Audiohobby.pl
Audio => Słuchawki => Wątek zaczęty przez: Nothingface w 14-06-2014, 08:54
-
Witam,proszę o pomoc w wyborze słuchawek i ewentualnie wzmacniacza słuchawkowego,muzyka to dosyć szeroki repertuar od jazzu przez pop/rock do mocniejszych klimatów.Chciałbym zamknąć się w kwocie 3 tys.zł za sprzęt używany lub nowy.Preferuję brzmienie neutralne z szybkim basem.W grę wchodzą tylko konstrukcje otwarte.
Nie mam zbyt wielu doświadczeń w tym temacie,za wszelkie sugestie będę wdzięczny:)
-
Same słuchawki 3000zł czy razem ze wzmakiem te 3 koła?
-
Raczej ze wzmakiem.
-
Może HD600 + Black Pearl? Niektórzy tutaj poleciliby HD650 ale dla mnie to one zbytnio przyciemniają, za mało są neutralne, może do jazzu się nadają i popu ale do rocka dla mnie to raczej nie. Na pewno bym sobie odpuścił te jeśli chodzi o neutralność. Ostatnio szukałem neutralnych słuchawek do wszystkiego w sumie i padała też ciekawa propozycja - DT990 PRO. Godne słuchafony.
-
DT150 + Black Pearl.
DT990 Edition + Black Pearl lub Espressivo-E
T70 + Espressivo-E
DT880 + Espressivo-E
a reszta kasy na kabel z dobrej miedzi.
-
Przepraszam nie doczytałem że muszą być otwarte :)
-
Synthax,w porządku:) proszę o dalsze propozycje,to będzie mój pierwszy zakup jeśli chodzi o słuchawki,w temacie jestem zielony więc zdaję się na Was;)
Do tej pory miałem okazję posłuchać przez chwilę elektrostatów Staxa (starszy,niezbyt wysoki model) oraz otwartych Sennheiserów,wcześniej miałem do czynienia jedynie z niedrogimi dynamicznymi i widzę,że dźwięk z otwartych konstrukcji mi leży.
Powtórzyła się propozycja wzmacniacza Black Pearl,to DIY?
-
Na pierwszy zakup to bardzo duży i odważny budżet, szczególnie gdy brak porównania. Słucham podobnego co Ty repertuaru.
Ja zaczynałem od AKG271 mkII i małego OTL\'a i tak stopniowo zmieniałem, zmieniałem i od jakiegoś czasu zatrzymałem się na tym co mam.
Kierując się repertuarem zaproponowałbym Ci jednak zamknięte Denony AH-D600 i wzmak Meier Audio Corda Jazz.
http://www.denon.pl/pl/product/pages/product-detail.aspx?catid=headphones&subid=musicmaniac&productid=ahd600
http://www.meier-audio.homepage.t-online.de/jazz.htm
-
Denony AH-D600 też powinny być OK. Ewentualnie używki TH600 Fostexa. Ale i tak dobrze abyś posłuchał. Bo to są zamknięte...
Black Pearl to ręcznie wykonywany wzmacniacz tranzystorowy ale bardzo wysokiej klasy. Nie ma szczególnej barwy jak lampa, jest bardzo rozdzielczy i dynamiczny po prostu. Ale to na prawdę bardzo dobry sprzęt.
-
Nie kupuj tylko M3tech Hiface daca :P tego za 900zł :D
-
Zobacz temat ostre nauszniki do 500zł, ostatnio go założyłem, tam dałem taki wejściowy opis brzmienia którego szukałem, może interesuje Cię coś posobnego, to mielibyśmy większą jasność.
-
Mój post był do Nothingface\'a.
-
Przesłuchaj sobie otwarte słuchawki audio technica ad700x/ad900x
-
HiFiMAN HE-5LE plus Espressivo-E na 6N1P
Sennheiser HD 540 Reference I plus Espessivo-E lub BP... tu zostanie Ci sporo kasy;)
-
AD900X w opisach wyglądają zachęcająco,głównie opinie że potrafią kreować przestrzeń poza głową,jakieś sugestie co do wzmacniacza do nich?
Odnośnie jeszcze preferencji brzmieniowych:neutralnie ale muzykalnie,bas-tu nie musi być potęgi,zejścia do piwnicy-w dolnych rejestrach cenię sobie punktualność,szybkość- wypełnienie musi jednak być aby nie skutkowało to osuszeniem w dolnej średnicy,generalnie bardziej zaakceptuję minimalne przesunięcie w stronę cieplejszą niż w kierunku skalpela chirurgicznego;)
Dziękuję Panowie za dotychczasowy odzew,z audio trochę mam do czynienia,natomiast słuchawki do tej pory zaczynały się i kończyły dla mnie na poziomie komunikacji przez skype\'a;)
-
W przypadku Black Pearl należy zwrócic uwagę na dość dużą podatność tego wzmacniacza na usterki.
-
Podobał się dźwięk na zestawie Stax-a ?
-
Ja bym wydał 2.5-3 tys na słuchawki, a wzmacniacz za grosze. Różnice we wzmacniaczach nie są aż tak duże jak w słuchawkach. Teoretycznie za 3 tysie będą AKG K-1000. Może bliżej 4 tys. Wysokie aktualnie produkowane modele AKG. Sennki HD800 ? Coś w tym stylu. Wzmak MxM albo inne małe ustrojstwo.
-
Dużo propozycji;) A więc tak,na zestawie Staxa było bardzo dobrze,podobało mi się,że słuchawki generowały przestrzeń przypominającą nieco tą z kolumn,odsłuch był u znajomego,dosyć krótki i na progresywno-metalowym materiale,praktycznie pierwszy raz spotkałem się z taką jakością brzmienia w słuchawkach,neutralnie przestrzennie,z przyzwoitą dynamiką,dźwięk przy tym lekki, niemęczący.
Co powiecie na te propozycje:
http://www.hifi.pl/ogloszenie/audio/18/161997.php
http://allegro.pl/wzmacniacz-lampowy-stax-t1-sluchawki-lambda-pro-i4330740816.html
-
To jest ten sam sprzedawca chyba, ma dwa wzmacniacze do wyboru. Lambda Pro to jeszcze większa dynamika mikro i makro, szczegółowość przekazu. Ja miałem kiedyś lambdy (nie-pro) i jak dla mnie było OK. Nie ma ryzyka nie spasowania elementów. Na pewno godne polecenia.
