Audiohobby.pl

Audio => Lampy => Retro Audio => Wątek zaczęty przez: mzawek w 06-03-2008, 19:16

Tytuł: Vintage/Classic Audio
Wiadomość wysłana przez: mzawek w 06-03-2008, 19:16
dla miłosników sprzetu audio ze smietnika ,bazaru lub strychu.
Tytuł: Vintage/Classic Audio
Wiadomość wysłana przez: clo2 w 06-03-2008, 19:30
Co są warte takie "śmieciowe" uhery?

http://www.allegro.pl/item323476075_uher_high_dynamic_wysokiej_klasy_kolumny_bcm_.html

słyszał to ktoś?
Tytuł: Vintage/Classic Audio
Wiadomość wysłana przez: Dead_Dog w 06-03-2008, 22:33
tych konkretnie nie słyszałem - nie mam pojęcia co to warte

słuchałem (stoją metr obok mnie)  za to monitorów Uher quadro 2 Wege - Box Basreflex, 30-18000 Hz 8 omów -

nie polecam bo albo moje są uszkodzone, albo przerabiane albo coś je spotkało gwałtownego (spadły z busa lub popowodziowe;)))  - bo brzmi to haniebnie.

ps. z wyglądu skrzynka to to ta sama linia co te z allegro , formir dokładnie taki sam, do głośników nie mogę się dobrać bo ktoś posklejał maskownice na amen (chyba z zemsty za to jak to brzmi).
Tytuł: Vintage/Classic Audio
Wiadomość wysłana przez: clo2 w 06-03-2008, 23:11
A ja takie dziś właśnie kupiłem tak z nudów szperając po allegro. Być może to mój pierwszy i ostatni tego typu zakup;). Zobaczymy jak przyjdą.
Tytuł: Vintage/Classic Audio
Wiadomość wysłana przez: seniortelefono w 06-03-2008, 23:19
clo2
Zrób sobie odgrody a przestaną Cię interesować "normalne" kolumny :-)
Tytuł: Vintage/Classic Audio
Wiadomość wysłana przez: magus w 06-03-2008, 23:29
senioro,

ja właśnie poważnie się zastanawiam

tylko nie mam o tym pojęcia - nie zestroję potem tego diabelstwa

no i nie wiem, jak oszacować koszt "przyzwoitej" pary

mniej niż 2000 zł ? :)

------------------
maciek_m
Tytuł: Vintage/Classic Audio
Wiadomość wysłana przez: seniortelefono w 06-03-2008, 23:42
magus
Mnie całość kosztowała ok 900 zł. Proponuję Ci na początek zrobić jakiś projekt ze strony Ł.Fikusa a potem sobie kombinować ze strojeniem "pod własne ucho". Ja tak zrobiłem i jestem zachwycony. Inna sprawa że stroić można do usranej śmierci.
Ale to fajna zabawa :-)
Tytuł: Vintage/Classic Audio
Wiadomość wysłana przez: magus w 06-03-2008, 23:45
senioro,

ok. dzięki

ja tam nie jestem wymagający - byle dobrze grało :)))

dobra, nie śmiecę tu więcej - jest wątek "na temat"
------------------
maciek_m
Tytuł: Vintage/Classic Audio
Wiadomość wysłana przez: seniortelefono w 06-03-2008, 23:51
W rzeczy samej.
Tytuł: Vintage/Classic Audio
Wiadomość wysłana przez: mzawek w 20-03-2008, 16:43
Watek usycha wiec przedstawiam swój wzmacniacz kupiony całkiem niedawno.
nie tylko vintage ale zupełna kopalina archeologiczna.Wstawiony pomiedzy rózne sony es i pioneery pokazałby im własciwe miejsce prawdopodobnie.Przerabiałem srednie tranzystory japonskie odsłuchowo i jest to róznica klasy.Na niekorzyść tranzytorów sredniej klasy.
 Wzmak hybryda (pre tranzystor-koncówka lampy) kupiony od artPaw.Nie ma orginalnych lamp niestety.
Ta konstrukcja pozwala słuchac muzyki bez wdawania sie w szczegóły audiofilskie.jakos nic nie brakuje po prostu.
Tytuł: Vintage/Classic Audio
Wiadomość wysłana przez: clo2 w 20-03-2008, 18:14
no to może ja - dostałem te UHER HIGH DYNAMIC . Zakupione głównie dlatego, że sprzedaję swoje dotychczasowe a nie mam aktualnie w sprzęcie "dziurki" i zanim nie znajdę czegoś "na dłużej" to coś mi musi grać;).

