Audiohobby.pl
Audio => Magnetofony kasetowe => Magnetofony => TEAC / TASCAM => Wątek zaczęty przez: AUDIOTONE w 22-01-2020, 22:47
-
Magnetofon trafił do mnie jakiś czas temu, oczywiście uszkodzony. Co mu dolega? Otóż objawy są tradycyjne dla większości TEAC-ów uszkodzona żarówka od podświetlania kieszeni kasety. Ona także działa jako źródło światła do czujnika zliczającego impulsy do licznika taśmy i auto-stopu. Więc jak żarówka nie świeci to układ auto-stop odrazu po kilku sekundach wyłącza każda funkcję mechanizmu. Do tego nawet kilka sekund pracy taśmy by było potrzebne żeby dowiedzieć się że tor odczytu także jest martwy. Idąc dalej z uszkodzeniami tego TEAC-a to dziwnie zachowuje się wyświetlacz i palące się cały czas funkcje auto kalibracji, tak ne powinno być. Sądzę że ta naprawa będzie trochę dłuższa niż inne. Z tego co wiem także ktoś już tam orał ze spawarką.... jak ja uwielbiam po kimś przywracać do życia sprzęt... :(
Musze się do niego zabrać w tym tygodniu.
małe video z pierwszego odpalenia:
Poniżej na zdjęciach posiadany egzemplarz:
-
bardzo ladny optycznie
w srodku jak zykle plastiki ? hm zobaczymy
fajny jest
pytanie
jakie ma wymiary ?
-
Plastiki to raczej nie ten model....w 1983 roków było jeszcze dość mało plastików wewnątrz :) ale sami obadamy jak to wygląda ja k będę go rozbierać. I wymiary z tego co pamiętam są dość spore jest dość głęboki, ale ile dokładnie ma cm to nie pamiętam trzeba by spojrzeć do serwisówki teraz.
Edit :
Mam już wymiary: 432mm x 114mm x 327mm
poniżej wycinek z danymi technicznymi:
-
dzieki
pytam poniewaz ma nietypowo identyczne przyciski po lewej i po prawej ( ten potrojny zad lewa prawa )
a kieszen i wyswietlacz maja taka sama szerokosc w srodku
wyglada to niesamowicie poukadane optyczne
ladnie ladnie
spojrz jeszcze raz co mam na mysli
jakis madry leb go robil fajnie to wyszlo
-
Wiem o co Ci chodzi :)
Ten V-900X i 800X także są jakby wstępem do serii "Z" która jest bardzo podobnie zaprojektowana.
Czyli modele Z-5000, Z-6000 i na szczycie Z-7000.
-
Pokazywałem już ten magnetofon na innym forum. Miałem go u siebie przez jakiś czas, był w przepięknym stanie.
Fajnie gra, muzykalnie i gładko. W środku sporo się dzieje. Trochę ciasno :) Żeby dostać się do mechanizmu, trzeba odkręcić płytkę zasilacza/sterowania i odchylić. Sporo wiązek z przewodami o ile dobrze pamiętam w podobnych lub nawet tych samych kolorach do wypięcia. Zaznaczyłem sobie, bo kiedyś robiłem trochę biedniejszego, ale o podobnej konstrukcji V700 i miałem z tym kłopot.
-
No rzeczywiście ale plątanina, też mi się podoba i gdyby nie to, że już mam za dużo magnetofonów to pewno bym na niego polował. No cóż nie można mieć wszystkiego.
-
Dziś zabrałem się za 900-tkę. Najpierw rozbiórka by w ogóle mieć dostęp do jakiśkolwiek pomiarów.
A jest problem, bo serwisówka jest przekombinowana. I jest do 3 modeli 900X, 800X, 700X i jakby tylko w modelu 800X na schemacie są podane napięcia w zasilaczu a model ten się różni numeracją elementów i troszkę samym zasilaczem. Bedzie trzeba dłużej posiedzieć nad tą sprawą. Napięcia z grubsza pomierzyłem wydają się być poprawne w samym zasilaczu. Co do reszty to licznik czasu działa ale tylko na pozycji PLAY, nawet bez żarówki...ale to nic bo i tak po 3 sec. się wyłancza. Z kolei podczas przewijania nawet z podanym światłem zamiast żarówki 3 sec. i stop z automatu, bardzo dziwne. Widać także na zdjęciu jak ktoś kleił płytkę wyświetlacza bo była połamana i jest podrutowane od spodu...