-
Nie słuchałem Lambd, z nowego Stax-a zestaw to chyba od 4170 w górę , można kupic sam wzmacniacz i bawic się słuchawkami minimum to chyba 407,507 z nowych starsze to 404.W wzmacniaczach lampowych Stax-a można "bawić" się w wymianę lamp aby lepiej to grało.Zestaw z 006 i 404 to około 3,5 kzł i jest dobrze :)
-
Nie słuchałem Lambd, z nowego Stax-a zestaw to chyba od 4170 w górę , można kupic sam wzmacniacz i bawic się słuchawkami minimum to chyba 407,507 z nowych starsze to 404.W wzmacniaczach lampowych Stax-a można "bawić" się w wymianę lamp aby lepiej to grało.Zestaw z 006 i 404 to około 3,5 kzł i jest dobrze :)
-
@Aulait
Jakoś nie widzę Hifimanów z Espressivo. Nie ta impedancja jeśli ma byś lampa.
-
Korzystając z wolnego czasu odwiedziłem dzisiaj kilka pobliskich salonów audio,między innymi zaowocowało to odsłuchem HE-500 Hifimana i Audeze LCD-3,jak widać było planarnie;)
O ile wcześniej byłem niemal pewien,że zakupu dokonam na odległość (pojawiły się nawet interesujące propozycje na priv.) to dzisiejsze słuchanie spowodowało,że wiem: potencjalnego zakupu na pewno dokonam po odsłuchu...ale po kolei.
Przede wszystkim widzę,że dopiero teraz zaczynają mi się kształtować preferencje odnośnie brzmienia słuchawek i cholera,co zaskakujące-nie za bardzo pokrywają się z tym do czego dążyłem przez kilkanaście ostatnich lat w systemach kolumnowych;)
HE500-wszystko poprawnie,jest przyzwoita przestrzeń kreowana poza głową,rozdzielczość,separacja instrumentów też bez zastrzeżeń,detaliczność -tu na pewno nic się nie ukryje,poza tym to detaliczność którą bardzo sobie cenię,niezbyt nachalna,dźwięki z drugiego,trzeciego planu-te mniej istotne nie grają pierwszych skrzypiec,nie atakują słuchacza-są w sposób wyważony wplecione w muzykę.
Co do barwy,w tym aspekcie to jest niestety szaro-aż tak,że to dla mnie dyskwalifikuje hifimany,ktoś by mógł powiedzieć,że ultra-neutralnie,bez podkolorowań ale ja się z tym nie zgodzę,kobiece wokalizy jakby odarte z soczystości,brzmiały sucho,wręcz twardo-nie moje granie,po 40-to minutowym odsłuchu byłem zmęczony.
LCD3-tu nie napiszę zbyt wiele ponieważ po HE500 nie za bardzo miałem ochotę na dalsze słuchanie,no i też Audeze potraktowałem bardziej jako ciekawostkę odsłuchową ze względu na cenę znacznie przewyższającą zakładany budżet
Po trwającym kilka-kilkanaście minut słuchaniu odczułem ulgę-brzmienie bardziej relaksujące z bardzo dobrym zróżnicowaniem dynamicznym.
Słuchawki podłączone były do wzmacniacza Auralic Taurus MKII,muzyka to głównie lżejszy jazz,trochę prog-rocka.
W sklepie po sąsiedzku zaproponowano mi do posłuchania German Maestro 435 ze wzmacniaczem pro-ject headbox II,może wpadnę tam jutro,pojutrze-warto?
Oczywiście na te moje wynurzenia trzeba wziąć sporą poprawkę,osłuchany to ja raczej nie jestem jeśli chodzi o słuchawki,poza tym nie mam pojęcia ale może nie zagrała tu konfiguracja Auralic/Hifiman?
Jeszcze wrócę do moich preferencji brzmieniowych,podobał mi się wcześniej słuchany zestaw Staxa,fajnie grały-choć to zupełnie inne granie bezprzewodowe Sennheisery RS180 i w sumie to trochę zgłupiałem ponieważ dużo sobie obiecywałem po HE500 i brałem pod uwagę nawet sięgnięcie nieco głębiej do kieszeni w przypadku oczarowania słuchawkami planarnymi ale plan wziął w łeb.W którą stronę teraz iść?Jeśli zestaw Staxa to w moim budżecie jedynie 20-30 letnie vintage,z nowszych to tylko podstawowe modele.A może RS180 na przetrwanie i na spokojnie,systematycznie zacząć odsłuchiwać Wasze propozycje które tu padły?
-
Witaj Nothingface, no to żeś że tak powiem od razu z grubej rury uderzył.
HE500 i LCD3....
Brzmienie LCD3 można docenić po przerzuceniu kilkunastu/dziesięciu słuchawek....to jedne z najlepszych słuchawek świata. Równie dobre ale już nie ta półka jakościowa są tańsze LCD2.
Poleciłbym posłuchać Beyerdynamic T1 , używane można kupić nawet poniżej 2tys zł.
Albo się spodoba ich przekaz albo wręcz odwrotnie....he,he. Na pewno nie zagrają szaro, będzie bardzo detalicznie, lekko ciemno, scena bardziej w głąb niż na boki. Warte posłuchania.
-
Ja tam ciemności w T1 nie uświadczyłem, ale ponoć są różnie grające egzemplarze. Scena rzeczywiście bardzo wgłąb, tak jakby z nastego rzędu słuchać, ale bardzo precyzyjna i nic się nie zlewa.
-
Słuchałek T1 na trzech wzmakach i było jasno,za jasno.
-
Heh, dla mnie też za jasne ale wiem że są osoby co uwielbiają taki przekaz.
Jednak szybkość grania i detaliczność ponadprzeciętna w tych T1.
Ja i tak wolę DT990E od T1...
-
>> Synthax, 2014-06-15 17:24:31
@Aulait
Jakoś nie widzę Hifimanów z Espressivo. Nie ta impedancja jeśli ma byś lampa.<<
Teoretycznie trudno się z Tobą nie zgodzić, ale praktyka okazała się całkiem inna. Odsłuchiwałem je u mnie w salonie przez parę godzin. Jako źródło Marantz CD 60 Skorpion, wzmacniacze Espressivo-E i Luxman L-530. Espressivo poradził sobie z nimi znakomicie... to piękne granie, jest basik, naturalne piękno instrumentów w barwie. W moim systemie z Espessivo starczyło pokrętło głośności ustawić na godz. 12... było już głośno. Co ciekawe na Luxmanie L-530 trzeba było bardziej kręcić gałką głośności, choć to 18 kilogramowa "elektrownia" Niemniej na Luxie była większa przestrzeń jeszcze. Kto wie czy sobie takich nie sprawie?
