Audiohobby.pl

Audio => Ogólnie o audio => Kolumny => Wątek zaczęty przez: w 10-03-2008, 11:34

Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: w 10-03-2008, 11:34
Otwieram wątek poświęcony miłośnikom brytyjskich monitorów spod znaku Harbeth!!!!
Wkrótce moja obszerna recenzja SHL5 po około dwuletnich wniklliwych odłuchach tychże monitorów :)

zdezintegrowany
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 10-03-2008, 11:35
zdezi, ja sie muszę kiedys do ciebie z jakąś dobrą napitką wprosic na Harbeth a :)
Ostatnio kiedy byliśmy w Warszawie facet u którego mielismy posluchać(parmenides zdaje się) akurat wrócił i był zmęczony po podróży....i tak było super, ale herbatniki znów mi umknęły:)
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: w 10-03-2008, 12:54
can't wait
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: w 10-03-2008, 15:19
Odpowiadasz na wpis
>> lancaster, 2008-03-10 11:35:51
zdezi, ja sie muszę kiedys do ciebie z jakąś dobrą napitką wprosic na Harbeth a :) Ostatnio kiedy byliśmy w Warszawie facet u którego mielismy posluchać(parmenides zdaje się) akurat wrócił i był zmęczony po podróży....i tak było super, ale herbatniki znów mi umknęły:)


lancaster -> TY jesteś zmanierowanym audiofilem i raczej Ci się nie spodoba ;)

zdezintegrowany
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 10-03-2008, 15:26
jestem zmanierowany i to bardzo ! Ale Harbeth to dla mnie jedna z ostatnich nadziei na wstawienie sobie do chaty jakichś klasycznych zestawów a nie wynalazków ;)
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: w 10-03-2008, 15:54
lancaster -->

Harbeth będzie idealnym rozwiązaniem dla Ciebie w chwili gdy przestaniesz się interesować wszelakimi "gratami" a zaczniesz muzyką.

Myślę, że będziesz zawiedziony ... bo to nie jest dźwięk w stylu Rehdeko :)
zdezintegrowany
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 10-03-2008, 15:56
....e tam, mi sie różne rzezy podobaja na swój sposób....co najbardziej - nie ukrywam ;)
Ale serio jest sporo klasycznych sprzęciorów kóre mnie lapią za serce, choć wolę co wolę ;)
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: w 14-03-2008, 12:46
dalej już nie próbuję :( ... proszę o usunięcie 2 poprzednich wpisów
zdezintegrowany
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: w 14-03-2008, 22:04
???
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: konto_usuniete w 17-03-2008, 10:42
ADMIN: Konto i wpisy zostaly usuniete na prosbe uzytkownika (parmenides).
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 17-03-2008, 10:56
parmenides, no to OK, jakby co to jest jeszcze jeden kolega - -lok zainteresowany odsłuchem....jakby co to mozemy czuc sie zaproszeni razem ?:)

zdezi ???? Wpisy są OK, o co biega ??? Ale jak chcesz to oczywiscie usunę ;) Jeszcze raz ????
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: w 17-03-2008, 11:10
lancaster --> nie dałem rady załadować zdjeć :( ... jakieś ograniczenia porobiliście a miała byc taka swoboda ;)
zdezintegrowany
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 17-03-2008, 11:13
zdezi, jak wczoraj sprawdzałem to wchodziło wszystko(gif, jpeg) do tego mamy program automatycznie zmniejszajacy fotkę do wymaganego rozmiaru....zaraz spróbuje wkleić coś na próbę....harbetha oczywiście ;)
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 17-03-2008, 11:14
....
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 17-03-2008, 11:16
u mnie smiga....chyba mam jakies wchody na tym serwisie ;) Sprawdxcie jeszcze raz....chyba wszystko jest OK, tylko sa wymagane formaty pliku z tego co kojarzę.
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: w 17-03-2008, 11:22
Lancaster --> wyślij mi linka do tego programu ewentualnie wrzuć mi go na priva :)
zdezintegrowany
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 17-03-2008, 11:38
zdezi, program automatycznie przycina rozmiar do wymaganego....tylko format jest potrzebny png, gif, jpeg
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: w 17-03-2008, 12:32
test
zdezintegrowany
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 17-03-2008, 12:34
zdezi, to sa jakieś nowe paczki harbetha ? wygladają trochę jak sp100.....no i fota jakaś taka maa....smiało zapodaj wikszą :)
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: w 17-03-2008, 12:36
kilka zdjęć ...

zdezintegrowany
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: w 17-03-2008, 12:37
a tutaj ciekawy link, dla llingwistów ;)

http://www.my-hiend.com/vbb/showthread.php?t=229

zdezintegrowany
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 17-03-2008, 12:41
...znów Ci azjaci...oni wiedza co  gra :)
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: w 17-03-2008, 12:44
nieźle się chłopaki zabawiają ;)
zdezintegrowany
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 17-03-2008, 12:46
mówisz o tej wyżerce ?:) To sie nazywa fanclub....chyba cała oferta do posuchania...jak dla mnie bomba....nie wiem czy u nas by sie taka kolekcję zebrało....
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: w 19-03-2008, 10:15
Słowo się rzekło, więc pora napisać kilka słów na temat monitorów Harbeth’a.  
Jako że użytkuje je już ponad dwa lata i sprawdziłem je w wielu konfiguracjach mam nadzieję, że moja opinia będzie obiektywna i na wskroś miarodajna.

Panie i Panowie Harbeth SHL5.

Zacznijmy od wyglądu …
Duże masywne skrzynki (wymiary około 60x30x32), zbudowane ze sklejki pokrytej fornirem (osobiście wybrałem kolor wiśniowy, jest jeszcze możliwość wybrania okleiny eukaliptusowej).
Fornir położony jest starannie, chociaż widać łączenia na krawędziach.
Zastosowane wycięcia pod maskownice (patent Harbeth’a – ramka bez ramki) nie zostały pokryte fornirem, zaś przy spasowaniu obudowy i głośników widać nierówności i niedociągnięcia.

No cóż, ręczna, rzemieślnicza robota.

Kwestie wzornicze pomijam, bo ten aspekt należy rozpatrywać w kategoriach kochasz lub nienawidzisz!
Osobiście zakochałem się w ich wyglądzie, są pokraczne i nieustawne zaś wyglądem i gabarytami nostalgicznie przypominają mi produkty z zamierzchłej epoki … lubię je i tyle.