Będzie nie ciekawie z tym magnetofonem coś czuje. Kolejny TEAC i znów kaszana...
cdn....
-
oj oj
-
Bedzie trzeba dłużej posiedzieć nad tą sprawą.
Oj, skromniś, skromniś. :) Nie można być takim skromnym, zwłaszcza gdy inni doceniają. :)
-
Rzeźnicy chyba uwzięli się na TEAC'i Wojtku :) Czeka Cię kolejna nierówna walka.
-
To fakt podobnie było w V-2RX tam także jakiś rzeźnik wyrwał kieszeń. W tym V-900X usterki są naprawdę dziwne.
A zapomniałem dodać że sprawdzałem niedawno czy zewnętrzny sygnał wchodzi na tor zapisu. Jak magnet jest zimny czyli tak max. do 1 minuty to sygnał jest na wskaźnikach i słychać na słuchawkach dość zniekształcony dźwięk. Ale po rozgrzaniu się wskaźniki gasną i sygnał ginie, a w gnieździe słuchawkowym słychać tylko ciche zniekształcenia.
-
ja to krece... toc to typowy zombi...niby jest ale juz umarl
szok
-
Troszkę dziś miałem czasu i prace troszkę ruszyły z miejsca. Udało mi się powyrywane i brakujące przewody polutować w odpowiednie miejsca. Wymieniłem żarówkę podświetlenia kieszeni, udało mi się także przywrócić zasilanie w części toru wejściowego. Dlatego ruszyły wskaźniki ale tylko w pozycji źródła. Sygnał w dalszym ciągu jest bardzo zniekształcony. Co 3-5 kondensator jest do wymiany ma zwarcie, tranzystorów już poszło ponad 10 sztuk całość popalona. Jestem ciekaw jak to mogło się stać...
Poniżej małe video z choinka na wyświetlaczu:
i kilka zdjęć:
cdn...
-
Niezła jatka Wojtku....
-
tylko spokojnie
jest u mnie w szufladzie org japonski
-
Pracę się będą posuwać dalej ale widzę że dość wolno z powodu wszelakich uszkodzeń. posprawdzałem niedawno kolejne trany, muszę zamówić nowe trany bo moje zapasy już się skończyły. Poszło kolejne 7 sztuk. I już 2 następne są uwalone.
Jak przyjdą trany to prace pójdą dalej. Ale kaszana z tym "tikiem" jak z prawie każdym którego miałem, w każdym ktoś orał i był uzbrojony w lutownicę.
-
Aż serce się kraje, jak ktoś tak masakrycznie potraktował taki sprzęt.
-
Tranzystory zamówione, teraz tylko czekam na dostawę. Jak już będą na miejscu to prace powinny ruszyć dalej. Wczoraj w niedzielę przejrzałem kondensatory w zasilaczu i kilka musiałem wymienić z powodu wysokiego ESR-u. Na chwilę obecną tylko takie doraźne prace. Jak się coś ruszy dalej na pewno poinformuje co i jak.
-
Trany zamówione były ale nie dojdą. Dziś otrzymałem maila że moja przesyłka utknęła gdzieś w chinach i nie zapowiada się by doszła w ogóle. Wobec tego zamówiłem w Niemczech, zobaczymy powinno być ok. Jak ja nie cierpię takich rozgrzebanych robót....
-
Trany od Niemca już są na cle, więc zabrałem się za przeróbkę na 240V. Ponieważ V-900X także pochodzi z Europy i jest oryginalnie na 220V :) Trafo posiada także odczep na 240V więc bez większego problemu możemy przerobić go na 240V. Dokładniej to widać na zdjęciach i schemacie, biały jest podłączony do zera, czerwony (odczep 220V) jest podłączony oryginalnie do wyłącznika sieciowego. Więc czerwony odlutowujemy i izolujemy i w to miejsce podmieniamy przewód fioletowy (oczep 240V). Dodatkowo podam że rezystancja pomiędzy białym a czerwonym (220V) ma wynosić 31.3ohm, a pomiędzy białym i fioletowym (240V) ma być 34.4ohm. Więc bez problemu zlokalizujemy nawet gdyby kolory były inne.
