Audiohobby.pl

Audio => Słuchawki => Wątek zaczęty przez: davidbrand w 06-03-2012, 11:19

Tytuł: Shure SRH940 Polamały sie POMOCY!!
Wiadomość wysłana przez: davidbrand w 06-03-2012, 11:19
Witam. Tak jak w temacie moje miesieczne sluchawki model SRh940 od Shure w jakis nie wyjasniony sposob nagle sobie pekły;/ Nie mam ani wielkiej glowy, ani nie rozszerzalem ich mocno a tu nagle slysze jakis maly trzask, nawet nie zorietawalem sie na poczatku ze pekly ale po chwili zdjalem je z glowy bo jakos dziwnie lezaly , patrze z niedowierzaniem a tu pekniecie;/ niech ktos mi powie co ja moge zrobic w takiej sytuacji? chyba nie nadaja sie juz tylko do kosza co? napisalem do sklepu w ktorym je kupilem i czekam na odpowiedz ale juz wiem co mi odpisza, uszkodzenie mechaniczne - gwarancja nie obejmuje.. ahaaa;/ spoko nawet jesli mam takiego pecha ze sobie chcialy peknac bo trafilem na jakis tandetny egzeplaz to mam nadzieje ze gdzies dostane taka czesc?? orientuje sie ktos co moge w tej sytuacji zrobic?:/ w zalaczniku foto tych tandetnych sluchawek.. pisze tandetnych bo podczas proby sklejenia tego pekniecia rozkrecilem je delikatnie by miec lepsze dojscie klejem (kropelka;) i zobaczylem kabe..wszystko bylo by spoko gdyby te kable nie byly powycierane od rozsowania tak ze miedziane druty wychodza na wierzch ze tylko patrzec jak lada moment ktoras sluchawka przestanie dzialac;// masakra jakas nie wiem kto to konstruowal ale patent mial saby bo po miesiacu uzywania kabelek od jednej sluchawki jak i od drugiej jest juz bez oslony gumowej na zgieciach..ale miejsza o to jakos to zaizolowalem wrazie co.. ale co z tym plastikiem?;/
 pozdrawiam.
Tytuł: Shure SRH940 Polamały sie POMOCY!!
Wiadomość wysłana przez: asmagus w 06-03-2012, 11:23
Pęknięcie mnie nie dziwi, zdarza się nawet najlepszym ... ale przecierająca się izolacja w takim tempie tak.

Odesłałbym do serwisu, za pośrednictwem sklepu, by wymienili cały pałąk.
Tytuł: Shure SRH940 Polamały sie POMOCY!!
Wiadomość wysłana przez: fallow w 06-03-2012, 11:53
Zadzwon najlepiej do sklepu i Polsoundu (dystrybutor, serwis etc.)

http://www.polsound.pl

Polecam wysylac sluchawki przez sklep zostawiajac sobie paragon a zalaczajac ewentualnie ksero - nauczylo mnie tego juz doswiadczenie.

===

Jezeli Polsound nie uzna naprawy w ramach gwarancji i bedzie problem ze sprowadzeniem czesci - w litopadzie 2011 - na dostawe SRH940 trzeba bylo czekac do luty/marzec 2012 probowalbym bezposrednio w Shure USA.

Tymi kablami to mnie troche zdziwiles i zniesmaczyles. Ja w sumie zmiane rozsuniecia palaka zmieniam - nigdy, ale tak czy siak - jezeli to jest wszedzie, to po byku rozwiazanie.

Konstrukcja tego palaka to OEM a nie projekt Shure, wiele sluchawek ma niestety podobny wiec tak moze byc w bardzo wielu egzemplarzach innych firm takze :(
Tytuł: Shure SRH940 Polamały sie POMOCY!!
Wiadomość wysłana przez: majkel w 06-03-2012, 11:59
Widzę, że firma wraca do standardów jakościowych E500.
Tytuł: Shure SRH940 Polamały sie POMOCY!!
Wiadomość wysłana przez: Cypis w 06-03-2012, 12:09
>> majkel, 2012-03-06 11:59:18
>> Widzę, że firma wraca do standardów jakościowych E500.

Uogólniasz na podstawie jednego przypadku?

