Audiohobby.pl

Audio => Słuchawki => Wątek zaczęty przez: jjurek w 13-01-2009, 15:33

Tytuł: "Zakręcone" wzmacniacze słuchawkowe
Wiadomość wysłana przez: jjurek w 13-01-2009, 15:33
No bo kto słyszał, żeby używac starego radia lampowego jako słuchawkowca....

Proszę o wpisy dotyczące użytkowania różnych wynalazków jako wzmacniaczy słuchawkowych.

Tytuł: "Zakręcone" wzmacniacze słuchawkowe
Wiadomość wysłana przez: jjurek w 13-01-2009, 15:34
Zaczynam zabawę: całkiem znośnym headampem jest .... jego brak.
Wystarczy podpiąc słuchawy bezpośrednio do wyjścia CD- sprawdza się w 95 proc. przypadków.
Tytuł: "Zakręcone" wzmacniacze słuchawkowe
Wiadomość wysłana przez: Conto Usuniente w 13-01-2009, 15:37
no ale musi być regulowane?

jak takie odtylne połączenie wypada w porównaniu z frontalnym tj. dobrą dziurką "phones"?

-------------------------------------------------
hmmm...
Tytuł: "Zakręcone" wzmacniacze słuchawkowe
Wiadomość wysłana przez: jjurek w 13-01-2009, 15:42

>> Conto Usuniente
Odtylne połączenie bez żadnych potków- na żywca.

Kto ma jakieś fajne i wybuchowe pomysły ? :)
Tytuł: "Zakręcone" wzmacniacze słuchawkowe
Wiadomość wysłana przez: majkel w 13-01-2009, 16:08
Z czasów, gdy mp3 player był głównym źródłem, a Sennheiser PX100 słuchawkami na co dzień.

http://forum.mp3store.pl/index.php?showtopic=11125
Tytuł: "Zakręcone" wzmacniacze słuchawkowe
Wiadomość wysłana przez: Ged w 13-01-2009, 16:19
Grado GS-1000 z notebookiem Lenovo. Rewelacja do Dextera, Zagubionych, Californication, Tudors.
Wytrzymuję 4 odcinki na raz.
Tytuł: "Zakręcone" wzmacniacze słuchawkowe
Wiadomość wysłana przez: Conto Usuniente w 13-01-2009, 16:57
>Odtylne połączenie bez żadnych potków- na żywca.

bez regulacji głośności? głowa nie wybucha?

-------------------------------------------------
hmmm...
Tytuł: "Zakręcone" wzmacniacze słuchawkowe
Wiadomość wysłana przez: w 13-01-2009, 17:17
Hmmmm
".... sprawdza się w 95% cedeków"

No nie koniecznie, skoro 95% cedeków ma rezystory na wyjściu od 100 Ohm w górkę.
Jak ma się granie po rezystorze 0 / 10 /47 czy sto Ohm to już chyba tutaj 95% ludków przejszło ciernistom drogie ?
Tytuł: "Zakręcone" wzmacniacze słuchawkowe
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 13-01-2009, 17:29
jjurek, no moze z tym wyjsciem solo bym nie szarzował :)))... ale po dodaniu jakiegos prostego pre w postaci pojedynczego mosfecika powinno byc bardzo dobrze...i prawde mowiac jeden z takich projektow z headwize popelnie jezeli kiedykolwiek przyjdzie mi do glowy preamp sluchawkowy....ew cos ala yamamoto....pojedyncza bańka + trafo na wyjściu.
Tytuł: "Zakręcone" wzmacniacze słuchawkowe
Wiadomość wysłana przez: jjurek w 13-01-2009, 17:37
A próbowaliście słuchac ?
Jeśli nie to kupic słuchawy za 3 zł i próbowac :)
Tematem wątku są "zakręcone" a nie "z górnej półki" :)