Należy podkreślić, iż mimo swojej, pokraczności i licznych niedociągnięć Harbeth’y wyglądają dużo lepiej w rzeczywistości niż na zdjęciach reklamowych prezentowanych min. przez Audio System.

Uwaga! Wymagają nietypowych standów! Ale to temat na osobny wątek …

Brzmienie …

Wiele słyszałem opinii, że Harbeth to jedynie średnica, uprzywilejowana ponad resztę pasma, nasycona i dobitna.
Wielu pisze, że kolumny te nie posiadają nisko schodzącego i kontrolowanego basu a wysokie tony są matowe i mało detaliczne.
Być może … tyle, że ja nic na ten temat nie wiem!
Zacznijmy od średnicy, za którą to właśnie tak wielu ceni Harbeth’y najbardziej.
Ciężko ją zdefiniować a i opisać niełatwo.
Ona po prostu jest, nie „wyrzucona” do przodu (jak zapewne myśli kolega Lancaster) i dominująca nad resztą pasma, lecz subtelna, gdy trzeba pastelowa, kiedy indziej szorstka i nieprzyjemna.
Wiele razy zastanawiałem się, o co chodzi z tą „herbacianą” średnicą?
I przyznam szczerze, że do tej pory nie wiem …
Wystarczy jednak, że włączę Katie Melua w utworze „Spider’s Web”, Stacey Kent lub jakąkolwiek pieśniarkę z mojej kolekcji by poczuć jej namacalność, subtelność i zwiewną eteryczności.
Harbeth otacza ludzki głos wirującą mgiełką ciszy i przestrzeni.
Każdy szept, drżenie struny głosowej, chrypka, naleciałości nosowe … każdy aspekt ludzkiego głosu pozytywny czy też negatywny zostanie przez te kolumny wiernie oddany.
Czasami bywa, że to drażni, bo nie każdy chce słuchać niedociągnięć ludzkiego głosu, na dłuższą metę jednak sprawia że obcowanie z wokalistyką jest niesamowicie wciągające  
Dla mnie wierność odtworzenia głosu ludzkiego była najistotniejszym argumentem przy wyborze kolumn głośnikowych.
W momencie, gdy kilka lat temu usłyszałem kolumny Harbeth’a wiedziałem, że kiedyś staną w moim pokoju.
Uwielbiam wokalistykę i w tej materii Harbeth’y nigdy mnie nie zawiodły a wręcz przeciwnie nie słyszałem do tej pory nic, co chociaż przez moment zbliżyłoby się do nich w kwestiach oddania barwy i charakteru ludzkiego głosu.
W tym aspekcie to bezapelacyjnie najwyższa liga światowa.
Drugim aspektem wartym podkreślenia jest idealne „zszycie” poszczególnych pasm.
Przejście z średnicy w dół czy też w górę pasma jest niedostrzegalne, odbywa się bardzo szybko i płynnie… ach ta urzekająca szybkością narastania dynamiki!  

Wszystko, co dzieje się powyżej średnicy dzięki zastosowaniu dwóch kopułek jest niezwykle wielobarwne i jakże sugestywne.
Lekkość, brak szorstkości, odrobina pastelowych barw i delikatne prawie niezauważalne ocieplenie, tak w kilku słowach opisałbym wysokie tony Harbethów.

Pora na „piętę Achillesową” konstrukcji, czyli niskie tony.
Na chwilę obecną, ze względu na kłopoty lokalowe (brak przygotowanego pomieszczenia wyłącznie do słuchania muzyki) moja ocena tego, co potrafią SHL5 w kwestiach niskich częstotliwości nie jest zbyt miarodajna.
Wiem, że potrafią zagrać szybkim, kontrolowanym, niskim dźwiękiem, odrobinę miękkim i ocieplonym.
Wiem również, że w kwestiach odtworzenia najniższych częstotliwości nie odkryłem tych kolumn w 100%.
Są płyty, na których bas jest wręcz rewelacyjny, wielobarwny, stanowiący idealne dopełnienie pozostałych zakresów pasma. Mam również płyty gdzie niskie tony snują się po pokoju niczym jesienna mgła.
 … tak wiem, wiem … trzeba popracować nad pomieszczeniem by również w kwestiach najniższych częstotliwości osiągnąć pełną satysfakcję.
Obiecuję, że się postaram w tej materii.

Czy prócz rewelacyjnego odtworzenia ludzkiego głosu te pokraczne monitory mają jeszcze inne zalety?
Oczywiście!
Z własnych obserwacji wiem, że idealnie sprawdzają się wszędzie tam gdzie prym wiodą instrumenty akustyczne.
Małe akustyczne składy, instrumenty solowe, wokalistyka są żywiołem Harbeth’ów.
Harbeth idealnie dopieszcza szczegół, przez co słuchanie muzyki sprawia wielką przyjemność i co najważniejsze nie męczy przy długim odsłuchu!

Pora na podsumowanie … każdemu z was polecam te kolumny.
Dobrze zaaplikowane będą cieszyć latami i gwarantuję, że przetrwają niejedną wymianę pozostałych elementów toru.
Posłuchaj Dead Can Dance na Harbeth’ach a zrozumiesz, czym jest piękno muzyki!!!

zdezintegrowany
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: w 19-03-2008, 13:31
>> zdezintegrowany, 2008-03-19 10:15:53
piekny ,  literacki opis
a moze jeszcze napiszesz w jakich konfiguracjach sluchales wyzej wymienionych harbethow?
pozdr
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: w 19-03-2008, 13:48
michal stabro -->

ostateczna konfiguracja na bazie której powstała moja notka:

NAIM NAP200/NAC202 + NAPSC
CEC 51XZ
kable - głośnikowe NACA 5, IC - SAPR, sieciówki SUPRA + firmowe NAIM,

Niestety nie pamiętam wszystkiego co przerzuciłem w ciągu tych 2 lat ale były to min. : wszystkie aktualnie produkowane wzmacniacze NAIM\'a do NAP300/NAC282 włącznie, trochę klocków ze stajni Sugden, Audionet, Exposure, Plinius, Krell.

Jeśli chodzi o CD ... były to jak zwykle wszystkie NAIM\'y do CDX2 włącznie, Audionet, AA Lector.

