Audiohobby.pl
Audio => Magnetofony => Wątek zaczęty przez: artekk w 25-05-2020, 10:57
-
Dorzucę kilka tabelek ;) Trochę moich skanów, trochę z netu.
Na początek z niemieckich czasopism z różnych roczników : Audio, Stereo, Stereoplay, Hifi Vision.
-
I jeszcze trochę :
-
Kolejne ciekawe rankingi z niemieckich czasopism :
-
Obszerne rankingi niemieckiego Stereo :
-
Trochę rankingów z angielskich czasopism audio. Tu HIFI World :
-
HIFI Choice :
-
What HIFI :
-
Ponownie What HIFI :
-
I jeszcze HIFI Choice :
-
do przewijania
niestety nie mam pdf ani jpg :-(
-
Arturo to jest dopiero dawka, dzięki :)
Teraz wypadało by tylko przeanalizować jak oceniały poszczególne gazety. Ale już po małym przyjrzeniu się niektórym rankingom widać, że mają one wiele rozbieżności. No cóż obejrzymy dokładniej zobaczymy.
Nano mam ten ranking w PDF-ie :)
-
Stereoplay DE 3/95 :
-
Nano mam ten ranking w PDF-ie :)[/size]
ech ty
-
Nano mam ten ranking w PDF-ie :)[/size]
ech ty
już dodaje jest poniżej do pobrania jako PDF. To ogólne zestawienie z lat 1978 -2003 wydane przez Niemiecki miesięcznik Stereoplay.
-
Jedziemy dalej. Audio DE rocznik 1993. Przy okazji ranking walkmanów.
-
Stereoplay DE 5/98 plus Audio DE 11/96 :
-
W zadnym ranklingu nie widze rubryki "współczynnik wyprowadzania z równowagi użytkownika " w sztukach na tydzień:). To w sprzęcie analogowym może decydować. Pożegnałem się z moim Onkyo które robiło wszystko znakomicie i było z szybkim autorewersem i pełne sterowanie z oddzielnego piota i z głównego tylko z tego powodu że jednym przypadkowym naciśnięciem na pilocie wchodziło w nagrywanie z wiadomym skutkiem. Uznałem ze nagrania są cenniejsze niż bajery.
-
Na te rankingi trzeba chyba patrzeć z przymrużeniem oka, każdy praktycznie inny i co dziwne tylko raz, jeśli dobrze widziałem jest Tandberg 3014.
Ale ogólnie ciekawe rankingi, dzięki Panowie.
-
A ja nie mogę się dopatrzeć AIWY AD-F990
-
Na te rankingi trzeba chyba patrzeć z przymrużeniem oka, każdy praktycznie inny....
Dlatego moim zdaniem wszelakiej maści rankingi to tylko taka ciekawostka, a nie rzetelne źródło oceny sprzętu. Ale popatrzeć i porównać można choć ceny i daty w których były sprzęty testowane.
-
Na te rankingi trzeba chyba patrzeć z przymrużeniem oka, każdy praktycznie inny....
Dlatego moim zdaniem wszelakiej maści rankingi to tylko taka ciekawostka, a nie rzetelne źródło oceny sprzętu. Ale popatrzeć i porównać można choć ceny i daty w których były sprzęty testowane.
Mnie sie podobają takie rankingi bo można szybko ustalić jakie bajery sa możliwe i które modele to mają. Nie ma potem przykrych rozczarowań gdy mysli się że kazdy musi mieć wszystko. Tego Onkya bym żałował bardziej ale niestety pracował w 90 tych latach mocno i głowica była jak dla purysty pasma to do wymiany. Taka obrotowa autorewers - magnetofon sprzed ponad 20 lat niełatwa sprawa.
-
Mnie sie podobają takie rankingi bo można szybko ustalić jakie bajery sa możliwe i które modele to mają.
Chodziło Ci chyba o testy :)
http://audiohobby.pl/index.php?topic=13666.0
Ponieważ rankingi to tylko niby miejsce w szeregu, cena i ilość przysłowiowych "gwiazdek". No i jeszcze data testu. Nic po za tym.
-
współczynnik wyprowadzania z równowagi użytkownika
ja np nakamichi cr 4 kurcze jak jest ciemno nie ma szans trafic w odp klawisz wszystkkie sa takie same
trza koncentracji
projektanci dali ciala !!!
kenwoody znany problem pyk i juz nagrywa ,,,ech ale im akurat to wybaczam :-)
juz dawno przestalem patrzec na testy ,,,
przyznam oczywiscie ze kiedys mnie to b b intersowalo ,,, ech
-
A ja lubię rankingi.
Może nie dlatego aby się czegoś dowiedzieć, chociaż zawsze coś ciekawego w oko wpadnie.
Podstawowym powodem jest porównanie na jakiej pozycji znajdują się sprzęty, które lubię i faworyzuję.
Pewnie w większym stopniu aby dowartościować swój gust jak i sam sprzęt.
Rzadko się zdarza, że jakiś ranking odpowiada moim preferencjom.
Zawsze wygrywa Dragon, najczęściej sprzęt z niskiej półki zajmuje wysoką pozycję w walorach brzmieniowych.
Większość rankingów porównuje sprzęty dość przypadkowo zebrane, bez wspólnych cech konstrukcyjnych czy funkcjonalnych. N.p. magnetofony z kalibracją zmieszane z magnetofonami z automatyką. Dwugłowicowe z trzygłowicowymi, nierzadko z rewersami. Dla mnie jest niemal oczywistym, że w konfrontacji np. RS-BX808 Technicsa z TC-K420 Sonego zwycięży Technics. Jeżeli jest inaczej, to test i zestawienie jest dla mnie mało wiarygodne.
Podaję to jako przykład.
I to jest tylko moja subiektywna opinia i subiektywne odczucia.
-
I ja lubię rankingi. Niektóre kompletnie nietrafione, inne dość wiarygodne, oglądam i analizuję z przyjemnością.
Mamy okazję poznać ceny magnetofonów i posiadając je, grzebiąc w nich, porównując z innymi wyrobić sobie opinię na temat "pazerności" niektórych firm, a może wrecz przeciwnie, że dużo można było otrzymać za konkretne pieniądze, etc.
Czasami nasuwa się wniosek, że niektórzy producenci byli niemal dyskryminowani przez pewne czasopisma regularnie otrzymując zaniżone oceny :) Bywało też zupełnie na odwrót :) Czysta frajda :)