudek DPA-220/222

http://www.dpaudio.cz/ którego koszt budowy przy zakupie modułów i czesci wprost od DP-Audio byłby około 5 razy wyższy.

http://sjostromaudio.com/pages/miscellaneous/50-pavel-dudek-designs

http://www.zewel.tuliscz.com/dpa.php

Tytuł: Co powiecie o Ugodzie
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 15-06-2012, 09:32
arkus, przy tym budżecie wex i zbuduj. Wzmacniacz był swego czasu chwalony na warszawskcih spotkaniach.
Myślę ze jest co najmniej przyzwoity. Na temat kosztów sie nie wypowiadam, bo jak zwykle w przypadku DIY jest to najlepsza z możliwych relacja cena/jakość :-)
Tytuł: Co powiecie o Ugodzie
Wiadomość wysłana przez: Krzych 2 w 15-06-2012, 11:15
Bardzo dobra relacja cena - jakość. Powiem tyle - wykurzył mojego GC z systemu na super duper elementach. Nie żałując na części można zmieścić się z obudową w 1000zł spokojnie, fajnie opisane jest uruchamianie go na stronie KAIM, nic tylko go zrobić.
Nie koloryzuje, nic nie dodaje od siebie, bardzo dynamiczny, bas pierwsza liga.
Tytuł: Co powiecie o Ugodzie
Wiadomość wysłana przez: Krzych 2 w 15-06-2012, 11:22
Dodam jeszcze, że gram na pasywce shunt. Wzmak fajnie reaguje na zastosowane rezystory i ich typy, oraz rodzaj połączenia, wypycha to średnicę do przodu, a to lubię.
Tytuł: Co powiecie o Ugodzie
Wiadomość wysłana przez: jjurek w 15-06-2012, 11:24
U mnie przy bezpośrednich porównaniach wygrał klonik (kolumny: Mietki i misiomory z pochyłą ścianką)

Ugoda- to typowy highend (przestrzeń, powietrze, kontrola, te sprawy)

Klon przy wielu swoich ułomnościach grał MUZYKĘ (z powodu eksponowania średnicy).

Tytuł: Co powiecie o Ugodzie
Wiadomość wysłana przez: Krzych 2 w 15-06-2012, 11:34
Jeśli ktoś lubi wyeksponowaną dogrzaną średncę w Ugodzie to może wstawić BGN w sprzężeniu. Chociaż dobre zrobienie GC nie jest takie proste jak by wynikało ze schematu i wymaga wielu prób. Ugoda do zrobienia paradoksalnie jest prostsza i wystarczy trzymać się opisu .
Tytuł: Co powiecie o Ugodzie
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 15-06-2012, 11:37
Kloniki potrafią zagrać bardzo różnie. Ten którego słuchałem miał problematyczną, lekko metaliczną, średnicę.
Nie zmienia to faktu, że i tak zagrał lepiej od Maca MC275 za 15kzł :-)
Tytuł: Co powiecie o Ugodzie
Wiadomość wysłana przez: Krzych 2 w 15-06-2012, 11:46
Nic tylko się zgodzić. Dużo pracy i słuchania, a najlepiej jest budować system pod GC.
Tytuł: Co powiecie o Ugodzie
Wiadomość wysłana przez: Krzych 2 w 15-06-2012, 11:47
Ugoda jest w tym względzie wzmakiem ze wszech miar uniwersalnym.
Tytuł: Co powiecie o Ugodzie
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 15-06-2012, 11:48
Do 3875 potrzebne są możliwe proste do napedzenia kolumny. Wtedy pokazuje klasę, a  wspomniany bas jest świetnie kontrolowany i co najwazniejsze "wchodzi" z rytmem.
Ugoda z kolei jest pewnie sporo mniej wybredna jeśli chodzi o zestawy/łatwiej sobie radzi. Tak jak wspomniałem, kontakt był przelotny i kilka lat temu. Nie muli ;-)

To takie moje za i przeciw (raczej za). Zagadnij arkus na KAiM w tej sprawie, tam wzmacniacz jest chyba najbardziej znany.
Tytuł: Co powiecie o Ugodzie
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 15-06-2012, 11:49
Widze, zez  Krzychem podobne refleksje :-)

Pozdrowienia
Tytuł: Co powiecie o Ugodzie
Wiadomość wysłana przez: WaldeK w 15-06-2012, 11:56
Sporo było tez na AS , na Elektrodzie ...

