Audiohobby.pl
Audio => Ogólnie o audio => Wątek zaczęty przez: Gustaw w 01-11-2016, 16:00
-
Czy ktoś się wybiera na tą wystawę akcesoriów eroty.... ups tzn akcesoriów audio, służących podobno do odtwarzania muzyki?
P.S. W tym roku na Stadionie Narodowym planowana jest gala boxu "high-endowcy-salonowcy" vs. "przeciwnicy i tropiciele audiovodoo". Zwycięzca gali otrzyma pas z audiofilskich kabelków oraz tytuł "Złotego bezpiecznika". Wszystkie bilety na galę już są wyprzedane.
Oczywiście jak co roku zostanie pokazany nowy audiofilski system, za 2 pierdyliony złotych, grający w porównaniu do systemu z ubiegłego roku o dwie lub trzy "kasy" wyżej. "Jakoś" w końcu musi kosztować.
http://audioshow.pl
Ja w tym roku zdecydowanie się wybieram. Dla mnie Cabasse La Sphere to coś co zapamiętałem sprzed kilku lat zdecydowanie z dźwięku na najwyższym poziomie. Mam nadzieję, że tym razem też tak będzie. Ciekawi mnie również jak zagra Franco Serblin Lignea.
-
ja sie wybieram.
dostalem zaproszenie z AS:-) napisali ze jak sie do nich zapisze to bedzie za darmo piwo. jakby polewali cos rzemieslniczego...
a tak serio, lista pokojow do odwiedzenia sie tworzy. bede tylko w sobote wiec jak zwykle wszystko w biegu. jeszcze nie widzialem audio wszola na narodowym. jak tam jest? warto tracic czas na stadion?
-
Ja również pierwszy raz będę na stadionie. Wybieram się specjalnie na walkę bokserską ;-)
Podobno wbrew pozorom sale na Stadionie Narodowym są całkiem dobrym miejscem na odsłuchy. Dodatkowo tam są najbardziej topowe systemy.
-
Gustaw będę na Narodowym w sobotę. Około 14 mam zbiórkę ze słuchawkowcami w strefie słuchawek, stoisko Audiomagic, może uda się spotkać.
-
Gustaw będę na Narodowym w sobotę. Około 14 mam zbiórkę ze słuchawkowcami w strefie słuchawek, stoisko Audiomagic, może uda się spotkać.
Też się wybieram w sobotę ale wątpię czy do 14-tej uda mi się dotrzeć na stadion. Wcześniej do przebiegnięcia Sobieski i Tulip.
-
Również będę w sobotę, w tym roku niestety tylko jeden dzień. To może jakaś forumowa ustawka tego dnia?
-
Wpadam na AS tylko w sobotę razem ze znajomym. Wieziemy w bagażniku milion dolarów żeby sobie kupić jakiegoś haj-enda albo dwa. Co tam będzie w tym roku najdroższe? Pytam, aby zamówić wcześniej kuriera z odpowiednią ciężarówką.
Nowy High-end pojedzie do mojej willi w Monte Carlo. Mam tam nieduże pomieszczenie odsłuchowe o pow 200m2. Na razie bez żadnej adaptacji akustycznej bo panele akustyczne kiepsko współgrają wzorniczo z marmurami i złotymi żyrandolami. Mogę kupić high-end w ciemno. O milion w tą, czy w tamtą, nie chodzi. Jak nie zagra to się wystawi na allegro.
Jeżeli wieczorem są planowane audiofilskie orgie przy piwie, heroinie lub innych opiatach to jestem otwarty na propozycje.
-
No dobra już mam. Na dwa haj-endy nam wystarczy.
System audio za 2 mln zł !
Tak, to nie pomyłka. Tyle kosztuje najdroższy system audio prezentowany podczas Audio Video Show.
W skład systemu wejdą najnowsze kolumny Alexx amerykańskiej firmy Wilson Audio, wzmacniacze monofoniczne Dan D'Agostino Momentum M400 oraz najwyższy model przetwornika MSB - DAC Select II. Na miłośników czarnej płyty będzie czekał gramofon Spiral Groove SG1.2 wraz z przedwzmacniaczem korekcyjnym Dan D’Agostino Momentum Phonostage.
Zastanawiam się jedynie czy te Alexx Wilson Audio da się też jakoś podpiąć do iPhona.
