Audiohobby.pl

Audio => Ogólnie o audio => Wątek zaczęty przez: marko3T w 05-06-2008, 22:46

Tytuł: Przedwzmacniacz
Wiadomość wysłana przez: marko3T w 05-06-2008, 22:46
Sugerując się krążącymi legendami i stereotypami  można wyjść z przekonania , że do solidnego pieca tranzystorowego można dorzucić klimat lampy , dorzucić lampowe pre.
Jestem fanem lampy , ale jestem tez świadom pewnych ograniczeń.  Dlatego  myślę , że przedwzmacniacz może połączyć w systemie "ogień i wodę" , to może być kropka nad "i"

Myśli ktoś podobnie jak ja?


____________________________
insomnia.lab
Tytuł: Przedwzmacniacz
Wiadomość wysłana przez: Triceramops w 05-06-2008, 23:43
Takie połączenie jest w sumie dość często stosowane - patrz produkty marki Copland, Unison Research, dwuczęściowe Mcintoshe... Myślę, że całkiem udanym połączeniem lampowego preampu z tranzystorową końcówką jest polski Soundart Jazz. Tego typu dźwięk z pewnością znajdzie wielu amatorów - pełne, dynamiczne brzmienie, z odrobina lampowego czaru i słodyczy ;-)
Tytuł: Przedwzmacniacz
Wiadomość wysłana przez: josef w 05-06-2008, 23:50
pre lampowe wcale nie musi grać wcale "lampowo" w stereotypowym tego słowa znaczeniu - tak samo krzemowiec
grunt to dobrać oba elementy pod własny gust
Tytuł: Przedwzmacniacz
Wiadomość wysłana przez: dartman w 06-06-2008, 00:58
dobra pasywka sprawę załatwia w większości przypadków. Chyba, że CD ma wyjście 1V a końcówka czułość wejściową 2V.

Po co podkolorowywać sobie dźwięk?
Tytuł: Przedwzmacniacz
Wiadomość wysłana przez: Molibden w 06-06-2008, 01:02
Zgodzę się z tym, że obecnie pre jest zbędnie i nie musi wzmacniać sygnału, bo źródeł niskopoziomowych, poza gramofonem już się nie produkuje. Spełnia więc rolę regulatora głośności i czasem selektora źródeł.
Dobra pasywka, regulator shunt na potencjometrze czy dobry potencjometr między źr. a końcówką to najlepszy pre.
Tytuł: Przedwzmacniacz
Wiadomość wysłana przez: Molibden w 06-06-2008, 01:03
Skutki jego wywalenia mogą być niezmiernie pozytywne, polecam wypróbować takie rozwiązanie i nie myśleć o preampie.
Tytuł: Przedwzmacniacz
Wiadomość wysłana przez: gagacek w 06-06-2008, 07:52
>że przedwzmacniacz może połączyć w systemie "ogień i wodę" , to może być kropka nad "i"
Najlepszy przedwzmacniacz świata to kawałek druta, no chyba że podłączamy do systemu taki wynalazek jak icepower, wtedy potrzebna jest do niego lampa. Bardzo dobra lampa.
Tytuł: Przedwzmacniacz
Wiadomość wysłana przez: marko3T w 06-06-2008, 14:37
Idąc tym tropem do bardzo dobrego tranzystora możemy podłączyć bardzo dobre pre...tranzystorowe.
Być może nie tracąc klimatu lampy , ale czy np. do dobrej koncówki na lampie podłączyć pre tranzystorowe.

Ja obecnie tak "gram" monobloki lampowe i pre krzemowe.




____________________________
insomnia.lab
Tytuł: Przedwzmacniacz
Wiadomość wysłana przez: Berberys w 06-06-2008, 21:55
Marko3T!
Choć takie zestawienie jest mało "ortodoksyjne" nie jesteś odosobniony!
Ja również do lampowej końcówki mocy (Omak Jewel One) mam podłączony tranzystorowy przedwzmacniacz w postaci AVM V1!
I mogę napisać śmiało, iż akurat to zestawienie jest wielce synergiczne! Tranzystorowy i stosunkowo chłodny przedwzmacniacz doskonale współgra z potężnym i raczej gęstym dźwiękiem końcówki, dodając od siebie świetną przejrzystość i kapitalną stereofonię!
Najprawdopodobniej dobry i drogi preamp lampowy zaprezentowłby jeszcze większe wyrafinowanie, niemniej biorąc pod uwagę jakość/cena - to zestawienie jest optymalne!
Inne testowane przeze mnie tranzystorowe pre (Adcom, Rotel lub T+A) nie dawały tak dobrego efektu!
Pozdrawiam
Tytuł: Przedwzmacniacz
Wiadomość wysłana przez: Adam-Magic Corner w 07-06-2008, 11:21
www.magiccorner.info
Jestem użytkownikiem pre lampowego i końcówki tranzystorowej. Pre to nr 3 z Audiotonu a końcówka mocy to końcówka MF A2. Pre nie ma nic ze stereotypu lampowego brzmienia. W moim zestawieniu, to końcówka, jako firmowy dźwiek MF, daje wiecej ciepła. Fajnie mi się to zbilansowało. Lampa wprowadziła szczegółowość i szybkość a tranzystory końcówki dają cały klimat klasy A. Niektóre wzmacniacze zintegrowane składaja się właściwie z pasywki w formie potencjometru i końcówki mocy ale nie każdą końcówkę wysterujemy bezpośrednio ze żródła. Zawsze można spróbować. Ja po dodaniu pre lampowego nie zamienię się na nic innego.
Tytuł: Przedwzmacniacz
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 12-02-2012, 08:25
Conrad Johnson ACT2 :
Tytuł: Przedwzmacniacz
Wiadomość wysłana przez: A66 w 15-03-2012, 20:37
Najlepszy przedwzmacniacz to jego brak, ale nie zawsze. Zdecydowanie polecam regulator głośności na dobrym dzielniku i przełączniku. Jeżeli do końcówki chce się wpuścić trochę klimatów lampy lepiej dać DAC lub CD z wyjściem lampowym. Jeszcze jeden plus układu DAC lampowy i pasywny regulator to często wyższe napięcie na wyjściu DAC-a.
Tytuł: Przedwzmacniacz
Wiadomość wysłana przez: ahaja w 15-03-2012, 22:51
http://www.diyaudio.com/forums/diyaudio-com-articles/186018-what-gain-structure.html - polecam poczytać.

Do wspomnianej pasywki warto dodać na wejściu i wyjściu bufory. Jest wtedy wysoka impedancja wejściowa, niska wyjściowa. Nie zwiększają się szumy tak jak w przypadku preampa ze wzmocnieniem. Jak to nie zagra to trzeba wrócić do źródła i tam szukać problemów ... ;-)
Tytuł: Przedwzmacniacz
Wiadomość wysłana przez: nygus w 16-03-2012, 07:56
Fajny artykuł, mój Dac taki mocny sygnał, że w tej chwili słucham zwykle na -60dB do -50dB... mam za mocny wzmaczniacz, albo za głośny Dac, bo typowy poziom tłumienia powinien być w okolicy -30dB dla normalnego słuchania.

---
"OBEY", "CONFORM", "MARRY AND REPRODUCE", "CONSUME", "WATCH TELEVISION"