Audiohobby.pl
Audio => Słuchawki => Wątek zaczęty przez: grzes0007 w 09-04-2008, 13:25
-
Zdecydowałem się na słuchawki Grado. Chciałbym tylko żeby mi ktoś doradził jaki model kupić.
Naczytałem się tylu sprzecznych opinii że już po prostu zdurniałem. Czy jest ktoś kto porównywał ze sobą te model i może mi pomóc..??...Pieniądze nie grają roli, muszę być tylko pewny że wybrałem najlepsze i że nie będę żałował.
-
Ktoś zaraz pomoże, tylko nie mogłeś wrzucić pytania w wątek "Klub Grado"? Jest taki trochę niżej.
-
A jaki problem porównac w sklepie? Gdzie czytałeś sprzeczne opinie? Sr 125 są najlepsze z całej trójki ale cieplejsze sr60 mogą się podobać komuś bardziej idź do sklepu posłuchaj.
-
No właśnie jest problem jestem z Gdańska i nie mogę namierzyć żadnego sklepu z Grado....:(
-
Jak pieniądze nie grają roli, to czemu maksymalnie SR125? Kup sobie raczej coś z przedziału SR325i - GS1000. Opisy się znajdą nawet w kilku wątkach tutaj.
-
Sr-125 to max jeśli chodzi o kasę, tylko niektórzy piszą że różnica nie jest duża między SR-125 a dwoma tańszymi modelami...
-
nie jest.
zależy dużo ot tego, jaki sprzęt masz. ja wolałem 60\'tki z lepszym wzmacniaczem (i droższym), niż kupić 125\'tki z tańszym...
trzeba posłuchać, nie ma innej opcji.
-
od tego...
> zhornik
kiedy będzie można edytować własne wpisy?
-
npl, myślę dać sobie spokój z ta opcją. Od samego poczatku chce tego unknać. Wiadomo jak sie strzeli ajkiegoś ew. babola to nie ma problemu go poprawić....parę razy bywalo :) ...jakby co to napisz PW i po sprawie. Można wpis usunąć....wolę zeby serwis wygladał czasami jak brudnopis niz zeby byl jakis sztucznie wygłaskany ....
-
ok. może to i nawet lepiej...
to znaczy na audiohobby nie powtórzą się próby niszczenia wszystkiego co się rusza i nie krzyczy "jozwa!"?
-
npl, jak będzie za dużo czegoś dobrego(np 20 wątków na ten sam temat) to najwyżej zostana polączone w jeden :)
-
słuchałem dziś SR80 i SR125. Pod względem budowy (tj. kształtu wewnętrznego tej gąbki są takie same - tj. wcinają się do środka). SR60- mają to płaskie (płasko leżą na uszach). Obie słuchawki mają fenomenalną przestrzeń i "holografię", wg mojej subiektywnej opinii 125ki lepiej kontrolują bas.
Niestety - sposób leżenia grado na uszach mi bardzo nieodpowiada (czuję się jakby mi górny płatek ucha ta gąbka (jest dość sztywna) miała uciąć :-)). Poza tym, słuchawki są jakieś takie.... delikatniusie.
Osobiście - w piątek kupuję AKG k271 bo ich dźwięk podoba mi się najbardziej, a prawdziwa skóra przyjemnie pieści i chłodzi i od razu "znikają" z głowy. Grado mnie bardzo "gryzły"....
-
>Osobiście - w piątek kupuję AKG k271 bo ich dźwięk podoba mi się najbardziej, a prawdziwa skóra przyjemnie pieści i >chłodzi i od razu "znikają" z głowy. Grado mnie bardzo "gryzły"....
Słuchałeś dłużej tych AKG? Określenie, że ta skóra pieści i w dodatku chłodzi jest trochę dziwne dla mnie, bo mi osobiście pociły się uszy już w K240 które są otwarte, natomiast w K271 których nie miałem ale których słuchałem z pół godzinki śmiem twierdzić, że będzie jeszcze gorzej. Dla porównania znacznie "chłodniej" było mi w Beyerach DT-150, które też mają skóropodobne nauszniki.
Pozdrawiam,
-
dłużej nie....
Mam zamknięte hd202 do których początkowo się nie mogłem przyzwyczaić, ale po 2 latach bez zmęczenia w pracy mogę w nich siedzieć i bite 2h. To jak mi leżały k271 (i ważniejsze - jak zagrały) było najlepszym odczuciem słuchawkowym z jakim się spotkałem. Przymierzałem też k530 -ale te sieją za wielkim basem oraz ten materiał otuliny mi bardzo nie pasował (zarówno w nowych jak i w "wyświechtanych"-z Saturna). Kiedyś długo osłuchiwałem się z k501 ale ta "siateczka" na otulinach była jeszcze bardziej wkurzająca. Wychodzi na to że jestem skórolubem :-)
-
To odsłuchaj jeszcze Beyerdynamic DT-150 - zdecydowanie wolę niż k271, a cena zdaje się podobna. Słuchawki wyglądają jak dla czołgisty, ale po przełamaniu bariery mogą się nawet podobać i wbrew temu co niektórzy piszą nie są niewygodne.