-
Gustaw jak zwykle dzien za mną, podobnie bylo z zakupem Mony Lisy, Taj Mahal czy 2 przecznic w Dubaju. No nic Gustaw znow musisz sie obejsc smakiem, wczoraj wieczorem nabylem od HGW Stadion Narodowy wraz z przyleglosciami. Kwotra transakcji pozostaje tajemnicą, moge jedynie nadmienic ze dodatkowym kosztem byla ośmiorniczkokolacja a za stadion zaplacilem to co wysypalem z portfela po uregulowaniu rachunku w restauracji wraz z napiwkiem.
-
System audio za 2 mln zł !
Tak, to nie pomyłka. Tyle kosztuje najdroższy system audio prezentowany podczas Audio Video Show.
W skład systemu wejdą najnowsze kolumny Alexx amerykańskiej firmy Wilson Audio, wzmacniacze monofoniczne Dan D'Agostino Momentum M400 oraz najwyższy model przetwornika MSB - DAC Select II. Na miłośników czarnej płyty będzie czekał gramofon Spiral Groove SG1.2 wraz z przedwzmacniaczem korekcyjnym Dan D’Agostino Momentum Phonostage.
Sprzęt za dwie bańki i ani słowa o kablach?
-
Również będę w sobotę, w tym roku niestety tylko jeden dzień. To może jakaś forumowa ustawka tego dnia?
Jestem za. Chętnie obejrzę nagranie amatorskie np. ze starcia plikowców z gramofoniarzami.
-
http://eardrummer.pl/2016/11/05/fotorelacja-avs-2016-sobota-stadion-narodowy/
foteczek garść
o i Włodka spotkałem tylko
-
Mimo, że Audio Show jeszcze trwa, to można śmiało ogłosić "dźwięk wystawy". Wygrał jak zwykle Lancaster, ale tym razem nie jako C******** czy P****. Ponieważ żaden system nie jest w stanie zagrać tak, jak muzyka na żywo, Lancaster wziął sprawy we własne ręce :-)
https://youtu.be/z_iZ84n8djU (https://youtu.be/z_iZ84n8djU)
-
Powiem bez cienia fałszywej skromnosci że Keithowi lepiej nie szło
-
https://youtu.be/z_iZ84n8djU (https://youtu.be/z_iZ84n8djU)
:-)
Jest to najlepszy dowód potwierdzajacy zasadność sprzetofilii (audiofilii).
Wystarczy odpowiedni instrument żeby zostać wirtuozem :-D
-
No dobra już mam. Na dwa haj-endy nam wystarczy.
System audio za 2 mln zł !
Tak, to nie pomyłka. Tyle kosztuje najdroższy system audio prezentowany podczas Audio Video Show.
W skład systemu wejdą najnowsze kolumny Alexx amerykańskiej firmy Wilson Audio, wzmacniacze monofoniczne Dan D'Agostino Momentum M400 oraz najwyższy model przetwornika MSB - DAC Select II. Na miłośników czarnej płyty będzie czekał gramofon Spiral Groove SG1.2 wraz z przedwzmacniaczem korekcyjnym Dan D’Agostino Momentum Phonostage.
Zastanawiam się jedynie czy te Alexx Wilson Audio da się też jakoś podpiąć do iPhona.
czy sie da??? Pewnie ze tak, albo jest w opcji. Przecież takie systemy to są iPhony. Tylko trochę rozbudowane i w wiekszej obudowie, żeby pasowały do wystroju willii w Monte Carlo.
Gustaw jak zwykle dzien za mną, podobnie bylo z zakupem Mony Lisy, Taj Mahal czy 2 przecznic w Dubaju. No nic Gustaw znow musisz sie obejsc smakiem, wczoraj wieczorem nabylem od HGW Stadion Narodowy wraz z przyleglosciami. Kwotra transakcji pozostaje tajemnicą, moge jedynie nadmienic ze dodatkowym kosztem byla ośmiorniczkokolacja a za stadion zaplacilem to co wysypalem z portfela po uregulowaniu rachunku w restauracji wraz z napiwkiem.
Znowu przepłaciłeś.
