Audiohobby.pl
Audio => Słuchawki => Wątek zaczęty przez: A.H. w 22-01-2014, 22:59
-
Jak w temacie.
-
Nie słuchałem ale z relacji innych osób i porównań ze CAL (modowanymi i rekablowanymi).
Ten sam przetwornik w innej budzie. Są w pełni wokółuszne i wygodniejsze od jedynek. Dzięki większej muszli i w innym kształcie uzyskano:
- więcej niskiego basu a mniej wyższego,
- szersza scena (jak po moim modzie) i pewnie nieco bardziej odległa (to domniemam, bo od wysokości padów zależy).
-
Dzięki.
-
Czyli mamy Hi End pelna paszcza i konkurencja znow zostala w tyle;-) No nic, trza bedzie nabyc kolejne najlepsze na swiecie sluchawki :-) Rutyna :-)
PS. jak sa wygodniejsze od CAL i lepiej graja a do tego w designie widze poszli w rejony 7100 (choc w deatalach pewnie slabiej - 500zl) mamy naprawde fajne sluchawki.
Perul, "wymagaja" recablingu jak wczesniejsze ? Obiecalem sobie ze juz nie kupie sprzetu ktory na dzien dobry "trzeba" grzebac bo to bez sensu....wtedy kupuje inny, ktorego nie trzeba, lub nire kupuje sprzetu.
PPS. trafilem jeszcze na ultrawykwint czyli Aurvana Platinium. Jak sama nazwa wskazuje kosztowa bizuteria, oraz gold czyli cenniejsze od wszystkich znanych mi sluchawek ;-)
PPPS. zupelnie powaznie przetrawie pomysl zakupu, mi tam sie podobaja. Podstawowe cecuy jak wygoda i absolutnie topowy dxwiek w pakiecie za 500zl....nieczesto sie zdarza :-D
-
lan, trochę takie "mientkie", ale będą Ci pasować do Twojej ulubionej brązowej torebki :)
-
zdezi, akurat interesuje mnie wersja standard (bez bajerow), ale nie mam watpliwosci ze wpadly Tobie w oko i ladnie dobierasz dodatki do damskiej garderoby :-)
-
500 stówek za trochę lepsze i ładniejsze CAL to trochę dużo. Kupując za podobne pieniądze SH 598 doświadczam pewnej nobilitacji bo zawsze mogę powiedzieć, że mam Sennheisera ( w tym momencie wszystkie dziewczyny rzucają mi klucze do mieszkania). Creativa za 500 stów? Mało to wykwintne. Chyba jednak podziękuję.
-
Przy cenie 2-3 stówy to się zastanowię. Przy cenie 5 stów wolę chyba wydać dwa razy tyle na jakieś Bajery.
Pamiętajmy, że są tam te same przetworniki co w jedynkach więc super progressu raczej się nie spodziewam.
-
Przespie sie z tematem i pewnie wezme na probe :-)
-
Jaki kabelek urzywaliscie do rekablingu CALi?
-
Wiele osób używa Conductfil.
-
dzięki,ale orta strzeliłem :D
-
Czy wymagają rekablingu to nie wiem, ale na pewno nie będzie on łatwy. Mają wypinany kabel z niestandardową wtyczką (2,5mm w dziwnej, trójkątnej obudowie). Trochę fotek w recenzji http://twojepc.pl/artykuly.php?id=Test-Recenzja-Creative-Aurvana-Live!2
Żył 0,2mm2 to bym się w tym płaskim kablu nie spodziewał, ale jeśli 0,1mm2 się udało zmieścić, to wtedy rekabling nie były aż tak niezbędny jak w jedynkach.
-
Moim zdaniem ruszanie tych sluchawek nie ma sensu. Z perspektywy czasu patrzac ruszanie CAL! v1 tez nie mialo sensu. Te sluchawki podobaly sie w wersji firmowej, wiadomo ze cos zawsze mozna zmienic, opowiadac ze kabel badziewny itp. Zmiany nawet sa...ale np. sam kabel w oryginalnych CAL byl wygodny jak zaden inny po nim a dxwiek jesli juz sie uprzec ze lepszy po recablingu to nie w sposob przewracajacy fajne skadinad brzmienie tych sluchawek do gory nogami, "o 5 klas" itd.
