Audiohobby.pl

Audio => Słuchawki => Wątek zaczęty przez: Baele w 05-07-2011, 23:10

Tytuł: Shure SRH-940
Wiadomość wysłana przez: Baele w 05-07-2011, 23:10
Wczoraj kupiłem SRH940.

Mają za sobą jakieś 20 godzin grania nonstop i muszę powiedzieć, że szczerze się uśmiałem, jak przypomniałem sobie opinie gości z headfi nt rzekomego braku basu w tych słuchawkach. Mają go i to naprawdę całkiem sporo! Dla mnie nawet może troszkę aż za dużo, ale trzeba powiedzieć, że dobrze kontrolowany.

Słuchawki rzeczywiście są ciekawe, dla mnie największe znaczenie ma to, że są zamknięte i mają welurowe pady ;-) - nawet jest dodatkowa para!

Szukałem czegoś co mogłoby zastąpić T50p, bo okazało się , że beyerki bardzo słabo izolują w trakcie podróży samolotem:-(

Shure'y grają dosyć ciekawie, mają całkiem przyzwoitą przestrzeń, ładne wysokie, choć do Grado GS1000i, to im jednak trochę daleko. I co trzeba podkreślić bardzo ładną mocną średnicę.

Nie powiem - całkiem udane słuchawki, i jak dla mnie zdecydowanie lepsze od A-T ATH-M50, które miałem kilka miesięcy temu.
Zobaczymy jak zagrają za jakieś 100 godzin :-)
Tytuł: Shure SRH-940
Wiadomość wysłana przez: zibra w 05-07-2011, 23:13
czemu nie dt1350? wydawal sie naturalnym sukcesorem t50p.
no, ale te shure rzeczywiscie moga byc ciekawe
Tytuł: Shure SRH-940
Wiadomość wysłana przez: majkel w 05-07-2011, 23:16
Baele napisał, że szło o izolację, a tę pewnie T50p i DT1350 mają taką samą. Fajne słuchawki portable to Ultrasone Edition 8 tylko cena jak za sześciopak konkurencji.
Tytuł: Shure SRH-940
Wiadomość wysłana przez: zibra w 05-07-2011, 23:32
ponoc dt1350 maja duzo lepsza izolacje oraz duzo wygodniejsze pady. tylko gdybam, bo t50p nie mialem, ale izolacja w dt1350 jest perfekcyjna
Tytuł: Shure SRH-940
Wiadomość wysłana przez: majkel w 05-07-2011, 23:41
No no, czyli nie tylko przetwornik grzebnęli w stosunku do T50p.
Tytuł: Shure SRH-940
Wiadomość wysłana przez: SI_WY1975 w 06-07-2011, 08:30
Czy te dodatkowe pady przy Twoich SRH940 są również welurowe???
Jeśli tak to może byś je wymienił ze mną za skórzane od SRH840 pod warunkiem bedą pasować.
Mam komplecik jeszcze nierozpakowany od moich 840tek.

Pozdrawiam
Tytuł: Shure SRH-940
Wiadomość wysłana przez: fallow w 06-07-2011, 17:16
 
Tytuł: Shure SRH-940
Wiadomość wysłana przez: Robert73 w 06-07-2011, 17:19
Prawie jak Grado z mocniejszym basem te nowe szczurki :)
Tytuł: Shure SRH-940
Wiadomość wysłana przez: fallow w 06-07-2011, 17:21
Mysle, ze do Grado to im jeszcze wiele brakuje :)))
Tytuł: Shure SRH-940
Wiadomość wysłana przez: fallow w 06-07-2011, 17:24
   
Tytuł: Shure SRH-940
Wiadomość wysłana przez: Baele w 06-07-2011, 17:29
oj brakuje brakuje ;-)
Tytuł: Shure SRH-940
Wiadomość wysłana przez: fallow w 06-07-2011, 17:53
Cale szczescie :))
Tytuł: Shure SRH-940
Wiadomość wysłana przez: Robert73 w 06-07-2011, 19:25
Jak widać ładniej rozłożona charakterystyka od 840 , ciekawe jak brzmią , gdzieś czytałem że 940 są bardziej przejrzyste od poprzednika.
Tytuł: Shure SRH-940
Wiadomość wysłana przez: majkel w 06-07-2011, 20:37
Słuchawki z płaską charakterystyką prowokują do głośnego słuchania. Po dwóch godzinach z takimi słuchawkami jestem na w pół głuchy. Jak mi zostanie tak na stałe, to sobie kupię coś "płaskiego". Poza tym PS1000 są nieco mniej konturowe od GS1000.
Tytuł: Shure SRH-940
Wiadomość wysłana przez: fallow w 06-07-2011, 21:23
Ciekawe, mnie jakos nie prowokuja :)
Tytuł: Shure SRH-940
Wiadomość wysłana przez: fallow w 06-07-2011, 21:30
DT1350 sa chyba rowne jak jak kloda, prowokuja Cie do glosnego sluchania ?
Tytuł: Shure SRH-940
Wiadomość wysłana przez: audio_house w 06-07-2011, 21:55
SRH940 maja zdecydowanie bardziej chłodny charakter niż SRH840. Wyższy model ma bardziej wysunięte wysokie i jest jakby tego zakresu ciut więcej ale zrobiono to kosztem basu, po prostu jest go mniej oczywiście w porównaniu bezpośrednim do SRH840. W SRH940 jest przesunięty balans tonalny w górę. Myślę ze jest to raczej skok w bok producenta. Mi osobiście bardziej pasują SRH840 chociażby na lepszy bas i  izolację od otoczenia. Niestety skórzane pady nie każdemu pasują. Do samolotu proponuję DT150, tłumią hałas na poziomie -20dB i na dodatek wyglądają jak ochronniki słuchu :)) DT150 to naprawdę świetne i nie docenione słuchawki...
Tytuł: Shure SRH-940
Wiadomość wysłana przez: zibra w 06-07-2011, 22:53
tak tak, tez na poczatku odnioslem wrazenie suchosci DT. teraz graja juz o wiele bardziej mokro:P z majkelowym wzmakiem wszystko "slychac" po cichemu. jeszcze na szybko porownalem z matrixem, ktorego sprzedalem i matrix nie ma takiej barwy, nasycenia, a gora jest stlamszona. a to przeciez swietny wzmak...
Tytuł: Shure SRH-940
Wiadomość wysłana przez: fallow w 06-07-2011, 23:03
Zauwazylem, ze jest u nas na polskich forach hype by do tych klonow wrzucac AD8599 albo OPA2228 - ten drugi to pewnie dlatego, ze Majkel go kiedys lubil. O ile ten pierwszy gra "wporzo" bez zadnych zmian to ten drugi "as is" raczej dobrze nie wypada jak na moje ucho - ale moze to tez i kwestia indywidualnych preferencji. Ty pamietam miales chyba wlasnie wlozony OPA2228 na spotkaniu u mnie.

