Audiohobby.pl

Audio => Ogólnie o audio => CD / DAC => Wątek zaczęty przez: asmagus w 26-07-2016, 12:33

Tytuł: Smartfony jako dac/amp
Wiadomość wysłana przez: asmagus w 26-07-2016, 12:33
Pon newsem naszego kolegi P.R. o LG G5 http://hifiphilosophy.com/newsy-lg-g5-i-modul-hi-fi-plus/ poczyniłem taki oto komentarz jak poniżej, chciałbym jednak poznać i wasze doświadczenia w temacie.


Trudno o HI-FI pisać w kontekście smartfonów, ale takie czasy. Niedawno słuchałem Sony MDR-Z100 podłączonych do Samsunga S6 Edge i byłem tak bardzo zaskoczony jakością dźwięku, że chyba nic co słyszałem do tej pory tak mnie nie zaskoczyło. Spodziewałem się brzmienia typowo smartfonowego i problemów z wysterowanie słuchawek, basem itd. Nie rozumiałem jak to możliwe, ze TELEFON tak sobie radzi, lepiej niż większość ipodów i innych przenośnych budżetowych grajków. Zbadałem temat i w S6 (w S7 już nie) siedzi Wolfson WM1840 i odrębny tor audio. Okazało się, że część ludzi z s6 robi playery i nie używa ich w ogóle jako telefonów. Dla mnie to szok.

Nie miałem okazji słuchać jeszcze HTC 10 ale ponoć był projektowany pod hi-fi od początku i - SZOK nr 2 - HTC donosi, że "We use a discrete DAC (not one on the SoC) in addition to the amp and have done a ton of PCB engineering to insure the best possible signal-to-noise ratio. Credit to HTC engineering, not off-the-shelf components." - "The HTC 10 features a 1W headphone output along with a 24-bit DSP and DAC that boast a THD+N (Total Harmonic Distortion Plus Noise) of -104dB and noise level of -120 dBV."

Zacytuję mojego kolegę: "Szok i niedowierzanie".
Tytuł: Smartfony jako dac/amp
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 26-07-2016, 17:54
http://audiohobby.pl/index.php?topic=6603.105

Zacytuję nieskromnie samego siebie sprzed..... 5 lat.


Ogólna konkluzja. Po 3 bezpośrednich konfrontacjach sprzętu  audiofilskiego z telekomunikacyjnym

1. Bardzo trudno znaleźć lepsze, cyfrowe, źródło dźwięku od dobrego telefonu. Dodam tylko, że nie chodzi o telefon pełniący rolę tylko  transportu a konwersja D/A odbywa się w zewnętrznym DAC-u. Chodzi mi tylko o telefon z jego wbudowanym przetwornikiem.
2. Sądzę, że 95 % audiofilskich źródeł dźwięku nie dzieli ŻADNA różnica jakościowa od urządzeń kompletnie nieaudiofilskich takich, jak smartfony lub iPody.
Możemy rozmawiać o innym sposobie prezentacji, o niuansach, natomiast absolutnie nie o różnicy klas w kontekście jakości reprodukowanego dźwięku.
3. Większość audiofilskiego cmokania i egzaltacji co do jakości źródła to zwykłe pieprzenie.Trudno przyjąć do wiadomości, że telekomunikacyjne badziewie, w postaci smarttfonu potrafi zawstydzić niejeden, kapiący złotem obudowy, obiekt audiofilskiego kultu. Cała sytuacja przypomina mi trochę  walkę bokserską podstarzałego mistrza świata w wadze super ciężkiej ( 220 cm wzrostu, 130 kg) z małym, szybkim, i świetnym technicznie, mistrzem wagi lekkiej. Zanim gigant się zamachnie aby powalić kurdupla to już leży na deskach bo maluch zdążył zadać w tym samym czasie 10 ciosów o obił gigantowi "maskę". Teoretycznie maluch był bez szans ale to jednak on wygrywa. Nie chce się wierzyć ? A jednak :-)


Tak sobie myślę, że głównym problemem w akceptacji smartfona jako bardzo dobrego źródła dźwięku są zwykłe uprzedzenia, nadęcie i brak pokory. Pamiętam kiedy wiele lat temu robiliśmy testy komputera jako źródła (m.in. porównanie z CD za naście tysięcy). Wyśmiewano nas na różnych portalach, pukano w czoło, sugerowano, że nie stać nas na "high-end" albo, że mamy kiepski słuch. I teraz co? Sami słuchają muzyki z komputerów lub z komputerów upakowanych w obudowę media-serwera. Wiele razy używałem określenia "audiofilski druid". Niestety to właśnie takie nadęte osobniki stanowią prawdziwą barierę w rozwoju audio. Ludzie w oparciu o ich opinie, głoszone w formie dogmatu, niepotrzebnie wydają spore pieniądze na dźwięk, który mogą uzyskać za ułamek tej ceny.

