Audiohobby.pl
Audio => Muzyka => Wątek zaczęty przez: piotrek w 05-01-2012, 19:06
-
Co myślicie o nowej zremasterowanej kolekcji Pink Floyd, mniej szumów, lepsza dynamika, większa głębia, szersza scena, więcej powietrza czy tylko sposób na zarobienie pieniędzy? Kupiłem The Wall... i brzmi fajnie, czy lepiej ? dla mnie Pink Floyd zawsze brzmi fantastycznie, nie ważne czy puszczany z Grundiga (taki z radiem, nie wszyscy pamiętają) czy z hi-endowego sprzętu, ważne, że mogę posłuchać muzyki, którą lubię. Ciekaw jestem Waszych opinii o tej kolekcji, czy rzeczywiście taki remastering coś daje in plus, czy może wręcz przeciwnie, psuje to co było dobre, jak np. koloryzowanie starych filmów
-
Nie słuchałem tych ostatnich remasterów, ale miałem styczność z wieloma różnymi wydawnictwami Floydów i zawsze najlepiej/najwierniej brzmią pierwsze wydania lub remastery pochodzące z lat kiedy jeszcze określenie "remastering" nie miało tak negatywnego zabarwienia jak w obecnych czasach. Możliwe, że z tymi edycjami o których piszesz jest inaczej, ale zazwyczaj omijam wszelakie remastery szerokim łukiem - spłaszczyć dynamikę to ja mogę sobie sam w pierwszym lepszym programiku do edycji audio. :)
-
>> piotrek, 2012-01-05 19:06:02
>> Co myślicie o nowej zremasterowanej kolekcji Pink Floyd
Nie wiem o której kolekcji piszesz. Mam tylko jedną zremasterowaną płytę "flojdów" - "The Dark...". Jest to dodatkowo SACD. IMO brzmi lepiej (na zwykłym, nie SACD, odtwarzaczu) od oryginału, który też posiadam.
A jest tak jak pisałeś. Nie ważne na czym IMO PF brzmi świetnie i przekonywająco. Bo to w końcu mamy słuchać muzyki, nie? ;)
P.S. Grundiga pamiętam. Miałem. Nawet nagrywałem na tym tematycznych "flojdów" prosto z programu Kaczkowskiego. :) Pamiętam tez takie czasy, gdzie dorobiłem się prawie całej ówczesnej dyskografii Black Sabbath nagrywanej z "przerywników" puszczanych w... "Powtórce z rozrywki". To były czasy!
-
seria Discovery 14 cyfrowo zremasterowanych albumów studyjnych przez Jamesa Guthrie - to tyle opisu
pierwszy raz słyszałem Thw Wall na Trójce, prezentował to wówczas Wojciech Mann, premiera radiowa albumu w polsce, czekałem na to prawie miesiąc, nawet kupiłem za kilka dolców kasetę TDK w Pewex... ech to były czasy, a dzisiaj idziesz do sklepu lub zamawiasz płytę przez internet, siadasz w fotelu, puszczasz sprzęt... i zamiast cieszyć się muzyką zastanawiasz się nad sceną, głębią itp lub czy może zmienić interkonekty bo coś to może polepszyć ;)
-
Temat moze troszke nie rozwinoł sie ale ...
Tak jak ktos wczesniej napisał , najlepiej brzmia jak na razie wczesne wydania Floydów .
Moze wyjsciem jest zdobycie dobrej kopi płyty winylowej w postaci zapisu cyfrowego zrealizowanego przez osobe ceniącą dobre brzmienie i mającą szacunek do dokonań zespołu zamiast wyrzucania pieniedzy na kolejną kiszke seryjnie produkowanych CD?
-
Ciemna Strona po remasteringu to kompletne dno brzmieniowe w porównaniu z winylem.
-
Nie słuchałem płyt remasterowanych. Ja osobiście uwielbiam słuchać płyty koncertowej PULSE, od zawsze, od chwili kiedy się ukazała. Mam jeszcze gdzieś oryginalną kasetę z przed .. 15lat. Jeżeli by zremasterowali PULSE to chętnie bym posłuchał.
-
Słucham od kilku tygodni Discovery i moim zdaniem jest ok. The wall jest bardzo dobre. Wish you were here bardziej podoba mi się starsze wydanie które mam.
-
Oczywiście te płyty PF o których mówicie to kompletne dno.PF tylko z Sydem.The Wall to przykład jak można z byle gówna wytrzepać kasę.Nawet nie mam tego w mym dośc licznym zbiorze.