A tak zupełnie serio. Stare radia lampowe to super słuchawkowce.
Jak nie znajdziecie weresji stereo to zorganizujecie sobie 2 sztuki. Będzie dual mono :)
Tytuł: "Zakręcone" wzmacniacze słuchawkowe
Wiadomość wysłana przez: jjurek w 13-01-2009, 17:39
Lancaster.
Mogę pożyczyc Ci trafa wyjściowe DIY i lampki do wzmaka ala Yamamoto.
Ja już się  nasłuchałem :).
Tytuł: "Zakręcone" wzmacniacze słuchawkowe
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 13-01-2009, 17:40
jjurek, bardzo chętnie.
serio.
Podsylam Ci namiary na PW
Tytuł: "Zakręcone" wzmacniacze słuchawkowe
Wiadomość wysłana przez: jjurek w 13-01-2009, 18:20
>> ZAGRA
Pierwszy z brzegu schemat wyjścia CD:
http://www.webmedia.pl/maciejza/tuning/img/mar_6k/schemat6000.gif
Prawda, że ładny słuchawkowiec ? :)
5 % cd-kow to konwersja pasywna IV bez bufora- te rzeczywiście nie pohulają....

A Twoja zakrecona propozycja ? :)
Tytuł: "Zakręcone" wzmacniacze słuchawkowe
Wiadomość wysłana przez: Conto Usuniente w 13-01-2009, 18:50
T-amp?

kusi mnie, by spróbować z D2000, elektrycznie powinno zadziałać, jeśli pojawią się jakieś dziwności spowodowane dyskomfortem wzmacniacza cyfrowego z obciążeniem wyższym niż głośnikowe 8 omów to zawsze można dać równolegle dodatkowy opornik, dobrze kombinuję?

paru ludzi na headfi używa kombinacji T-amp/K1000 (120 omów) i zarzeka się, że rezultat jest znakomity, i to bez żadnych dostosowań, saute

-------------------------------------------------
hmmm...
Tytuł: "Zakręcone" wzmacniacze słuchawkowe
Wiadomość wysłana przez: jjurek w 13-01-2009, 19:00
Właśnie testuję T-ampa jako słuchawkowca.
Ale to trudna sprawa- ta kostka ma wyjście symetryczne, gdzie minus nie jest podłączony masą.
Wię trzeba symetrycznego kabla, a ja takiego nie mogę podłączyc do swoich Grado.
Słucham więc na jednej słuchawce lub w mono, więc o jakości dzwięku i obcinaniu wysokich tonów na filtrze nie mogę nic powiedziec . Jedynie wiem, że gra bardzo miękko. Wydaje mi się, że do słuchaw 32 omowych z kablem symetrycznym T-amp będzie bardzo  dobrym rozwiązaniem.
I tanim jak barszcz ( cały wzmak poniżej 100 zł )
1 akumulator plus PCB:
http://cgi.ebay.com/Tripath-TA2024-fully-finished-tested-pcb-board-2x15watt_W0QQitemZ260345127373QQcmdZViewItemQQptZLH_DefaultDomain_0?hash=item260345127373&_trksid=p3286.c0.m14&_trkparms=72%3A1234%7C66%3A2%7C65%3A12%7C39%3A1%7C240%3A1318%7C301%3A1%7C293%3A1%7C294%3A50
Tytuł: "Zakręcone" wzmacniacze słuchawkowe
Wiadomość wysłana przez: w 13-01-2009, 20:02
>jjurek

Mnie osobiście 2sk/2sj już dawni nie interesują.
Budowa dyskretniaka na wyjściu po dac trąci myszką, wolę dobrze zaaplikowanego op-amp\'a, tym bardziej że jest ich trochę.
Zero problemów ze stabilnością, przepustowością itp.

Moja la propose,hm?

Znam tego trochę i trudno wybrać.


Tytuł: "Zakręcone" wzmacniacze słuchawkowe
Wiadomość wysłana przez: majkel w 13-01-2009, 20:15
>> ZAGRA, 2009-01-13 20:02:55
>jjurek

Mnie osobiście 2sk/2sj już dawni nie interesują.
Budowa dyskretniaka na wyjściu po dac trąci myszką, wolę dobrze zaaplikowanego op-amp\'a, tym bardziej że jest ich trochę.
Zero problemów ze stabilnością, przepustowością itp.

Moja la propose,hm?