Co do samego smartfona w roli audiofilskiego źródła. Uważam, że nie jest dla mnie dobrym rozwiązaniem. Telefon kojarzy mi się z pracą a nie chcę aby to skojarzenie przeszkadzało mi podczas słuchania muzyki. Dodatkowo, mały ekran u osób starszych, które muszą stosować okulary do czytania, też nie jest specjalnie wygodny. Jako źródło przenośne OK ale jako n.p. główne źródło w systemie stacjonarnym to raczej nie sądzę. Z punktu widzenia jakości dźwięku no-problem (zarówno tylko w roli źródła jak i z wbudowanym przetwornikiem) ale użytkowo to już raczej średnio.

P.S. Tak sobie myślę, że warto zastanowić się na rolą smart-telewizora (z podłączonym bankiem plików muzycznych) w systemie high-end. To, de facto, mediaserwer z dużym ekranem. Pewnym ograniczeniem jest wyjście optyczne. Mamy za to wygodne centrum domowej rozrywki, z możliwością oglądania filmów, słuchania muzyki, internet itd. Podczas słuchania muzyki ekran można zwykle wyłączyć więc problemu z przeszkadzaniem też nie ma.

Nie telewizor? Dlaczego by nie? Jeżeli dobrym źródłem dźwięku może być komputer lub telefon to dlaczego nie może nim być Smart-TV? Oczywiście audiofilscy druidzi zaraz zaczną pieprzyć o jitterach i innych interferencjach ale tylko do czasu jak jakaś audiofilska firma przepakuje zwykły TV Samsunga lub LG do swojej obudowy, doda kilka marketingowych bredni o zoptymalizowanym TV do audio i przywali cenę x 5. Wtedy zacznie się cmokanie druidów nad "zajebistością" dźwięku z audiofilskiego telewizora i stwierdzą po 10 latach brandzlowania się swoim tradycyjnym high-endem, że z TV jednak też można :)

Tytuł: Smartfony jako dac/amp
Wiadomość wysłana przez: asmagus w 27-07-2016, 15:09
W pełni zgadzam się z uwagami odnośnie tv, kiedyś HI-FI trafi w to opakowanie. Myślę, że czeka nas era polaryzacji, z jednej strony streamy i chmury a w opozycji winyl.

Dla mnie smartfon jako źródło i od razu amp przenośny to coś fantastycznego jako idea, ostatnio słucham niemal tylko w ruchu a tu mniej bym się sprzętu nanosił, mogę odpuścić zupełnie ipoda a i dostęp do streamu ze smartphona jest obecnie bezproblemowy. Dla bardziej wymagających można zapakować na karcie 200GB gęstych formatów. Jest to jakaś jeśli nie rewolucja to z pewnością szybka ewolucja.

Żyjemy generalnie w pośpiechu, ja NIESTETY tak rzadko odpalam zestaw stacjonarny, że mi smutno jak na niego patrzę ale zupełnie nie mam czasu i trochę rozumiem dlaczego są ludzie zamieniający stacjonarne High endy na customowe IEM.

PS. Pisząc o w odniesieniu do Samsunga S6 i Sony MDR-Z1000, że "chyba nic co słyszałem do tej pory tak mnie nie zaskoczyło" miałem na myśli dźwięk lepszy niż oczekiwany, a nie że nic nie zagrało dla mnie lepiej. Wiele zestawów stacjonarnych grało lepiej ale trudno byłoby je zabrać na plażę ;)

PPS. Gustaw a co myślisz o aptX ? Przykładowo leżysz sobie na łóżeczku, masz smartfonika w dłoni, w nim dostęp do chmury lub pliki etc i "zmieniasz" muzykę, którą on po Bluetooth w standardzie aptX wysyła do twojego dac, który sobie podłączysz już klasycznie do ampa i głośników/słuchawek.

Tytuł: Smartfony jako dac/amp
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 27-07-2016, 16:22
PPS. Gustaw a co myślisz o aptX ? Przykładowo leżysz sobie na łóżeczku, masz smartfonika w dłoni, w nim dostęp do chmury lub pliki etc i "zmieniasz" muzykę, którą on po Bluetooth w standardzie aptX wysyła do twojego dac, który sobie podłączysz już klasycznie do ampa i głośników/słuchawek.

Bardzo fajna koncepcja. Generalnie jestem za "odkablowaniem" wszędzie gdzie się da. Nie mam jednak doświadczenia z aptX. Zobaczymy jak to zda egzamin w praktyce.
Tytuł: Smartfony jako dac/amp
Wiadomość wysłana przez: asmagus w 28-07-2016, 13:04
GUstaw jak wyjmowaliście sygnał z samrtfonów do wzmacniacza? Normalnie przez złącze mini jacka czy jakoś inaczej?

Podłączanie smartfona przez mini jacka nie pozwala ominąć wbudowanego w niego wzmacniacza, tak? Czyli ew zewnętrzny wzmak wzmacnia też zniekształcenia?

W ipodzie robię tak, że w złącze 30 pinowe wkładam "line out" i wychodzę jackiem z sygnałem analogowym z pominięciem wzmacniacza ipoda i podłączam się do wzmacniacza słuchawkowego bądź bezpośrednio .... monitorów aktywnych :-) Ewentualnie łąduję ipoda w dok cyforwy i wychodzę z doka toslinkiem do DAC.