W tej chwili patrze na to w ten sposob ze jak trzeba firmowa konstrukcje rekablowac na starcie bo w czyjejs opini "nie da sie tego sluchac" to nalezy po prostu wybrac inna konstrukcje ktora tej wady nie posiada i slucha sie przyjemnie.
Tym bardziej w CAL2 o ktorych piszecie ze maja firmowe zlacze do kabla...bezsens poprostu (moim zdaniem)
-
Racja! Budyń czekoladowy w nagrodę mu dać!
Nie psujecie swoich słuchawek. Nie podobają się? Kabelkiem cudów nie zrobicie.
Sprzedać albo przyjąć to co dają z dobrodziejstwem inwentarza.
I pisze to koleś (czyli mła), który "usprawnił" już wiele słuchawek aby po pewnym czasie stwierdzić, że to było bez sensu.
Audiofilu! Sabo! Nie idźcie tą drogą.
-
>>A.H.
Obaj wiemy doskonale, że ewentualny progres brzmienia to tylko pretekst.
Tu chodzi o ruch w interesie, potrzebę zmiany, audiofilskie uzależnienie (słowo klucz) od procesu permanentnej "modyfikacji", "upgradowania".
"I pisze to koleś (czyli mła), który "usprawnił" już wiele słuchawek aby po pewnym czasie stwierdzić, że to było bez sensu."
I nie chodzi tu tylko o słuchawki tylko o sprzęt rozumiany całościowo.
(Bardzo niedawno, któryś z kolegów, przy okazji opisywania różnic brzmieniowych doszedł do wniosku, iż jakieś tam tanie słuchawki, pomimo tego, że grają ewidentnie gorzej od tych "wypasionych", po jakimś czasie dają taką samą satysfakcję ze słuchania muzy, jeśli tylko o samą muzę chodzi. Kwestia przyzwyczajenia.
To jest elementarny i podważający sens tego hobby wniosek, z którym oczywiście zgadzam się całkowicie)
Takie wnioski nie mają, co oczywiste, racji bytu w tym miejscu.
A pisanie na forum audiofilskim, że "usprawnianie" jest "bez sensu", jest... bez sensu.
:-)
-
Usprawnianie ma sens jeśli coś usprawnia, a z satysfakcją różnie bywa. Trudno przez jej pryzmat oceniać hobby. Moje pierwsze auto - Fiat Uno - dawał mi gdy miałem 17 lat większą satysfakcję niż jakiekolwiek auto mogłoby mi dać dzisiaj :) co nie oznacza, że ten Fiat Uno jest lepszy niż obecnie produkowane dobre czy nawet świetne samochody.
-
>> Max, 2014-01-28 11:50:24
A pisanie na forum audiofilskim, że "usprawnianie" jest "bez sensu", jest… bez sensu.
Przepraszam. Już wracam na wyznaczone tory.
Nie przetworniki,
lecz chęć szczera,
zrobi z CAL-i,
STAX killer-a.
-
H.A.H.A.H.A.
-
Słuchałem w sobotę CAL2, z chęcią opiszę wrażenia, gdyż znam dosyć dobrze oryginalne CAL i ich możliwości jeżeli chodzi o budowę oraz przetwornik.
-
A nim opiszesz, tak jednym zdaniem zapowiedz?
-
Góra lepsza lub nawet zupełnie inna, a dół w 50% poprawiony, przy czym cena wyższa, ale jest poprawa względem CAL 1. Jak dla mnie całkiem niezłe słuchawki w tej cenie. Bardzo ciekawa alternatywa dla AKG K550 i Beyerdynamic DT990/250 w podobnej cenie. Do Denona D600/D7100 brakuje im nieco. Góra zalatuje mi DT990/600 i to mnie najbardziej zaskakuje: jak oni ją zrobili z tego przetwornika.
-
Osobiscie nie widze powodu dla ktorego gora z biocelulozy mialaby byc jakas specalnie slaba. CAL v1 to fajny dxwiek (ktory rzecz jasna jak kazdy moze sie tez nie podobac:-)) nie bez wad technicznych, ale calosciowo sluchawki uwazam za bardzo udane nie tylko w swojej kategorii cenowej.
Juz kiedys o tym pisalem, nie czulbym potrzeby zamiany CAL v1 na dowolne słuchane do tej pory przeze mnei sluchawki do 500zl.