Pozdrawiam,
-
Hi Szwagiero..to odemnie zlapales DT 150:) ktore osobiscie tez bardzo polecam i potwierdzam ze mimo dosyc pancernej budowy baniak sie nie grzeje i zapewniaja dlugi komfortowy odsluch.
Ja jednak pozostalem przy swoich ukochanych SR 60...i tu przyznaje, Grado potrafi troszke przypiekac.
pzdr
-
-> Grzes0007, spróbuj kupić Grado w internetowym sklepie Koris. Mają siedzibę w Poznaniu. Mi za Grado SR-60 policzyli 265zł. Pozdrawiam, V.
http://www.koris.pl/?op=1
-
A propos czogisty, dziś przymierzałem AudioTechniki AC500 chyba (monitory w każdym bądź razie). Bas jak z silnika "Rudego 102" a skrzypiały jak nowy dodge caliber ;-) Jak narazie... k271 są moim graalem.
CU!
-
z uporem maniaka zachecam jeszcze do odsluchu SONY MDR SA 1000, szczegolnie \'\'lampiarzy\'\'
swietne sluchawki z wykopem i nie tylko...choc rozumiem...firma nie audiofilska:)
-
Jak to nie audiofilska? To co powiedzieć o Qualia 010 lub MDR-R10? Podobno te SA1000 są niezłe.
-
te sony lepsze sa od grado 325 i ?
-
>> kakofonix:), 2008-04-09 15:01:02
>Hi Szwagiero..to odemnie zlapales DT 150:)
A czemu pod innym nickiem niż na AS kolega występuje? :) Swoją drogą już nie mam ich, poszły do kolejnego kolegi, który jest nimi zachwycony (są w studiu masteringowym i wedle opinii profesjonalistów są to najlepsze słuchawki do tych celów). A Ty mówisz, że wolisz SR-60 od tych Beyerków? Wspominałeś coś o Grado, ale myślałem, że wstrzelisz się w wyższą półkę... Ja obecnie tylko stare ortho ćwiczę :)
-
folab
czy sa lepsze to sam musisz stwierdzic..warto posluchac bo moim zdaniem nie ustepuja jakoscia brzmienia wielu juz sprawdzonym i cenionym konstrukcjom, takim jak chocby HD 600 np. (nie krzyczcie:)
Troszke badziewnie wykonane, sporo taniego plastiku ktory potrafi minimalnie trzeszczec, ale graja miodzio.
Super wygodne..dla mnie:)
-
szwagiero
nowy nick,nowy kolega:)
nie potrzebuje drogich sluchawek..tylko dla mnie wlasciwych...bardzo lubie SR 60, i chyba wejde tez w SA 1000
-
Nie napisałem że będę na razie używał tych Grado z Holdegronem i zamierzam zrobić sobie jakiegoś DIY na lampach.
Słucham głownie progresywnego rocka , więc zależy mi na selektywności i dynamice. Podobno 125 dają dość szczegółowy dźwięk,ale 60 się przyjemniej słucha. CO KUPIĆ !!!..????
-
jak to -niezbyt audiofilskie??...mozesz to jakos uzasadnic??
SA 3000 to juz wieksze pieniazki i chyba trudno dostepne w Polsce, przynajmniej Sony Polska niema w swojej ofercie.
-
> grzes0007
ty chcesz się dowiedzieć co kupic czy jak co gra ? bo jak co kupic to kup sr125.....albo nie sr60...albo sr...
-
graaf
to prawda , drozsze to bardziej audiofilskie;)
a tak na serio to uwazam ze graja dosyc liniowo nie starajac sie na sile niczego upiekszac, bas ..prawda nie jest potezny ale (co mi sie bardzo podoba) konturowy, poza tym niezwykle szybkie sluchaweczki,...to takie jakby Triangle , tyle ze na leb:)
-
Powiem tak , mam Sennhaisery HD 500 i są mało szczegółowe i przebasiowione, chciałbym coś bardziej analitycznego z dobrym kontrolowanym basem. Chciałbym usłyszeć rzeczy których na senkach nie słychać...!!!
-
hm. co powiesz na stax\'a? tylko nie ten przedział cenowy...
-
>> grzes0007, 2008-04-09 17:03:17
Powiem tak , mam Sennhaisery HD 500 i są mało szczegółowe i przebasiowione, chciałbym coś bardziej analitycznego z dobrym kontrolowanym basem. Chciałbym usłyszeć rzeczy których na senkach nie słychać...!!!
Beyerdynamic DT880 Pro
-
grzes0007,
owszem HD500 to fatalne słuchawki. Już SR60 da Ci dużą poprawę. Tylko czy SR60 czy 125 to zależy do czego to będziesz podpinać. Holdegron jest do bólu neutralny. A jakie masz źródło? Jak też neutralne, albo chłodne to z SR125 będziesz miał kostnicę. 60tki są łagodniejsze i cieplejsze, ale dają taką jedwabną zasłonę na dźwięku. To jest bardzo przyjemne, ale nie każdemu się musi podobać.
SR125 to bardziej wyrafinowane 80tki. Charakter ten sam, czyli neutralnie/chłodno, bardziej bezpośrednie,żywiołowe. Pod tą lampkę co wspominałem byłyby w sam raz.
-
....co wspominaŁEŚ ;) Mam na myśli DIY