Czy ze smartfonami takie kombinacje są możliwe np. by używać go np. jak DAC jedynie? Na tę chwilę dzięki kolegom z tutejszego forum testowałem sobie jedynie smartfona podłączanego przez USB do DAC stacjonarnego ale w praktyce to rozwiązanie u mnie się nie sprawdziło, lepiej jako "dawca" plików sprawdza mi się iPod w doku cyfrowym.
Tytuł: Smartfony jako dac/amp
Wiadomość wysłana przez: discomaniac71 w 28-07-2016, 15:57
W audio liczy się nie tylko sama kość. To, że w środku siedzi jakiś Wolfson nie ma większego znaczenia. Liczy się to co za nim czyli sekcja analogowa. Jej projekt i jakość wykonania.

Nie demonizowałbym smartfonów. Do dobrego audio im daleko. Nawet bardzo daleko. Choć jako przenośne grajki wyeliminowały wszystkie mp3 playery i inne zabawki. Sam używam LG G-2 ---> JetAudio Plus ---> Koss Porta Pro. Pliki wyłącznie ogg zwykle 256 albo 320kbps.
Tytuł: Smartfony jako dac/amp
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 28-07-2016, 16:59
GUstaw jak wyjmowaliście sygnał z samrtfonów do wzmacniacza? Normalnie przez złącze mini jacka czy jakoś inaczej?

Przez mini jacka.


Discomaniac71,

Rzuć okiem na link, który wkleiłem. Już pięć lat temu smartfon Samsunga wcale nie był gorszy od DAC-a Chorda za 20kzł.
Tytuł: Smartfony jako dac/amp
Wiadomość wysłana przez: discomaniac71 w 28-07-2016, 17:39
Gustawie, napisać można wszystko. Zbyt wiele w życiu słyszałem aby wierzyć w takie brednie. Pozdrawiam.
Tytuł: Smartfony jako dac/amp
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 28-07-2016, 18:19
Gustawie, napisać można wszystko. Zbyt wiele w życiu słyszałem aby wierzyć w takie brednie. Pozdrawiam.

Widocznie zbyt mało słuchałeś, zbyt mało. Podłącz dobry smartfon do "pre z dużym wzmocnieniem". Do tego pliki bez kompresji i posłuchaj. Te "brednie" potwierdziło kilka osób, z niemałym doświadczeniem audiofilskim.
Tytuł: Smartfony jako dac/amp
Wiadomość wysłana przez: discomaniac71 w 28-07-2016, 20:02
Gustawie, napisać można wszystko. Zbyt wiele w życiu słyszałem aby wierzyć w takie brednie. Pozdrawiam.

Widocznie zbyt mało słuchałeś, zbyt mało. Podłącz dobry smartfon do "pre z dużym wzmocnieniem". Do tego pliki bez kompresji i posłuchaj. Te "brednie" potwierdziło kilka osób, z niemałym doświadczeniem audiofilskim.

Gustawie, o testach ABX też pisało sporo ludzi a czy oznacza to, że są obiektywne i prawdziwe? Nie. Mam taką wielką prośbę: zamiast kwestionować czyjeś doświadczenie spróbuj zaakceptować, że ktoś może mieć inne zdanie od Twojego. Może nawet testy które dla Ciebie są wyrocznią uznać za bezsensowne. Tak jak gadanie o Wolfsonie zaaplikowanym w jakimś telefonie. Sama kość to dopiero początek. Do dobrego dźwięku daleka droga. Mam dobrej klasy telefon ale nie zamierzam marnować czasu na podłączanie go do zestawu. Służy mi wyłącznie jako źródło przenośne i w tej roli sprawdza się znakomicie.
Tytuł: Smartfony jako dac/amp
Wiadomość wysłana przez: aulait w 29-07-2016, 10:54
Już jest, ciekawe czy faktycznie tak gra i jak współpracuje z innymi urządzeniami, typu laptop? Drogie to nie jest.
http://allegro.pl/modul-dzwiekowy-lg-hi-fi-plus-afd-1200-lg-g5-i6336757967.html
Tytuł: Smartfony jako dac/amp
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 29-07-2016, 11:31
Gustawie, napisać można wszystko. Zbyt wiele w życiu słyszałem aby wierzyć w takie brednie. Pozdrawiam.

Widocznie zbyt mało słuchałeś, zbyt mało. Podłącz dobry smartfon do "pre z dużym wzmocnieniem". Do tego pliki bez kompresji i posłuchaj. Te "brednie" potwierdziło kilka osób, z niemałym doświadczeniem audiofilskim.

Gustawie, o testach ABX też pisało sporo ludzi a czy oznacza to, że są obiektywne i prawdziwe? Nie. Mam taką wielką prośbę: zamiast kwestionować czyjeś doświadczenie spróbuj zaakceptować, że ktoś może mieć inne zdanie od Twojego. Może nawet testy które dla Ciebie są wyrocznią uznać za bezsensowne. Tak jak gadanie o Wolfsonie zaaplikowanym w jakimś telefonie. Sama kość to dopiero początek. Do dobrego dźwięku daleka droga. Mam dobrej klasy telefon ale nie zamierzam marnować czasu na podłączanie go do zestawu. Służy mi wyłącznie jako źródło przenośne i w tej roli sprawdza się znakomicie.