W kable się nie bawiłem ... z natury jestem leniwy a poza tym do dobre dla audiofili do których się nie zaliczam :)

pozdrawiam,
zdezintegrowany
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: w 19-03-2008, 17:22
>> zdezintegrowany
....z natury jestem leniwy a poza tym do dobre dla audiofili do których się nie zaliczam :) pozdrawiam, zdezintegrowany

co za diabel ten audiofil ze boisz sie przyznac :)
przerzuciles sprzetu jak malo ktory
jezeli pozwolisz zadam Ci pytania
jak sie ma dzwiek exposura i sugdena w stosunku do naima < zasilajac oczywiscie harbethy>
?
oraz dlaczego wybrales cd inny niz naim ?

pozdr
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: w 20-03-2008, 07:27
Uszanowanie Majki


A ja mam pytanie do uzytkowników SHL 5 jak oceniają stereofonię tych głosników?Po odsłuchu mam oczywiście swoje zdanie,ale ciekaw jestem opinii "uzależnionych" od angielskiej herbaty.

Niniejszym  chciałbym powitać wszystkich miłosników dobrego brzmienia oraz doświadczonych kolegów z "sekty" :)
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 20-03-2008, 08:19
zdezi, świetna recka..po takich nabiera sie apetytu żeby urzadzenia posłuchac :) to akurat serio.
....milo mi tez ze znalazlem swoje miejsce w tej recce :)))))
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: w 20-03-2008, 09:10
michal stabro -->

Sudgen to moja druga miłość po Naim\'e :)
Przestrzeń, powietrze, bezbłędna stereofonia ... w klasyce wręcz idealny!
Ale ...  zabrakło mi trochę Naim\'owego rytmu, werwy i chęci do gry.
Może bardziej obrazowo ... jak słucham mojego Naim\'a to sobię zawszę przytupuję w rytm muzyki jak słuchałem Sudgena to po prostu słuchałem ;)

Co do Exposure, hmm ... nie miał tego czegoś co by zachwycało!
Typowe tranzystorowe granie ... jakoś kompletnie nie pasował mi do muzyki której słucham.
Momentami  zbyt ostry i syczący, zdecydowanie wykładał się na wokalach :(

zdezintegrowany
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: w 20-03-2008, 09:12
michal stabro -->

W moim systemie CEC był przed Naim\'em :)
Oczywiście marzy mi się CDX2 tyle, że pojawiły się inne priorytety jeśli chodzi o wydatki :)
zdezintegrowany
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: w 20-03-2008, 09:17
Majki -->

wrzuć swoje uwagi odnośnie stereofoni SHL5, później skrobnę coś o swoich doświadczeniach :)

zdezintegrowany
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: w 20-03-2008, 09:26
kilka zdjeć poglądowych dla niezorientowanych w temacie ;)


zdezintegrowany
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: w 20-03-2008, 09:27
i jeszcze kilka fotosów naszych obiektów westchnień ;)

zdezintegrowany
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: w 20-03-2008, 11:57
oczoplasu mozna dostac
:)
pozdrowienia swiateczne
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: papkin w 30-03-2008, 14:36
pozdrawiam i zgłaszam obecność
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: w 28-04-2008, 11:32
>> zdezintegrowany, 2008-03-19 10:15:53
(....)
Czy prócz rewelacyjnego odtworzenia ludzkiego głosu te pokraczne monitory mają jeszcze inne zalety?
Oczywiście!
Z własnych obserwacji wiem, że idealnie sprawdzają się wszędzie tam gdzie prym wiodą instrumenty akustyczne. Małe akustyczne składy, instrumenty solowe, wokalistyka są żywiołem Harbeth’ów. <<

... a gdybym zapytał bardziej konkretnie o "instrumenty akustyczne" ? Chodzi mi o skrzypce (bardziej Barok niż Warszawska Jesień), mógłbyś coś skrobnąć?
Jarek
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: gutekbull w 29-04-2008, 10:02
Witam
McIntosh 252 to silna - bardzo dynamiczna jak na Maca, tranzystorowa końcówka mocy ! ;-) 2 x 250W !
Czy mogę myśleć o Harbethach ???
Słyszałem legendy o 5 , ale kolumn niestety nie ;-(
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: konto_usuniete w 29-04-2008, 10:57
ADMIN: Konto i wpisy zostaly usuniete na prosbe uzytkownika (parmenides).
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: gutekbull w 29-04-2008, 11:06
Miałem okazję posłuchać swojego MACA ze Spendorami 100 - tymi potężnymi monitorami i bylo bardzo ok.
Troszkę wysokie słabsze i lekko poluzowany bas ,ale średnica bardzo dobra.
Mam obecnie JMLab Utopia Mini - legendarne monitory - wystawiłem je na sprzedasz.
To bardzo podobne granie jak B&W i trochę mi się to znudziło.
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: JarlBjorn w 29-04-2008, 12:38
>>>Mam obecnie JMLab Utopia Mini - legendarne monitory - wystawiłem je na sprzedasz.
To bardzo podobne granie jak B&W i trochę mi się to znudziło.

Kiedys na AS natknalem sie na Twoj watek i zdziwilem sie ze szukasz magii i subiektywizmu w JMLab. Moze wiec supermonitor c1?
http://www.soundstage.com/revequip/dynaudio_confidence_c1.htm


Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: w 29-04-2008, 18:18
>> gutekbull, 2008-04-29 11:06:25
Miałem okazję posłuchać swojego MACA ze Spendorami 100..

harbety to jednak troche inna szkola
nie mam za duzego doswiadczenia zwlaszcza z drogimi monitorami
trudno mi radzic al
nie ma innej rady  , jak wziac pod pache i zrobic odsluch
napewno neutralnosc i plastycznosci , wypelnienie , czy tam jedrnosc dzwieku
to duze plusy harbeth , po B&W moze ci jedynie zabraknac prezentacji dolnych zakresow
ale muzykalnosc to wspaniale CI wynagrodzi
pozdrawiam Herbatnikow
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: skyrobin w 29-04-2008, 22:09
Z Harbethami to jest tak (przede wszystkim dla słuchacza który osłuchał się muzyki z wielu, powszechnie przyjętych jako dobre i zacne kolumny), że początkowo potrafią nawet zniechęcić swoją specyficzną neutralnością, nijakością. Ucho na siłę spodziewa, próbuje a nawet wręcz domaga się większej dynamiki, dobitniejszej wyrazistości, akcentowania sybilantów, przejrzystości. Jednak te wrażenia są pozorne.
Potrzeba więcej niż trochę czasu i przekonujemy się coraz bardziej o tym, że z Harbethów dobiega do naszych uszu muzyka przez duże "M", że są głośnikami w wielu aspektach wyjątkowymi, w końcu dochodzimy do wniosku, że brzmienie tych głośników można wpisać w ramy tego czegoś co niektórzy nazywają "magią" wynikającą z wybitnie emocjonalnego przekazania muzyki.
I niech ktoś kto doznał tylu wrażeń spróbuje powrócić do brzmienia większości głośników na rynku... Ten powrót staje się wręcz niemożliwy, słuchanie muzyki powoduje rozdrażnienie i brak komfortu.
 