Lepiej, ale tez za 6 x tyle co CAL zagraly mi DT990E, dla odmiany roznice miedzy 990 PRO a CAL oceniam jako roznice charakteru. Podobna dynamika, w CAL wiekszy spontan, w Beyerach lepsza kontrola. Mam na mysli CAL! wyjete z pudelka, bez bajerowania, rekablowania itd.
Nie wymagajmy od sluchawek za 500zl ze rozjada topowe konstrukcje kosztujace 10-20 razy tyle ....choc pewnie od niejednej takiej zagraja lepiej (jesli faktycznie sa slyszalnie lepsze od CAL v1).
Czy warto zaplacic za creativa 500zl...jak gra podobnie albo ciut lepiej jak inne sluchawki za 500zl widzi ktos powody dlaczego nie ?
-
>> lancaster, 2014-01-30 20:00:28
Czy warto zaplacic za creativa 500zl…jak gra podobnie albo ciut lepiej jak inne sluchawki za 500zl widzi ktos powody dlaczego nie ?
Odpowiedź jest prosta. Brak nobilitacji ze względu na brak wykwintu.
Traktując jednak odpowiedź poważniej 5- 00 stów za prawie to samo to dla mnie bez sensu. Jeżeli ktoś nie miał jedynek to OK.
-
...moze racja, jak poslucham bede mogl powiedziec cos wiecej. Ten sam przetwornik to niekoniecznie "prawie to samo". W wielu zestawach glosnikowych zastosowane sa te same przetworniki a mimo to zestawy nie brzmia tak samo, w wielu wzmacniaczach zastosowane sa te same tranzystory, w wielu DAC siedfza te same kostki.....w wielu drutach ....czym sie w zasadzie moze roznic drut ?;-) ... a jednak nie brzmia tak samo...itp. itd.
-
CAL (1) mnie do gustu nie przypadły (dla mnie dźwięk był zbyt mało analityczny) w jakiś wyjątkowy sposób. Dobre słuchawki do sprzętu przenośnego, ale jako domowe... można zdecydowanie lepiej pod każdym względem.
CAL (2) warto posłuchać ... ale każdy pewnie będzie miał inne zdanie :)
-
>> asmagus, 2014-01-31 09:12:48
.. można zdecydowanie lepiej pod każdym względem
Oczywiście, że można, tylko za ile?
-
>> A.H., 2014-01-31 09:34:03
Oczywiście, że można, tylko za ile?
A jakie to ma znaczenie?
Przecież każdy może wydać tyle ile ma/chce dla jednego progres w jakości o 10% będzie warty dopłaty 1000% ceny CAL, a inny nie dopłaciłby za 10% ani złotówki. W tym temacie zgody nigdy nie będzie.
-
Ma znaczenie o tyle, że istnieje coś jakiego jak stosunek jakości (dźwięku) do ceny.
W wielu wypadkach zwiększenie kwoty na słuchawki oznacza regres w jakości w stosunku do CAL.
Kwestię usterkowości niektórych słuchawek za tysiące dolarów już nawet pomijam.
CAL to nie jest 8 cud świata tylko niezłe słuchawki w bardzo dobrej cenie, nic więcej.
To taki NAD z lat 80-tych. Nie kosztowało to fortuny a grało przyzwoicie.
-
>> A.H., 2014-01-31 09:45:48
Ma znaczenie o tyle, że istnieje coś jakiego jak stosunek jakości (dźwięku) do ceny. (...)
Stosunek jako ilorazowe odniesienie jednej wartości do drugiej wymaga możliwości określenia obu tych wartości, inaczej stosunku nie obliczymy. Jedną z wartości jest łatwa do ustalenia cena, drugą wartością ma być jakość dźwięku, której ustalić się nie da. Na tej podstawie twierdzę, że nie istnieje coś takiego jak stosunek jakości dźwięku do ceny.
Nawet gdyby jednak przyjąć, ze istnieje nie ma znaczenia - dobrze wiedzą o tym producenci słuchawek - nie kupujemy przez jego pryzmat. Podejrzewam, że najlepszy współczynnik miałyby pchełki z "kiosku" za 1.99 (gdy istniał) - i co wtedy mielibyśmy wszyscy tylko je kupować?
-
CAL2 i pchełki mogłyby mieć podobny współczynnik, wystarczy wzór np. CER = HQ / log10(CENA)
gdzie
CER - Cost Effectiveness Ratio
HQ - Headphone Quality
CENA - cena słuchawek
-
A jakie liczby podstawisz pod ten wzór? Przecież to są wartości nie kwantyfikowalne, co w jednoznaczny sposób dowodzi braku sensu tego wzoru.