Zdanie możesz mieć dowolne, w dowolnej kwestii. Nawet takie, że dzieci są przenoszone przez bociany lub znajdywane są w kapuście. Nic mi do tego nawet jeżeli ktoś pozostaje w totalnej nieświadomości. To nie ja tracę w tej sytuacji.
Kompletnie jednak nie obchodzi mnie cudze doświadczenie bo liczy się wyłącznie moje bo to ja słucham.

Masz dobry telefon ale nie masz zamiaru marnować czasu? Doskonale rozumiem Twoją postawę. Wspominałem o niej w moim pierwszym poście w tym wątku.

P.S. Wskaż proszę gdzie ktoś twierdzi, że sama kość to koniec drogi i nie liczy się aplikacja. Nikt tak nie stwierdził więc będzie trudno.
Tytuł: Smartfony jako dac/amp
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 29-07-2016, 11:35
Już jest, ciekawe czy faktycznie tak gra i jak współpracuje z innymi urządzeniami, typu laptop? Drogie to nie jest.
http://allegro.pl/modul-dzwiekowy-lg-hi-fi-plus-afd-1200-lg-g5-i6336757967.html

Sorry ale dla mnie to trochę zbyt audiofilskie podejście.
Zacząłbym od najbardziej banalnego rozwiązania czyli od podłączenia telefonu "sote", bez niczego.
Tytuł: Smartfony jako dac/amp
Wiadomość wysłana przez: aulait w 29-07-2016, 11:55
Już jest, ciekawe czy faktycznie tak gra i jak współpracuje z innymi urządzeniami, typu laptop? Drogie to nie jest.
http://allegro.pl/modul-dzwiekowy-lg-hi-fi-plus-afd-1200-lg-g5-i6336757967.html

Sorry ale dla mnie to trochę zbyt audiofilskie podejście.
Zacząłbym od najbardziej banalnego rozwiązania czyli od podłączenia telefonu "sote", bez niczego.
Słuszne podejście. Ja mam Lumie 920 i jakoś nie potrafię na nią wrzucić innych plików innych niż mp3, tak by telefon je odtwarzał. Telefon gra podobnie do moich laptopów, całkiem spoko ale mało dynamicznie, tak misiowato. Laptopy też kupuje od paru lat byle jakie, żeby bez smutku je wyrzucać na śmietnik po dwóch, trzech latach. Ostatnio najtańszego asusa, tylko z dyskiem SSD. Nie posiadam też żadnego przenośnego grajka, może czas by coś kupić np. takiego LG z wyciąganym DACiem?
Tytuł: Smartfony jako dac/amp
Wiadomość wysłana przez: magus w 29-07-2016, 12:06
Mam taką wielką prośbę: zamiast kwestionować czyjeś doświadczenie spróbuj zaakceptować, że ktoś może mieć inne zdanie od Twojego.


czy ciebie ta zasada też dotyczy?

bo poniższy tekst raczej na to nie wskazuje:


Zbyt wiele w życiu słyszałem aby wierzyć w takie brednie.

Tytuł: Smartfony jako dac/amp
Wiadomość wysłana przez: aulait w 29-07-2016, 12:07
W sumie to nawet bardziej myślałem o przenośnym zastosowaniu właśnie. Jeśli faktycznie duże wysokoomowe słuchawki grałyby na poziomie podobnym do uzyskiwanego z przyzwoitej wieży Hi Fi, typu np. Marantz PM 55 SE plus CD 52 SE to byłoby coś. Taki super wypasione "słuchawki bezprzewodowe"
Tytuł: Smartfony jako dac/amp
Wiadomość wysłana przez: discomaniac71 w 29-07-2016, 13:05
Mam taką wielką prośbę: zamiast kwestionować czyjeś doświadczenie spróbuj zaakceptować, że ktoś może mieć inne zdanie od Twojego.


czy ciebie ta zasada też dotyczy?

bo poniższy tekst raczej na to nie wskazuje:


Zbyt wiele w życiu słyszałem aby wierzyć w takie brednie.


magusie drogi, cały ten temat to jedna wielka heca ;-) Ale ja mam chyba za mało poczucia humoru i zbyt cenię swój czas żeby robić podobne eksperymenty. Zwłaszcza, że nie dotyczy to smartfona jako napędu dostarczającego materiał do przetwornika ale smartfona jako źródła samego w sobie. Samo przejście z małego jacka na cinche to już są straty. Nie mówiąc o aplikacji przetwornika która w smartfonie nie istnieje.
Tytuł: Smartfony jako dac/amp
Wiadomość wysłana przez: asmagus w 29-07-2016, 13:34
magusie drogi, cały ten temat to jedna wielka heca ;-) Ale ja mam chyba za mało poczucia humoru i zbyt cenię swój czas żeby robić podobne eksperymenty. Zwłaszcza, że nie dotyczy to smartfona jako napędu dostarczającego materiał do przetwornika ale smartfona jako źródła samego w sobie. Samo przejście z małego jacka na cinche to już są straty. Nie mówiąc o aplikacji przetwornika która w smartfonie nie istnieje.