-
Jako ciekawostkę dodam jeszcze, że dla zabawy włączyłem te HiFiMany do wyj. sł. w wzmacniaczyku Technicsa SU-V40 z podpiętym Technicsem Sl-P550 poprzez Mini 1543x4 DAC coxialem. Było spoko, pojawiły się ograniczenia, ale nie było tragedii, dało się z przyjemnością słuchać popu, jazzu i klasyki. Oczywiście nikomu nie polecam takiej konfiguracji, jako idealne połączenie :)
-
>> Nothingface, 2014-06-14 08:54:22
Z mojego doswiadczenia sluchawki daja najwiecej brzmienia, a wzmak tylko troche doklada (zakladajac ze ma odpowiednia moc). Bralbym najlepiej jakies uzywane Grado GS1000 albo RS1 badz HD800 jesli sie trafia w okolicach 2tysiecy z kawalkiem, a do nich takie Espressivo-E i muzyka pieknie gra ;\'))
Jak musi byc nowe to rewelecyjnym polaczeniem jest DT880 + Espressivo-E, sam mam taki uklad i chwale go sobie (mam tez GS1000 i wiec wiem, ze moze to zagrac jeszcze lepiej, ale to dzieki sluchawkom).
-
>> asmagus, 2014-06-14 18:38:01<<<
Poczytałem trochę o programie loan German Maestro,któremu pilotowałeś,z perspektywy czasu,podtrzymujesz swoją przychylną opinię o GM 435 S?
Przyznam,że trochę się podkręciłem Twoim opisem bo gdybym miał podobne spostrzeżenia to mogłyby to być dobre słuchawki na początek.Chyba jutro skuszę się na odsłuch:)
-
>> pastwa, 2014-06-16 22:55:09<<
W salonie gdzie dzisiaj byłem wisiały HD800,no cóż,cena trochę zaporowa.
Jakie lampki siedzą w espressivo?
-
6N1P EB
-
>> pastwa, 2014-06-16 22:55:09
>Z mojego doswiadczenia sluchawki daja najwiecej brzmienia, a wzmak tylko troche doklada (zakladajac ze ma odpowiednia moc).
100% się z tym zgadzam. Choćby był najlepszy tor to i tak kiepskie słuchawki nie zagrają tak dobrze jak dobre słuchawki na słabym.
Swego czasu (jak nie miałem jeszcze wzmacniacza) bardzo podobały mi się HD600 słuchane z Samsunga P3. Może trochę mało basu względem wersji ze wzmacniaczem, ale i tak wrażenie robiły.
>Poczytałem trochę o programie loan German Maestro,któremu pilotowałeś,z perspektywy czasu,podtrzymujesz swoją przychylną >opinię o GM 435 S?
Z tego co czytałem to kontynuacja MB Quart. Mam ale pożyczyłem bratu jedne MB Quart ze średniej półki - z tego co pamiętam to grały całkiem sensownie.
-
Używane HD800 są do wzięcia za nieco ponad 3 tys. Chociaż posłuchaj w sklepie i zobacz czy to Twoja bajka.
-
@ Aulait,
Być może gdybyś posłuchał nagrań orkiestrowych które są nagrywane na niższym poziomie, i potrzebują większego odkręcenia głośności zauważyłbyś że wkradają się spore zniekształcenia. Ja też w kilkunastu utworach miałem bardzo dobre wrażenia podczas odsłuchu HE500 z Espressivo ale to nie jest dobre dopasowanie. Prędzej czy później to niedopasowanie daje się we znaki więc ja z czystym sumieniem odradzam. Utwory w których pojawił by się większy bas też powodowały by zniekształcenia...
-
O i jeszcze zdecydowanie bym polecił nówkę zestaw:
T90 + Espressivo.
-
>> Synthax, 2014-06-17 11:05:44
@ Aulait,
Być może gdybyś posłuchał nagrań orkiestrowych które są nagrywane na niższym poziomie, i potrzebują większego odkręcenia głośności zauważyłbyś że wkradają się spore zniekształcenia. Ja też w kilkunastu utworach miałem bardzo dobre wrażenia podczas odsłuchu HE500 z Espressivo ale to nie jest dobre dopasowanie. Prędzej czy później to niedopasowanie daje się we znaki więc ja z czystym sumieniem odradzam. Utwory w których pojawił by się większy bas też powodowały by zniekształcenia...<<
Słuchałem muzyki symfonicznej i z mocnym silnym kopnięciem na basie też, symfonicznej z mocnym kopnięciem basowym również, jak i wiele, wiele innych nagrań. Nie uważam, Espressivo za jakiś super/hiper wzmacniacz, bo już ich mnóstwo miałem, ale jest spoko i nie zauważyłem zjawisk o których wspominasz. Piszesz "byłoby, spowodowałoby", ja miałem, słuchałem i mam inne odczucia.
Każdy musi sobie sam posłuchać, sprawdzić. Najlepsza teoria nie zastąpi praktyki ;)
-
Tylko pamiętaj o torze jako całości. Jakie masz źródło?
Bo to jest tak że słuchawki, nie diametralnie, ale jednak inaczej brzmią na różnych torach. Te które są gęste potrafią mulić z lampą, te któe są ostre potrafią się z kolei ładnie zhumanizować po lampie w torze.
Jeśli HE500 odbierasz jako suche w wokalu, to czuję, że Twój kierunek to (paradoksalnie właśnie) Audeze, Fostex TH600, Beyerdynamic DT150, Audiotechnica AD900, może Beyerdynamic DT990 Edition... Denon D7000- używane.
Wybierz słuchawki które w Twoim torze zagrają dobrze, w sklepach tory są różne, różnie pokonfigurowane, różne kable. Bierz tylko taki zestaw który nie męczy.
Możesz zaoszczędzić dużo czasu i pieniędzy robiąc dobry zakup na początku. Pamiętaj też że nie zawsze cena oznacza że coś Ci się spodoba i że jest wybitne.
Zestaw musi mieć to coś.