-
>> novitas, 2012-02-20 21:23:38
Nie słuchałem płyt remasterowanych. Ja osobiście uwielbiam słuchać płyty koncertowej PULSE, od zawsze, od chwili kiedy się ukazała. Mam jeszcze gdzieś oryginalną kasetę z przed .. 15lat. Jeżeli by zremasterowali PULSE to chętnie bym posłuchał.
PULSE moim skromnym zdaniem nie wymaga remasterowania, jest wystarczająco dobrze nagrana.
>> almagra, 2012-02-21 17:19:59
Oczywiście te płyty PF o których mówicie to kompletne dno.PF tylko z Sydem.The Wall to przykład jak można z byle gówna wytrzepać kasę.Nawet nie mam tego w mym dośc licznym zbiorze.
Ty na serio?
-
Dark Side to ostatnia płyta PF,której mogę posłuchać,choć też wali komerchą.Waters który zarządzał w tym pobarretowskim PF to mam wrażenie,że cały czas gra ten sam utwór.
-
Pink Floyd za czasów Barretta też można powiedzieć grali na jedno kopyto - nie każdy jest w stanie znosić taką "psychodelę" dłużej niż 15minut. Osobiście słucham Floydów z tamtego okresu, ale raczej rzadko i nie za długo.
Gdyby Barrett nie został wywalony z zespołu to kto wie, pewnie ich działalność ograniczyłaby się do lokalnych londyńskich klubów i na tym koniec. Dark side czy tym bardziej The Wall owszem są przykładami komercji, ale w genialnym wykonaniu. Dwie ostatnie płyty zespołu mimo, że komercyjne i bez udziału Watersa też uważam za świetne - kawał dobrej muzyki.
-
Dla mnie to, co nagrywali z Barrettem to raczej ciekawostka po którą sięgam od czasu do czasu. Nie porównywałbym tego do tak genialnych płyt, jak np. Animals. Ale co kto lubi.
-
>> piotrek, 2012-01-05 19:06:02
Co myślicie o nowej zremasterowanej kolekcji Pink Floyd, mniej szumów, lepsza dynamika, większa głębia, szersza scena, więcej powietrza czy tylko sposób na zarobienie pieniędzy?
No powiedzmy, że tak jest, choć to nie do końca prawda ;)
-
pink floyd miał różnie nagrane płyty dla mnie 1 dobrą nagraną płytą jest 1971 - Meddle.
wcześniejsze płyty miały bardzo przykre niektóre dźwięki.
płyty zremasterowane mniej szumią i to jest fakt dark side of the moon szumi jak wszystkie płyty z tego okresu co nie zmienia faktu że jest znakomicie nagrana. potem źle nagrana jest oczywiście płyta z koncertu the wall ciężko ciężko słuchać. następnie mamy Delicate Sound Of Thunder w której bas się strasznie leje płyta burczy.
natomiast kompletnie nie rozumiem czemu ludzie jeżdżą po płytach A Momentary Lapse Of Reason,The Division Bell.
styl się trochę zmienił nie ma niby klasycznego pinkfloydu, ale myślę że muzycznie nie są płyty najgorsze. dla mnie te płyty znajdują się w 5 najlepszych płyt pinkfloydu.
na płycie pulse słychać przynajmniej dla mnie że starsze kawałki są słabo wykonane, mam tutaj na myśli całą płytę dark side of the moon.
można sobie posłuchać płyty watersa amused of death która jest bardzo podobna do płyty the wall, mi brakuje tylko w tej płycie tak fajnego nagrania jakim jest Comfortably Numb z płyty the wall.
amused of death jest super nagrana. i chyba lepiej niż wszystkie płyty pink floydu.
-
>> Dj, 2012-02-25 13:58:20
>> amused of death jest super nagrana. i chyba lepiej niż wszystkie płyty pink floydu.
To prawda. IMO to jest majstersztyk realizatorski. Do tego jak doliczyć "efekty surround" ze zwykłego stereo, to jest to chyba najlepiej zrealizowana płyta jaką mam w posiadaniu.
-
Cypis na pewno ta płyta jest super zrealizowana mi się podoba też realizacja Voyager Mike Oldfield. nie ma takich efektów ale jak muzykę instrumentalną powala przejściami stereo które są niesamowicie płynne.
-
jeszcze są płyty the orb z którymś z pinkfloydu są nagrywane pod słuchawki są tam niesamowite efekty ale dla mnie to już jest za ambitna nuta;)
-
Więc którą edycję "Wall" należy nabyć ???
poza tym, jestem zawiedziona: kupiłam "Misplaced Childhood" Marilion - niemal żadnej różnicy między graniem z kompa z mp3. Chciałam kupić też inne albumy - ale jak tak to ma wyglądać, to marna inwestycja jest. Może kupiłam \'nie taką jak trzeba\'?). Które albumy Marillion są zadowalająco zrobione?