Wystarczy pogooglac

Tytuł: Co powiecie o Ugodzie
Wiadomość wysłana przez: Krzych 2 w 15-06-2012, 12:17
"Widze, zez Krzychem podobne refleksje :-)

Pozdrowienia"

Też pozdrawiam:)
Zaczynałem od GC i od Non os DACa, było -gorąco z werwą, zmysłowo pomimo wad. Taraz mam Ugodę rozbudowanego DACa, technicznie i technologicznie lata świetlne dalej.... ale no właśnie... tamto grało MUZYKĘ.
Teraz też, ale czy do tamtej konfiguracji nie wrócę.
To COŚ jest bardzo ponętne w gacku, czyż nie?
Tytuł: Co powiecie o Ugodzie
Wiadomość wysłana przez: Rick w 15-06-2012, 13:46
Słucham na Ugodzie już kilka lat, w międzyczasie miałem symasyma, GC, klona KSA50 i jeszcze kilka innych...
wszystkie te wzmacniacze zagrały inaczej niż ugoda, wg mnie na pewno nie lepiej.
podobał mi się krell ale podobnie jak i GC większość płyt brzmiała na nich tak samo "muzykalnie", tzn. wszystkie bardzo podobnie, z określona barwą, bez zróżnicowania.
podobną kolorystykę dawał DAC na wolfsonie; fajnie, miło ale strasznie nudno :)
Tytuł: Co powiecie o Ugodzie
Wiadomość wysłana przez: _arkus_ w 15-06-2012, 13:50
No dobrze, ładnie to opisujecie. Zostawiam na boku audiofilizm, w moim przypadku nie jest to motyw wyboru konkretnego rozwiązania. Szukam końcówki mocy o szerokim i maksymalnie równym paśmie, jak najmniejszych thd, dużym s/n mocy znamionowej tak 50-70W na 8 omach obciążenia. Ugoda zwróciła uwagę opiniami o pewną nadmiarowość zastosowanych rozwiązań układowych. Mnie się to kojarzy z solidnością i jakością schematu.
Pozostaje pytanie o parametry urządzenia.

Pasywka do Ugody?
Czytałem, że ta końcówka ma jedno lokalne sprzężenie zwrotne wiec z tego powodu małe wzmocnienie. Wzmacniacz na parze tranzystorów prawie się nie grzeje? Nie widać w tych konstrukcjach wielkich radiatorów?
Czy nie powinien mieć jednak porządnego przedwzmacniacza napięciowego? W takim razie jakiego?

Jest to opinia autora innego rozwiązania wzmacniacza Uniamp. Podobno takie samo rozwiązanie układowe symetrycznego wzmacniacza ale wykorzystującego maksymalnie możliwości zastosowanych elementów.
Nie wnikam w zasadność sporów między zwolennikami obu konstrukcji na jakie natrafiłem. Nie kłócili się który lepiej brzmi, bo sam autor Uniampa twierdzi, że nie sposób rozpoznać dwóch prawidłowo zrobionych wzmacniaczy.

Także ja również nie szedłbym w kierunku wstawiania złotych kondensatorów i kosmicznych rezystorów. Interesują mnie raczej wymagania Ugody pod względem układów wejściowych oraz konkretne mierzalne parametry do uzyskania  z tego rozwiązania.




Rozważam też budowę tak zwanego gainnclone ale na LM4780 z płytki Unisonus, i najlepiej w trybie mostkowym. Jeśli już - czyli 4xGC na kanał.
Tytuł: Co powiecie o Ugodzie
Wiadomość wysłana przez: _arkus_ w 15-06-2012, 14:55
Z interkonektem Lockheed-Martin gra zdecydowanie szybciej.

Nie wiem czy ktoś zauważył, ale czy ja w otwierajacym wpisie chcialem wiedzieć coś o brzmieniu? ;-)
Z opisu wiece sie dowiedziałem jak brzmi LM - coś pomiędzy mocną Yamahą a basujacym Rotelem? Twardo i Grubo? A Ugoda jak przypuszczam lżej i jasniej?

