Audiohobby.pl

Audio => Audio z PC => Wątek zaczęty przez: Gustaw w 12-05-2015, 23:06

Tytuł: Mac OS X 10.7.5 Lion vs. OS X 10.10 Yosemite w Audio.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 12-05-2015, 23:06
Zapowiedź testu. Do końca miesiąca maja.

Sprzęt towarzyszący;

Źródło "A"
MacBook Pro 15" CoreDuo 2  2 x 2.16
Mac OS X 10.7.5
Dysk hybrydowy 750GB
4GB RAM
iTunes 12
Pliki w Appple Lossless 16/24
Pliki wav 16/44

Źródło "B"
MacBook Pro 13,3" (2015) i5 2,9 Retina
Mac OS X 10.10
Dysk SSD 512 GB
8 GB RAM
iTunes 12
Pliki w Apple Lossless 16/24
Pliki wav 16/44

Przetwornik Benchmark DAC1Pre

Rodzaj połączenia: USB i optyk.
Wzmacniacz: hybryda na 6n30p
Kolumny: Focal C800 (JmLab Antea)
IC: VdH Tha Name
Głośnikowe: Synergistic Research.
Tytuł: Mac OS X 10.7.5 Lion vs. OS X 10.10 Yosemite w Audio.
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 13-05-2015, 13:20
Yosemite to fajna okolica na spacerki. Chociaż do Half Dome ledwo się doczołgałem. Z góry było już łatwiej.

(http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/2/25/Half_dome_yosemite_national_park.jpg)
Tytuł: Mac OS X 10.7.5 Lion vs. OS X 10.10 Yosemite w Audio.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 13-05-2015, 13:34
"Zazdraszczam" tych spacerków :-)
Fajna fotka.
Tytuł: Mac OS X 10.7.5 Lion vs. OS X 10.10 Yosemite w Audio.
Wiadomość wysłana przez: Ged w 13-05-2015, 17:55
Rozumiem Gustaw, że nie może być jeden komputer do audio i foto, muszą być dwa, prawda?
Tytuł: Mac OS X 10.7.5 Lion vs. OS X 10.10 Yosemite w Audio.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 13-05-2015, 21:06
Rozumiem Gustaw, że nie może być jeden komputer do audio i foto, muszą być dwa, prawda?

Może być jeden komputer do wszystkiego i nie pozwól sobie wmówić, że musi być inaczej. Twój iMac27 jest świetnym kompem zarówno do foto jak i audio.

Idea testu jest taka, że chciałbym sprawdzić czy zmiana systemu operacyjnego i generacji komputera może mieć wpływ na dźwięk. Te systemy i komputery dzieli kilka lat i sam jestem ciekaw czy będą różnice. Nie przypuszczam ale chciałbym sprawdzić.
Tytuł: Mac OS X 10.7.5 Lion vs. OS X 10.10 Yosemite w Audio.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 31-05-2015, 23:37
"Niestety nowy MacBook Pro Retina z najnowszym systemem operacyjnym Yosemite zdeklasował staruszka - McBook Pro 2.16 z system 10.7.5. Praktycznie w każdym aspekcie dźwięku nowa technologia oraz osiągnięcia amerykańskich inżynierów udowodniły, że jednak to co nowsze, droższe i o lepszych parametrach ma niesamowity wpływ na jakość dźwięku w PC audio……….."

Tak mogłaby ta recenzja się zaczynać. Przy moim gadulstwie mógłbym napisać więcej tekstu niż Lenin we wszystkich swoich dziełach. Nie napiszę jednak, i to nie dlatego, że nie chcę skończyć w mauzoleum na Placu Czerwonym (fujjjj…), ale z innej, nader prostej, przyczyny ….ale o tym na końcu.

Z jednej strony narożnika najnowsza technologia największej i najbardziej nowatorskiej firmy na świecie (Łał!). Dopieszczony MacBook Pro z super ekranem, wlutowanym na płytę dyskiem 512 SSD, Szybka pamięć (też wlutowana) i zajeb…y nowy gładzik (Lałł!!!) Na serio super pracuje się na tym kompie a system startuje jak rakieta.

Z drugiej strony stary MacBook Pro ze zwykłym CoreDuo 2.16 Dysk hybryda Seagate (kawałek SSD + kawałek normalnego dysku)Na jednym i na drugim ta sama wersja iTunes 12.1.2. Na jednym i na drugim dokładnie ta sama biblioteka muzyczna. Całość sprzętu wstawiona do tymczasowego, piwnicznego pomieszczenia o pow 22m2 ale o małej wysokości 2.18m, Co ciekawe sprzęt gra tam całkiem dobrze i zapewniam, że test jest miarodajny.

Na przeciwko systemu - inteligentny, sympatyczny, przebojowy, elokwentny i nader skromny, słynny poznański audiofil, czyli ja. Audiofil mający nadzieję, że zobaczy a raczej usłyszy, na własne, świeżo umyte uszy, ten postęp technologiczny.
Myślę sobie. Nowy system, nowe podzespoły, nowsza technologia,…. no, k….a, musi to lepiej zagrać.