@Davidbrand

Reklamuj. Walcz. Nie odpuszczaj. Jeśli rzeczywiście nie jest to wynik "brutalnej eksploatacji" to jest to wada materiałowa, która nie ma prawa się trafić w słuchawkach z tej półki cenowej i bądź co bądź słuchawkach studyjnych.

Tytuł: Shure SRH940 Polamały sie POMOCY!!
Wiadomość wysłana przez: asmagus w 06-03-2012, 12:42
W SRH 840 kable są na zewnątrz, to lepsze rozwiązanie chyba, że..... zawadzasz tymi kabelkami i je urwiesz.

SRH940 miały zabezpieczać przed tym wyrywaniem... ale jak widać eksperyment się nie powiódł.




Tytuł: Shure SRH940 Polamały sie POMOCY!!
Wiadomość wysłana przez: fallow w 06-03-2012, 13:16
Warto zapytac w ponad 200 stronicowym watku o tych sluchawkach na HeadFi.
http://www.head-fi.org/t/533716/shure-srh-940

Z tego co wiem, nikt takich problemow poki co nie zglaszal.
Tytuł: Shure SRH940 Polamały sie POMOCY!!
Wiadomość wysłana przez: davidbrand w 06-03-2012, 13:34
Dziekuje wszystkim za wsparcie;) widze ze coniektorzy troche z niedowierzaniem czytaja o tych wycierajacych sie po NIECALYM miesiacu kabelkach ukrytych w sluchawkach dlatego tez zrobilem przed chwila foto ktore zalaczam( jakosc kiepska bo nie moglem zlapac ostrosci na tym cienkim kablu).. mysalem ze cos jest nie tak z ta jedna sluchawka ale zajrzalem do drugiej i to samo;/ jesli te kable wytrzymaja zginanie przez dwa lata tak jak zapewnia nas producent (gwarancja) to raczej bedzie mozna mowic juz o malym cudzie. jeszcze co do kabli to sa one strasznie sztywne co wg mnie jest bledem producentow w tym wypadku bo jak widac az "łamia sie " na tych zgieciach, a co do zgiec to sa dwa, jak widac jedno zaizolowane jakotako.. hmm jesli moglbym cos pozytywnego napisac o sluchawkach to.. fajnie graja :)) lol pzdro.
Tytuł: Shure SRH940 Polamały sie POMOCY!!
Wiadomość wysłana przez: ogorek w 06-03-2012, 13:38
>> Cypis, 2012-03-06 12:09:35
>> majkel, 2012-03-06 11:59:18
>> Widzę, że firma wraca do standardów jakościowych E500.

Uogólniasz na podstawie jednego przypadku?

>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>

W E500 to był standard. Sporo użytkowników forum mp3store nabyło te dokanałówki za naprawdę spore pieniądze i większości rozłaził się kabel a niektórym (jak @getz-owi) rozpadły się wręcz słuchawki
Tytuł: Shure SRH940 Polamały sie POMOCY!!
Wiadomość wysłana przez: fallow w 06-03-2012, 13:41
Masakra. Z ciekawosci sprawdze jak sprawa wyglada w moim egzemplarzu. Zachecam jednak takze do zapostowania tych zdjec na HeadFi.
Tytuł: Shure SRH940 Polamały sie POMOCY!!
Wiadomość wysłana przez: fallow w 06-03-2012, 13:43
Odpowiadasz na wpis
 >> ogorek, 2012-03-06 13:38:35
W E500 to był standard. Sporo użytkowników forum mp3store nabyło te dokanałówki za naprawdę spore pieniądze i większości rozłaził się kabel a niektórym (jak @getz-owi) rozpadły się wręcz słuchawki

===

Tak to byl standard. Ja jednak mam chyba jakies szczescie bo mialem okolo 3 lub 4 par E500/SE530 i zadnej nic sie nie stalo. Teraz dodatkowo w kazdej nowej wersji IEMow Shure (xx5) jest odczepiany kabel.

