Audiohobby.pl

Audio => Gramofony => Wątek zaczęty przez: Bacek w 01-03-2015, 14:29

Tytuł: Ocena stanu igły czyli makro fotografia trochę bardziej ekstremalna
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 01-03-2015, 14:29
Ostatnio trochę walczyłem z ustawianiem SRA przy użyciu taniego mikroskopu USB. Kąty jakoś idzie na tym złapać ale jakość obrazu jest słaba.
Matryca w takim mikroskopie/kamerce jest miniaturowa, optyka byle jaka. I tak naszła mnie myśl jak by to wyglądało z użyciem czegoś lepszego, jakiegoś systemowego aparatu.
Jakie są możliwości/drogi przy makrofotografii:


Co miałem na stanie:

Żeby to złożyć za grosze nabyłem pierścień do skręcenia czołami obydwu obiektywów. W moim wypadku był to pierścień z dwoma gwintami męskimi 52/49mm. Czyli jedziemy wg przepisu 2+4.

Do tego jeszcze jakieś źródło światła. Całość jest dość długa a obiektyw dość blisko fotografowanego elementu wiec użyłem zwykłej latarki led.

Zoom ma niestety zmienia geometrię więc po dokręceniu na końcu "stałki" całość jest lekko gibana. Z tego powodu oraz z samej długości montaż na statywie raczej odpada. Także na razie stanowisku do zdjęć czysto partyzanckie.


CDN
Tytuł: Ocena stanu igły czyli makro fotografia trochę bardziej ekstremalna
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 01-03-2015, 15:10
Problemy przy takiej makrofotografii to

Wrzucam pierwsze próby. Denon DL-110 i Ortofon Concorde.
Tytuł: Ocena stanu igły czyli makro fotografia trochę bardziej ekstremalna
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 01-03-2015, 17:56
Ładne fotki,
jakimi akcesoriami dbasz o czyszczenie igieł?
Tytuł: Ocena stanu igły czyli makro fotografia trochę bardziej ekstremalna
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 01-03-2015, 19:59
No tu jest właśnie problem. Mam standardowy DJ'ski czyścik, taka sprężynka w płynie, pędzelek fabryczny od Denona i czasem zwykłej gruszki do dmuchania szkieł fotograficznych. I słabo to czyści. Ortofona dość śmiało czyściłem bo to pancerna DJ'ska wkładka więc w miarę czysto wygląda. Przy Denonie tyle śmiałości nie ma i nawet na tej czystszej fotce jest tam brud zawinięty przy podstawie igły.

Także czas chyba na zakup takiej gęstej, okrągłej szczotki.

Dla porównania fotka niezbyt czystej DL-110 zrobionej tym tanim mikroskopem USB. Tu akurat cały obraz bez cropa. Przy zdjeciu z aparatu na takie odwzorowanie nie mam szans (przynajmniej w małym budżecie który na to chcę przeznaczyć.)
Tytuł: Ocena stanu igły czyli makro fotografia trochę bardziej ekstremalna
Wiadomość wysłana przez: Cypis w 02-03-2015, 18:56
Przy takiego typu fotografii jedyną metodą uzyskania dużej głębi ostrości jest tzw. stackowanie.
Tytuł: Ocena stanu igły czyli makro fotografia trochę bardziej ekstremalna
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 03-03-2015, 09:06
Tak, wspominałem wcześniej o focus stackingu. Na razie pierwsze próby nie wypadły pomyślnie bo materiał źródłowy był słaby.
Tytuł: Ocena stanu igły czyli makro fotografia trochę bardziej ekstremalna
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 05-03-2015, 20:53
Niestety do mojego obiektywu 20mm nie mogę trafić pierścienia redukcyjnego. W związku z tym czas na małe DIY spod znaku młotka i kłębka drutu. Mały pierścień separująco/centrujący z kawałka kartonu, dużo streczu i wyszło o dziwo całkiem stabilne połączenie. Niestety obiektyw sterowany elektrycznie więc musiałem dorobić przysłonę "manualną" z kolejnego kawałka kartonu bo bez tego ostrość byłą tylko na pojedynczym punkciku. No i mam odwzorowanie 7.5:1.

Takie zbliżenie już może być użyteczne. Niestety tu już trzeba się bawić ze składaniem ostrości z kilku ujęć. Także młotek i drut znowu będą musiały pójść w ruch żeby wykombinować jakąś małą platformę do przesuwania punktu ostrości całym aparatem. Regulowanie tego ostrością obiektywu powoduje niestety zauważalną zmianę kadru i automatycznie narzędzie do składania wysiadają.

Pobawiłem się ręcznie i z czterech ujęć złożyłem jedno. Druga fotka z pojedynczego ujęcia. Wkładka AT95E. Do takiej zabawy będę też musiał sobie wystrugać też jakieś lepsze oświetlenie.