No i gra;). Zanim cokolwiek zacząłem w nich ruszać to ... łomatko;), kto to wogóle z fabryki wypuścił (czytaj zaprojektował;)). Wysokie żałosne, bas mamlasty i w dodatku  dudnił. Owo "Dynamic" w nazwie to nie bardzo wiem do czego się maiło odnosić;). Odkręcam głośnik - dwa cienkie, mizerne płaty jakiejś waty mineralnej czy coś takiego.  Nawet na wacie do wytłumienia zaoszczędzono. Kabelki - przekrój chyba 0,5 mm i ciekawe czy to chociaż czysta miedź;). Widać, że oszczędzano gdzie tylko się dało. Cała zwrotka to dwie cewki, 2 kondki i jeden rezystor. Kosztowały 82 zł plus wysyłka i muszę przyznać, że grają jak kosztują;). W międzyczasie były na Allegro identyczne na innej licytacji i różni dzielni "rycerze" dobili to ok 260zł + wysyłka. Nie mam porównania w grupie kolumn tego rodzaju ale gdyby przyszło dać za to z wysyłką 300zł, to można w ogłoszeniach znaleźć za te pieniądze Tannoie M1 (niedawno widziałem). Przynajmniej kupuje się wtedy normalne kolumny a nie jakieś potworki.

Aby jakoś do zakupu (lub zmajstrowania) nowych kolumn dotrwać wyszperałem w domu matę bitumiczną (została po jakichś dawnych modach) i trochę korka. Wykleiłem. Ku[iłem normalne przewody, 4x200g waty;) i normalne terminale. Dopiero po tych zmianach i porządnym wytłumieniu można "awaryjnie" czegokolwiek na nich posłuchać. Bas przynajmniej nie dudni i trochę wysokie się uspokoiły.
Jak ktoś by się kiedyś zastanawiał nad tym ustrojstwem, to polecam o ile cena będzie niska i kolumny pomyślane do grania przez krótki okres czasu. Jak ktoś ma dać za to 250-300zł a nie ma pieniędzy, to niech zamiast kupować Uhery w lecie dorobi sobie gdzieś do ceny takich np. Tannoi M1/M2. Przynajmniej kasa nie pójdzie w błoto.
Tytuł: Vintage/Classic Audio
Wiadomość wysłana przez: clo2 w 20-03-2008, 18:21
Aaa...żebym nie był źle zrozumiany. Uhery polecałem tylko w pewnej określonej sytuacji o której było wyżej i tylko pod warunkiem, że sprawne będą kosztowały poniżej stówki. Większych pieniędzy szkoda, tym bardziej, że kilkadziesiąt złotych trzeba włożyć w uzdatnienia ich do jakiejkolwiek namiastki grania.
A jak ktoś szuka kolumn na stałe radzę te Uhery omijać z daleka.
Tytuł: Vintage/Classic Audio
Wiadomość wysłana przez: mzawek w 20-03-2008, 19:48
Nikt nie ma nic vintage lub classic audio ? Tych kolumienek uher nie licze.Niech sie wpisuje posiadacze starych grajacych sprzetów.A jak nie chca to niech nie pisza...
Ja po wysłuchaniu kiedys starego amplitunera saba 9240 pomyslałem ze robia nas chyba w konia.
Testy w gazetach ,poezja w recenzjach i kupiłem kiedys amplituner onkyo KD za 2500zł.A za 100zł( za tyle mozna kupic ampli saba) mozna miec sprzet lepszy o klase przynajmniej.
Tytuł: Vintage/Classic Audio
Wiadomość wysłana przez: mark11 w 20-03-2008, 20:44
>> mzawek, 2008-03-20 19:48:03
Zgadzam się z Tobą i dla przykładu przez długi czas trzymałem jako numer 2 (dla demonstracji niedowiarkom) Grundiga V1700. Parę osób dało ciała wyceniając na ucho co i za ile gra w systemie. Różnice w cenie pomiędzy amplifikacjami były mniej więcej jak 1 do 30. I ten śmieszny staruszek o wadze 4,5kg, przepakowane Sanyo potrafił zagrać na takim praktycznie samym poziomie i to nie w porównaniu z KD tylko w pre i końcówką w stereo. Słabsza była jedynie dynamika w skali makro i "pomagały" mu grać efektywne i łatwe do wysterowania kolumny.
Myślę,że to robienie w konia to po prostu konieczność sprzedania wyprodukowanego nowego produktu. Należy zrobić więc wszystko aby stare nie było już interesujące dla słuchacza. Stąd właściwe recenzje, odkrycia nowych best buy i.t.p.
Tytuł: Vintage/Classic Audio
Wiadomość wysłana przez: seniortelefono w 20-03-2008, 22:52
No to i ja się pochwalę. Gram sobie na Telefunkenie Opusie 2430 z 1963 r. Push pull na EL95, moc - 2x7 W.
Słuchałem dzisiaj Delty Studio i .... nie zamieniłbym się :-)
Tytuł: Vintage/Classic Audio
Wiadomość wysłana przez: clo2 w 20-03-2008, 23:03
Ktoś słyszał takie stare "wafle"?