Drogi kolego. Temat traktuję całkiem poważnie w kontekście PRZENOŚNEGO odtwarzania muzyki. Nie bardzo rozumiem co w tym śmiesznego i co zakrawa tu na hecę? Wydaje mi się zupełnie normalna chęć i dążenie do tego by dobry dźwięk uzyskiwać poza domem, poza zestawem stacjonarnym, z jak najmniejszej ilości sprzętu.

CO do aplikacji, nie jestem elektronikiem ale skoro np. w HTC 10 użyto DAC o dyskretnej konstrukcji a wyjście słuchawkowe ma 1W to raczej nie wygląda mi to na "standardowe" rozwiązanie. Nie wiem jak gra, nie słyszałem, ale dane techniczne powodują moją ciekawość czy ta miniaturyzacja się udała. Elektronika szybko się miniaturyzuje, przypomnij sobie kalkulatory, telewizory itd. Miniaturyzacja w audio również jest możliwa.



PS.
Gustawie, napisać można wszystko. Zbyt wiele w życiu słyszałem aby wierzyć w takie brednie. Pozdrawiam.

Znajomy kiedyś powiedział "Widziałem w życiu zbyt wiele by uwierzyć w płaski telewizor" a dwadzieścia lat później ma ich w domu kilka.
Tytuł: Smartfony jako dac/amp
Wiadomość wysłana przez: magus w 29-07-2016, 13:47

magusie drogi, cały ten temat to jedna wielka heca ;-) Ale ja mam chyba za mało poczucia humoru i zbyt cenię swój czas żeby robić podobne eksperymenty.


i spoko, przecież nikt ci niczego nie nakazuje - nawet nie musisz pisać w tym wątku, a co dopiero "robić eksperymenty"

serwis jest hobbystyczny i - jak widać po tym wątku - są tacy, którzy mają dość poczucia humoru i czasu, żeby podjąć ten temat
niech się bawią i może lepiej "zamiast kwestionować czyjeś doświadczenie lepiej zaakceptować, że ktoś może mieć inne zdanie" nazywając to "bzdurami"?

taka luźna myśl ...

Tytuł: Smartfony jako dac/amp
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 29-07-2016, 13:57
Mam taką wielką prośbę: zamiast kwestionować czyjeś doświadczenie spróbuj zaakceptować, że ktoś może mieć inne zdanie od Twojego.


czy ciebie ta zasada też dotyczy?

bo poniższy tekst raczej na to nie wskazuje:


Zbyt wiele w życiu słyszałem aby wierzyć w takie brednie.


magusie drogi, cały ten temat to jedna wielka heca ;-) Ale ja mam chyba za mało poczucia humoru i zbyt cenię swój czas żeby robić podobne eksperymenty. Zwłaszcza, że nie dotyczy to smartfona jako napędu dostarczającego materiał do przetwornika ale smartfona jako źródła samego w sobie. Samo przejście z małego jacka na cinche to już są straty. Nie mówiąc o aplikacji przetwornika która w smartfonie nie istnieje.


Discomaniac71

Gdyby ludzkość była tak otwarta na eksperymenty to, niewątpliwie za ok 2-3 tysiące lat wynaleziono by koło ;-)
Wiem, że audiofilowi "z dorobkiem" trudno zaakceptować pewne kwestie ale świat nie kończy się na SONY ES lub na komponentach KRELL-a (którą to firmę, nota bene, bardzo cenię). Tak jak pisałem, dla mnie smartfon nie jest optymalnym rozwiązaniem ale tylko ze względów "pozadźwiękowych". Podczas wspomnianego porównania z Chordem większość smartfonów nie grała porównywalnie jednak znalazł się jeden, który nie był gorszy. Od tamtej chwili minęło całe 5 lat czyli cała epoka w elektronice. Ja już nie muszę niczego testować bo wiem, że smartfon może być pełnowartościowym źródłem dźwięku. Jestem bogatszy o tą wiedzę, bo wraz z kolegami, zadaliśmy sobie trud aby to sprawdzić aby nie bazować tylko na naszych wyobrażeniach i na stereotypach.

Ze specjalną dedykacją :-)

Tytuł: Smartfony jako dac/amp
Wiadomość wysłana przez: discomaniac71 w 29-07-2016, 18:33
Przekonaliście mnie ;-)

Od bardzo dawna używam smartfona jako przenośnego źródła dźwięku i tutaj nikt przekonywać mnie nie musi. W odstawkę poszły najpierw walkman (to bardzo dawno temu) potem discman (mam do dzisiaj - czyta całkiem fajnie i ma kilkunastosekundowy bufor) i na końcu odtwarzacz plików (Sandisk Sansa Plus). Obecnie słucham dźwięku na LG G-2 używając oprogramowania Jet Audio Plus na słuchawkach Sennheiser PX-100 a najczęściej na Koss Porta Pro.

LG G-2 ma wbudowanego Wolfsona WM-5110 24/192. Co powinienem zrobić aby uczynić z niego pełnoprawne źródło do mojego audio?
 