Za to tez dziekuję, ale jednak znacznie bardziej interesuje mnie strona techniczna wzmacniacza Ugoda. Pamiętam że płytki były drogie, bo reszta tak bardzo w cenę nie idzie.
Tytuł: Co powiecie o Ugodzie
Wiadomość wysłana przez: Mirek19 w 15-06-2012, 15:46
"Z opisu wiece sie dowiedziałem jak brzmi LM - coś pomiędzy mocną Yamahą a basujacym Rotelem? Twardo i Grubo?"

Sorry że się wtrącę, ale jak piszesz takie teksty, to prawdopodobnie nie słuchałeś ani Yamahy, ani Rotela.
Idzie później w "eter" taka opinia i ludzie są zdezorientowani.
Tytuł: Co powiecie o Ugodzie
Wiadomość wysłana przez: _arkus_ w 15-06-2012, 16:44
Nie przepraszaj że sie wtrącasz. Słuchałem i jednego i drugiego przypuszczam że kiedy jeszcze Ciebie na świecie nie było jesli ta 19 przy nicku to wiek ;-)
Zarówno  stare Yamahy sredniej serii podobnie jak haflery grały dosc grubo i sprezyście. Rotele serii 8 podobnie i jakby spowalniały przynajmniej na Infinity w zamkniętych obudowach.

Ale ani jednego ani drugiego nie byłbys w stanie odróżnić nawet gdyby zalezało od tego Twoje zycie. Więc to uboczne zagadnienie odstawny na bok.
Tytuł: Co powiecie o Ugodzie
Wiadomość wysłana przez: jjurek w 15-06-2012, 16:44
>> _arkus

O technikalich dotyczących Ugody są setki stron.

PCB są dobrze zaprojektowane i zrobione.  Zasilacz jest na płytce.  Można robić dual- mono ( chociaż osobiście nie

widzę sensu). Całośc bardzo łatwo się składa.

Dobrze gra bez preampa.

Obecnie na sąsiednim forum szykuje się zbiorowe zamówienie PCB (niedrogo).
Tytuł: Co powiecie o Ugodzie
Wiadomość wysłana przez: _arkus_ w 15-06-2012, 16:51
Jeśli kogoś interesują mozliwości brzmieniowe układów LM powinien posłuchać Jeff Rowland Concentra II zbudowanego na tych scalakach. Ja niestety nie miałem okazji.

Pozytywnych opinii o Ugodzie znalazłem bardzo dużo. W zasadzie trudno szukac negatywnych opinii o wzmacniaczach bo wszystkie spełniają postawione im zadania z nawiązką.
Wzmacniacz Ugoda wydał mi sie ładny. Dobrze zrobiony, przemyślany i dobrze opisany. Dlatego na niego zwróciłem uwagę.

Zastananwia mnie jeszcze sterowanie. Pasywny tłumik wydaje mi sie trochę nie z tej bajki. Pewnie na początek miałby do niego pasywkę z drabinki rezystorowej.
Ale czym mozna jeszcze go sterować?
Może ktos polecić takie wzorcowe rozwiazania?

ps. wadą jest mała dostepność płytek, ich wysoka cena produkcji i koniecznośc samodzielnego kompletowania elementów. Rozwiazania na LM-ach dostepne są prawie od ręki.
Tytuł: Co powiecie o Ugodzie
Wiadomość wysłana przez: _arkus_ w 15-06-2012, 16:55
aktualizacja.

Zainteresuje się tym zamówieniem. Co mi szkodzi. Dual mono raczej nie potrzebuję.

Nadal jednak nie wiem jakie ten wzmacniacz ma osiagi.