Poznaniacy nie mogą sobie tego wyobrazić, ale od HGW nieruchomości się odzyskuje, a nie kupuje :-D
Wiadomo, stolyca :-)
-
czwarty raz bylem na audioszole. pierwszy raz jednak wydawalo mi sie ze mam cos ze sluchem. wiekszosc zajefajnych zestawow gralo do bani. sporo mialo bardzo ostry, nieprzyjemny dzwiek. inne byly zas nudne i zupelnie nie warte swoje ceny. czlowiek sie starzeje wiec mysle sobie, sluch tez juz nie ten. a jednak nie, byly takie pokoje z ktorych nie chcialo sie wychodzic. wiec jednak to nie moj sluch? a moze wlasnie to zestawy ktore mi sie spodobaly zle garly? chyba jednak nie. Avantgarde Acustic slyszalem trzeci raz, za kazdym razem inny zestaw i zawsze urywa mi glowe. wiec mam jakis punkt odniesienia. czyli? teraz mniej sie slucha a wiecej oglada? wiecej sie chwali cena? moze. a moze coraz wiecej ludzi ma teraz sluch skalibrowany przez mp3, glosniczki z bluetooth i inne soundbary?
najlepszym zestawem imprezy bylo dla mnie, jak juz pisalem, Avantgarde Acustic + Accuphase. zywiol! zapuscili mi moj material: CD-R/PCM z nagraniami Celitic Frost i Mozartem. oba slabiutkiej jakosci, tak sa oryginalnie nagrane. na Avantgarde dostaly kopa jak na koncercie! owszem, brakowalo troche rozdzielczosci ale jej po prostu tam nie ma byc. od dzis zbieram kase na ten zestaw. za 150 lat kupuje...
bardzo dobry dzwiek mialy Pylony Opal z Fezzem Silver Luna. to swietny przyklad sprzetu dla normalnych ludzi za normalna kase. brawo!
zaczarowal mnie tez zestaw: Baltlab + Trenner & Friedl. nie wiem moze to odpowiedni dobor muzyki ale tak sympatycznie tam gralo ze nie mialem serca prosic o puszczenie mojej plyty z kiepskim materialem.
spore wrazenie zrobily na mnie aktywne "jajka" Devialeta. to chyba pierwszy przypadek czegos tak malego, designerskiego (czyt. brzydkiego) i jednoczesnie przyzwoicie grajacego w moim zyciu.
niezle graly Heco Direct na elektronice Magnata. sam mam Heco wiec to dosc naturalne ze lubie taki dzwiek. ladnie schodzily w dol. nie dalbym jednak za nie takich pieniedzy. mysle tez ze wiecej pokazalyby na lepszej elektronice.
magicznie wypadly Holophony na tasmie z Revoxa. szkoda ze bylem juz bardzo zmeczony i nie nie dalem rady tam dluzej posiedziec...
super przestrzen robil zestaw McIntosha. niestety nie sluchalem na nim swojego materialu...
Technics... wreszcie zobaczylem nowy sprzet na zywo. ladny, niestety graly tylko male monitorki i jakos nie bylo klimatu do powaznego odsluchu.
w wielu pokojach, z braku czasu, nie bylem w ogole wiec na pewno przeoczylem cos dobrego.
-
A mnie ciekawi - ze wzgladów jednak niebardzo audiofilskich - co tam pokazał ciekawego Tonsi?
Altusy 280??? Zapowaidali :-D
Ale bardziej inreresuje mni eczy pokazali jakieś porządniejsze głosniki. Albo choć w ogóle głosniki do sprzedazy luzem.
Interesuja mnie dwa w szczególnosci GDN 17/100 oraz GDN 17/50/6F. Czy to produkt czy nadal bardziej legenda.
-
Tonsil mial dobre, firmowe czekoladki:-)
nic tam nie gralo. nie pamietam czy byla tylko ekspozycja, czy tez nie mieli w tym momencie nic podlaczonego. samych glosnikow nie widzialem ale moglem nie zwrocic uwagi. popedzilem dalej bo czas gonil.
-
Mi najbardziej podobały się szare piramidki w FM Acoustics (oznaczone chyba jako Inspiration). Wielodrożny system z genialną stereofonią (można? można:-). W obrazowaniu na pewno pomagały aktywne zwrotnice i dodatkowy tweeter umieszczony z tyłu obudowy. Nie trafiłem na prezentacje tych większych zestawów, ale ponoć były gorsze.