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: konto_usuniete w 29-04-2008, 23:31
ADMIN: Konto i wpisy zostaly usuniete na prosbe uzytkownika (parmenides).
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: w 30-04-2008, 18:01
Jarek -->

A co dokładnie chcesz zapytać jeśli chodzi o te skrzypce?

zdezintegrowany
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: mimiro w 30-04-2008, 18:25
Mam siódemki S3. Można prosić o przyjęcie do klubu?
Kolumienki bardzo wyborne, tylko mój Arcam siedzi z tyłu i pochlipuje. :(
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: w 01-05-2008, 11:36
mimiro --> witamy !!
Napisz co Cię skłoniło do skłoniło do zakupu Harbeth\'ów i w którą stronę zamierzasz podążasz z resztą systemu?
pozdrawiam,
zdezintegrowany
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: w 01-05-2008, 18:22
harbeth 7mk3 fajne glosniki
mialem ale przesiadlem sie na 5
ciekaw jestem jak sie maja 7 do poprzednikow ?
Mimiro , pozdrawiam
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: AdamWysokinski w 01-05-2008, 20:10
>> zdezintegrowany, 2008-03-20 09:10:51
Sudgen to moja druga miłość po Naim\'e :)

A którego Sugdena słuchałeś z Harbethami? Planuje zakup A21SE, wstępnie wybrałem do niego Proac Response 1SC, ale rozważałem też SHL5.


__________
I am weasel!
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: papkin w 01-05-2008, 21:37
Gdzie w Polsce można posłuchac Sugdena?
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: AdamWysokinski w 01-05-2008, 21:48
>> papkin, 2008-05-01 21:37:14
Gdzie w Polsce można posłuchac Sugdena?

Proponuję skontaktować się z p. Wojciechem Szemisem (http://szemis.pl/).



__________
I am weasel!
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: gutekbull w 02-05-2008, 09:59
Gdzie w Trójmieście można posłuchać Harbeth 5   lub innych Herbeth  ?
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: mimiro w 02-05-2008, 11:39
zdezintegrowany
> Napisz co Cię skłoniło do skłoniło do zakupu Harbeth\'ów i w którą stronę zamierzasz podążasz z resztą >systemu?

W dużej mierze sentyment. Dawno temu słuchałem poprzedniej wersji siódemek i zapadły mi w pamięć. Niedawno po krótkim (jak dla mnie) odsłuchu kupiłem S3. Niestety lub stety mój wysłużony już trochę Arcam miewa problemy z odpowiednim dograniem herbatek. Gra dobrze, ale... no właśnie. Teraz szukam czegoś, co pozwoliłoby Harbethom wspięcie się na wyższe poziomy. Na początku myślałem o samym kompakcie, tylko że po odsłuchu odtwarzacza kolegi zmieniłem plany. Szukam combo cd+amp. Nie chciałbym robić off-topicu, ale może inni użytkownicy herbatek będą w stanie pomóc. Myślę o czymś dynamicznym, ale kulturalnym. Macie sprawdzone kombinacje?

- Mimiro
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: w 02-05-2008, 12:03
bardzo dobrym combo jest amplituner dynalab magnum
i bardzo ladnym
polecam
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: papkin w 02-05-2008, 12:11
gutekbull
może nie w trójmieście, ale w okolicach (słupsk).Mam Harbethy 6, mniejsze od 5 i starsze. Od chyba 3 lat wycofane z produkcji. Sam chętnie bym podłaczył Harbethy do Maca. Ale jest kwestia terminu.
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: papkin w 02-05-2008, 12:14
mimiro
w sumie gabaryty Naita 5 i Cd sa chyba mniejsze niż MD. No ale bez tunera.
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: gutekbull w 02-05-2008, 14:19
papkin=>
wybieram się w morze -  niestety ,ale na krótko za miesiąc powiniennem być nazad ;-)
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: mimiro w 02-05-2008, 14:37
papkin
> bardzo dobrym combo jest amplituner dynalab magnum
> i bardzo ladnym

A co do tego Dynalaba?
Powiedzmy tak do czternastu tysięcy za komplet. Myślałem o Naimie 5i / 5x lub Exposure. A może nowy Arcam?
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: w 02-05-2008, 16:04
>> mimiro, 2008-05-02 14:37:59
sluchalem dynalaba i mam naima wzm
naim mi sie bardziej podobal
ze wzglaedu na swoja przejrzystosc
dynalab ma wieksza swobode dynamiczna
latwiej wysteruje trudnymi glosnikami
ale nowe harbeth 7 sa latwym obciazeniem
podobno sa pod tym wzgledem bardziej liniowe
niz swoje poprzedniki
ja mialem troche klopot z zatlusta srednica
moze to wina ustawienia , moze pomieszczenia
a moze nie
bo kolegaz z sasiedniego forum mial tez taki klopot z nowymi Harbeth 7mk3
dlatego przesiadlem sie na H5
generalniue nawet z najtanszym naimem srednica tak sie nasyca
ze nic innego nie pozostaje ,  tylko zachwycac sie muzyka
wydaje mi sie tez ze harbeth 5 ma bardziej neutralna srednice
inna prezentacja jest przestrzeni
wszystko na podstawie naima
wiec nie wiem czy do konca miarodajne
nowe 7 sa za to tak barwne i nasycone ,
czy koledzy podzielacie moja opinie?
pozdr
ps
czy arkam nie bedzie gral za cienko z harbeth?

Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: w 02-05-2008, 16:12
mialem kiedys harbeth 6
zasilalem je cyrus two z psx
przepieknie ten system gral z moim gramofonem analogowym
stare czy nowe nagrania  sluchalo sie cudnie
chcialem ten sukces powtorzyc
zasilajac nowe harbeth 7mk3 nowym cyrusem 8 z psx
oraz pre gramofonowego project
i juz nie dalo sie powtorzyc tego sukcesu
nie ma lekko , kaprysne te audiofilskie urzadzenia
drozej nie zawsze znaczy lepiej
pozdr
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: papkin w 02-05-2008, 17:04
No właśnie przeżywam coś podobnego. Mam 6 i Nait 5. Gdy gra gramofon jakis tam Project nizszej klasy - jest świetnie. Gdy gra Naim CDX2 jest po prostu sucho i szaro. Zostaje tylko dynamika. A porzednio gdy miałem Johna Shearna pomiędzy gramofonem i cd była jeszce większa różnica.

gutekbull>
poczekamy
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: mimiro w 03-05-2008, 13:17
> czy arkam nie bedzie gral za cienko z harbeth?
Właśnie trochę jakby brakowało mu mocy. Obwaiam się, że ta przypadłość może dotyczyć również nowszych modeli. Co koledzy mogą powiedzieć o komplecie Naima CD 5x / Nac 122x / Nap 150x?