Tutaj dla przykładu tabelka z parametrami DP Audio Pavla Dudka - jak mi sie zdaje też wzmacniacza o podobnym rozwiazaniu.
http://www.dpaudio.cz/dpa-220.html
Tytuł: Co powiecie o Ugodzie
Wiadomość wysłana przez: Rick w 15-06-2012, 17:46
Poczytaj wątek o Ugodzie na Audiostereo jeszcze raz; od strony 55 Żurek pokazuje pomiary i wyniki.
Wzmacniacz ma podobne parametry do DP, jest podobnej mocy. (u mnie przy obciążeniu 2 ohm było prawie 200W)
Sa to jednak zupełnie inne wzmacniacze, inne sprzężenie zwrotne....
Tytuł: Co powiecie o Ugodzie
Wiadomość wysłana przez: Mirek19 w 15-06-2012, 18:54
>arkus, mam wrażenie że wnioski Twoje na temat Yamahy i Rotela są również brane z czytanych opinii o tych wzmacniaczach.
19 to nie mój wiek, tylko kolejne Twoje przypuszczenia.
Co do tematycznej Ugody - najlepiej ją zrobić, i wówczas oceniać, koszt niewielki, a frajdy co niemiara.
To samo dotyczy pozostałych klocków, a zwłaszcza Jeffa Rowlanda, nawet w uproszczonej formie 4xLM3886 w kanale, lub takim układzie, ale pracującym w mostku.
Gdyby temat był w zakładce Recenzje/Opinie - można by wówczas polemizować o wyższości jednej konstrukcji nad drugą.
Ja się już wtrącać w temacie nie będę, ale nie lubię jak ktoś zbytnio fantazjuje, zwłaszcza że internet jest wręcz zarzucony różnymi opiniami "gdzieś tam" zaczytanymi/zasłyszanymi.
Proszę również nie przyjmować mojego "małego stażu" na Forum, za wyznacznika mojej wiedzy w temacie - będzie to również błędne domniemanie.
Tytuł: Co powiecie o Ugodzie
Wiadomość wysłana przez: _arkus_ w 15-06-2012, 21:27
Napisałem wyraźnie co słyszałem, kiedy i z czym to grało. Nie wpieraj mi że tego nie słyszałem, bo to zwyczajnie niekulturalne jest.
Wzmacniacze same z siebie nie grają, więc opinii na temat ich brzmienia może być tyle co słuchających i nawet jakbyś bardzo chciał w bezpośrednim porównaniu nie odróżnisz dobrze zrobionych wzmacniaczy od siebie.
Natomiast w dłuższym okresie każdy może sobie wyrobić opinie o pewnych cechach brzmienia na podstawie odsłuchów. Moja opinia o Yamaha oraz Rotelu - tych sprzed 15-20 lat - jest właśnie taka jaka jest i bądź łaskaw przyjąć do wiadomości że wynika z moich własnych doświadczeń a nie recenzji i komentarzy.

Ugoda nie jest tanim wzmacniaczem. Tanie to są kity za 60 złotych. Ugoda kosztuje 300zł. za kanał.
Również klon JF ConcentraII nie jest tani, bo wymaga 4 modułów powerclone plus przedwzmacniacz z symetryzatorem.
Nawet 2xLM4780 na kanał to jest około 200złotych w wersji zmontowanej – na przykład z MR Elektronik, plus przedwzmacniacz, bateria kondensatorów z prostownikiem za kolejne 100-150zł i mocne trafo za kilka stówek.


Jeśli Twoją jedyną radą jest "złóż i posłuchaj\',  to ja bardzo chętnie złożę i posłucham, ale za Twoje pieniądze bo widzę, że jesteś chętny do zapłacenia rachunków.
Wtedy taka rada będzie cokolwiek warta.
Tytuł: Co powiecie o Ugodzie
Wiadomość wysłana przez: _arkus_ w 15-06-2012, 21:28
>> Rick, 2012-06-15 17:46:29
Poczytaj wątek o Ugodzie na Audiostereo jeszcze raz; od strony 55 Żurek pokazuje pomiary i wyniki.>>

Dzieki.
Tam też się udam wzrokiem.
Tytuł: Co powiecie o Ugodzie
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 15-06-2012, 22:02
>> _arkus_, 2012-06-15 21:27:24
Natomiast w dłuższym okresie każdy może sobie wyrobić opinie o pewnych cechach brzmienia na podstawie odsłuchów. Moja opinia o Yamaha oraz Rotelu - tych sprzed 15-20 lat - jest właśnie taka jaka jest i bądź łaskaw przyjąć do wiadomości że wynika z moich własnych doświadczeń a nie recenzji i komentarzy.