-
Gdyby przyjąć, że można wyznaczyć HQ, a nie można.
-
Matematyczne wykazywanie, które słuchawki są lepsze za pomocą współczynnika to w ogóle poroniony pomysł. To tak jakby matematycznie dowodzić, który utwór Metallica powinien się bardziej podobać, albo który obraz Moneta jest najładniejszy ;)
-
HQ - klasa dźwięku, np. 1, 2, 3, 4, 6. Motyw, że skaczemy klasę wyżej ;-) Sądzę, że współczynnik 3 zamiast 10 mógłby być dobry, czyli przy przyroście ceny razy 3 jakość powinna rosnąć o klasę wyżej ;-) Wszelkie odchyłki zmienią CER na większy lub mniejszy.
Jak określić jakość? Wystarczy poczytać różne forum. "Kupiłem słuchawki X, a miałem Y. Jakość poszła o 2 klasy do góry". "Te słuchawki to definitywny skok jakości w moim systemie". "Zmieniłem słuchawki na tańsze, oszczędziłem, a mam tą samą jakość". "Niesamowita jakość, słuchawki są 100 razy lepsze po wsadzeniu w nie wacika".
-
Trzeba by też HQ wtedy dla wacika określić ;)
-
>> Corvus5, 2014-01-31 11:00:53
HQ - klasa dźwięku, np. 1, 2, 3, 4, 6. Motyw, że skaczemy klasę wyżej ;-) Sądzę, że współczynnik 3 zamiast 10 mógłby być dobry, czyli przy przyroście ceny razy 3 jakość powinna rosnąć o klasę wyżej ;-) Wszelkie odchyłki zmienią CER na większy lub mniejszy.
Jak określić jakość? Wystarczy poczytać różne forum. "Kupiłem słuchawki X, a miałem Y. Jakość poszła o 2 klasy do góry". "Te słuchawki to definitywny skok jakości w moim systemie". "Zmieniłem słuchawki na tańsze, oszczędziłem, a mam tą samą jakość". "Niesamowita jakość, słuchawki są 100 razy lepsze po wsadzeniu w nie wacika".
Nie chciałbym, zepsuć Waszej misternie budowanej teorii ;)
Ale co jeśli gość 1 mówi, że słuchawki x są lepsze od dwie klasy od y, a gość 2 mówi że to właśnie słuchawki y są o dwie klasy lepsze od x. "Ciągniemy zapałki", które są lepsze?
Gdyby próba był większa, albo warunki testowania powtarzalne to można by przyjąć reguły statystyki. A tak jesteśmy tylko "poetami" i wszelkie wzory można uznać za czysto poetyckie. ;)
PS: już się nie mieszam. ;)
-
http://www.innerfidelity.com/images/CreativeAurvanaLive2.pdf
-
Po impedancji i fazie widać, że to ten sam przetwornik. Te same 3 rezonanse na średnicy ;-)
-
To jakim cudem Piotr usłyszał takie cuda ?
-
Macie moze innerfidelity z CAL! v1 ?
-
http://www.innerfidelity.com/images/CreativeAurvana.pdf
-
Ja się nie znam ale wydaje mi się, że staruszki mają "równiej pod sufitem".
-
Glupio pisac bo sie na v2 napalilem, ale v1 w pomiarach bardziej mi sie podobaja. w ciemno v2 nie kupie na bank.
Pal szecs pomiary same z siebie, wazne sa jednak korelacje, a tym razem poszlo nie w ta strone. Bedzie okazja poslucham.
Road, nie pytajmy o to jakie cuda slyszal Piotr, pytajmy o to jakim cudem sa jeszcze takie ktorych nie slyszal :-D
Zapewniam, ze sluchawki ktorych slucha graja jak zwykle, sam Piotr ma sklonnosci do wyolbrzymiania co w polaczeniu z lekkim piorem daje spore mozliwosci kreacji opowiesci obfitych w "cuda" :-)
-
Widać, że CAL2 mają nieco wyższą wartość impedancji czy nawet samej rezystancji, bo faza w CAL2 jest lepsza, szczególnie na basie. Natomiast rezonanse są wyższe, bo są lepsze warunki. Możliwe, że miałem tak samo, ale nie za bardzo, bo u mnie bas był kontrolowany o wiele lepiej niż w CAL2.