Może komuś się przyda :)
-
Żeby nie było że nic się nie dzieje w temacie :)
Dziś doszły trany z "germanii". Po rozpakowaniu przesyłki ochoczo zabrałem się do wymiany uwalonych tranów.
Efekt widoczny poniżej na filmie :
Podczas pomiarów wyszły dodatkowe kwiatki... czyli kompletnie uwalona płytka z auto kalibracją. Na chwile obecną odłączyłem zasilanie od tego modułu i inne połączenia. Jak pisałem wcześniej będzie to długa i męcząca walka. Ale jakieś pierwsze światełka w tunelu już są.
I foto poniżej:
-
"Trup" jednak żyje!!! :O Gratuluję, Wojtku! Oby tak dalej! Najgorsze już chyba za Tobą :)
-
"Trup" jednak żyje!!! :O Gratuluję, Wojtku! Oby tak dalej! Najgorsze już chyba za Tobą :)
Jakubie trup ożył owszem, tylko męczy mnie ta auto-kalibracja i uwalona cała płytka. Ale pożyjemy zobaczymy :)
-
No to jeszcze kolejne 40 tranzystorów i będzie OK ;)
-
Mam kłopot z serwisówką do V-900X, ponieważ w tej co mam brakuje całości schematów od 900X.
Pisałem o tym już wcześniej, że zasilacz i podane tam napięcia się różnią w wersjach 700/800 i 900X. Idąc dalej schemat płytki odpowiadającej za zapis jest inny. Ponieważ 900X ma układ autokalibracji, a 700 i 800 tego nie posiada. Jeśli ktoś posiada schemat toru audio od modelu V-900X to proszę o kontakt.
1. Tor auto kalibracji jest podany schemat i są napięcia.
2. Tor odczytu brak schematu z napięciami.
3. Zasilacz brak schematu z napięciami.
-
Cały czas jest problem z tą auto kalibracją. Ale dosłownie przed chwilą udało mi się przywrócić kasowanie pełne sygnału.
Owszem już odtwarza, dolby działają w pełni B, C, dbx, także doszło teraz i kasowanie sygnału. Niestety sygnał wchodzi na wejście płytki kalibracji dalej wskaźniki wysterowania pokazują sygnał, ale już dalej nic nie idzie do zapisu na taśmę. Tylko jakieś dziwne piski są nagrane, jakby sygnały z uszkodzonego układu autokalibracji się nagrywają.
-
Ciężka sprawa :( A orientujesz się może, czy serwisówki do niego wychodziły w różnych wersjach? Też znalazłem tylko taką, jak opisujesz.
-
Serwisówki dostępne w necie co widziałem (zassałem)to są nie pełne, brak jest dokładnego schematu do V-900X.
I zawsze jest podawana razem z V800X i V-700X a to wielka różnica, w tych modelach jest brak autokalibracji i także tor zapisu jest inny co za tym idzie i zasilacz inny. Kompletna kiszka.
-
Pytałeś może na TH? Może tam ktoś będzie miał schemat, lub będzie w stanie pomóc w innym sposób. Nic więcej do głowy mi nie przychodzi...
-
Na TH wici rozpuszczone, ale także mają te same serwisówki co ja. Dodatkowo nikt nie miał przypadku tak rozwalonego Teac-a, tylko mi się takie trupy trafiają. "...co za przypadek...... a kto powiedział że to przypadek...." hahahaha :)
-
No fakt, na gorszego zdechlaka trafić nie mogłeś, ale i tak idziesz z nim jak burza.
"...co za przypadek...... a kto powiedział że to przypadek...." hahahaha :)
Hahaha ;)
-
Od rana walczyłem dziś z tą autokalibracją. W większości układów zasilanie jest poprawne, ale martwi mnie to że układu U605 i U606 mają napięcia w okolicach 2-3V na końcówkach na których nic nie powinno być czyli 0V. Znów wymieniłem jeszcze 9 tranów z samej płytki autokalibracji. A końca nie widać, tranów tak jest multum.
Poniżej płytka auto kalibracji i odtwarzanie bez tej płytki.