Audiohobby.pl
Audio => Słuchawki => Wątek zaczęty przez: Dj w 27-02-2012, 19:27
-
proszę w tym wątku mają znajdować się informacje o testach.
i o tym co słyszymy czego nie słyszymy co ma wpływ na dźwięk a co nie.
Wypowiedzi proszę uzasadniać i proszę o zachowanie kultury.
A więc co mi gra?
wzmacniacz lampowy tranzystor, skrajnie grający tranzystor.
słuchawki i tutaj ułożenie nawet słuchawek często może zmienić dźwięk. tutaj rozchodzi się fala akustyczna i co z nią zrobimy ma olbrzymi wpływ na dźwięk. kolumny podobnie.
kable rozróżniam przez odporność na zakłucenia;)
mp3 czasem format 128kbns jest bariera nie do przeskoczenia a czasem granica to powyżej 256 gra mi tak samo niższe próbkowanie rozróżniam.
odtwarzacz cd można rozróżniać bez problemu gdy płyta jest nie wyważona i słuchamy w nocy z cd, każdy odtwarzacz cd jeśli ma inny napęd będzie wydawał inny dźwięk odgłos niewyważonej płyty.
oczywiście można testować wzmacniacze na poziomie szumów zabrać sobie niskoohmowe słuchawki i na zasadzie co bardziej szumi to jest gorsze.no ale wzmacniacze z wysokiej półki nie powinny szumieć.
-
Na dźwięk najważniszy wpływ ma podejście do niego osoby odsłuchującej. Zawiera się to praktycznie w każdym elemencie, a wszystko kreowane jest w naszej głowie. Ucho to dopiero początek. Później jest mielone przez wiele różnych elementów, które powodują że faktycznie zgodnych opinii jest mniej niż 50%. Przykładowo pewną rzeczą jest że np. AKG k1000 mają szeroką scenę lub to że STAXY są hiperszczegółowe. Cała reszta zawiera się w kwestii różnic i szczegółów.
Przykładowo ja skupiam swoją całą uwagę na przekazie muzyki na drugi plan spychając jej technikę, oczywiście jest to cienka granica ale powoduje że większosć rzeczy które dla mnie są sufitem dla innych jest podłogą.
Przykładowo nie słyszę rewelacyjności jakiś Cardasów, Canarów etc. w porównaniu do stockowego kabla HD650, czy też wyższości specjalnych wtyków interconnectów nad innymi, czy też podpinania AKG k701 pod różnego rodzaju wzmacniacze celem uzyskania przykładowego +5B dociążenia na basie. Ogólnie pewnie są dla mnie jednak ich nie ma.
Na sprzęt patrzę przez pryzmat ceny. Przykładowo słuchałem AKG k1000 napędzonych z bardzo dobrego źródła za około 7k zł i tak jak słucham na codzień czyli HDP + Pioneer SA305 około 1,5k zł w sumie i różnica owszem była ale czy warta 5,5k ? Moim zdaniem nie. W miejsce tego mogłem kupic HE5Le np. a za drugą część pojechać na wakacje do Bułgarii radując się nad morzem tym że jestem posiadaczem niezłych słuchawek a co ! :P
Na same słuchawki patrzę troszkę przez pryzmat przyznam się chęci posiadania, i ogólnego modelu brzmienia bez wdawania się w zbędne dla mojej osoby i muzyki szczegóły. Ważne żeby grało to na przyzwoitym poziomie
-
Nie byłoby żadnych zażartych dyskusji gdyby uzasadnieniem dla kupowania audiofilskiego sprzętu było samo posiadanie luksusowego sprzętu. Podobnie jak z pierścionkiem z diamentem i cyrkonią. Kogoś stać. Proszę bardzo.
Dyskusje zaczynają się natomiast wtedy gdy audiofil szuka usprawiedliwienia dla kupna drogiego luksusowego audiofilskiego sprzętu dorabiając (czasami na siłę a czasami nie) teorię o "wyższości klas i wszelkich aspektów".