-
To, co się działo na średnicy to był jeden z powodów, dla których zarzuciłem przetwornik. W CAL2 może to być lepsze, bo brzmią tam lepiej.
-
" Why do people keep dumping a perfectly good headphone for an inferior one? The Creative Aurvana Live! (the first one) was actually almost the same headphone as the Denon D1001. Denon replaced it with the D1100, which wasn\'t nearly as good. Creative Labs picked up the design of the D1001 (a Foster product), made a couple of changes, and produced the first Aurvana Live!. It sounded quite good, and now they\'ve dumped it for the much better looking Live!2, but it sounds worse. Argh! Maybe Foster should just relaunch it under their Fostex brand—that would be nice. "
….but it sounds worse…
http://www.innerfidelity.com/content/innerfidelity-february-2014-update
-
...cuda....;-)
-
>> A.H., 2014-02-02 22:50:11
" Why do people keep dumping a perfectly good headphone for an inferior one? (...)
Tyll pisał dokładnie to samo gdy D7000 zostały zastąpione przez D7100, że te nowe to starym do pięt nie dorastają. Pisał również, ze Fostex powinien wypuścić stare D7000 pod własną nazwą i.... pojawiły się Fostexy TH600 i TH900.
-
asmagus, tez uwazam ze 7100 nie sa od 7000 lepsze tylko w najlepszym razie inne.
Prywatnie dla siebie wybrałbym D7000 pomimo uwag odnosnie kontroli basu. Po prostu lepiej jako calosci mi sie ich slucha.
-
Ja też zostałem przy D7000 mimo, ze D7100 się pobawiłem. Odnośnie basu w D7000 to choćby odpowiedni wzmacniacz poprawia kontrolę tego zakresu, kwestia dobrego dopasowania impedancji a nie "wykwitu" i masy $.
PS. D7000 są również znacznie ładniejsze :-)
-
Ps. Zresztą "pośmiertnie" są doceniane np. na Amazonie najtańsze używane, a dobrze zachowane kosztują 1.000 $, a w kondycji jak nowe 1.999 $. Moje są w stanie idealnym... chyba przestanę ich używać i zdeponuję w skrytce bankowej ;)
-
Niedługo będą wystawiane po 2500$ z dopiskiem, że to pierwowzór TH900 i gra lepiej od kopii, w której bardziej chodziło o wygląd.
-
No oby,oby ;-) Maja klimat zarówno dxwiekowo jak wizualnie.
-
Oczywiście masz rację zakładając, że to było o Fosteksach.
-
majkel, mam wrazenie ze rozmawiamy o cenie D7000, przynajmniej z wpisu asmagusa tak wnioskuje.
Fostexow na oczy nie widzialem wiec sie nie wypowiadam.
-
...tak swoja droga skad ten "Fosteks", czy "Staks" ?
Do kanonów wszedł też "Anćent Audio" czy cos w ten deseń ?:-)
-
"Ańćent" mialo byc, sorki.
-
to oczywiscie moj parszywy angielski z poznanskim akcentem ziemniaczanym, powinno byc zdaje sie Enszynt ? :-D
-
Proak, Biendablju, Wizaton, KejmbridżAudio....jak dobrze ze jest ESA :-)
-
Lancaster, Ty się starasz trzymać tematu, ja realiów. :) Co do pisowni - no takie są reguły polskiej ortografii bez względu na statystyki ich użycia. Wyrazy kończące się literą "x" w mianowniku piszemy przez "ks" w pozostałych przypadkach.
-
>> majkel, 2014-02-04 00:13:19
>> Wyrazy kończące się literą "x" w mianowniku piszemy przez "ks"
Nazwy własne również? Bzdury wypisujesz Waćpan. Pisząc EarStream wiadomo o co chodzi. Pisząc IrStrim chodzi raczej o coś zupełnie innego. Jak jest problem z odmianą to się tego po prostu nie robi. Podobnie jak w przypadku "dziwnie brzmiących" nazwisk.
-
Podlacze się pod d7000 vs d7100. Może i d7100 sa lepsze technicznie w pewnych aspektach ale mnie również calosciowo, podczas holistycznego sobie słuchania d7000 leza bardziej. Są jakoś dla mnie bardziej spójne i lepiej poukladane.