-
Tak statycznie tez widziałem stoisko Tonsila na zdjęciach - czyli nic nie straciłem, poza smakiem czekoladek :-D Generalnie widze u nich znane od dawna produkty w stylizacji mebli kochennych. Za jakiś czas zaczną sprzedawać "eurokuchnie", czekoladki już mają, więc rynek dobrze to przyjmie.
Od pewnego czasu coraz bardziej odpycha mnie meblowa stylistyka i wykończenie zestawów głosnikowych.
Poważniejsi hi-endowcy także staraja się od niego odchodzić.
Na przykład Magico ma obudowy z odlewów chyba aluminiowych albo z jakiegos konglomeratu, ale nie są wykańczane w stylu meblowościankowo-kuchennym.
-
Zawsze można trzymać patelnie i garnki na wierzchu jak w wiejskich chatach. Jak kto lubi.
BTW: to naprawdę fajnie grało.
-
Na Audio Show nie byłem ok 3 lat. Od tego czasu impreza znacznie się rozrosła. Poprawiła się organizacja i kameralny Bristol został zamieniony na sale Stadionu Narodowego. Na zwiedzanie imprezy poświęciłem jeden dzień. Niektórzy stwierdzą, że zbyt mało ale moim zdaniem wszystko zależy od tego czego się po takiej imprezie oczekuje. Osobiście wyszedłem z założenia, że nie interesuje mnie oglądanie. Pojechałem zwyczajnie posłuchać dobrego dźwięku. Tak, wiem, że to jest wystawa a nie sesja odsłuchowa ale uważam, że jeżeli coś ma dobrze zagrać to zagra dobrze w normalnym pomieszczeniu a wybitnie w pomieszczeniu specjalnie zaadaptowanym.
Nie chcę wyjść na bufona ale na serio nie kręcą mnie już super obudowy, grubaśne kable, loga najpotężniejszych w branży marek i ceny. Loga, ceny i wygląd same z siebie nie grają. Dobry dźwięk - koniec kropka. Nie musi być wybitny aby posłuchał dłużej. Niech będzie tylko dobry.
Podkreślam jedną rzecz. Nie oceniam sprzętu. Oceniam to co zastałem w danej chwili, na danym rodzaju muzyki, w tych a nie innych warunkach odsłuchowych. Piszę tylko to co zapamiętałem z dobrej, lub złej strony.
Sobieski - parter
Sala z Focalami. Słuchałem sporo paczek tej firmy (Utopię, Alcory, Spectral-e, Point Source, Chrousy) a dwie pary tej marki mam u siebie a jeszcze nigdy nie słyszałem dobrze grających kolumn tej firmy na AS. Stawiam tezę, że jest coraz to gorzej a firmowa sygnatura dźwięku z analityczno-petardowej została przeprojektowana na rachityczno-budyniową. Kompletne nieporozumienie bo te Utopie zwyczajnie kiepsko grały.
Sala z dużymi AudioPhisc - przyklejony, zamulony dźwięk, bez ekspresji. Nuda.
Pięterka.
Voxativ - system z kolumnami z głośnikiem szerokopasmowym, dopalone aktywną sekcją basową.
Świetny, ekspresyjny dźwięk bez podkolorowań. Bas może nie był idealnie zszyty z resztą ale i tak "zdanżał". Dla mnie jeden z ciekawszych dźwięków Sobieskiego i całej wystawy.
Pokój Lampizator + wielkie kolumny również z głośnikiem szerokopasmowym. Można sobie pier....ić kocopały na temat wykończenia Lampizatora ale sam dźwięk to w mojej opinii najwyższa klasa światowa. Szybkość, bezpośredniość, namacalność wokali, scena. Zero, podkreślam, zero najmniejszych uwag. (no może jedynie bas nie był sub-tektoniczny). Dla mnie jeden z najlepszych dźwięków na AS2016.
Cube Audio - nieduże kolumny znowu z głośnikiem szerokopasmowym jego własnej konstrukcji. Swoboda, szybkość, dosłowność niezależnie czy to było plumkanie czy bardziej złożone składy. Świetnie.
