Audiohobby.pl

Audio => Audio z PC => Wątek zaczęty przez: jeycam w 16-03-2009, 18:38

Tytuł: Mac, jako transport
Wiadomość wysłana przez: jeycam w 16-03-2009, 18:38
Czesc,
W dziedzinie Audio jestem dopiero naprawde poczatkujacy, prosze wiec wybaczyc wszelkie nieporozumienia i poprawiac przy kazdym bledzie :) Tak wiec, planuje w niedalekiej przyszlosci zamienic swojego PCta, na ktoregos z notebookow sygnowanych logiem jablka. Planuje tez budowe toru sluchawkowego, wlasnie z komputerem, jako zrodlo. I tu pojawia sie moje pytanie - na okienkowych PCtach mamy foobara z ASIO, a jak wyglada sprawa jakosci sygnalu po USB na OSXie?  Planuje zakup DACa z wbudowanym interfejsem USB :)
Na Audiostereo doradzili mi zapytac sie tutaj Gustawa, ktory bodajze korzysta z Maca Mini podlaczonego do Benchmarka DAC-1, ale jesli jeszcze ktos inny wie cos na ten temat, to prosze o pomoc.

Pozdrawiam,

Maciek

Tytuł: Mac, jako transport
Wiadomość wysłana przez: konto_usuniete w 17-03-2009, 00:46
>> jeycam, 2009-03-16 18:38:34


Cześć,

Z jakością sygnału na OSX nie ma już problemu. Korzystasz z darmowego iTunes, RIPujesz płyty w formacie bezstratnym i wszystko normalnie działa.
Trzeba tylko ustawić tablicę Midi Setup aby tak system wypuszczał sygnał bit-perfect, bez systemowego upsamplingu. Generalnie sprawa odtwarzanie dźwięku jest na Macu wręcz banalnie prosta. Próbowałem zarówno z MacBook-a PRO jak i z Maca Mini. Zasilacze siedzą w oddzielnych puszkach, więc jakiegoś problemu z zakłóceniami nie zauważyłem.
Tytuł: Mac, jako transport
Wiadomość wysłana przez: konto_usuniete w 17-03-2009, 00:58
Tutaj masz jeszcze mały teścik MacBooka Pro jako transportu. Od tego czasu lepiej niż komputer w roli transportu sprawdził się chyba tylko Shigaraki Clone.

>> Gustaw, 2008-04-14 12:29:10
Wczoraj razem ze znajomymi zrobiliśmy porównanie 3 źródeł cyfrowego sygnału audio. Wszystkie trzy źródła były podpięte do jednego przetwornika cyfrowo- analogowego. Pierwszym źródłem był CD Wadia 16 ze sprawdzonym transportem TEAC-a. Jako drugie źródło pracował zbudowany jak czołg CD REVOXa.
Wadia i Revox podpięte były cyfrowo (coax) kablami Van den Hula. Ostatnim źródłem był komputer MacBook Pro sterowany bezpośrednio z oprogramowania iTunes. Komputer był podpięty pod DAC-a kabelkiem USB. Amplifikację stanowiła końcówka mocy Krell FPB 300. Głośniki to JMLab Mezzo Utopia. Całość (XLR+głośnikowe) spięta kabelkami Monster Sigma. Materiał testowy to 2 sztuki (jedna w Wadii i jedna w Revoxie) płyty Kari Bremnes - Losrivelse. Na tapetę poszło 14 nagranie - Melankoli, ze względu na bardzo duże zróżnicowanie nagrania - od ballady z cichym wokalem do rockowego "grzania". Płyta Kari Bremnes była oczywiście również w postaci cyfrowej (Apple Lossless) przegrana na komputer, przez iTunes, z włączoną korekcją błędów.
Wszystkie trzy źródła były uruchomione prawie jednocześnie, z 2-3 sekundowym opóźnieniem, tak aby można było łatwo porównywać te same fragmenty nagrania.
Odsłuchów dokonywały 3 doświadczone osoby oraz skromny Gustaw, czyli ja :-). Nagranie testowe było "wałkowane" kilka razy tak aby mieć pewność co do oceny.

Wyniki testów sprowadzają się tylko do kilku zdań bo za bardzo nie ma o czym pisać.
Testy praktycznie nie wykazały różnic między transportami CD Wadii i Revoxa. Porównując transporty CD do komputera jako źródła można było usłyszeć delikatną tendencję do lekkiego wygładzenie konturów dźwięku z komputera oraz lekkie ocieplenie średnicy. Różnice były na tyle subtelne, że poruszamy się raczej na granicach percepcji. Wnioski po takim odsłuchach nie są również nowatorskie. Już kilka lat temu Manfred Zoller jasno określił, że czy tego chcemy czy nie chcemy, podstawowym źródłem dźwięku w systemach audio będzie (a raczej już się staje) komputer.
Tytuł: Mac, jako transport
Wiadomość wysłana przez: jeycam w 17-03-2009, 06:32
Czyli z uzyskaniem sygnalu bitperfect nie ma problemu? Switnie, o to  mi chodzilo. Wielkie dzieki!
Tytuł: Mac, jako transport
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 18-03-2009, 14:00
>Zasilacze siedzą w oddzielnych puszkach, więc jakiegoś problemu z zakłóceniami nie zauważyłem.

W osobnych czy nie w osobnych komputry i ich zasilacze szumią. Poniżej pomiar słuchawkowca (noise level) jaki robiłem z podłączonym zasilaczem do laptopa i na samej baterii. Każda z harmonicznych 50Hz jest o kilka do kilkunastu decybeli wyższa.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/16676d0a9065ee2e.html

------------------------------------------------------------------------------------------------
Prawdziwa głupota za każdym razem pokona sztuczną inteligencję.
Tytuł: Mac, jako transport
Wiadomość wysłana przez: konto_usuniete w 18-03-2009, 14:08
>> Bacek, 2009-03-18 14:00:55

Pomiar dotyczy zewnętrznego DAC-a?
Tytuł: Mac, jako transport
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 18-03-2009, 14:11
Tak, mój Transit tan którego używaliśmy do pomiaru głośników.
------------------------------------------------------------------------------------------------
Prawdziwa głupota za każdym razem pokona sztuczną inteligencję.
Tytuł: Mac, jako transport
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 18-03-2009, 14:32
Przy czym to był pomiar słuchawkowca, sama karta wypada oczywiście dużo lepiej
------------------------------------------------------------------------------------------------
Prawdziwa głupota za każdym razem pokona sztuczną inteligencję.