- Mimiro
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: Adamo D w 05-05-2008, 15:43
Witam "herbatników"

W końcu was znalazłem ...
A tak na marginesie starych Harbeth (z serii 7) dochodzę do wnioskuże były lepsze niż nowe es3....
Ja prowadzę dalszy ciąg walki z amplifikacją Harbeth 7es3 i nawet zaczyna mnie to bawić
Były już u mnie:
ECI-3 + różne cd - marnie
Naim 5i + Naim cd 5i - no cóż - może wyższy naim zagra z Harbeth - ale raczej seria 5i to porażka
Wadia + Pass (150?) - 30 tyś zł. nieszczęścia z Harbeth 7
Arcam FMJ 32 - dobry wzmacniacz - ale bardziej do rocka, brak mu odrobiny finezji tego czegoś ....  ale ogólnie wrażenie poprawne
Jhon Shaearne Phase 2 cd + amp + końcówka - największa porażka jaką słyszałem z Harbeth
Creek destiny cd + amp - nie wart tych pieniędzy - wolałbym naima z serii 5...
Sonneteer Alabaster + Cd MBL - bardzo dobre zestawienie z Harbeth - gdyby tylko ciut więcej dynamiki
Lampa Cary audio SLI-80 +cd MBL - miód na me uszy ... ale mnie nie stać...

A zdecydowałem się kupić.... Sugdena 21a + cd Sugdena 21 - biorę w ciemno - cena super, stan gabinetowy - w tym tygodniu powinien zestawik u mnie być - mam nadzieję że ... to będzie to...

Ps. Przepraszam za pisownię (w pracy jestem ... szef nad uchem stoi...)
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: w 05-05-2008, 18:49
czemu Sugden jest tak malo popularny u nas w kraju?
Adamo D
moze lepiej zakupic bylo 5
niz w ciemno harbeth 7mk3?
moze nie powinienem pisac
ale AdamD sprobuj nawet taniego nada  jako wzm
ciekawe efekty dawalo to zesatwienie z 7mk3
pozdr i zycze sukcesu z sugdenem
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: w 05-05-2008, 19:12
Odpowiadasz na wpis
>> Adamo D, 2008-05-05 15:43:40
a tak swoja droga to  ciekawe ,  czemu komplet naima tak CI nie lerzy?
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: konto_usuniete w 05-05-2008, 19:19
ADMIN: Konto i wpisy zostaly usuniete na prosbe uzytkownika (parmenides).
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: w 06-05-2008, 07:57
michal stabro -->

Sugden jest tak mało popularny w Polsce z prostej przyczyny ... tych urządzeń nie ma na półce!!
Jeśli chcesz posłuchać musisz kupić w ciemno :(

zdezintegrowany
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: w 06-05-2008, 07:58
Adamo D -->

witamy ponownie w klubie ;)
... ależ ty tych gratów przerzuciłeś :)

Ten nowy komplet Sugdena ponoć jest gorszy od poprzednika :(
Mam nadzieję, że wreszcie trafisz na swój dźwięk :)

zdezintegrowany
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: Adamo D w 06-05-2008, 08:42
Gdybym nie słyszał Spendora 1/2 to wszystko było by ok...
Może rzeczywiście powinienem wziąć 5 Harebth - ale jak słuchałem 7 (MKI? - tych starszych) ta magiczna mgiełka ... była tu w 7 ES3 ... jakoś nie mogę jej odnaleźć
część z tych sprzętów była słuchana na waliców 20 w Warszawie - a sami wiecie że oni tam (pozdrawiam Darka - przemiły człowiek) nawet porządnych stendów nie mają - że o akustyce nie wspomnę
Mam nadzieję że Sugden 21a wraz z Cd Sugdena - to będzie to - wiele osób z angielskich forum - uważa za synergiczne zestawienie z Harbeth - co ciekawe uważają też że starsza  wersja jest lepsza niż nowa 21 - po za tym nowa kosztuje ok 1500 funtów za klocek ... także ... hm można od niej wymagać...

Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: Adamo D w 06-05-2008, 08:49
Panowie 10 maja będę w Warszawie - może by znalazł się jakiś przemiły forumowicz z naimem 5i i z Harbeth 7 - i zaprosił by mnie na odsłuch ? - może powinienem dać mu jakąś dłuższą szansę...
Ale z Spendorami 2/3 mi nie grał - zmiótł go ECI-3, słuchany u mnie w domu komplet naima 5i z Harbeth ... po 20 minutach został wyłączony...  
Sugden - hm zobaczymy już za parę dni - jak nie on jest jeszcze alternatywa w postaci Exposure 3010 ( choć w anglii raczej chłodno ludzie wypowiadają się na temat serii 3010)
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: w 06-05-2008, 10:54
po kilkumiesiecznym obcowaniu z harbeth 7mk3
 tez mi sie wydaje ze magiczna mgielka prysla wraz z nowymi mk3
oraz neutralnosc
chyba na rzecz otwartosci i max nasycenia barwy
i trzeba sie z tym pogodzic
chyba to uklon konstruktora w stosunku do trendow panujacych w swiecie audio
ja jeszcze raz napisze ze mi z naimem nowe harbethy graly za tlusto w srednicy
sluchalem tych  harbeth 7mk3 z nadem tanim
i bylo duzo lepiej pojawil sie ladny rysunek
muzycy byli ladnie wyrysowani , cienka kreska a nie tak jak z naimem duzy bulowaty dzwiek
co do synergii sugdena z harbeth
mysle ze to dotyczy raczej starszych glosnikow
..no  ale , moze mi sie wydaje ale
zycze jeszcze raz powodzenia
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: w 06-05-2008, 10:58

