Audiohobby.pl
Audio => Kable i akcesoria => Wątek zaczęty przez: piter z w 26-11-2008, 00:33
-
do niedawna najlepszym kablem jaki slyszalem byl abbey road ref ( tak uwazam ze jest chyba lepszy od valhalli i veluma - ale tu moze dojsc do głosu synergia - ale nordosta slyszalem juz zaduzo kabli abym mial o tej firmie dobre zdanie - chociaz czasem sie jakos wpasuja - roznie to bywa :D ) - ale ostatnio posiedzialem troche, poszukalem i postanowilem zaryzykowac kupno chord signature - i musze przyznac ze juz chyba dawno niecieszylem sie tak z pochopnej decyzji
interkonekt ten "posiada" dobrze wypelniony dol i nizsza srednice, dzwiek niema na nich takiej szybkosci jak moje poprzednie IC ale po dwoch dniach sluchania wydaje mi sie to prawidlowe - wczesniejszy IC zwyczajnie gubil muzyke w moim zestawie - owszem bylo bardzo ekstremalnie ale niebyla to muzyka :D - przy calym tym wypelnieniu dochodzi tez piekna, detaliczna !!!!!!! ( niesamowite wyciagniecie detali z muzyki ) i co najwazniejsze calkowicie gladka gora - na koniec jeszcze srednica ktora niejest rowniez najwyzszej proby i na + w moim zestawie nalezy zaliczyc ze cofa sie troche jakby w tyl
aha bym zapomnial wszystko jest krystalicznie czyste i sa TONY powietrza ( wiem glupie stwierdzenie :D )
mialbym jeszcze pytanie - czy sluchal ktos moze wyzszego indigo ??? - bo po takich rewelacjach z signature naprwade zaluje troche ze nieposzedlem na calego :D
-
aha - niedokonczylem czesci pierwszej :D - musialbym porowac abbey z chordem leb w leb aby tak naprawde zdecydowac ktory lepszy :D - ale to jest niemozliwe bo roznia sie mocno sygnatura - abbey jest troche jasne a chord troche ciemny ( choc w obu przypadkach niejest to daleko od neutralnosci )
-
Hej,
Ja mam jedynie Chorda Chorusa, ktory sie dzielnie broni, jak dotad, przed testowanymi przeze mnie kabelkami, znaczy sie, nie tak latwo go wygryzc,ale wyzszych modeli Chorda nie slyszalem, moze by sie warto bylo ruszyc, zwlaszcza, ze to tutejsza manufaktura :")
pozdr
-
jak cos to zawsze mozesz wpasc przetestowac :D
-
Piter, a nie jest czasem pomiedzy Indigo i Reference model Ref Plus ? Ktory Ty masz dokladnie ?
-
bylo tak ze byl reference i indigo - pozniej zrobili upgrade wtyczek i modele nazwali +
teraz wydaje mi sie ze zastepuja powoli signature modelem signet - coby model sugerujacy nazwa na najwyzszy niebyl drugim od gory - ale moge sie mylic i signet moze byc poprostu delikatnie nizej od signature
-
Żeby nie zakładać nowego tematu napisze tutaj.
Miał ktoś z szanownych kolegów styczność z kablami Chord Epic Twin ?
-
Mam glosnikowe, bardzo zrownowazone, spojne kable, ladnie oddaja tez przestrzen.
-
U mnie też Chord Odyssey4 zastąpił Kondo LP bo musiałem się trochę zwinąć ze sprzętem i jakiegoś bólu upy nie ma
-
Czyli dość poprawnie ale bez jakiś spektakularnych "achów i ochów".
-
Nie ma spektakularnych kabli, takie sa kolumny jesli juz, a druty to przyprawa, moze z 5-10% wplywu na brzmienie, maks.
-
Takie małe różnice mogą być na swój sposób odpowiednio spore gdy dodamy odpowiedniej przyprawy.