Tytuł: Smartfony jako dac/amp
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 29-07-2016, 18:36
Przekonaliście mnie ;-)

Od bardzo dawna używam smartfona jako przenośnego źródła dźwięku i tutaj nikt przekonywać mnie nie musi. W odstawkę poszły najpierw walkman (to bardzo dawno temu) potem discman (mam do dzisiaj - czyta całkiem fajnie i ma kilkunastosekundowy bufor) i na końcu odtwarzacz plików (Sandisk Sansa Plus). Obecnie słucham dźwięku na LG G-2 używając oprogramowania Jet Audio Plus na słuchawkach Sennheiser PX-100 a najczęściej na Koss Porta Pro.

LG G-2 ma wbudowanego Wolfsona WM-5110 24/192. Co powinienem zrobić aby uczynić z niego pełnoprawne źródło do mojego audio?

Telefon to szajs. To nie może zagrać. Kup dzielonego DCS-a ;-)
Tytuł: Smartfony jako dac/amp
Wiadomość wysłana przez: discomaniac71 w 29-07-2016, 18:46
Przekonaliście mnie ;-)

Od bardzo dawna używam smartfona jako przenośnego źródła dźwięku i tutaj nikt przekonywać mnie nie musi. W odstawkę poszły najpierw walkman (to bardzo dawno temu) potem discman (mam do dzisiaj - czyta całkiem fajnie i ma kilkunastosekundowy bufor) i na końcu odtwarzacz plików (Sandisk Sansa Plus). Obecnie słucham dźwięku na LG G-2 używając oprogramowania Jet Audio Plus na słuchawkach Sennheiser PX-100 a najczęściej na Koss Porta Pro.

LG G-2 ma wbudowanego Wolfsona WM-5110 24/192. Co powinienem zrobić aby uczynić z niego pełnoprawne źródło do mojego audio?

Telefon to szajs. To nie może zagrać. Kup dzielonego DCS-a ;-)

Gustawie bądź poważny ;-) Być może nawróciłeś kolejnego niewiernego ;-)
Tytuł: Smartfony jako dac/amp
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 29-07-2016, 21:20
Przekonaliście mnie ;-)

Od bardzo dawna używam smartfona jako przenośnego źródła dźwięku i tutaj nikt przekonywać mnie nie musi. W odstawkę poszły najpierw walkman (to bardzo dawno temu) potem discman (mam do dzisiaj - czyta całkiem fajnie i ma kilkunastosekundowy bufor) i na końcu odtwarzacz plików (Sandisk Sansa Plus). Obecnie słucham dźwięku na LG G-2 używając oprogramowania Jet Audio Plus na słuchawkach Sennheiser PX-100 a najczęściej na Koss Porta Pro.

LG G-2 ma wbudowanego Wolfsona WM-5110 24/192. Co powinienem zrobić aby uczynić z niego pełnoprawne źródło do mojego audio?

Telefon to szajs. To nie może zagrać. Kup dzielonego DCS-a ;-)

Gustawie bądź poważny ;-) Być może nawróciłeś kolejnego niewiernego ;-)

;-)
Tytuł: Smartfony jako dac/amp
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 30-07-2016, 07:36
Nie kazdy telefon musi sie sprawdzic w roli xrodla dxwieku "audiofilskiego" systemu, ale tak jak Gustaw napisal backowy akurat w  danym systemie wypadl nie gorzej od DAC Chprda - moim zdaniem mial nawet ciut bardziej zroznicowane barwy, czyli rejon dosc istotny dla przecietnego audiofila.
Pozostale smartfony wypadly slabiej, da sie  z tym życ :-)

no to teraz moja brednia ;-) sprzed lat

"Może tylko króciutko. Spotkanie u marcowa jak zwykle super pod względem towarzyskim. Dzięki za miłe popołudnie i wieczór.
Ze wszystkich źródeł mi osobiście do gustu najbardziej przypadł w danym systemie Samsung Backa.
Ma wbudowany tryb NOS - szajba kompletna. Jedyny minus to nie udało się go podpiąć bezpośrednio do końcówki Chorda, bo raz że poziom sygnału był za mały (bez preampa nie da rady) a dwa, ze w takim podpięciu (średnie poziomy głośności do uzyskania) słychać było lekki przydźwięk (na ucho jakieś problemy z masą).