Nawet zadne Grado mi sie nie zepsulo. W GS1000 jedynie wypadal mi grill wiec chyba faktycznie moge mowic o szczesciu.
Tytuł: Shure SRH940 Polamały sie POMOCY!!
Wiadomość wysłana przez: Corvus5 w 06-03-2012, 14:25
A gdzie są słuchawki pancerne jak mikrofon Shure SM58?
Tytuł: Shure SRH940 Polamały sie POMOCY!!
Wiadomość wysłana przez: Dj w 06-03-2012, 14:27
konstrukcja pałąka bardzo podobna do skullcandy hesh. tylko że tam jest mega badziewny kompozyt...
bardzo łatwo je złamać jak pałąk by Ci dalej pękał to Ja dawałem np kawałek blaszki cieniej i Ją kleiłem klejem kropelką.
wtedy blacha powinna uniemożliwić dalsze pękanie;)
patent ten jest dość badziewny.
dziw bierze że w Shure zastosowano takie coś, sennheiser hd 650 miał znów problem z zchodzącej farby z pałąka, zwłaszcza jak się pałąk mocno rozginało.
dla mnie jest w ogóle dziwne że ktoś kupuje wysokie modele grado i że ta firma nadal je sprzedaje. moim zdaniem to jest dramat dawać tyle kasy za słuchawki i są one tak wykonane.
w dodatku w pałąku shure mogli by dać lepszy kabel.
to jest dla mnie niedorzeczne że takie firmy wypuszczają taki chłam.
to daje wiele do myślenia że hi end nie jest wcale taki cudowny tylko jest po prostu dobry, nieraz z rażącymi wadami...  
Tytuł: Shure SRH940 Polamały sie POMOCY!!
Wiadomość wysłana przez: Dj w 06-03-2012, 14:34
Piotr Ryka
mam te słuchawki i powiem tak. wygląd może i przeraża ale wykonania lepszego nie widziałem.
same słuchawki dostosowują się do wielkości głowy pałąk cały z blachy i jest na szynach blaszanych.
kabel przykręcany śrubą;), jak się wygniecie pałąk to odpinasz skórę wkładasz pod nią gąbkę i znów pałąk jest jak nowy;)
pady skórzane podobno się rozłażą a ja mam już welur.
Tytuł: Shure SRH940 Polamały sie POMOCY!!
Wiadomość wysłana przez: davidbrand w 06-03-2012, 14:38
Powiem tak.. przesiadlem sie na nie z Audiotechnica ATH m50 ktore sluzyly mi przez ponad rok ( i sluza nadal ,niezniszczalne;) ) wokal na ath jakos nigdy nie przykuwal mojej uwagi , myslalem ze jest tak jak byc powinno, ale kiedy uslyszalem te Shurki to naprawdze niebo a ziemia.. nagle zobaczylem jak te moje ukochane M50tki slabo graja w porownaniu do SRH940 a wlasnie najwieksza roznica to WOKAL!  poprostu teraz to jest to, charakter brzmienia jest o niebo bardziej naturalny niz w poprzednich sluchawkach. testowalem je jednoczesnie na tych samych utworach podpiete do Audinst\'a HUD mx1 i teraz dopiero slychac bylo jak strasznie dudnia te ath , maja w tych swoich nausznikach jakis nienaturalny rezonans ktorego wczesniej nie dostrzegalem przez co wokal jest jakby lekko zamulony , stlumiony a na tych shurach o dziwo dzwiek jest praktycznie jak w otwartych sluchawkach, bardzo detaliczny ( bez porownania z ath) i taki lekki, niemaczacy kurde duzo moglbym dobrego pisac o dzwieku tych sluchawek bo naprawde bardzo mi przypasowal , i w realizacji materialu , obrobce dzwieku roznego rodzaju, masteringu itp bo tym sie zajmuje to sluchawki spisuja sie idealnie. natomiast basu jest ze 2x mniej niz w ath m50 a na samym poczatku to wydawalo mi sie nawet ze mam jakies wadliwe sluchawki bo w ogole go nie bylo w niektorych utworach basu , na ktorych ath dosc mocno "dudnily".. oczywiscie porownanie tych sluchawek robilem dopiero po mocnym dotarciu sie nowych sluchawek ( ponad 100h napewno) i z pewnoscia zakochalbym sie w tych sluchawkach gdyby nie ich kiepskie plastiki i kable przez ktore czar prysnal jak mydlana banka wpadajaca na ciernisty krzak hehe.. bardzo chcialbym polecic te sluchawki ludzia ktorzy szukaja czystego , mega detalicznego dziweku bez podbitych nienaturalnie basow... ale nie moge wiecie dlaczego;P
Tytuł: Shure SRH940 Polamały sie POMOCY!!
Wiadomość wysłana przez: Max w 06-03-2012, 15:00
>> davidbrand, 2012-03-06 14:38:59
bardzo chcialbym polecic te sluchawki ludzia ktorzy szukaja czystego , mega detalicznego dziweku bez podbitych nienaturalnie basow... ale nie moge wiecie dlaczego"