Uruchamiam iTunes na obu komputerach dokładnie w tym samym momencie, przełączam w locie kabel USB. Raz pliki 44, raz 96. Muzyka różna. Oczywiście za każdym razem, te same ustawienia w Midi Setup. Czyli równe szanse, aż do bólu.

No i co? Ano gów….o  :)
(przepraszam ale brzydkie słowo pasowało mi do rymu).

Żadnych różnic. Zero, nul, ziro, 
Komputery grają identycznie. Jakichkolwiek różnic nie stwierdzono.

Głuchy? System do d…py? Prąd za rzadki? Różnicę pomiędzy DAC-ami (testowaliśmy dzisiaj 3 różne) można na moim systemie wyłapać bez problemu. O wkładkach i gramiakach nie wspomnę. Nawet kable zasilające trochę słychać.

Dlaczego więc nie słychać różnic pomiędzy komputerami, które dzieli kilka epok informatyczno-technologicznych ( 8 lat) ?
Dlaczego akurat te dwa różne źródła grają identycznie?

Może dlatego, że różnic zwyczajnie nie ma? Ja wiem, że z tym trudno pogodzić się audiofilom ale w moim konkretnym systemie dokładnie tak to wygląda. Nie zakładam, że u innych zachodzi identyczna sytuacja ale może mój przypadek pozwoli wyciągnąć jakieś sensowne wnioski.

Wstawić nowego Maca jako główne źródło dźwięku w systemie? No tak, ale…. po co? Dla lepszego samopoczucia, bo być może lepiej gra od starszego tylko ja tego nie słyszę? Może usłyszę później? Może, może…….. Dajmy sobie z tym spokój.

P.S. Był taki moment kiedy słyszałem szerszą scenę na nowszym Macu. Zamknąłem oczy i trochę sztucznie zasugerowałem sobie, że słucham tego starszego. Scena się zmniejszyła. Bez jaj. Serio :-)

P.S. 2
W zasadzie jestem mistrzem świata w pisaniu recenzji. Tyle tekstu niczym (brak różnic) :-)
Tytuł: Mac OS X 10.7.5 Lion vs. OS X 10.10 Yosemite w Audio.
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 01-06-2015, 08:23
Ja bym wstawił starszego, przecież wszystko co najlepsze w audio miało miejsce do lat 90, więc starszy Mac powinien być lepszy bo bliżej tego okresu.

.


Tytuł: Mac OS X 10.7.5 Lion vs. OS X 10.10 Yosemite w Audio.
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 01-06-2015, 09:18
Gustaw, z gramofonami szafka wyglądała lepiej :)
Tytuł: Mac OS X 10.7.5 Lion vs. OS X 10.10 Yosemite w Audio.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 04-06-2015, 21:45
Przy okazji

https://sites.google.com/site/jacketplugin/jacket-english

Link do plug-in dla iTunes pozwalającego na wyświetlenie okładki płyty na całym ekranie. Trzeba wybrać jako wizualizer i następnie kliknąć comand+T.

alternatywnie, bez plug-inu można wyświetlić powiększoną zakładkę trzymając wciśnięty klawisz comand i klikając na miniaturę okładki wyświetlaną na górnym pasku iTunes.

Tyle kombinowania a kiedyś to było znacznie łatwiejsze.
Tytuł: Mac OS X 10.7.5 Lion vs. OS X 10.10 Yosemite w Audio.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 04-06-2015, 22:26
https://itunes.apple.com/en/app/onkyo-hf-player/id704139896?mt=8

Mała aplikacja pozwalająca na odtwarzanie gęstych formatów i DSD z iPhona i iPada.

Podłączamy DAC przez Camera Kit i jedziemy z koksem.

Tytuł: Mac OS X 10.7.5 Lion vs. OS X 10.10 Yosemite w Audio.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 05-06-2015, 22:42
http://downloads.sonicstudio.com/misc/MacOSX_Optimization_Setup.zip (http://downloads.sonicstudio.com/misc/MacOSX_Optimization_Setup.zip)

Link do skryptu optymalizującego OS X pod kątem Audio.

Ja różnic nie słyszę ale może ktoś inny będzie miał inne doświadczenia.
Tytuł: Mac OS X 10.7.5 Lion vs. OS X 10.10 Yosemite w Audio.
Wiadomość wysłana przez: pastwa w 06-06-2015, 20:46
Skrypt optymalizacyjny wymiata!

Po wejsciu w przestrzen matrixowa mojej maszyny, chyba sie poprawila subtelnie gladkosc dzwieku, ale wychwycilem to tylko dlatego, ze mialem swiadomosc dokonanej zmiany ustawien..a moze to glownie dlatego, ze akurat wstalem i zrobilem sobie herbaty, te nagle zmiany cisnienia...