http://www.allegro.pl/item325378804_kolumny_wharfedale_shelton_xp2_moc_60w_6ohm_warto.html
Tytuł: Vintage/Classic Audio
Wiadomość wysłana przez: clo2 w 20-03-2008, 23:09
tylko że ryzyko jak to na Allegro
komentarze Astona (ja do tej pory "przyjemności" nie miałem ale po obejrzeniu chyba już nie chcę mieć;))
http://www.allegro.pl/show_user.php?uid=1766357&type=fb_recvd_neg

Kiedy polskie handlarzyki wreszcie zmądrzeją.
Tytuł: Vintage/Classic Audio
Wiadomość wysłana przez: szwagiero w 21-03-2008, 10:56
Witam,

U mnie trochę tego jak to niektórzy nazywają "śmieciowego" hifi jest, główny punkt programu to niemiecki wzmak/końcówka zacnej firmy Klein & Hummel model SB 280 - tranzystor (po cztery sztuki na kanał) strikte studyjny o mocy 2x140W przy 4 Ohm z roku... 1969 :) Wygląda jak ruski prostownik do ładowania akumulatorów samochodowych, ale gra świetnie, bardzo neutralnie z dużą dynamiką. W Polsce mało kto zna ten sprzęt, ja wiem o dwóch/trzech osobach, które go posiadają. Na ebay.de cały czas trzyma cenę - od 250 do 400 euro.

Jako wzmak pomocniczy służy podstawowy, budżetowy wzmacniacz również K+H ES 20 (w zasadzie tak samo wiekowy jak SB 280) - nieduża moc, proste rozwiązania, drewniana skrzynka - w Polsce można kupić za cenę poniżej 100 zł, w Niemczech oczywiście sporo drożej (około 100euro). Ja kupiłem swój pełnosprawny za 35 zł (brak jednej nóżki i jednej plastikowej przykrywki na pokrętle), jak na razie najlepszy strzał w relacji cena-jakość jaki udało mi się kupić (no, kiedyś jeszcze udało mi się kupić pełnosprawnego Creeka 4040s3 za 150 zł ale to pomijam, bo to zbyt "młody" sprzęt;). Jak ktoś szuka budżetowego wzmaka, który gra poprawnie i wcale nie ma się czego wstydzić to polecam ES 20.

Ostatnio kupiłem też zestawik STP-1 i STM-1 Telefunkena, ze względu na dobre opinie o tym sprzęcie, polecał go głównie nieoceniony jak zawsze ArtPaw :) Na razie zbyt krótko pograłem, żeby coś więcej napisać - jest dobrze!

Kolejne sprzęty vintage to kolumny - od jakiegoś czasu mielę tylko i wyłącznie firmę Revox (po kolei były modele: BR320, Studio IV, Forum B, Plenum B mk2, Plenum B). W tej chwili pozostały na placu boju Forum B (trochę mniejsze) i Plenum B (trochę większe) - lata 80\'te. Świetne konstrukcje 3-way z br, porządne głośniki i skrzynki - szczegółowy dźwięk, mnóstwo detali, wyrównane pasmo. Oczywiście za zachodnią granicą cenione, w Polsce mało znane. W cenie nowej budżetówki nawet nie ma co szukać konkurencji.

Z vintage znajdzie się też analogowy tunerek - Kenwood KT-5300 mk2 - raczej niższy model z serii, podstawowe funkcje, gra OK - mi wystarcza na tyle, na ile słucham radia (rzadko).