E tam, właśnie poleciłeś.
Oby grały dokładnie tak jak sie o nich pisze.
Tytuł: Shure SRH940 Polamały sie POMOCY!!
Wiadomość wysłana przez: asmagus w 06-03-2012, 15:25
Max - zaprosiłeś je już do domu? Kolejne nauszniki będziesz męczył tym klasycznym plumkaniem ;)
Tytuł: Shure SRH940 Polamały sie POMOCY!!
Wiadomość wysłana przez: Max w 06-03-2012, 16:20
Ja Ci dam "plumkanie" ! Zaraz sie obraze i zrobie awanture. A w ogóle to domagam sie przeprosin.
;-)

W takim I koncercie skrzypcowym Szostakowicza jest więcej podskórnej energii i skondensowanego czadu niz w całym repertuarze Metallici. (Akurat dzisiaj w samochodzie słuchałem interpretacji Hilary Hahn) No moze Pantera jest w stanie rywalizowac.
;-)

A i owszem, pomęcze te szczurki i zobaczymy jak sie spiszą.
Co do Signature Pro... Moze bym i posłuchał, ale kasa, którą sobie za nie wołają, to juz tradycyjnie szukanie frajerów. Chyba se podaruje. Zresztą, z tego co mozna przeczytac, jakiegos opadu szczeki nie ma...
Tytuł: Shure SRH940 Polamały sie POMOCY!!
Wiadomość wysłana przez: davidbrand w 06-03-2012, 17:15
Max , jesli interesuja cie te sluchawki i nie przeszkadza ci "delikatnosc" ich konstrukcji to chcialem dodac ze opisywalem ich dzwiek na lekko zmodyfikowanych padach bo te oryginalne niestety troche psuja brzmienie tych sluchawek, zawezaja scene, i jak na moj gust to przesadnie "spłaszczaja" dzwiek ale po lekkiej przerobce juz pokazuja na co je stac;) z reszta jak wiele sluchawek chocby ath m50 ktore wczesniej wymienilem tez zaczely grac bardziej szczegolowo i przestrzennie po podobnej modyfikacji ktora przedstawiam na dzjeciu ponizej;) zapewne wielu z was zna ten sposob na poprawienie brzmienia sluchawek poprzez wypelnienie padow , oczywiscie nie w kazdym modelu wychodzi to na plus ale w tym zdecydowanie tak. oryginalne pady sa tak miekkie i plaskie ze malzowina uszna bezposrednio przylega do materialu przez co pod naciskiem ulega lekkiej deformacj co juz ma wplyw na odwzorowanie dzwieku no a jak wiadomo badz nie  to wlasnie pady ostatecznie ksztautuja brzmienie wychodzace ze sluchawek i troche glupie bylo by gdyby tak latwy do skorygowania drobiazg mial nam przyslonic to co sluchawki w rzeczywistosci probuja nam "pokazac";) niestety producenci czasami bardziej skupiaja sie wygodzie niz na funkcjonalnosci padow koszte m dzwieku..kto wie moze robia to celowo zeby nie robic konkurecji drozszym sluchawka;P roznica w dzwieku jest bardzo duza wiec nie wykluczam tej ostatniej tezy;P
Tytuł: Shure SRH940 Polamały sie POMOCY!!
Wiadomość wysłana przez: Corvus5 w 06-03-2012, 17:36
Przy odsuwaniu przetwornika od ucha powstają rezonanse na górze, a przy przybliżaniu bas jest zbyt nakreślony na niektórych tonach.
Tytuł: Shure SRH940 Polamały sie POMOCY!!
Wiadomość wysłana przez: davidbrand w 06-03-2012, 17:57
>> Corvus5, 2012-03-06 17:36:21
Przy odsuwaniu przetwornika od ucha powstają rezonanse na górze, a przy przybliżaniu bas jest zbyt nakreślony na niektórych tonach.