Znam tego trochę i trudno wybrać.
>>>>

ZAGRA, święte słowa! Jak widzę HDAMa to mnie pusty śmiech bierze, a jak widzę peany na widok dyskretniaków, to moje ubawienie jest jeszcze większe. Mam teraz w domu trzy różne układy oparte o 2SK170, 2SJ74 na wejściu, a potem różne ich konfiguracje lub tylko 2SC2240 i 2SA970, no i nie wiem, jak nie można nie słyszeć tej niekompletnej tonalności.
Znam co najmniej dwa, a pewnie doliczyłbym się i czterech typów op-ampów, które te cuda a la HDAM kasują, tylko prawda jest taka, że z pogardy do op-ampów ludzie w większości nie próbowali ich sensownie zaaplikować i zasilić. Natomiast nad lampami i tranami to się doktoraty niemal robi, bo to to lampa, a to tranzystor, a op-amp jest be. Nawet z PCM1716 i analogu na 4558 można wykręcić niezły dźwięk, ale się to niektórym w głowie nie mieści. Buforek na lampie rulez.
Tytuł: "Zakręcone" wzmacniacze słuchawkowe
Wiadomość wysłana przez: majkel w 13-01-2009, 20:22
W temacie rezystancji wyjściowej, trenowałem to kilka miesięcy aż mi się znudziło. W niektórych słuchawkach sposób na podbicie basu, natomiast wszelkie wyższe modele słuchawek najlepiej mi grały na wysokim współczynniku tłumienia, wtedy jest najlepsza akustyka i rysunek źródeł, nie kurczą się tak i nie chowają w basowych chmurach.
Tytuł: "Zakręcone" wzmacniacze słuchawkowe
Wiadomość wysłana przez: jjurek w 13-01-2009, 20:29
Panowie- nie nadymac sie :).
Nie mam nic przeciwko stosowaniu opampów.
Jest kilka CD które na wyjściu mają np. świetnie zaaplikowane AD797 i na dodatek na końcu  BUF634 :)
Pasuje jako słuchawkowiec ? :)

No więc po kupowac kolejny klocek  za pare stówek ?
Zmyślnie zainstalowany potek wystarczyłby.

Tytuł: "Zakręcone" wzmacniacze słuchawkowe
Wiadomość wysłana przez: jjurek w 13-01-2009, 20:30
No i kolejna propozycja zakręconego wzmacniacza (na dużym opampie:).
Mini Gainklon  LM1875 na dwa baterie (akumulatory)
Też za sto słotych :)
Tytuł: "Zakręcone" wzmacniacze słuchawkowe
Wiadomość wysłana przez: majkel w 13-01-2009, 20:37
jjurek, ja nawet wiem jak brzmi AD797 + BUF634, bo miałem niedawno przyjemność poczynić zmiany we wzmacniaczu kolegi w tym kierunku. W zasadzie zasilanie tam było do zrobienia od nowa, ale to by już trzeba było wszyć w obudowę nowy wzmacniacz, a nie babrać się z istniejącą płytką. Nie wiem jak gra LM3875, ale znając zdolności Gain Stage II w popędzaniu K1000 widzę w nim potencjał. W sumie to nie wiem czy tam jest LM3875 x2 czy LM4780. Kiedyś zaspokoję swoją ciekawość na temat tych kostek. Zaletą jest możliwość zasilania wysokim napięciem.
Tytuł: "Zakręcone" wzmacniacze słuchawkowe
Wiadomość wysłana przez: jjurek w 13-01-2009, 20:47
>> majkel
"...zdolności Gain Stage II w popędzaniu K1000 widzę w nim potencjał."
Nie widziec tylko budowac:)
Tytuł: "Zakręcone" wzmacniacze słuchawkowe
Wiadomość wysłana przez: jjurek w 13-01-2009, 20:55
Następna "zakręcona" propozycja- prowokacja.
Wydaje sie debilnie banalny i w oryginalnym wydaniu kosztuje chyba kilkaset zł.
Ale pan Grado nie jest głuchy.
http://bp3.blogger.com/_ZVgJtItVgnk/RsBc8Bf9CWI/AAAAAAAAAEg/vO09ZBa6m00/s1600-h/Grado-RA1-Headphone-Amplifier-Schematic.png
I tu ma byc właśnie opamp JRC4556 a nie inne lepsze/droższe/szybsze/fety/difety/dupety.
Koszt wykonania - 30 zł ? ( no dobra- 20 :).
Jedyny możliwy upgrade: 2 lepsze baterie  nie z Tesco :)
Tytuł: "Zakręcone" wzmacniacze słuchawkowe
Wiadomość wysłana przez: majkel w 13-01-2009, 20:58
@jjurek, please, bez tych kondensatorów wyjściowych pewnie by to nie grało. Mam w domu NJM4556, przy cenie 3,50 PLN jaką za niego zapłaciłem wydaje mi się dobrą inwestycją, ale 10zł to już można lepiej wydać. ;)
Tytuł: "Zakręcone" wzmacniacze słuchawkowe
Wiadomość wysłana przez: jjurek w 13-01-2009, 21:09
>> majkel
3.50 zł ?
Przepłaciłeś :)
Zle policzyłem. Wzmaczek Grado RA-1 DIY  da sie zrobic za 10 zł.
Z bateriami nie z Tesco :)
Tytuł: "Zakręcone" wzmacniacze słuchawkowe
Wiadomość wysłana przez: jjurek w 13-01-2009, 21:12
A tak serio.
Stawiam na T-ampa jako bazę do zrobienia super słuchawkowca.
Ale to jest nie takie proste.
Może transformatory na wyjściu ?
Ci co mają symetryczne kable w CAL to szczęsliwcy....:)
Tytuł: "Zakręcone" wzmacniacze słuchawkowe
Wiadomość wysłana przez: majkel w 13-01-2009, 21:15
E tam. mnie mój Moonlight v.8 urządza, co będę się klasą T podniecał. Do niej trzeba lampowego pre, żeby to dobrze grało. Na 6moons pisali.
Tytuł: "Zakręcone" wzmacniacze słuchawkowe
Wiadomość wysłana przez: ahaja w 13-01-2009, 21:18
Prawdą to chyba być nie moze (Grado<10zł) ... :-) ... przeca to to stoi za 500$ w składach za granicami ...
K