Ostatnią moją "miłością" ze sprzętu vintage są słuchawki, a dokładniej słuchawki orthodynamiczne głównie Yamaha (mam na stanie YH-1 i HP-2, a w drodze YH-100), ale również rosyjskie wyroby z dawnych lat - serie TDS, które mogą konkurować spokojnie ze słuchawkami ze średniej półki za ułamek ich ceny (niektórzy wolą takie TDS-16 od np. AKG K701 :)

Pozdrawiam miłośników sprzętu z duszą, budowanego bezkompromisowo! Później wrzucę trochę fotek.
Tytuł: Vintage/Classic Audio
Wiadomość wysłana przez: rafal996 w 21-03-2008, 11:19
Kwintesencja vintage audio jak dla mnie - magnetofony szpulowe :) Poniżej mój Sony TC-630.
Zainteresowanych tematem zapraszam do osobnego wątku.
Tytuł: Vintage/Classic Audio
Wiadomość wysłana przez: szwagiero w 21-03-2008, 11:31
"prostownik" ;) Klein und Hummel SB 280
Revox Forum B
Revox Forum B + słuchawki Yamaha HP-2
Tytuł: Vintage/Classic Audio
Wiadomość wysłana przez: szwagiero w 21-03-2008, 11:32
na górze tunerek Kenwooda, w środku Klein und Hummel ES 20, to co na dole pomińmy ;)
obok Revox Forum B
Tytuł: Vintage/Classic Audio
Wiadomość wysłana przez: Marek-41 w 21-03-2008, 12:40
Witam.Jak dla mnie sprzetem,który ma najlepszy stosunek jakości do ceny to profesionalny magnetowid
JVC -Era.Mam dwie sztuki.Ostatnią kupiłem za 25 zł.Oprócz obrazu można na nim nagrywać sygnał audio .Wszystko można ustawić ręcznie,a jakoscią zapisu bije studyjne dwuślady na predkości 38cm/sek.Jest to potwierdzone przez pare osób,posiadających i jedno i drugie.Waga 18 kg i naped bezposredni.
Tytuł: Vintage/Classic Audio
Wiadomość wysłana przez: Rafaell w 21-03-2008, 12:53
Marku należy tylko dodać że vintage wymaga często sporej ilości zabiegów konserwacji i umiejętności fachowych w coraz mniejszym stopniu posiadanych przez młodych ludzi. W epoce przyciskaczy guziczków grozi nam tylko to że będą to martwe eksponaty coś jak w muzeum w PKiN u Ciebie w Wa-wie
Rafaell
Tytuł: Vintage/Classic Audio
Wiadomość wysłana przez: Marek-41 w 21-03-2008, 13:36
Rafael,na pewno nie u mnie.A co do przyciskaczy guziczków,to taka zależnośc istnieje nie tylko w audio.Jak sobie umiesz poradzić ,to masz super sprzet za grosze,jak nie to płacisz kupe forsy i często masz kupe zamiast dobego sprzętu.Wszystkiego najlepszego w swieta i po nich.
Tytuł: Vintage/Classic Audio
Wiadomość wysłana przez: mzawek w 21-03-2008, 14:45
Zdaje sie ze produkowano kiedys sprzet audio po prostu dla melomanów a nie audiofili.
Wzmacniacz saba telewatt nie pozwala sie wyłaczyc .Czesto miałem dosc słuchania muzyki .Teraz słucham smiało wszystkich płyt.Dla malkontentów dodam ze nie jest to dzwiek zamulony ,ocieplony ponad miare czy za jakims audiofilskim kocem.Tylko wyrównany i gładki.Teraz juz takich nie robia ,no chyba ze za sporo euro.Gdyby dac lampy telefunken to bym sie z nim pewnie nigdy nie rozstał a może i  ożenił.Nawet małżonka przy spiewie kastratów z Bee Gees słyszy róznice zdecydowanie na plus.Wokal to niesamoity plus tego wzmacniacz a nawet dwa plusy.A CD mam marny .Wiec co jest ?Jak podłacze zlampizowany CD moze byc bajka audiofilska.Moje kolumny bassrefleks( nie znam skutecznosci) napedza bez cienia wysiłku.Tam gdzie tranzytory już wyły ta lampa spiewa sobie jeszcze spokojnie.
Czyli dobrze ze pojechałem za Pruszków...;-)
Tytuł: Vintage/Classic Audio
Wiadomość wysłana przez: szwagiero w 21-03-2008, 15:51
>>mzawek
>>Czyli dobrze ze pojechałem za Pruszków...;-)

ale system Artura rozwala co? gdybym ja miał coś takiego, to dalej bym już nie szukał :)