-
yapann
różnica jest głownie w poziomach szumu...
nowe wydania mniej szumią.
różnicę w źródłach są znikome jeśli w ogóle są.
poziom szumu karty muzycznej jest na ogół wyższy niż cdka.
posłuchaj sobie amuset of death kapitalnie nagrana płyta.
polecam posłuchać nagrań wetersa z koncertu też są super nagrane.
-
czy istnieja wydania innych plyt pink floyd na SACD poza "dark side..."?
przy okazji, czy sa tu znawcy tworczosci black sabbath, ktorzy mieli do czynienia z ich wydaniami SHM-SACD? jesli tak to jakie sa wasze opinie o tych edycjach?
-
>> Chaos, 2012-04-16 03:01:38
czy istnieja wydania innych plyt pink floyd na SACD poza "dark side..."?
jak się nie mylę to w 2006 roku wszystkie płyty były zremasterowane do SACD.
Ja mam nie remasterowane płyty black sabbathu i są ok poza szumem.
nowych nie miałem okazji słuchać
-
> Dj, 2012-04-16 07:58:11
ja chyba tez gdzies widzialem floydow na SACD tylko ze teraz nigdzie nie moge ich dostac...
-
Chaos
na torentach są;P
trzeba dobrze poszukać.
ja mam 4 płyty pinkfloydu winylowe i jakoś floydowie magiczniej brzmią z czarnej płyty
-
No pewnie.Ten remastering to głusi robią.
-
almagra
napisałem porównanie winyla z płytą cd.
dla mnie winyl jest trochę nie dokładny, przez to miły dla ucha.
na nowej płycie The Wall nie ma praktycznie szumów, więc dynamika dźwięku będzie lepsza bo zamiast szumu jest cisza;)
moim zdaniem lepiej słychać kroki w nagraniach i takie niuanse. ale to po przesłuchaniu kilkanaście razy jest minimalnie słychać.
pewnie dla tego że nie ma w nagraniu niepotrzebnego szumu.
-
Skąd u licha wziął się aksjomat,czy dogmat o szkodliwości szumu?Pomyśl...z nikąd.
-
>> almagra, 2012-04-20 22:33:03
Skąd u licha wziął się aksjomat,czy dogmat o szkodliwości szumu?Pomyśl...z nikąd.
Słyszałeś Black sabbath, Led zeppelinu? tu szumienie przeszkadza i to bardzo, owszem jak słuchasz na dużych głośnościach to mniej ale jeśli słuchasz muzyki bardzo cicho to wtedy ten szum bardzo denerwuje.
pinkfloyd relatywnie mało szumi nie przeszkadza to bardzo ale jak masz bardzo ciche efekty to słyszysz efekt z szumem.
-
Płyty te faktycznie są karygodnie nagrane.Przesterowane,szumiące.A propos Zeppelina.Moim zdaniem najlepiej nagranym materiałem jest BBC Session nagrywane przez guru Johna Peela.
-
lepiej jak szumu nie ma, niż jak jest :)
a z drugiej strony, ja też kiedyś sądziłem, że jak zrobią takie dolby, co to wytnie cały szum, to dźwięk będzie jak ta lala
teraz wiem, że szum to tylko niewielka niedogodność
a co do dynamiki - szum nie ma nic wspólnego z dynamiką samego dźwięku :)
producenci sprzętu używają tego terminu w nieśmiertelnym określeniu "odstęp sygnału od szumu" bodajże
ale to jest... inna "dynamika" :)
-
No pewno.Dolna granica dynamiki nie ma w ogóle sensu bo tego nie słychać.
-
Za prawdziwą dynamikę odpowiada współbieżność wszystkich składowych harmonicznych budujących dźwięk.Ta współbieżność odpowiada również za mikrodynamikę i przestrzenność.
-
może i masz rację jednak czytelność bardzo cichych dźwięków spada.
słyszysz szum+dźwięk.
