Audiohobby.pl
Audio => Kable i akcesoria => Wątek zaczęty przez: gotyk1 w 29-10-2008, 21:52
-
Witam. Chciałbym zakupić jakiś "lepszy" kabelek sygnałowy chodzi o kabel, który będzie grał z dużą ilością szczegółów, żeby niewiele uciekało. Ale jednocześnie nie interesują mnie mega węże ogrodnicze za xxx lub nawet xxxx zł bo już w takie super kable nie wierzę. Chcę poprostu przyzwoity kabel w rozsądnej cenie.
Oto kilka połączeniówek które znalazłem, proszę o opinie, ale nie typu "za takie grosze to MUSI być szmelc i poprawnie grać nie może", jestem otwarty na propozycje, kabel może być też używany.
http://www.allegro.pl/item467094942_kabel_2x_rca_gold_edition_najwyzsza_jakosc_w_wa.html
http://www.allegro.pl/item464167111_przewod_cinch_czincz_rca_podwojny_1_2m_czarny.html
http://www.allegro.pl/item467272100_profesjonalny_kabel_2x_rca_1_5m_mrs_105_nowy.html
http://www.allegro.pl/item468708443_ic_sheller.html
http://www.allegro.pl/item466662137_bcm_ic_nameless_black.html
http://img.nokaut.pl/p/cb/09/cb09b691dbf2e248ab38efec7fd6abf0500x500.jpg
-
polecam
http://www.onstage.pl/product_info.php?manufacturers_id=3&products_id=87
-
Jeśli chciałbyś szczegółowy kabel to może srebro?
Jest parę manufaktur nawet w Polsce oferujących bardzo dobre kable jako gołe druty, kity albo gotowce w niezłych cenach.
-
Posiadam B-Tech XA23 - cena 25 zł za 0,5 m oraz 35 zł za 1 m - polecam, okazał się lepszy od Audioquest Jade (więcej detali), kupiłem tutaj:
http://b-tech.pl/btech-xa230m5-kabel-p-1138.html
-
Na allegro to polecam Kimbera PBJ swietny miedziany .Jest za 103 zl o dlugosci 1m-mozna miec z mtego dwa po 0,5m .Naprawde dobry kabel.
-
gotyk
Miało być bez żartów ale jeden z podanych przez Ciebie linków prowadzi do kabla
Magic Road of Sound
No nazwa mnie po prostu rozwala :-)
Swoją drogą nie sądzę abyś miał kłopoty z usłyszeniem przewagi naprawdę dobrego kabla.
-
>> cles, 2008-10-29 23:20:52
gotyk
Miało być bez żartów ale jeden z podanych przez Ciebie linków prowadzi do kabla
Magic Road of Sound
Własnie kiedyś słyszałem, że to całkiem zwykły drut w ładnym opakowaniu - płacimy za opakowanie, nie za rzeczywistą jakość kabla. Obawiam się zatem, że otoczka wokół tego MRS to chwyt marketingowy.
To już lepiej weź ten za 12 zł z Twojego linka, albo B-Tech do ktorego link podałem - kupiłem go, bo miał bardzo dobrą recenzję w HFiM - jest uwzgledniony w rankignu tego pisma. Do tej pory miałem Audioquest Jade (140 zł/0,5 m), który przerysowywał na granicy średnicy i góry - dźwięk był słodki, ale mało detaliczny. B-Tech XA23 nie przerysowywuje tego podzakresu, a ponadto nie maskuje wielu detali, które gubił kilka razy droższy Audioquest.
-
Link do rankignu tanich kabli HFiM:
http://www.hi-fi.com.pl/ranking_www/kable_s0.htm
-
Gotyk,
jak masz wolne 300 pln, to tyle własnie kosztuje kabel DIY forumowicza Arka. Mam go teraz u siebie, moge wyslac do Ciebie, jak uzgodnisz to z Arkiem.
pzdr
-
Chyba wybiorę kabel zaproponowany przez Bednaara. JEśli ten test to nie jakaś ściema to musi być to naprawdę przyzwoity drut
Cocor nie chcę wywalać 300zł wolałbym dorzucić jeszcze torchę i bym miał kolejny dobry magnetofon do kolekcji :)
W każdym razie dzięki za propozycję
Co do Magic way of Sound to oni wiedzą co działa na potencjalnego nabywcę, na pierwszy rzut oka można stwierdzić że to nie kabel ale jakaś biżuteria :) Dużo złota na wierzchu, grubość - to działa na audio amatorów.
Bednaar a ten Btech to on jest dosyć elastyczny?Chodzi mi szczególnie o elastyczność przy końcówkach czincz
-
Jeśli mogę dodać swoje trzy grosze - posiadam jeszcze RMS-y , poza ( trza to przyznać ) nienagannym wizerunkiem i jakością wykonania to nic takiego wielkiego . Ne polecam .
