Audiohobby.pl
Audio => Słuchawki => Wątek zaczęty przez: MAG w 26-08-2013, 13:45
-
Zastanawiam się czy takie wiekowe konstrukcje mogą jeszcze coś pokazać na polu hi/end czy raczej to jest już end.
Chciałbym także za pomocą dac regulować głośność i aby to się odbywało bez straty na jakości sygnału.
Czy jest jakiś nowy produkt który ma podobne rozwiązania do DCS , Wadia ?
Oprócz tego chciałbym używać tego Daca do toru słuchawkowego.
Macie jakieś doświadczenia a jeśli tak to czego nie kupić a co proponujecie rozważyć ?
d(-_-)b MAG
-
MAG, poczytaj opinie. Na pewno gra lepiej niż na żywo ;-)
W audio jest dokladnie ta sama tendencja co w proszkach do prania. Nowa generacja to czysta biel a poprzednie piorą na "szaro".
Problem w tym ze te poprzednie to też byla nie dalej jak rok temu "czysta biel". Minęło już 15 lat takich reklam, z czego wniosek ze proszki sprzed 5 lat brudziły a te sprzed 15lat robiły z nowego t-shirta szmate do podlogi z półrocznym przebiegiem.
Patrze na to w ten sposob : masz okazje kupic sprzet w dobrej cenie (uzywka) i masz okazje porownac z innym a na dodatek sie podoba to czemu nie ?
-
Nie wiem czy nie mylę sprzętu ale ten Elgar kosztował chyba 45.000 zł. (12.000 $) w 1997 roku. Powinien sobą coś reprezentować (ale niekoniecznie), szczególnie, że jak tu niektórzy wskazują jakość sprzętu idzie w dół a nie w górę. Z chęcią bym go posłuchał z czystej ciekawości, jak wskazał Lan wiele zależy od ceny. Ponad powyższe niebawem będzie z niego piękny audiozabytek.
PS> Tu jeszcze wisi test z 1997 roku
http://www.stereophile.com/digitalprocessors/259/index.html
-
Zdecydowanie za niski model jak na dCS. Jak juz brac to tylko Scarlatti. Mala roznica w cenie, za to skok jakosciowy olbrzymi.
-
>> lancaster, 2013-08-26 13:56:40
MAG, poczytaj opinie. Na pewno gra lepiej niż na żywo ;-)
Lancaster to fakt iż moich obserwacji takie urządzenia będą drożeć z czasem nabiorą jeszcze większej wartości.
Do sedna , tak jest do wzięcia cały set DCS ale mnie jest potrzebny tylko DAC który będzie w stanie bezpośrednio sterować wzmacniaczem mocy.
Elgar i Delius mają tą możliwość .
Rozglądałem się za innymi podobnymi rozwiązaniami = dacami ale ułomne w tym przypadku okazały się funkcje jak regulacja głośności .
Nie ukrywam że już mi się nie chce wstawać ciągle z fotela i podkręcać gałkę głośności takim ortodoksem to ja już przestałem być , musi być pilot .
Można kupić podobne przetworniki z Chin ale nie wiem czy to dobry pomysł ostatnio kilka rzeczy nie związanych z audio padło po roku używania.
Jeszcze się zastanawiam.
d(-_-)b MAG
-
Wybór daców z funkcją pre jest dość duży, może nie o tak audiofilskim rodowodzie ale jest tego sporo np. ze studyjnym rodowodem Benchmark.
-
bardzo dobry jest także tent labs b dac
-
Poczytaj o Luxman DA-06 DAC. Niestety nie słyszałem ale recenzje są bardzo pozytywne. Nie wiem czy ma wbudowaną regulację głośności. W zestawie z Luxman P-700u Headphone Amplifier może być końcem poszukiwań na dobre. Elgar+ może i nie gra jak Scarlatti ale przepaści nie ma. Wszystko zależy jaki sygnał cyfrowy mu się dostarczy. Oprócz tego potrzebuje zewnętrznego zegara, żeby zagrać na naprawdę wysokim poziomie. Jednym z rozwiązań jest zestaw Hi-Face EVO i EVO Clock zegar taktujący jednocześnie interfejs USB i Elgara z jednym małym ale, że działa to przy podłączeniu po złączu optycznym ST (nie każdy Elgar Takie ma).
Wcześniej proponowane przetworniki to jeszcze nie ta klasa co nawet taki w sumie leciwy dCS pomimo nowoczesnych rozwiązań w środku.
-
DCS Elgar (plus) to jest prawdziwy hi-end, zapewniam Cię, że wykopie wszystkie Twoje źródła co masz w domu...
i te co miałeś również!
niektórzy zarzucają mu, że jest techniczny, moim zdaniem - nie.
-
Posłucham Deliusa zobaczymy czy DCS mi podejdzie jedno co mnie cieszy to ta regulacja głośności i ważna sprawa zrównoważenie kanałów .
Nie chodzi o to aby zakupić coś za wszystkie pieniądze :) .
d(-_-)b MAG
-
jak dobrze pamiętam powinno coś być o DCS (Janek chyba pisał) w elektrostatach