Audiohobby.pl
Audio => Audio z PC => Wątek zaczęty przez: domzz w 07-04-2010, 13:33
-
Wątek zakładam jako kontynuację tematu z innego miejsca....
-
Tak, tak - teraz coś do posłuchania - oczywiście formaty bezstratne a nie jakieś tam mp3 :)
-
Trochę jestem jak Moby, zrobilem jakies 1000 kawalkow (nie przesadzam :) ) ale tylko kilka jest skonczonych.
(hmmm... Moby zrobił ponad 5000).
Zaczynałem na voicetrackerze na C64, później był JCH. Następnie Amiga i oczywiście Protracker. Dalej Fasttracker
i Modplugtracker (z obsługą Vsti !). Później oczywiście FruityLoops (właściwie do teraz). Po drodze był siermiężny Cubase, ale mi nie podszedł i Reason, ale ten ostatni odpadł ze względu na brak obsługi VSTi i konieczność używania np. klawiatury sterującej midi.
NI Absynth rules :)
-
Fakt zapomniałem o ModPlug Trackerze, on był chyba pierwszym trackerem wartym zainteresowania pod Windows, obsługiwał vsti i co było dla mnie wtedy niezwykle ważne - poprawnie czytał format it czyli Impulse Trackera. Jeśli chcecie powrócić do trackerowej formy to świetnym w tej chwili już kombajnem opartym o tę filozofię jest Renoise, który jest ciągle ulepszany i aktualizowany, obsługuje oczywiście vsti jak i wtyczki efektowe dx.
-
>> domzz, 2010-04-07 13:39:08
Wiele nasłuchałem się o Atari czy to tylko plotki czy faktycznie to był-jest? taki dobry i tani program?
-
Atari to byla marka komputerow osobistych uzywanych glownie jakis czas temu do MIDI. Przede wszystkim Atari Falcon byl krokiem milowym gdyz mial juz 16bitowe przetworniki i pokladowe DSP wyprzedzajac w ten sposob o lata swietlne Amige czy karty PC ktore wtedy utozsamiane raczej byly glownie z pierdnieciem i prykaniem.
Atari Falcon byl u nas b.popularny swego czasu.
-
W czasach Atari ST raczej nie było lepszego hardware\'u, na atarynkę był Cubase, którego ludzie używali i używają w dalszym ciągu... to był sprzęt do zastosowań powiedzmy profesjonalnych, bo na Amidze i innych tego typu maszynkach królowała demoscena z hobbystami-muzykami, którzy tworzyli głównie moduły przy użyciu ProTrackera. To było zresztą niesamowite ile można było zrobić mając do dyspozycji cztery ścieżki.
-
http://www.apple.com/ilife/garageband/
-
Dobra dobra, gadu gad gadu a ja chcę czegoś posłuchać, no wkleicie coś - nie dajcie sie prosić, nawet jak uklęknę w błagalnej pozie przed PC i tak nikt nie zobaczy więc uwierzcie mi na słowo :)
-
>> szwagiero, 2010-04-07 13:48:55
To było zresztą niesamowite ile można było zrobić mając do dyspozycji cztery ścieżki.
Dokładnie, wtedy bardziej przykładało się do samej kompozycji, teraz 50% całości można ubarwić efektami ;)
-
Pierwszym krokiem milowym na PC w stosunku do jakości nawet Amigi i Atari była słynna karta Gravis UltraSound z wavetable na pokładzie, która kładła na łopatki amatorskie Adliby i Sound Blastery z syntezą FM.
-
>> domzz, 2010-04-07 13:53:23
>Dokładnie, wtedy bardziej przykładało się do samej kompozycji, teraz 50% całości można ubarwić efektami ;)
A ile trzeba było rozmaitych efektów, pamiętam, że zadziwiały mnie na początku nawet efekty wizualne podczas odtwarzania niektórych modułów (np. polskiego Dreamera) gdzie każda ścieżka "szła" w inną stronę, zmiany tempa, powtarzanie fragmentów patternów itd. Oprócz kompozycji trzeba było się nagłówkować nad kwestiami technicznymi, co zrobić, żeby wszystko zmieścić :)
A teraz taki Timbaland rypie ze starego, demoscenowego chipa całą linię melodyczną razem z koncepcją i ma hit za miliony dolców :))
-
>> Gustaw, 2010-04-07 13:49:56
No cóż jak ktoś widział Protoolsa w studio w akcji z tymi wszystkimi nakładkami robiącymi z klawiatury MIDI np. za koszmarnie drogiego Stenwaya nabierającego prawdziwością każdego audiofila :) to później reszta jakoś tak ubożuchno wygląda.
Na pocieszenie hulało to pod jabłuszkiem
-
ponizej jest filmik, obrazujacy chamskie zerzniecie muzyczki z c64 przez Timbalanda:
Na szczescie Timbalame przeprosil kompozytora.
-
>> fallow, 2010-04-07 13:48:49
Jeszcze co do Atari Falcona i 16bitów to na PC w zasadzie rok po premierze Falcona pojawiły się karty UltraSound Gravisa które również oferowały odtwarzanie w 16bitach, a wersja MAX również nagrywanie, do tego rozszerzalne o dodatkowe moduły RAMu do obsługi wavetable.
-
Tak z innej beczki... mała ankieta:
1. stary, poczciwy Cool Edit
czy
2. Audition
dla mnie 1.
-
> domzz, 2010-04-07 13:53:23
>> szwagiero, 2010-04-07 13:48:55
To było zresztą niesamowite ile można było zrobić mając do dyspozycji cztery ścieżki.
Dokładnie, wtedy bardziej przykładało się do samej kompozycji, teraz 50% całości można ubarwić efektami ;)
---
Ba, mozna sobie wygenerowac nawet mila dla ucha linie melodyczna albo dowolny soundscape i potem dodac tylko jakas perke, troche pociac, dodac kilka efektow, ladnie skompresowac i voila.