-
majkel, no to trzymaj sie realiow, zwlaszcza ze realia sa inne niz Ci sie wydaje :-)
Komentarze odnośnie mojej osoby zwlaszcza w kontekscie powyzszego sobie odpusc prosze.
Przypominam ze dyskusja jest o sluchawkach i kazdy wyraza O NICH a nie o pogladach rozmowcy wlasne zdanie.
Wracajac do offtopu zwiazanego z zasadami pisowni :-) :
http://obcyjezykpolski.strefa.pl/?md=archive&id=37
" Istnieje w polskiej ortografii reguła mówiąca o tym, że w RODZIMYCH SKRÓTOWCACH, takich jak Rolimpex, Hortex, Budimex, końcowe "x" przy odmianie zostaje zastąpione we wszystkich przypadkach przez "ks". Zawsze więc musimy pisać: Rolimpeksu, "
Wyraźnie napisane RODZIMYCH SKTOTOWCACH....gdyby ktos przeoczyl.
...przeczytaj sobie, regula dotyczy nazw wlasnych polskich firm bedacych sktotowcami, oraz miast za granica. Omawiany Stax czy Fostex ani jednym ani drugim nie jest, chyba ze ktos jeszcze z czasów Gierka myśli ze Polska jest druga Japonią. W kazdym razie na podstawie powyzszego pisownia "Staksa", czy "Fosteksa" jest po prostu bledem ortograficznym.
...czytamy dalej
"Na wszelki wypadek zerknąłem do "Nowego słownika poprawnej polszczyzny" PWN (wydanego w 1999 r.) pod redakcją prof. Andrzeja Markowskiego i... zaniemówiłem. Otóż pan profesor, który w swoim "Wielkim słowniku ortograficznym języka polskiego" wydawnictwa "Wilga" podaje pisownię Halifax, Halifaksu, Halifaksowi, w "Nowym słowniku poprawnej polszczyzny" nieoczekiwanie każe nam pisać Halifaxu, Halifaxowi!"
Jak masz inny material to poprosze, na razie Twoje info traktuje jako nieprawdziwe.
"no takie są reguły polskiej ortografii bez względu na statystyki ich użycia. Wyrazy kończące się literą "x" w mianowniku piszemy przez "ks" w pozostałych przypadkach."
Dwoma slowami : źrodlo poproszę.
-
Cypis, zasada dotyczy tylko literki "x". Nie wpływa ona na domyślną wymowę czytanego wyrazu. Napisz sobie w FF albo w Wordzie słowa: multiplex, multipleksie, multiplexie i zobacz co masz podkreślone. Teraz imiona i nazwy własne: Max, Maxowi, Maksowi. Rex, Reksowi, Rexowi (np. imię psa).
-
>> fallow, 2014-02-04 08:01:34
Podlacze się pod d7000 vs d7100. Może i d7100 sa lepsze technicznie w pewnych aspektach ale mnie również calosciowo, podczas holistycznego sobie słuchania d7000 leza bardziej. Są jakoś dla mnie bardziej spójne i lepiej poukladane.
Sam zastanawiałem się z czego to wynika ... mnie wyszło na to, że to już jednak inne, podobnie brzmiące słuchawki. Komora jest inna, materiał ... muszą być różnice.
-
Michal, masz jakies konkretne info odnosnie zasad pisowni, czy postanowiles poinformowac o algorytmie Worda (ktory wyglada na blędnyw tym przypadku) ?
Podalem powyzej znalezione przeze mnie zasady pisowni. Rozumiem ze dotyczy ona skrotowców polskich firm. I to by bylo na tyle poki co.
Masz szersze info/źrodlo jakiekolwiek to poprosze.
-
Lancaster, widocznie nie nadążam za trendami. Ja zgłębiałem zasady ortografii zasadniczo przed 1999. Nowe trendy jakoś mnie mało interesują, np. ostatnie usprawnienie ortograficzne w kwestii imiesłowów przymiotnikowych. Zasada mówi, że jak nie wiesz czy "nie" napisać razem czy osobno, to pisz razem. Ja tam nic nie mam przeciwko x, ale ks też nie przestępstwo.
Teraz na temat: TH900 grają według mnie lepiej od D7000, bardziej spójnie. D7100 to inne granie niż D7000 to fakt. Mnie w D7000 nie do końca leżała ergonomia. Pady jakoś szczególnie mi nie leżały mimo kręcenia nimi, a że zawias od muszli zniknął w D7100 to też progres. Jak widać, mogę żyć bez starych i bez nowych Denonów. D7100 sprzedałem. Foste*ów raczej nigdy nie kupię, bo zbyt swoiście grają.