Poslucham jeszcze z kika dni, bo te efekty 'lepszosci' lubia strasznie wyparowywac po jakims czasie.

ps. bardzo sie tez ciesze ze nie musze instalowac Yosemite dla lepszego audio, strasznie ciermiezne opinie zbiera ten system jak dotad, wiec nie czuje zapalu do zmiany.
Tytuł: Mac OS X 10.7.5 Lion vs. OS X 10.10 Yosemite w Audio.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 06-06-2015, 22:05
Ja również dużego postępu pomiędzy 10.7.5 a Yosemite nie widzę w innych kwestiach niż audio.
Te "kroki milowe" Maverics, Yosemite i przejście z iOS 7 na iOS 8 to dla mnie zwykłe, apllowsko-marketingowe, pieprzenie.
Tytuł: Mac OS X 10.7.5 Lion vs. OS X 10.10 Yosemite w Audio.
Wiadomość wysłana przez: headfun w 07-06-2015, 14:43
..
Te "kroki milowe" Maverics, Yosemite i przejście z iOS 7 na iOS 8 to dla mnie zwykłe, apllowsko-marketingowe, pieprzenie.

Zdecydowanie to kroki milowe w budżecie Apple :D
Tytuł: Mac OS X 10.7.5 Lion vs. OS X 10.10 Yosemite w Audio.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 07-06-2015, 15:56
..
Te "kroki milowe" Maverics, Yosemite i przejście z iOS 7 na iOS 8 to dla mnie zwykłe, apllowsko-marketingowe, pieprzenie.

Zdecydowanie to kroki milowe w budżecie Apple :D


Przy całej mojej sympatii dla Apple to większy potencjał do tworzenia czegoś nowego widzę obecnie w ….. Microsoft. (tak, to nie jest pomyłka). Po odejściu pajaca Balmera coś sensownego zaczyna się tam dziać.  Natomiast Apple to dodawanie kilku mało znaczących dupereli do starszego systemu aby nazwać to następnie nowym systemem operacyjnym.
Tytuł: Mac OS X 10.7.5 Lion vs. OS X 10.10 Yosemite w Audio.
Wiadomość wysłana przez: Sim1 w 07-06-2015, 22:44
+1
Na dodatek w przeciągu 2/3 lat OSX zostanie wykastrowany do poziomu iOS-a.
Tytuł: Mac OS X 10.7.5 Lion vs. OS X 10.10 Yosemite w Audio.
Wiadomość wysłana przez: -Pawel- w 07-06-2015, 23:12
Apple się stacza, przykro mi to pisać :/

Winda 8.1 robi frytki w PC, telefon pozostawiam bez aktualizacji, nowego fona wielkości szajsunga i o wytrzymałości tabliczki czekolady nie mam zamiaru nabywać. Szkoda, że solidny pewniak posypał się na naszych oczach.
Tytuł: Mac OS X 10.7.5 Lion vs. OS X 10.10 Yosemite w Audio.
Wiadomość wysłana przez: SlawekR w 09-06-2015, 09:25
..
Te "kroki milowe" Maverics, Yosemite i przejście z iOS 7 na iOS 8 to dla mnie zwykłe, apllowsko-marketingowe, pieprzenie.

Zdecydowanie to kroki milowe w budżecie Apple :D

Wracając do tematyki wątku. Zdaje się, że Apple nic nie zmieniło w rdzeniu systemu audio od czasu Liona, poprzez Mountain Liona, Mavericksa, a na Yosemite skończywszy. Zmiana nastąpiła przy przejściu z Leoparda do Liona, od tego czasu nie ma żadnej nowej zmiany, bo i po co. Więc trudno żeby wnioski miały być inne. To jest to samo Core Audio, ta sama obsługa trybu wyłączności, ta sama obsługa UAC2. Bardzo dobre zresztą. Więc nie ma co kombinować.

Prędzej można się doszukiwać zmian brzmieniowych w zależności od aplikacji odtwarzającej. Obsługa transportu DSD poprzez PCM, obsługa ISO DSD. Obsługa sprzętowej głośności w DACu poprzez USB, jeśli takowa jest w nim zaimplementowana i jej synchronizacja z głośnością systemową. Crossfeed, resampling itd. Tutaj ewentualnie można się doszukiwać zmian. I w kwestiach natury sprzętowej samego komputera, jeśli DAC czy też konwerter korzysta z zasilania USB, to wtedy jego implementacja może mieć jakieś tam znaczenie.

A nawiązując do ostatniej wypowiedzi, w sumie fajnie by było jakby wszystkie systemy "sypały" się i "staczały" w tak "tragiczny" sposób :D. Koledzy nie dajmy się zwariować. Akurat jeśli chodzi o obsługę Audio, to OSX jest lata przed Windą, która może nawet w wersji 12tej SP7 odkryje możliwość natywnej obsługi UAC2. A co samo w sobie będzie krokiem milowym w historii wsparcia audio w systemach Microsoftu :P

A, że jest marketing i pitolienie o krokach milowych przy graficznych fiuczersach w nowych OSXach. Ot marketing, on nie znosi próżni. Ale to nie znaczy, że nagle OSX przestanie się nadawać do zastosowań audio.
Tytuł: Mac OS X 10.7.5 Lion vs. OS X 10.10 Yosemite w Audio.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 09-06-2015, 10:51
SlawekR

Ja liczyłem na to, że chociaż SSD mi lepiej zagra albo Herce szybszej pamięci a tu nagle takie rozczarowanie :-)

Mogliby w iTunes umożliwić automatyczną zmianę częstotliwości próbkowania w zależności od gęstości pliku. Tego trochę brakuje .
Tytuł: Mac OS X 10.7.5 Lion vs. OS X 10.10 Yosemite w Audio.
Wiadomość wysłana przez: SlawekR w 09-06-2015, 13:11
SlawekR

Ja liczyłem na to, że chociaż SSD mi lepiej zagra albo Herce szybszej pamięci a tu nagle takie rozczarowanie :-)

Mogliby w iTunes umożliwić automatyczną zmianę częstotliwości próbkowania w zależności od gęstości pliku. Tego trochę brakuje .