A widzieliscie to :) ?
How to make "Smack my bitchup" in 10 minutes hehe :))
-
>> domzz, 2010-04-07 14:07:55
>Na szczescie Timbalame przeprosil kompozytora.
A należne tantiemy mu wypłacił? :)
-
Rozumie, że moje apele są przez Was ignorowane.
Dobrze, połączę sobie w samotności :)
-
>> asmagus, 2010-04-07 14:12:33
Rozumie, że moje apele są przez Was ignorowane.
Dobrze, połączę sobie w samotności :)
Dont\'panic, przy sobie niczego nie mam :)
Coś może się znajdzie, oczywiście z ogromną chęcią posłuchałbym kompozycji Szwagiera i Fallowa (najlepiej tych trackerowych). Wtedy każdy miał trochę inny gust, więc nie przejmujcie się gatunkami muzycznymi.
W domu mam gotową płytę z gatunku Acid Tekkno :D sprzed nawet-nie-wiem-ilu-lat. Do tego sporo kawalkow DNB
i innych eksperymentów.
-
ponizej jest link do dema z moja muzyczka sprzed 6-7lat :)
http://rapidshare.com/files/373035386/samar_-_whispers__15.03.2004_.zip
trzeba ustawic 1024x768
-
Jakos nie moge tego odpalić, spróbuję jeszcze w domu na innym kompie.
-
Ten koles z linku od Fallowa to jakis mistrz, widzieliscie co zrobil?
-
>> domzz, 2010-04-07 14:41:20
>Ten koles z linku od Fallowa to jakis mistrz, widzieliscie co zrobil?
Widziałem kilka miesięcy temu. Dla mnie ciekawsze by było jak została wykrzesana płyta z 2006 na Reasonie i jak brzmiała przed masteringiem, bo przesiadłem się na ten soft wiele lat temu i nie potrafię odejść.
-
>> Rafaell, 2010-04-07 14:03:45
>> Gustaw, 2010-04-07 13:49:56
No cóż jak ktoś widział Protoolsa w studio w akcji z tymi wszystkimi nakładkami robiącymi z klawiatury MIDI np. za koszmarnie drogiego Stenwaya nabierającego prawdziwością każdego audiofila :) to później reszta jakoś tak ubożuchno wygląda.
Na pocieszenie hulało to pod jabłuszkiem.
To co wkleiłem to nie konkurencja dla ProToolsów, Logiców czy innych Digidesignów. To programik dla zwykłego zjadacza chleba i kosztuje z całym pakietem innych programów kilkaset złotych. W 10 minut (dosłownie) zrobiłem całkiem czaderską muzyczkę i znam nawet takich co się im podobała. :-)
To "wyczesany" programik za pomocą którego nie tylko można komponować ale np uczyć się gry na gitarze.
-
Na prosbe Asmagusa oraz nawiazanie Domzza, ze kiedys przeciez kazdy mial inny gust, proponuje zaczac od naszych starszych produkcji i powoli posuwac sie w strone nowszych. Bedzie fajnie i ciekawie :)
Tez w takim razie zapodaje wiec cos starego i swojego. Obecnie robie juz raczej co innego, wraz z kolezanka ktora uzycza glosu oraz kolega ktory gra na zywo. To co zapodaje to okolice IDMu, click\'n\'cut, jakies tam elementy jungle i d\'n\'b. Produkcje sa stare ale ciekawie zaczac wlasnie od staroci bo nie bedzie presji :D hehehe :))))
Kawalki te nie maja jakichs tam osiagniec, poza uczestnictwem w compo i jeden kilka razy polecial w radio.
01 the stars - http://wrzucacz.pl/file/1481270717138
02 implicated scientists - http://wrzucacz.pl/file/8011270717232
03 beam me up - http://wrzucacz.pl/file/7451270717435
-
Dobrze zrobione, słychać, że masz świetny warsztat. Co do samych kompozycji, to zbyt hardcorowe, żeby słuchać w pracy ;) Posłucham na spokojnie w domu. Na festiwal Nowa Muzyka by się świetnie nadało.
-
Ciekawe nie powiem, momentami przypomina babylon zoo :)
Co się rzuca w ucho to frazy i takty nierówna/niesymetryczne ale generalnie bardzo miło posłuchać czegos stworzonego przez Was. Brawo.
-
You need direct x 9 to run this program!
Żart jaki czy coś? :-o
Pozostałe trzy kawałki to jakieś totalne nieporozumienie, a brzmieniowo - dno! Straszna amatorszczyzna i dyletanctwo.
-
>> Molibden, 2010-04-16 18:28:33
You need direct x 9 to run this program!
Żart jaki czy coś? :-o
Na jakim systemie to uruchamiałeś?
-
>> Molibden, 2010-04-16 18:28:33
You need direct x 9 to run this program!
Żart jaki czy coś? :-o
a co spodziewałeś się, że demko jest low levelowe? o tak dobrze, że nie DX 11 :P
-
Odpowiadasz na wpis
>> Molibden, 2010-04-16 18:28:33
Pozostałe trzy kawałki to jakieś totalne nieporozumienie, a brzmieniowo - dno! Straszna amatorszczyzna i dyletanctwo.
Ja nie uwazam by to bylo dno, na pewno uwazam ze sa slabe :)) Dlatego zaczelismy od poczatku "przygody" by nie bylo presji.
Mysle, ze fakt iz lecialo to w Radio, ktore specjalizuje sie wlasnie w nowej muzyce swiadczy tez niejako o tym, ze jednak takie straszne dyletanctwo to nie bylo :)
Ktos kontynuuje i przechodzi do dalszych lat produkcji :D :) ?
-
Windows 2000 SP4 DX8.1.