Sugden jest tak mało popularny w Polsce z prostej przyczyny ... tych urządzeń nie ma na półce!!
Jeśli chcesz posłuchać musisz kupić w ciemno :(

zdezintegrowany

to prawda
chocial byl ? jest?
sklep w stolicy , gdzie sudgen lezal dlugo na regalach
pamietam ze hifi i muzyka bardzo zachwalalo koncowke sugdena i pre M1 audio note
jako duzo lepszy dzwiek niz integra
ale to tak na marginesie , bo wyczytac a uslyszec to dwie rozne rzeczy
:)
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: Adamo D w 06-05-2008, 11:23
Też mi właśnie tej magicznej mgiełki brakuje w nowych 7ES3 - to co tak pokochałem w starszych 3 i 7 ....
Klasyczne BBC - pozostaje klasyczne ... ale tyko w tych kilkunastoletnich sprzętach...
Po cichu liczę że ten sugden 21a to taka stara bardzo dobra szkoła BBC - ta którą kocham i ta której jakoś nie mogę odnaleźć w nowych ES3

A teraz pytanie z innej bajki - kabelki - co myślicie o siltechach wraz z Harbeth ?. W anglii dystrybutorem siltecha jest właśnie sugden - kusi mnie jakiś tańszy kabelek od siltecha typu paris czy london - może coś mi w tym temacie podpowiedzieć - jeśli chodzi o kabelki z Harbeth 7  
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: Adamo D w 06-05-2008, 11:29
O nie jestem sam który chce/chciał się pozbyć
http://www.hifi.pl/gielda/kolumnyponad5000/22691.php
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: broy w 06-05-2008, 15:17
>> Adamo D, 2008-05-05 15:43:40

sporo tych klocków przerobiłeś! i naprawdę nic nie zagrało z h7mk3?
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: Adamo D w 06-05-2008, 15:57
Nie no grało np.
Dość dobrze grał sonneteer alabaster - dobre połączenie z Harbeth - ale przydałby się dynamiczny CD
Pięknie grała lampa Cary audio Sli-80 + CD MBL - ale mnie nie stać ...
Reszta hm... słabo a momentami wręcz tragicznie (zaznaczam że część tych sprzętów słuchałem na waliców 20 a wiecie jakie tam są warunki...)

 
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: broy w 06-05-2008, 16:24
Dość dobrze grał sonneteer alabaster - dobre połączenie z Harbeth

ładnie mi grał z H6 kiedyś ten zestaw
cd to linn, ale też bardzo fajny był cyrus 6s
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: konto_usuniete w 06-05-2008, 18:50
ADMIN: Konto i wpisy zostaly usuniete na prosbe uzytkownika (parmenides).
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: konto_usuniete w 06-05-2008, 18:51
ADMIN: Konto i wpisy zostaly usuniete na prosbe uzytkownika (parmenides).
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: Adamo D w 14-05-2008, 14:26
Panowie wiem że to nie miejsce na znaleziska z e-baya itp...
ale jest mała perełka zwłaszcza dla posiadaczy Harbeth 3 :
http://cgi.ebay.co.uk/ROGERS-AB1-Sub-Woofers-for-LS3-5A-Boxed-Excellent_W0QQitemZ270236314907QQihZ017QQcategoryZ14991QQssPageNameZWDVWQQrdZ1QQcmdZViewItem
Wiem że rogers-a ale harbeth robił do 1994 niemalże identyczne suby- stendy do swoich 3 - z tym że bas refleks był do góry - z doświadczenia wiem (suchałem 3 z podobnymi stendami-subami że idealnie uzupełniają dół pasma 3
 
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: w 15-05-2008, 19:49
>> Adamo D
jak tam zmagania z h7mk3 end sugden?
nareszcie zadowolony?
ja ostatnio przeprosilem sie z cyrusem :)
pozdrawiam
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: Adamo D w 16-05-2008, 08:19
Sugden już jest u mnie - ale jeszcze nie słuchałem z 2 powodów - 1 - jestem chory a 2- mam wymuszony sytuacją mały remont w domu i sprzęt popakowałem do pudeł - ale jak tylko odpalę dam znać
Cyrus - to też dobry pomysł z Harbeth - myślałem nad nim
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: w 16-05-2008, 08:30
Adamo D -->

czekamy na opinię,

zdezintegrowany
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: kb1014 w 21-05-2008, 07:32
Potwierdzam wspaniałe zgranie Cary audio Sli-80 z Harbeth, ale przy dwóch założeniach:

- maksymalnie neutralny interkonekt i neutralne kable głośnikowe,
- Cary w trybie Ultra Linear.

Po prostu miód dla uszu... jest nasycenie, wielobarwność, ogromna i głęboka przestrzeń gdzie właśnie zachodzi to fascynujące zjawisko wybrzmiewania do końca wszystkich instrumentów i otaczanie ich mgiełką emocji, są nawet dobre, pełne detale, idealnie wpasowane w ten klimat nasycenia i wypełnienia muzyką.   Ech... człowiek nie ma siły nagrania zmienić a co dopiero wstać od sprzętu ;) Oczywiście zestaw absolutnie nie do rocka ;)

W moim odsłuchu za źródło robił GamuT.
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: Adamo D w 21-05-2008, 08:47
>> kb1014 - potwierdzam twe spostrzeżenia, z tym że ja słuchałem z cd MBL
Ale cena tego zestawu jest że ho ho ...

Zbliża się weekend, troszkę wolnego czasu, więc rozpakuje wreszcie zestaw sugdena i ... ciekaw jestem co z tego będzie
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: kb1014 w 21-05-2008, 12:27
Dlatego właśnie ciekawi mnie czy udałoby się chociaż zbliżone warunki uzyskać ze współpracy Harbethów z np. Musical Fidelity A1.
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: Adamo D w 23-05-2008, 08:30
No odpaliłem komplecik sugdena wreszcie, niestety nie u siebie w domu (remont) a zataszczyłem sprzęt do rodziców - ale zawsze...
Wrażenia ... hm jestem dość mocno zaskoczony ... pozytywnie, dawno nie słyszałem takiej płynności, jedności dźwięku, barwy nie malże jak dobrej lampy, ba nawet szybkości,  coś niesamowitego !!!, sugden pokazuje ile muzyki jest w ... muzyce, jest wybitnie muzykalny... - naprawdę panowie jest to obowiązkowa "lektura" z Herbatnikami. Nie jest to komplecik dla audiofilów słuchających kabelków etc..  - ci powinni omijać ten zestaw z daleka ... ale dla melomanów dla ludzi słuchających muzyki - bo muzyka stanowi na tym zestawie nie samo witą całość, jedność.
Ale jest  kamyczek do ogródka -  bas ... hm - nie wiem czym to jest spowodowane -  ale zwłaszcza przy głośniejszym słuchaniu rozmywa się bas, staje się płytki mało  artykułowany - przez to brzmienie traci potęgę rozmach... i nie wiem czego to może byc wina ? - wzmacniacza? - że za słaby te 25W nie dają rady z Harbeth? - Cd Sugdena - ponoć ma problemy z głębokim basem? - marnych kabli ? - akustyki pomieszczenia? -  naprawdę nie wiem i najgorsze jest to że nie mam z czym porównać - pomóżcie jeśli macie doświadczenie w tym temacie.