A nie myślałeś nad alternatywną aplikacją do odtwarzania? To by rozwiązało Twoje dylematy raz na zawsze.
A nie musisz zmieniać swoich przyzwyczajeń, bo one w większości potrafią działać na bibliotece Itunes i Itunes może robić za aplikację sterującą. A sam program dodatkowy robi co ma robić, tyle że w tle.

Ja odżałowałem raz kasę na Audirvanę i jestem zadowolony.
Jako bonus zyskujesz tryb wyłączności, direct mode i integer mode. Możliwość odtwarzania wprost z pamięci ze wstępnym ładowaniem utworów. Obsługę sprzętowej regulacji głośności DACa/konwertera. Automatykę przełączania częstotliwości próbkowania. A jak Cię najdzie fantazja, to zaawansowane algorytmy resamplingu.
No i na koniec natywne wsparcie dla wszysktich trybów DSD. Natywne i bez kombinacji, z obsługą plików i obrazów ISO.

Polecam Audirvanę, jak coś to jest demo 14 dniowe, więc sam możesz ocenić na ile to wszystko przydatne. Dla mnie Core Audio w OSXie i Audirvana, to dwie rzeczy które mnie przy tym systemie trzymają. I to niezależnie jak się będzie zwał, Lion, Maverick, Yosemite czy jeszcze inaczej. Byle tego co jest nie spieprzyli. A jak jestem zmuszony wrócić choćby na chwilę do Windowsa, konfiguracji, obsługi kwestii audio, to zalewam się rzewnymi łzami :).  To już wolę z demobilu kupić Maca na Core 2 Duo za parę stówek, wyłącznie do samej obsługi muzyki, niż instalować pluginy do pluginów, żeby sobie w Windowsie DSD posłuchać.

Tytuł: Mac OS X 10.7.5 Lion vs. OS X 10.10 Yosemite w Audio.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 09-06-2015, 13:26
SlawekR

Ja liczyłem na to, że chociaż SSD mi lepiej zagra albo Herce szybszej pamięci a tu nagle takie rozczarowanie :-)

Mogliby w iTunes umożliwić automatyczną zmianę częstotliwości próbkowania w zależności od gęstości pliku. Tego trochę brakuje .

A nie myślałeś nad alternatywną aplikacją do odtwarzania? To by rozwiązało Twoje dylematy raz na zawsze.
A nie musisz zmieniać swoich przyzwyczajeń, bo one w większości potrafią działać na bibliotece Itunes i Itunes może robić za aplikację sterującą. A sam program dodatkowy robi co ma robić, tyle że w tle.

Ja odżałowałem raz kasę na Audirvanę i jestem zadowolony.
Jako bonus zyskujesz tryb wyłączności, direct mode i integer mode. Możliwość odtwarzania wprost z pamięci ze wstępnym ładowaniem utworów. Obsługę sprzętowej regulacji głośności DACa/konwertera. Automatykę przełączania częstotliwości próbkowania. A jak Cię najdzie fantazja, to zaawansowane algorytmy resamplingu.
No i na koniec natywne wsparcie dla wszysktich trybów DSD. Natywne i bez kombinacji, z obsługą plików i obrazów ISO.

Polecam Audirvanę, jak coś to jest demo 14 dniowe, więc sam możesz ocenić na ile to wszystko przydatne. Dla mnie Core Audio w OSXie i Audirvana, to dwie rzeczy które mnie przy tym systemie trzymają. I to niezależnie jak się będzie zwał, Lion, Maverick, Yosemite czy jeszcze inaczej. Byle tego co jest nie spieprzyli. A jak jestem zmuszony wrócić choćby na chwilę do Windowsa, konfiguracji, obsługi kwestii audio, to zalewam się rzewnymi łzami :).  To już wolę z demobilu kupić Maca na Core 2 Duo za parę stówek, wyłącznie do samej obsługi muzyki, niż instalować pluginy do pluginów, żeby sobie w Windowsie DSD posłuchać.

Audirvanę testowałem we wcześniejszych wersjach (jeszcze wtedy nie było wersji płatnej) i niestety ciągle były z nią problemy. Trochę myślę nad Amarra HiFi. Ta wersja nie ma co prawda DSD ale mój DAC tego i tak nie obsługuje
ale integracja Amarr-y z iTunes "od zawsze" jest jakimś atutem.

