Audiohobby.pl
Audio => DIY => Wątek zaczęty przez: almagra w 23-08-2016, 11:09
-
Wczoraj powróciłem do doświadczeń sprzed kilku lat(ależ ten czas popyla) z polaryzacją wstępną kondensatorów w zwrotnicach głośnikowych.Sprawa faktycznie warta świeczki i być może do przetestowania również w zastosowaniach pozazwrotnicowych.
A sprawa jest naprawdę banalna technicznie.Zwłaszcza w zwrotnicy pierwszego rzędu,czyli z jednym kondensatorkiem prowadzącym sygnał do głośnika wysokotonowego.
Należy połączyć szeregowo dwa kondensatorki o pojemnościach dwukrotnie większych od wymaganej i do punktu wspólnego podłączyć źródło napięcia rzędu 6-9V przez rezystor szeregowy odpowiednio dużej wartości,aby niska oporność wewnętrzna baterii nie zwierała sygnału.Plus do kondensatorów,minus do masy-dlaczego? Nie wiem...
Odsłuchowo następuje wzrost dynamiki przy jednoczesnym wzroście szczegółowości i łagodniejszej barwie.Robi się głośniej,a delikatniej.Warto,ale efekt będzie tylko w urządzeniach najwyższej rozdzielczości.
-
Najpopulraniejsza o ile mozna tak powiedziec kolumna jaka znam z takim systemem jest JBL Everest, kiedys robilem testy i jakies zmiany to wnosi, po kilku zabawach wrocilem do pojedynczych kondów co jak dla mnie znaczy ze zyć sie bez tego ustrojstwa da a roznica w dxwieku nie jest duza. Przynajmniej u mnie na wtedy. Tak, wiem "tylko w urządzeniach najwyższej rozdzielczości" pewnie nie mialem i w sumie nie na rozdzielczosc stawiam.
-
Ale okazało się wczoraj,że pojedynczy właściwie włączony kondensator tego samego typu,ale w obudowie pomalowanej na czerwono,a nie szaro kładzie na łopatki,cztery spolaryzowane szaraki...Ku..wa!
I bądź tu mądry...
Pewne jest natomiast to,że występuje efekt kierunkowości w kondensatorach PiO oraz,że różne roczniki tego samego typu różnią się brzmieniem nawet po precyzyjnym sparowaniu co do pojemności!
-
:-))) jak mogly zagrać szare ? no jak ? I pewnie do tego tańsze były, więc co byś chciał ?
Serio uwazam ze biasowanie kondów mozna sobie ze spokojem ducha odpuscic, tak jak pisalem cos tam slychac w warunkach x moze sie troche bardziej pdoobac a w warunkach y troche mniej. W takim wypadku wybieram prostsze rozwiązanie czyli nie tluke sie z bateria i drugim kondem.
-
Szare były tak samo tanie jak i te czerwone.One są z innej fabryki po prostu.Skład oleju,albo siła zwinięcia inna.
-
niemozliwe, musialy mieć silveroil a szaraki szprotoil i do tego te lepsze meidx monokrystaliczną walcowana diamentami. Po tym poznac ze lepiej gra.
-
Almagra ostatnio dziwne wątki zakłada.
Ten o wzmacniaczu na świetlówkach jest lepszy. Ale obawiam się ze świetlówka będzie produkowała przydżwiek sieci. Może lepszy byłby wzmacniacz na świeczkach?
-
myśle ze glowną siłą sprawczą takich pomysłów jest obniżony poziom testosteronu ;-)
-
Mam świtańca,więc to raczej farbka na kondach!
-
Czytałem kiedyś o badaniach przewodów, gdzie za różne właściwości mechaniczne, mające przełożenie na inne parametry, odpowiadała zawartość barwnika w warstwie izolacyjnej przewodu. Wszystko możliwe:)
-
Ale chodziło przewody w sensie szlauchów do wody?
-
Jesłi się komus tu wydaje ,ze kabel nie wpływa na dzwięk to zapraszam do mnie :) 10 na 10 razy odgadnę mój kabel w systemie :) Udowowdniłem juz to znajomym nie raz nie dwa :):P pzdr. wszystkich "normalnie" słyszących :):P
-
Całe szesć postów na 1286 dni urzędowania :-)
Musisz słyszeć przepływ elektronów :-)
I żona słyszała, róznicę, i brat słyszał i sąsiad przy piwie. I nawet kochanka, która nie jest audiofilką też słyszała różnicę, choc nikt jej nie powiedział co gra, bo to był "ślepy test". :-)
-
żony nie mam :) natomiast kolezanka ma przerąbane ponieważ słyszy tylko 12khz :P wiec nie odróznia cd od mp3 (pomijając przestrzeń rodzielczość etc) na marginesie dodam równiez ,ze słyszę doskonale zle wpięta u mnie wtyczkę 230V od wzmacniacza :))) jest to bowiem jeszcze większa róznica niż na kablach :)
-
nooo zwłaszcza jak pod siebie fazę zamiast zerowego podłączysz i boso na mokrej posadzce staniesz :-)
Czuć różnicę.