Tytuł: "Zakręcone" wzmacniacze słuchawkowe
Wiadomość wysłana przez: jjurek w 13-01-2009, 21:21
Rzeczywiście- nie ma sie co podniecac.
Ale bawic sie i traktowac te nasze fisie z dystansem - a i owszem :)

Nie jestem 6moons ale twierdze że do T-ampa lampowego pre "nie trza" (próbowałem).
Tytuł: "Zakręcone" wzmacniacze słuchawkowe
Wiadomość wysłana przez: jjurek w 13-01-2009, 21:24
Jak NPC sie dowie ile kosztują wzmaki z ich kostkami to podniosą ceny.
Na 3.70 PLN :)
Tytuł: "Zakręcone" wzmacniacze słuchawkowe
Wiadomość wysłana przez: majkel w 13-01-2009, 21:25
Drewno drogie. http://www.geocities.com/rubin_jpk/rubin/page_4.html
Tytuł: "Zakręcone" wzmacniacze słuchawkowe
Wiadomość wysłana przez: Conto Usuniente w 13-01-2009, 21:54
>Do niej trzeba lampowego pre, żeby to dobrze grało. Na 6moons pisali.

proszę bo nie wytrzymie, proszę bez takich argumentów :))

a papież się nie wypowiadał? ;)

-------------------------------------------------
hmmm...
Tytuł: "Zakręcone" wzmacniacze słuchawkowe
Wiadomość wysłana przez: Conto Usuniente w 13-01-2009, 22:20
>Ci co mają symetryczne kable w CAL to szczęsliwcy....:)

przepraszam za lamerskie pytanie, ale nie przerabiałem tematu tych CAL - czy kable w tych CAL są symetryczne czy trzeba je jakoś modyfikować?

-------------------------------------------------
hmmm...
Tytuł: "Zakręcone" wzmacniacze słuchawkowe
Wiadomość wysłana przez: w 13-01-2009, 23:16
>C.U.