(!) Pokój Retro Audio - w którym było mnóstwo "szmelcu", w tym stare kolumny i wzmacniacze takie jak Sansui. Wiecie co? Był mały problem z tym pokojem. Jaki? Dźwięk z tego "szmelcu" pozamiatał 99% tego czego słuchałem na AudioVideo Show 2016. Ja pierd..... (!). Takiego szybkiego basu, tak świetnie kontrolowanego i o takiej namacalności nie słyszałem dawno. Niech konstruktorzy nowego sprzętu, znanych marek, kupią coś takiego na e-bay, wezmą na warsztat i niech zaczną się uczyć.
Polski Pylon - było kilka zestawów. Podłogówki za 2100 podobały mi się średnio jednak monitory w drugiej sali (Diamond) zagrały bardzo fajnie, z prawdziwą swobodą.
Małe kolumienki firmy Burchard podłączone do wzmacniacza tak małego, że prawie niewidocznego :)
Świetnie. Szybkość, scena, duży bas. Myślałem, że schowali gdzieś suba ale nie znalazłem. Kompletnie nie rozumiem skąd się wziął tak duży bas z tak małych kolumienek.
To samo było z innymi małymi kolumnami w Sobieskim. Chyba to były małe Rogersy. Również super.
Tonsil - mam sentyment do tej firmy. Były wystawione Altusy ale niestety kiedy byłem słyszałem też jakiś dźwięk, którego wolałbym już nigdy nie słyszeć.
Sulek Audio - całkiem fajny dźwięk. Może trochę po spokojniejszej stronie mocy ale zupełnie fajnie.
Pokój JAG - nie trafiłem na fajne granie.
Pokój DIY AS - wszedłem i szybko wyszedłem. Nie trafiłem na fajne granie. Jedynym ciekawym akcentem były Paltonowe (?) kolumny ubrane w futerka. Niezły odjazd. :)
Wile + AudioPhisics - przeciętnie.
Pierwszy raz słyszałem bardzo ciekawie grającego małego NAIM-a (Pokój Ener i Equilibrium). Z tym, że bez ichnich, Naimowych, wyrobów kolumno-podobnych.
Reimyo z małymi kolumienkami. Myślę, że Yamahę Pianocraft by pokonał ale pewności nie mam :)
Więcej z Sobieskiego nie pamiętam. Może coś tam jeszcze fajnie zagrało lub tragicznie ale zwyczajnie nie zapamiętałem.
Hotel Golden Tulip - po prawej stoisko ze Staxami ale nie chciało mi się czekać a warunki odsłuchowe były raczej średnie.
Było kilka zestawów za worek pieniędzy ale jakoś niczego ciekawego nie zapamiętałem. Czekałem na pokaz Ayona ale najpierw zaczęto marudzić o ustawieniach mikrofonów podczas nagrań a potem powielano ten sam kawałek aby pokazać różnicę. Fajnie ale kogo ze zwiedzających to faktycznie obchodzi? Ja chciałbym zwyczajnie posłuchać muzyki a nie wykładu aby dokonywać analizy sposobów nagrywania.
Liczyłem na pokoje RCM ale w mojej opinii "pupy nie urywało".
Hanseny z Tenorami (?) - zero ekscytacji. Dobre hi-fi ale bez orgazmu.
Franco Serblin Lignea - jednak nie dla mnie. Ładna rzecz, subtelna. Fajne barwy ale .... bezjajeczny dźwięk.
Stadion Narodowy - Moim zdaniem to świetne miejsce na AudioShow. Parking, przestrzeń, niezłe sale.
Dla mnie na serio super miejsce. Szkoda, że całego AS nie ma tylko na Narodowym.
Zestaw za 2 melony z kolumnami Wilson Audio Alex - grało to dobrze, nie ma do czego się przyczepić,
Miało grzmotnąć, grzmotnęło. Miało być delikatnie i zwiewnie było ale ogólnie opadu szczeny nie zaliczyłem. Moim zdaniem to taki bezpieczny high-end, do którego żaden recenzent się nie dowali ale czy na dłuższą metę będzie z tego dźwięku radość i ciary na plecach? Mam wątpliwości.
Cabasse La Sphere - byłem zawiedziony. Poprzednio był to dla mnie jeden z najlepszych dźwięków jakie słuchałem. Tym razem, płaski, bez strzału i bez polotu. Podejrzewam, że wzmocnienie nie dało rady a kilka lat temu towarzyszyła temu góra wzmacniaczy plus korektory akustyki.