System odsłuchowy: Zoller Metropolis - Chord - telefony/Benchmark/Chord+AVM

Dość powiedzieć , ze po zmianie z DAC-a Chorda na telefon miałem wrażenie że POPRAWIŁA się barwa. Pisząc poprawiła mam na myśli ze dostała jakby kilka odcieni więcej. Nie było żadnego wrażenia stępienia dynamiki czy definicji. Fakt, ze dobrze by było posłuchać tego dłużej, ale pierwsze wrażenie super. Reszta sprzętu telekomunikacyjnego w sumie OK, ale nieco(albo bardziej nieco) ustępowała backowemu Samsungowi.
Kto miał okazję posłuchać DAC-a Chorda wie, ze jest realnie bdb....co powiedzieć o telefonie ???"


discomaniac, dla porządku dodam tylko że szkoda ze nie ujawniles na spotkaniu.
Kazdy ma prawo do wlasnej opinii, pofatygowales sie na miejsce i sprawdziles, to na prawde milo.


a tutaj kolejny cytat ze mnie, żeby nie było że telefon rozjechal wszystko i w  kazdej konfiguracji :

"Telefon korzysta z karty pamięci, a wiec odpadają standardowe błędy odczytu transportu CD - plus dla telefonu.
W telefonie mamy zrealizowaną ultra krótką ścieżkę sygnałową :-)
Mimo wszystko taka np. Wadia 16 zagrała słyszalnie lepiej. "


i czysto techniczny wpis szczesliwego wlasciciela telefonu dysponujacego Hi-Endowymi mozliwosciami dxwiekowymi - backa :

"Co do technikaliów Galaxy miał zaaplikowny VooDoo sound fix v10. Jego podstawowy feature to wyłącznie regulacji głośności w domenie cyfrowej (z daca i cyfrowego mixera wychodzi sygnał o maksymalnym poziomie) a włączenie analogowej regulacji głośności (która i tak była ustawiona na 0dBa), oraz wyłączenie DRC i NG podczas pracy playerów (bez czego poziom dźwięku pływa i dynamika pada na twarz) Poza tym włącza jakieś dodatkowe triki z obsługą jitera w codecu, 128x oversamplingiem (wyłącznie tego raczej nie daje NOS ale pewnie jakiś niższy oversampling ale tego jeszcze się nie dogrzebałem)"
Tytuł: Smartfony jako dac/amp
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 30-07-2016, 07:42
"Samo przejście z małego jacka na cinche to już są straty"

discomaniac, oczywiste, dlatego że jak wiemy standard rca nie zostal zaprojektowany do polaczen do jakich jest uzywany obecnie tylko do gruboskórnych polaczen wzmacniacz-zestawy głośnikowe.
Jednym slowem rca musi degradowac sygnal niskopoziomowy :-) A taki mini jack ? Pełen wykwint, nie wiem skad pomysł na mezalians z rca ?
Chyba tylko po to zeby polaczyc urzadzenie o rodowodzie szlachetnym z jakims badziewiem ;-)


Wiem, miliony audiofili nie moga sie mylić co do rca,
z tego samego powodu McDonalds ma sie znakomicie. Nawet wczoraj byłem :-)
Tytuł: Smartfony jako dac/amp
Wiadomość wysłana przez: discomaniac71 w 30-07-2016, 12:18
Lancasterze drogi, biadolenie o audiofilach mnie nie przekona. W międzyczasie rozmawiałem z innymi osobami które robiły tego typu eksperymenty i wyniki zwykle były nieco inne. Mimo, że smartfony bardziej wypasione. Najlepiej sam zrobię taki eksperyment.
Tytuł: Smartfony jako dac/amp
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 30-07-2016, 12:23
Najlepiej sam zrobię taki eksperyment.

i to jest właściwy wniosek :)
Tytuł: Smartfony jako dac/amp
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 30-07-2016, 22:58
dokladnie :-) discomaniac na spotkaniu smartfon backa nie byl chyba najabrdziej wypasiony, po prostu mial nietypowy setup na pokladzie.
Sam bym ze smartfonu nie sluchal bo jakos tak niewygodnie, ale dxwiekowo backofon wypadl przynajmniej u nas bdb.

Prywatnie ostatnio dysk twardy - karta, nawet nie sprawdzalem jak ma sie smartfon do tego.

Tytuł: Smartfony jako dac/amp
Wiadomość wysłana przez: asmagus w 06-08-2016, 17:10
Koledzy, kto mi zreferuje różnice w trybie pracy (połączenia) dla tych opcji:

(https://dl.dropboxusercontent.com/u/848780/tempFileForShare_2016-08-06-17-06-47.jpg)

PS. Program to HibyMusic
Tytuł: Smartfony jako dac/amp
Wiadomość wysłana przez: asmagus w 06-08-2016, 23:35
W temacie pierwotnym:
Qualcomm Aqstic w nowych smartfonach m.in. HTC 10

-  integrated DAC (Digital-to-Analog) converter that supports up to 192-kHz/24-bit playback,
- SNR at 115db, Ultra-low THD+N at -105db,
- dual oscillators; the dual-clock design supports sampling frequencies 44.1kHz and 48kHz independently so your music files can be processed at native sampling rates without any conversion.


https://www.qualcomm.com/news/snapdragon/2016/06/02/qualcomm-aqstic-sets-new-standard-audiophiles
Tytuł: Smartfony jako dac/amp
Wiadomość wysłana przez: magus w 07-08-2016, 12:16
może to ci pomoże:


" DoP to pakowanie DSD w ramki PCM. Nie jest to PCM w treści ale w formie, ramki PCM są środkiem transportu."

