Audiohobby.pl

Audio => Gramofony => Wątek zaczęty przez: konto_usuniete w 05-06-2009, 13:44

Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: konto_usuniete w 05-06-2009, 13:44
Od czasu kiedy znajomy kupił gramofon chodzi mi po głowie podobny pomysł.
Może warto spróbować pobawić się tą technologią wymyśloną w epoce Freda Flinstona i Barneya Rabla a nóż/widelec to zagra w moim systemie w którym jedynym źródłem jest obecnie komputer, DAC i pliki w formacie bezstratnym. Nie mam jeszcze płyt, nie mam zupełnie żadnej wiedzy na ten temat, mam jedynie jakiś zapał aby spróbować.

W związku z tym mam pytanie. Na co zwracać uwagę przy zakupie jakiegoś "oldskulowego" gramofonu (do 300-500 zł) jakie firmy mieć na celowniku, jakie modele ? Co taki gramofon powinien mieć - anty scating, automatyka ramienia ? Thorens ? Może Technics ?

Wiem, że to najgorszy rodzaj pytania typu "chcę kupić - proszę o poradę" ale trudno inaczej zapytać jeżeli w danym temacie jest się zupełnie zielonym.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Dudeck w 05-06-2009, 13:48
Zaraz , zaraz , a gdzie dostaaniesz dobre ( najlepiej nowe ) płyty LP ? Takie , których zawartość Ci odpowiada i które nie będą zwykłymi "przegrywkami" .
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: konto_usuniete w 05-06-2009, 14:01
>> Dudeck, 2009-06-05 13:48:51
Zaraz , zaraz , a gdzie dostaaniesz dobre ( najlepiej nowe ) płyty LP ? Takie , których zawartość Ci odpowiada i które nie będą zwykłymi "przegrywkami" .

1. Allegro. Widziałem sporo płyt które są dla mnie interesujące.
2. Ma się w końcu kilku znajomych których kolekcje marnują się w szafach. :-)
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Rafaell w 05-06-2009, 14:06
Kup coś z napędem liniowym (radialnym) ramienia,ominie cię cała zabawa w bawienie się z ustawianiem ramienia ,wkładki,etc. a w nagrodę będziesz mógł czytać także te trzeszczące płyty z mniejszym szumem.



                     
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: MIKADO w 05-06-2009, 15:52
Witam ,najlepiej dobrze posłuchać u znajomych czy rzeczywiście rozpocząć zabawę z gramofonem, dojdzie jeszcze cena wkładki i przedwzmacniacza, za podaną cenę raczej wiele nie należy oczekiwać .Wybierz się do jakiegoś sklepu aby posłuchać też jakiegoś lepszego modelu będzie wiadomo czy różnica jest warta zapłacenia, po co tracić potem na odsprzedaży i kupnie następnego , automatykę można sobie śmiało darować  , Używany jeśli już to chyba Thorens od modelu 160 w sieci jest dużo informacji na temat ustawienia i ewentualnych modyfikacji można też kupić Regę i ewentualnie potem dokupić różne bajery.
 używanych płyt nie ma co się bać ,lepiej kupować tylko te od stanu EX i od sprawdzonych sprzedawców na Allegro, w wielu przypadkach taniej wychodzi kupowanie na Ebayu nawet z wysyłką zwłaszcza z UK, niektóre płyty z lat 50-60 w idelnym stanie mają niższe szumy  od wielu 180gr wydań współczesnych. Jasne że są trzaski ale jak się skupić na muzyce to nie przeszkadza, a na przykład taka płyta Peggy Lee z George Shearingiem Beauty and the Beat wydana na CD jest pięknie odrestaurowana i oczyszczona nawet z oklasków i innych brudów  a na winylu ładnie słychać bo to w końcu nagranie koncertowe.
 Posłuchaj najpierw ,potem analogi zajmują dużo miejsca :)
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Road To Nowhere w 05-06-2009, 16:06
Gustaw odwagi ,zabawa wymaga zaangażowaniu odrobiny środków oraz własnej inwencji ale warto.
Może nie gra lepiej od wypasionych CD-ków ale już na średnio-niskim poziomie przy dobej konfiguracji usłyszysz takie rzeczy o jakich cyfrowe playery mogą tylko pomarzyć
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: konto_usuniete w 05-06-2009, 16:14
No to kilka przykładów.

http://www.allegro.pl/item651583602_thorens_td_180_lepiej_niz_nowy.html
http://www.allegro.pl/item651349647_thorens_166_mk_ii.html
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Road To Nowhere w 05-06-2009, 16:35
Ten co prawda nie automat , ale jak go wyrwiesz w rozsądnej cenie i dobrze ustawisz to na poczatek może być całkiem nieżle.

http://www.allegro.pl/item650737112_pro_ject_rpm_1_okazja.html
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Road To Nowhere w 05-06-2009, 16:42
A tu recenzja Redaktora Pacuły:

http://www.highfidelity.pl/artykuly/0712/pro.html
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: konto_usuniete w 05-06-2009, 16:44
Dzięki. Wygląda dosyć ciekawie. Poobserwuję tą aukcję.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Rafaell w 05-06-2009, 16:53
Poszło na PW , po co przepłacać



                     
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: ahaja w 05-06-2009, 16:53
>Gustaw
Z nowych porządnych (wykonanie, solidność, jakość) to Technics 1200.

Projectami , Regami sobie głowy nie zawracaj ...

Z używanych, doskonałe napędy:
Thorensy z serii 3XX  -  łatwy upgrade poprzez wymianę ramienia na SME.
Telefunkeny (tylko i wyłącznie) seria S500 lub S600. Świetne ramiona do wkładek MC LO.

Szukaj na ebay.de .

Pozdrawiam K


Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: konto_usuniete w 05-06-2009, 19:11
Czy wskazane jest rozwiązanie kiedy to gramofon ma wbudowany przedwzmacniacz czy raczej coś takiego omijać szerokim łukiem ?
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Road To Nowhere w 05-06-2009, 19:40
Omijać :-)
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 07-06-2009, 21:17
>
Thorensy z serii 3XX - łatwy upgrade poprzez wymianę ramienia na SME.

do 166 też się chyba sme da założyć. Widziałem na ebay takie  mocowania.
------------------------------------------------------------------------------------------------
Prawdziwa głupota za każdym razem pokona sztuczną inteligencję.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Imacman w 07-06-2009, 22:31
@ Bacek - ramię SME to już wyższa półka i inne pieniądze. np SME 3012 poszło na eBay.de za ponad 600 Euro.
Thorensy z serii 3xxx osiągają już kwoty powyżej tej co autor wątku chce przeznaczyć na gramofon. Chyba, że trafi się na eBay, tylko nie zawsze niemiaszki chcą wysyłać za granicę :(
Zabawa w analog, jest dość droga i pracochłonna, począwszy od doboru odpowiedniej wkładki, ramienia i samego napędu, poprzez te wszystkie ustawiania, doborze odpowiedniego przedwzmacniacza. Często wkładki wymagają drogich przedwzmacniaczy, czy transformatorów step-up, a to wszystko kosztuje i wymaga wiedzy. Trzeba też zainwestować w te wszystkie gadżety, tupu wagi, szczotki, myjki, dociski itp. Jest to bardzo fajne, ale też i wymagające hobby.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: konto_usuniete w 08-06-2009, 00:11
>> Bacek, 2009-06-07 21:17:24
>
Thorensy z serii 3XX - łatwy upgrade poprzez wymianę ramienia na SME.

Bacek, Właśnie chyba coś z Thorensa chciałbym upolować.
Zaczaję się na jakąś okazję na Allegro albo z e-bay.de.
Przy USA koszty przesyłki mogą być zbyt wysokie.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Imacman w 08-06-2009, 00:23
@ Gustaw, na ebay.de jest obecnie parę TD 3xx, ale większość to aukcje z dopiskiem "Nach Polen -- Keine Angabe". Ale czasami trafiają się fajne okazje z wysyłką do Polski. Ja tak kupiłem, bardzo tanio CD.

Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: konto_usuniete w 08-06-2009, 10:44
A Lenco L75 ? Co sądzicie o tym gramofonie ?
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: ahaja w 08-06-2009, 11:24
Napęd idlerowy zawsze dodaje swoje do dźwięku. Zawsze to słychać. Ma ramię ... wymagające tuningu ...
K

Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: konto_usuniete w 08-06-2009, 11:38
Rozumiem. Dzięki.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Dudeck w 08-06-2009, 11:48
Lenco L75 ? A nie lepiej z coś nowszych , jakiś Thorens ?
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: konto_usuniete w 08-06-2009, 11:50
>> Dudeck, 2009-06-08 11:48:02

Na razie tylko spokojnie rozpoznaję temat.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Paszeko w 08-06-2009, 11:59
>> Imacman, 2009-06-08 00:23:49
@ Gustaw, na ebay.de jest obecnie parę TD 3xx, ale większość to aukcje z dopiskiem "Nach Polen -- Keine Angabe"

Z jakiej przyczyny?
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Road To Nowhere w 08-06-2009, 12:01
Kurwski i Grule !
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Rafaell w 08-06-2009, 12:39
Jako użytkownik ja się upieram przy gramofonach z tangencjonalnym ramieniem z pozytywów wynika że można kupić tanio wkładki o najwyższych parametrach za ludzką cenę.

http://www.lpgear.com/Merchant2/merchant.mvc?Screen=PROD&Store_Code=LG&Product_Code=GRADGLDT4P
http://www.lpgear.com/Merchant2/merchant.mvc?Screen=PROD&Store_Code=LG&Product_Code=LPGATSER05S
http://www.lpgear.com/Merchant2/merchant.mvc?Screen=PROD&Store_Code=LG&Product_Code=SHEC01P
http://www.lpgear.com/Merchant2/merchant.mvc?Screen=PROD&Store_Code=LG&Product_Code=ORSER320

Tu wgląd na pozostałe

http://www.lpgear.com/Merchant2/merchant.mvc?Screen=PROD&Store_Code=LG&Product_Code=ORSER320

Unikniemy zabawy w bardzo długie ramiona typu S (dla poprawienia dokładności prowadzenia igły w rowku) Problem z siłądośrodkowąteżmamy rozwiazany (nie trzeba antyscatingu) a i gramiaki mają naped DD co zapewnia znacznie wyższą dokładność obrotów co  wklasycznych gramofonach napedzanych paskowo z wagą talerza ponizej 10 kilo
 



                     
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Rafaell w 08-06-2009, 12:54
Tu link poprawny sprowadzałem wkładkęi igły od nich

http://www.lpgear.com/Merchant2/merchant.mvc?Screen=CTGY&Store_Code=LG&Category_Code=T4P

Co do igieł to niestety są robione przez inne firmy, tak że czasem lepiej kupić wkładkę zapasową zamiast igły



                     
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Rafaell w 08-06-2009, 14:24
Jak Ci się Gustaw pierwszy gramiak spodoba to pózniej możesz sobie zrobić coś takiego sam





                     
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Imacman w 08-06-2009, 16:15
@ Gustaw - idlerowy Lenco L-75 jest dla lubiących dłubać :). Daje duże możliwości upgrade - dodatkowe ramie, fantazyjna nowa plinta.
http://www.lencoheaven.net/forum/index.php Link do Forum
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Dudeck w 15-06-2009, 16:49
Gustawie , czy już coś wybrałeś ?
Pytam , bo sam mam chęć powrotu , ale zawsze coś wyskoczy innego i odkładam .
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: konto_usuniete w 15-06-2009, 17:00
>> Dudeck, 2009-06-15 16:49:06
Gustawie , czy już coś wybrałeś ?
Pytam , bo sam mam chęć powrotu , ale zawsze coś wyskoczy innego i odkładam .

Mam na celowniku właśnie ....... Lenco L75. :-). Muszę najpierw pomacać obiecany egzemplarz i potem podejmę decyzję.
Celowałem jeszcze w Thorensa 145/166 ale to jednak większe pieniądze, o serii 3xx już nawet nie wspominam. Idea jest taka, że pokombinuję z Lenco na początek a jak załapię bakcyla to pomyślę o czymś wyżej albo maksymalnie rozbuduję Lenco.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: ahaja w 15-06-2009, 21:19
Jest teraz na aukcji jeden TD320 .... zerknij.
K

Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: konto_usuniete w 15-06-2009, 22:30
Dzięki ahaja za info. Kwota przekracza założony budżet ale z pewnością ten Thorens to ciekawa oferta.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: konto_usuniete w 16-06-2009, 12:25
Kolejne pytanie kompletnego laika.
Rozumiem, że brakującą igłę dobiera się do danego modelu wkładki ? Czy raczej można mówić o pewnej uniwersalności i np.  igła X pasuje np. do wkładek typu A, B, C..?
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Rafaell w 16-06-2009, 12:45
Jak wiesz konkurencyjnosc wymusiła to żeby do silnika z mercedesa nie pasowały części z fiata i z igłami i wkładkami jest podobnie. Produkowane igły do wkładek są przez różnych producentów ale najlepiej jednak w tych droższych mieć oryginalne igły "markowe" (które jak sie nizej okazuje nie są takie markowe)
Sporo igieł pasuje do różnych wkładek ale warto się upewnić na stronie producenta igieł. To że różnie jest z tymi igłami to powiem Ci że nawet płacąc sporo pieniażków za igłę z bardzo dobrym szlifem Sibata otrzymałem prostą rurkę a w oryginale jest zwężająca się w stronę igły-trudniejsza w wykonaniu ale lepsza w graniu.



                     
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Rafaell w 16-06-2009, 12:48
Dobre wkładki zaczynają się już od 200$ tak że gramofon częściej kosztuje taniej lub podobnie. Do "zabawy" możesz kupić jakąś wkładkę za 30$ ale póżniej może się okazać że sobie załatwiłeś trochę płyt na amen.



                     
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: MIKADO w 16-06-2009, 15:53
do Goldringa 1022 można zastosować igłę od 1042 podobno z dobrym rezultatem
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: ahaja w 16-06-2009, 21:50
http://cgi.ebay.com/Ortofon-F-15-E-MKII-F15E-MKII-cartridge-NOS_W0QQitemZ150300306721QQcmdZViewItemQQptZLH_DefaultDomain_0?hash=item22fe98ad21&_trksid=p4634.c0.m14.l1262&_trkparms=%7C301%3A1%7C293%3A2%7C294%3A30

Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 16-06-2009, 23:40
A jak się ma Thorens 160 do 320 ?
------------------------------------------------------------------------------------------------
Prawdziwa głupota za każdym razem pokona sztuczną inteligencję.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Rafaell w 17-06-2009, 00:00
>> ahaja, 2009-06-16 21:50:56

Ten Niemiec zapomniał "tylko" napisać że ta wkładka ma : L/R Balance 1kHz< 2db , L/R Separation 1kHz > 20db, Dynamic Compliance 25x 10-6cm/Dyne

Czyli żadne cudo



                     
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: ahaja w 17-06-2009, 00:56
To nie jest cudo. To poprawny sprzęt do którego można kupić igłę nową w Polsce za normalne pieniądze. Poszukaj za ile chodzą igły np do Goldringów ...
To może być ciekawa alternatywa dla Grado i innych Sumiko za chore pieniądze.

Jak chcesz z nowej serii to moze być coś z Ortofona: Red ... itd.

K

Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: konto_usuniete w 17-06-2009, 10:48
Chciałbym oznajmić ;-) , że stałem się posiadaczem Thorensa TD 320 z ramieniem TP 16 MK IV. Mam nadzieje, że dotrze do mnie w tym tygodniu.
Czytam ostatnio sporo informacji na necie i jako laik jestem trochę przerażony potencjalnymi problemami związanymi z gramofonem ;-)
Ilość zmiennych w wypadku gramiaka jest na tyle duża, że prawdopodobnie  będzie z tym więcej zabawy niż z całą resztą systemu.

Tak czy inaczej jeszcze raz wszystkim dziękuję za pomoc i po otrzymaniu Thorensa prawdopodobnie "na poważnie" zacznę zawracać Wam głowę :-)
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Rafaell w 17-06-2009, 11:36
>> Gustaw, 2009-06-17 10:48:34
No i co było impulsem ze ten konkretny model a nie inny-jakie były priorytety?

To od jakiej ceny zaczyna się \'Pierwszy gramofon"

te linki pewnie znasz :)
http://www.thorens-info.de/html/thorens_td_316_-_325.html
 http://www.thorens-info.de/html/tp_16_mk__iv.html




                     
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: konto_usuniete w 17-06-2009, 12:19
>> Rafaell, 2009-06-17 11:36:50
To od jakiej ceny zaczyna się \'Pierwszy gramofon"

Od 700 zł . Do tego jeszcze nowa wkładka, pre, szczoteczki, płyny, kabelki, płyty, Brrrrrr .. :-)

Chciałem mieć solidny napęd a ten model Thorensa cieszy się dobrą opinią. Budowa raczej nie należy do przekombinowanych więc nie ma za dużo elementów do zepsucia się.  TD 320 można też bez większego problemu rozbudować o lepsze ramiona n.p. coś z SME. W ramieniu jest zamontowana jakaś wkładka ale przyznam, że nie wiem jaka. Z resztą i tak myślę o włożeniu czegoś nowego chyba, że się okaże, że jednak warto dokupić tylko igłę. Jak dojedzie to sprawę przemyślę.

Linki oczywiście znam ale dzięki :-)



Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: ahaja w 17-06-2009, 12:29
Czytałem, że bawisz się kabelkami...
Do gramofonu: jeśli chcesz wymienić oryginalne >> jedziesz do Edy; kupujesz 4m kabla w silikonie do 0,5mm; do tego oplot; w Speckablu ze 4,5m ekranu na metry; składasz ; grasz. Taki kabel jest ze 100 razy lepszy od gotowców do 1000zł spokojnie. Ma małą pojemność - 1m około 42pF.

U siebie dodatkowo rozdzieliłem wszystkie masy sygnałowe i ekran ramienia - idą osobno. Jednym przewodem idzie sygnał a drugim masa sygnałowa. Ekranem leci masa ramienia i łączę ją do GND w preampie.

K

Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: MIKADO w 17-06-2009, 15:39
Na angielskim ebay można kupić pod nazwą spindle support pad teflonowy chyba krążek który umieszcza się w łożu talerza kosztuje 18 funtów razem olejem u mnie wyrażnie wyciszył napęd polecam, u tego samego sprzedawcy można kupić różne rzeczy do wyciszenia silnika i talerza ale to można załatwić też własnym sumptem, powinieneś od razu kupić nowy pasek przy używanym gramofonie może być już zużyty a nie wiadomo czy poprzedni właściciel zmieniał
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: konto_usuniete w 17-06-2009, 15:53
Rozumiem, że tego typu rzeczy jak wkładki, igły, części serwisowe (pasek) raczej szukać w rozsądnych cenach na e-bay i nie ma jakiegoś polskiego sklepu typu "części do winylowych staroci" ?
Sprawdzałem na allegro i raczej można tam spotkać elementy do polskich gramofonów.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Arek_50 w 17-06-2009, 16:40
No tak pierwszy gramofon a gdzie najwazniejsze...przedwzmacniacz?
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: konto_usuniete w 17-06-2009, 16:45
>> Arek_50, 2009-06-17 16:40:25
No tak pierwszy gramofon a gdzie najwazniejsze...przedwzmacniacz?