Arkus wybacz ale czasami piszesz jak rasowy audiofil. W jednym przypadku dla Ciebie recenzent opisujący własne wrażenia słuchowe to złotouchy bajkopisarz ale Arkus dokładnie w tej samej roli to wyrocznia delficka której podważenie wyroku jest określane jako niekulturalne :-) Może ja czegoś nie wiem i nie rozumiem ale dostrzegam pewną eeee.... równoległość (bo nie chcę użyć określenia medycznego) dwóch sprzecznych z sobą toków myślenia u jednej osoby.
Tak czy inaczej nieśmiało sygnalizuję niekonsekwencję i już nie przeszkadzam w wątku technicznym o wzmacniaczu w którym sam domagasz się informacji technicznych a jednocześnie powołujesz się na swoje subiektywne wrażenia słuchowe sprzed dwudziestu lat (sic!).

To tylko małe wtrącenie, na marginesie.

:-)
Tytuł: Co powiecie o Ugodzie
Wiadomość wysłana przez: _arkus_ w 15-06-2012, 22:54
Ale jaka tam wyrocznia? Przeciez napisałem że każdy moze na podstawie odsłuchu wyrbic sobie inne zdanie o tym samym wzmacniaczu.
Co nie upoważnia nikogo do wpierania mu że nieprawidłowo słyszy, albo że w ogóle nie słyszał. Bo to dopiero zalatuje złotouchym skrzywieniem recenzenckim :-)

Miałem okazję słuchac dzielone Rotele serii 8 albo wczesniejsze. Oraz duże Yamahy których teraz nie pamiętam numerów. Dla mnie brzmiały one zbyt ciężko. W tym samym czasie odsłuchiwałem jeden dzielony chyba równiez model Haflera - był jeszcze bardziej basujący i mruczacy az się czuło jakby toczył koło młyńskie pod górę. A na przykład Carver w tym samym czasie słuchany nie wywołał żadnych emocji, choć recenzenci cmokali i kręcili nosami próbując przypisać mu jakieś "amerykańskie" cechy brzmienia.

Niewątpliwie czynnikiem decydującym o wrażeniach było srodowisko, w którym słuchałem. Długich kilka lat później w innej sytuacji Yamaha już nie wywarła na mnie takiego wrażenia, a jakiś mały Rotel serii 9 nawet nie zwrócił uwagi) Ale wczesniej taki sobie wyrobiłem "ogląd"- jakby napisał Red. Pacuła ;-) I tego się trzymam. Nie ma powodów żeby ktoś mnie przekonywał że one brzmiąły inaczej niż słyszałem -no chyba że ten ktoś jest recenzentem i z zawodu MUSI mnie rpzekonywać, że sie mylę i generalnie głuchy jestem :-)

Na razie jednak wole trzymać się opinii ze swojego pierwszego wrazenia. Ale na podstawie późniejszych zdaje sobie sprawę, że jakby ustawic te wzmacniacze obok siebie w tym samym pomieszczeniu, z tym samym sprzetem nie miałbym najmniejszych szans na wskazanie, który jest który :-)
Tytuł: Co powiecie o Ugodzie
Wiadomość wysłana przez: _arkus_ w 15-06-2012, 23:02
A ucinający się bas z Pionieera 400X ktoś słyszał?
Tytuł: Co powiecie o Ugodzie
Wiadomość wysłana przez: _arkus_ w 15-06-2012, 23:15
>> Gustaw, 2012-06-15 22:02:37
domagasz się informacji technicznych a jednocześnie powołujesz się na swoje subiektywne wrażenia słuchowe >>

No i? Jakieś wnioski?