Uważam pisanie takiej "muzyki" za niepotrzebne. Jak wspomniałem, brzmienie sampli jest nie do zaakceptowanie, to się komuś podoba? To współczuję. Muzycznie - no cóż, pustka, brak walorów harmoniczno-melodycznych. Brzmi to jak sklecone na kolanie w 10 minut. Jeśli się komuś wydaje, że za pomocą takiego programu ze zbioru sampli zrobi jakąś muzykę, to jest w błędzie. Tak powstaje nieznośna papka. ProTracker (ST, IT) i utwory spod niego to przy tym wielkie dzieła. No ale w PT nie jest tak łatwo. I na tej pozornej łatwości "robienia" muzyki wielu się wykłada.
-
Oczywiscie, ze jest wiele gatunkow bazujacych wlasnie na takim brzmieniu. Dla scislosci tutaj jest troche sampli ale tez i duzo syntezy. Sa cale imprezy i festiwale bazujace wlasnie na tego typu muzyce w okolicach IDMu i click\'n\'cuts czy innych chipow. Mam tez wiele wczesniejszych okraszonych w melodie a\'la pop wypocin robionych na *trackerach.
Teraz po latach zajmuje sie zupelnie czym innym, wraz z zywymi intrumentami i wokalami ale tego typu nurty od zawsze mnie pociagaly.
Miales jakis kontakt z polska nowa muzyka badz jaka kolwiek nowa muzyka i elektronicznymi gatunkami bardziej eksperymentalnymi ?
Poza tym chyba nie zdajesz sobie sprawy z tego, ze sample ktroych sie tutaj uzywa - wczesniej sie przygotowuje i czesto trwa to tyodniami czy miesiacami. Spora czesc z nich to takze synteza. Syntezatory zas mozna sobie "tworzyc od podstaw" np. na Reaktorze.
Jezeli tez porownujesz "latwosc" ProTrackera ktory ogranicza sie do kilku kanalow, prostych efektow podpietych pod jakis offset sciezki do wspolczesnych zaawansowanych programow i piszesz, ze dzisiaj jest latwo - to moim zdaniem chyba nie masz pojecia o czym piszesz. No chyba, ze masz na mysli programy typu Fruity Loops.
Jezeli zrobisz cos takiego od zera w 10 minut to jestes moim Bogiem :))
-
>>Molibden
>Uważam pisanie takiej "muzyki" za niepotrzebne. Jak wspomniałem, brzmienie sampli jest nie do zaakceptowanie, to >się komuś podoba? To współczuję.
Po pierwsze nie wiem jakie masz zastrzeżenia co do sampli? Ich brzmienie jest w porządku. Druga sprawa - robienie muzyki nigdy nie jest niepotrzebne, cokolwiek wyjdzie z tego, co robimy, to przeważnie "fun" dla tego, kto ją robi i to właśnie jest najważniejsze, jeśli robisz to hobbystycznie, to pozwala wyrazić w jakiś sposób siebie i zająć się czymś twórczym... jest to w pewnym sensie bardziej wartościowe niż jedynie odtwarzanie muzyki, a to przyznasz również nasze hobby.
Dla podtrzymania tematu podsyłam kolegom efekty mojej i kolegi zabawy w (pewnie niektórzy zaraz się skrzywią) hip-hop :) Kawałki mają ładnych kilka lat, były robione na baaardzo amatorskim sprzęcie, tak więc proponuję nie skupiać się po audiofilsku na jakości. Są to utwory z nigdy nie skończonej "płyty". W dwóch możecie zauważyć przesunięty w prawo wokal - niestety tylko taką wersję mam w pracy :(
Pożegnanie z Kroniką - http://wrzucacz.pl/file/9631271761109
Skład z porcelaną - http://wrzucacz.pl/file/3561271761298
Czas zacząć imprezę - http://wrzucacz.pl/file/6331271761298
Gdzie jest Piotraz? - http://wrzucacz.pl/file/1271271761298
Pozdrawiam,
-
@fallow - ciekawe kompozycje, czasami nieco wieje nudą ale ogólnie u mnie wypadają na plus ;))
Jedna uwaga, zdecydowanie poprawiłbym perkę, próbowałeś może DrumKits From Hell 2 ? Przy używaniu na przemian z bębnami typowo elektronicznymi potrafi dać niezłe rezultaty ;)
-
Szwagiero, takich zgrzytających sampli to ja nie chcę słuchać i jest to dla mnie strata czasu.
Co do h-h kawałków które wrzuciłeś, muzycznie i realizacyjnie jest bardzo dobrze. Serio! Muzyka bardzo mi się podobała, barwna, pomysłowa, różnorodna i z polotem, natomiast warstwy tekstowej mogłoby nie być. Powiedziałbym, że taką muzykę, z potencjałem szkoda marnować na hiphop i można ją wykorzystać w innych produkcjach.
-
>> Molibden, 2010-04-22 00:45:56
Dzięki... od dłuższego czasu próbuję wrócić do tego hobby (niestety ciężko mi idzie zebranie się do tego) i faktycznie zrobić coś tylko i wyłącznie instrumentalnego - zobaczymy, czy się uda?
-
Odpowiadasz na wpis
>> -Pawel-, 2010-04-21 22:53:54
@fallow - ciekawe kompozycje, czasami nieco wieje nudą ale ogólnie u mnie wypadają na plus ;))
Jedna uwaga, zdecydowanie poprawiłbym perkę, próbowałeś może DrumKits From Hell 2 ? Przy używaniu na przemian z bębnami typowo elektronicznymi potrafi dać niezłe rezultaty ;)
---
Tak zgadzam sie :) Jak pisalem, to sa produkcje z mojego wczesnego etapu zajmowania sie czymkolwiek. Po latach wiele sie zmienilo. Teraz raczej czesciej korzystam z uslug perkusisty ktorego potem sampluje.
>> Molibden, 2010-04-22 00:45:56
Szwagiero, takich zgrzytających sampli to ja nie chcę słuchać i jest to dla mnie strata czasu.