pozdrawiam,
Tytuł: Vintage/Classic Audio
Wiadomość wysłana przez: mzawek w 21-03-2008, 16:24
ja miałem pewne uwagi.Sie ze mnie znawca zrobił cholera...
Troche nie grało z muzyka rozrywkowa i metalowa.natomiast wysokotonowe saby grały swietnie.odtwarzanie jazzu(trąby rózne) i podobnych bardzo dobre.Ogólnie talerze perkusyjne i metalowe instrumenty grały fajnie.niestety jak dla mnie było troche za duzo góry pasma(jakby odlepiona od reszty-za głosna po prostu).po sciszeniu była juz inna bajka.no i ogólnie było bardzo głosno.Głosniej niz na koncercie jazzowym chyba(nie byłem nigdy)
ogólnie moje zdanie jest takie ze w odgrodach mozna grzebac bez konca.To nie jest takie proste jak wyglada.Mozliwe ze pomiary nie zaszkodziłyby.
Moje uwagi moga byc nietrafione bo aby sie osłuchac z czyms to trza miec chocby jeden dzionek w domu ustrojstwo.
Tytuł: Vintage/Classic Audio
Wiadomość wysłana przez: mzawek w 21-03-2008, 16:34
dodam tylko ze dla mnie dzwiekiem hiend byłby dzwiek na styl estradowy.W muzyce najwazniejszy jest doskonały dół oraz srednie tony.To dla mnie najwazniejsze.Nie potrzebuje tysiecy detali wokół głowy( nieistniejacych w muzyce) .wole atak dzwieku talerza w odpowiednim miejscu.Z odpowiednia siłą i brzmieniem.Ale to tylko na próbie zespołu sie zdarza.
Tytuł: Vintage/Classic Audio
Wiadomość wysłana przez: MAG w 21-03-2008, 23:13
mzawek

Chciałbym sie przywitać jestem tu nowy :D tamto forum mi sie nie otwierało więc jestem tutaj pozwolisz mzawek że napisze coś od czasu do czasu pozdrawiam wszystkich

MAG
Tytuł: Vintage/Classic Audio
Wiadomość wysłana przez: mzawek w 23-03-2008, 20:16
Przetestowałem stary 40 letni wzmacniacz saba jako wzmocnienie do filmów DVD.I tak jak pisałem na audiostereo jest to najlepsze wzmocnienie do filmów jakie słyszałem.miałem dwa modele onkyo kiedys (w tym 575) i inne wzmacniacze duzo mocniejsze.dzwiek z tego lampowca nie wali na klate, nie przeraza basem i nie zabija megadynamika .Za to jako całosc brzmienia ma to cos(chyba to sie zwie naturalność).Pierwsze co wypływa to odkryte na nowo dialogi.czyli pierwsza klasa oddanie barwy głosu ludzkiego.pojawiły sie takze szczegóły nie słyszalne wczesniej.Drogie kina domowe oparte na dobrych ampli i dobrych kolumnach +dobry sub uruchomia nogawki w spodniach ale nie zagraja jak ta szkopska lampa.
Tytuł: Vintage/Classic Audio
Wiadomość wysłana przez: Marek-41 w 23-03-2008, 23:42
Mzawek.Tak sie zdaża,ze usłyszysz coś nowego w znanym ci nagraniu.Ja się dzisiaj mocno zdziwiłem,jak włączyłem sobie na słuchawkach głosniej niż zwykle efekty z płyty \'Sampler testowy Hi-Fi."
W tle odgłosów ulicy usłyszałem jak kłóci się dwóch gości na przystanku autobusowym.Bluzgają aż miło.
Wcześniej tego nie słyszałem.Czy mam wyciągnąć wniosek,że sprzęt gra lepiej,czy że słuch mi się wyostrzył.
Nic podobnego ,słuchałem teraz po prostu głośniej.
Tytuł: Vintage/Classic Audio
Wiadomość wysłana przez: mzawek w 24-03-2008, 11:04
No nie do konca o to chodzi....To inny rodzaj i klasa dzwieku.
Tytuł: Vintage/Classic Audio
Wiadomość wysłana przez: mzawek w 24-03-2008, 12:42
http://photofile.name/users/egorca67/379810/
fajne fotki .Wygladają niepozornie .Po poznaniu tranzystorowego pre w moim tr 60 mniemam ze te konstrukcje zagraja obłednie.
Tytuł: Vintage/Classic Audio
Wiadomość wysłana przez: Zdzislav w 24-03-2008, 18:56
Ja mam cały vintage system. Też posiadam "radziecki prostownik" K+H jak Szwagiero, tyle tylko, że upiększyłem go drewienkiem z przodu( pre w budowie). Cd z 87r grundig, ze zmienionym stopniem wyjściowym, ( gra to przepięknie!!!). Głośniczki to troszeczkę zmodyfikowane pionki z 77 roku. Te dopiero grają.... Muszę dodać ze przeszedłem przez etap nowych klocków i  vintage okazało się brzmieniowo niestety lepsze, kuresko lepsze.

Sory za jakość zdjęć

Pozdrawiam Vintagowców!