-
>> Synthax, 2014-06-17 13:43:34
O i jeszcze zdecydowanie bym polecił nówkę zestaw:
T90 + Espressivo.
Max posiada taki ukladzik i bardzo pochlebnie sie o nim wypowiada. Co wiecej, nie trzeba polowac tutaj na zadne uzywki, warto rozwazyc te opcje.
-
Do tego jak samemu dociera się taki zestaw to człowiek więcej dowiaduje się o temacie.
-
Wyrzekała się żaba błota;)
Espressivo-T zakupiony...w ciemno.Pozostaje dobór słuchawek,raczej coś niskoomowego.
Oczy kieruję w kierunku HD598,łatwe dla wzmacniacza,opisy wskazują że to może być bezpieczny wybór.
No i nasuwa mi się pytanie trochę już przyszłościowe,czy espressivo można potraktować jako wzmacniacz docelowy i pożonglować trochę słuchawkami,czy ten wzmacniacz to nie koniec świata i jest "dobry na początek"?
-
Do Espressivo to najlepiej coś pomiędzy 100-300 Ohm. Czy akurat Sennheiser HD598 to już najlepiej jakbyś posłuchał. Ja dałbym szansę czemuś ze stajni Beyerdynamic\'a tak jak pisałem. Bardzo dobrze mi się słuchało (choć krótko) Audiotechniki AD900
Na pewno są lepsze wzmacniacze, ale wydaje mi się, że trzeba wydać coś ponad 2000-3000 albo i więcej aby poczuć tę lepszość. O lampę z tak niskimi szumami/brumami własnymi to już w ogóle ciężko. A z taką funkcjonalnością jako pre to prawie nieosiągalne (patrz wzmacniacz Trafomatic). Espressivo zaczyna grać minimum po 20min od włączenia.
Czy jest przyszłościowy? To zależy, według mnie lepiej mieć ten wzmacniacz i wydać więcej na słuchawki. Bo on pociągnie wyższe modele (HD800 grają z nim całkiem przyjemnie) a we wzmacniaczach jest tak, że ognia to dają te zdecydowanie droższe.
-
AD900 mają 38 Ohm, a dziwne bo grały bardzo fajnie. LCD2 też w sumie, ale tylko do pewnego momentu. Espressivo jest małe, podjedź z nim do sklepu ze słuchawkami i posłuchaj :)
Pewniakami są DT880, DT990 Edition, T90, T70, używane T1. Sennheiser HD600/650 też grają fajnie ale mniej naturalnie. Pozbieraj i kup HD800 :)
http://www.ebay.pl/itm/SENNHEISER-HD800-headphone-Nieuw-NEW-2-year-warranty-/301212242479?pt=LH_DefaultDomain_146&hash=item4621a6122f&_uhb=1
PS: HD598 mogą być mulące w tej konfiguracji, odpoczniesz z tym dźwiękiem ale trochę może być duszno...
-
W takim razie zostanę z espressivo na dłużej chyba i postaram się dopasować do niego optymalne słuchawki,2-3k za samo wzmocnienie to już sporo.Tor słuchawkowy traktuję jako uzupełnienie systemu podstawowego,no i czasem człowiek chce być po prostu nieco bliżej muzyki,szczególnie wieczorem...
-
AD900 dopisane do listy.@Synthax,czyli HD598+espressivo to już będzie za dużo dobrego?Myślę,że jednak spróbuję,Sennheisery nie są bardzo kosztowne,większość podkreśla spory komfort użytkowania,bardzo dobrą przestrzeń,brzmienie raczej bezpieczne bez ekstrawagancji.
HD800 to kwestia na "pojutrze",mam wątpliwości czy espressivo jako dedykowany do słuchawek <60Ω to byby dobry partner dla osiemsetek.
-
Oczywiście miało być:"do słuchawek <60 Ohm",znaczki nie wchodzą;)
-
Ja z HD800 słuchałem swojego Espressivo. Brzmiał bardzo fajnie.
A co innych słuchawek z niższą impedancją to trzeba sprawdzić lub odpuścić i nie ryzykować niedopasowania.
-
Wczoraj dotarły HD598,odważę się jedynie na opis pierwszych wrażeń,wyglądają jak wyglądają,dla mnie to sprawa trzeciorzędna więc o gustach nie dyskutuję.
Wygoda:tutaj jest bardzo dobrze,są wygodne,nawet bardzo,nic nie uciska,nie ma silnego wrażenia że coś jest na głowie,jednak cały czas się je czuje-to nie jest tak,jak sugerowali niektórzy recenzenci,że słuchawki niemal znikają,komfort jednak jest bardzo wysoki-bez dwóch zdań.
Co do brzmienia,jestem po wielogodzinnej sesji odsłuchowej,słuchawki są używane więc zakładam,że są wygrzane,niestety nie mogę w chwili obecnej skorzystać ani z espressivo ani też z zewnętrznego DACa-sennheisery więc są wpięte bezpośrednio do dziurki w kompie,materiał to pliki FLAC i stream z WiMPa.
Na pierwszy ogień poszły cięższe klimaty:Dream Theater,Jane\'s Addiction,później było trochę lżej:Fourplay,Massive Attack,Julien Lourau,Malia&Boris Blank.
W brzmieniu zauważam bardzo umiejętne połączenie muzykalności z neutralnością,wrażenie wyrównanego pasma jest duże,nie ma wodotrysków,grania na sterydach,jest równo może z minimalnym przeniesieniem akcentu w dół.
Detal na odpowiednim poziomie,choć to na pewno nie są słuchawki do analizy,rozkładania na atomy nie ma.
Przestrzeń rysowana jest bardzo dobrze w głąb i wszerz.Bas jest zróżnicowany,jest bardzo dobra kontrola,nic się nie rozlewa,ma swój atak,kontur.
Ogólny charakter ich brzmienia określiłbym jako wyjątkowo melodyjny,nasycony muzyką,umiarkowanie przejrzysty ale jednocześnie bez zapędów do zmulenia,balans między przejrzystością a muzykalnością został uchwycony trafnie.
To pierwsze wrażenia na gorąco,Sennheisery będę próbował jeszcze w kilku różnych konfiguracjach,a przede wszystkim z espressivo ale to za jakiś czas dopiero.Póki co bardzo mi to granie odpowiada.