Nic Ci nie kaze ani znie zmusza. Jest wiele gatunkow bazujacych na takim zgrzytaniu i jest wiele osob w takim zgrzytaniu sie lubujacych :)
-
@Fallow, trochę mi smaka zrobiłeś na Abletona :)
Mam pytanie, czy da się w nim używać bezproblemowo VST/VSTi?
Jest kilka syntezatorów, bez których nie potrafiłbym się już obejść.
-
Generalnie nie napotkalem na problemy, chociaz czytalem na forach ze sa takie z ktorymi ludzie faktycznie czasem maja problem. Chyba nie pozostaje nic innego jak przekonac sie na wlasnej skorze :)
-
Co do wtyczek VST/VSTi to chyba nie ma programu który by się w końcu na którejś nie wysypał. Czasami jest to wina DAW, czasami samej wtyczki więc ideału raczej nie znajdziesz. Abletona nie używam więc się nie wypowiadam. U mnie od lat (siła przyzwyczajenia ?) sprawdza się tandem Sonar jako DAW / host VST + Encore (wyłącznie do edycji nutowej).
-
Ja korzystam głównie z WaveLab\'a i często muszę renderować poszczególne ślady zaraz po nałożeniu efektów bo gdy w projekcie jest za dużo wtyczek zaraz program się sypie i tracę nie zapisane zmiany :(
-
Panowie, może wrzucicie jakieś swoje dokonania? Jak na razie zaprezentowali coś fallow, poniekąd domzz i ja. Wszelkie opinie (mam nadzieję) mile widziane.
Pozdrawiam,
-
I przypominam, ze caly czas zaczynamy od poczatkow. Pozniej kolejne etapy :))
-
takie z C64 też mogą być? :)
-
przede wszystkim :)) Ja muszę dokopać się do starych mod\'ów :))
-
kurcze, ja mam ze 40 dysków z moimi modami na protrackera, a nie mam jak tego na PC przenieść :(
-
Oczywiscie :) Mamy zaczac od starych czasow a potem stopniowo isc w gore, tak poznamy "swoje poglady" i "etapy" :D :)
-
Niby nie ma się czym chwalić bo utwór nie mój, ale robiłem go ze słuchu więc jakiś tam powód do dumy jest. No i to audiofilskie brzmienie ! :-)
http://www.filefactory.com/file/b19d1ec/n/MMATTime_rar
-
@domzz
Jeżeli się nie mylę to Protracker był Amigowy. Jeśli tak to rzuć okiem na tę stronę - być może tam znajdziesz rozwiązanie problemu :
http://www.winuae.net/
-
>> Vinyloid, 2010-05-11 12:11:47
>@domzz
>Jeżeli się nie mylę to Protracker był Amigowy. Jeśli tak to rzuć okiem na tę stronę - być może tam znajdziesz >rozwiązanie problemu :
>http://www.winuae.net/
Wiem, znam winuae.
Problem w tym, że mam te mody na dyskach amigowych i nie mam ich jak przenieść na PC.
-
domzz a próbowałeś poszukać rozwiązania?
http://www.goldenline.pl/forum/amiga/280548
Coś takiego na szybko znalazłem, może to z dwoma stacjami dyskietek zadziała?
Pozdrawiam,
-
@domzz
A winuae nie emuluje amigowej stacji dysków ? Nie wiem, bo nie używam ale wydaje mi się, że powinien sobie poradzić z odczytem dyskietek z PC-towego napędu. Na mój chłopski rozum taki program byłby bezużyteczny jeżeli by tego nie potrafił...
-
@domzz
A samą Amigę jeszcze masz ? Jeżeli tak, to może dałoby się kabelkiem przez któryś z portów ?
-
Poczytaj ten link który podałem, tam jest opisane, że to jest problem sprzętowy z pecetowym kontrolerem. Jest sporo softu w sieci już przeniesionego, który można odpalić przez winuae i dlatego nie jest tak, że jest on bezużyteczny.
Swoją drogą, popatrzcie na fotkę poniżej - akurat teraz do zgarnięcia na alle :)) Piękna sprawa - może powrót do przeszłości? Koszty śmieszne :)
Sam nie miałem nigdy Amigi, ale pamiętam, jak miałem Atari 65XE, a większość kumpli wtedy C64, był w mojej mieścinie sklep komputerowy, gdzie można było obejrzeć, dotknąć, pobawić się sprzętem i stały tam Amigi A500, jako nowość A600 czy później 1200 :) To były czasy - było o czym marzyć :)
-
zapomniałem o fotce :)
-
Tak, znam Catweasel, ale zakup stacji dysków do Amigi za 99E to lekka przesada :)
Mam kumpla, który ma A4000T ze wszystkimi bajerami i stacją od PC, tylko ciężko mi się do niego wybrać.
-
Niby tak, ale skoro można emulować napęd CD to dlaczego nie stację dysków o ile tylko jej obsługą zajmie się odpowiedni sterownik zamiast PC-towego kontrolera ? Pamiętam, że np taki CDExtract radził sobie dobrze z odczytem formatu AKAI, chociaż Windows w ogóle nie widział płyty w napędzie.
-
Nie ma takiej możliwości, pozwolę sobie zacytować gościa z goldenline z linku od Szwagiera:
Problem z dyskietkami wynika z konstrukcji samego kontrolera stacji dyskietek w pecetach. Nie zmienił się on od czasów ich powstania i jest na tyle ograniczony, że potrafi obsługiwać tylko i wyłącznie dyskietki z 9 sektorami na każdą z 80 ścieżek (numerowanych od 0 do 79).
Amiga natomiast miała błyskotliwie zaprojektowany kontroler, którego obsługa była w całości sprawowana przez system (czy to w pamięci ROM czy też umieszczony na dysku) - dzięki temu mógł on zapisywać dowolną liczbę sektorów na ścieżkę. Domyślnie było to 11 ale wystarczył odpowiedni plik device+handler aby odczytywać dowolny format dyskietek: pecetowy, macintoshowy czy jakikolwiek inny.