Kabelki dajemy nowe.
Po dwa na stronę , najlepiej bez ekranu i splecione ze sobą.
Natomiast C.A.L. w postaci zbalansowanej zagrają doskonale ale raczej nie z żarówkowca , są upierdliwe, potrzebują sztywnego wzmaka.
Tytuł: "Zakręcone" wzmacniacze słuchawkowe
Wiadomość wysłana przez: majkel w 13-01-2009, 23:46
>> Conto Usuniente, 2009-01-13 21:54:18
>Do niej trzeba lampowego pre, żeby to dobrze grało. Na 6moons pisali.

proszę bo nie wytrzymie, proszę bez takich argumentów :))

No to gdzie mam czytać recenzje? W HFiM? Audiomatusów raz słuchałem z tematu klasa D, dawały radę. Pre lampowego nie było, ale też kolumny w średnicę bogate, więc OK.
Tytuł: "Zakręcone" wzmacniacze słuchawkowe
Wiadomość wysłana przez: Conto Usuniente w 13-01-2009, 23:49
>No to gdzie mam czytać recenzje

czytać najlepiej wszędzie, najlepiej między wierszami, natomiast cytować jak wyroki papieskie NIGDZIE :)

-------------------------------------------------
hmmm...
Tytuł: "Zakręcone" wzmacniacze słuchawkowe
Wiadomość wysłana przez: majkel w 13-01-2009, 23:56
Odpowiadasz na wpis
>> Conto Usuniente, 2009-01-13 23:49:25
>No to gdzie mam czytać recenzje

czytać najlepiej wszędzie, najlepiej między wierszami, natomiast cytować jak wyroki papieskie NIGDZIE :)

A dlaczegóż by nie cytować? Skoro podaję kto tak twierdzi, to czytelnik od razu wie ile taka informacja jest warta dla niego. Wyrokiem będzie ona dla kogoś, kto z takim namaszczeniem podchodzi do 6moons. Pytanie ile będzie warte moje zdanie na dany temat lub jjurka, i czy w ogóle możemy się wypowiadać tonem oznajmującym?
Tytuł: "Zakręcone" wzmacniacze słuchawkowe
Wiadomość wysłana przez: Conto Usuniente w 14-01-2009, 00:02
>A dlaczegóż by nie cytować?

a cytuj sobie! :)

jeśli jednak napiszesz:
>Do niej trzeba lampowego pre, żeby to dobrze grało. Na 6moons pisali.

to ja mam święte prawo poczynić żartobliwą uwagę :)

bo to uwaga w stylu "6moons napisali" "i koniec" ;)

może nie chciałeś by to tak zabrzmiało, ale tak właśnei zabrzmiało :)

-------------------------------------------------
hmmm...
Tytuł: "Zakręcone" wzmacniacze słuchawkowe
Wiadomość wysłana przez: intuos w 14-01-2009, 03:20
sory ale t amp to badziew :) i mowie to z duzym usmiechem na twarzy
a jeszcze do sluchawek go zaaplikowac to odrazu wyjdzie ze kicha totalna :)
jurek nie  wiem jak ty tam slyszysz mozliwosci, jedyna mozliwosc jaka on posiada to cena zakupu, cala reszta to syfek
Tytuł: "Zakręcone" wzmacniacze słuchawkowe
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 14-01-2009, 07:34
Suchalem kilka razy i musze powiedziec ze taki chińczyk(płytka) kupiony za 100zł o ile ma filtr powyzej 300Hz(a ma:)) gra faktycznie kiepsko....jak ma grac wzmak ktory ma cięte pasmo powyzej 300Hz ?:)))
Nie wiem jak sam t-amp Ci sie spisywał, bo akurat nie słuchalem, ale taki np. Trends Audio nie tylko moim zdaniem jest calkiem udany...jezeli przyjac zei NVA, GC premium czy SET na 2A3(od tego jako jedynego podobal mi sie Trends mniej) to niezle wzmaki.
Plytka kupna w Chinach gwarantuje dobrą kontrole basu i koc na reszcie pasma :)))

A jakiem Ty masz doswiadczenia z takim wzmakiem i z czym go porownywales ????
Tytuł: "Zakręcone" wzmacniacze słuchawkowe
Wiadomość wysłana przez: Detektyw Kwass w 14-01-2009, 09:48
>> jjurek, 2009-01-13 17:39:17
>Lancaster.
>Mogę pożyczyc Ci trafa wyjściowe DIY i lampki do wzmaka ala Yamamoto.