Natomiast może warto zaopatrzyć się w te : Techlink , przecena z 199,00 na 119,00 , pozłacane końcówki , ekranowane oplotem ze srebra , dokładnie i solidnie trzymają ( tak też i wyglądają ) - mam , sprawdziłem , są ok .
Pozdrawiam , Dudeck .
-
">> cles, 2008-10-29 23:20:52
gotyk
Miało być bez żartów ale jeden z podanych przez Ciebie linków prowadzi do kabla
Magic Road of Sound
No nazwa mnie po prostu rozwala :-)"
Jest więcej tego typu smaczków :) np. kable DaVinci
http://audiohobby.pl/topic/2/816/1
-
To może od razu przy okazji zapytam o kabel czincz - mały jack, też takowy potrzebuję ale o długości 4m.
Na stronie Btechu znalazłem fajny ale niestety długość zaledwie 0,8m
http://b-tech.pl/xa420m8-cinch-jack-stereo-p-1133.html
Macie jakieś inne typy?
-
5m
http://www.onstage.pl/product_info.php?manufacturers_id=3&products_id=362
-
>> gotyk1, 2008-10-30 10:52:31
Bednaar a ten Btech to on jest dosyć elastyczny?Chodzi mi szczególnie o elastyczność przy końcówkach czincz
Jest elastyczny i giętki (wtyki cinch są plastikowe, co może być wadą - bo są nierozbieralne w razie uszkodzenia, ale też zaletą - wspomniana giętkość) - poprzednio używany przeze mnie Audioquest był bardzo sztywny. Mam też na zbyciu RCA konfenkcjonowany z kabla mikrofonowego Audio Techniki, ale jest on dość ciemny (za ciemny dla mojego systemu) - czyli nadaje się np. do utemperowania zbyt jaskrawych źródeł.
-
Właśnie wróciłem ze sklepu RTV euro AGD :) Kupiłem tam całkiem przyjemny kabel minijack - czincz THOMSON za 20zł ze złoconymi wtykami, wygląda w miarę solidnie, łatwo się wkłada i zakłada na gniazda w magnetofonie i co ważne - nie wyciera złoceń z tych gniazd.
Był jeszcze taki kabel philips nieco lepszy za 60zł ale ten kabel ma być do zgrywania mp3 na kasety więc nie sądze aby był mi jakiś lepszy potrzebny do takiego badziewstwa jakim jest mp3.
Zaraz też zamówię tego Btecha :) ten ma być do połączenia CDka z magnetofonem
Na zdjęciu ten thomson kupiony
-
W porównaniu do mp3 320kb/s z dobrego kodeka, zapis kasetowy to badziewstwo, no chyba że sięgniemy po Dolby C lub S.
-
Wybacz ale jak sie kupuje interkonekt za 20 zl to sie nie zawraca d....y innym takim "problemem" .
-
>> majkel, 2008-10-30 16:54:59
W porównaniu do mp3 320kb/s z dobrego kodeka, zapis kasetowy to badziewstwo, no chyba że sięgniemy po Dolby C lub S.
Jakiego dobrego decka ostatnio słuchałeś? :)
-
PawelZYX pozwol ze wpierw sam sie przekonam czy nie ma roznic, sam nie wierzę w kable ale pozwól że porównam i wtedy się wypowiem
Odpowiadasz na wpis
>> Arek_50, 2008-10-31 00:22:07
Wybacz ale jak sie kupuje interkonekt za 20 zl to sie nie zawraca d....y innym takim "problemem" .
IC będzie za 35zł :) A pozatym od czego jest forum? Od rozmowy, no i nikt Arek nie zmusza cię to zabierania głosu w tym wątku, możesz go zwyczajnie pominąć, więc nie wiem skąd obrażony ton.
No i jeśli oceniasz kable wg ceny, to życzę powodzenia.
Pozdrawiam
-
Ja miałem okazję brać udział w takim teście kabelków i słyszałem różnicę - zaznaczam , była duża rozpiętość cenowa między nimi ( jeden był zwykłym kabelkiem dostarczanym przez producenta wraz z urządzeniem a drugi "ten lepszy" ) .
No i było to na początku lat 90-tych , z czasem wiek powoduję osłabienie słuchu i pewne ograniczenia jeśli chodzi o zakres pasma .
Od tego czasu nie biorę takich kabelków "producenckich" wogóle pod uwagę - nie szarpię się też na te super wypasione i super drogie - raz , że kasa a dwa , że jeśli jeszcze potrafią być lepsze to efekt jest pomijalnie mały do tejże kasy .
Sygnał biegnący w kablu też podlega pewnym prawom fizyki - widocznie też nie wszyscy mają słuch "muzyczny" ku temu by te pewne niuanse wychwycić .