Niewielki problem jedynie stanowiły makowe dyskietki DD, które były zapisywane ze zmienną prędkością obrotu uzależnioną od pozycji głowicy (to rozwiązanie dawało większą pojemność na takich dyskietkach). Amiga zapisywała takie dyskietki ze stałą prędkością co nieznacznie zmniejszało ich pojemność, ale były one odczytywalne na Macintoshu.
Dzięki możliwości dowolnego sposobu formatowania tworzono także "sterowniki" umożliwiające umieszczenie 1.2MB danych na dyskietce DD i oczywiście 2x więcej, czyli prawie 2.5MB na HD. Pecetowe dyskietki po wsze czasy są skazane na 720kb/DD i 1.44MB/HD. Nic tego nie zmieni, bo jak pisałem pecetowy kontroler fizycznie nie potrafi obsłużyć innego rozmieszczenia sektorów/ścieżkę.
W związku z tym odczytywanie dyskietki amigowej nie jest zwykłym "zgraniem dyskietki na dysk". Wspomniane wcześniej oprogramowanie jest sprytnym kawałkiem softu, który "sprzęga" obie stacje dyskietek - dlatego konieczność posiadania 2 na jednej taśmie. Umożliwia to nie tyle odczyt, co przeniesienie zawartości jednej dyskietki (amigowej) na drugą - pecetową.
Cała operacja musi się odbywać w zakresie kontrolera czyli pomiędzy stacjami dyskietek, ponieważ kontroler nie jest w stanie poprawnie wysłać danych z dyskietki innej jak peceowa "na zewnątrz" czyli np. na twardy dysk.
Dopiero po przeniesieniu danych na dyskietkę pecetową (9 sektorów na ścieżkę) możliwy jest jej "zwykły" odczyt i przegranie pliku adf na dysk czy dowolne inne miejsce.
-
Matko jedyno ! Słodko godzino !
Przeca to bardziej skomplikowane od bomby atomowej !
Kyrie Elejson !
-
Zamontowałem dwie stacje, ściągnąłem program i mam problem z uruchomieniem go. Czy ktoś mógłby mi podpowiedzieć co zrobić?
-
*program adfread 1.1
-
Program zadziałał. Podobno nastąpiło przekopiowanie ale nie widzę na dyskietce pliku z obrazem.
-
dyskietka jest pusta ale obraz znalazł się w katalogu z adfread
-
Wracając do tematu. Vinyloid fajnie zmasterowane, ale czy to nie jest przypadkiem "goły" syntezator?
Melodia mega pozytywna :)
-
Znalazłem jeszcze jeden mój wyrenderowany kawałek.
Zaczął powstawać do dema, które miałem w planach, ale z braku czasu...
http://rapidshare.com/files/386137111/absynt2_36.ogg
obryte sample i znane Vsti :)
-
Czy jest na PC odtwarzacz amigowych modułów, który z ośmiobitowych sampli usuwa szum kwantowania i przywraca wyższe harmoniczne utracone przy digitalizacji?
-
@domzz
Dziękować za przychylna recenzja. Jak wspomniałem utwór nie jest mój więc pochwały za melodię (której tak na prawdę nie ma bo jest to czysty podkład) należą się kompozytorowi. Co do strony technicznej to nie jest to syntezator jeno zestaw instrumentów wirtualnych odpalonych na Sonarze. Konkretnie nie pamiętam już nawet jakich ale jak kogoś to interesuje to sprawdzę.
-
>> cadam, 2010-05-11 21:13:15
>>Czy jest na PC odtwarzacz amigowych modułów, który z ośmiobitowych sampli usuwa szum kwantowania i >>przywraca wyższe harmoniczne utracone przy digitalizacji?
Nie wiem czy robi to co napisałeś, ale ten jest najlepszy:
http://www.un4seen.com/xmplay.html
-
@domzz
"absynt2_36.ogg"
za :
- ciekawie dobrane instrumenty
- brzmienie jak na ogga niezłe ale gdybyś zapodał w jakimś formacie bezstratnym mogłoby być jeszcze ciekawiej
- pomimo pewnej monotonii (jak się domyślam właściwej dla tego gatunku) na pewno nie nudne
- fajne pomysły tj. głosy w tle, operowanie panoramą, wciągające (transowe ?) ostinato basowe
- wyobrażam sobie, że na współczesnych dyskotekach nikt raczej nie odróżniłby tego od komercyjnych kawałków
przeciw:
- styl nie z mojej bajki ani epoki ale to bardzo subiektywne odczucie więc nie przejmowałbym się na Twoim miejscu tą uwagą :-)
-
XMPlay nie chce odczytywać większości moich modułów
-
DeliPlayer 2 przy odtwarzaniu modułów przywraca wyższe częstotliwości.
Widmo oryginalnego utworu i po odtworzeniu przez Deliplayer.
-
@Vinyloid, dzięki. Użyłem ogg, bo biblioteka odpowiedzialna za dźwięk w demie odtwarza tylko ten format.
>> cadam, 2010-05-11 22:26:33
>>XMPlay nie chce odczytywać większości moich modułów
nie wierzę :) w jakim formacie je robisz, to zwykły 4-kanałowy mod?
-
Tak, zwykły mod wczoraj zgrany z amigowych dyskietek.
-
Dalej nie wierzę, że XM go nie odtwarza :) możesz jakiegoś moda udostępnić?
W razie czego jest jeszcze jeden rewelacyjny player "Modplug player".
-
Mogę wysłać moduły do Ciebie.
-
Tak przy okazji, natknąłem się na stronę z której można ściągnąć kontynuację pisma C&A
http://ca-fan.pl/
-
C&A fan prowadzą moi kumple z grupy :)
-
No to se chopy posuchajta jesze jednego kawałka:
http://www.filefactory.com/file/b1a0648/n/LRHello_rar
Tym razem nie ze słuchu a z pliku midi ale równie po audiofilsku co poprzednio :-)
-
Jeszcze jeden przykład domorosłej audiofilii, tym razem Made In Poland:
http://www.filefactory.com/file/b1a080c/n/MGND_rar
Też z mida ale co się przy tym namęczyłem, to moje.
