Audiohobby.pl
Audio => Ogólnie o audio => Wątek zaczęty przez: blitzkrieg w 24-03-2008, 20:47
-
Witam, no 1 post na tym forum;)
Mianowicie do listwy podłączony jest odtwarzacz i wzmacniacz, nie ma problemu. Gdy podłacze radio ( stary marantz ), pojawia sie, no czuć taki lekkie prądzik, na wszystkich elementach zestawu . niby to nie drażni, bo wyczuć można tylko gdzy sie jeździ delikatnie palcem po obudowie którego kolwiek, ale... czy ma to jakiś negatywny wpływ na spszęt?
Pozdrawiam;)
-
Od strony sprawności technicznej nie ma żadnego, takie napięcie bywa bardzo często wyczuwalne na metalowych obudowach urządzeń, można je czasami zniwelować wkładając odwrotnie wtyczkę do gniazdka sieciowego (o ile bolec uziemienia nie będzie przeszkodą). Albo uziemiając obudowę.
Niektórzy twierdzą, że występowanie tej fazy na obudowie ma wpływ na dźwięk, ale to juz zależy od konkretnego przypadku - możesz się powsłuchiwać z wtyczką włożoną tak i tak, a nuż... ;)
-
mhm, dzięki;)
no mi nie pszeszkadza w użytkowaniu, niestety bolec będzie pszeszkadzał w odwrotnym włożeniu, ale jeśli to technicznie nic nie zmienia to ok;) czy ma wpływ na dźwięk? z fm jego jakość i ak nie jest hi-endowa;) a czy wpływa na reszte systemu, zobacze, i pewnie napisze czy wdg mnie wpływa;)
-
>> blitzkrieg, 2008-03-25 01:37:22
mhm, dzięki;) no mi nie pszeszkadza w użytkowaniu, niestety bolec będzie pszeszkadzał w odwrotnym włożeniu,
specem nie jestem, ale jeśli tak jest, to prawdopodobnie masz zero na niewłaściwej żyle - albo w gniazdku, albo we wtyczce
sugerowałbym sprawdzenie i ewentualnie zamianę kabelków - może wyjść na zdrowie :)
------------------
maciek_m
-
>pojawia sie, no czuć taki lekkie prądzik, na wszystkich elementach zestawu
Przypuszczam, że jakieś 90-100V ;-) Jeśli pojawia się po podłączeniu anteny, to warto kupić separator galwaniczny, np. taki:
http://www.awpol.pl/go/_info/?id=24
-
Gruby błąd...
Zero w jakiś sposób łączy się z fazą poprzez przewód ochronny i to trzeba zlikwidować!!
Coś jest we wtyczce pewnie skopane. Jak nie musi być zerowania lub nie było go fabrycznie - rozłączyć bo kogoś zabije.