no tak troche teorii nikomu nie zaszkodzi:) z tymi modyfikacjami to jest tak ze trzeba jednak robic to na sluch i nie przesadzac bo wiadomo ,co za duzo to...niefajnie:) ja akurat mam taka wszywke ktora zrobila mi znajoma na zamowienie;P ale zanim to zrobilem to dokladnie zbadalem te pady i wplyw wypelnienia na dzwiek tak zeby mial on taki charakter jaki pasuje mojej skromnej osobie:) grubosc wypelnienia lepiej zeby nie byla robiona na oko tylko na "ucho" ;)
Tytuł: Shure SRH940 Polamały sie POMOCY!!
Wiadomość wysłana przez: Corvus5 w 06-03-2012, 18:12
>> davidbrand, 2012-03-06 17:57:53

U siebie też mam szyte pady na miarę i pod ucho, a wnioski, które mówię są poparte odsłuchami, a nie badaniem, gdyż nie dysponuję odpowiednim modelem do badań. Teoretycznie przetwornik konstruuje się na zadaną odległość od ucha. Podobno były tak robione HD800. Zmiana odległości powoduje powstanie niemiłych zmian w paśmie częstotliwości. Można odsunąć w nieskończoność lub przybliżyć bardzo blisko. Można też znaleźć sweet point, który najmniej niszczy. Można też zaprojektować przetwornik dynamiczny na konkretna odległość lub skorzystać z innego typu konstrukcji, np. przetwornik ortodynamiczny czy inny, który ma równomierny rozkład powierzchni membrany w osi z (do ucha) i generuje przez to inne zniekształcenia.
Tytuł: Shure SRH940 Polamały sie POMOCY!!
Wiadomość wysłana przez: davidbrand w 06-03-2012, 18:21
>> Corvus5, 2012-03-06 18:12:14

no ok dobrze wiedziec to co piszesz ale chcesz przez to powiedziec ze popelniam blad odsuwajac przetwornik od ucha z pozycji w ktorej umiescil go producent czy poprostu doksztaucasz mnie z tej dziedziny?:) mozliwe ze masz wieksza wiedze w tym zakresie niz ja bo sie tym az tak nigdy nie interesowalem natomiast robie to bo zaobserwowlem zdecydowanie pozytywne rezultaty a nie dlatego bo tak jest napisane w ksiazkach audiofilskich:)
Tytuł: Shure SRH940 Polamały sie POMOCY!!
Wiadomość wysłana przez: Corvus5 w 06-03-2012, 18:26
Uważam, że odkształcenie małżowiny nie ma tu większego wpływu, choć jeżeli tak uważasz, to może i ma. Mózg jest w stanie się dostosować w kilkanaście dni, co jest potwierdzone badaniami naukowymi. Dobór twardości padów ma znaczenie, odległość też. Czekam na wnioski :)
Tytuł: Shure SRH940 Polamały sie POMOCY!!
Wiadomość wysłana przez: davidbrand w 06-03-2012, 19:16
>> Corvus5, 2012-03-06 18:26:04

chyba zabrnelismy troszke za daleko z tym naszym filozofowaniem na temat padow:) niech kazdy uszyje sobie takie jakie mu pasuja i nie wnikajmy w szczegoly bo widze ze ten temat moglibysmy rozwinac na pare ladnych stron ale po co tu ludzia zasmiecac;P ostatecznie nasze zdania troszke sie podzielily w niektorych kwestiach i niech tak zostanie:)
Tytuł: Shure SRH940 Polamały sie POMOCY!!
Wiadomość wysłana przez: davidbrand w 07-03-2012, 00:38
>> mikelllo, 2012-03-06 20:40:21

zgadzam sie z Toba, producenci sluchawek konstruuja je tak zeby byly "universalne" na kazde ucho ale nie "idealne" na kazde ucho.. dlatego wg mnie kupujac drozsze sluchawki niz te z supermarketow jednak radzilbym dopasowac pady pod siebie zeby wykorzystac mozliwosci przetwornikow bo naprawde czasami jest to bardzo oplacalne i mozna sie grubo zdziwic jak potrafia zagrac nasze niedoceniane sluchafony;)
Tytuł: Shure SRH940 Polamały sie POMOCY!!
Wiadomość wysłana przez: Dj w 07-03-2012, 07:06
dla mojego ucha wadę konstrukcyjną posiadały grado sr 325i.
słyszałem dziwny dźwięk przez docisk do małżowiny usznej.minimalne oddalenie powodowało znaczna poprawę.
 