P.S. Gra Ci Audirvana lepiej niż samo iTunes czy raczej główną zaletą jest jednak "automatyka"?
Tytuł: Mac OS X 10.7.5 Lion vs. OS X 10.10 Yosemite w Audio.
Wiadomość wysłana przez: SlawekR w 09-06-2015, 15:26
Audirvanę testowałem we wcześniejszych wersjach (jeszcze wtedy nie było wersji płatnej) i niestety ciągle były z nią problemy. Trochę myślę nad Amarra HiFi. Ta wersja nie ma co prawda DSD ale mój DAC tego i tak nie obsługuje
ale integracja Amarr-y z iTunes "od zawsze" jest jakimś atutem.

P.S. Gra Ci Audirvana lepiej niż samo iTunes czy raczej główną zaletą jest jednak "automatyka"?

Nie mam żadnych zastrzeżeń co do obecnego funkcjonowania Audirvany.

Co do dźwięku, wydaje mi się że gra lepiej, aczkolwiek określenie "wydaje mi się" może być tutaj kluczowym.
Ale jednak mam wrażenie że jest lepiej, a to głównie za sprawą trybu Exclusive access, direct mode i integer. Nie wdając się w szczególy, to taki odpowiednik kernel streamingu z Windowsa. I odwoływanie się wprost do warstwy sprzętowej. No i opcja sprzężenie suwaka głośności w Audirvanie ze sprzętową regulacją w niektórych DACach, które posiadam (GeekOut 450). Krótko mówiąc, suwak głośności nie zmienia jej renderując strumień który dociera do DACa, a używa natywnej sprzętowej regulacji w samym przetworniku.

Tak czy inaczej, nie wnikam w detale, na ile mi się wydaje, a  na ile zmiana jest realna, gdyż pozostałe funkcjonalności opisane wcześniej, w tym rzeczona obsługa DSD over PCM, są dla mnie wystarczającymi, aby uzasadnić rozsądną cenę aplikacji, bez wnikania w jej potencjalne audiofilskie konotacje :)

Amarra na tym tle niestety nie wygląda już tak różowo w stosunku cena-jakość. Ma co prawda z 85% istotnej dla mnie funkcjonalności Audirvany, ale za to kosztuje więcej. Więc dla mnie wybór był klarowny na tyle, żebym sobie nim zbytnio głowy nie zaprzątał. Ale nie mówię nie dla Amarry, bo ma większość istotnych opcji. Aczkolwiek z mojego własnego punktu widzenia i potrzeb, wolę Audirvanę.

A i dylematów też nie mam, Audirvana czy Itunes, bo jak odpalam Audirvanę w trybie integracji, to i tak Itunes się odpala. Więc nie widzę żadnych przeciwwskazań, żeby w takiej konfiguracji tego używać.

A co do samych systemów, to czy Lion, Maverick czy Yosemite, dla mnie bez różnicy, byle wyższy od Leoparda. Bo wtedy były istotne zmiany w sekcji audio.
Tytuł: Mac OS X 10.7.5 Lion vs. OS X 10.10 Yosemite w Audio.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 12-06-2015, 08:49
Dzięki, SławekR, za informację. Przetestuję najnowszą wersję Audirvany.
Tytuł: Mac OS X 10.7.5 Lion vs. OS X 10.10 Yosemite w Audio.
Wiadomość wysłana przez: saintkrusher w 29-06-2015, 02:15
Przyłączając się do rozmowy uważam że Amarra ma bardziej gęsty i analogowy dźwięk od Audirvany która jest taka czysta do granic możliwości. Co do ceny zawsze można kupić Amarre po teście 14-dniowym i uzyskasz na nią 10% zniżki więc z tego co kojarzę wychodzi podobnie do Audirvany. Ja osobiście więcej słucham na Amarze, ale może to kwestia przyzwyczajenia. Tak jak pisze Sławek, gdyby iTunes był uważany za super audiofilski program to pewnie wiele osób by go tak odbierała, ale niestety ma sporą konkurencję w postaci Audirvany, Amarry czy Fidelii :-)
Tytuł: Mac OS X 10.7.5 Lion vs. OS X 10.10 Yosemite w Audio.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 16-10-2015, 15:32
Przyłączając się do rozmowy uważam że Amarra ma bardziej gęsty i analogowy dźwięk od Audirvany która jest taka czysta do granic możliwości. Co do ceny zawsze można kupić Amarre po teście 14-dniowym i uzyskasz na nią 10% zniżki więc z tego co kojarzę wychodzi podobnie do Audirvany. Ja osobiście więcej słucham na Amarze, ale może to kwestia przyzwyczajenia. Tak jak pisze Sławek, gdyby iTunes był uważany za super audiofilski program to pewnie wiele osób by go tak odbierała, ale niestety ma sporą konkurencję w postaci Audirvany, Amarry czy Fidelii :-)

Też mam takie wrażenie pamiętając test Audirvany. Gra bardziej analitycznie od Amarry.
Słuchałem kiedyś wcześniejszych wersji Amarra i małem mieszane odczucia. Obecnie testuję Amarra Symphony 3 (bez korekcji ponieważ nie mam mikrofonu).