-
Moim zdaniem fatalnie wybrałeś... ale zacznijmy od jakości wykonania, co pominąłeś w opisie, a to nie jest kwestia gustu. Te słuchawki są fatalnie wykonane, z okropnego, twardego plastiku, producent nie starał się nawet ukryć poprodukcyjnych śladów, ewidentnie widać pozostałości po odlewaniu elementów. (gdzie stykały się formy:P) Elementy są źle spasowane, są szpary że można palec włożyć. :P Co więcej producent na opakowaniu pisze że te ozdobne wstawki są z drewna, dodając że są polerowane na wysoki połysk, :D a to plastik jeszcze gorszy niż ten z muszli i pałąka. Co do dźwięku to Grado SR60/80/125i , czy audio technica TAD400 robią z nich miazgę. Jedynie dół pasma mają szczegółowo zrealizowany, reszta to moim zdaniem jakieś nieporozumienie, zwłaszcza w cenie około 700zł . Uważam że to najbardziej przereklamowane słuchawki, nawet bardziej niż niższe modele denonów i nie rozumiem jak produkt tak słaby może istnieć na rynku w takiej cenie. Może na ludzi działa fakt że to model zaraz przed HD600 i to oznaczenie, a sam producent określa je mianem highend :D (?!)... nie wiem czy przy tak niskiej jakości można mówić o guście... skoro ktoś woli być okłamywany przez producenta i uwielbia tandetny plastik i całe to wykonanie, w tym dźwięk i uważa że warte jest to choćby ułamka 700zł, to ja się poddaje, widocznie highend sennheisera nie jest mi pisany. :D Jedyna ich zaleta to ta wygoda.
http://www.sennheiser.com.pl/sluchawki-domowe-hifi-sennheiser-hd598.html
http://en-us.sennheiser.com/audio-headphones-high-end-surround-sound-hd-598
Tutaj w opisie drewniane wstawki polerowane na wysoki połysk, co można też przeczytać na pudełku. :P
Dodam jeszcze że niegdyś byłem nimi mocno zainteresowany i kilka razy próbowałem się do nich przekonać, za każdym razem, rozczarowanie. Może czuć to moje rozczarowanie w opisie ale ona naprawdę nie są warte takiej kasy. Ja nie dałbym za nie 400zł. A wy co o nich sądzicie ?
-
I to nie jest tak że jestem anty nastawiony do sennheisera :P Po prostu uważam że HD600 to najtańszy sennheiser warty uwagi.
-
Mi te HD 598 też kompletnie nie leżą, ale mają swoją rzeszę miłośników. Z tymi drewnianymi elementami, to dla mnie zwykłe oszustwo... nie wiem jak takie szwindle uchodzą im bezkarnie.
Co do tanich, dobrych senków, jest trochę tańszych do kupienia. Choćby HD 580 Precision.
Jednak mi bardziej odpowiadają niż HD 580/600 starsze i tańsze topowe modele Sennheisera. HD 540 Reference i HD 560 Ovation są jeszcze tańsze i dla mnie lepsze, ale to kwestia gustu. Mi HD 580/600 mulą totalnie.
-
Jeszcze HD 565 Ovation też są spoko.
-
>> Jarmil, 2014-06-27 20:07:28<<
Głowy sobie popiołem nie posypię z tego powodu,że je kupiłem;) Natomiast zakup,(w sumie to pierwsze,nazwijmy to,poważniejsze słuchawki),traktuję jako nowe doświadczenie na jakiejś tam drodze do tego co chcę uzyskać.
100% słuchawkowcem chyba nie zostanę,na co dzień korzystam z dwóch systemów kolumnowych(pasywnego i aktywnego) i zamierzam to uzupełnić o w miarę rozsądny zestaw słuchawkowy,jestem na początku drogi i powoli zaczynają mi się preferencje odnośnie słuchawek kształtować .Za kilka tygodni postaram się o bardziej precyzyjne spojrzenie na HD598 kiedy podepnę je do kilku różnych wzmacniaczy w różnych torach-na pewno będę wiedział więcej.
Ale dziękuję za zwrócenie mi uwagi,że kiepsko wybrałem,doceniam większe doświadczenie ludzi tu piszących i każdy post w moim temacie biorę pod uwagę.
@Jarmil,napisz może jakie aspekty w brzmieniu HD598 tak mocno Cię odrzucają,przyznam,że te Sennheisery to nie koniec świata ale daleki byłbym od tak mocnej krytyki tych słuchawek,przez ostatnie 20 lat trochę audio złomu przerzuciłem,co też m.in. nauczyło mnie powściągliwości w ferowaniu tak jednoznacznych i zdecydowanie negatywnych opinii na temat sprzętu.
-
>> Nothingface, 2014-06-27 22:20:15
W brzmieniu zauważam bardzo umiejętne połączenie muzykalności z neutralnością,wrażenie wyrównanego pasma jest duże,nie ma wodotrysków,grania na sterydach,jest równo może z minimalnym przeniesieniem akcentu w dół.
Detal na odpowiednim poziomie,choć to na pewno nie są słuchawki do analizy,rozkładania na atomy nie ma.
Przestrzeń rysowana jest bardzo dobrze w głąb i wszerz.Bas jest zróżnicowany,jest bardzo dobra kontrola,nic się nie rozlewa,ma swój atak,kontur.<<
Aż dziw bierze człowieka, że takie rzeczy (niuanse) słyszałeś z dziurki kompa.
-
>> sir.jax, 2014-06-27 23:40:13<<
Myślę,że to były raczej bardzo powierzchowne spostrzeżenia niż wnikanie w niuanse;) dodam jeszcze,że Sennheisery wyraźnie lepiej spisywały się w lżejszym repertuarze.
-
Do kompa bez DACa chyba bym nie podchodził, nie wiem mogę się mylić.
Ale wiem jaka jest różnica u mnie z lapka z dziurki i choćby dla porównania z FiiO E-07K jako DACa, wiem że FiiO E-07K jako DAC dupy nie urywa, ale różnica jednak jest.
-
...oczywiście na tą komputerową dziurkę należy wziąć poprawkę i jeszcze tytułem wyjaśnienia,żeby być uczciwym przyznam,że nawet bardzo dobre realizacje w ciężkim graniu wypadły słabo:gitary nie miały masy,zamiast ciężkich riffów było brzęczenie muchy.
Za to kilka pozycji jazzowych i kobiecych wokaliz (J.Lourau,Malia-Convergence) zabrzmiały co najmniej poprawnie.