Kazdy może powoływac się na swoje subiektywne wrażenia słuchowe. Byle tylko nie opowiadał innym że na pewno nie słyszeli skoro twierdzą inaczj niz on. Bo te wrażenia właśnie mają to do siebie, że są subiektywne ;-)
Tytuł: Co powiecie o Ugodzie
Wiadomość wysłana przez: Mirek19 w 16-06-2012, 07:29
>>arkus
"Miałem okazję słuchac dzielone Rotele serii 8 albo wczesniejsze. Oraz duże Yamahy których teraz nie pamiętam numerów. Dla mnie brzmiały one zbyt ciężko. W tym samym czasie odsłuchiwałem jeden dzielony chyba równiez model Haflera - był jeszcze bardziej basujący i mruczacy az się czuło jakby toczył koło młyńskie pod górę. A na przykład Carver w tym samym czasie słuchany nie wywołał żadnych emocji, choć recenzenci cmokali i kręcili nosami próbując przypisać mu jakieś "amerykańskie" cechy brzmienia. "

Jest taka niepisana zasada - jak się nie ma "miedzi" to się (pisząc kulturalnie) w domu siedzi ... i wspomina odsłuchy sprzed 15-20 lat.
A tak swoją ścieżką, ciekawi mnie jak możesz pamiętać, jak ten sprzęt grał - pewnie grał na Altusach ? - hihi, na nich wszystko gra jednakowo.
600zł to niewiele zważywszy jaki dźwięk oferuje Ugoda, a to i tak tylko koszt podzespołów, zapomniałeś o obudowie.
Nie będziesz elektroniki trzymał chyba w koszyczku wiklinowym ?
Tytuł: Co powiecie o Ugodzie
Wiadomość wysłana przez: Tomq w 16-06-2012, 08:16
Sam nie słuchałem, ani nawet nie widziałem ale mogę podrzucić cytat z innego forum:

"
Na temat ugody irek kiedyś pisał:

A co ja tu moge napisac, moge tylko popatrzec na schemat, pomijajac te wszystkie audiofilskie drogie plytki dwustronne i jakies szybkie diody prostownicze i inne dziwne elementy ktore robia wrazenie na poczatkujacych elektronikach za to doswiadczonych audiofilach To wzmacniacz ma podstawowa topologie ukladowa symetryczna czyli taka sama jak np moj uniamp. Z udziwnien to widze wzmacniacz nie ma globalnego spzrezenia zwrotnego bo jest ono zapiete z czesci napieciowej a w zasadzie za pierwszym wtornikiem wyjsciowym. Wtornik wyjsciowy jest az potrojny i sa az dwie pary tranzystorow mocy czyli ogolna audiofilska przesada. Dziwny i nieznany mi osobiscie jest uklad polaryzacji (stabilizacji termicznej) wiec nic o nim nie powiem pozatym ze jest dziwny. W wejsciowych parach roznicowych zastosowano w emiterach bardzo duze rezystory zmniejszajace ogolne wzmocnienie w otwartej petli, dalej zastosowano wtorniki separujace stopien roznicowy od stopnia wzmocnienia napieciowego, zazwyczaj sie ich nie stosuje tu sie akurat pojawily.

Z wad uzytkowych moge wymienic tylko male wzmocnienie calosc ktoro wynosi tylko ok 23X (27dB) co dal 100W/4omach daje dosc wysoka czulosc wejsciowa zedu 0,85V co przy typowym maksymalnym wyjsciu z CD zedu 2V spowoduje ze nie kazda plyta bedzie w stanie wysterowac ten wzmacniacz do pelnej mocy. Typowo plyty sa nagrywane z poziomem kilka dB nizszym niz poziom 0dB (2V), przydalby sie preamp. Zazwyzcaj wysrubowane parametry takich wzmakow biora sie wlasnie z malego wzmocnienia.
Kolejna sprawa to wejscowy kondensator 560pF ktory ograniczy pasmo od gory w zaleznosci od zastosowanego potencjometru volume. I tu 100kom jest nie akceptowalne raczej musi byc to cos mniejszego niz 47kom.
Zabezpieczenia tego wzmaka to tylko opoznione zalaczanie glosnika wykonane na prostackim ukladzie ktory jeszcze wymaga dodatkowego uzwojenia z trafa i zabezpieczenie DC, nie ma zabezpieczenia zwarciowego ani termicznego.