Sala z dużymi kolumnami B&W - było coś w tym dźwięku przyciągającego i wysokiej klasy. Coś bardziej dla analityka niż dla melomana ale mogło się podobać.
Topowy Naim Statment z topowymi Monitor Audio. Przeostrzony, męczący, nienaturalny dźwięk. Nieporozumienie. Typowa golarka MonitorAudio.
Pokój z Wilson Audio Sabrina. Godny przeciwnik Yamahy Pianocrafta za 2k zł. Nie wiem. Może ten zestaw był zwyczajnie zepsuty? Nie wierzę aby tak dobre wzmaki nie dały rady stosunkowo niedużej kolumnie. Generalnie dźwięk stłumiony i "jurny" tak jak stary eunuch z sułtańskiego haremu.
Pokój z cebulkami MBL - ktoś chyba jaja sobie robi. Wiem, że MBL potrafi zgrać świetnie. Tym razem było to kompletnie nieporozumienie. Płaski dźwięk bez ekspresji. Holografię i "scenę dźwiękową" mogę jedynie przyrównać do małomiasteczkowego burdelu.
Prezentacja JBL K2 - kolejny raz wysokie modele JBL kompletnie mi nie grają. Gdzie niby jest ta szybkość tuby?
Zgubiła się po drodze na wystawę?
Esa z Avidem - chyba pierwszy raz słyszałem "Esę" na AS tak dobrze grającą. Dobry, barwny, poukładany, dźwięk aczkolwiek bez specjalnej szybkości ale i tak fajnie.
McIntosh - to co ciekawego zapamiętałem to, cepeliowsko-buraczane, wielkie wskaźniki ale dźwięk nie utkwił mi w pamięci :)
Topowe Tannoy-e - wpakowano zbyt duże kolumny do tego pomieszczenia. Dźwięk się zwyczajnie dusił.
Kolumny Blumenhofer - liczyłem na dużo więcej. To grało jak klasyczna paczka, bez szybkości tuby.
Pokój z kolumnami Magico - srutututu majtki z drutu. Tłumów w sali raczej nie było i wcale mnie to nie dziwi.
Bardzo fajny dźwięk systemu T+A. Szybkość, barwy, świetny wokal. Duże zaskoczenie in plus.
Avantgarde Acoustic - szybki, wyraźny, namacalny dźwięk. Słuchałem w większości muzyki akustycznej ale pierwsza klasa.
Aktywne kolumny Bang-Olufsen. Kolumny trochę pokraczne ale.....
No właśnie. Były postawione w otoczeniu nie audiofilskim. Źródłem był... telewizor z plikami. Sygnał był przekazywany do kolumn Ethernetem. Posłuchałem orkiestry z samplera Tutti, który znam na pamięć. Super. Petarda, szybkość, ekspresja, bas trzymany za ryj. Nie spodziewałem się tak dobrego dźwięku po designerskiej firmie. Podobne wrażenie miał również znajomy słuchający na codzień muzy na Utopiach i Krellu FPB. Te "Bangi" zagrały na serio bardzo dobrze.
Była też fajna cześć dla słuchawkowców. Jest jeden warunek sensowności odwiedzin tego miejsca. Dwie lub trzy pary wcześniej wybrane do testów porównawczych przed zakupem bo tego jest tak dużo, że trudno się skupić.
I małe, subiektywne, wrażenie. Zmierzch CD? Dużo plików, tu i ówdzie gramofony i magnetofony szpulowe ale CD? Owszem były ale mam wrażenie, że w odwrocie.
Z istotnych pozytywów. Więcej ładnych hostess. Mniam.... :)
Gdybym miał jasno określić jaki dźwięk wystawy podobał mi się najbardziej to jednym słowem - Lampizator.
-
Czyli z Magico za 600 kafli nie było magico. To akurat do przewidzenia. Zestawy projektowane pod linijke z najwyższym mozliwym poziomem zaawansowania inżynieryjnego.
A ludzie chca czuć ciary na plecach podczas słuchania, a nie zaawansowanie inżynieryjne w cenie domu podczas czytania instrukcji obsługi.
-
.
-
.
-
.
-
Najdłuższy wpis Gustawa w histori AH :-)
-
Gustaw
Jak zagrały malutkie Harbethy?
-
Gustaw
Jak zagrały malutkie Harbethy?