-
Hehe, Lionela mam na vinylu, ekstra to znów zmasterowałeś. Grechuta też jest świetny.
Jeśli mogę zapytać, dlaczego kowerujesz czyjeś utwory? Słychać, że masz świetny warsztat, czemu nie komponujesz?
No chyba, że komponujesz, a tu wrzucasz kowery? :)
-
A kto by w dzisiejszych czasach chciał słuchać np. czegoś takiego ?
http://rapidshare.com/files/386577182/FMD.rar.html
A całkiem serio to chyba cierpimy na tę samą chorobę - tj chroniczną niedokańczalność zaczętych utworów :)
Mam ich może kilkanaście "w szufladzie" ale niektóre czekają na swoją kolej od 10 lat jak nie dłużej. A to brakuje czasu, innym razem inspiracji. Kończyć na siłę też nie chcę bo w ten sposób można zepsuć wiele dobrych pomysłów. I tak nie żyję z muzyki więc mogę sobie na to pozwolić !
Poza tym takie covery (czy inaczej podkłady) to dobre ćwiczenie na instrumentację oraz obsługę programów i wtyczek. Naprawdę sprawia(ło) mi to wiele frajdy. Część z nich robiłem na prośbę ludzi z pewnego forum o tematyce karaoke, bo myślałem, że może w ten sposób pomogę młodzieży pragnącej nauczyć się śpiewać ale jak tylko zorientowałem się, że 99% tej młodzieży to dorośli, którzy wykorzystują te podkłady do grania (odtwarzania) na hałturach to dałem sobie z tym spokój. Niech sobie kupią za 10-20 zyla za sztukę, w końcu na tym zarabiają !
Mam nadzieję, że może ten wątek trochę mnie zmobilizuje do pracy bo czas ucieka i kiedyś może go zabraknąć...
-
moduły
http://www.filefactory.com/file/b1a47f4/n/mod.rar
-
Cadam, ale to nie są Twoje mody. Po wejściu w info, widzę, że tam jest wielu kompozytorów.
-
>> Vinyloid, 2010-05-12 22:45:32
>>A kto by w dzisiejszych czasach chciał słuchać np. czegoś takiego ?
No nieźle, barokowe klimaty :D
-
Ja nie powiedziałem, że jestem autorem modów.
-
@domzz
>>No nieźle, barokowe klimaty
No sam widzisz...Reszta jest jednak trochę bardziej współczesna ale to był jedyny utwór jaki udało mi się ukończyć. Chyba dlatego, że taki krótki :)
-
@Fallow, wrzucisz coś swojego, z tych nowszych rzeczy?
-
Czy może ktoś z was polecić jakąś wtyczkę VSTi do robienia charakterystycznego dla DNB basu?
Chodzi o taki głęboki bas z przesterem, jakby puszczony od tyłu.
-
Miniaturka dla "nocnych Marków". Oczywiście Nieukończona ;-)
http://rapidshare.com/files/390130198/Pianowork.rar.html
-
Kilka pierwszych taktów z Wielkiej Symfonii Vinyloida :)
http://rapidshare.com/files/390502271/sydney.rar.html
Trochę więcej taktów ze Wielkiej Suity Elektronicznej Vinyloida :)
http://rapidshare.com/files/390503041/Phaz.rar.html
Całość "Are You Going with Me ?" Methenego z pliku midi. Chyba z tydzień nad tym siedziałem ale znajomi mieli problem z odróżnieniem od oryginału :) Czapki z głów przed autorem mida - znał się koleś na rzeczy jak mało kto (chociaż parę poprawek technicznych okazało się koniecznych).
http://rapidshare.com/files/390507078/Metheny.rar.html
Wszystkie kawałki oczywiście w całości na instrumentach VST.
-
Ktos moze polecic amatorowi jakis soft (albo nawet hardware) do obrobki/tworzenia sampli (bardziej pojedynczych efektow dzwiekowych) najchetniej na mac-a? (i najchetniej darmowy, albo nie za drogi). Nie chodzi mi wogole o komponowanie muzyki.
"OBEY", "CONFORM", "MARRY AND REPRODUCE", "CONSUME", "WATCH TELEVISION"
-
@nygus
>>Ktos moze polecic amatorowi jakis soft (albo nawet hardware) do obrobki/tworzenia sampli (bardziej pojedynczych efektow dzwiekowych) najchetniej na mac-a? (i najchetniej darmowy, albo nie za drogi). Nie chodzi mi wogole o komponowanie muzyki.
Na początek ten duet freeware powinien wystarczyć
Audacity
http://audacity.sourceforge.net/download/
Audacity VST Enabler
http://audacityteam.org/vst/
a do poważniejszych zastosowań już tylko odpłatnie:
DSP-Quattro - 149 Euro)
http://www.i3net.it/dspquattro/asp/homepage.asp
to samo w Polsce - 575 zł:
http://www.audiofactory.pl/sklep/index.php?p232,dsp-quattro
-
Audacity jest spoko, tylko nie widzi mi wszystkich wtyczek z jakiegos powodu i tez sporą wadą jest to, ze nie mogę zmieniać parametrów w czasie rzeczywistym.
---
"OBEY", "CONFORM", "MARRY AND REPRODUCE", "CONSUME", "WATCH TELEVISION"
-
@nygus
Jeżeli Audacity VST Enabler nie pomaga, to możliwe że niektóre wtyczki nie działają w czasie rzeczywistym bo tak zostały zaprojektowane (np. niektóre Waves). Jak nic nie znajdziesz, to to daj znać na PW - coś się poradzi
;-)
-
>> Vinyloid, 2010-05-23 01:56:25
>Kilka pierwszych taktów z Wielkiej Symfonii Vinyloida :)
>Trochę więcej taktów ze Wielkiej Suity Elektronicznej Vinyloida :)
Trafiłeś w moje gusta prawie w dziesiątkę. Traditional Electronic połączony z Berlin School (ten drugi gatunek to jest to co najbardziej lubię od dłuższego czasu). Wyszło trochę jak połączenie Jarre\'a i Oldfielda - obu uwielbiam, a takiego połączenia jeszcze nie słyszałem :) Osobiście wolałbym żeby było więcej z Jarre\'a.