ps. czyzby forem przyszedł się wygłupiać pod innym nickiem, po swojej kompromitacji na temat skali instrumentów muzycznych ? ;-)
-
NIe wiem o kim mówisz jestem tu dopiero dziesiaty raz od momentu zarejestrowania nicka:) Ps. i wcale się nie wygłupiam :)
-
Jesłi się komus tu wydaje ,ze kabel nie wpływa na dzwięk to zapraszam do mnie :) 10 na 10 razy odgadnę mój kabel w systemie :) Udowowdniłem juz to znajomym nie raz nie dwa :):P pzdr. wszystkich "normalnie" słyszących :):P
elo elo, gdzie mieszkasz ? chętnie bede potwierdzal przy kazdej okazji ze ktos przeszedl ślepy test. Kabel ma wplyw ale abx bym sie nie podjal widzac jak pewniaki wykladaly sie w 5 probie na 10 (3-ci błąd) :-)
Do porownan proponuje zwykly kabel z elektronicznego, ofc 2x1,5-2,5 (jaki akurat będzie) w cenie max 3-4zł/metr.
-
Stuttgart :) zaś głosniki to audio physic do tego wzmacniacz własnej konstrukcjii (tak -produkuje wzmacniacze;)_) oparty na ośmiu lampach EL84 żródłem jest wadia :)
-
No to sie nie wybiore na ta przyjemnosc, pozostaje temat zostawic otwartym do czasu kiedy bedzie okazja :-)
-
PS. szacunek za deklaracje, wielu kabloentuzjastow zwyzywa kablosceptykow od gluchych ale jak przychodzi do abx to przypominaja sobie ze żelazko zostawili właczone w domu :-)
Sam jestem umiarkowanym kabloentuzjasta, na pewno nie kablosceptykiem, abx bym sie raczje nie podjal, choc moze masz jakies wyjatkowe kable w systemie tak spasowane ze roznica miedzy wymienionym przeze mnie bedzie na tyle duza ze sprobuje :-)
-
Mom zdaniem po prostu trzeba znac swój system doskonale :) ( a więc sluchac słuchać .... i jeszcze raz słuchać...) i tak np. kiedyś moja koleżanka potrąciła mi jedną z kolumn przy odkurzaniu (do czego się nie przyznała od razu) przestawiła sie o kilka milimetrów i proszę sobie wyobrazić ,ze usłyszałem tę róznicę bowiem znam na pamięt utwory ,które słucham i w pewnym momencie pewnego kawałka dzwięk zamiast pojawić się po prawej stronie tuż za linią bazy pojawił się prawie na środku:)
-
brzmi goxnie, az zaluje ze taki kawal drogi od siebie jestesmy (Poznań)
-
heheh ja również poznań :P oraz 80 km od poznania :) niestety w polsce system jaki posiadam to własnej roboty wszystko oraz sluży on innemu celowi niz ten ,który posiadam w niemczech:)
-
Jesłi się komus tu wydaje ,ze kabel nie wpływa na dzwięk to zapraszam do mnie :) 10 na 10 razy odgadnę mój kabel w systemie :) Udowowdniłem juz to znajomym nie raz nie dwa :):P pzdr. wszystkich "normalnie" słyszących :):P
Do porownan proponuje zwykly kabel z elektronicznego, ofc 2x1,5-2,5 (jaki akurat będzie) w cenie max 3-4zł/metr.
Aleś mu znalazł taniochę, biorąc pod uwage ze profesjonalne kable są już po 8-9 złotych :-)
Dla bardzo kiepskich wzmacniaczy lampowych parametry pasożytnicze egzotycznych kabli głośnikowych moga mieć podobne znaczenia jak przebieg impedancji głośników. Co tylko jak najgorzej będzie świadczyło o budowniczym takich wzmacniaczy :-)
W kablach jest tez ważna odpornosć nie tyle kabla co urządzenia z tym kablem, na zanieczyszczenia elektromagnetyczne.
-
zanieczyszczenia elektromagnetyczne
Te akurat w przypadku kabli zasilających głosniki nie mają nic wspólnego z brzmieniem
:)
-
co to są kable zasilajace głosniki?
Kable zasilajace czy kable głosnikowe?
Przystaw telefon komórkowy do zestawu głośnikowe a usłyszycz czy nie mają nic wspólnego z brzmieniem :-D
-
Przystaw telefon komórkowy
Przystawiałem wielokrotnie i nic :) :P ciszaaaaaaaa jak makiem zasiał :):P widocznie komuś się na płytkę wpieprzył telefon a nie na kabel :P no chyba ,ze kabel bierze udział w sprzezeniu zwrotnym :D hehe
-
hehehehe hihihi hahahaha
Bierze udział w odbieraniu zakłóceń elektromagnetycznych. I nie na płytke tylko telefon do zwrotnicy albo do cewki głosnika. Do wzmacniacza też mozna spróbować.