Dźwięk w porównaniu z iTunes jednak się zmienia zauważalnie (aczkolwiek ślepy test jeszcze przede mną). Nabiera soczystości i gładkości. Tego czego u mnie trochę brakuje. Lekko traci na wykopie ale... no kurczę ... fajnie. 650 dolców na to  (wersja Symphony) jednak nie wydam. Optimum to zwykła wersja za 100USD, zmieniająca próbkowanie w locie i pozwalająca na grę z FLAC.

Korci mnie jednak kolejna zabawka w postaci korekcji akustyki jako dodatek do tego softu. Ale to już 1500 zł za całość, razem z mikrofonem. https://www.minidsp.com/products/acoustic-measurement/umik-1


http://www.sonicstudio.com/amarra/amarraproducts
Tytuł: Mac OS X 10.7.5 Lion vs. OS X 10.10 Yosemite w Audio.
Wiadomość wysłana przez: pastwa w 16-10-2015, 20:22
A czym sie rozni Amarra HiFi od Amarra 3 ? Opis 3ki jest dosc dokladny, ale zdawkowo odnosza sie do tanszego hifi, zakladam, ze wraz z 3-ka dostaje sie ten sam dzwiek (jakosciowo) ale mozna grac dodatkowo jakies DSD itp. gadzety, jesli wola takowa ?

ps.1 ...no i sprawilem sobie to Amarra 3, potestuje i zobacze jaki efekt muzyczny z soba niesie wzgledem iTunes, z ktorego jestem jak dotad bardzo zadowolony, wiec nie wiem dlaczego kupilem te Amarre, bede sie teraz nad tym mocno zastanawial ;'))

ps.2.Proces instalacji dosc szybki, pierwsze wrazenie jest takie, ze gra chyba tak samo jak z iTunes, ale moze to utwor ma za malo bitow aby wykazac przewage Amarra....

Na wersje Symphony jednak sie nie szarpne, choc to pewnie dopiero wowczas sa jakies slyszalne zmiany.

ps.3. KT Tunstall zaczela mi niemozebnie skwierczec przy odtwarzaniu, odlaczylem wiec Amarre ze strachu ze znieksztalcenia uszkodza mi glosniki jesli bede glosno sluchal i znowu to nastapi...
Tytuł: Mac OS X 10.7.5 Lion vs. OS X 10.10 Yosemite w Audio.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 17-10-2015, 20:27
Dzisaj mam w planach ślepe testy. Poproszę kogoś aby trakcie odsłuchów prxełączał lub udawał, że przełącza Amarra na iTunes. Zainstalowałem Amarrę na starym Mac Book Pro. Core Duo i komp nie wyrabia przy Amarra i plikach 96. Przy 44 wszystko OK.
Tytuł: Mac OS X 10.7.5 Lion vs. OS X 10.10 Yosemite w Audio.
Wiadomość wysłana przez: pastwa w 17-10-2015, 21:21
Zrob takie porownanie Gustaw koniecznie.

Zauwazylem jeszcze (juz na sluchawkach) ze niektore albumy jesli je puszcze (tylko jesli przelaczam z innego albumu, bo przy kolejnych utworach tego nie ma), to ikonka Amarra 'podskakuje' w docku (kilka sekund - cos tym sygnalizujac ?), a na innych albumach, juz nie. Te 'podskakujace' wydaje sie, ze graja ciut pelniejszym dzwiekiem (ale to na granicy percepcji i wcale nie jestem tego taki pewien).
Tytuł: Mac OS X 10.7.5 Lion vs. OS X 10.10 Yosemite w Audio.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 17-10-2015, 22:11
Ślepych testów, w ujęciu formalnym, nie zrobiłem ze względu na to, że przy cachowaniu muzyki w Amarra slłychać przerwę.
Nie słychać natomiast przerwy przy wyłączeniu Amarra i przy przejściu na iTunes. Zamknąłem oczy i poprosiłem syna o wyłączanie Amarry a ja zasygnalizuję kiedy to się stanie. Cztery próby. Za każdym razem trafiłem w moment. W nagraniu (Joe Lovano - Cross Culture: 1 kawałek), które testowałem w Amarra była przede wszystkim szersza scena i bardziej 3D. Po wyłączeniu scena stawała się zdecydowanie bardziej płaska.

Ja tak sobie myślę, że jak to zwykle bywa z czymś nowym, warto jednak potestować dłużej bo po 2 tygodniach może się jednak okazać, że wolimy gołe iTunes. Dlatego poczekam jeszcze z końcowymi ocenami. Tak czy inaczej ta korekcja akustyki bardzo mnie korci ale płacić za jednorazowy eksperyment, który może okazać się niewypałem też raczej średnio mi się uśmiecha.
Tytuł: Mac OS X 10.7.5 Lion vs. OS X 10.10 Yosemite w Audio.
Wiadomość wysłana przez: pastwa w 17-10-2015, 22:19
Hmmm, moglbys podac Gustaw swoje ustawienia w Amarra (cache memory - wielkosc, itp, dla istotnych ustawien), albo jakis zrzut z ekranu, to bym sobie porownal i pozmienial, bo mam defaultowe, nic tam nie grzebalem...

ps. ale zaraz, zapominam caly czas ze Ty masz wypasiona wersje Symphony, a ja pospolita 3-ke.
Tytuł: Mac OS X 10.7.5 Lion vs. OS X 10.10 Yosemite w Audio.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 17-10-2015, 22:29
Producent sam twierdzi, że bez względu na wersje, jeżeli wyłączona jest korekcja, gra to tak samo.
Mam włączone cachowanie i czyszczenie pamięci. Do tego ten skrypt optymalizacyjny system.
Tytuł: Mac OS X 10.7.5 Lion vs. OS X 10.10 Yosemite w Audio.
Wiadomość wysłana przez: pastwa w 17-10-2015, 22:42
Dzieki. Widze, ze masz bardziej rozbudowane menu, u mnie nie ma nawet takiej opcji jak pre-load dowolnych utworow i denifiowania ich liczby, a to moze miec dodatkowy wplyw akurat...