Bez obaw. Ma się w końcu znajomego konstruktora i jego ulubione hybrydy na 6N6P :-)
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: NE5532 w 17-06-2009, 16:48
>> Arek_50, 2009-06-17 16:40:25
No tak pierwszy gramofon a gdzie najwazniejsze...przedwzmacniacz?

Słuchałeś może któregoś z NVA? Bardzo jestem ciekaw opinii na temat brzmienia, bo z tego co wiem zdania są podzielone.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: MIKADO w 17-06-2009, 16:49
pasek możesz spokojnie kupić z Uk albo Niemiec do każdego rodzaju Thorensa w ciągu tygodnia dojdzie
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Arek_50 w 17-06-2009, 17:01
NVA nie....
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 18-06-2009, 08:06
>>No tak pierwszy gramofon a gdzie najwazniejsze...przedwzmacniacz?

Gustaw, bardzo dobry krok, będę miał przetestować VSPS\'a, bo na razie nie za bardzo mam czas żeby powalczyć z humem u siebie.
------------------------------------------------------------------------------------------------
Prawdziwa głupota za każdym razem pokona sztuczną inteligencję.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: konto_usuniete w 18-06-2009, 14:36
Na początek może być ?

http://www.allegro.pl/item652837311_wkladka_do_gramofonu_model_ortofon_2m_red.html
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: konto_usuniete w 20-06-2009, 12:23
Czy parametr masy efektywnej ramienia podawany przez producentów uwzględnia również masę headshell-a ?
Próbuję dobrać wkładkę pod względem podatności i te kilka gramów przy obliczeniach jednak może robić różnicę.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: MIKADO w 20-06-2009, 19:30
Ortofon Vinyl Master Red bardzo dobra wkładka na początek
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: konto_usuniete w 21-06-2009, 00:44
Szukam wkładki na przeczekanie - na dwa lub trzy miesiące, do 300 zł. Takiej na której mógłbym potrenować kalibrację i mógłbym posłuchać kilka płyt bez efektu zniechęcenia do gramofonu.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: MIKADO w 21-06-2009, 08:59
Shure m97 bezpieczny wybór i łatwo potem zbyć
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: konto_usuniete w 22-06-2009, 12:48
Wkładka została rozpoznana.
Elac ESG 796. Jest to stara konstrukcja ale może warto dokupić do niej tylko igłę. ? Jeżeli tak, to gdzie takowej poszukać ?
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: MIKADO w 22-06-2009, 13:51
Igły są do kupienia na niemieckim ebay 28euro z przesyłką, na początek kup sobie szczoteczkę karbonową do płyt łatwo dostępne pod różnymi nazwami,lub szczoteczkę sygnowaną przez Mobile Fidelity dobrze przeczyścić każdą płytę przed odtworzeniem
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: konto_usuniete w 22-06-2009, 13:54
Dzięki za informacje.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: JeckyllAndHyde w 22-06-2009, 15:03
"Nach Polen - Keine Angabe " wcale nie oznacza, ze nie wysylaja do Polski - znaczy to tylko tyle, ze cena wysylki do Polski nie jest ustalona - zazwyczaj wystarczy napisac z zapytaniem. (choc wiem, ze niestety ceny wysylki do Polski sa wieksze niz do innych krajow EU).
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 22-06-2009, 21:13
Gustaw,

Już dotarł?
------------------------------------------------------------------------------------------------
Prawdziwa głupota za każdym razem pokona sztuczną inteligencję.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: konto_usuniete w 22-06-2009, 22:21
>> Bacek, 2009-06-22 21:13:34
Dotarł. Do czasu ściągnięcia igły mogę posłuchać tylko brzmienia silnika, którego nota bena nie słychać podczas pracy. Thorens jest w całkiem dobrym stanie jak na przeszło 20-letniego staruszka. Na żywo wygląda znacznie lepiej niż na zdjęciach. Jak dojdzie igła to dam znać to potestujemy.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: konto_usuniete w 23-06-2009, 13:55
Dla poszukujących igieł podpowiem, że zamienniki, identyczne z tymi z e-bay.de (przynajmniej wnioskując na podstawie zdjęcia) można kupić w www.north.pl w lepszej cenie.

Przykładowo:

www.north.pl/karta/10561-igla-gramofonowa,89104.html

http://cgi.ebay.pl/Nadel-fuer-Elac-D-DN-ESG-792-793-794-795-796-E-H-NEU_W0QQitemZ260302650294QQcmdZViewItemQQptZPlattenspieler?hash=item3c9b3f3bb6&_trksid=p3286.c0.m14&_trkparms=65%3A12%7C66%3A2%7C39%3A1%7C72%3A1399%7C240%3A1318%7C301%3A1%7C293%3A1%7C294%3A50
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: konto_usuniete w 23-06-2009, 13:57
Poprawka:

http://www.north.pl/karta/10561-igla-gramofonowa,89104.html
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: MIKADO w 23-06-2009, 18:26
Proszę bardzo sprzedają wkładki Nagaoki ciekawe czy ktoś z forum miał kontakt z wyższymi modelami?
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 01-07-2009, 13:02
No to sprawy pierwszego garmiaka ciąg dalszy.

Wstępnie ustawiliśmy ze znajomym wkładkę w oparciu o szablon dołączony do czasopisma highend.pl. Został ustawiony też antiscating na pustej części płyty oraz siła nacisku wkładki, która w przypadku tego Elac-a wynosi tylko 1g. Sporo problemów było z paskiem. Niestety miał tendencje do ześlizgiwania się przy "wyższym ustawieniu" zawieszenia Thorensa. Pomogło dopiero przeczyszczenie/odtłuszczenie paska oraz talerza za pomocą spirytusu. Wcześniej jako zupełna zielenina w kwestiach gramofonowych nie wiedziałem, że paska nie należy dotykać rękami. Generalnie idea była taka aby Thorensa odpalić i sprawdzić czy wydaje z siebie jakieś dźwięki.

Pierwsze wrażenia  - dźwięk operujący gęstą średnicą. Można powiedzieć, że przymulony ale przyjemny i potrafiący wciągnąć. Gdzieś tam pojawiają się smaczki, bimbnięcia i gładkie talerze perkusji. Wokal potrafi być bardzo fajny i naturalny.
Z innych spraw to występowanie ...kartonowego basu, który pojawia się raczej sporadycznie tzn lepiej aby się nie pojawiał.
Wrażenia są jak widać mocno mieszane ale myślę, że w tym Thorensie drzemie jednak pewien potencjał i mam zamiar jednak iść w kierunku analogu i usprawniania tego sprzętu zachowując jednoczenie to cyfrowy z komputerem jako źródłem oraz DACiem.

Dodam, jeszcze, że nie załatwiłem tak podstawowej czynności jak wypoziomowanie gramofonu (brak poziomicy). Dodatkowo, wczoraj bez wagi próbowałem zmieniać (na czuja, bez wagi) siłę nacisku igły co skończyło się dźwiękiem, który może być kojarzony z dźwiękiem wysokiej klasy ale .....z wysokiej klasy telefonu komórkowego.

Tak czy inaczej walki na froncie gramofonowym trwają i o ew. stratach w ludziach i sprzęcie nie omieszkam poinformować. :-)


Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: MIKADO w 01-07-2009, 14:29
Bardzo dobry opis ustawiena gramofonu jest na stronach RCM-u naprawdę brawa , najprostszą poziomicę breloczek można kupić w sieci marketów budowlanych L-M na początek wystarczy,Ortofon dodaje do swoich wkładek mini wagę ,
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 01-07-2009, 15:06
>> MIKADO, 2009-07-01 14:29:40

Opis na stronie RCM-u jest bardzo fajny.
Poziomicę udało mi się już pożyczyć. Jutro ma dotrzeć "wysępiona" waga (za 300 zł) więc ruszę z kopyta do porządnego ustawiania gramofonu.
Pocieszającym jest to, że w zasadzie może być już tylko lepiej ;-)
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: ahaja w 01-07-2009, 16:15
http://www.theanalogdept.com/index.html



Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 01-07-2009, 16:25
>> ahaja, 2009-07-01 16:15:42
http://www.theanalogdept.com/index.html

Czytałem ale aby to wszystko wcielić w życie to jednak wymaga doświadczenia.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: ahaja w 01-07-2009, 17:34
Ogólnie o technice analogowej to warto to przeczytać: http://www.technique.pl/index.php?p=7

Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 02-07-2009, 01:04
Ustawiłem "poziomowanie" gramofonu, poprawiłem geometrię ustawienia wkładki wg szablonu Thorensa, następnie bez wagi wg. przepisu RCM ustawiłem nacisk igły.
Aby zniwelować przesunięcie sceny w jedną stronę zmieniłem nastawy antiscatingu i zagrało naprawdę ciekawie. Nareszcie pojawił się sensowny bas i swoboda.
Jutro dopracuję ustawienia w oparciu o dokładny pomiar nacisku igły i myślę, że będzie już OK.


Mam teraz u siebie ok 170 płyt (pożyczonych z piwnicy znajomego), w większości z polskich i ruskich tłoczeń. Nie sądziłem, że są tak gigantyczne różnice w jakości tłoczenia. Od jakości telefonicznej po hi-fi. Tak dużych róźnic jeżeli chodzi o jakość dźwięku w przypadku CD nie doświadczyłem.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: ahaja w 02-07-2009, 01:40
Waga do ustawiania nacisku na a....ro to koszt około 45zł. Z dokładnością o ile pamiętam 0,01g. \'Audiofilskie\' to koszt znacznie wyższy z tytułu wybitej na nich nazwy producenta.

Płyty: warto umyć te płyty, szczególnie jeśli mieszkały w piwnicy. Różnica jest bardzo duża. Należy sobie zrobić taką myjkę (podciśnieniowa !) - tanie rozwiązanie, lub zakupić nową firmową - drogie rozwiązanie.

Zdecydowanie ważniejszy jest azymut. Kładziesz lusterko na talerz i kładziesz igłę na nim. Obserwujesz patrząc od góry czy jest prostopadle z każdej strony.

Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Rafaell w 02-07-2009, 01:46
>> Gustaw, 2009-07-02 01:04:57
Tak dużych róźnic jeżeli chodzi o jakość dźwięku w przypadku CD nie doświadczyłem.

Jakość dźwięku może i jest na CD ale realizacje nagrań jaki i artyzm jest również o podobnym rozrzucie w ramach tej jakości standardu CD              
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 02-07-2009, 10:51
Jeszcze takie luźne spostrzeżenia na temat sposobu prezentacji dźwięku przez gramofon.

W zasadzie, w technicznym znaczeniu, dźwięk cyfrowy jest poprawniejszy - szersza skala, dynamika, szybkość, ilość szczegółów ale ......z analogu ma się wrażenie  hmmm, nie wiem jak to nazwać, .....większej soczystości i gładkości. Więcej jest powietrza i planktonu. Można to określić mianem naturalnego tła ....lub ...diabli wiedzą jak to nazwać....

Może bardziej obrazowe będzie takie porównanie.
Kupujemy truskawkę w markecie - ze szklarni, tak prawie wielką jak mała gruszka, idealnie czerwoną, wizualnie super i ideał truskawki nadający się na rozkładówkę w kolorowym magazynie ogrodniczym. Potem jemy truskawkę i okazuje się, że smakuje całkiem nieźle ale gdzieś tam w tle czuć te sztuczne nawozy i inne pestycydy. To oczywiście dźwięk cyfrowy.
W wypadku gramiaka truskawka jest niby taka optycznie ....pospolicie zwykła, prosto z pola, zabrudzona piachem i lekko nadgryziona przez jakąś sympatyczną larwę ale za to jak się ją spróbuje to niebo w gębie ......, no kurna chata!....jednak coś w tym analogu jest.  :)

PS. Boże, ale ze mnie pierdoła :-)
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: ahaja w 02-07-2009, 11:14
:-) dokładnie tak jak napisałeś.
Jest dużo osób wchodzących w świat analogu, ale (nie wiem dlaczego) porównują zawsze prezentację do cd ... a to z natury jest błąd. Odsłuch z analogu zawsze będzie inny i należy się do tego przyzwyczaić .... lub od razu wrócić do cyfry ;-). Sedes nigdy nie zagra tak swobodnie, naturalnie jak winyl.


Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 02-07-2009, 11:21
Mam zamiar rozwijać system równolegle tzn i DAC oraz formaty bezstratne i do tego analog. Jak religia nie zabranie posiadania dwóch żon to dlaczego mieć tylko jedną ;-). Tak czy inaczej analogowy haczyk został połknięty. :-)
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 02-07-2009, 12:49
>> ahaja, 2009-07-02 01:40:19

Azymunt sprawdziłem właśnie za pomocą lusterka. Na oko wydaje się, że jest wszystko OK.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: MIKADO w 02-07-2009, 18:14
Czytając kiedyś recenzję jakiejś wkładki chyba w stereophilu lub innym analogowym wydawnictwie recenzent orzekł iż posiada kilka egzemplarzy danego tytułu i każdy różni się w mniejszym lub większym stopniu w odsłuchu.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 02-07-2009, 19:48
Czy te czarodziejskie odważniki za kilka stówek faktycznie coś pozytywnego do dźwięku wnoszą czy to raczej jest kolejny audiofilski bibelot ?
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Rafaell w 02-07-2009, 20:29
>> Gustaw, 2009-07-02 19:48:51
Czasem to pomaga przy za lekkim talerzu i napędzie bezpośrednim talerza redukuje to efekt pulsowania silnika wywołane zmieniającymi się polami magnetycznymi uzwojeń silnika .Korzystniejsze są zewnętrzne pierścienie gdyż na zewnątrz talerza zwiększa się moment obrotowy (a tu to taka buzera) a przy okazji pierścień tymczasowo prostuje krzywe płyty. Oczywiście wtedy łożysko talerza jest bardziej obciążone i warto tam mieć jakiś super smar a nie to co zwykle dają. Przy Twoim pierwszym gramiaku to bym sobie po prostu pomysł odpuścił
                 
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 02-07-2009, 20:30
OK. Dzięki.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 02-07-2009, 22:11
No i właśnie się dowiedziałem, że przedwzmacniacz gramofonowy, który mam u siebie standardowo odwraca fazę...... taki "mały" szczególik.
Po zmianie kabelków + - jest zdecydowanie lepiej.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: ahaja w 02-07-2009, 22:31
Przy miękko zawieszonych gramofonach nie stosuje się ciężkich docisków. Częściej krążek nakręcany na spindle.
Ciężkie dociski raczej w mass loaderach.


Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 02-07-2009, 22:35
>> ahaja, 2009-07-02 22:31:48
Przy miękko zawieszonych gramofonach nie stosuje się ciężkich docisków. Częściej krążek nakręcany na spindle.
Ciężkie dociski raczej w mass loaderach.

Ty zdaje się masz Thorensa ? Mylę się czy się nie mylę ?
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 02-07-2009, 22:41
Pytam bo mam wątpliwości czy te 3 sprężyny od zawieszenia trzeba regulować wg ściśle określonych zasad.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: ahaja w 03-07-2009, 00:12
Tak, mam 318tkę, miękką \'kluskę\'. :-)
Sprężyny: reguluje się tak długo aż część ruchoma z talerzem i ramieniem (i płytą na talerzu!) będzie na tym samym poziomie co część stała, nieruchoma plinty. Pod zaślepkami są śruby do kręcenia.
K

Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 03-07-2009, 00:20
>> ahaja, 2009-07-03 00:12:24

Próbowałem podnosić zawieszenie ale kończyło się to spadaniem paska. Obecnie talerz prawie szoruje po lewej zaślepce ale spadać przestało (prawie).
Zastanawiam się czy jednak pasek nie jest do wymiany tzn. trudno mi to zdiagnozować ponieważ nie wiem jak objawia się zużycie paska. :-)

Jeszcze mam pytanie w kwestii regulacji sprężyn. Czy za ich pomocą regulujesz również poziomowanie czy raczej operujesz całą plintą ?
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: ahaja w 03-07-2009, 09:50
Poziomujesz najpierw plintę sztywną. Potem regulujesz część ruchomą tak jak pisałem wyżej.

K


Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 03-07-2009, 09:53
OK. Dzięki.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: MIKADO w 03-07-2009, 14:49
W moim przypadku docisk płyty daje troche głebszy bas i lepsze wypełnienie ,ze względu na spręzyny trzeba uważac na zbyt ciężki docisk u mnie 500g ten thorensa jest lżejszy, ja zastosowałem teflonowy krążek o którym już wspominałem w tym wątku trochę poszło do góry   i nie ma problemów z obcieraniem  talerza dobierz jakiś przedmiot ok 400g na talerz i  bedzisz wiedział czy będzie problem trzeba tylko wyregulować vta, jeśli pasek się ślizga to jest do wymiany
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 03-07-2009, 14:54
Rozumiem, że taki pasek powinien być odpowiedni ?

http://cgi.ebay.pl/Antriebsriemen-fuer-Thorens-TD-320-TD320_W0QQitemZ260299094060QQcmdZViewItemQQptZPlattenspielerzubehör?hash=item3c9b08f82c&_trksid=p3286.c0.m14&_trkparms=65%3A12%7C66%3A2%7C39%3A1%7C72%3A1399%7C240%3A1318%7C301%3A1%7C293%3A1%7C294%3A50
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 03-07-2009, 15:10
Generalnie to wybaczcie głupie pytania i symptomy pewnej mojej nieporadności ale do tematu podchodzę jeszcze jak do jeża ;-)
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: MIKADO w 03-07-2009, 15:20
Pasek ok, jeśli gramofon ma swoje lata najlepiej usunąć stary smar i dać nowy,clearaudio ma w swojej ofercie różne dociski najprostszy plastikowy to tez ciekawa propozycja thorensowski ma bardzo ciekawą budowę podobno dobrze tłumi wibracje ma też fajny wygląd  na przeciwnym biegunie jest docisk harmonix-a drogi a podobno warty ceny ale to chyba do lepszych systemów reasumując lepiej na początku zainwestowac w lepszą wkładkę a dopiero potem w docisk
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 03-07-2009, 15:21
No to zamawiam pasek. Dzięki.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: ahaja w 03-07-2009, 15:28
Talerz do docisku powinien mieć lekkie wybrzuszenie na środku o średnicy ciut mniejszej niż nalepka. Wtedy można go zastosować ... jak już trzeba. Niepotrzebnie też łożysko dostanie ...

Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 06-07-2009, 20:26
Moje najnowsze spostrzeżenia z frontu analogowego. Po ok tygodniu grania, w zasadzie prawie wyłącznie na analogu, dzisiaj z racji wyczerpania się ciekawego materiału z winyla przełączyłem się w pełni (na kilka płyt) na cyfrę. No i .......

.... po włączeniu mojego toru cyfrowego miałem wrażenie i to bez najmniejszej przesady, że skopał mi się sprzęt. Sprawdziłem kilka razy połączenia ale wszytko było jak w najlepszym porządku. Dopiero po pewnym czasie uświadomiłem sobie, że nic się w moim systemie nie zepsuło tylko.....

....  to najnormalniej w świecie tak gra. !!! A jak gra ?

Gdzie jest ta soczystość i ilość informacji na średnicy ? Gdzie się podziały gładkie wysokie ? Gdzie się podziały barwne wokale które były w trzeszczącym analogu.
Nima, niet, kaput, aufwiedersehen and daswidania.

Wiem, że się powtarzam i zdaję sobie sprawę, że mój obecny analog system analogowy z obecną wkładką należy raczej do low-endu ale dlaczego u diabła mam takie wrażenia jakie mam ? :-) Akomodacja słuchu ? Całkiem możliwe ale przyznam, że jednoznacznej odpowiedzi nie znajduję.
Znajomi twierdzą, że na razie mój analog gra zdecydowanie "tak sobie". No być może ale spróbujcie po tygodniu słuchania analogu wrócić do cyfry. To boli.

Teraz idę walnąć sobie 100g bezbarwnego polskiego płynu bo mi się zwyczajnie nie chce tego słuchać :)
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 09-07-2009, 12:26
Następne pytanie laika. Czym i w jaki sposób wyczyścić igłę ?
Chodzi mi raczej o skuteczne i bezpieczne, domowe sposoby na igłę  a nie o "Super Stylus Cleaner by Clearaudio", za 500 USD  ;-)
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: ahaja w 09-07-2009, 12:47
http://cgi.ebay.com.my/ws/eBayISAPI.dll?ViewItem&item=250426288816

http://www.diyaudio.com/forums/showthread.php?threadid=112335

... chyba jeszcze będziesz musiał zakupić coś do odkurzania sedesów ... :-) to apropos tego co napisałeś wcześniej - żeby meszkiem nie porosły :-))))

K


Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 09-07-2009, 12:59
Dzięki, ajaha.

PS. Co do "sedesów" to już dawno meszkiem porosły ponieważ wszystko mam w postaci plików, w formacie Apple Lossless :-)
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: MIKADO w 09-07-2009, 18:04
Reson sc1 a przy okazji reson licon był testowany w hifi i muzyce i muszę potwierdzić że to naprawdę działa
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 09-07-2009, 18:47
Gustaw,

Do czyszczenia ja nabyłem coś takiego

http://www.scort.pl/p/pl/1820/reloop+zestaw+do+czyszczenia+plyt+i+wkladek+gramofonowych.html

------------------------------------------------------------------------------------------------
Prawdziwa głupota za każdym razem pokona sztuczną inteligencję.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: karbidoczaszka w 10-07-2009, 14:21
Do czyszczenia igły polecam Onzow Zerodust:
http://shop.ebay.com/?_from=R40&_trksid=m38&_nkw=onzow

Zakup na lata.

"When you hear music,
after it\'s over,
it\'s gone in the air.
You can never capture it
AGAIN!"
- Eric Dolphy -
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Rafaell w 10-07-2009, 14:36
A ja mam środek który zmywa bród z diamentu i go przy okazji smaruje-wykorzystany z innej branży też diamentowej Jak są chętni do prób, to po kosztach strzykawki niezbędnej do konfekcjonowania i kosztów wysyłki mogę podesłać do prób reszta na PW
                 
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Rafaell w 10-07-2009, 17:20
oczywiscie brud
                 
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 10-07-2009, 23:28
Dzisiaj dojechał nowy pasek. Mam wrażanie poprawy wszystkiego :-)
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 08-08-2009, 20:33
Troche muszę jednak zrehabilitować mój tor cyfrowy. Otóż okazało się, że po podłączeniu przedwzmacniacza analogowego do systemu prawdopodobnie pojawiła się pętla masy i mój DAC zaczął trochę świrować. Po uziemieniu tylko wzmacniacza wszystko się z "cyfry" poprawiło. Nie zmnienia to faktu, że ciągle dużo bardziej podoba mi się dźwięk z analogu :-)
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 15-09-2009, 23:41
Znajomy przyniósł mi dzisiaj wkładkę gramofonową, to przetestowania, w miejsce mojego ELAC-a. Ta wkładka to Goldring 1042, MM, z zaawansowanym szlifem typu Gyger S.

Wbrew temu co się pisze na necie o sporych kłopotach w ustawianiu tej wkładki całość konfiguracji, zajęła nam ok. 5 minut, łącznie z naciskiem. Innymi słowy nie pieprzyl...śmy  się specjalnie z ustawianiem. Styczna, trafienie w punkt i kontrola nacisku za pomocą wagi Pro-Jecta.
Użyliśmy standardowego i prostego wzornika Thorensa (1 punkt) dedykowanego do mojego ramienia TP 16 MkIII. Nawet nie bawiliśmy się w regulację AS lub azymuntu. No i ..........

... i do teraz nie mogę pozbierać się po tym odsłuchu a moja szczęka nie podniosła się jeszcze z ziemi.

To co usłyszałem to niewątpliwie najlepszy dźwięk który udało się uzyskać z mojego systemu - energia, naturalność, wrażenie przebywania muzyków w pomieszczeniu, ilość szczegółów,  wyraźnie zarysowane miejsce instrumentów, scena na boki, scena w głąb....... ble, ble, ble.... mogę tak jeszcze piać z zachwytu jeszcze długo ...... muzyka.
Jeżeli miałbym to skwitować jednym słowem, dla mnie, to napisałbym, że zagrało "za-je-bi-..cie", czyli tak, że gęba sama zaczyna się uśmiechać a na rękach pojawia się gęsia skórka. Nie chodzi tutaj tylko o porównanie z moją starą wkładką ale chodzi o porównanie w skali absolutnej, z różnymi źródłami, których sporo miałem już u siebie - CD Playery z różnych segmentów cenowych, różne DAC-i, różne gramofony, chociaż te ostatnie raczej z klasy podstawowej.

Powiem więcej. Dla mnie to jeden z najlepszych, całościowo, dźwięków jaki udało mi się usłyszeć kiedykolwiek. Może nie powinienem tak nieskromnie pisać ale w moim odczuciu ten Goldring na moim 25 letnim Thorensie zagrał rewelacyjnie i może tylko kilka systemów których osobiście słuchałem zrobiły na mnie większe wrażenie. Testowaliśmy Goldringa na różnych płytach - Tool, Obywatel GC, Peter Gabriel, Tom Waits, jakaś jugosłowiańska muzyka ludowa i za każdym razem było świetnie, czasami trochę inaczej ale za każdym razem ciekawie i wciągająco.

No i co mam dalej napisać ? Przesadzam ? Że to bzdura, że stary gramofon za kilkaset złotych potrafi tak zarąbiście zagrać ? (No OK, wkładka kosztuje swoje -  ok 1tys ale w stosunku do możliwości drogich źródeł których słuchałem to i tak śmiech na sali).

Wyrosłem już z audiofilskich "napadów gorąca" i raczej spokojnie i sceptycznie podchodzę do odsłuchów ale to co usłyszałem dzisiaj spowodowało u mnie szybsze bicie serca a mojego kota, który też słuchał tego Goldringa, wpędziło prawie w alkoholizm bo właśnie poprosił mnie o drugą szklankę whiski i wypala 5-tego papierosa bo nie może się biedaczyna jeszcze uspokoić.

 Znienawidziłem znajomego bo wziął z sobą tego Goldringa i zmusza mnie do nabycia własnego egzemplarza. To jest podłe !  :-)))


Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Rafaell w 16-09-2009, 00:33
>> Gustaw, 2009-09-15 23:41:15
 >To jest podłe !

I perfidne!

Bo jeszcze musisz nowa wkładkę 50 godzin dotrzeć żeby sobie zagrała jak trzeba
               
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: rochu w 16-09-2009, 01:12
Gustaw,

pogłaskaj Kota ode mnie : )
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 16-09-2009, 08:42
Musieć sie zgodzić z Gustaw !:)
Bardzo dobry dźwięk, a różnica między Goldrigiem a sporo tańszą było nie było wkładka elaca była jak dla mnie ogromna.
Najfajniejszy dźwięk jaki słyszałem u Gustawa i w ogóle bardzo fajny w kategoriach open.
Po prostu nie było tematu aspektów technicznych....kto ma taki dźwięk w domu wie co mam na myśli. Słuchamy muzyki, a nie urządzeń. Do tego system nie grymasi na żaden gatunek muzyczny.
do pełnego szczęścia brakowało mi....w zasadzie niczego - bardzo fajnie się słuchało.

Odpowiednio dobrane źródlo wnosi kosmiczna roznicę....i wiecie co....moe i mm-ki nie grają tak finezyjnie jak mc....ale bo ja wiem czy mc za te pieniadze zagralaby lepiej ?
Nie chodzi mi o rozdzielczosc i inne cechy dxwieku, które stanowia o technicznej przewadze mc, ale tak po prostu bardziej lajfowo ?
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 16-09-2009, 09:50
>> rochu, 2009-09-16 01:12:02
Gustaw,

pogłaskaj Kota ode mnie : )


Pogłaskałem. Kazał podziękować, chociaż leży na kanapie i leczy kaca po wczorajszym :)
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: vladoi w 16-09-2009, 11:06
Gustawie.
Tak ładnie opisałeś zaskoczenie wywołane zmianą wkładki, że zatliła się we mnie chęć dokonania identycznego wybryku na jednym z gramofonów. I tutaj proszę o radę na którym. Posiadam Fonike 8010, DUAL 481A i ogromnego Schneider,a z długim ramieniem S. Proszę wszystkich Kolegów o doradzenie jakiej wkładki użyć.
Pozdrów kota. Kac kiedyś minie, może klina? Mój pies owszem słucha muzyki, ale napić się nie chce, świnia nie pies.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 16-09-2009, 11:17
>> vladoi, 2009-09-16 11:06:20

Jestem jeszcze zbyt zielone w kwestii doboru wkładki i polecenia konkretnej. Może inni, bardziej doświadczeni, koledzy pomogą.
W razie czego mogę jedynie w Excellu (policzyć szybko "podatność" układu (Compliance) ramię-wkładka ale muszę znać typ i symbol konkretnego ramienia i typ wkładki jaka Ciebie interesuje.


P.S. Współczuje psa co to nawet napić się, ze swoim właścicielem, nie chce. Mój kot "za kołnierz nie wylewa", degenerat jeden.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 16-09-2009, 13:38
Przy okazji. Ciekawy teścik wkładek. ;-)

Goldring 1042


Audiotechnica AT 440
&feature=related

Grado Prestige Gold
&feature=related
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 16-09-2009, 14:19
Dodam tylko aby zwrócić uwagę na szczególne zachowanie wkładki firmy Grado.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: majkel w 16-09-2009, 14:46
Ta wkładka niedługo padnie. Ma pierwsze objawy.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: MIKADO w 16-09-2009, 18:10
Goldringi można upolować na ebayu angielskim, jeśli tak ci się spodobał to trzeba brać, na niektórych forach analogowych radzą kupować model o oczko niższy i wymienić igłę na ten od 1042 , w Audioforte można dostać poprawione goldringi przez firmę Reson
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 29-09-2009, 10:13
Macie jakieś sposoby na mycie płyt bez specjalnej myjki ?

Dlaczego pytam. Kupiłem ostatnio kilka płyt na targu ze starociami. Wyglądają całkiem dobrze i w zasadzie nie widać dużych zarysowań.
Przed odsłuchem w ruch idzie oczywiście szczoteczka która jest nasączona płynem antystatycznym.
Na początku odsłuchu niby jest prawie wszystko OK ale już od połowy pierwszego nagrania płyta zaczyna wybitnie trzeszczeć.

Kiedy po pierwszym lub drugim nagraniu sprawdzam pod lupą igłę i okazuje się, że jest wybitnie zapaskudzona. Po wyczyszczeniu igły znowu mogę posłuchać ok 1 nagrania i igła znowu zaczyna być brudna. Problem w zasadzie dotyczy tylko 3 płyt. Jak, domowymi sposobami, pozbyć się tego brudu w rowkach ?
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: krzysmxx w 04-10-2009, 11:13
sprawdź Gustaw, czy nie zapaskudzasz tym antystatykiem, bo rózne rzeczy mogą byc w jego składzie; sam parę płyt zupełnie takim wynalazkiem zaświniłem,
choć było to ze 20 lat temu ...
do mycia płyt bym proponował coś jak 1:1 izopropanol z wodą

Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 05-10-2009, 10:23
>> krzysmxx, 2009-10-04 11:13:37
sprawdź Gustaw, czy nie zapaskudzasz tym antystatykiem, bo rózne rzeczy mogą byc w jego składzie; sam parę płyt zupełnie takim wynalazkiem zaświniłem,
choć było to ze 20 lat temu ...
do mycia płyt bym proponował coś jak 1:1 izopropanol z wodą

pozdr - Krzysiek

Ten "antystatyk" stosuję do innych płyt i wszystko jest OK.
Z izopropanolem spróbuję. Dzięki.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: antos w 17-11-2009, 12:37


Mam sporą zagwozdkę, chce kupic jakis nowy gramofonik ...co prawda  pierwszy jesli nie liczyc Fonomasterów i innych polskich przed laty. Chcemy wrócić do analoga ze wzgledu na sporą płytotekę którą otrzymalismy z ojczulkiem w spadku ok 200 płyt i troche moich zbiorów które gdzieś czekają na come back:)
Niestety musi być raczej tani i nowy (kategoryczne wymagania ojczulka)
Oglądam Thorensy i Pro-jecty. Suma max 3 tyś za gramofon pre i wkładkę.
Niestety lektura wpisów zasciemnia raczej niż coś pomaga.
Przydałaby się opinia osoby która ma kontakt z drozszymi i tańszymi gramofonikami....
Muzyka klasyczna raczej, ale i moje Pink Floydy , Crimsony , Santany, Blackfoothy  inne Janerki i Kulty :)
W zasadzie szykuję sobie stabilny granitowy stolik więc zalezałoby mi na tym aby sam silnik nie przenosił drgań na wkładkę i talerz....co straszliwie mnie wkurzało w Unitrze

Słyszałem że tanie Thorensy nie są złe...jesli tak to które i jaki jest skok jakosciowy wraz ze skokiem cenowym?
Może bym skredytował coś droższego pod warunkiem że jest wyrazny sens.
Prosze o sugestie.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: antos w 17-11-2009, 12:44
 w sumie najblizej mam do Bestu tutaj jest ich ofera http://sklep.bestaudio.pl/gramofony-akcesoria-gramofony-c-108_137.html

oczywiście pre z filterkiem subsonicznym...tylko który:)
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: jjurek w 17-11-2009, 13:33
Tanie modele Thorensa to przemalowane Pro-jecty.
Jeśli ma być koniecznie nowy i tani- osobiście kupiłbym:
http://www.voice.com.pl/pro-ject-1xpression.html

Znam ten gramofon- za te pieniądze nic ciekawszego nie znajdziesz.
Ramię jest bardzo porządne.
Pre- oczywiście DIY (kopię Grado-PH-1 zrobisz za 20 zł)
Wkładka- jakaś lekka  MM do 400 zł.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 17-11-2009, 13:35
Sam wahałem się pomiędzy rozwiązaniem vintage a nowym gramofonem Pro-Jecta. Przeczytałem sporo na ten temat i moim zdaniem, zbyt często pojawiały się mało entuzjastyczne opinie o nowych konstrukcjach (nowe Thorensy i Pro-Jecty). Z nowych gramofonów podobał mi się jakiś Transrotor ale sam napęd kosztował ok. 10 kzł.

Tak czy inaczej nie słyszałem lepszego dźwięku w moim systemie, bez względu na rodzaj źródła, niż ze starego Thorensa 320 z wkładką Goldring 1042 i pre DIY.
Całość poniżej 2.5 tys zł. Oczywiście można znaleźć lepszy dźwięk w nowych konstrukcjach. Pytanie tylko za jak duże pieniądze.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: jjurek w 17-11-2009, 13:48
Projecty, nawet te tanie, są wykonane precyzyjnie.
Zadnych luzów, kołysań.
To ramię węglowe jest trochę upierdliwe w regulacji, dlatego dla początkującego bezpiecznie  jest kupić gramofon z zainstalowaną i wyregulowaną wkładką.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: antos w 17-11-2009, 14:00


 jjurek>, 2009-11-17 13:33:11

Faktycznie zwróciłem na niego uwagę ze względu na cenę i wygląd który też ma jakieś znaczenie. A co sądzisz o RPM5?...gdybym zrobił kopię pre to zmiesciłbym się w finansach.
Rozmawiałem też z uzytkownikiem RPM1 wydawał się zadowolony z tym ze.... ramię innej klasy.

Gustaw> pewnie gdybym dysponował całą gotówką próbowałbym kupić vintage wbrew ojczulkowi:) no i trzeba też trafić okaz w dobrym stanie....szczęsciarzu:)

natomiast serce bije mi mocniej przy tym :)     http://audiofast.pl/main.asp?idm=8&ids=61&idsu=89&r=0&wersja=0

Nie lubie kupowac sprzętu jesli nie jestem do końca przekonany, tutaj mechanika wygląda swietnie no i cieszy oczy:)....chyba że odłożę połowę kasy.....hmmmm

Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: antos w 17-11-2009, 14:03
chodzi o spacedeck   http://audiofast.pl/main.asp?idm=8&;ids=61&idsu=89&r=0&wersja=0
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: antos w 17-11-2009, 14:06
 sorry coś z tym linkiem nie tak....
w zasadzie na szczęscie marzenia są za darmo :)
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: jjurek w 17-11-2009, 14:09
RPM5 nie znam.

Jeślibym jeszcze raz kupował gramofon- to celowałbym od razu w wymarzony- nawet na kredyt.

Ale jeśli masz kolumny tańsze (czytaj: z niższej półki)  niż 10 tys- Project wystarczy.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: antos w 17-11-2009, 14:24
jjurek, 2009-11-17 14:09:11

No własnie cały sprzęt to własciwie DIY poza pre. Trudno wycenić za ile grają :) wiem że drozsze niz 10 tys kolumny wporównaniu z Fostex`ami wymiekają:)
Kolumny mają ogromny potencjał zwłaszcza świetną rednicę i rozdzielczość...czuję że z dorym analogiem może być miodnie.

Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: jjurek w 17-11-2009, 14:29
Ale istnieje jeszcze ryzyko, że po prostu nie zasmakujesz w obcowaniu z winylem.
I niekoniecznie chodzi tu tylko o walory dźwiękowe.

Jeśli jednak zdecydowałeś się na zakup nówki- przejrzyj ofertę Technicsa. Jeśli odpowiada Ci design- to nie znajdzesz nic lepszego w tej cenie. Do tego wkładka DL103 (lubi stare zniszone płyty), pre MC od kolegi Ahaja i wio!
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: antos w 17-11-2009, 14:32
jjurek, 2009-11-17 14:09:11

No to teraz mam jeszcze większą zagwozdkę.....biję się z myślami 2 tygodnie żeby nie pobiec po Spacedecka:)!


a ty mi tu żebym jednak pobiegł :) ....dzięki;)
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: jjurek w 17-11-2009, 14:34
Zobaczyłem Twój sprzęt.
W tym układzie sprawa jest prosta.
To MUSI być porządny gramofon.
Zadne tam projekty.
Zbieraj forsę :)
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: antos w 17-11-2009, 14:40
 No własnie "tego się boję" a jesli pro-ject mi nie podejdzie ......hmmmm
co do obcowania to nie ma strachu grałem na winylach lat temu nascie i niestety niektóre kopie CD w porównaniu z winylem to porazka. Kupiłem Starless And Bible Black/KC na CD ...porażka perkusja Bruforda głucha pudełkowa i bez rozdielczosci....z resztą po ostatnim odsłuchu w RCM decyzja zapadła. Powstaje pytanie czy tańszy gramofon zagra.

Zdaje się że bez odsłuchu w domu sie nie obejdzie.....
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: antos w 17-11-2009, 14:51
jjurek, 2009-11-17 14:34:59


 wstrzymuję zakupy, masz rację nie ma się co napalać na byle co, lepiej odłozyć troche kasy i spełnić swoje marzenia.
Czasem warto zaufać intuicji:)
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: jjurek w 17-11-2009, 14:52
Może warto zrobić składaka?- wyjdzie połowę taniej.
Z ramiom polecam te (mam i używam w starym Thorensie):
http://shop.ebay.com/audio-dragon/m.html?_nkw=&_armrs=1&_from=&_ipg=&_trksid=p4340

Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: ahaja w 17-11-2009, 14:54
Hola
Jak nie masz 6-8 tysięcy na sam napęd ... to tylko Technics.
O Pjejach zapomnij bo to tylko w nazwie ma \'gramofon\' ...

Jako Don Kichot :-) :
Thorens vintage seria 3xx. W dobrym stanie lub po restauracji nowe gramiaki z przedziału 3-5/6 tysięcy nie mają z nim startu.
Jak upolujesz serię td5xx ... to \'nówka funkiel\'  sklepowa za 15-25tysięcy tak nie zagra. O jakości wykonania i solidności nie wspominam.
Telefunken s500/s600 to kolejna opcja vintage - zbudowane jak pancernik, nawet po 30 latach pięknie grają.

K

Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: jjurek w 17-11-2009, 14:58
>> ahaja

Najtanszy nowy, nieużywany  high-end:
 
ramię Jelco plus buda Techniksa :)
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: antos w 17-11-2009, 15:05
ahaja, 2009-11-17 14:54:20

Sporo naczytałem się o Thorens vintage ale niestety mają jedną wadę nie znlazłem ich na aukcjach , łatwiej też przekonac ojczulka do nowego nawet drozszego co niestety mojej sytuacji ma decydujące znaczenie:) ulubione powiedzenie tatuńcia że... dobre jest tylko stare wino:)
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: ahaja w 17-11-2009, 15:12
>>jjurek
Racja. :-)

>>antos
Tu Tata nie ma racji ... ale widocznie woli zapłacić 2 razy.

Zasada jest taka: kupuj to czego jest ... mało na rynku.

Pooglądaj sobie zdjęcia TD520/521 ... to klasa sama w sobie. Nie ma w tych konstrukcjach przypadku, bzdur ala drewniane talerze i pseudo odwrócone łożyska czy pseudo magnetyczne miękkie zawieszenie ... a widziałem takie i miałem w rękach ... :-)) koń by się uśmiał ...

K

Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: rollins w 18-11-2009, 12:25
>>Pooglądaj sobie zdjęcia TD520/521 ... to klasa sama w sobie. Nie ma w tych konstrukcjach przypadku, bzdur ala drewniane talerze i pseudo odwrócone łożyska czy pseudo magnetyczne miękkie zawieszenie ... a widziałem takie i miałem w rękach ... :-)) koń by się uśmiał ...

święta racja... ja nawet nie widziałem a posiadałem.... ale na całe szczęscie...udało mi się juz nei posiadać...

Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: antos w 19-11-2009, 21:34
 http://www.allegro.pl/item816179951_technics_sl_1210_m5g_faktura_raty_gwarancja_od_hb.html

A co sądzicie o tym w stosunku do SL1200? cenowo w zasięgu...hmmm:)
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: ahaja w 20-11-2009, 00:17
Poczytaj wpisy (rollinsa - właściciel obu) - http://www.audiostereo.pl/Technics_SL_1200GLD_(GOLD)_30th_A_E_57164.html

K

Ps. Pieniądze na droższy model można spożytkować kupując dobrą wkładkę. To ma sens... diody świecące raczej słabo grają ... ;-)

Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: antos w 20-11-2009, 06:33
 Ahaja> dzięki :)
No nie myslałem że zostanę kiedyś fanem Technicsa:) Po moich doświadczeniach z CD postnowiłem że nigdy więcej Technicsa a tu proszę ....nigdy nie mów nigdy;)
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: ahaja w 20-11-2009, 10:40
http://images.google.com/images?client=opera&rls=pl&q=technics+sp15&sourceid=opera&oe=utf-8&um=1&ie=UTF-8&ei=n2MGS-jAAaGwnQO0iMXACg&sa=X&oi=image_result_group&ct=title&resnum=5&ved=0CCgQsAQwBA  

Najlepszy i najładniejszy Technics jakiego targałem, słuchałem ...

K

Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: antos w 20-11-2009, 19:40
 Wysłałem zapytanie do sklepu  http://www.gramofony.pl/raty-i-9.html zapytaniem o róznice pomiędzy 1200 a 1210 ........
 "witam
 
miedzy 1200 a 1210 nie ma roznic technicznych
1200 to oznaczenie koloru srebrnego a 1210 oznaczenie koloru czarnego"
 
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: antos w 20-11-2009, 19:43
http://www.gramofony.pl/gramofony-technics-c-1_15.html.........który wybrać ? :)
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: antos w 20-11-2009, 19:44
http://www.gramofony.pl/gramofony-technics-c-1_15.html
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: jjurek w 20-11-2009, 20:34
Ten ładniejszy.
O wkładce nie zapomnij :)
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: antos w 24-11-2009, 21:29
  Technics 1210 jakby  zamówiony:), teraz chciałbymm do tego (na początek) tańszą wkładeczkę MM ok 200pln z dobrą rozdzielczością stereofonią i nie zamuloną ale bez agresji.  Oczywiście potem Denon MC.... nie chcę zaczynać od hi-endu :) najpierw coś dla oswojenia i porównania.   No i pre musi uzględniać MM/MC....pewnie kupię coś gotowego do grzebnięcia ;)
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Renia239 w 13-02-2010, 15:25
Koledzy prośba o pomoc,
Czekam na zamówionego Technicsa 1210 M5G, czyli napęd już wybrany. Jest to mój pierwszy gramofon więc proszę o pomoc w zakresie doboru wkładki. Gramofon będzie podłączony pod wzmacniacz Denona PMA 2000 AE. Podobno wzmacniacz ma dobre pre (MM/MC) gramofonowe (???). Nie wiem zobaczymy. Moje typy to, AT 440 MLa, Benz Micro Gold, Denon 103. Może byc coś droższego, co możecie jescze doradzić ma być dobrze. I jeszcze jedno, czy mam kupić  docisk, bo podobno poprawia dźwięk? Dzięki za pomoc.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Renia239 w 17-02-2010, 20:21
....i już się kręci.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Renia239 w 17-02-2010, 20:25
i
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 10-03-2010, 12:37
Mam jeszcze takie przemyślenia natury ogólnej, po przeszło półrocznym okresie posiadania gramofonu.

Jeżeli nie chcecie tracić zbyt dużo wolnego czasu na czytanie for, stron www oraz gazetek o charakterze audiofilskim kupcie sobie gramofon. :-)

Wszelkie nowości, ekscytacja nowymi klockami i ogólnie "audiophilia nerwosa" zaczyna znacznie szybciej ustępować i przechodzi w fazę normalnego słuchania muzyki, bardziej efektywnego szukania płyt i innych, dotychczas mniej praktykowanych, rodzajów muzyki.
Zauważam u siebie, że np. w wypadku słuchania płyt z serwera muzycznego często analizuję jakość dźwięku. W przypadku gramofonu nie zawracam sobie tą kwestią tylnej części ciała. Owszem, jeżeli np. robimy porównania ze znajomymi różnych przedwzmacniaczy lub słuchawek to analiza występuje ale podczas słuchania muzyki z gramofonu w samotności to nie ma tego tematu a przynajmniej występuje niezmiernie rzadko.

Myślę, że po pół roku posiadania gramofonu można nabrać już do samego urządzenia pewnego dystansu i samo urządzenie może, na swój sposób, spowszednieć ale ogólna przyjemność towarzysząca słuchaniu muzyki czarnego krążka ciągle wzrasta. Trochę te przemyślenia są "ciepło-kluskowate" :-) ale tak faktycznie jest.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Renia239 w 11-03-2010, 20:12
Gustaw,
Ja co prawda mam gramofonik dopiero miesiąc ale przemyślenia podobne do Twoich. Napewno co mogę stwierdzić to to że nareście można słuchać "metalu". Tłoczenia ECM bajka nawet z lat 70/80. Nie wiem jak to się stało, że format CD wyparł LP ??? Tymbardziej, że CD z przed powiedzmy 15 - 20 lat to był kompletny szajs. Mój gramofon technics 1210 to konstrukcja z lat 70 wkładka DL 103 zresztą też a dźwięk super. Czyli w minionej epoce tak źle nie było : ) i może się wrati.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Road To Nowhere w 11-03-2010, 20:19
Potrzeba zmian,wymiana sprzętu,kasa dla producentów ,po raz n-ty ta sama muzyka tylko w innym formacie ........a durny ,otumaniony konsument za to zapłacił.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 25-03-2010, 12:50
Może to nie jest temat na news dnia ;-) ...... ale chciałbym uprzejmie poinformować, że obecnie, stosunek słuchanej muzyki z analogu do tej pochodzącej ze źródła cyfrowego, ma się w moim przypadku jak 95:5

To chyba sygnał, że już kompletnie znalazłem się po czarnej (winylowej) stronie mocy.  :)
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: w 25-03-2010, 12:59
>> Renia239, 2010-03-11 20:12:17
Nie wiem jak to się stało, że format CD wyparł LP ???

może tu znajdziesz odpowiedź ?
www.hometheaterhifi.com/technical-articles/427-a-secrets-technical-article.html?start=1


Żądam usunięcia Cenzury - poważnie.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: w 25-03-2010, 13:02
fragment:
So, what can we say at this point? It seems to me - and this is with some of the very best hi-fi components in the world - that one of the most significant reasons vinyl aficionados love the LP sound is that the distortion is very, very much like that in Pure Class A triode single-ended tube amplifiers. There is a lot of distortion, but it is virtually all second order (even-ordered), which is euphonic, meaning that it is pleasing to the ears.


Żądam usunięcia Cenzury - poważnie.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Renia239 w 25-03-2010, 21:05
Czyli, czym gorzej tym lepiej ; ).
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 25-03-2010, 21:24
No to ja nie mam nic przeciwko temu aby było coraz gorzej ;-)
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: w 26-03-2010, 08:46
>> Gustaw, 2010-03-25 21:24:44
No to ja nie mam nic przeciwko temu aby było coraz gorzej ;-)

Jak bardzo ?  Na AS fan vinylu akceptuje 20 % zniekształceń.

Żądam usunięcia Cenzury - poważnie.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 27-03-2010, 23:43
>> Jarek, 2010-03-26 08:46:20
Jak bardzo ? Na AS fan vinylu akceptuje 20 % zniekształceń.

Jak bardzo ? Odpowiem w taki sposób.

Kiedy siedzisz w knajpie z 25 letnią śliczną brunetką (95/60/90) to nie zastanawiasz się jaką miała ocenę z z fizyki, w 5-tej klasie szkoły podstawowej.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: JeckyllAndHyde w 15-04-2010, 21:52
tak luzno nawiazujac do tematu watku: moim pierwszym gramiakiem byl Technics SL-5. Jest to mlodszy brat SL-10. Dla kogos przyzwyczajonego do wygody CeDekow sprzet niemalze idealny. Wklada sie plyte, zamyka gramiak, naciska play i tyle. Nawet predkosc potrafi dopasowac sam.

Pancerna budowa, prostota obslugi i wcale przyjemny dzwiek. Dla poczatkujacego winylowca opcja z pewnoscia godna rozpatrzenia  - mam na mysli cala serie, tzn: SL-5, SL-7, SL-10, SL-15. W tym ostatnim mozna nawet zaprogramowac kolejnosc odtwarzania utworow:)

http://www.thevintageknob.org/TECHNICS/SL15/SL15.html
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Dudeck w 15-04-2010, 23:43
Zobaczcie w specyfikacjacji tego urządzenia jak się kiedyś podawało dokładnie parametry :  +/- 0.5 dB w paśmie przenoszenia , jak we współczesnych CD-kach .
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Dudeck w 16-04-2010, 16:49
A tak przy okazji : kiedy ogląda się obecnie strony producentów , to przy gramofonach opisy zawężają się głównie do podania tylko wymiarów zewnętrznych , wagi i czasami jeszcze typu wkładki . A co z resztą parametrów ?

Są wystarczające - odpowiadają w salonach RR , gdy klienci pytają o osiagi silników tych luksusowych maszyn :)
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 20-04-2010, 22:42
A  takie gramofony widzieli ? :-)

http://www.audiowood.com/turntables.html
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Renia239 w 21-04-2010, 20:06
Zdolne te ludzie są.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Dudeck w 29-04-2010, 01:42
Może nie pierwszy , ale na pewno będzie powrót do niego w tym roku . Wszystko zapięte na ostatni guzik tylko ... pralka się prawie spierxxxxxx :)
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 09-05-2010, 22:00
Ciekawy link do artykułu o gramofonach (dla początkujących) wklejony na AS przez usera "bumar1"

http://vsa.internetdsl.pl/technique/Gramofony-ref1.pdf

Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 18-05-2010, 22:00
Mój Thorens TD 320 stoi sobie na półce, która jest przykręcona bezpośrednio do ściany. Nie ma więc kontaktu z podłogą.
Dzisiaj postanowiłem jednak zaeksperymetować w ramach gonienia audiofilskiego króliczka i postanowiłem dodać Thorensowi cienkie, przyklejane podkładki pod jego firmowe nogi.

Jaki był tego efekt ? Otóż tak goniony audiofilski króliczek najpierw poślizgnął się na mydle, potem dostał zawału a na końcu przyładował główką w ścianę, zakrwawiając obficie swoje śnieżno-białe i zarazem króliczo-audiofilskie futerko.

Dźwięk zmienił się dramatycznie tzn ........ zacznie się pogorszył - buła na basie, brak szczegółów, jednym słowem tragedia. No nie sądziłem, że głupimi podkładkami można tak zmienić tzn spieprzyć dźwięk ... a jednak.

Mała, i mało odkrywcza, konkluzja - Lepsze wrogiem dobrego albo ... nie ulepszajcie na siłę firmowych konstrukcji.

Howgh ! Powiedziałem.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: karbidoczaszka w 18-05-2010, 22:14
Gustawie - jaka jest konstrukcja tej półki? Gotowy produkt czy DIY?
Chciałem kupić półkę ścienną Pro-Jecta ale interesujący mnie model nie był niestety dostępny.

"When you hear music,
after it\'s over,
it\'s gone in the air.
You can never capture it
AGAIN!"
- Eric Dolphy -
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 18-05-2010, 22:24
>> karbidoczaszka, 2010-05-18 22:14:52
Gustawie - jaka jest konstrukcja tej półki? Gotowy produkt czy DIY?
Chciałem kupić półkę ścienną Pro-Jecta ale interesujący mnie model nie był niestety dostępny.

To konstrukcja DIY.
Jakaś decha + bejca + lakier + dwie podpórki z Castoramy + 2 godziny roboty.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 18-05-2010, 22:38
Jak będę miał dostęp do aparatu to strzelę fotkę ale konstrukcja jest najprostsza z możliwych.
Pewnym problemem było jedynie odpowiednie zamocowanie - zachowanie poziomu, bo sama połka regulacji żadnych nie ma i koniecznym było kombinowanie z poziomicą oraz z podkładkami pomiędzy ścianą a podpórkami.
Tak czy inaczej połka działa, tzn, po postawieniu na niej czegoś w rodzaju komputerowego sejsmografu i podkręceniu głośności drgania były ale bardzo minimalne, na granicy czułości urządzenia.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: ahaja w 18-05-2010, 22:53
Poczytaj wątek na AS gdzie opisałem co zrobić z Thorensem 318 zeby zagrał dużo lepiej.
K

Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 19-05-2010, 08:47
a po zapodaniu podstawek gramofon trzymał poziom?
------------------------------------------------------------------------------------------------
Prawdziwa głupota za każdym razem pokona sztuczną inteligencję.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: konrad w 13-09-2010, 21:43
Chciałbym poinformować że pod wpływem tego wątku (jeszcze jakieś 3 tygodnie temu gramofony latały mi koło dupy- z nudów przeczytałem ten wątek :) wygrałem w końcu aukcję z thorensem td318. Podziękowania dla Ahaii za pomoc(mam nadzieję że nick dobrze odmieniłem).
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: ahaja w 13-09-2010, 23:14
Nowy właściciel (pozdrawiam ) mojego TD318 dokonał porównania ze stockowym TD318 \'wyjętym\' z ebay.de.
Nie spodziewał sie różnic, jednak przeżył szok wraz z kolegą ...
Mam nadzieję, że się nie obrazi, że o tym napisałem ;-).

Polecam dokonać zmian opisanych przeze mnie.