O! Dobrze, że mi przypomniałeś. Bardzo fajny, plastyczny, dźwięk. Mógłbym tego słuchać u siebie jako "odstresowywacza". Nie pamiętam do czego były podłączone ale wrażenia pozytywne.
-
Gustaw
Jak zagrały malutkie Harbethy?
Dla mnie super, bardzo chciałbym je mieć w mniejszym pokoju. Bardzo naturalnie i żywo, miło. Że tak się wcinając :)
A co do wpisu Gustawa u Blumenhoferach, to rok temu był czad, bo był wiekszy model a w tym roku duuużo słabiej, co powiedzieliśmy wystawcy i ma się poprawić za rok :)
Dla mnie dźwięk Narodowego to były Horns Uniwersum, Zeta Zero - bo jakoś tak koncertowo się poczułem i małe Harbethy
-
Stadion male Harbethy OK (cena/rozmiar), Duze Wilsony Alexx OK(open), ESA OK (waga średnia), Wilson Benesch OK (waga średnia +), Hanseny OK, Avantgarde OK, PMC OK
w Sobieskim mniejsze Wilsony Sabrina OK, Trenner Friedl (sa jak dobrze skrojony garnitur bez fajerwerkow, na elegancko a jednoczesnie dobrze sie nosi) OK, Voxativ OK, RDAcoustic OK, Sansui (w tym roku bas wystawy jak dla mnie, sorry ale JBL na Narodowym z Levinsonami do wyboru i biore do domu Sansui).
W Tullipie FM acoustic, Serbliny (skala niewielka ale barwa i ogolny fun jak dla mnie spoko, u Grobela co roku gra dosc podobnie barwowo byc moze jest to zasluga szpulowca i elektroniki JAdis, jedyne do tej pory usrednienie ktore dla mnie jest spoko), Goebel.
-
Blumenhoffer prezentowane na Narodowym sluchlem w tym roku w lepszej formie w bardziej kameralnych warunkach, nie bylo jednak zamaszystosci i pazura wiekszych z zeszlego roku to fakt. Co do tub z duzymi tubami :-) to powiem tak - skala na pewno ponadprzecietnie duza i ejsli mialbym rozpatrywac dxwiek pod tym kątem to faktycznie koncertowo, ale reszta niestety średnio jak dla mnie, mocno uśrednione barwowo, dynamicznie niesatysfakcjonujaco biorac pod uwage gabaryty, dxwiek praktycznie bez rzexby, i slychac to nawet na prostym materiale niestety.
Plusem takiej prezentacji jest złagodzenie calosci brak ostrosci (wystepujacej czasami niestety w natorze). Warto posluchac zeby wyrobic sobie zdanie
Jedyne tego typu konstrukcje jakie wypadly do tej pory moim zdaniem bdb to Tune Audio a i Avantgarde potrafia łądnie i kompletnie zagrac co pokazały w tym roku chocby.
-
To teraz ja się wetnę ;-)
Zeta - trafiłem na dźwięk w którym scena dźwiękowa była uporządkowana tak jak w pokoju MBL czyli małomiasteczkowy burdel z wyszynkiem w którym sprzedają rozwodniony alkohol. Moja kobieca intuicja podpowiada mi, że cholernie trudno kolumny tego typu ustawić w warunkach jakie panują na AudioShow.
Te duży tuby specjalnie w pamięci mi nie utkwiły.
Dodam jeszcze lekko bezsensownie : Triangle Magellan - siedziałem, słuchałem ale dźwięku nie zapamiętałem czyli szału nie było.
-
Zety omnipolarne- nie czaje tego zupelnie, dla mnie to generuje szum w pomieszczeniu z muzyka nic wspolnego.
Przynajmniej na prezentacjach tak to wypada
Mniejsze Zety (gruchy) najfajniejsza prezentacje mialy moim zdaniem w Sobieskim lata temu ale ogolnie spoko uwazam o ile nie sa ustawiane jak pewnego roku jako system wielokanałowy
Za to zdziwily mnie prezentacje rockporta, wiem ze kolumny potrafia bo kilka razy slyszalem a na Narodowym w tym roku plasko i szaro. Szkoda bo myslaem ze tam akurat przysiądę. Tu jestem pewien ze kwestia prezentacji.