A co to za trafa?

--
There are 10 kinds of people: those who understand binary and those who don\'t.
Tytuł: "Zakręcone" wzmacniacze słuchawkowe
Wiadomość wysłana przez: Conto Usuniente w 14-01-2009, 09:54
>A jakiem Ty masz doswiadczenia z takim wzmakiem i z czym go porownywales ????

dołączam się do tego pytania
czy ta opinia dotyczy Sonic Impact T-amp?

tego co go tak wychwalali na 6moons? ;)

-------------------------------------------------
hmmm...
Tytuł: "Zakręcone" wzmacniacze słuchawkowe
Wiadomość wysłana przez: intuos w 14-01-2009, 09:59
Przez dni pare mialem t-ampa, swego czasu chcialem go kupic po tylu dobro opiniujacych na necie wpisach.
Spisywal sie niezle, szczegolnie pierwsze wrazenie jest duze ze takie malenstwo moze tak grac. A porownywalem to ze swoim lampowym wzmakem, wszystko na sluchawkach. Wg mnie nie ma wcale wysokiej dynamiki, ma cos w swoim dzwieku elektronicznego, w sensie sztucznego. Nie wiem moze sie przyzwyczailem do swojego zestawu i dlatego tak go odbieralem. Gral niby z rozmachem i werwa , ale im dluzej go sluchalem tym wieksze mialem watpliwosci.
Rozmawialem o nim jeszcze z Sw.p. Wlodkiem, i wytlumaczym mi na czym polega szwindel z tym ze gra ladnie ale nie do konca jest to tak jak powinno byc.
Ale ze nie jestem elektronikiem nie bede sie udzielal fachowo:) poprostu mnie nie spasowal:))
Ja wyznaje lampowe konstrukcje i dlatego chyba nigdy mi nic nie spasuje z poza tego, no moze poza nalesnikiem:)) ale to juz stara historia:)

pozdrawiam
Tomek
Tytuł: "Zakręcone" wzmacniacze słuchawkowe
Wiadomość wysłana przez: jjurek w 14-01-2009, 13:42
>> Detektyw Kwass

Trafa- oczywiście DIY :).
Nie są to Tamura, ale do prób są OK.
I mają jedną zalete- można je szybko rozmontowac i dowinąc/ odwinąc drut na uzwojeniu wtórnym.

Poszły do Lancastera.

>> Lancaster
Nie pamiętam jaka jest teraz przekładnia tych traf. Chyba 30k/32ohm.
Napisze na PW jak to sprawdzic i dopasowac do E180f.

Tytuł: "Zakręcone" wzmacniacze słuchawkowe
Wiadomość wysłana przez: jjurek w 14-01-2009, 13:48
>> intuos
Mam podobne ( pobieżne ) spostrzeżenia co do sposobu grania Tampa.
Ale akurat takie granie ( troche nienaturalne, misiowate, eufoniczne ) mi sie nawet podobało.
Na pewno Tampy grają inaczej niż inne wzmaki.
Ale każdy sam musi sprawdzic.
Tytuł: "Zakręcone" wzmacniacze słuchawkowe
Wiadomość wysłana przez: Detektyw Kwass w 14-01-2009, 14:24
>> jjurek, 2009-01-14 13:42:14
>> Detektyw Kwass

>Trafa- oczywiście DIY :).
>Nie są to Tamura, ale do prób są OK.

Do słuchawkowców trafa nie muszą być zbyt wyczynowe jak w głośnikowych, przenoszona moc to ułamek wata, więc wniejszy kłopot ze zniekształceniami,  impedancja u. pierwotnego nie musi być wcale duża, jeśli trafo napędza trioda, z pasmem też nie powinno być problemów.
Na jakim rdzeniu/blachach nawijałeś?

--
There are 10 kinds of people: those who understand binary and those who don\'t.
Tytuł: "Zakręcone" wzmacniacze słuchawkowe
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 14-01-2009, 14:30
Intuos, a na jakich zestwach go testowałes ?