K

Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: konrad w 14-09-2010, 00:24
Oczywiście od razu miałem zamiar  przerabiać- dla mnie audio to głównie diy, ale na gramofon jestem za zielony, w dalszej przyszłości ewentualnie wymiana ramienia na sme3009.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 14-09-2010, 16:16
>> konrad, 2010-09-14 00:24:59
Oczywiście od razu miałem zamiar przerabiać- dla mnie audio to głównie diy, ale na gramofon jestem za zielony, w dalszej przyszłości ewentualnie wymiana ramienia na sme3009.


Następny władował się w "analogowe bagno". Moje serdeczne wyrazy współczucia ;-)
Gratuluję Thorensa :-)


Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: konrad w 14-09-2010, 16:42
Dziękuję, przede wszystkim za  opisy niczym redaktor Pacuła, które zainspirowały mnie do zainteresowania się analogiem :-D
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 14-09-2010, 16:51
Teraz to już BMW ...... czyli Będziesz Musiał  Wydawać na ...... szczoteczki, przedwzmacniacz, wkładki, myjki, płyty, stolik ....
ale ....... warto :)
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: konrad w 14-09-2010, 17:11
BMW- Będziesz Mniej Wydawał- na płyty, poza jakimiś 1 press brytyjskiego rocka i to mnie też zachęciło- mniej sprzętu, więcej muzyki :)
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: pasio w 17-09-2010, 00:18
Witam !
Właśnie, jeśli nie musisz mieć nówek i rzadkich wydań, możesz mniej wydawać na LP niż na CD, czyli
MWLP-CD, hehehehehehehe...
Tenpack browca i jest LP !
I głowa nie boli.
pzdr
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: ScarFace w 17-09-2010, 23:52
Hej Konrad
Gratuluję gramofonu
Ja również po przeczytaniu kilku tematów na forum wróciłem po 25  latach do płyt winylowych , mojego thorensa 318 MKII kupiłem w kwietniu na niemieckim ebayu , obecnie będę zmieniał wkładkę na ortofon 2M Bronze  i zamówiłem nowy pasek .
Może powinniśmy założyć klub "starych gramofonów thorens" :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Paweł
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: konrad w 18-09-2010, 00:17
>> ScarFace, 2010-09-17 23:52:57
Hej Konrad
Gratuluję gramofonu
Ja również po przeczytaniu kilku tematów na forum wróciłem po 25 latach do płyt winylowych , mojego thorensa 318 MKII kupiłem w kwietniu na niemieckim ebayu , obecnie będę zmieniał wkładkę na ortofon 2M Bronze i zamówiłem nowy pasek .
Może powinniśmy założyć klub "starych gramofonów thorens" :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Paweł

Dzięki. Na razie jeszcze czekam na niego, najpierw przez parę dni nauczę się podstawowych czynności na tym co jest (ortofon omb), potem zamawiam z Niemiec ortofona 510, na razie bez szału :)
Klub mógłby ktoś założyć- ja jestem za mało kompetentny żeby zostać "ojcem założycielem".
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: konrad w 20-09-2010, 11:09
przed chwilą przyszedł, Niemiec "dobrze"ogarnął bo dorzucił zasilacz ac/dc a powinien być na zmienne, chociaż plus za to że w ogóle coś dał bo na aukcji nic nie było o tym mowy :)
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: konrad w 28-09-2010, 21:59
Dziś przyszły wreszcie jakieś poważniejsze płyty i muszę powiedzieć że nawet na póki co kiepskiej wkładce i preampie zintegrowanym we wzmacniaczu to może się podobać ma to "coś",  a "porównanie" mam z lampizowanym marantzem cd40(tda1541a).
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: konrad w 18-11-2010, 19:12
Mam kilka pytań amatora winylu:
1. Czy warto kupić używaną (podobno 30min) wkładkę?- na allegro jest licytacja ortofona 510
2. Gdzie kupić złącza-zaciski do wkładki- te którymi zakończone są przewody z ramienia?
3. Jaki niedrogi kabel na odcinek gramofon-przedwzmacniacz kupić?
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Leszek w 19-11-2010, 08:50
Konrad
ad3-pod ramię Jelco kupiłem tu:http://shop.ebay.pl/sigmaacoustics1/m.html
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: cocor2007 w 19-11-2010, 14:28
ad.1 - 30 minut, a nawet 30 godzin to żaden przebieg

ad.2 w RCM dostaniesz
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: konrad w 19-11-2010, 15:38
Ok, dzięki. Aukcja z wkładką już przepadła. Było napisane że ma 30min a jaka jest prawda- niewiadomo.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 19-11-2010, 15:41
No właśnie. Wyobrażasz sobie kogoś, komu nie podoba się wkładka po przesłuchaniu jednej strony tylko jednej płyty ?
Moim zdaniem ściema.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Chaos w 24-12-2010, 04:02
mam pytanie do posiadaczy Technicsa SL-1210 mk2: czy w tym gramofonie interkonekt faktycznie jest zamocowany na stale? jesli tak to czy przynajmniej jest dobrej jakosci?
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Renia239 w 24-12-2010, 21:14
Kabelek firmowo montowany jest na stałe jężeli chodzi o mjoją wersje Technicsa SL 1210 m5G TO Japończycy wsadzili KAbelek Chorda zdjątko w załączeniu.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Renia239 w 24-12-2010, 21:20
Moim zdaniem kabelek jet b.dobry co prawda podpięte jest do pre GRhema a z tamtąd do wzmaka pomyka Nordost Red Down. Ale kabelki mogą się różnić moja wersja M5G to taka eksluzywniejsza  wersja TEchnicsa w lakierze fortepianowym w innych może być różnie.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Chaos w 25-12-2010, 00:45
> Renia239, 2010-12-24 21:20:18

dzieki za info Renia239! zwykla wersja SL-1210M5G jest drozsza od mk2 o jakies 1,5kzl. mozna wiec przypuszczac ze model podstawowy bedzie mial gorszy kabel. nie rozumiem dlaczego Technics wybral staly interkonekt. moze chodzilo o to zeby sygnal szedl tym samym typem przewodnika od wkladki az do pre-ampa?
a tak w ogole to moze wiesz co odchudzili w mk2? jestem teraz na etapie wyboru nowego gramofonu i od jakiegos czasu intensywnie sie zastanawiam nad Technicsem. wczesniej nakrecalem sie na Pro-Jecta 2-Xperience ale doszedlem do wniosku ze chyba potrzebuje cos mniej wyrafinowanego i bardziej pancernego. czyms takim wydaje mi sie byc SL-1210mk2.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: ahaja w 25-12-2010, 01:44
Bardzo wątpliwe jest by ten kabel pochodził od Chord\'a. Nie można sugerować się jednym słowem na koszulce przewodu.
Na pewno też nie jest to ten sam kabel, który idzie w ramieniu. Po drodze jest kilka przejściówek.

Można to zrobić by przewód od wkładki aż do wtyków wyjściowych był taki sam ... ale trzeba to zrobić samemu. Jest to jeden z upgradów, który warto zrobić bo jest to słyszalne wyraźnie.

Bardzo wątpię w to by jakiś PJ zbliżył się możliwościami do tego technics\'a. W cenie tak 3-4 razy wyższej ...

K

Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Renia239 w 25-12-2010, 12:20
 "Bardzo wątpliwe jest by ten kabel pochodził od Chord\'a. Nie można sugerować się jednym słowem na koszulce przewodu"- a jq nie mam podstaw aby przypuszczać, że Koncert Technicsa zmawiał by kabel w innej fabryce i żby koniecnie było napisane, że to chord aby klienta ewentualnie wprowadzić w błąd.  JAk to był produkt składany w Chinach to jeszcze może bym w to uwierzył ale Technola 1210 produkują tylko w Japoni a znając ich podejście do tematu to jetem przekoany na 10%, że to Chor
"Na pewno też nie jest to ten sam kabel, który idzie w ramieniu. Po drodze jest kilka przejściówek" - nie wiem nie wyciągałem kali z ramienia więc trudno mi zgadnoć, jakie kable są w ramieniu ale z tego co pisze ahaja  to rozumie, że on wyciągał z 1210 M5G i to sprawdzał ?
Bardzo wątpię w to by jakiś PJ zbliżył się możliwościami do tego technics\'a. W cenie tak 3-4 razy wyższej- tutaj pełna zgoda, Ja to się astanawiałem nad ewentualnie Solid Acustic.



Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 25-12-2010, 12:25
Panowie, przecież JEST NAPISANE "CORD" nie "Chord" :-)))

...no chyba, ze jakiś lancaster to pisał i walnął literówkę :-D
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: ahaja w 25-12-2010, 12:51
:-)
"Cord" = przewód, stąd zamieszanie.

"...jakie kable są w ramieniu ale z tego co pisze ahaja to rozumie, że on wyciągał z 1210 M5G i to sprawdzał ?" - nie wyciągał, nie sprawdzał. Jestem w stanie postawić część moich winyli, np 500 sztuk na to, że jest tak jak piszę. Nie spotkałem się z firmowym gramofonem, który byłby tak okablowany.
I nie ma znaczenia czy on kosztuje 2000zł czy 50 000zł.

Dla \'wygody\' właściciela instaluje się gniazda RCA by podpinać różnorakie przewody. Lub też instaluje przewody wyjściowe na stałe.

Gramofon DIY - to co innego - tam jest to możliwe, wskazane i zdarza się.

K


Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Renia239 w 25-12-2010, 13:11
>>>>Lancaster masz oczywiście racje jest to Tehnics H-F AudioCord. Nie zmienia to faktu, że ie jest to takaa absolutnie badziewna sznurówka i chyba o to chodziło w pytaniu. Więc w celu doprecyzowania zrozbiłem zdjęcie z nazwą kabelka, jak kogoś to interesuje to niech sobie sprawdzi w sieci czy technics robi kable czy zamawia i jak one się sprawują ale przynajmniej nie jest tokabel no-name.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 25-12-2010, 13:18
Renia, nie znam sie na przewodach w  ramionach gramofonowych, bo o ile zewsząd mnie osaczają gramofoniarze to sam nie daję sie ponieść :-)
Z tego co kiedyś słyszałem na poczatek(być moze nie tylko) dobrze w tej roli spisuja się druciki z przekaźników.

Co do ramion b.podoba mi sie takie jak ma znajomy w Kuzmie - Stogi.
Najmądrzej wykonany unipivot jaki widziałem. Nic sie nei chwieje itp.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: ahaja w 25-12-2010, 13:33
Jak pisałem:
nie ma znaczenia czy to kabel \'no name\' czy \'ą ę\'. W takiej konfiguracji gdzie po drodze sygnału jest kilka przejściówek, złączek, punktów lutowniczych jest to degradacja małego sygnału.
Dlatego też:
znaczącą poprawę przynosi przekablowanie gramofonu. Wtedy można puścić sygnał z wkładki tym samym przewodem i wejść w preamp. Zwykłym przewodem z IC nie można tego zrobić bo jest zbyt gruby i za mało elastyczny - ramię nie będzie pracowało poprawnie.

Technics podszedł tutaj \'zdroworozsądkowo\' - dał poprawny przewód, bez audiofilskich zapędów. Proszę sobie wyobrazić ile by on kosztował gdyby wsadzili jakiś super extra kabel ... to nie dla odbiorcy tego produktu.

K

Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Chaos w 26-12-2010, 01:02
ciesze sie ze wywolalem dyskusje :-) dzieki wszystkim!

>ahaja
ja rozumie to tak: slysze roznice miedzy interkonektami wiec jesli Technics "zabiera" mi mozliwosc wyboru kabla to jest to ewidentny slaby punkt tego gramofonu. usprawiedliwieniem takiego stanu rzeczy mogloby byc jedynie prowadzenie sygnalu tym samym "drutem" ale jak sam zauwzyles firmowo raczej sie tego nie robi. upgrade w moim przypadku odpada, przynajmniej na razie bo jakos mi sie nie usmiecha kupowanie nowego sprzetu do roboty. zreszta moze faktycznie kabelek przyczepiony do SL-1210M5G nie jest taki zly... niepokoi mnie tylko jedna mysl... statystyczny, wspolczesny odbiorca tego modelu to DJ. moze jestem uprzedzony ale czy ci kolesie przypadkiem nie slysza inaczej muzyki? jesli tak jest to az prosi sie o to zeby jakis menagier w japonii zrobil mniejsze koszty poprzez zastosowanie gorszego interkonektu...
tym samym dobrnalem do zasadniczej czesci mojego pytania: niby dlaczego SL-1210 jest lepszy od np. takiego PJ 2-Xperience??? bo jest legendarny? ciezszy? a moze ma lepszy naped? zadaje te pytania bo jakos nie moge samego siebie przekonac ze gramofon ktory jest nadal produkowany ze wzgledu na hip-hopowa mode moze mnie zadowolic...

>Renia239
w moim obecnym, plastikowym Technicsie SL-BD22D mam wymienny interkonekt. tym bardziej dziwi mnie to ze producent nie zostawil takiej opcji w duzo wyzszym modelu. moze to i nie jest "no name" ale tak jak pisalem wyzej, jakos nie moge uwierzyc w to ze Technics pozbawil nas mozliwosci zabawy kablami dla naszego dobra...

p.s.
juz kiedys, na innym forum tez zadawalem takie pytania. jednak jak widac nadal mnie one nurtuja...
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Chaos w 26-12-2010, 01:13
>ahaja, 2010-12-25 13:33:03
nie ma znaczenia czy to kabel \'no name\' czy \'ą ę\'. W takiej konfiguracji gdzie po drodze sygnału jest kilka przejściówek, złączek, punktów lutowniczych jest to degradacja małego sygnału.

tu sie nie zgodze. w kolumnach tez jest zazwyczaj inne okablowanie niz to ktorym podpinamy je do wzmacniacza a mimo to wymiana tego kabla potrafi "zrobic" lepsze brzmienie.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Renia239 w 26-12-2010, 01:51
Jako użytkownik Technola mogę napisać, że jestem z niego zadowolony, że kabel jest niewymienny no cóż tak jest od 30 lat mnie to osobiście aż tak bardzo to nie pzreszkadza o ile dźwięk z analogu mi się podoba reszzta jest nieważna bo ja słucham namuzyki. Do zalet Technola mogą dodać  stały naped (obroty są idealne, nie ma piepszenia się z paskiem, silnikiem naciągnięciem, wybracjami itd), prosty w obsłudze jeżeli chodzi o wymiane wkładki (ustawienie wysokości ramienia do większości wkłdek jest bezproblemowe mały ruch wierzą ramienia. Kiedyś może jak dostrzegę różnice w dźwięku pomiędzy Technolem a garmiakiem z wyższej półki to może go wymienie. Jak na razie po roku użytkowania 100 % satysfacji zmian nie pzrewiduję. Choć jak pisałem przed zakupem się zastanawiałem na Solid Acustic ale cena X 2. A płyt aalogowych było 0 u mnie więc wolałem kupić coś dobrego a resztę wydać na pre i  płyty  które niestety są droższe od CD.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: ahaja w 26-12-2010, 02:28
Chaos
Możesz słyszeć różnice między IC ze względu na ich różne parametry elektryczne. Więcej o tym jest na AS w odpowiednich wątkach. Dlaczego i jak powinien być zbudowany taki kabel. Nie ma tu znaczenia kosmiczny przewodnik, czy inna teoria dorabiana przez producenta. Jak np magiczna puszka w bardzo drogich głośnikowcach zawierająca ... układ zobla zalany klejem na gorąco ....
Nie możesz porównywać kabli w kolumnach do tych w ramieniu.

Ja zwróciłem uwagę, gdzie należy szukać poprawy zmieniając kable: w ramieniu, gdzie tych złączek, wtyków i innych bzdetów jest dużo. Kuriozalna jest tu np Rega ... ;-).
Moja wiedza opiera się na doświadczeniach w wymianie okablowania w ramionach różnymi kablami, na rózne sposoby.  Najlepsze efekty zawsze osiągałem prowadząc jeden i ten sam (bez złączek itd)  kabel od wkładki do wejścia preampa. To tak jak przesiąść się z jednej wkładki na taką o klasę , dwie lepszą.

Może nie tyle przycięli koszty, ile nie było to uzasadnione z racji klienteli do której on z reguły trafia.
A to, że jest on lepszy (gramofon) od np takiego Perspex\'a to nie ulega wątpliwości. Pod każdym względem, od strony technicznej.
Ramię, napęd, obudowa. Można go upgradować, zmieniając ramię i ma to rację bytu.
Kup sobie PJ i dokonaj porównania.

Jak chcesz mieć bardzo dobry gramofon to kup starego TD520 + 12" ramię (SME; Jelco) i temat napędu i ramienia będziesz miał załatwiony. A jak ci się znudzi to go sprzedasz i może nawet na tym zarobisz, na pewno nie stracisz.

K


Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Chaos w 26-12-2010, 23:41
>Renia239, 2010-12-26 01:51:16

z calym szacunkiem ale jak czytam opinie typu: "slucham muzyki wiec kable sa niewazne" to mi sie chce smiac. ja tez slucham muzyki i wlasnie dlatego wiem ze okablowanie ma znaczacy wplyw na brzmienie. owszem, sporo interkonektow jest totalnie przereklamowana ale wystarczy zamienic zwykle druty na najtanszy kabelek Oehlbacha z marketu zeby zauwazyc roznice.
jesli chodzi o staly naped to slyszalem ze on tez ma swoje wady. ponoc przenosi drgania silnika na talerz a w paskowcach pasek jest elementem izolujacym. czy to prawda?
prostota obslugi jest niewatpliwie duza zaleta. szczegolnie dla takiego goscia jak ja ktory woli jak najwiecej czasu poswiecac na sluchanie a nie grzebanie przy sprzecie. winyli slucham juz od 20 lat ale jakos zawsze byly one na drugim miejscu. teraz chce to zmienic i dlatego szukam sposobu na maksymalne wykorzystanie mojego budzetu.
jaki model Acoustic-Solida chodzil ci po glowie zanim sie zdecydowales na Technicsa?
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Chaos w 26-12-2010, 23:54
>ahaja, 2010-12-26 02:28:27

>Najlepsze efekty zawsze osiągałem prowadząc jeden i ten sam (bez złączek itd) kabel od wkładki do wejścia preampa. To tak jak przesiąść się z jednej wkładki na taką o klasę , dwie lepszą.

tak, taki jednorodny kabelek moze miec bardzo duzy wplyw na brzmienie. niestety jak sobie juz wytlumaczylismy, Technicsowi raczej nie o to chodzilo...