Nie wiem tez czy Amarra nie podkresla delikatnie dolu pasma wzgledem iTunes, co moze akurat pogagac w tworzeniu efektu pelniejszego grania, ale na dobra sprawe jakbym wrocil do iTunes nie byloby placzu.

I po to jest wersja demo, zeby sobie obadac na wlasnym systemie, tylko takie cwoki jak ja kupuja od razu ;'))
Tytuł: Mac OS X 10.7.5 Lion vs. OS X 10.10 Yosemite w Audio.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 17-10-2015, 22:49
Mam wrażenie, że bardziej też wygładza dźwięk. Preload - sądzę, że to kwestia gapless i raczej nic w dźwięku nie zmieni.
Tytuł: Mac OS X 10.7.5 Lion vs. OS X 10.10 Yosemite w Audio.
Wiadomość wysłana przez: pastwa w 17-10-2015, 22:57
Jeszcze jedno odkrycie. Ta optymalizacja systemu wylacza (moim zdaniem) mi opcje wyszukiwania plikow w folderach (tzn, nie wyszukuje nic po wpisaniu), teraz sie kapnalem i juz wiem dlaczego mialem z tym problem pod Maverickiem, bo sobie skorzystalem z tego programiku. Koniec koncow, gram w efekcie bez optymalizacji.
Tytuł: Mac OS X 10.7.5 Lion vs. OS X 10.10 Yosemite w Audio.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 18-10-2015, 19:08
Rumbi,

Można jaśniej? Jakie kłamstwo?

Co do Windows, to z punktu widzenia usera, są większe zmiany na plus w kolejnych wersjach niż przy kolejnych odsłonach OS X. Wyjątkiem jest El Capitan, który pop....ala jak przeciąg.
Tytuł: Mac OS X 10.7.5 Lion vs. OS X 10.10 Yosemite w Audio.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 18-10-2015, 21:28
Rumbi,

Można jaśniej? Jakie kłamstwo?

inteligentny, sympatyczny, przebojowy, elokwentny i nader skromny, słynny poznański audiofil, czyli ja.
Same kłamstwa ;) Super kłamstwo wytłuściłem :P

Rumbi,

Otrzymujesz -10 punktów w rubryce "Inteligencja" ze względu na skandaliczny brak umiejętności rozpoznawania ironii :-)
Tytuł: Mac OS X 10.7.5 Lion vs. OS X 10.10 Yosemite w Audio.
Wiadomość wysłana przez: saintkrusher w 19-10-2015, 12:30
Dzisiaj może uda mi się sprawdzić jak działa system IRC, gdyż prawdopodobnie zawita do mnie mikrofon pomiarowy. Więcej informacji o zmianie lub nie dźwięku zamieszczę po pomiarach
Tytuł: Mac OS X 10.7.5 Lion vs. OS X 10.10 Yosemite w Audio.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 19-10-2015, 14:30
Dzisiaj może uda mi się sprawdzić jak działa system IRC, gdyż prawdopodobnie zawita do mnie mikrofon pomiarowy. Więcej informacji o zmianie lub nie dźwięku zamieszczę po pomiarach

Ciekaw jestem czy to faktycznie zadziała i w jakiej skali.
Tytuł: Mac OS X 10.7.5 Lion vs. OS X 10.10 Yosemite w Audio.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 24-10-2015, 21:01
Myślę, że mogę się pokusić o małe podsumowanie. Trochę czasu już minęło więc element nowości raczej nie odgrywa roli.
W moim systemie Amarra pozytywnie wpływa na dźwięk. Wygładzenie dźwięku ale przede wszystkim scena - szersza na boki oraz przód-tył. Lepsze "zawieszenie" instrumentów w przestrzeni.  Ogólnie pozytywnie.