Dolby system to jest jakaś pomyłka moim zdaniem. to tak jakby wyciąć górę pasma i powiedzieć Ta płyta nie szumi;)
dynamika od szumów nie zależy w gęstych nagraniach ale w nagraniach z bardzo cichym podkładem znacznie spada. co z tego że instrument nie ma kompresji jest cudownie nagrany jak słyszysz równolegle szum. mi to bardzo przeszkadza, na słuchawkach z cofniętą górą szumy słychać mniej ponieważ słuchawki tego szumu nie przenoszą;)
-
reaktywacja tematu. czy ktos mial kontakt z wydaniami MFSL? sa faktycznie tak dobre i warte swoich cen? o ile sie nie myle jako "ultradisc" zostaly wydane tylko: "atom heart...", "meddle", "dark side..." i "the wall"?
-
eh, jak zwykle 0 odpowiedzi... forum umarlo...
-
Może zwyczajnie nikt nie inwestuje w n-ty rodzaj płyty lub formatu "Ciemnej strony księżyca" ?
Po za tym jest okres urlopowy i ludzie wolą wypoczywać niż klepać w klawisze komputera. Pod koniec sierpnia znowu się ruszy.
-
Gustaw, wydania 24k gold MFSL sa chyba najbardziej szanowane. ja niestety nie mialem do tej pory z nimi do czynienia. wiadomo, cena. cos mnie jednak napadlo w te wakacje na pink floyd i... nie mam czego sluchac. na SACD jest tylko "dark side" i "wish you" a zwykle wydania EU i US graja tak jakby byly skompresowane. MFSL kosztuja bardzo duzo i zanim kupie choc jedna plyte chcialbym wiedziec czy warto. w desperacji zaczalem nawet zagladac na audiostereo...
-
Hmmm.... Tak sobie myślę, że może warto zwrócić się w tej sytuacji w stronę "plików" bez kompresji, czyli w stronę.... winylu ;-)
-
nie mieszajmy dwoch systemow walutowych:-) cyfra to cyfra a analog to analog. gdybym chcial sie dowiedziec o winyle to nie pytalbym o ultradisc 24k.
-
O.K. :-)
-
zakupilem box Pink Floyd - "The Discovery". to bylo chyba jedyne wyjscie zeby miec cala, studyjna dyskografie za rozsadne pieniadze. przyznam ze troche nie rozumiem dlaczego tak wielu ludzi krytykuje brzmienie masteringu Jamesa Gutheriego. owszem, przestrzen jest mala, brakuje sporo glebi i jest malo powietrza miedzy dzwiekami ale za to pierwszy plan jest taki o jakim zawsze marzylem. bardzo dobrze to widac na przykladzie "Dark Side". mialem japonskie wydanie SACD ktore mnie mocno rozczarowalo swoim brzmieniem. wersja z boxu, na zwyklym CD gra wlasnie tak jak sie spodziewalem po SACD. nie moge tylko wybaczyc wydawcy boxu jednego: plyty sa wsadzone do kawalka tektury i juz. no co to ma byc? ja wiem ze w taki gowniany sposob sie teraz wydaje ale to jest Pink Floyd! tak sie nie wydaje mistrzow.
-
Będziesz musiał dokupić do boxu okładki na płyty nagaoka.
-
Jeszcze 3 x Immersion Box Set i będzie komplet ;)
-
> WOY
jak masz jakies przetestowane to zapodaj linka. widzialem w necie folie nagaoka ale nie wiem co sa warte. wiesz, chodzi mi o cos takiego co pomoze a jednoczesnie pozwoli trzymac plyty w oryginalnym opakowaniu. mam juz troche wydan ktore przepakowalem w normalne pudelka i zajmuje to dwa razy wiecej miejsca...
-
> 3gon
te super boxy raczej mnie nie interesuja. bardzo chetnie natomiast pozbieralbym wydania 24k gold. no ale mnie nie stac... fajnie byloby miec rozne mastery przynajmniej kilku plyt...
-
Ja zaopatruję się tutaj http://winyle.pl/
Folia jest bezbłędna, mała na CD i duża na winyle. Stosuję ten japoński wynalazek od lat.
-
Dodam jeszcze że jest jednostronnie zaokrąglona zgodnie z promieniem płyty co ułatwia wkładanie jej do często ciasnego kartonika.
-
WOY, takich uzywasz?
-
Dokładnie takich samych są mocne,antystatyczne i niezawodne podczas wkładania i wyjmowania z kartoników.
-
dzieki WOY!
-
folie juz mam, niestety do ciasnych kartonikow floydow nie pasuja. nawet podciecie nie pomoglo. trudno, przydaly sie za to do innych, dziwnych wydan. nie jestem wiec stratny. jeszcze raz dzieki WOY!
mam jeszcze jeden foliowy problem ale zeby nie zasmiecac tematu wrzucam posta tu:
http://audiohobby.pl/add_answer/195760/5611/6