>Kup sobie PJ i dokonaj porównania.

taki test ostatecznie rozwialby moje watpliwosci. niestety mam kase tylko na jeden gramofon... uzywki nie wchodza w gre. wymarzylem sobie fabryczna nowke i tak pozostanie.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Chaos w 27-12-2010, 00:04
a oto przyklad dobrze wykonanego SL-1210: Denon DP-DJ151. ten model ma juz normalne terminale na interkonekt. posiada tez przetwornik c/a ktory mi by sie do niczego nie przydal ale DJ-e pewnie mieli z niego pozytek. wydaje mi sie tylko ze nogi sa gorzej wykonane niz w oryginalnym Technicsie. szkoda ze go juz nie produkuja...
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Renia239 w 27-12-2010, 11:50
>>Chasos, ja zastanawiałem się nad   Classic Wood,  Jeżeli chodzi o kabelki to  wiem jaki one mają wpływ na dźwięk, ale najpierw wypadało by posłuchać tego okablowania które jest i jeżeli Ci się dźwięk podoba to trzeba słuchać muzyki a nie wymyślać kwadratowqe jajka , że kabel musi być taki czy inny, bo za chwile będziesz się zastanwiał a może ramie SME. Więc albo zakładasz dany budżet i słuchasz czy CI to odpowiada albo zwiększasz budżet i kupujesz  już to co chcesz bo i tak to wyjdzie taniej kupić to od razu niż bawić się w ulepszenia. Więc najlepiej umówić się u kogoś i posłuchać czy rzeczywiście kabelek oryginalny w Teechnicsie tak degraduje dźwięk, że niepodoba Ci się jego brzmienie. Na pytanie co bym wybrał czy technicsa czy PJ odpoiedź jest dla mnie oczywist jako użytkownika, że 1210 ale nikt nie będzie Ciebie tu prezkonywał co masz kupić Twoja kasa kup PJ to zobaczysz dlaczego nie warto i napiszesz nam o tym dobroczynnym napędzie paskowym i zrozumiesz dlaczego stały napęd co to znaczy dobranie wkładki do ramieniaa ustaweienie wysokoci ramienia itd.
 
 
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Chaos w 28-12-2010, 01:13
>Renia239, 2010-12-27 11:50:38
>ja zastanawiałem się nad Classic Wood

20kg wagi i 7kzl, uff... to dla mnie za dobra maszyna.

>jeżeli chodzi o kabelki to wiem jaki one mają wpływ na dźwięk, ale najpierw wypadało by posłuchać tego okablowania które jest i jeżeli Ci się dźwięk podoba to trzeba słuchać muzyki a nie wymyślać kwadratowqe jajka , że kabel musi być taki czy inny, bo za chwile będziesz się zastanwiał a może ramie SME. Więc albo zakładasz dany budżet i słuchasz czy CI to odpowiada albo zwiększasz budżet i kupujesz już to co chcesz bo i tak to wyjdzie taniej kupić to od razu niż bawić się w ulepszenia.

masz racje. wlasnie nie moge sie zdecydowac czy kupic SL-1210 czy zwiekszyc budzet o jakies 1kzl...
 
>Więc najlepiej umówić się u kogoś i posłuchać czy rzeczywiście kabelek oryginalny w Teechnicsie tak degraduje dźwięk, że niepodoba Ci się jego brzmienie.

no i tu jest problem bo nie mam nikogo znajomego z takim Technicsem. w takim tescie faktycznie mogloby sie okazac ze drut z SL-1210 daje rade. pozostaje mi wiec zbieranie opinii na forum :-) powinienem jednak zalozyc ten gorszy wariant i byc przygotowanym na wymiane okablowania lub... zwiekszenie budzetu i inny zakup. jak wiec widzisz krece sie w kolko jak g... w klozecie. musze chyba jeszcze wiecej poczytac na ten temat. moze wtedy mi sie bardziej rozjasni. w kazdym razie dzieki za informacje i inspiracje!
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Shakhal w 16-01-2011, 00:53
Witam
Odświeżę troszkę ten watek. Planuje kupić pierwszy gramofon, nie mam o tym zielonego pojęcia, wiec proszę o porady. Podam kilka przykładów tego co mam do wyboru, pod ręką. Zacznę od najtańszych opcji.

-Pionner PL-990

-Denon DP-200USB

-Marantz TT42 - niema dobrych opinii lecz może tylko na takie trafiłem.

-Pro-Ject Debut III lub Pro-Ject Debut III phono/usb (100 euro droższy, nie wiem czy jest sens)

Najdroższa propozycja co do której nie jestem pewien ze względu na $ :(, choć możliwa jak mi odbije i się za mocno wczuje  czego wolałbym uniknąć. Kwestia czy będzie różnica  w stosunku do ww.

-Nad C552

Z góry dziękuje za wpisy(jeśli będą) i poświęcony czas.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: reactor w 16-01-2011, 01:26
Pierwsza sprawa to budżet! Ile masz na wydanie?

Druga sprawa: Na wstępie daruj sobie pro jecty bo szkoda kasy na taką ilość MDF\'u.

Propozycja?   http://allegro.pl/lenco-l85-sonovox-rarytas-high-end-i1408691100.html
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Shakhal w 16-01-2011, 04:02
Tak z 800-1000 zl, chyba ze można coś  dobrego troszkę taniej znaleźć, no i ja nie mieszkam w Polsce i może być problem z wysyłka:(
Ten z alegro wygląda ciekawie, choć ja nie mam punktu odniesienia ze względu na brak jakiegokolwiek pojęcia na ten temat.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Shakhal w 16-01-2011, 04:07
To link do jedynego sklepu na tym zadupiu gdzie jestem, wiec bazuje na tym co maja w ofercie, stad sa moje propozycje, no i z ceny mi zawsze mogą zejść trochę, chyba ze na serio coś online z dobra firma kurierska dbającą o paczki:)

http://munstersounds.com/index.php?cPath=63_66&osCsid=2479c25b0bdad4e9e173ea2365dc6ba4
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Waluch w 16-01-2011, 12:41
Jeśli ma być nowy, w podanej kwocie i z w/w sklepu

to Debut III - ten najprostszy model

Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Shakhal w 16-01-2011, 13:02
Dzieki, a co myslicie o tym?

http://cgi.ebay.co.uk/Technics-SL1200-Mk-2-used-but-looks-good-/180610894117?pt=UK_Consumer_Professional_RL&hash=item2a0d3f8925
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Waluch w 16-01-2011, 13:09
o tym konkretnym egzemplarzu trudno cokolwiek wywnioskować ze zdjęcia

Jeśli nie ma luzów na ramieniu, na szpindlu, trzyma obroty to można brać

Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Shakhal w 16-01-2011, 13:12
a pozniej to ramie , tylko$$$$ eh

http://cgi.ebay.co.uk/Rega-RB301-Tonearm-FREE-AM-Denmark-Record-Cleaner-/120670250120?pt=Turntable_Parts_Accessories&hash=item1c1881e488
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: reactor w 16-01-2011, 13:33
Tak sobie myślę, że może ostatecznie skoro to ma być Twój pierwszy gramiak i nie chcesz się bawić w ustawianie, manipulowanie to może ten DEBUT III nie będzie takim złym wyborem? Oczywiście jeśli nie widziałeś z czego jest zrobiony to sugeruję żebyś go obejrzał z bliska bo możesz się zdziwić przy odbiorze.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Shakhal w 16-01-2011, 14:07
Dziekuje.
Maja ogólnie dobra opinie w testach magazynów, choć prywatne opinie są bardzo negatywne.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Shakhal w 16-01-2011, 14:11
Choć znajomy który ma technicsa twierdzi ze to pseudoadiofilskie gówno, te projecty, no i ze technics to jeszcze mnie przeżyje. Ja wiedzy nie mam wiec słucham wszelkich opinii.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: ahaja w 16-01-2011, 14:29
I ma rację.
Na niemieckim ebay możesz sobie poszukać też Thorensów td318/320.
Podobnie jak Technics są zbudowane jak stare, porządne Volvo. Oprócz tego grają. ;-)
Tego dzisiaj już nie ma. A jak jest to za chore pieniądze.

K

Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Shakhal w 16-01-2011, 17:36
Poszukam, popatrzę, dziękuje wszystkim za porady.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 15-07-2011, 12:36
Bubble

Darmowa aplikacja na telefon z systemem Android. Z powodzeniem zastępuje poziomicę do ustawiania gramofonu. Polecam.


https://market.android.com/details?id=bz.ktk.bubble&feature=search_result
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 14-09-2011, 23:50
Przydatne FAQ. Nie tylko dla posiadaczy wkładek VdH.

http://www.vandenhul.com/userfiles/docs/Phono_FAQ.pdf
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 14-09-2011, 23:54
Zródło w.w. - user o nicku "chml" na AS.pl
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Beat w 17-01-2012, 04:46
Witam

Jestem na początku drogi analogowej i staję przed wyborem gramofonu ograniczonym (z różnych względów) do:

-Dual CS 520
-Dual 1235
-Dual 1225
-JVC L-A120.

Mam trzy pytania:
1. Który najlepiej zagra ?
2. Który najlepiej zgra się z wkładką Shure 75 ?
3. Czy mechanizmy Technicsa wkładane były również do gramofonów innych marek ?

Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: lubelak w 23-01-2012, 22:14
koledzy wie ktoś gdzie dostane igłę do ortofona omb 30?
pzdr
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: reactor w 24-01-2012, 16:58
>> lubelak, 2012-01-23 22:14:31

Pewnie na alledrogo nie sprawdzałeś? Wcale nie boli właśnie się przekonałem.

Igły pasujące do wkładki OMB 30 to  NADEL 10 S  i  NADEL 10 ED poniżej linki do aukcji.

http://allegro.pl/nowa-igla-gramofonowa-ortofon-nadel-10-s-gratisy-i2075257319.html
http://allegro.pl/nowa-igla-gramofonowa-ortofon-nadel-10-ed-gratisy-i2075257518.html

Pytanie co będę miał z tego, że odwaliłem całą robote za Ciebie? ;)

Pozdrawiam
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: lubelak w 31-01-2012, 13:42
no tak tylko ze te igły są chyba dość znacząco słabsze od tej która była oryginalnie w omb30.. wkłądka ta kosztowała w granicy 1300zł a teraz włoze do niej igłe za 50?
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: microb1987 w 10-09-2014, 13:49
Panowie, czy jest jakiś gramofon warty zakupu w cenie do 1000zł ?
Wszystkie Thorensy td318/320 lub Telefunken s-500/600 to koszt co najmniej 1500zł.
Chciałbym kupić coś jako pierwszy gramofon i przeglądając fora, i oferty jestem zagubiony...
Dual cs 704 to dobry wybór?
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 10-09-2014, 21:45
Jak dobrze poszukasz to za troszkę więcej dostaniesz Technicsa 1200/1210. Tylko trzeba cierpliwości żeby upolować i możliwości sprawdzenia przed odbiorem żeby nie wziąć modelu z np luzami w ramieniu (ale to w sumie dotyczy wszystkich gramofonów a nawet tych mniej popularnych bardziej). Maszyna solidna jak czołg i z głowy będziesz miał paski i ustawiania prędkości stroboskopem a wszystkie części zamienne dostępne w rozsądnych cenach.

Za jakieś trzy tygodnie będziemy robić sparing T1210 kontra Thorens 320

W każdym razie ja ostatnio wolę słuchać na 1210 niż na kompakcie, zdecydowanie bardziej wciągający dźwięk. Na dobrych płytach zdecydowanie kasuje mojego nosdaca. Chyba będę musiał nad nim popracować bo niestety wypada blado mimo kilku teoretycznych i praktycznych przewag.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 10-09-2014, 21:59
Demokratycznie głosuję żeby usunąć śmieci Jordi'ego. I moje też
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: microb1987 w 12-09-2014, 08:22
Ano technicsy też się trafiają, ale jestem średnio obeznany i nie chciałbym kupić zajechanego sprzętu po mega dj'u.
Za jakieś 3 tygodnie... to u mnie termin zakupu, czekam na doniesienia z konfrontacji :) .
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 12-09-2014, 15:58
Nie jest to jakaś kosmiczna technologia. Sprawdzasz czy trzyma obroty, czyli czy czerwone kropki na boku talerza stoją w miejscu. Organoleptycznie czy nie czuć luzów na talerzu tudzież czy jak się kręci to nie ma bicia na boki/góra dół (coś skrzywione). Ramię czy nie czuć luzów w każdej płaszczyźnie. Potem na youtube masz filmiki jak sprawdzić ramię na mniejsze uszkodzenia (zabawy z balansem). I to w zasadzie powinno wyeliminować 99% problemów.

Z Technicsem jest o tyle dobrze że części zarówno nowe jak i używane w miarę łatwo dostać. Z innymi gramofonami no może z wyjątkiem Thorensów będzie dużo gorzej.

Na kupno używki nie dawaj sobie sztywnego czasu. Kup coś co będziesz mógł sprawdzić i w zadowalającym stanie, nawet jak będzie to trwało pół roku. Zaoszczędzi Ci to dużo zawodów.

Za pierwszym razem też byłem niecierpliwy i marnie to wyszło bo gramiak robił za mebel głównie. Natomiast na Technicsa dałem sobie czas   bez ograniczeń i w końcu trafił się egzemplarz w idealnym stanie kosmetycznym za niewygórowana cenę i w miarę blisko. I z tego zakupu jestem zdecydowanie zadowolony. Na pewno zostanie na dłużej bo dźwięk jest świetny, co niestety motywuje mnie trochę do modernizacji toru cyfrowego. Ech te króliczki.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: microb1987 w 12-09-2014, 23:17
Nie pali mi się jakoś mocno z zakupem, ale chciałbym wiedzieć za czym się rozglądać i na co zwrócić uwagę.
Dzięki za info nt Technicsa. Jednak wciąż po głowie chodzi mi Dual 704/721, napęd to też direct drive.
Bądź co bądź, wciąż mowa o pierwszym gramofonie, więc ciężko mi sprecyzować czego oczekuję...
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 13-09-2014, 00:07
To co kupiłem za pierwszym razem to był Dual 505-3. Optycznie podobny do 704 ale na pasek. Jak dla mnie to była zabawka obudowa z płyty wiórowej oklejonej jakimś winylem a dół z plastiku, chassis z lekkiej blachy. Na zdjęciach jeszcze jakoś to wyglądało ale na żywo wydmuszka.

Z tego co widzę to w 704 nie ma regulacji VTA. Rozumiem że każdy ma jakiś budżet ale jeżeli cena była by zbliżona do 1000 to wolał bym dozbierać na Technicsa, zauważalnie poniżej 1000 to już była by insza inszość.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: microb1987 w 13-09-2014, 07:59
Budżet u mnie jest mocno elastyczny, 1000zł to było początkowe założenie. Jeśli warto to wydam 1500-2000, choć nie ukrywam, że nigdy nie miałem do czynienia z czarną płytą i dla bezpieczeństwa (może złudnego) wolałbym się trzymać dolnej granicy, a ewentualnie kiedyś coś zmienić.
Choć nie mam nic przeciwko by od razu zagościł u mnie porządny sprzęt.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: WOY w 13-09-2014, 11:03
Jakiś czas temu miałem podobny dylemat. Również nie miałem bladego pojęcia o gramofonach i dlatego postanowiłem kupić nowy sprzęt.
Ponieważ słucham głównie Rocka i Metalu nie musiał to być wybitny gramofon.
Wybór padł na  Reloop RP 6000 MK 6 LTD.(posiada wszystkie niezbędne regulacje ramienia).
Wybór okazało się był optymalny, gramofon gra bez zarzutu 4 lata.
Nauczyłem się go regulować dzięki mądrym w temacie kolegom i kwestia wymiany gramofonu na lepszy odpadła bezpowrotnie.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 13-09-2014, 11:07
Jako naganiacz wiadomej firmy będę drążył dalej :). Jeżeli Technicsa 1200/1210 kupisz w dobrym stanie do 1500 to na pewno spokojnie za tą samą cenę go odsprzedasz więc tu straty nie będzie.

Niestety to dopiero początek kosztów. Jakieś sensowne pre (pewnie > 100pln). Prawdopodobnie nowa igła. W Technicsie jeżeli kupisz z wkładką DJ'ską to na 100% potrzeba coś innego, jak weźmiesz coś innego niż T to też nie masz gwarancji że igła nie zajechana i wtedy albo niewiadomego pochodzenia zastępnik igły albo oryginał w cenie 1/2-3/4 wkładki. W często występującym w Technicsach Ortofonie Concord (DJ) podobno można wymienić igłę na taką od Ortofona om10 i gra to wtedy normalnie (ale tego nie próbowałem chociaż dostałem gramofon z taką wkładką).

Ja zainwestowałem na początek w budżetową nową. Na start miał być AT95 ale w sklepie naciągnęli mnie na jakiegoś klona AT95 z inaczej/"lepiej" nawiniętymi cewkami a igłą od AT. Nie wiem jak to się ma do oryginału ale podoba mi się jak to gra. W każdym razie jeszcze jakieś 100-200PLN trzeba na to dorzucić. Potem coś do normalnej higieny czyli jakaś szczotka do płyt i igły 50-100pln. Jeżeli będziesz jechał tylko na nowych płytach to też wyjdzie drogo, jak i na starych to dodatkowo przydało by się coś do kąpania winyli. metody partyzanckie też istnieją ale z nie partyzanckich (przynajmniej częściowo) to Knosti za ok 200 PLN. I to już chyba większość kosztów na początek jeżeli gramiak nie ma robić tylko za mebel.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: microb1987 w 13-09-2014, 12:47
@WOY, a ten Reloop to czasami nie jest właśnie jeden z klonów technicsa?
Coś czytałem, że audio technica też produkuje jakiegoś klona, ale jak to się ma do oryginalnego sl1200?
Z technicsem wszystko by było ok, tylko będzie trzeba polować, bo przeraża m ie wizja nabycią gramofonu po dj'u.
O co powiecie o dual cs 731q ?
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 13-09-2014, 13:39
Juz jakos sidniej to wyglada. Ma regulacje vta. Bedzie wygodniejszy od technicsa bo to automat. Tak na komorce to nie widze czy mozna podmienic headshell. Z tym moze byc ciezko poprawnoe ustawic inna wkladke niz orygjnalna.
Uwagi takie same jak do technicsa przy zakupie. Dokladnie sprawdzic bo jak cos padnie mechanicznie to z naprawa a przedewszystkim czesciami bedzie ciezko.