-
>> aallen, 2012-02-28 02:32:23
Na same słuchawki patrzę troszkę przez pryzmat przyznam się chęci posiadania, i ogólnego modelu brzmienia bez wdawania się w zbędne dla mojej osoby i muzyki szczegóły. Ważne żeby grało to na przyzwoitym poziomie
=========
to jest dobre podejście, bo słuchawki się różnią głównie charakterem brzmienia, co wyraźnie widać na ich charakterystykach przenoszenia.
-
Pamiętam jak czytałem tematy że na słabych cd nie da się słuchać muzyki strasznie zniekształcają itp itd.dziurki szumią owszem, ale po podłączeniu do wzmacniacza wcale nie ma źle, powiem tak że różnić specjalnych nie słyszę,tanim kosztem można słuchać na wysokim poziomie muzyki. kupuje sobie superluxy hd330 i mp3 np clipa+ i ma zestaw który może powalczyć z bardzo drogimi konstrukcjami.
zestaw skompletuje za 300zł a powinno grać całkiem przyjemnie;)
jeszcze jedno polecam odsłuchy przy całkowitej ciemności wtedy znacznie więcej możemy usłyszeć;)
-
>> Dj, 2012-02-28 08:47:39
>> kupuje sobie superluxy hd330 i mp3 np clipa+ i ma zestaw który może powalczyć z bardzo drogimi konstrukcjami.
Pod względem jakości może i tak, ale nie pod względem głośności. HD-330 mają 150ohm impedancji i trudno się nimi steruje z przenośnych grajków.
-
mi dt 880 grają za głośno z clipa+ nie słucham na full
-
wzmacniacze są rozróżnialne.
posiadam lampę która w słuchawkach nisko ohmowych podbija bas ok 5 db.
to jest słyszalna różnica. lampa ponad to tnie samą górę i przez to jest wrażenie przyjemniejszego dźwięku.
natomiast słuchawki 250ohm mają minimalne różnice w paśmie przenoszenia na wzmacniaczach więc ciężko wychwycić różnicę.
wzmacniacze słuchawkowe bardzo niskiej jakości mają różne pasmo przenoszenia w zależności od głośności, jest to też słyszalne.
ciekaw jestem czy na odtwarzaczach cd wyjdą inne charakterystyki;)
-
A co ma impedancja do głośności grania/wysterowania przez MP3 ?
To efektywność (skuteczność) o tym mówi.
Mogą być słuchawki 600 Omów i 110 dB/V skuteczności - jak myślisz, będą cicho grały ?
Powielacie stereotypy: 32 Omy i zagra ze wszystkim.
A takiego wała !
-
holdegron
słuchawki niskoohmowe są trudniejsze do wysterowania...
większe są różnice na nich.
z reguły łatwiej napędzić słuchawki niskoohmowe.
-
Dj, Ty patrzysz co piszesz ?
"słuchawki niskoohmowe są trudniejsze do wysterowania...
z reguły łatwiej napędzić słuchawki niskoohmowe."
Możesz sprecyzować swoją wypowiedź ?
-
wysterowanie czyli oddanie faktycznego pasma przenoszenia słuchawek.
a napędzenie czyli głośność z jaką zagrają słuchawki.
dużo wzmaków które posiadam nie radzą sobie z niskoohmowcami dodają dużo basu nawet 6db;)
trudno to nazwać właściwym wysterowaniem.
-
Dodawanie basu (a raczej pseudobasu) jest wynikiem nierównej charakterystyki impedancji.
Często występuje górka w okolicy basu a jeśli do tego wzmacniacz ma na wyjściu rezystory
wtedy bas puchnie.
Na 32 Omach ten efekt może być większy niż na wyższych impedancjach gdyż płynie tu większy prąd.
Niemniej z dowolną impedancją taki efekt występuje.