Audiohobby.pl
Audio => Muzyka => Wątek zaczęty przez: Zlote Ucho w 05-06-2014, 16:28
-
https://soundcloud.com/experimedia/ghedalia-tazartes-check-point
-
Taaak, też się niegdyś skusiłem - ale trochę smakuje jak wystudiowana spontaniczność, do dziś pamiętam jeden uwór, w którym artysta nieustannie powtarza: "aaa nagada, aaa nagada".
-
Jak dla mnie - rewela.
Posiadam niemal wszystkie, począwszy od pierwszej
"Check-point Charlie", nabytej w Amsterdamie,
z ciekawości, gdy tylko się ukazała.
-
Przez pewien czas też słuchałem z emocjami, ale z czasem owe emocje wyblakły - chyba tylko chwilowe zauroczenie. Całej dyskografii nie miałem, tylko jakieś 3-4 płyty.
-
Bardzo ciekawy twórca, zdecydowanie nie dający się "przyszpilić".
Choć nie wszystkie albumy mi odpowiadają. Największym sentymentem darzę "Une Éclipse Totale De Soleil".