A czy "gra" to nikt kto go nie meczyl Ci nie powie.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: microb1987 w 13-09-2014, 23:43
Może taki śmiałek się znajdzie ;) .
Zanim się zdecyduję na comolwiek chciałbym mieć kilka modeli na które warto zapolować, bo czekać np. na sl1200 w dobrym stanie i ludzkiej cenie mogę niewiadomo jak długo.
Jakby coś ktoś o takowym wiedział, bądź innym wartym rozważenia gramiaku, będę wdzięczny za info.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 13-09-2014, 23:53
Możesz też patrzeć na http://savethedeck.net
To akurat egzemplarze po DJ'skie głównie ale na miejscu robią im przegląd więc technicznie powinny być bez zarzutu. Poza tym masz tam 10 dni na zwrot. Niestety wszystko u nich schodzi na pniu więc trzeba mocno pilnować. A i ogólnie nie warto dopłacać do wersji mk3/mk5. Mk2 to wszystko co jest potrzebne (byle nie mk1 bo to z deka inny gramiak)
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: WOY w 14-09-2014, 11:20
Napiszę Ci może tak.
Ponieważ o gramofonach jak sam mówisz wiesz mało, odpuść sobie używki.
Używany gramofon to się kupuje od znajomego mając pewność jak był eksploatowany.
Audio Technica, Reloop Stanton i wiele innych gramofonów DD obecnie produkowanych to faktycznie wyroby korzystające z doświadczeń Technics-a.
Głównie chodzi o silnik DD który był patentem firmy Technics.
Moja rada jest taka, kup cokolwiek z silnikiem DD. Te gramofony od 900-2000 zł.są prawie identyczne i co ważne - bez audiofilskich zapędów.
Do muzyki rockowej,popu, disco, rap w zupełności wystarczą.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: microb1987 w 14-09-2014, 11:58
Coraz bardziej się skłaniam do zakupu nówki sztuki, coś pokroju audio technica at-lp 120 lub wspomniany przez Ciebie reloop rp6000.
Technicy chodzą po ok 1800-2000zl plus wkładka...

Ogólnie pewną używką nie pogardzę, ale w mojej okolicy posucha, a magiczne opisy z allegro mnie nie kupują...

Mam okazję kupić pro ject 5.1 z wkladką ortofon 2m blue za 2400zł, sprzęt pewny... jednak to byłoby już nagięcie mojego budżetu do granic możliwości, a nawet przekroczenie bariery psychicznej ;) .
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: WOY w 14-09-2014, 12:10
Audio Technica i mój Reloop mają ponadto wbudowany przedwzmacniacz co umożliwia podłączenie go do większości gniazd wzmacniacza.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: WOY w 14-09-2014, 12:16
Wejdź sobie na stronę sklepu DJSHOP i przejrzyj gramofony i ich ceny.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 14-09-2014, 12:46
Moja rada jest taka, kup cokolwiek z silnikiem DD. Te gramofony od 900-2000 zł.są prawie identyczne i co ważne - bez audiofilskich zapędów.

Niestety te napędy mają z kolei zapędy djskie co bywa zbędne a czasem szkodliwe. W każdym razie większość z nich miało zauważalnie gorszy rumble oraz wow i fluter od technicsa co świadczyło by o jednak gorszym napędzie i łożysku.
Przykładowo AT120 rumble > 50dba  wow/flutter 0,2%WRMS - Technics rumble 78dba wow/flutter 0,025WRMS.
A AT i tak wygląda na porządniejszy z klonów. Jak dla mnie w tych gramofonach skupiono się na wygodzie użytkowania dla DJ'a (jak choćby bieg do tyłu) a nie koniecznie na maksymalnej jakości dźwięku która w dyskotece i tak nie jest niezbędna.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: microb1987 w 16-09-2014, 07:54
W djshop ceny sl1200 odbieram jako jakiś żart...
Te dj'skie maszynki nie do konca mnie przekonuja, ale jesli nie maja sensownej konkurencji w przedziale do 2000zl to... to muszę się jeszcze zastanowić.
Technics ponoc ma cywilizowanego brata sl1600.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 16-09-2014, 10:06
1600 ale mk2. Naped ten sam, lekko gorsza plinta ale za to chyba automat. Duzo trudniej bedzie go trafic. Sa jeszcze takie perelki jak sl-150 mk2 albo sp-10 ale to juz moze byc kpsztowne
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: ahaja w 16-09-2014, 13:05
... SP10 ... SP15 - to musi być kosztowniejsze bo to kompletnie inna liga sprzętu jest.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: microb1987 w 17-09-2014, 08:33
Pozostaje codzienne przeglądanie znznych serwisów i czeka ie na okazję, a jak się nie doczekam to nowa dj'ska maszyna zagości.
Panowie ponawiam apel, jakbyście wiedzieli coś o dobrym gramofonie za rozsądną cenę (1500-2000zł z wkładką) będę wdzięczny za donos.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 17-09-2014, 09:58
To jak budzet jest taki to tymbardziej nie przejmuj sie do konca stanem technicznym. Patrz na stan kosmetyczny. Cale nowe ramie do 1200/1210 to 400 pln a łożysko 90pln. To jest cos co najczesciej moze byc strzelone. Poza tym jeszcze usterki pitch ale to latwe do naprawienia lub wyciecia bo dla nie dj'a bezwartosciowe i masz gramofon jak nowy.  Wady samego napedu wyeliminujesz osobiscie przygladajac sie kropkom na brzegu taleza. A raczej malo jest prawdopodobne ze trafi Ci sie wszystko na raz.

W zasadzie najbardziej prawdopodobna do trafienia i najdrozsza jest usterka ramienia. Jak masz zdolnosci manualne to mozna ja i taniej rozwiazac bo uszkodzone czesci ramienia mozna wymieniac na kawalki co ograniczy jeszcze koszt naprawy.

Resxta poza ramieniem jest na tyle pancerna ze ciezej pada. A na youtube masz po kilks filmow na wymiane/narprawe/diagnostyke kazdej czesci technicsa.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: microb1987 w 17-09-2014, 10:07
O ile jest jak mówisz, że wszystko da się naprawić to dam sobie radę, oczywiście przy pomocy co jak zrobić.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 17-09-2014, 10:17
Ja bym sie selektywnej naprawy ramienia nie podjal bo to precyzyjna robota ale z wymiana calego ramienia nie mail bym problemow. A wymiana lozyska na pewno mi sie trafi. Nie dla tego ze moje jest trefne ale zeby troche powalczyc z usprawnieniami oryginału. Ot takie hobby.
Upierdliwy mogl by byc pad elektroniki ale i do tego w uk dawce czesci mozna znalezc. Natomiast taka usterke mozna odkryc przy ogledzinach ot kreci albo nie kreci.

Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 17-09-2014, 10:22
Zrodel porad jak co naprawic lub zdiagnozowac jest mnostwo np

http://www.technics1200s.com/index.php?p=1_70_Video-Pic-Tips

Ot zaleta popularnego modelu. Tutaj pewnie tylko stare thorensy moga konkurowac i to pewnie bez sukcesu.

A wiekszosc czesci jest dostepna w kraju w cenach konkurencyjnych do sciaganiaz poza.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: microb1987 w 18-09-2014, 23:11
Dzięki za link.
W zasadzie jestem zdecydowany, teraz pozostaje poszukiwanie... na spokojnie.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: microb1987 w 27-09-2014, 12:07
Muszę się pochwalić, że nabyłem Telefunken s600 z oryginalną wkładką Shure v15 III. Gramofon w stanie jakby świeżo co z taśmy produkcyjnej zszedł (o ile w tamtych czasach był tak montowany), tak samo wkładka i igła.
Miałem okazję odebrać osobiście i sprawdzić to co mi laikowi wydawało się istotne.
W tej chwili sprzęt gra podłączony przez pre Pro-Ject Phono Box S i z uśmiechem na gębie odsłuchuję moją pokaźną 15 płytową kolekcję ;) .

Może mi ktoś podpowiedzieć jak ustawić gain, obciążenie i pojemność, by były optymalne dla tej wkładki?

P.S. Usilnie szukałem Technics sl 1200, ale one są jak albo za drogie, albo zajechane...
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: ahaja w 27-09-2014, 14:19
Ustaw: 75pF + 65kohm
... ale tego nie zrobisz bo pre takich fajerwerków nie oferuje.

Zostaw zatem na 47kohm i max 100pF.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 27-09-2014, 16:01
wkladka ma 3.5 mV wiec gain pewnie na 43 bo 60 to juz za duzo.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: microb1987 w 28-09-2014, 14:14
Dzięki. Ustawiłem wg zaleceń i gra :) .
Na razie jestem zauroczony nowym nabytkiem, więc ciężko o monstruktywną opinię jak to gra... ale podoba mi się na tyle, że wciąż zamawiam kolejne płyty.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: ahaja w 28-09-2014, 14:49
Ta wkładka jest bardzo podatna (miękka) - wymaga bardzo lekkiego headshella na tym ramieniu.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: microb1987 w 01-10-2014, 09:36
U mnie wygląda to tak. Wydaje mi się, że to oryginalny headshell i chyba nie trzeba nic zmieniać, ale jak się mylę, to sugestie mile widziane.

Mam jeszcze pytanie, w jakie użyteczne gadżety na początku warto się wyposażyć?
Jakieś czyściki do igły, płyt, może jakieś inne wynalazki?
Waga z chin już do mnie leci.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 01-10-2014, 17:39
Standardowo, szczotka do płyt, jak zwykle są dwie szkoły otwocka i falenicka czyli albo welurowa albo z włókien węglowych, potem czyścik do płyt i tu wyborów jest tysiąc. Ja na początek wziąłem po prostu zestaw czyszczący Reloopa.
No i pewnie myjka do płyt. Najtańsze z sensem to Knosti. Niedawno się zaopatrzyłem i sobie chwalę za efekt choć nie za wygodę obsługi. Ale pewnie z samej radości tworzenia zrobię sobie jakiś automat.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: microb1987 w 14-10-2014, 14:54
Panowie mam problem.
Po odsłuchu 1 w porywach 2 płyt gramofon zaczyna mi przyspieszać. Dzieje się to na 33 obrotach, na 45 problem nie występuje.
Pierwszy raz zdarzyło się to wczoraj. Dzisiaj z rana odpaliłem gramofon i wszystko działało do 2 płyty.
Rozkręciłem gramofon i przeczyściłem spirytusem potencjometry, jednak po tym problem wciąż występuje.
Jakieś pomysły? Jeśli coś wymienić to na jakie wartości?
Mowa o Telefunken s600 hifi.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 14-10-2014, 16:12
Ale na regulacje szybkości reaguje zmianami? Jak staroć to pewnie można by było wymienić z marszu elektrolity (na zwykłe a nie jakieś low esr). Poza tym to że że przeczyściłeś potencjometry to nie znaczy że z nimi jest ok (chociaż tu w zasadzie powinno źle działać od startu a nie po 2 godzinach) więc od biedy można by wymienić. W sumie do czyszczenia lepszy był by jaki Kontakt niż spiryt ale tam pewnie proste tanie obrotowce siedzą. A wymieniać na dokładnie takie same (rezystancja i charakterystyka, tam pewnie liniowe są)
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Haka w 14-10-2014, 16:28
Ściągnij talerz i pasek napędowy.
Zakręć tym  kółkiem pod talerzem - ma się kręcić bez oporów i bezgłośnie.

Do potencjometrów trzeba dać coś tłustego ( oliwka, olej ).

Póżniej :

Sprawdź pasek napędowy- nie rozciągnięty,  powinien nie spadać, założony tylko na to kółko pod  talerzem.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: microb1987 w 14-10-2014, 17:01
Na regulacje prędkości reaguje, ale chwilowo, tzn. jak zaczyna się rozpędzać to staram się to zrekompensować potencjometrem, ustawiam odpowiednie obroty, a po chwili znowu się rozpędza i tak aż do końca skali potencjometru.

@Haka.
Ściągnąłem talerz, ten plastikowy pod głównym talerzem, na którym jest pasek kręci się bez oporów i dziwnych dźwięków.
Jednak pasek wygląda na rozciągnięty, nie trzyma się tylko na tym dużym talerzu.

Ale jeśli to pasek, to dlaczego trzyma obroty na 45 i rozpędza się do dużo za dużych prędkości?

Przesmaruje jeszcze potencjometry, z tego co zauważyłem to proste konstrukcje.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Haka w 14-10-2014, 17:15
Cytuj
Ale jeśli to pasek, to dlaczego trzyma obroty na 45 i rozpędza się do dużo za dużych prędkości?


O pasku napisałem przy okazji.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: microb1987 w 14-10-2014, 17:24
Właśnie go odpaliłem, po 2-3h przestoju z wyłączonym zasilaniem i na razie śmiga.
To też jest dla mnie dziwne, gdyż jak zostawię go z włączonym zasilaniem po wystąpieniu wspomnianych objawów, to przyspiesza od razu po starcie, ale gdy wyłączę go całkowicie na kilka godzin, to przyspiesza dopiero po pewnym czasie.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 14-10-2014, 17:27
Jak rozpędza się na max to stawiał bym raczej na zimny lut gdzieś. Mała lutownica (40W), odsysacz, kalafonia lub jakiś flux i cyna najlepiej z ołowiem i do żmudnego przerobienia
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: microb1987 w 14-10-2014, 17:31
Trafiłem na taki sam problem opisany na sąsiednim forum i tam jeden z użytkowników zalecił sprawdzenie i ewentualną wymianę:

T104: bc238b
r122: 2,2k
r123: 8,2k
r127: 33k
r119: 10k montazowy
r121: 3,3k regulator

R119 i R121 to właśnie potencjometry które przeczyściłem.

Spróbuję jutro je przesmarować, jak nie pomoże to wymienię na nowe i przy okazji przyjżę się reszcie lutów.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Haka w 14-10-2014, 17:45
Cytuj
przy okazji przyjżę się reszcie lutów


Przelutuj je nawet jak nie będą wyglądać podejrzanie.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 14-10-2014, 17:51
Ale żadnych przypaleń przegrzań na płytce nie widać? Bo jak tak to trzeba by się na okolicy skupić. A wymiana 30 letnich elektrolitów na pewno nie zaszkodzi.

Jak to będziesz miał rozebrane to zdejmij pasek i przyjrzyj mu się. Jeżeli Twój długo stał nie używany to jest duże prawdopodobieństwo że pasek na trwałe odkształcił się na rolce od silnika (takie małe wygięcie w rozmiarze rolki) co niestety przenosi się do sygnału.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: ahaja w 14-10-2014, 21:22
Na pcb jest 1 układ odpowiedzialny za sterowanie. Po jego wymianie powinno być OK.

Trzeba przeczyścić styki we wtyczkach i gniazda na pcb.
Wymienić konda przy silniku na taki sam ale na napięcie 630V -  stary nie wiadomo ile pożyje i będzie uwalać bezpiecznik.
Luty na pcb można odnowić.
O nowym oleju w łożysku mówić nie muszę ...
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: cadam w 14-10-2014, 23:01
Który z gramofonów w cenie do 1500zł ma najmniejsze zakłócenia sieciowe i od silnika?
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: microb1987 w 15-10-2014, 10:00
Zakładam, że chodzi o układ SAS560 i o te 2 kondensatrory?
Spróbuję gdzieś dorwać ten układ.
Jakiś pomysł gdzie dostać podobny potencjometr do tego większego?
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 15-10-2014, 10:57
Na początek zmień kondensatory i przelutuj całość (to przy okazji najtańsza opcja). Na potencjometry stawiał bym gdyby obroty pływały a nie po rozgrzaniu leciały na maksa. No chyba że gdy już się rozgrzeje i obroty się rozkręcą to lekki ruch potencjometru w oryginalnej pozycji przywraca całość do dobrych obrotów ale nawet wtedy na początek przelutował bym potencjometry.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: microb1987 w 16-10-2014, 10:55
Wczoraj wymieniłem układ sas560 na nowy i przy okazji wymieniłem 4 kondensatory, na razie nie tykałem reszty lutów.
Wcześniejsze objawy minęły, ba teraz znacznie łatwiej i szybciej ustawiam obroty.
Dzięki za podpowiedzi.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 17-10-2014, 10:59
Najważniejsze że gra.

Ja u siebie po pierwszym zachłyśnięciu i zachwycie już zaczynam czuć powoli że jednak są rzeczy które można poprawić. Na początek kabelki z mniejszą pojemnością bo są płyty które mimo za na pierwszy rzut ucha brzmią bardzo efektownie ale potrafią trochę zmęczyć przy słuchaniu. Kabelki kupione, docięte, montaż na dniach.

W sumie w kolejce też jest jakaś lepsza wkładka ale to jeszcze trochę na oswojenie się z całością.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: microb1987 w 20-10-2014, 12:09
Po jakim czasie przychodzi chęć na takie zmiany? ;)
A jak porównanie sl1210 z td320? Doszło do skutku?

Ja zanim zacznę ingerować w gramofon wezmę się za lepszy preamp, ale to plan na przyszły rok kalendarzowy, do tego czasu planuję zgromadzić nieco więcej wiedzy w temacie.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 20-10-2014, 20:36
Po kupionych i przesłuchanych kolejnych 30 płytach. Czyli dość prędko. Ale to u mnie, Ciebie nie musi to dopasc. Ją po prostu lubię się w takich rzeczach gzebac.

Niestety sparing jest przekladany z tygodnia na tydzień a aktualnie to nawet na po Audioshow. Ale co ma wisieć nie utonie. w długie jesienne wieczory coś trzeba będzie robić.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Feliks999 w 27-10-2014, 09:52
Witam, szukam gramofonu na prezent dla osoby, dla której to miałby być pierwszy gramofon. Z tego względu chodzi mi o cos nowego, prostego ale w miarę dobrze grającego w tej cenie - niestety budżet jest ograniczony i wynosi max. 500 zł. Co polecilibyscie ? Zastanawiałem się nad DENON dp 29f. Co sądzicie ?
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: microb1987 w 27-10-2014, 19:27
Nie jestem żasnym ekspertem, ale sam niedawno szukałem gramofonu dla siebie.
U mnie skończyło się tak, że nabyłem 40 latka za niemal 3 krotność założonej przez Ciebie sumy.
Nowy, sensownie grający i 500zł, obawiam się, że musisz zrezygnować z 2 na 3 założone opcje... ;)
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: marcinz w 27-10-2014, 20:27
Pro-ject niedawno wypuścił stosunkowo niedrogi gramofon. Nowy, ładny, nie wiem czy dobry bo nie znam się na gramofonach ;)
http://www.project-audio.pl/home,elemental_line,0,65.project
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: microb1987 w 29-10-2014, 12:57
Dzisiaj zamontowałem nową iglę (niby poprzednia grała, ale nie wiedziałem jaki ma przebieg, ani czy to oby na pewno oryginalna VN35). Mój nowy nabytek to VN35E od JICO, na szlif SAS się jeszcze nie rzucałem.
I tak, mam więcej muzyki w muzyce, niby bez spektakularnych zmian, ale jakoś tego wszystkiego więcej i jeszcze przyjemniej się słucha.

