Audiohobby.pl
Audio => Magnetofony kasetowe => Magnetofony => SONY => Wątek zaczęty przez: AUDIOTONE w 19-10-2019, 23:01
-
Kolejna firma która produkowała magnetofony od najtańszych do tych bardzo poszukiwanych.
Na początek jeden z moich starszych egzemplarzy czyli TC-K6ES . Zakupiłem go uszkodzonego nie kalibrował taśm.
Po gruntownym sprawdzeniu okazało się że wine ponosiły zimne luty na łączeniu płyty głównej i płytki odpowiadającej za kalibrację.
Na video widać problem z kalibracją:
I mały test kołysania i drżenia:
Poniżej kilka zdjęć.
-
Mistrzowska robota, Wojtku. :)
-
Nie było zbyt dużo pracy, ale najważniejsze że usterka ujarzmiona.
Test odtwarzania poniżej:
-
Uuu, kiedy to było Wojtku, chyba za 6ES nie tęsknisz ?
-
Uuu, kiedy to było Wojtku, chyba za 6ES nie tęsknisz ?
Wcale, jakoś mnie niczym szczególnym nie ujął.
Tutaj test zapisu :
-
:-) ech to byly czasy
he he he
deck na lozku no no no no
he he he
------------------------------------
tak to fakt
ja rowniez nie posiadam tego magnetofonu
jest swietny kalibracja nagrywanie .. wsio ok
ale hmmmmm przy dluzszym sluchaniu ech
nie nie nie dla mnie panie
nie warty ceny rynkowej
-
Końcowe video z testem kalibracji już po naprawie:
-
pare moich fotek
-
bez oslony beeee
-
Jak go pierwszy raz otworzyłem to wydawało mi się że się pomylili opisując go jako ES.... wszędzie chaos i plątanina kabli.
A gra no cóż, po nowemu, źle nie jest. Ale Sony robiło lepsze deki.
-
ja nie mam juz tego egzemplarza z fotek .. przyznaje
a granie to powiem tak
cena rynkowa decka do jego grania nie pasci
-
Ostatnio te soniaki w UK są po okolicy 250 pandów.... czyli źle nie jest. Fakt były dużo droższe, ale ostatnio spadły cenowo.
-
w beneluksie znam 3 ludzi co je maja i chca 500 euro wariactwo
-
w beneluksie znam 3 ludzi co je maja i chca 500 euro wariactwo
Tak jak to napisałeś wcześniej ten magnetofon nie jest tyle wart.
-
W końcu sprawdzę co jest wart.
-
no ciekaw jestem co powiesz co to
wartsc rynkowa = akustyka :-)
-
Także jestem ciekawy bardzo Twojej opinii Arturze. :)
-
W końcu sprawdzę co jest wart.
Dźwiękowo na pewno nie tyle, ile sobie za niego winszują. Trochę beznamiętne, nudne granie. Nie chce się tego magnetofonu słuchać i tyle. Za to pięknie wypadł W&F, ale egzemplarz był naprawdę w świetnym stanie.
-
Dźwiękowo na pewno nie tyle, ile sobie za niego winszują. Trochę beznamiętne, nudne granie. Nie chce się tego magnetofonu słuchać i tyle.
Spodziewałem się tego ;)
-
podpisuje sie