Szacun (za Methenego też - to kolejny z moich ulubionych twórców)
-
@domzz
Cieszę się, że Ci się podoba, chociaż i tak jestem zdziwiony, że ktokolwiek chce tego słuchać :-)
Jarre\'a byłoby więcej gdyby zmienić brzmienie gitary na jakieś bardziej elektroniczne. Coż, to tylko taki roboczy
szkic.
-
O! właśnie zdałem sobie sprawę, że Twoja wersja Methenego leci już piąty raz pod rząd i nawet tego nie zauważyłem :)
-
>>O! właśnie zdałem sobie sprawę, że Twoja wersja Methenego leci już piąty raz pod rząd i nawet tego nie zauważyłem :)
Ratunku, domzz ogłuchnął !
-
Odpowiadasz na wpis
>> domzz, 2010-05-14 14:31:16
@Fallow, wrzucisz coś swojego, z tych nowszych rzeczy?
Jezeli faktycznie jestes zainteresowany to zalatwmy to przez PM, bo nie moge tych nowych umieszczac w sieci bo to material z ktorego powstaje plyta (prawa etc).
@Vinyloid: Ja nie moge sciagac z rapidshare\'a, limit przekroczony. Umiescilbys cos gdzie indziej ? Np. "wrzucacz.pl".
-
@fallow
Ooo, widzę, że kolega fallow miałby ochotę rzucić swym kryrtycznym uchem na produkcje adwersarza z wątku słuchawkowego w celu przeprowadzenia miażdżącej kryrtyki miksu i masteringu w słuchawkach ! :)
Noo, w takim razie nie wiem czy się da... :) A poza tym jako "free user" nie łaska ?
Serio to mi się za bardzo nie chce. Pliki nie są wielkie (po kilka MB z wyj. Methenego) więc dasz radę.
-
Jakiej tam krytyki :)) Po prostu chcialem posluchac co tez szacowny kolega tworzy :))
Sam przeciez tez wykorzystuje sluchawy czesciej niz glosniki :)))
Wlasnie po kliknieciu na "free user" dostaje kominikat, ze limit juz jest przekroczony, a platnego konta nie bede zakladal bo nie jest mi potrzebne.
No jak Tobie sie nie chce, no to mnie tym bardziej nie chce sie z tym uzerac :))
-
@fallow
Dziwne, bo jak ja klikam to nic takiego mi się nie pojawia. Cierpliwości - ściagniesz sobie później. A założę się, że to zrobisz, chociażby po to żeby mi dokopać, he he :)))
-
Na specjane życzenie kolegi fallowa:
FMD
http://wrzucacz.pl/file/3141274700437
sydney
http://wrzucacz.pl/file/4111274700535
Phaz
http://wrzucacz.pl/file/5301274700641
Pianowork
http://wrzucacz.pl/file/7051274700837
Methenego nie wysłałem bo nie jestem właścicielem praw autorskich :)))
-
>> Vinyloid, 2010-05-24 13:15:01
@fallow
Dziwne, bo jak ja klikam to nic takiego mi się nie pojawia. Cierpliwości - ściagniesz sobie później. A założę się, że to zrobisz, chociażby po to żeby mi dokopać, he he :)))
----
E tam :) Sciagne i poslucham z czystej ciekawosci, podokopo-costam to mozemy sobie o tych sluchawkach i glosnikach a ciesze sie, ze robimy to ladnie bez osobistych wycieczek i takich tam :) Na tym polu - jestem po prostu ciekaw i zadnych "zlych" intencji we mnie nie ma :)))
>> Vinyloid, 2010-05-24 13:38:48
Methenego nie wysłałem bo nie jestem właścicielem praw autorskich :)))
Ja nie wiem jak jest z prawami w takim przypadku :)) ale ja moich aktualnych nie wrzuce na ogolnym forum gdyz zobligowalem sie by tego nie robic umowa na pismie.
-
@fallow
>>Ja nie wiem jak jest z prawami w takim przypadku :))
Żartowałem tylko z napisu, jaki pojawia się przy uploadzie na wrzucacz.pl. Muszę teraz wyjść, więc Metheny będzie później. Inne produkcje (obce) na stronach 3 i 4 (filefactory.com).
-
>> fallow, 2010-05-24 12:35:20
>>@Vinyloid: Ja nie moge sciagac z rapidshare\'a, limit przekroczony. Umiescilbys cos gdzie indziej ? Np. "wrzucacz.pl".
Nie możesz, bo w LANie masz jakiegoś ściągacza, który ssie z rapidshare, a oni rozpoznają użytkownika po zewnętrznym IP (takie rzeczy zdarzają się nawet w sieciach osiedlowych). Osobiście preferuję rapid :)
-
>> domzz, 2010-05-11 20:11:48
Znalazłem jeszcze jeden mój wyrenderowany kawałek.
Zaczął powstawać do dema, które miałem w planach, ale z braku czasu...
http://rapidshare.com/files/386137111/absynt2_36.ogg
obryte sample i znane Vsti :)
Mnie się podobać! Co prawda utwór w paru miejscach rozmija się z moimi preferencjami ale produkcja zrobiła na mnie wrażenie, gratuluję ;))
-
>> Vinyloid, ceikawe kompozycje wybierasz, nie znałem ich wcześniej. Bardzo ładnie aczkolwiek polecam zaopatrzyć się w lepsze instrumenty VST. Linia basowa jest np. świetna lecz co niektóre bardzo odstają zdradzając swoje cyfrowe oblicze. Brzmieniowo natomiast super wykończeniówka ;))
Tak sobie gadam i gadam, a nic sam nie podesłałem, zaraz coś poszukam... :)
-
@ -Pawel-,
A jakie to lepsze instrumenty VST kolega poleca ?