-
Dla mnie 7000 to jedne z wygodniejszych sluchawek jakie znam. Przykladowo 7100 wypadaja pod tym wzgledem na mojej glowie sporo slabiej, choc na pewno nie sa niewygodne.
-
>> majkel, 2014-02-04 09:30:23
(...)
Teraz na temat: TH900 grają według mnie lepiej od D7000 (...)
Powinny, są ulepszonymi przez firmę Foster D7000 (m.in. o magnes tesli 1.5), więc jakiś progres powinny zaliczać. D7000 chyba zdecydowanie bliżej do TH600 (wielu twierdzi, ze to bliźniaki niemal, pomijając "skórę").
Czy, wracając do CAL, mamy tu miejsce z ulepszeniem, nie wiem. Mnie jednak wygląd CAL 2 podoba się bardziej... z tym, że CAL 1 nigdy mnie nie powalały jakoś specjalnie, więc i po brzmieniu CAL 2 nie oczekuję nic szczególnego.
-
Wyrażę moje zdanie na ten temat pisowni nazw firm.
Nazwa firmy Stax , Luxman oraz inne nie powinny być zmieniane walczmy z poprawnością myślę że Michał nie chciałby by jego urządzenia na zachodzie lub wschodzie były przemianowywane w nazwie .
Język polski jest specyficzny w wielu kwestiach np odmiana nazwisk strasznie nie zrozumiała dla obcokrajowców
Jan Kowalski , Anna Kowalska ??? może być również Anna Kowalski jak np w USA .
Ja osobiście jestem za Stax i Stax em , w Stax ie itd
Tak wolę .
-
Nie sex,sexem,tylko dżender,dżenderem...
-
>> majkel, 2014-02-04 09:30:23
>Lancaster, widocznie nie nadążam za trendami. Ja zgłębiałem zasady ortografii zasadniczo przed 1999. Nowe trendy jakoś mnie mało interesują, np. ostatnie usprawnienie ortograficzne w kwestii imiesłowów przymiotnikowych. Zasada mówi, że jak nie wiesz czy "nie" napisać razem czy osobno, to pisz razem. Ja tam nic nie mam przeciwko x, ale ks też nie przestępstwo.
Majkel, młody jesteś, bo ja zasadniczo też do 1999 i też nie stosuję się do tego, gdyż przecież łatwo jest określić np. przymiotniki odczasownikowe i napisać "nie" osobno, a zasada musiała wejść pod koniec lat 90-tych.
Ja bym się nie zdziwił, gdyby przetworniki w CAL2 były inne niż w jedynce.
-
Producent na stronie podaje dla CAL1 skuteczność 103 dB / mV, a dla CAL2 podaje 105 dB / mV. W dodatku jest chyba błąd u Creative na strone, bo podają, że CAL1 mają przetwornik 40 mm, a przecież jest 30 mm.
Poprawa skuteczności, zmiana barwy i lekkie podniesienie oporności o 10-20%. Czyżby użyli dłuższej cewki?
-
Ale tutaj się robiło ortograficzne "Archiwum iks". Aż mi się Eksplorer zawiesił i Fajerfoks.
-
Korekta, chodzi o mW.
-
>> asmagus, 2014-02-04 10:52:07
Powinny, są ulepszonymi przez firmę Foster D7000 (m.in. o magnes tesli 1.5),
Właśnie - zawsze się zastanawiałem czy do CAL zmieściłby się dodatkowy magnesik neodymowy. W głośnikach, o ile się nie przesadzi z wielkością dodatkowego magesu, takie zabiegi z reguły skutkują zwiększeniem kontroli i zwartości dołu. Lekkim odciepleniem barwy.
-
Tylko ten magnes też waży, co wpływa chyba na pracę całego układu?
-
A jak magnes wpływa na mózg?
-
Niezbyt dobrze.