Tytuł: Shure SRH940 Polamały sie POMOCY!!
Wiadomość wysłana przez: Cypis w 07-03-2012, 07:18
>> Dj, 2012-03-07 07:06:24
>> dla mojego ucha wadę konstrukcyjną posiadały grado sr 325i.
>> słyszałem dziwny dźwięk przez docisk do małżowiny usznej.

Ja miałem to samo w SR80. Dźwięk się nasilał wraz z czasem odsłuchu. Był to zgrzyt zębów spowodowany wątpliwą wygodą tych słuchawek. ;)

Tytuł: Shure SRH940 Polamały sie POMOCY!!
Wiadomość wysłana przez: walkman6 w 07-03-2012, 07:27
Przy SR80i jest już lepiej. Bowlsy zostały zatąpione pełną gąbką taką jak w SR60 i jak na grado to jest bardzo przyjemnie ;)
Tytuł: Shure SRH940 Polamały sie POMOCY!!
Wiadomość wysłana przez: Cypis w 07-03-2012, 07:32
>> walkman6, 2012-03-07 07:27:24
>> Przy SR80i jest już lepiej.

Niestety ja miałem stara wersję czyli z pustym środkiem. To jest porażka ergonomiczna.

Tytuł: Shure SRH940 Polamały sie POMOCY!!
Wiadomość wysłana przez: Rolandsinger w 07-03-2012, 14:58
>> majkel, 2012-03-06 11:59:18
 >> Widzę, że firma wraca do standardów jakościowych E500.

 Uogólniasz na podstawie jednego przypadku?

 @Davidbrand

 Reklamuj. Walcz. Nie odpuszczaj. Jeśli rzeczywiście nie jest to wynik "brutalnej eksploatacji" to jest to wada materiałowa, która nie ma prawa się trafić w słuchawkach z tej półki cenowej i bądź co bądź słuchawkach studyjnych.

 --
 Pzdr, Tomek
 d(-_-)b<<


Fallowowi poszedł przetwornik w 940-kach, jak by ktoś zapomniał.

Jednak te szwabskie konstrukcje to jest coś: AKG czy Beyery. W topowych modelach właściwie nie słyszałem by się komuś coś zepsuło. Senn miał swoje słabsze chwile w HD59x. Miałem 2 pary K701 jaki i DT880Pro i dla mnie są to słuchawki nie do zajechania.

____________________________________________

Zwei Dinge sind unendlich, das Universum und die menschliche Dummheit, aber beim Universum bin ich mir nicht ganz sicher.

z.B.

>>Kwantum przydanego mu basu jest wręcz wstrząsające, tworząc obrazy nacechowane potęgą i mocą, a jednocześnie spowite wszechobecnym niemal basowym łoskotem<<

>>Nowe gniazdko sieciowe spowodowało, że nagle miałem mnóstwo dźwięków. Nadciągały z każdej strony, wewnętrznie zróżnicowane, niby razem, ale każdy osobno, w swojej własnej misji.<<
Tytuł: Shure SRH940 Polamały sie POMOCY!!
Wiadomość wysłana przez: asmagus w 07-03-2012, 15:00
Ja nie słyszałem też zepsutych sony z serii studyjnej.
Tytuł: Shure SRH940 Polamały sie POMOCY!!
Wiadomość wysłana przez: fallow w 07-03-2012, 15:10
Odpowiadasz na wpis
 >> Rolandsinger, 2012-03-07 14:58:42
Fallowowi poszedł przetwornik w 940-kach, jak by ktoś zapomniał.

---

Moze zeby nie opowiadac bajek Roland, to dodaj ze nie tyle poszedl co sam go spalilem pradem stalym.
Tytuł: Shure SRH940 Polamały sie POMOCY!!
Wiadomość wysłana przez: fallow w 07-03-2012, 15:12
PS. Reklamacja zostala uznana - otrzymalem zwrot kasy po miesiacu.
Tytuł: Shure SRH940 Polamały sie POMOCY!!
Wiadomość wysłana przez: Rolandsinger w 07-03-2012, 15:47
Ty nie pisz tak, bo w sensie prawnym, to oni zaraz Ci każą kasę zwrócić za wyłudzenie uwzględnienia reklamacji :)

____________________________________________

Zwei Dinge sind unendlich, das Universum und die menschliche Dummheit, aber beim Universum bin ich mir nicht ganz sicher.

z.B.