Tak chodzi mi po głowie dziki pomysł ... dokupić końcówkę mocy sugdena  podpiąć to w bi-ampingu pod ... spendory  lub  starsze wersje Harbeth -  czuję że szczękę mógłbym podnosić długo z podłogi...

       
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: Adamo D w 02-06-2008, 11:01
No co tam słychać "Herbaciarze" u was?
Ja jakoś się wyspać nie mogę przez tego sugdena ... do 2-3 nad ranem muzyka potrafi mnie wsysnąć...
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: w 02-06-2008, 12:38
"Adamo D, 2008-06-02 11:01:35"

poczekaj aż sie "wygrzeje" ......
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: Adamo D w 02-06-2008, 12:47
"wygrzał" się ba nawet "smaży" się zważywszy na temp. jaką osiąga wzmak
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: w 03-06-2008, 19:54
dowiedzialem sie ostatnio ze grono milosnikow harbeth 3 sie powiekszylo
ciekawe jak duzo jest tych glosnikow w Polsce ?

Adamo D
dobrales kable ?
sprzedajesz cd sugdena ?
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: Adamo D w 04-06-2008, 08:29
Kable  jako głośnikowy zostaje na razie Van den Hull the wind MKII - ok w miarę, IC - czekam na parę kabelków jeszcze
Co do cd - to i tak i nie - z jednej strony spróbowałbym jakiegoś dynamiczniejszego cd (np meridiana 508, czy linna ikemi - póki znajomy w anglii jeszcze jest) - a z drugiej strony to bardzo muzykalny ten sugden jest z bajeczną średnicą i szkoda go - ciśnienia nie mam i nie zależy mi na sprzedaży
Jak dla mnie to może być tak jak jest, ale z drugiej strony ciągnie mnie żeby zobaczyć "osłuchać" parę klocków - póki mam znajomego w UK
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: Adamo D w 04-06-2008, 09:00
A co do IC czekam (ten cholerny strajk !!!) na stereovoxa, na IC srebrne od arka,
później coś z zasilaniem bym zrobił (sieciówki, listwa) - macie jakieś doświadczenie z kablami sieciowymi do sugdena ?
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: pp w 04-06-2008, 10:16
Witam

Jako kompletny laik w dziedzinie Harbeth zapytam Was jako znawców tematu czy może ktoś miał okazje posłuchać Harbetów w wersjach Monitor 30 i 40?

Pozdrawiam
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: wojtasjazz w 03-07-2008, 16:16
Na forum chyba nikt nie ma tych modeli, z tego co sie orientuje to sa przeznaczone na rynek PRO, wydaje mi sie jednak ze nie powiny sie wiele róznić od wersji cywilnych. Pozdrawiam
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: wojtasjazz w 15-10-2008, 10:38
No to sie forum przytkało... co to  wszyscy do UK wyjechali?

Znaczy sie że ja gasze światło...    tak?

PSTRYK!!
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 15-10-2008, 12:26
parmenides zdaje sie ma Harbeth :) Kiedys nawet bylismy umówieni na odsluch, ale niestety do neigo nie doszlo.
W sumie HArbeth pozostaje jedną z kilku konstrukcji ktrej jestem ciekaw.

...a parmrenides po malej drace z serwis sie wypisał. Akurat parmenides i graaf to dwoch facetów ktorych lubilem poczytac.
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: second_edition w 16-10-2008, 08:21
co do przytykania się herberthów... to owszem, niby zagrają wszystkim, ale jak je pędzić naprawdę mocnym wzmakiem to bas się robi bardzo twardy. Ekstremalne doznania były jak był pędzony końcówką Martona (takie bydle co to diwe osoby są potrzebne do noszenia). bas wtedy kopał strasznie... ale znowu było za sucho.
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: Adamo D w 21-11-2008, 22:05
żyjecie?

zobaczcie co mam
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: AdamWysokinski w 22-11-2008, 15:10
>> Adamo D, 2008-11-21 22:05:58
>> zobaczcie co mam

Szkoda, że to nie HL-P3ES2.. byłem gotów je kupić na Allegro :-) Które lepsze - trójki czy siódemki?


____________________
It\'s not easy being green
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: Adamo D w 24-11-2008, 08:54
Szczerze ?- to tak pół na pół - 3 są szybsze i bardziej muzykalniejsze - ale mają troszkę takie nosowe wokale, natomiast 7 są czytelniejsze w górze pasma i mają lepszą ( jednak radial robi swoje) średnicę
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: broy w 24-11-2008, 11:02
ciekawa opinia
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: Adamo D w 24-11-2008, 12:56
Niedługo biorę się za odsłuch podłogowych nowych wersji spendora S6e - ciekaw jestem jak wypadną na tel Harbeth 3 i 7
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: w 03-12-2008, 10:32
Adamo D
Dlaczego sprzedajesz Harbeth\'a 7 ? Jeżeli nie jest to tajemnica ?




Żądam usunięcia Cenzury - poważnie.
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: Adamo D w 03-12-2008, 14:42
Bo mam drugą taką samą parę (trochę starszą - odkupioną od znajomego audiofila)  - harbeth - ci u mnie dostatek
może jeszcze zahaczę o 6 od harbeth
to po pierwsze - po drugie jeżeli coś miałoby mi zastąpić harbeth - to to:
http://www.traveltraxaudio.com/TowerSeries/TowerSeries.htm
tylko nie mam aktualnie wolnych 16 tyś dolarów - ale starsze modele chodzą po ok 3 tys funtów - mówię o wersjach aktywnych więc są w mym zasięgu .... kieeeeeeeeeddyyyyyyyyśśśśśś oczywiście ..............
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: w 05-12-2008, 16:08
>> Adamo D, 2008-12-03 14:42:24

Tak wiem, że jesteś ekspertem od Harbeth\'ów. Czy rozciągnęcie basu w 7-kach uważasz za wystarczające, czy przymykasz na to ucho ceniąc inne cechy tych głośników ?