Gdybym mial wzmacniacz to po pomiarach moglbym stwierdzic co soba reprezentuje. O dzwieku nigdy sie nie wypowiadam bo nie slucham bo to nie ma sensu bo jak na razie duzo sie mowi o cudownych wzmakach ktorych kazdy szuka a jeszcze nigdy nie pojawil sie temat wzmanciaczy grajacych beznadziejnie ktorych nie nalezy slcuhac. Z tego wniosek ze kazdy wzmacniacz spelnia swoja funkcje bo jest tylko wzmacniaczem dlatego ja sie skupiam na wlasnosciach uzytkowych i kosztach. W tym przypadku mamy duzo pieniedzy do wydania a tylko kawalek wzmanciacza.
"
z http://diyaudio.pl/showthread.php/20063-Jaki-projekt-ko%C5%84c%C3%B3wki-mocy-wybrac/page2
Tytuł: Co powiecie o Ugodzie
Wiadomość wysłana przez: _arkus_ w 16-06-2012, 09:39
>> Mirek19, 2012-06-16 07:29:00Jest taka niepisana zasada - jak się nie ma "miedzi" to się (pisząc kulturalnie) w domu siedzi ... i wspomina odsłuchy sprzed 15-20 lat.>>

Twoja sugestia zmierza w kierunku wniosków, że mając miedź nie trzeba czytać podobnych do twoich przemyśleń na ten temat. W ogóle nie trzeba czytać forów internetowych bo można sobie samemu zrobić wzmacniacz, a nawet zatrudnić inżyniera do jego budowy. Wtedy podobne dyskusje staja się niepotrzebne
Nie wpisuj żeby ktoś sobie zrobił dziesięć wzmacniaczy i posłuchał, bo możesz zostać poproszony o sfinansowanie. Wiec jak nie masz miedzi to ... siedź cicho, zgodnie z głoszoną przez siebie tezą :-)


>> A tak swoją ścieżką, ciekawi mnie jak możesz pamiętać, jak ten sprzęt grał - pewnie grał na Altusach ? - hihi, >>
Na Infinity kilku wersjach. Na Magnepanach, Bose, Focalach i jeszcze kilku na które nie masz miedzi więc nie słuchałeś.

Idź już zrób siku, bo Cie pecherz cisnie z rana :-)


p.s. pomysł na obudowe już mam, prostą, tanią i z aluminium. Ale koszyk wiklinowy, to też ciekawy pomysł. Świetnie że podrzuciłeś.
Tytuł: Co powiecie o Ugodzie
Wiadomość wysłana przez: _arkus_ w 16-06-2012, 09:57
>> Tomq, 2012-06-16 08:16:11
Sam nie słuchałem, ani nawet nie widziałem ale mogę podrzucić cytat z innego forum:

"
Na temat ugody irek kiedyś pisał:
...
Z wad uzytkowych moge wymienic tylko male wzmocnienie calosc ktoro wynosi tylko ok 23X (27dB) co dal 100W/4omach daje dosc wysoka czulosc wejsciowa zedu 0,85V co przy typowym maksymalnym wyjsciu z CD zedu 2V spowoduje ze nie kazda plyta bedzie w stanie wysterowac ten wzmacniacz do pelnej mocy. Typowo plyty sa nagrywane z poziomem kilka dB nizszym niz poziom 0dB (2V), przydalby sie preamp. Zazwyzcaj wysrubowane
parametry takich wzmakow biora sie wlasnie z malego wzmocnienia.
...
>>


Czytałem tę wypowiedź Irka z elektrody (chyba?). Wlasnie dlatego pytałem o przedwzmacniacz, bo wyraził ont takie wątpliwości.

Obaj panowie czyli pomysłodawca Ugody - bo konstruktorów chyba było tam kilku - i twórca Uniampa często drą ze sobą koty.
Przegladajac tamto forum, pomysł wzmacniacza Ugoda powstał też po jakiejś innych "megakonstruktorów" forumowych.

Z czego by to nie wynikało, pomysłodawcą wzmacniacza chyba jest jar1 na forum Audiostereo. Znalazłem tam preamp którego używa.
http://www.audiostereo.pl/przedwzmacniacz-diy_94987.html/page__p__2503857#entry2503857

Ma to być konstrukcja Veterana (?) Czyli Unisonus, czy Edwarda (?)