Drobna uwaga. Absolutnie nie można pisać, że to "o kilka klas lepiej" od gołego iTunes.
Jest lepiej ale bez przesady. Nie na tyle aby co chwila zmieniać pampersa po przełączeniu z iTunes albo zbierać sztuczną szczękę z ziemi.
Tytuł: Mac OS X 10.7.5 Lion vs. OS X 10.10 Yosemite w Audio.
Wiadomość wysłana przez: saintkrusher w 25-10-2015, 13:20
Ok. Pomiary wykonane i od siebie mogę napisać że różnica jest spora. Program IRC dobrze poradził sobie z wymierzeniem i ułożeniem wszystkiego jak należy. Jeśli macie problemy z ustawieniem głośników w pomieszczeniu bo ograniczają was np. meble jak w moim przypadku to po pomiarach i utworzenia filtra który później dodajemy podczas odtwarzania w aplikacji Amarra Symphony dźwięk stał się bardziej poukładany, bas zmalał i pojawiło się więcej detali. Fajne jest też to że gdy już mamy wykonany pomiar i utworzyliśmy filtr, ale nie do końca odpowiada nam charakterystyka brzmienia to można go korygować jak equalizer. Teraz pytanie zasadnicze. Czy warto wydawać na to tyle kapuchy? Jak komuś nie brakuje a lubi się bawić i ustawiać i kombinować to owszem, można sobie kupić Amarre Symphony z IRC. Pozostali pewnie popukają się po głowie i stwierdzą że za tą kasę mają świetny dac, który w połączeniu z np. JRiver Media Center zagra bosko i ja się z tym zgadzam. Czyli podsumowując fajna sprawa, ale nie za tą kasę! Pozdrawiam
Tytuł: Mac OS X 10.7.5 Lion vs. OS X 10.10 Yosemite w Audio.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 25-10-2015, 15:33
Ok. Pomiary wykonane i od siebie mogę napisać że różnica jest spora. Program IRC dobrze poradził sobie z wymierzeniem i ułożeniem wszystkiego jak należy. Jeśli macie problemy z ustawieniem głośników w pomieszczeniu bo ograniczają was np. meble jak w moim przypadku to po pomiarach i utworzenia filtra który później dodajemy podczas odtwarzania w aplikacji Amarra Symphony dźwięk stał się bardziej poukładany, bas zmalał i pojawiło się więcej detali. Fajne jest też to że gdy już mamy wykonany pomiar i utworzyliśmy filtr, ale nie do końca odpowiada nam charakterystyka brzmienia to można go korygować jak equalizer. Teraz pytanie zasadnicze. Czy warto wydawać na to tyle kapuchy? Jak komuś nie brakuje a lubi się bawić i ustawiać i kombinować to owszem, można sobie kupić Amarre Symphony z IRC. Pozostali pewnie popukają się po głowie i stwierdzą że za tą kasę mają świetny dac, który w połączeniu z np. JRiver Media Center zagra bosko i ja się z tym zgadzam. Czyli podsumowując fajna sprawa, ale nie za tą kasę! Pozdrawiam

Dzięki za opis.
Tytuł: Mac OS X 10.7.5 Lion vs. OS X 10.10 Yosemite w Audio.
Wiadomość wysłana przez: pastwa w 15-11-2015, 18:37
Dawno nie smucilem, wiec male podsumowanie odnosnie moich (!) wrazen z Amarra 3 oraz iTunes.


Musze przyznac ze zaraz po zainstalowaniu, Amarra 3 wydawala sie grac ciut pelniej (z wiekszym dociazeniem i ekspozycja basu) wzgledem programu appla i bylo to w zasadzie dosc latwo wychwytywalne za kazdym razem, ale...

Zainstalowalem teraz najnowsza wersje iTunes (12.3.1.23) i pomimo kilkunastu przelaczen, za cholere nie moge wyslyszec tej roznicy, co wiecej, iTunes wydaje sie grac czysciej, moze zludzenie, moze nie... Koniec koncow, przestalem korzystac z Amarra i jade wylacznie na iTunes. Takie zycie ;')
Tytuł: Mac OS X 10.7.5 Lion vs. OS X 10.10 Yosemite w Audio.
Wiadomość wysłana przez: pastwa w 29-05-2017, 23:15
Gustaw,

Sprawdz sobie demo Pure Music. Dla mnie spore zaskoczenie, wreszcie cos co bezdyskusyjnie sie slyszy i wnosi poprawe, calosciowo, przynajmniej u mnie. Ciekawi mnie jak inni sie zapatruja na PM.

http://www.channld.com/puremusic/


Tytuł: Mac OS X 10.7.5 Lion vs. OS X 10.10 Yosemite w Audio.
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 30-05-2017, 22:53
Gustaw,

Sprawdz sobie demo Pure Music. Dla mnie spore zaskoczenie, wreszcie cos co bezdyskusyjnie sie slyszy i wnosi poprawe, calosciowo, przynajmniej u mnie. Ciekawi mnie jak inni sie zapatruja na PM.

http://www.channld.com/puremusic/

Dzięki, Pastwa. Przetestuję to w weekend. Może w końcu coś będzie ewidentnie lepsze od iTunes/Amarra.
Tytuł: Mac OS X 10.7.5 Lion vs. OS X 10.10 Yosemite w Audio.
Wiadomość wysłana przez: pastwa w 31-05-2017, 11:35
U mnie zejscie basu poprawilo sie subiektywnie gdzies o oktawe, az musialem odsunac swoje kolumny dalej od sciany. Normalnie jestem bardzo nieufny (wzgledem tego co slysze) ale efekt tak namacalny nie byl na pewno trikiem na moim audiofilskim umysle, generalnie brzmienie ma teraz znacznie wiecej dociazenia/masy, wymieniajac tylko te zasadnicze zmiany.