-
>> XYZPawel, 2008-10-31 09:59:54
W jawnym teście wszyscy słyszą, w ślepym teście nikt :)
Nieprawda, nie wszyscy, ja w jawnym teście kabli nie słyszę różnicy, tzn jeszcze nie udało mi się usłyszeć
-
Nie wiedzialem , który właśnie gra , a to tego testu podchodziłem właśnie jako "niewierzący" !
Dudeck.
-
nie,
wszyscy ślepi byli na urlopie
-
Paweł,
tradycyjnie rozwalasz kolejny wątek
a ja akurat mam do powiedzenia konkrety - patrz wyżej
(nie nie jestem Dudeck)
-
Odpowiadasz na wpis
>> rafal996, 2008-10-31 00:44:37
>> majkel, 2008-10-30 16:54:59
W porównaniu do mp3 320kb/s z dobrego kodeka, zapis kasetowy to badziewstwo, no chyba że sięgniemy po Dolby C lub S.
>Jakiego dobrego decka ostatnio słuchałeś? :)
Sony TC-K611S, kiedy jeszcze był sprawny, a ja korzystałem w terenie z walkmana zamiast mp3 playera. To było kilka lat temu. Jako że sprzęt był w domu od 1994 roku, a jamnik Aiwy od 1985 roku, wybawiłem się kasetami magnetofonowymi raz na zawsze. Podtrzymuję to co napisałem i nie widzę powodów, dla których Dolby B miałoby zabrzmieć lepiej niż mp3 z kodeka Fraunhofera (nie LAME).
-
Ja to .... ja :)
Kiedy słuchałem przez "ten lepszy" kabel wrażenia miałem nstp. : nie , że przybyło basu , średnicy czy wysokich , nie było tak , że wzrosła dynamika czy jakieś pasmo zagrało z przewagą - całość , cały dźwięk był jakby deczko wyraźnieszy ( w stosunku do "tańszego" , który jakby był lekko zamglony ) .
To właśnie odczułem ja , Dudeck , audiofil drugiej klasy :)
Pozdrawiam .
-
Ale po co Dolby w ogóle? Jak masz dobre nagranie na dobrej taśmie, to Dolby tylko zepsuje dźwięk.
Przechodząc do konkretów: kaseta szumi, to fakt. Ale jakość dźwięku sama w sobie na pewno nie jest gorsza od mp3. A ten Sony to cóż, średniak. Można mierzyć dużo wyżej.
-
Coś dorzucę do tematu - kabelki .
Warto wymienić kable na trochę lepsze niż te "fabryczne" - ostatnio w handlu jest sama tandeta .
Zaśniedzione powierzchnie stykowe ( plus nierówna powierzchnia ) , zaciski zlutowane z przewodem byle jak , wtyczki rozwalajace i zsuwające się ( groźba urwania przewodu ) przy ciaśniejszym pasowaniu na gnieździe cinch . Miałem kable dostarczane przez Yamahę , gdzie izolacja przewodu robiła wrażenie "WIEKOWEJ" WIELCE .
Sam miałem z tymi wszystkimi przypadkami do czynienia - już tylko dla tego warto kupić coś solidniejszego .
-
Dudeck miałem kable, w których to podczas próby ściągnięcia z mocniej trzymającego gniazda zjeżdzały plastikowe oprawki odsłaniając badziewne mocowanie drucików do blaszek! Niektóre z tych drucików zwyczajnie sterczały na boki co już jest nie do pomyślenia, taki kabel po prostu nie może należycie przesyłać sygnału.
Mam z kolei wyposażeniowe kabelki dołączone do SONY ES i Pioneerów i bardzo dobrze się sprawują, pomimo że są cieniutkie to wykonane naprawdę dobrze. Największe badziewstwo to wg mnie te kable ze zdjęcia z takimi 4ma wypustkami zamiast jednolitej obręczy.
-
Nalepiej to kupić najtańszy kabel audioquesta ze szpuli (pewnie 20zł za metr), (albo jak chce się lepsze brzmnienie, to takiego audioquesta, ale który ma dwa przewodniki i ekran osobno, kiedyś nazywał się Topaz x2, teraz chyba Diamondback), i zlutować samemu to jakiś porządnych wtyczek - pewnie 4zł za wtyczkę i czego chcieć więcej.
Ostanio robiłem sobie na XLR-y na Audioquescie Coral, 3 przewodniki + ekran osobno (to już trochę droższy, bo 30$ za metr) i gra bardzo dobrze.
A jak audioquest okaze sie za drogi, to nalezy kupić jakiś kabel z OFC, ekranowany, gdzie są dwa przewodniki i ekran osobno. Ekran nie powinien przewodzić sygnału, tylko był podłączony z jednej strony kabla. Do tego mosiężne wtyczki "nakamichi" dostępne w każdym sklepie z częściami.
---
"OBEY", "CONFORM", "MARRY AND REPRODUCE", "CONSUME", "WATCH TELEVISION"