-
Na pierwsze rzut mogę zaproponować The Grand 2 Steinberga, realizm i duże możliwości kreowania brzmienia. Perkusję akurat miałeś bardzo udaną moim zdaniem, jednak muszę na marginesie polecić swój ulubiony twór czyli Drumkits From Hell 2, zżera strasznie dużo pamięci RAM i trochę trzeba się z nią pobawić zanim coś się wskóra ale efekty mogą być naprawdę zadowalające :) Z tego co pamiętam jakiś szwedzki zespół nawet nagrywał swoje płyty przy użyciu tej maszyny, a ich perkusista osobiście nagrywał sample do programu w studiu. Nazwy zespołu nie pamiętam bo nie słucham go.
Z takich małych i darmowych wtyczek polecam też zapoznać się z Magnus Choir, nie jest może zbyt realistyczny ale odpowiednio użyty może dostarczyć bardzo ciekawego tła.
Instrumenty klasyczne - jak do tej pory największe wrażenie zrobił na mnie DirectWave firmy Image-Line(wersja demonstracyjna jest chyba dołączana do programu FL studio XXL), polecam ;)
Jest pełno świetnych instrumentów, niestety czym lepsze tym więcej zasobów potrzebują i są niestety droższe ale odpłacają się większym realizmem niż standardowe syntezatory. Dobrze zrobiony sampler z bogatą bazą próbek to jest jednak coś :) Nie jestem specem w tej dziedzinie więc nie będę tutaj się panoszył w temacie, po prostu chciałem zwrócić Ci uwagę na to, w którym miejscu w moim odczuciu można jeszcze bardziej ulepszyć Twoje nagrania i mam nadzieję, że tak to odebrałeś ;))
Sam osobiście najbardziej lubię sytuację kiedy ktoś przyjdzie do mnie z gotowym pomysłem i chce to tylko zarejestrować i poskładać, mam kilka utworów robionych w ten sposób, koło wakacji znajomy pewnie wpadnie do mnie z pełniejszym materiałem do zarejestrowania i obróbki oraz dodania perkusji, póki co słyszałem tylko wersję baaardzo demonstracyjną i jeśli coś ciekawego z tego wyjdzie to się pochwalimy w tym wątku ;)
Obiecałem wrzucić coś swojego jednak okazało się, że nie mogę aktualnie odpalić utworu zapisanego na komputerze(brak kilku VST), który mam aktualnie do dyspozycji więc kawałek wrzucę dopiero po długim weekendzie jak przekopiuję go ze stacjonarki, na której jest wyrenderowany do wave. Mogę tylko zdradzić, że dla odmiany będzie to coś z okolic dark ambientu, oczywiście w bardzo amatorskim wydaniu ale coś mi tam wyszło na tyle aby było warte umieszczenia, może akurat komuś się spodoba :)
-
@-Pawel-,
To teraz kolej na moje ulubione instrumenty :
Piano: Synthogy Ivory
Gary : Toontrack EzDrummer i SD2 (DFH jest zbyt pamięciożerny i przekompresowany w brzmieniu IMHO)
Orkiestra: EWQL SO Platinum, LA Strings i VSL (różne wersje)
Chóry: EWQL Symphonic Choirs (czasami Omnisphere)
Pozostałe : miejsca na forum by nie wystarczyło :)
Jak widzisz narzędzia mam dobre, może tylko umiejętnego wykorzystania brakuje ? ;)
-
>> Vinyloid, a to przepraszam za niezbyt trafną uwagę z mojej strony ;) Chyba zbyt pospiesznie odsłuchiwałem i oceniłem, widzę, że musisz mieć ładną kolekcję instrumentów. Mimo to coś mi tam w kilku momentach zaleciało cyfrą, żeby nie wycofywać się z tego co już napisałem.
Ale brzmienie miksów masz i tak super! ;)
A i napisz proszę jakiego używasz basu, ten spodobał mi się od początku.
-
@ -Pawel-
To zależy od utworu. Bywa, że jest jest to nawet kilka instrumentów na raz. Szczegóły podam na PW bo nie chcę się tu za bardzo wywnętzać. Licho wie kto to czyta ;)
BTW partycje mam szyfrowane (BARDZO mocno) łącznie z bootsektorem więc na wypadek gdyby to czytali panowie w czarnych garniturach, ciemnych okularach, długich skórzanych płaszczach i z kapeluszami mocno zasłaniającymi czoło - ostrzegam nie będzie prosto, łatwo i przyjemnie :)
-
OK ;)
-
Demówka 30 sekund z jednego ze świeżych instrumentów gitarowych VST (rozmiar tylko 64 GB !). Nazwy nie wymienię bo wyjątkowo wrażliwy ten japończyk na kwestię praw autorskich. Zainteresowani się domyślą a jak nie, to PW. W pliku midi były tylko gitary, reszta moja.
http://rapidshare.com/files/407711635/SCdemo.rar
-
Zamiast z nudów dłubać w nosie poprawiłem "Are You Going with Me ?" Methenego (z pliku midi). Zmieniłem zestaw perkusyjny i bas. Coś tam pościszałem, coś pogłośniłem w miksie i na koniec użyłem trochę nowych zabawek do finalnego szlifu - nazwijmy to umownie masteringiem ;-) Może się przyda do porównań albo nawet do posłuchania tym, którzy przegapili ostatnim razem:
https://rapidshare.com/files/459324194/Pat_Metheny_-_Are_You_Going_With_Me__Vinyloided_.rar
Ciekaw jestem waszych opinii jak to gra na kolumnach, bo całość była robiona na słuchawkach.