Co do ATC - to spoko, tylko te ceny.
 
Żądam usunięcia Cenzury - poważnie.
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: AdamWysokinski w 05-12-2008, 16:13
> Adamo D, 2008-11-24 12:56:54
> Niedługo biorę się za odsłuch podłogowych nowych wersji spendora S6e - ciekaw jestem jak wypadną na tel Harbeth 3 i 7

I jak Spendory wypadły w konfrontacji z Harbethami?


____________________
It\'s not easy being green
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: Adamo D w 06-12-2008, 01:12
Bas w harbeth to odwieczny problem, z sugdenem muszę przymykać oczy na ten zakres, ale np. z sonneterem alabaster wypadały w tym zakresie fenomenalnie - ale muzykalność przestrzeń barwa nie osiągalna przez sonnetera w porównaniu do sugdena - także można nad tym zakresem zapanować aplikując odpowiednią elektronikę - ale nie ten zakres w tych głośnikach jest najważniejszy ...
Niedługo bedę miał kilka ciekawych cd do porównań - linny, meridiany, zobaczę jak one wpływają na bas w przypadku 7
Co do ATC - no właśnie ceny - ale kolumny fenomenalne - gdy tylko by się udało jakieś starsze upolować z 2 ręki.... ech, w większości modeli aktywnych wzmacniacze pracują w czystej klasie A - zresztą miałem chwilową przyjemność posłuchać ....

Spendory S6 - fajne kolumny, kontrola basu doskonała, super łatwe w ustawieniu, zero efektów bas refleksu - pomysł skierowania portu bas refleksu w podłogę doskonały tu brawa dla spendora, sposób prezentacji inny niż w harbeth, też dominuje średnica, ale scena budowana zdecydowanie do przodu, tu harbeth tworzą mimo "wypchniętej" średnicy ładną głębię, spendor jest szybszy, bardziej żywiołowy, góra pasma mimo tekstylnej kopułki całkiem szczegółowa i dość .... "wyraźna" tu widać jaki postęp w tym zakresie zrobił spendor od czasu moich starusieńkich Sp 2/3... skala dźwięku mniejsza niż w harbeth 7 ale głośniki też mniejsze....
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: AdamWysokinski w 06-12-2008, 09:31
> Co do ATC - no właśnie ceny - ale kolumny fenomenalne

Szkoda, że takie drogie :-)

> Spendory S6 - fajne kolumny, kontrola basu doskonała, super łatwe w ustawieniu, zero efektów bas refleksu - pomysł skierowania portu bas refleksu w podłogę doskonały tu brawa dla spendora, sposób prezentacji inny niż w harbeth, też dominuje średnica, ale scena budowana zdecydowanie do przodu, tu harbeth tworzą mimo "wypchniętej" średnicy ładną głębię, spendor jest szybszy, bardziej żywiołowy, góra pasma mimo tekstylnej kopułki całkiem szczegółowa i dość .... "wyraźna"

Hm, z tego co piszesz można wywnioskować, że Spendory są lepszym partnerem dla "dystyngowanego" Sugdena - szybkość, lepsze zejście basu.. Na higfiwigwam.com co najmniej 2 osoby zestawiają Masterclass z S8e.. może jednak tak? Budowa sceny nie jest dla mnie priorytetem.. Liczy się muzykalność :-) A jak oceniasz samą średnicę Spendorów?


____________________
It\'s not easy being green
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: Adamo D w 06-12-2008, 14:46
Nie koniecznie - dla mnie osobiście do sugdena bardziej pasują harbeth, dźwięk tworzy się .... jakby trójwymiarowy, spendory nie mają takiej przestrzeni - inny sposób prezentacji one są bardziej skupione - "wypychają" scenę  do przodu, a harbeth po prostu znikają z sugdenem
Dla mnie lepszą kolumną jest zdecydowanie harbeth, choć tak jak piszę spendory też mają swoje zalety
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: Adamo D w 16-12-2008, 08:51
Dorwałem ostatnio Harbeth 7es2…. I zrobiłem porównanie z 7es3 i przeżyłem …….. szok
ja nie wiem w którą stronę to zmierza ale straciłem szacunek dla harbeth…
Ale po kolej … w es2 odnalazłem to, w czym „zakochałem” się kiedyś dawno temu czyli czar i magię oraz naturalność, neutralność – dźwięk jakby się „wytrącął” stawał się realny prawdziwy… coś czego po prostu nie ma w es3
Es3 natomiast ujmując to w audiofilskim aspekcie – mają lepszy bas – schodzi głębiej to słychać – ale… no właśnie ale kosztem tej neutralności magii czaru, ten dźwięk jest gęsty i mocno podkoloryzowany taki gruby i nijaki – nie wiem … dla mnie to mocne zdziwienie  krok nie w tą stronę co trzeba….
Dla kupujących w najbliższym czasie, dodam że zmiany sięgnęły również SHL5 – również zostały przekonstruowane – nie ma o tym wzmianki oficjalnej ale podobno tak jest, ciekaw jestem czy też w tak złym kierunku jak 7 …. Chętnie bym sprawdził
Tytuł: HARBETH's CLUB
Wiadomość wysłana przez: Adamo D w 16-12-2008, 08:51
Dorwałem ostatnio Harbeth 7es2…. I zrobiłem porównanie z 7es3 i przeżyłem …….. szok
ja nie wiem w którą stronę to zmierza ale straciłem szacunek dla harbeth…
Ale po kolej … w es2 odnalazłem to, w czym „zakochałem” się kiedyś dawno temu czyli czar i magię oraz naturalność, neutralność – dźwięk jakby się „wytrącął” stawał się realny prawdziwy… coś czego po prostu nie ma w es3
Es3 natomiast ujmując to w audiofilskim aspekcie – mają lepszy bas – schodzi głębiej to słychać – ale… no właśnie ale kosztem tej neutralności magii czaru, ten dźwięk jest gęsty i mocno podkoloryzowany taki gruby i nijaki – nie wiem … dla mnie to mocne zdziwienie  krok nie w tą stronę co trzeba….
Dla kupujących w najbliższym czasie, dodam że zmiany sięgnęły również SHL5 – również zostały przekonstruowane – nie ma o tym wzmianki oficjalnej ale podobno tak jest, ciekaw jestem czy też w tak złym kierunku jak 7 …. Chętnie bym sprawdził