-
Rzuciłem okiem na sąsiednie forum bo albo ja nie słyszę już dobrze albo mam kolejny już raz pecha do Magico.
Opinie innych po AudioShow są na szczęście :-) zgodne z moimi. Uffff.... Stary już jestem i wolę się upewnić ;-)
Pisałem już wcześniej, że jest kilka stosunkowo nowych firm, których, moim zdaniem, "marka" została ultra mocno rozdmuchana na rynku audiofilskim. Jedną z tych firm jest dla mnie właśnie Magico. Kilku inżynierów, chyba od obróbki skrawaniem, zwietrzyło, że mogą zrobić na obróbce metalu lepszą kasę na rynku audio niż na rynku klasycznych usług CNC.
Innym przykładem jest dla mnie jest Raimyo czyli Combak Electronics z ich super drogimi wzmakami, kolumnami i przetwornikami. To ta sama firma od "pinesek akustycznych", cudownych naklejek na płyty CD oraz "genialnych" kolców pod sprzęt i kolumny. Gdyby się dobrze zakręcić to "audiofilskie powietrze ze stajenki betlejemskiej" też zaoferują :)
http://www.combak.net
I jeszcze jedno przemyślenie mnie naszło po AudioVideoShow 2016. Wcale nie odkrywcze.
Cholernie, ale to cholernie łatwo, wtopić kolosalne pieniądze w zestaw audio grający dźwiękiem kompletnie do dupy.
-
MAgico mialo najlepsza pezentacje tej firmy jaka mialem okazje uslyszec. Czy mi sie pdoobalo ? Myslalem ze kosztuja 100K a i tak znalazlbym za mniejsze pieniadze ciekawiej dla siebie. No ale nie kosztuja 100K ;-)
Spoko, obleci, zaden poryw, bralbym Alexx Wilsona to bez 2 zdań.
to nie byla zla prezentacja (w zeszłym roku sporo slabiej jak dla mnie) poprawny dxwiek bez uniesien o duzej skali
-
MAgico mialo najlepsza pezentacje tej firmy jaka mialem okazje uslyszec. Czy mi sie pdoobalo ? Myslalem ze kosztuja 100K a i tak znalazlbym za mniejsze pieniadze ciekawiej dla siebie. No ale nie kosztuja 100K ;-)
Najlepsza? To jest z nimi gorzej niż myślałem.
Ja nawet nie wiem ile one kosztują.
Przy okazji:
http://www.soundstageglobal.com/index.php/shows-events/avs-2016-warsaw-poland/665-avs-2016-warsaw-s-national-stadium-hi-fi-s-best-ever-show-setting
http://www.soundstageglobal.com/index.php/shows-events/avs-2016-warsaw-poland/660-avs-2016-loudspeakers-part-1
http://www.soundstageglobal.com/index.php/shows-events/avs-2016-warsaw-poland/661-avs-2016-loudspeakers-part-2
http://www.soundstageglobal.com/index.php/shows-events/avs-2016-warsaw-poland/662-avs-2016-electronics-part-1
http://www.soundstageglobal.com/index.php/shows-events/avs-2016-warsaw-poland/663-avs-2016-electronics-part-2
http://www.soundstageglobal.com/index.php/shows-events/avs-2016-warsaw-poland/664-avs-2016-turntables
-
ten tego wicie rozumicie,
po audioszole jak posłuchałem swojego zestawu to wnioski są takie, że albo nic nie ruszam u siebie, albo musze wydać 200.000
bo tak to będzie tylko kosmetyczna różnica :)
-
nic nie ruszam u siebie, albo musze wydać 200.000
bo tak to będzie tylko kosmetyczna różnica :)
To jest wystarczający powód aby odwiedzić AudioShow. Gdyby jeszcze sam wyjazd przeanalizować pod względem kosztów to jest to wariant zdecydowanie najtańszy z możliwych ;-)
-
zawsze mowilem : masz na system 20Kzł ? Wydaj 5Kzł na podróże a za pozostale 15K kupisz dla siebie lepszy system niz gdybys wydal 30K w ciemno.
-
A ja dostałem 1,75 takiego wykwintu od sąsiada,że w dupie miałem cały ten Wszoł...
Jeszcze mi zostało!
-
A ja dostałem 1,75 takiego wykwintu od sąsiada
Rozumiem, że to wersja DIY, bez banderoli ? :)