Audiohobby.pl

Audio => Muzyka => Wątek zaczęty przez: almagra w 11-08-2011, 22:54

Tytuł: Wypadki londyńskie a muzyka
Wiadomość wysłana przez: almagra w 11-08-2011, 22:54
Dzisiaj dowiedziałem się,że spalono biurowiec Sony w którym mieściły się niszowe undergrundowe firemki wydające independent rocka.Spłonęły całkowicie materiały muzyczne wielu zaspołów,cały nakład niewydanej płyty nie pamietam kogo.Ot taki oto wkład ma obecnie czarna rasa w naszą muzyczną kulturę...
Tytuł: Wypadki londyńskie a muzyka
Wiadomość wysłana przez: Chaos w 12-08-2011, 02:49
> almagra, 2011-08-11 22:54:58

hm... nasz obecny prezydent powiedzial kiedys ze "musimy stworzyc takie warunki w naszym kraju zeby jak najwiecej emigrantow moglo do nas przyjechac". wydaje mi sie wiec ze to co piszesz jest przejawem rasizmu, faszyzmu, kaczyzmu, antysemityzmu i homofobii:-)))
Tytuł: Wypadki londyńskie a muzyka
Wiadomość wysłana przez: Chaos w 14-08-2011, 23:37
almagra, wyglada na to ze nikogo nie ruszyly nasze "kontrowersyjne" posty.
Tytuł: Wypadki londyńskie a muzyka
Wiadomość wysłana przez: magus w 15-08-2011, 18:20
pewnie są zbyt błyskotliwe
Tytuł: Wypadki londyńskie a muzyka
Wiadomość wysłana przez: magus w 15-08-2011, 19:17
jak myślisz almagra, jakie dobra kultury zostały zniszczone przez tego polskiego czarnucha?

http://fakty.interia.pl/news/domniemany-zabojca-z-wyspy-jersey-operowany,1681156



a swoją drogą - "muzyka undergroundowa" z "budynku Sony"?
jakoś dziwnie kojarzy mi się z niezależnym rządem Mazowieckiego z Kiszczakiem na pokładzie
Tytuł: Wypadki londyńskie a muzyka
Wiadomość wysłana przez: Chaos w 16-08-2011, 00:58
a jednak kogos ruszyly:-)