Audiohobby.pl
Audio => Słuchawki => Wątek zaczęty przez: Synthax w 17-03-2019, 22:05
-
Najchętniej otwarte. Mogą być nowe i używane, co polecacie moi mili ?
Sound taki żeby był prawdziwy, namacalny ale nie zbyt ostry i wyprany z emocji
-
Jak do telefonu nie pchalbym sie w nic drozszego od Grado SR125, osobiscie w zupelnosci wystarczaja mi od lat wielu Kossy Porta Pro za niecale 2 stowki i muzyka hula w podrozy ze hej ;'))
-
Trochę tego jest. DT880 32ohm,DT990 32ohm, SR225e (delikatniejsze i nie takie studyjne przejrzyste jak te wyższe modele), Suepr HD330 moje ostatnie odkrycie, takie lekko przyciemnione grajki z wykopem. 150 ohm ale smartfon huwaei daje rade np. Od pyty tego masz, wszystko co chcesz. Do telefonu to Suepr 681 mi robiły robotę jak nie masz kosmicznych wymagań. Albo poczciwe Kossy Porta.
-
Używane SR80 albo SR60 masz teraz na olx.
-
https://www.x-kom.pl/p/363604-sluchawki-przewodowe-jbl-t110-czarne.html?gclid=EAIaIQobChMIqdWT5ZSK4QIVV-aaCh2y3Q9yEAQYBCABEgIfufD_BwE
kup powyzsze do porownan z "najlepszymi do 1 K" :-)
-
https://www.x-kom.pl/p/363604-sluchawki-przewodowe-jbl-t110-czarne.html?gclid=EAIaIQobChMIqdWT5ZSK4QIVV-aaCh2y3Q9yEAQYBCABEgIfufD_BwE
kup powyzsze do porownan z "najlepszymi do 1 K" :-)
:D
@Paweł Kossy mam... ale chciałoby się lepiej!
-
o JBL pisze zupelnie serio, bdb sluchawki uwazam.
-
o JBL pisze zupelnie serio, bdb sluchawki uwazam.
Posłucham przy najbliższej możliwości. Choć z doków mam KZ ZS6, nieco pstrokate granie ale na miasto dobre. Tyle że nie bardzo lubię mieć zatkane uszy i stąd coś nagłownego 'chodzi mi po głowie'.
-
Żadne Grado nie grają z telefonu zbyt ciepło, a po wyjściu z domu tego basu zostaje już tylko tyle ile buczące samochody są w stanie wygenerować. Do tego przewód zbyt gruby i ciężki i same z głowy spadają, a w kieszeni kłębek kabla. Kiedyś próbowałem z nimi (SR80) w pociągu, ale po jednym razie wróciłem do dokanałówek bo dźwięk z otwartych, gdy wokół nie panuje cisza jest po prostu kiepski. Nie wspomnę już o tym, że głupio obok kogoś stanąć czy usiąść kiedy z grilla słuchawki nam pierdzi muzyka jakości mocno uszczuplonej.
Jeśli już muszą być nauszne to do około tysiaka bardzo fajne są Audio-Technica ATH-ESW990H. Łatwe w napędzeniu, wygodne, w miarę tłumią, jak już miałbym z jakimiś wychodzić to tylko z nimi, ewentualnie Ultrasone ED8, jednak te drugie grają z telefonu znacznie słabiej, a kosztują więcej.
-
Wiem że niektórzy korzystają z takich SR80 nawet na ulicy ale jak Maciek ma faktycznie Kossy PRO to nie wiem co tu wymyślać.Do telefonu trzeba z nimi po prostu zostać. Z telefonu z droższych słuchawek to mi kiedyś dobrze zagrały DT990 32 ohm. Wystarczająco analogowe a starczy podmuch powietrza żeby napędzić. To podłe źródło więc nie ma co szaleć.
Wczoraj siedzieliśmy u kolegi Przemka który jest muzykiem, chwilowo nieaktywny. Słuchał Sueprluxów HD330 i PS500e z telefonu bo nic lepszego nie było, u niego same instrumenty i laptop, ja mobilnie nie słucham. Mi się pięćsetki z telefonu średnio podobały, ale klasę wyczuł pomimo to. Wolał znacznie bardziej pięćsetki od superów. Obie słuchawki dużo zyskują na torze - PSy się wypełniają i zyskują kultury, supery dostają oddech na średnicy i powietrze, inne wyważenie i ogólne SQ. Reasumując nie ma co tu dywagować za dużo. Pastwa dobrze powiedział.
-
jbl graja z telefonu cieplym kolorowym dxwiekiem z niezlym kopem, takie troche CAL tylko z lepszym srodkiem i niewlokacym basem