-
>> sir.jax, 2014-06-28 00:06:50
Do kompa bez DACa chyba bym nie podchodził, nie wiem mogę się mylić.<<
Nie mylisz się;) w tej chwili jest to jedyna opcja abym na słuchawkach mógł słuchać-taki lajf;) może za tydzień pojawi się przynajmniej jakiś podstawowy wzmak,wtedy poleci wszystko po zewn. dac\'u,później dziurka w espressivo...
-
Nothingface
Nie daj sobie odebrać radości z zakupu słuchawek maniakom... takim jak ja. Każdy lubi co innego ;)
Tu naszemu forumowemu Koledze się podobały i Tobie też mogą:
http://stereoikolorowo.blogspot.com/2011/10/suchawki-sennheiser-hd598.html
-
Nie ma co popadać w paranoję! Słuchawki nie są wcale takie złe, a i laptopa można posłuchać. Nie róbcie nowicjuszowi prania mózgu. Słuchawki to przyrząd do słuchania muzyki.
Posłucha to może z czasem sam sobie wyrobi zdanie. Może mu się spodobają, a może nie. A taką krytyką to już mu sami wyrobiliście zdanie.
Panowie, trochę dystansu.
-
Miałem swego czasu możliwość posłuchania HD598 - coś tam w nich naprawiałem, jużnie pamiętam dokładnie co, ale na pewno nie pałąk. Charakterystyką podobały mi się bardziej niż HD600 - lubię takie ciepłe, misiowe granie. Bardzo relaksujące, również ze względu na wygodę a nie tylko na brzmienie. Dobrze sprawdzają się w gatunkach gdzie potrzeba naturalności. Wykopu jakiegoś wielkiego to nie mają, ale z tego co pamiętam jest lepiej niż na HD580/600. Szczegółowość i scena oczywiście mniejsza, ale wcale nie jest źle pod tym względem.
Jak na pierwsze porządniejsze słuchawki moim zdaniem dobry wybór, choć to też zależy pod jakie gatunki muzyczne. Może nie w każdym gatunku będzie rewelacyjnie, ale conajmniej dobrze powinno być.
PS. Znam parę osób, które wolały ich granie od tego co oferuje HD600 ;) .
-
"Posłucha to może z czasem sam sobie wyrobi zdanie."
Dokładnie. I tego się trzymajmy. Jarmil, nie przesadzaj, bo zauważyłem że lubisz przesadzać.
-
Mnie też HD 595 i HD 598 bardziej się podobały niż HD600. Zresztą jak miałbym wybierać z wyższych modeli, to wolałbym HD650 niż HD600 - po prostu przyjemniej grają, lepsze na długie, wielogodzinne odsłuchy.
-
>> sir.jax, 2014-06-27 23:40:13
Aż dziw bierze człowieka, że takie rzeczy (niuanse) słyszałeś z dziurki kompa.
Mnie akurat tak bardzo to nie dziwi, dziurka dziurce nie rowna , a i roznie sluchawki z nia wspolgraja. Moje GS1000 graly na pelnych obrotach (zadnych kompresji badz niedomagan na basie, z wielka przestrzenia i wyrazistoscia) z takiej karty dzwiekowej w Dellu, gdzie podobny efekt mozna bylo uzyskac z drogim zrodlem i bardzo muzykalnym wzmacniaczem sluchawkowym kosztujacym swoje. Swiat audio nie jest jak linijka, choci w sumie powinien byc, bo byloby latwiej o recepty na sukces.
-
Dla mnie HD598 to śmieszny produkt, sposób sennheisera na zarobek ekstremalnie niskim kosztem, co widać choćby po jakości wykonania i całym marketingu, opisie sennheisera, to drewno(gdzie?:D), highend:D, nazwa bliska niegdysiejszego flagowca itd. Mam przeczucie że na ludzi mocniej działają te właśnie cechy, sztucznie nadane przez producenta, niż rzeczywiste wrażenia odsłuchowe. Rozczarował mnie ten produkt jak i podejście firmy do klientów. W moim odczuci w cenie 700zł i większej, to oszustwo. :P
Przez takie porównania do HD600, to coś zdrożało od około 400zł w dniu premiery, do obecnej ceny 700zł, a był czas że kosztowały 900zł!? :D Dla mnie to jakieś wariactwo:D... Wydaje mi się że o guście można mówić jeśli mamy produkty podobne jakościowo do siebie... czy tylko mnie się wydaje że jest między nimi przepaść jakościowa ? :P Uważam że ich cena premierowa była uczciwsza. Czyli coś w okolicach 400zł. Wtedy nie miałbym do tego produktu żadnych pretensji, ot za drogi do możliwości, jak wiele słuchawek na rynku, nigdy bym nie kupił, ale mają jakiś swój charakter, może kogoś zainteresować i rozumiałbym że ludzie kupują to w takiej cenie, ale za 700zł i więcej? Potem producenci oferują takie coś i nazywają to highendem, bo ludzie i tak kupią.
Wybaczcie ostre słowa ale naprawdę nie jestem za tym aby ich cena przekroczyła 1kzł :D a z opisu niektórych wynika że kupili by to prawie w każdej cenie, a sprzedawcy z tego korzystają, podbijając cenę. :D Nie ma tutaj nikogo kto uważa podobnie ?
-
>> Jarmil, 2014-06-28 11:37:41
>> Dla mnie HD598 to śmieszny produkt [...] w cenie 700zł i większej, to oszustwo. :P
A co powiesz na HD800 - 0,33 kg plastyku za jedyne 5 tysięcy złotych? ;)
-
Nic nie powiem bo nie słuchałem.
-
Sugerujesz że HD598 to pretendent do przecenionego highendu ? :D
-
900PLN to mega przegiecie za HD598, ale tutaj w UK mozna je kupic w sklepie juz za 500PLN, co jest blizsze ich potencjalowi brzmieniowemu. Gusta gustami, ja bym wolal wziac Grado SR125i gdybym szukal czegos w tym zakresie cenowym, bo maja zwyczajnie wiecej \'akcji\', grajac ze znacznie mocniej wyczuwana pasja. Z drugiej strony, jesli ktos ma bardzo ostro i jasno grajacy zestaw to takie HD598 beda niezastapione i wrecz wskazane.