http://www.audiostereo.pl/dsd-bitstream-in-dop_126924.html

https://pl.wikipedia.org/wiki/Direct_Stream_Digital

Tytuł: Smartfony jako dac/amp
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 21-08-2016, 22:33
Ja jadę w torze słuchawkowym od 2 miesięcy z ajfona 4s (dac Cirrus) i gra mi to lepiej niż inne patenty za 2-3 tysie. Dalej mam bardzo dobry wzmacniacz słuchawkowy i jakoś mi się to zgrywa. Może dynamika tego daca mołagybyć lepsza, wiem że mogłaby bo słyszałem lepszą. Ale sukces że kosi wiele wynalazków w kwotach o których pisałem
Teraz przede mną odkrywanie daców studyjnych.
Tytuł: Smartfony jako dac/amp
Wiadomość wysłana przez: asmagus w 21-08-2016, 23:33
Jeden z sumarycznie najlepszych dźwięków jakie słyszałem na słuchawkach to był iPod 5,5G podłączony line out (ze złącza 30pin) bezpośrednio do OTL'a. Przestrzeń, że ho ho a nawet dalej. Może mogłoby być bardziej szczegółowo ale z drugiej strony wszystko brzmiało dobrze, nawet "niesłuchalny" ze względu na realizację pop wydawał się jakby lepszy. Teraz, będąc nieco bardziej doświadczonym audioświrem wiem, że ani przesadna detaliczność ani tzw "wierność" nie sprawdzają się dobrze w domowych odsłuchach dla większości osób. Co innego gdy słuchawki mają być jak lupa dla realizatora (i tak 90% z nich chyba uzywa do tego celu kolumn) a co innego gdy przed snem słucham wokalizy ;)
Tytuł: Smartfony jako dac/amp
Wiadomość wysłana przez: krzem3 w 12-11-2016, 18:21
Najlepszy przetwornik cyfrowy nie pomoże, jeżeli dźwięk w końcowej fazie będzie skompresowany do plików mp3 itp, prawdopodobnie takie zastosowanie jest w końcowej fazie w telefonach i smartwonach (prawa autorskie.) Przestrzeni, pogłosu można dodać sztucznie, tak jak mieszanie sygnałów pomiędzy kanałami L - R. Analogowy dźwięk zamieniany na cyfrowy, następnie kompresowany do analogu nigdy nie będzie oryginałem. Jakie przemielenie dźwięku następuje w zastosowanych kodekach, to mało kto o tym naprawdę wie i na tym się zna. Słuchowo może być pięknym złudzeniem dobrego dźwięku, jak obrazy wywołane przez różne zjawiska. Ktoś wspomniał o płaskich LCD, LED, obraz jest czysty jednak nie naturalny, dopiero o wiele droższe ekrany OLED mogą dorównać plazmie. Najlepiej przekonać się wyglądając przez okno, czy jest tak kolorowo. Zapoznajcie się np z kodekami ACC, ACC+ itp, jak można przemielić dźwięk na różne sposoby, aby uzyskać nawet z jednego kanału sygnały L - R, ulepszając przestrzeń pogłosem, sztucznym basem, przecież zastosowane pasmo nie pozwala na więcej. Czy to jest oryginalny dźwięk? To samo się dzieje w różnych cyfrowych odtwarzaczach dźwięku, nasz mózg w pierwszym momencie wszystko pozytywnie przyjmuje, kiedy mamy do czynienia z czymś nowym, po pewnym czasie następuje znużenie i szukamy ponownie coś nowego. Mam jednego znajomego, który przesłuchał przez lata całą masę naprawdę drogiego sprzętu audio i nadal poszukuje. Poradziłem nawet, aby poszukał sobie dla relaksu polskie audiofilskie "Bambino" z początku 60 lat, obecnie poszukiwane przez zapalonych miłośników audiofilskiego dźwięku lampowego. Pozdrawiam.
Tytuł: Smartfony jako dac/amp
Wiadomość wysłana przez: aulait w 06-02-2017, 10:57
Kupiłem sobie z ciekawości tego Bang&Olufsena LG Hi Fi Plus. Szczerze jego współprace ze słuchawkami wysokoomowymi mozna wsadzić między bajki. Podłączyłem do niego DT 990 PRO Limited Edition i DT 150. Bas się wycofał, choć muszę przyznać, że był dość zwarty i szybki a im wyżej tym bardziej szczupło i zgryźliwie. 300 om HD 580 Precision to samo, w miarę dobrze zagrał z DT 770 PRO 32 Ohm. 600 om już nawet nie włączałem, bo wzmacniaczyk w LG i tak już był gorący. Pewnie współczesne bardziej basowe i gładkie na górze słuchawki o niskiej impedancji to byłoby to to, np Sennheiser Momentum, ale nie zmienia to faktu, że urządzenie jakieś super audiofilskie to nie jest.

Podobnie odebrałem LGika po wpięciu do wzmacniaczy stacjonarnych, całkiem żwawy i dynamiczny bas, też cofnięty, jednak zdecydowanie mniej niż na słuchawkach. Znowu im wyżej, tym bardziej zgryźliwie. Pewnie z G5 zagrałby lepiej, ale nie sądzę, aby niewydolność do słuchawek wysokoomowych znikła. Ja słuchałem tylko z laptopa przez Foobara.