Teraz pora na kolejne pytania.
- Gdzie można nabyć płytki do VSPS?
- Bacek, jakie kable planujesz wsadzić do ramienia? (Już mnie korci ;) )
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 29-10-2014, 13:30
Co do VSPS to albo dręcz Ahaję albo poluj na AS (tak wiem zuo) w wątku sprzedażowym (kostki do wzięcia czy jakoś tak) czasami się pojawia. A jak poszukasz po necie to i innej produkcji coś znajdziesz.

Kabelki korcą mnie takie robione przez siebie z cienkiego drutu nawojowego (wg przepisu też od Ahai).

Widzisz ty kupiłeś ze starą wkładką a ja nową a i tak chyba będę kupował do niej oryginalną igłę bo jak zmierzyłem to rezonans mi paskudny na dole na 27Hz wyszedł (w sumie podejrzewałem że coś tam będzie nie bardzo ale nie że aż tak). Swojego czasu dałem się naciągnąć na wkładkę która miała być wersją AT95E z polepszonym uzwojeniem (sygnowana inną marką). Może i uzwojenie polepszyli ale igłę nie koniecznie.
Chociaż i ta wybrzuszona na bardziej anemicznie nagranych płytach całkiem fajnie wychodzi. Od takie małe oszustwo coś jak korektor.

Ogólnie to docelowo chyba wejdę w AT440MLa ale nie wiem czy już ryzykować bo praktyki jeszcze mało a sprzęt delikatny.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: microb1987 w 30-10-2014, 11:35
Właśnie trafiłem na "przepis" kolegi ahaja na przewód do ramienia i drut DNE-0,05 zamówiony.

Ja o zmnianie wkładki na razie nie myślę, w necie same och-achy na temat mojego shure, więc nie czuję ciśnienia żeby zmieniać, choć nie powiem, że chętnie bym porównał w moim systemie z inną.
Ponoć mój gramofon świetnie daje radę z wkładkami MCLO, ale ich ceny...

Tak czy siak u mnie wąskim gardłem zapewne jest pre (phonobox s) i jego wymiana jest priorytetem, choć bez ciśnienia.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 31-10-2014, 09:04
Raczej takie mody zostawiam na później. Na początek chcę ogarnąć podstawowe tematy dokładniej i bardziej naukowo. Jedyne co na początek z tej dziedziny chcę zrobić to podmiana IC w celu zminimalizowania pojemności. To przy wkładkach MM jak dla mnie podstawowa sprawa. Aktualnie razem z pre i ramieniem mam tam jakieś 180 pF a chciał bym zejść tak do 100-120.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 15-12-2014, 09:26
A jak porównanie sl1210 z td320? Doszło do skutku?

Z dziennikarskiego obowiązku obowiązku muszę napisać że test się odbył. 1210 dostał trochę po tyłku. W zasadzie w zakresie średnicy, była bardziej szczgółowa i taka bardziej analogowo wysycona na Thorensie.
Na usprawiedliwienie Technicsa napiszę że wkładka w Thorensie była warta mniej więcej tyle ile dałem za Technicsa i dodatkową wkładkę w nim. Gustaw nie dał się namówić na przełożenie wkładki do Technicsa. Obydwa systemy jak dla mnie wypadły bardziej angażująco i ciekawiej niż tor cyfrowy na Benchmark DAC ale już bez takiej masakry jak u mnie na TDA1543.

Nie wątpliwie motywuje mnie to do zmiany wkładki bo aktualna i tak była zakupiona tylko na rozruch i oswojenie się z całością.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: cadam w 30-12-2014, 19:09
Raczej takie mody zostawiam na później. Na początek chcę ogarnąć podstawowe tematy dokładniej i bardziej naukowo.

To polecam zapoznać się z tym co na temat gramofonów napisał Leśniewicz w "Domowe systemy audio" (nie mogę się nachwalić tej książki). Rozwiązania jakie tam podaje są na zasadzie likwidować przyczyny a nie skutki.

Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: cadam w 30-12-2014, 19:23
Mam stary gramofon Unitra Fonica GS-470 który chciałbym ulepszyć według wskazówek podanych we wspomnianej książce. (gramofon powstał w ostatnich latach istnienia Foniki i wygląda jakby został złożony z przypadkowych części jakie były w fabryce).
Ma dwie części do wymiany: nierówno odlany aluminiowy talerz i w części dołączanej do ramienia, trzymającej wkładkę, rozpuściła się guma. Warto inwestować w te elementy czy lepiej poszukać innego taniego gramofonu do przeróbek?
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 30-12-2014, 21:29
Co kto lubi. To wariacja G-8010. Sztywne zawieszenie na "desce" ale bez żadnego dodatkowego tłumienia. Paskowiec nie koniecznie mój ulubiony napęd. W gramofonach liczy się precyzja więc jeżeli Twój jest dodatkowo złożny z przypadkowych i kiepsko zrobionych części to odpowiedź jest chyba oczywista. Ale z drugiej strony dłubanie to tylko hobby więc jak ma wartość sentymentalną to już inna sprawa.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: cadam w 30-12-2014, 22:18
Jakość części jest dobra tylko nie dopasowane do siebie. Np. talerz jest za wysoko i ramię jest lekko zadarte do góry nad nim. Na początek do eksperymentów z modyfikacjami powinien być OK.
Jaki gramiak możesz polecić jako samą mechanikę do wyposażenia w nową elektromechanikę i elektronikę?

Jaką wkładkę do gramofonu w cenie do 300zł możesz polecić? Myślałem o którejś od Audio-Technica, bo mają niską indukcyjność uzwojenia.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 02-01-2015, 09:50
No to jak robisz totalną demolkę to pytanie czy w ogóle gotowca potrzebujesz czy tylko części składowych. Do kompletnej przebudowy pewnie wystarczy i Unitra. Ja mam odchył w stronę DD a tam elektrycznie za dużo byś nie podziałał chyba że jesteś biegły w elektronice.

A co do wyborów to popularne polecane wybory z wszelkich FAQ nie znalazły się tam przez przypadek. Ich konstrukcja je jakoś wyróżnia. Przykładowo jak Gustaw do swojego Thorensa założył za mały pasek to tylko ślizgała się ośka na wyższych obrotach. Ja jak to samo zdobiłem z Dualem to po chwili z silnika zaczęło się coś dymić.

Co do tanich wkładek to AT-95e. Całkiem przyjemna a przy takich totalnych przebudowach to pewnie i bezpieczniej tańszą wkładkę męczyć bo w razie wypadku mniej boli.

Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Chaos w 05-03-2015, 00:37
http://www.onkyo.pl/pl/Produkty/Hi-Fi/Gramofony/CP-1050

co o tym sadzicie?
wydmuszka? waga tylko 8,5 kg. czy onkyo ma pojecie o napedzie bezposrednim? a moze to kolejny chinczyk w przebraniu?
ktos juz mial okazje dotknac i posluchac to cudo?
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 05-03-2015, 10:45
Czy wydmuszka to nie wiem bo bywały drzewniej i w miarę lekkie przyzwoite gramofony. Natomiast z danych technicznych jak na napęd DD to równomierność obrotów podła, gorzej niż fura paskowców. A w zasadzie powinno być odwrotnie. W każdym razie mojej sympatii nie budzi.
Takie ramię widziałem w jakimś klonie Technicsa 12x0 chociaż wygląd pozostałości zmieniono na duży +. Ale zasada że od klonów 12x0 trzeba trzymać się z daleka jest nadal aktualna.

Za te 2500 PLN wolał bym poszukać zadbanego Technics 12x0.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: nano w 15-04-2015, 10:37
witam skrobne tutaj poniewaz pasuje do tematu

musze ostatnio transportowac ten moj gramofon technics sl 1500 ( moj sprzet na fotce ) do przeroznych mieszkan :-)
i wkurza mnie  tzw

kabel masowy

pytanie  jest jakis sposob  ,bo nie mam pojecia  ,  po prostu sie nie znam
zeby  podlaczac na stale  mase do jakiegos przenosniego modulu z masa ?

chodzi mi o to ze   wzmaki bucza i nie  zawsze  maja mase
wtedy mam problem

dzieki za pomoc


Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 15-04-2015, 10:58
W pre gramofonowym powinien być oddzielny zacisk do masy.
Jeżeli jednak ciągle buczy to prawdopodobnie uwalony może być kabelek masowy.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: nano w 15-04-2015, 11:13
witam
dzieki
nie nie o to mi chodzi

z technicsa leci 1 m kabla  massa
i musze za kazdym razem obracac sprzet  u kogos  tam
szukac w roznych wzmakach  masy
raz jest sruba   srubokret nie   pasuje
raz jakis tam przycisk
nastepnym wyrwane cos jest we zmaku ...

chcilbym ta mase juz zrobic  jakos w technics-ie
jakas ? przystawka ?

kabel 4 m  przedluzylem  do koloryfera     ale  to nie pomaga  mial wsio zamalowane


------

uzywa ktos tego ???

Ground-Loop-Isolator Gl-205

(http://ecx.images-amazon.com/images/I/21R9DHH22KL.jpg)
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 15-04-2015, 13:19
W teorii taką masę można po prostu podłączyć pod masę sygnału bezpośrednio w gramofonie ale  zawsze lepiej mieć to oddzielnym kabelkiem.

A ten izolator na coś Ci potrzebny?
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: cadam w 10-06-2015, 12:44
Jaki kupić headshel do Foniki? W oryginalnym guma spróchniała.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Kasia01061987 w 07-07-2015, 20:41
Witam Was Wszystkich z nadzieją, że mi pomożecie :)

Od kilkunastu lat jestem melomanką.
Przez kilka lat, słuchałam muzyki poważnej, w radiu, internecie i na płytach CD.
Jednak ponad rok temu stwierdziłam, że mi to nie wystarcza (według mnie, podczas słuchania muzyki w internecie i na płytach CD nie "czuć" duszy).
Dlatego w prezencie od Taty, otrzymałam graofon Camry CR 1101.
Jednak w miarę, gdy moja kolekcja płyt się zwiększała, poczułam że potrzebuje "choć trochę" lepszego sprzętu.
Czy moglibyście mi pomóc w wyborze gramofonu?
Kwota, którą mogę wydać, to ok. 1200 zł.


Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź :)
Kasia
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: fubb w 08-07-2015, 11:10
1200 na gramofon?
czy 1200 na gramofon +wkładkę + phono
że grzecznie zapytam.
pozdr.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Kasia01061987 w 08-07-2015, 14:40
fubb: Najlepiej, byłoby gdyby w kwocie, do 1200 zł zmieściła się całość.
Choć wiem, że z tym może być problem i najchętniej zaproponowaliścieby mi gramofon z gurnej półki, za wiele większą kwotę (który najchętniej sama kupiłabym) jednak nie ma na sprzęt więcej, niż ok. 1600-2000 zł.
Może z czasem będę zmieniała gramofony na coraz to lepsze (tak, jak jest ze słuchawkami) ale teraz sprzęt z takiej półki musi mi wystarczyć.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Kasia01061987 w 08-07-2015, 15:13
Zapomniałam dodać, że najlepiej, gdyby gramofon miał już wszystko, co niezbędne.
Chcę czerpać przyjemność ze słuchania, bez dodatkowych nerwów podczas składania i dobierania czegokolwiek do sprzętu.
Może ewentualnie, poza dobrych głośników
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 08-07-2015, 15:17
Zapomniałam dodać, że najlepiej, gdyby gramofon miał już wszystko, co niezbędne.
Chcę czerpać przyjemność ze słuchania, bez dodatkowych nerwów podczas składania i dobierania czegokolwiek do sprzętu.
Może ewentualnie, poza dobrych głośników

Kupujesz używanego:

Lenco 75 ,78
Thorens od 324, 125
88 Goldring
S500/600 telefunken

+ wkładka za 200pln np.: Ortofon lub Grado Black
+ preamp tranzystorowy np.: Bugle lub jak lampa to Feliks Audio preamp phono (750pln)
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 08-07-2015, 15:55
Zapomniałam dodać, że najlepiej, gdyby gramofon miał już wszystko, co niezbędne.

Zacząć trzeba od tego że Twój aktualny gramofon to zabawka. W zasadzie jest jak Chuck Norris, nie potrzebuje rowków w płytach, w trakcie grania robi swoje.

Co do tego co gramofon powinien mieć to jest zazwyczaj tak że przyzwoite gramofony nie posiadają wbudowanych przedwzmacniaczy gramofonowych. Dla tego zakup jest wymagany no chyba że przedwcmacniacz gramofonowy już znajduje się w pisadanym przez Ciebie wzmacniaczu  (takie wejścia opisywane są Phono). Pytanie jaki wzmacniacz masz i co on posiada?

Jeżeli przedwzmacniacz za w nim brak to może nie trzeb a iść aż tak drogo jak koledzy tu radzili. Budżetowo wystarczy coś takiego jak ART DJ PRE II

http://www.ceneo.pl/17357159

Co do gramofonu w tym temacie jest tak że najlepsze efekty można osiągnąć tylko gdy wejdzie się w temat, opanuje trochę teorii i samemu dokładnie poustawia się wkładki i ramienia.
Z tego co piszesz nie wygląda mi na to że jesteś osobą która miała by ambicje cokolwiek takiego robić.

W związku z tym polecał bym Ci szukać gramofonów z wkładkami w standardzie T4P. Wada tych wkładek jest taka że ich wybór jest ograniczony, zaleta taka że w gramofonach z nimi nic  albo prawnie nic nie trzeba ustawiać (dale mnie to w zasadzie wada ale ja jestem masochistą).
Ogólnie są pogardzane przez audiofilów i innych filów więc gramofony z nimi są zazwyczaj tańsze.

Kolejna sprawa to źródło zakupu nowe kontra używane. Jak byś trochę poczytała to byś wiedziała że większość tego co dobre w temacie gramofonów już było. Także w cenie nowego gramofonu (mówię o gramofonach a nie tego typu zabawkach którą masz aktualnie) da się kupić dużo lepszej klasy gramofon używany.

Przykład z dołu stawki Thorens 170 który ceniony jest za nowy coś koło 1,7K PLN to tak naprawdę włożony w inną obudowę a może i nawet nie Dual 435 który na aukcjach można wyrwać pewnie za coś koło 500 PLN albo mniej.

Z drugiej strony kupno używki (szczególnie wysyłkowo) to ryzyko mo można dostać sprzęt uszkodzony i albo walczyć ze sprzedawcą albo samemu doprowadzić go do stanu używalności (do czego trzeba posiadać oczywiście rozległą wiedzę w temacie).

Jeżeli chciała byś kupować na alegro to w miarę mogę polecić sprzedawce esdarek

http://allegro.pl/show_user.php?uid=1467673

znanego szerzej na froum winyle.net , remontuje gruntownie gramofony i sprzedaje z jakąś chyba gwarancją.

Z tego co aktualnie ma sugerował bym

Technics SL-Q5

http://allegro.pl/gramofon-technics-sl-q5-po-renowacji-gwaran-n-igla-i5525625590.html

Gramofon o napędzie bezpośrednim (nie trzeba bawić się z paskami) z wkładkami T4P czyli brak potrzeby jakich kolwiek ustawień oraz ramieniem tangencjalnym (co ma zarówno zalety jak i wady). Gramofon jest automatyczny wiec po jednym wciśnięciu przycisku wszystko wystartuje, bez potrzeby jakiejkolwiek manualnej obsługi.

Także z gramofonem i pre zmieścisz się poniżej 1000 PLN. Nawet w tym budżecie pewnie dało by się znaleźć lepsze propozycje (chociaż ta jest całkiem przyzwoita) ale nawet najlepszy gramofon źle ustawiony zagra gorzej od tego.


Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Kasia01061987 w 08-07-2015, 16:50
Jeśli chodzi, o to, czy nowe, czy używane..
Szczerze mówiąc, wolałabym nowy sprzęt.
Nie to, że nie lubię ryzyka, ale jestem kobietom, a jak wiadomo my w najważniejszych sprawach wolimy pewność, a kupno czegoś używanego nam tego nie da.

Więc teraz na co stawiacie?

Maożecie mi wskazać konkretne gramofony, którymi powinnam się zainteresować.

P.S. Wiem, że mój teraźniejszy gramofon, to taka zabawka, ale od czegoś trzeba było zacząć.
A, po drugie, jest to prezent, więc nie wypadało się, tak od razu z nim rozstawać ;)
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: fubb w 08-07-2015, 17:57
hej, mam małe pojęcie o tym co w tym budżecie możesz nabyć ale
kupowałbym nowe ,a nie jakieś stare- runchle-, które zagrają lub nie.
prawda jest taka ze  mając tylko tyle pieniędzy zapłacisz frycowe, ale da Ci to obraz czy warto podchodzić do tematu na poważnie lub nie, analog to nie tani sport.
jest też szansa że kupując w tej kwocie wszystko u jednego sprzedawcy będzie jakiś rabat

kupiłbym jakiegoś taniego rpm -projecta - była jakaś promocja z ortofonem red, i może jakieś ichnie phono.
dla zbulwersowanych
oczywiście mam świadomość że to urządzenie adapteropodobne, ale tak samo graja używki w tych cenach.

jednak uderzałbym we wkładki które, w jakikolwiek sposób można kalibrować, bo z tą zabawa w analogu warto się zapoznać.

poza tym masz kupę informacji w sieci odnośnie, takich setów, poczytaj i do ataku :)

pozdr.
powodzenia
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: WOY w 08-07-2015, 21:51
Obejrzyj sobie stronę http://www.djshop.pl/
Te z napędem bezpośrednim posiadają wbudowane przedwzmacniacze i podłączysz je do wzmacniacza bez kłopotu.
Koszt taki jak zakładałaś od 700 do 2000 pln.
Sam eksploatuję od pięciu lat podobny i pozostanie u mnie jeszcze długo.
Zaletą są wszystkie dostępne regulacje wkładki więc o płyty możesz być spokojna.
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Kasia01061987 w 08-07-2015, 22:07
Dzięki za pomoc! Z pewnością, bardzo szczegółowo przejrze się podanej stronie i jeszcze popytam o szczegóły, by wybrać to, co będzie, dla mnie, na ten moment idealne:-)

Miłego wieczoru:-)
Kasia
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: cadam w 05-08-2015, 11:56
Czy ta wkładka jest oryginalna?

http://allegro.pl/wkladka-gramofonowa-audiotechnica-at-95-e-gratisy-i5169391982.html
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 06-08-2015, 08:40
Wygląda na oryginalną. Wamat czasami sprzedawał te wkładki wyposażone w nieoryginalną igłę ale wtedy i cena była niższa i obudowa igły trochę inaczej wyglądała (bez loga AT).
Tytuł: Pierwszy gramofon.
Wiadomość wysłana przez: cadam w 15-08-2015, 11:31
Kupiłem tą wkładkę. Po tym jak staranie jest wykonana i po zgodności parametrów deklarowanych przez producenta ze zmierzonymi myślę że jest oryginalna.