-
.. człowiek kupuje, wie że płaci za elitarność:D tutaj w budżetowej formie :D W zasadzie emocje jak przy kupowaniu highendu ? :D
-
i dostaje elitarne drewno :D
Pastwa... zgadzam się z Tobą, nie twierdzę że słuchawki nie nadają się do niczego, a tylko ich cena jest zdecydowanie za wysoka, co starałem się podkreślić w swoim poście. Do jasnego systemu wolałbym już kupić Superluxy HD330 :D. Charakterem przypominają senki a i cena jest rewelacyjna. Taki przykład ale można by poszukać czegoś lepszego w cenie 700zł.
-
Do autora tematu... Przesłuchaj sobie audio technice AD700X/900X, jeśli wolisz bardziej rozrywkowe granie, to AD500X są bardziej uniwersalne i Grado SR, możesz też spróbować TAD400, osoby które ich słuchały, na "dobrych" wzmacniaczach, porównywały ich charakter nawet do Q701/K701. Np na Music Hallu ph25.2, do którego nie nadają się słuchawki basowe, bo znika góra, z kolei na TAD400 jest obecna i to dobrej jakości. TAD400 w porównaniu do Q701, muzykę prezentują w trochę większym ociepleniu, przez co są przyjemniejsze w odbiorze, bardziej naturalne, do różnicowania instrumentów nie brakuje im basu, przestrzeń mają mniejszą i mniej rozbudowaną oraz mają inną jej prezentację, w AT ma się wrażenie że muzyka nas otacza, jakby było się w centrum wydarzeń, na mało przestrzennych wzmacniaczach można odczuć ciasnotę na TAD400, ale wcale nie potrzebują czegoś drogiego, już na kostce TDA1308(Hifiman HM101,Maya U5) fajnie grały, z kolei na Denonie DA-300USB za 1,5kzł, było mało przestrzennie i trochę za słodko. W ogóle moim zdaniem TAD400 to dobry wstęp do świata słuchawek, oswojenie się z ich brzmieniem pozwala docenić, lepsze modele, i w ogóle adekwatnie ocenić inne, dobra podstawa wskazująca jakościowy kierunek. Tak czy siak, jeśli spróbujesz tych słuchawek, będziesz wiedział co mam na myśli określając poziom senków. Wszystkie modele powinny fajnie się zgrać nawet z Vincentem KHV-111 za 1kzł. :P Pamiętaj że ten opis odnosił się do TAD400 a nie choćby do AD700X gdzie mamy wyraźny skok jakościowy, co więcej wydaje mi się że mogą bez trudu stawać w szranki z Q701 czy HD600, w dodatku są od nich tańsze, można je dostać w cenie tych śmiesznych HD598. Zwróć też uwagę na AD500X, są jeszcze tańsze a nadają się do każdego gatunku. :P Oczywiście brakuje im cech starszego brata, choćby przestrzeń jest wyraźnie skromniejsza, czy gorsza separacja instrumentów, ale mają więcej basu, są szybkie. Kompromisem między 500 a 700, są AD900X tylko że one są już znacznie droższe.
-
Może nie tyle kompromisem co słuchawki posiadają cechy jednego i drugiego :P
-
>> Jarmil, 2014-06-28 12:19:05<<
AD900 lub AD900X to mój następny target do porównań,różnica w cenie ok 200PLN,zbyt wiele osób je poleca- grzech nie spróbować;)
TAD400-cena szokująca,biorąc pod uwagę co o nich piszesz...
-
Jarmil, nie rozumiem Cię - facet kupił sobie słuchawki, jest zadowolony, a Ty mu każesz słuchać ileśtam modeli innych słuchawek, zamiast ulubionych płyt (jak Pan Bóg przykazał).
-
Pytał co mi się w senkach nie podoba, uznałem że najlepiej będzie jak się sam o ich jakości przekona, porównując z tymi słuchawkami. Lepiej będzie mógł zrozumieć mój punkt widzenia, jeśli pozna w jakimś stopniu moje doświadczenie. Oczywiście jeśli ma na to ochotę i interesuje go co mi się w senkach nie podoba.
-
Uważam że różnice nie są tutaj kwestią na tyle subtelną, aby mógł decydować tutaj "gust".
-
W porządku Panowie,nie ma paniki:) Ze względów geograficznych w tej chwili nie mam dostępu do klocków ale w kolejce do sprawdzenia czekają:AD900,AD900X,T90 i DT880,mogę do listy odsłuchowej dorzucić jeszcze jedną-dwie pary max,z tego planuję zostawić sobie 2 pary o nieco innym brzmieniu lub gdy winner okaże się uniwersalny(repertuar) to zostawię tylko jedne słuchawki:)
Tak czy inaczej bardzo dziękuję za wszystkie wpisy,kilka tygodni temu kompletnie nie łapałem tematu słuchawek,tak jest nadal ale przynajmniej nie szukam już po omacku;)
-
Wiele tracisz pomijając niższe modele zwłaszcza z AT, ale jak wolisz.
-
i jeśli dopiero zaczynasz ze słuchawkami
-
OK,TAD400 za wstawiennictwem Jarmila są na liście:)
-
TAD400 są słabsze od AD500X i całej reszty ale są dobrym początkiem, w dobrej cenie. Choć w sumie jestem ciekaw co byś o nich powiedział. Nie mniej, miałem na myśli AD500X,AD700X.
-
Posłuchaj sobie też Grado, to lektura obowiązkowa dla entuzjasty słuchawek. Są tak charakterystyczne i wartościowo wpływają na słuchawkową edukację. :D
-
Jako,że dziurka w pc nie może być zbyt miarodajna albo i nawet wcale,to zdobyłem wzmacniacz...przez małe "w";-)zasilanie bateryjne 9V,rozmiar 2 pudełek zapałek,no name,diy,właściwie to połowę bebeszków wypełnia bateria...tak czy inaczej,pomijając rozmiary i potencjalne ułomności tego monstrum,pozwoliło mi to na podłączenie zewnętrznego przetwornika.
Efekt jest taki,że można już słuchać każdego rodzaju muzyki,gitary przy metalowym łojeniu przestały brzęczeć jak stare kosmoski,riff to riff,brak może nieco masy ale wszystko jest na akceptowalnym poziomie.
Skupię się jednak na jednym utworze,a mianowicie Patricia Barber "Like JT",kawałek,na którym fajnie można ocenić niemal wszystkie aspekty brzmienia.Odniesieniem będzie mój niegdysiejszy system z monoblokami SE na 6C33C w roli głównej oraz ten który mam pod ręką:oparty na monitorach aktywnych Elac.