Pytam, bp t-ampy z tego co czytaem reckę (RWA) potrafią zagrać od lampowo i niemal zmulenie do z werwa i kopem...a t-ampa dokadnie nie suchaem....trends jest dla mnie bardzo OK(nawet recke napisaem w opiniach swego czasu)....i to bardzo OK nie w kontekście ceny bynajmniej....chociaz to tez akurat w tym przypadku :)
Tytuł: "Zakręcone" wzmacniacze słuchawkowe
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 14-01-2009, 14:31
....Panowie, jak Wam t-amp zagrał miowato to ja t-ampa na bank nie słyszalem :)))))
Tytuł: "Zakręcone" wzmacniacze słuchawkowe
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 14-01-2009, 15:25
Widziałem Panowie słuchawkowcy że grzebaliście w opampach. Może ktoś z was się natknął?
Szukam specyficznego opampa. Wstępny wybór ad823
Musi to być
- podwójny
- zasilanie od 4V w górę (niesymetryczne)
- może pracować jako bufor (wzmocnienie 1)
- najważniejsze, wydajność prądowa >= 16mA
- szumy max 16 nV/√Hz
- obudowa SOIC8
Tytuł: "Zakręcone" wzmacniacze słuchawkowe
Wiadomość wysłana przez: majkel w 14-01-2009, 15:40
AD8656, nieco gorszy ale mniej prądu bierze AD8616.
Tytuł: "Zakręcone" wzmacniacze słuchawkowe
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 14-01-2009, 16:02
AD8656,

No jestem pod wrażeniem, prąd wyjścia 200mA przy 5V w porównaniu do 16mA w ad823 to przepaść. Mam nadzieję że się nie pomylili w specyfikacji. Zasilanie jest z USB chyba wystarczy bo jak dobrze widzę  to całość ciągnie 10mA.
Tytuł: "Zakręcone" wzmacniacze słuchawkowe
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 14-01-2009, 16:27
No i zonk, sampli nie wyślą, a gdyby u nich kupić to nawet można tanio tylko wysyłka 65 USD. Nic to pozostaje zamówienie u Petera bo w okolicy nie widać, tyle że jak zwykle będzie wolno.
Tytuł: "Zakręcone" wzmacniacze słuchawkowe
Wiadomość wysłana przez: w 14-01-2009, 16:31
Oprócz I out bardziej należy zwracać uwagę na stabilność względem RLC przy rożnym wzmocnieniu.
Tytuł: "Zakręcone" wzmacniacze słuchawkowe
Wiadomość wysłana przez: majkel w 14-01-2009, 16:37
Jakie sample, jakie 65$. Układy się kupuje od dystrybutora, a nie producenta. www.alfine.pl
Tytuł: "Zakręcone" wzmacniacze słuchawkowe
Wiadomość wysłana przez: szakunec w 13-05-2009, 10:30
"Od muzyki piękniejsza jest tylko cisza." Paul Claudel
##################################


Założyciel wątku pisał o zasilaniu słuchawek ze starego lampowego radia...   Słuchawki są (AKG K55 i CAL!), radio jest (Saba Freudenstadt 125)   --->   może warto by spróbować ? Chciałem zapytać czy jest to wykonalne ?  Czy trafom w radiu nic się nie stanie ??
Tytuł: "Zakręcone" wzmacniacze słuchawkowe
Wiadomość wysłana przez: jjurek w 13-05-2009, 13:06
Podłączaj tak jak na rysunku.
Odłącz wcześniej głośniki.
Pewnie będą lekkie szumy i brumy ale to jest wzmak z serii " zakręcone" :)
Tytuł: "Zakręcone" wzmacniacze słuchawkowe
Wiadomość wysłana przez: szakunec w 13-05-2009, 13:16
"Od muzyki piękniejsza jest tylko cisza." Paul Claudel
##################################

No hej  ---  >   chodzi Ci o głośniki wbudowane w radio ?  U mnie ich nie ma - ma je znajomy (którego teraz pozdrawiam :) w odgrodzie.  Radia używam jako wzmacniacza. Słuchawki podłączyłbym "normalnie" jak kolumny  --  tylko właśnie obawiałem się o te trafa.