>>Kwantum przydanego mu basu jest wręcz wstrząsające, tworząc obrazy nacechowane potęgą i mocą, a jednocześnie spowite wszechobecnym niemal basowym łoskotem<<

>>Nowe gniazdko sieciowe spowodowało, że nagle miałem mnóstwo dźwięków. Nadciągały z każdej strony, wewnętrznie zróżnicowane, niby razem, ale każdy osobno, w swojej własnej misji.<<
Tytuł: Shure SRH940 Polamały sie POMOCY!!
Wiadomość wysłana przez: davidbrand w 07-03-2012, 16:21
Panowie jakos udalo sie to skleic kropelka , dosc solidnie to zalalem i zostawilem na 24h bo to prawdziwy czas po ktorym cyjano-akryl uzyskuje ta ostateczna chemiczna trwardosc jak sie okazuje i faktycznie teraz jakos trzyma i da sie je uzywac a w razie jak peknie znowu to zamowilem jakas zywice metakrylowa bo podobno bylaby do tego najlepsza.. ale co ja moge z tymi kablami zrobic? zaizolowalem je tasma izolacyjna i po dwuch dniach zagladam a tasma przetarta no masakra jakas przecierz to przedzej czy pozniej sie zepsuje i co wtedy gwarancja kabli tez mi nie uwzgledni? biorac pod uwage ze z tych sluchawek to juz takie "skladaki" sie powoli robia..;/
Tytuł: Shure SRH940 Polamały sie POMOCY!!
Wiadomość wysłana przez: fallow w 07-03-2012, 16:26
Davidbrand, egzemplarz ktory mam ma jakies 4 miesiace i kable nie sa wcale przetarte. Jak czesto je skladasz - bo rozumiem ze to sie dzieje w momencie kiedy zmienia sie rozstaw palaka.
Tytuł: Shure SRH940 Polamały sie POMOCY!!
Wiadomość wysłana przez: Dj w 07-03-2012, 16:33
davidbrand
jak na gwarancje chcesz oddać słuchawki to radziłbym Ci ich nie kleić, jeśli chcesz je zrobić domowym sposobem to tak jak pisałem daj tam cieniutką blaszkę i przyklej ja klejem kropelką, powinno długo posłużyć,kable mogłeś mieć jakieś odpady z lini i są już mało elastyczne.  różne rzeczy się zdarza ja miałem lut zły w pewnych słuchawkach w wysokim modelu więc wszystko się zdarza
Tytuł: Shure SRH940 Polamały sie POMOCY!!
Wiadomość wysłana przez: davidbrand w 07-03-2012, 20:09
>> fallow, 2012-03-07 16:26:58
Davidbrand, egzemplarz ktory mam ma jakies 4 miesiace i kable nie sa wcale przetarte. Jak czesto je skladasz - bo rozumiem ze to sie dzieje w momencie kiedy zmienia sie rozstaw palaka.

no to mnie pocieszyles;/ teraz uz wiem za trafil mi sie bubel ;( chyba napisze zazalenie do Shure..
Tytuł: Shure SRH940 Polamały sie POMOCY!!
Wiadomość wysłana przez: zibra w 07-03-2012, 20:36
Od razu trzeba bylo reklamowac prosto w Shure. Ponoc maja super obsluge klienta.
Tytuł: Shure SRH940 Polamały sie POMOCY!!
Wiadomość wysłana przez: walkman6 w 07-03-2012, 23:18
>> Cypis, 2012-03-07 07:32:28


Niestety ja miałem stara wersję czyli z pustym środkiem. To jest porażka ergonomiczna.

--
Pzdr, Tomek
d(-_-)b

Wiem o co chodzi... miałem 325is :) oprócz bolsów był jeszcze ciężar :))))
Tytuł: Shure SRH940 Polamały sie POMOCY!!
Wiadomość wysłana przez: davidbrand w 11-04-2012, 19:49
chcialbym poinformowac zainteresowanych ze wymienione w temacie sluchawki po sklejeniu pekly kolejny raz w innym miejscu i postanowilem zadzwonic do serwisu w celu opisania calej sytuacji, jak sie okazalo bez zadnych problemow wymienili mi sluchawki na nowe wiec jesli ktos sie obawia o swoje Shurki to niech bedzie spokojny serwis maja bardzo dobry jak sie okazuj;). Pozdrawiam.