Unisonus na swojej stronie nie ma obecnie takiego zestawu. Natomiast znalazłem projekt Volcano.

http://www.edward-audio.pl/volcano/volcano_opis.php

http://www.temps.yoyo.pl/volcano/
Tytuł: Co powiecie o Ugodzie
Wiadomość wysłana przez: Dj w 16-06-2012, 10:25
Gdybym miał wzmacniacz to po pomiarach mógłbym stwierdzić co sobą reprezentuje. O dźwięku nigdy sie nie wypowiadam bo nie słucham bo to nie ma sensu bo jak na razie dożo się mówi o cudownych wzmakach których każdy szuka a jeszcze nigdy nie pojawił sie temat wzmacniaczy grających beznadziejnie których nie należny slcuhac. Z tego wniosek ze każdy wzmacniacz spełnia swoja funkcje bo jest tylko wzmacniaczem dlatego ja sie skupiam na własnościach użytkowych i kosztach. W tym przypadku mamy dużo pieniędzy do wydania a tylko kawałek wzmacniacza.

Ja też nie widziałem tematu słuchawki które grają tragicznie.
puki ktoś lepszego dźwięku nie usłyszy, obecny będzie uważał za niemal idealny i stąd biorą się opinie że słuchawki za 50zł grają cudownie.
podobnie jest w wzmacniaczami, słuchając diory ws 502 kontra inny wzmak zagraniczny. diora nie potrafi za wiele, gra pusto i bez przekonania. choć sam wcześniej uważałem ten wzmacniacz za bardzo ciekawą konstrukcję niestety nie jest to klasowy wzmak.  czasem wady wzmacniacza są jego zaletami;) bo jego charakterystyka wpasowuje się w brzmienie słuchacza.
 
Tytuł: Co powiecie o Ugodzie
Wiadomość wysłana przez: _arkus_ w 16-06-2012, 11:00
>> Dj, 2012-06-16 10:25:29
Ja też nie widziałem tematu słuchawki które grają tragicznie.
puki ktoś lepszego dźwięku nie usłyszy>>

Jemu chodziło o to że dobrych wzmacniaczy nie odróżni się od siebie. Zbyt małe różnice. Pewnie jakby wział jaki "hollywood" za 150 złotych i cos co ma konstrukcje o przyzwoitych i prawdziwych parametrach, to róznica byłaby oczywista.

>>słuchając diory ws 502 kontra inny wzmak zagraniczny. diora nie potrafi za wiele, gra pusto i bez przekonania. choć sam wcześniej uważałem ten wzmacniacz za bardzo ciekawą konstrukcję niestety nie jest to klasowy wzmak.>>

Co to za kategoria jakości - "inny wzmak zagraniczny" ? Inny zagraniczny to może być jeszcze większe gówno niż plastikowa Diora na STK z za małym transformatorem (502 ? to chyba była najtańsza wersja). Zagraniczne też produkowały na STK i oszczędnie.
Plastikowy Radmor na STK był juz klasowy, czy nie był, bo nie zagraniczny? To może końcówki Sharp na STK są klasowe?
Takich porównań mozna dokonywac w nieskończoność i do nikąd zajść.

Tytuł: Co powiecie o Ugodzie
Wiadomość wysłana przez: Dj w 16-06-2012, 11:20
Diora ma kondy ELWY które nie grzeszą jakością;) a opisując dzwięk tego wzmaka gra pusto pudełkowo.
Bardzo łatwo go przegrzać, nie jest to udana konstrukcja.
Tytuł: Co powiecie o Ugodzie
Wiadomość wysłana przez: _arkus_ w 16-06-2012, 19:04
O Diorze nic nie powiem bowiem nie posiadałem.
Zwłaszcza nie posiadałem Diory 502 ;-)

Znam tylko przypadek kolegi który nabył uszkodzona w celu naprawy. Kiedy zaczął węszyć po Internecie co powinien zmienić żeby grało dobrze i ustrzegło kolejnych awarii, to schował trupa do szafy i kupił jakiegoś przechodzonego ampli Pioneera.

Zapewne z tej Diory cos by się dało zrobić bo samo rozwiazanie hybrydowego stk było masowo wykorzystywane i nie sposób uważać ze każda aplikacja musiała brzmieć fatalnie. Dostępne są  kity końcówek na stk.