Audiohobby.pl
Audio => Ogólnie o audio => Wątek zaczęty przez: dokti w 13-01-2011, 15:44
-
Witam wszystkich!
Zamierzam kupić średniej klasy wzmacniacz i tutaj (pewnie jak większość w takich chwilach) im więcej czytam tym paradoksalnie zaczynam mieć coraz więcej wątpliwości :/
Generalnie jak widać w temacie - wybór padł na SONY serię ES. Dlaczego? To dobre pytanie :) Może dlatego, że korzystając przez wiele lat z MD Sony nie zawiodłem się jeszcze ani razu.
Wiem, związek MD z Ampli jest wątpliwy jednak chodzi o dobrą markę, staranność wykonania i o ogólnie pojętą estetykę, która do mnie przemawia.
Z drugiej strony nie zamierzam się zagorzale bronić jeśli ktoś przedstawi racjonalne i poparte doświadczeniem argumenty.
Dotychczas muzy (głównie jazz przez TOTO po Dream Theater) słuchałem na wysłużonym już skądinąd Sansui A-7 jednak trafo zaczęło dawać o sobie znać przy dłuższym odsłuchu i niestety przyszedł się czas rozejrzeć za zmiennikiem.
Ponieważ głównym źródłem jest PC i karta E-MU1820 skierowałem swoją uwagę na amplifiery sony posiadające wy/we cyfrowe co może nie mieć ogólnie większego znaczenia, jednak wolałbym się upewnić czy zmiana audio na dat może być aż tak istotna i warta zachodu...???
Nie chodzi o to, że nie rozumiem tego, że teoretycznie będzie lepiej tylko czy wynikająca z tego korzyść jest faktycznie warta swojej ceny.
Plusem dla mnie jest to, że łącząc sprzęty optycznie EMU-AMPLI-MD-CD mogę zgrywać/nagrywać/rejestrować wszystko właściwie bez strat, a powinienem wspomnieć, że także tworzę/gram i możliwość dobrej rejestracji bez zbędnego przepinania/podpinania dodatkowych sznurków mogłaby nieco ułatwić mi pracę :)
Paczki są 4Ohm o mocy DIN 100W więc jakiś maluszek to też nie powinien być, choć nie jestem za rozkręcaniem gałki powyżej połowy - mam takie przyzwyczajenie, że lepiej mieć zapas :)
Na powyższy zakup planuję przeznaczyć do 1tys. i będę wdzięczny za pomoc w wyborze :)
ps.na koniec może dodam, że szukałem również w denonach, harmanach, maranzach i yamahach... więc jeśli macie ciekawe propozycje jestem jak najbardziej otwarty :)
Tutaj linki do tego co udało mi się wypatrzeć i co mnie zainteresowało:
http://allegro.pl/wzmacniacz-sony-ta-f650esd-es-piekny-sprzet-i1366340270.html
http://allegro.pl/wzmacniacz-sony-ta-f590es-es-solidny-sprzet-i1400506326.html
http://allegro.pl/sony-ta-f630esd-esprit-digital-cyfrowy-i1402175560.html
http://allegro.pl/sony-ta-fa30es-esprit-piekny-es-i1406194161.html
http://allegro.pl/sony-ta-f590es-wzmacniacz-klasyk-i1407948725.html
Pozdrawiam! :)
-
Kup 500ES. Mam takie dwa i jeden 700ES. Pięcsetka ma bardzo dobry dźwięk, praktycznie nie czuję różnicy miedzy nią i 700ES poza większą w przypadku 700ES mocą. Oba mają bardzo dobre przełączniki i kondensatory w zasilaczu, odporne na czas. Wszystkie też mają wadę, czasami przycicha jeden kanał /coś nie kontaktuje suwak potencjometru/ ale przekrecenie potencjometru na max w prawo załatwia sprawę na jakiś czas. Nie jest to uciążliwe i występuje max 3 razy na miesiąc. Pozdrawiam.
-
Przepraszam, nie doczytałem że ma być wejście cyfrowe, te soniaki go nie mają ale ja mam wieksze zaufanie do konstrukcji z tego okresu niż do późniejszych wzmacniaczy które mają bajery o jakich piszesz. Pozdrawiam.