Wracając jeszcze do TH900 to są wynikiem niezłej ewolucji. Uwzględniając zaróno D2000 jak i D5000, które ponoć według wytycznych Denona i opracowań firmy Foster m.in. w zakresie drivera zostały "upgradowane" do D7000. Znalazły te flagowce i uznanie i miejsce na rynku i bez zmiany oznaczenia znów upgradowane, co dało jeszcze lepszy dźwięk. Więc po rozstaniu Fostera, jako że słuchawek identycznych do D7000 nie można było wypuścić należało projekt ... upgradować po raz kolejny (4 ty co najmniej) do TH900. Swoją drogą takie słuchawki są już sprawdzone przez nabywców i wiele wad usunięto jak łamliwy pałąk, wadę zawiasu, ulepszono kontrolę basu itd. Taki wynik ewolucji produktu bardzo dobrego, jak widać robiony z głową i sukcesywnie, po prostu skazany jest na dobre brzmienie :-) Może podobnie jest/będzie z CAL2?
-
PS. Podobną drogę przebyły AKG 701 do 712 tylko w wersji "in house".
-
W takich słuchawkach moc jest ograniczona termicznie czy maksymalnym wychyłem? Jak się mają magnesy z CAL1/2 do np. D600/7100, T1, DT990 itp?
-
>> asmagus, 2014-02-04 15:22:09
Tylko ten magnes też waży, co wpływa chyba na pracę całego układu?
Przecież magnes jest nieruchomy
-
Chodzi mi o obciążenie drivera, stąd moje domniemanie czy jak nie powiesisz z tyłu dodatkowe obciążenie, nie zmieni się naprężenie np membrany?
-
Membrany? Nie. Dlaczego? Może zwiększyć się sprawność czy liniowość.
-
Przez naprężenie tego "kosza" do którego jest zamocowana zawieszeniem i resorem?
-
Nie ma żadnego naprężenia, SEM = 0. Zawieszenie ustala pozycję "zerową", a nie magnes.
-
Wierzę na słowo, ale tak zupełnie pewny nie jestem :-)
-
Dodatkowo w przetwornikach do słuchawek nie ma zawieszenia dolnego i karkasu. Z tego powodu moje testy z membranami i przeklejanie cewek kończyły się odkształceniami cewek.
-
>> Corvus5, 2014-02-04 21:26:06
>> Nie ma żadnego naprężenia, SEM = 0. Zawieszenie ustala pozycję "zerową", a nie magnes.
Zrozumiałem, że asmagus pytał o naprężenia _mechaniczne_.
-
:-)
Dokładnie.
-
>> Corvus5, 2014-02-04 23:56:50
Dodatkowo w przetwornikach do słuchawek nie ma zawieszenia dolnego i karkasu(...)
Tego nie wiedziałem. Ale w sumie jak patrzę na fotę to cewka musi być samonośna chyba w większości głośniczków w słuchawkach.
-
Przetwornik w sluchawce dynamicznej jest zbudowany w uproszczeniu jak tweeter.
Mamy wiec membrane kopulkowa z wytloczonym z tego samego materialu zawieszeniem. Od spodu cewka, calosc wklejona na oprawe magnesu. Nie martwilbym sie tu o problemy zwiazane z naprezeniami mechanicznymi.
Natomiast w klasycznych glosnikach niskosredniotonowych dynamicznych zmartwienia asmagusa maja wieksze lub mniejsze pokrycie w rzeczywistosci. Magnesy nie sa tam modelowo stabilne, ale tez bez dramatyzowania, 99% kolumn jest zbudowana bez uwzgelednienia tego tematu a sposrod nich sa takie które graja bdb przeciez. tak wiec samo zjawisko nawet w kolumnach nie przekresla happy endu :-)
W kazdym razie w sluchawkach problemu nie widze.
-
Te magnesy mogłyby się nadać:
http://www.magnesy.eu/mp-40-x-23-x-6--n38---magnes-neodymowy-t-2300.html
http://www.magnesy.eu/mp-32-x-18-x-4--n38---magnes-neodymowy-t-1683.html
-
Do powyższego opisu nie pasują jedynie przetworniki do takich słuchawek jak CAL: membrana z biocelulozy (po prostu papier?), a zawieszenie gumowe.
-
Całe życie myślałem, że używam wszędzie przetworników 30mm jak w CAL, a to są 40mm, więc niech nikt się nie sugeruje wpisem o 30mm.
-
Na Head-Fi podsumowali Aurvane Live2.
http://www.head-fi.org/t/433318/shootout-111-portable-headphones-reviewed-creative-aurvana-live-2-added-02-25-14#user_creative_aurvana_live_2
-
Pomiary
http://personalaudio.ru/raa/otchety/naushniki/creative-aurvana-live-2/