Przestrzeń:dosyć wąska i bliska,prezentowana minimalnie poza głową,dźwięki kreujące scenę,te z dalsza i z boków przybliżone do centrum uwagi,tak więc szału brak,natomiast mimo zbliżenia do siebie instrumentów scena jest w miarę uporządkowana i nie ma chaosu,choć taki typ prezentacji wpływa nieco na wrażenie braku swobody,oddechu.
Rozdzielczość:jest tylko poprawnie i można by oczekiwać nieco więcej,brak ostatniego słowa w tym temacie to niestety lekkie przygaszenie,przytłumienie średnicy co znów przekłada się na wątpliwości co do realizmu i obecności muzyki.
Najniższego basu brak,ten wyższy jest za to bardzo dobrze kontrolowany i raczej stara się być szybki i bardzo zwarty.
Nie do końca przekonuje zróżnicowanie dynamiczne instrumentów,to w tej chwili uważam za największy mankament HD598,sekcja d...y nie urywa-mówiąc kolokwialnie.
Góra jest czysta,gładka,piachu nie ma choć i pełnego otwarcia też nie.
To tak z grubsza,tym razem skupiłem się na prawie samych negatywach,niedociągnięciach,które zauważam,Sennheiserów jednak da się słuchać,pozwalają na to,nie ma odruchów wymiotnych;-) na pewno mnie jeszcze do siebie nie zraziły i liczę na ciekawe połączenie z espressivo,skoro je już kupiłem to tak łatwo się nie poddam;)
-
Jeszcze naszła mnie taka refleksja,już teraz widzę,że HD598 to nie słuchawki dla każdego i nie do każdego toru,nie są bez wad-to jasne,mogę jednak zauważyć ich nieco ukryty potencjał i to aby wycisnąć z nich wiele lub "ułożyć" w torze tak aby eksponować ich zalety,a jednocześnie przykryć niedociągnięcia-będzie wymagało nieco czasu i wielu prób w różnych konfiguracjach.Czy warto?
Funkcjonuje kilka recenzji tych słuchawek,wiadomo-Violet,po jego recenzjach to tylko karta kredytowa i do sklepu-na S&K źle nie gra;) można też wyguglować z tutejszego forum opozycyjną do Violeta opinię Jarmila,który zadał sobie nawet trudu aby założyć osobny wątek,w którym wylewa żale na HD598 co też potwierdził wpisami w tym temacie-która więc opina jest bliższa prawdy?Przecież obaj Panowie mają niemałe doświadczenie w temacie słuchawek...
I tak sobie myślę,że zamiast wiele miesięcy walczyć z różnymi konfiguracjami,różnymi modelami słuchawek to może pójść nieco na skróty i...od razu np. HD800?
-
Jeżeli Cię Nothingface stać na HD800 to bierz i się nie zastanawiaj...he,he.
Tylko że to jedne z trudniejszych do właściwego napędzenia słuchawek.
Trzeba mieć baaardzo dobry wzmacniacz. Ale wtedy HD800 odpłacą się swoją grą tak że na pewno będziesz zadowolony.
-
>>>> Soundman, 2014-06-30 19:42:29<<
Espressivo nie da rady?
Mogę jutro przejechać się na odsłuch osiemsetek ze swoim torem tylko ten "wzmacniacz",który posiadam to chyba wstyd podłączać;)
-
Espressivo to dobry wzmacniacz , lubi wysokoomowe słuchawki.
Ciekawe jak zareagujesz na górę w HD800, jednych odrzuca innym się podoba.
Mnie było mało, czułem niedosyt nawet góry w HD800 po jacku, dopiero po symetrycznym połączeniu było ok.
Miałem i słuchałem na HDVD800, firmowym wzmacniaczu Sennheisera.
Swoją drogą te HD800 można teraz bardzo tanio kupić na zagranicznych aukcjach, nowe oczywiście.
Jak dla mnie wielkość sceny, bas i dobre detale to najważniejsze cechy HD800.
Wygodne są też niesamowicie, można cały dzień słuchać bez zmęczenia, niska masa temu sprzyja.
Tylko jak dla mnie było za mało emocji w przekazie HD800, znalazłem to w LCD3.
-
Z tym, że on najlepiej gra ze słuchawkami o sygnaturze DT990 PRO.
Podłączałem tam kiedyś coś o względnie odwrotnej sygnaturze i była bieda :(
-
>> Soundman, 2014-06-30 20:01:34>>
>>Tylko jak dla mnie było za mało emocji w przekazie HD800<<
Przy repertuarze 70% jazz i pochodne i 30% cięższe brzmienia to chyba niedobry prognostyk.
-
Ja słuchałem HD800 z Espressivo. Uważam że HD800 ładnie z nim gra. Nie ma szumów, ani brumów. Góra jest wporządku, lekko zaokrąglona. Ale bardzo lekko. Ogólnie super pomysł.
-
Heh, tutaj nic się nie doradzi....każdy sam musi się przekonać nausznie czy mu słuchawki pasują.
W pewnych aspektach HD800 są trudne do pobicia, jazz instrumentalny brzmiał wspaniale na 800tce.
-
Dzięki Synthax,cenię sobie bardzo Twoje uwagi-są wyważone,czyli Espressivo trochę cywilizuje HD800,jak rozumiem?
-
>> Soundman, 2014-06-30 22:06:53
Heh, tutaj nic się nie doradzi....każdy sam musi się przekonać nausznie czy mu słuchawki pasują.
W pewnych aspektach HD800 są trudne do pobicia, jazz instrumentalny brzmiał wspaniale na 800tce.<<
A co do wzmacniacza,trzeba im dać mocnego kopa czy raczej wyciągać emocje lampą?
-
Może Vilet nie miał takich dobrych słuchawek przy sobie jak ja. :D Próbowałem się do nich przekonać kilka razy i za każdym razem dno w tej cenie, nie wspominając już o tych kwestiach które poruszałem wcześniej... Szczerze to producent swoim marketingiem, wciskaniem kitu, wręcz mi te słuchawki obrzydził, a ich brzmienie tak wycenione dopełniło nieszczęścia, przez co ich popularność działa na mnie wyjątkowo drażniąco. Dopiero przy HD600 odzyskałem wiarę w ludzi i w tę firmę. :P