Ja te SRH940 obakam w piatek. SRH840 mialy podbity gorny bas a\'la Ultrasone/Grado co dzialalo mi na nerwy i za bardzo wypchnieta do przodu srednice jak na moj gust - na dluzsza mete meczace. Mysle, ze jest szansa ze SRH940 mi podejda, no ale myslalem ze DT1350 tez mi podejda a tu coz :)
Tytuł: Shure SRH-940
Wiadomość wysłana przez: fallow w 06-07-2011, 23:20
Dla mnie DT1350 sa zmety zdyskwalifikowane w przedbiegach z powodu malych, niewygodnych dla mnie muszli. Juz HD25-1 maja jak na moje uszy male muszelki a tutaj to po prostu jest juz mikrokosmos. No i dodatkowo dla mnie komfort to welur lub mikrowlokna, nie przepadam za skorzanymi padami. Dodatkowo sonicznie takze zdecydowanie wole szmacianki.
Tytuł: Shure SRH-940
Wiadomość wysłana przez: zibra w 06-07-2011, 23:21
nie patrze zbytnio na to co sie kiedys komus podobalo. bardzo dlugo mialem wlozony AD825 i 797. przed spotkaniem 48960, ale ostatecznie wyladowaly w dacu jako para i powedrowal 2228. teraz porownywalem na 2134, bo spakowalem "fabrycznie" dla klienta. te zmiany w porownaniu do BP nie zniweluje zaden opek tam wsadzony. dla mnie BP to taki krok naprzod w odbiorze muzyki jak przesiadka z integry na stx i hd555. a na pewno wyraznie odczuwalny,a nie jakas tam subtelniutka zmianiutka.
dt tez radze posluchac na spokojnie, a nie wnioskowac po krotkim spotkaniu. mi sie w5000 domzza nie podobaly u Niego, byly za jasne za ostre, a to mowie ja, wlasciciel dt880/600 heh. tak wygladaja krotkie spotkania pierwszego stopnia.
co do sily ucisku to poczatkowo byla bardzo duza. teraz nie odczuwam zadnego dyskomfortu, a firmowe pady sa niezwykle mieciutkie i wygodne. moge sie polozyc i sluchac. z grado balbym sie to robic, a welur duzych beyerow po takich paru sesjach wygladal jak nalesnik.
shurki tez wydaja sie ciekawe i warto polsuchac. tym bardziej, ze kwestie sprzetowa mam zalatwiona na dlugi czas. czekam tylko na poskladanie daca
Tytuł: Shure SRH-940
Wiadomość wysłana przez: fallow w 06-07-2011, 23:37
Dobrze wiem Zibra jak jest na takich meetingach bo nie jeden juz mam za soba. Jezeli jednak od razu sluchawki mi sie nie podobaja to nie mam za wielkiej motywacji by jeszcze je meczyc. Co innego kiedy np. maja duza wad ale jest jednak w nich cos co mnie przyciaga - zalozmy Grado GS1000. Kupa wad, ale zjawiskowa przestrzen ktora mnie przy nich trzymala przez 2 lata.

W DT1350 poza tym, ze sa to faktycznie dobre sluchawki (soniczne) nie widze kompletnie nic co by mnie do nich ciagnelo. Design jak dla mnie jest po prostu porazka, muszle totalnie za male.

Nikt nie mowi, ze op-amp zrobi Ci nagle z Matrixa inny wzmak :) W obrebie tego samego schematu sa w obrebie klonow spore roznice o czym przekonalem sie doswiadczalnie.

Pady od aktualnie produkowanych Beyerow wygladaja jak nalesnik po pol-roku. Oczywiscie sa ludzie ktorzy potrafia uzywac tych samych padow kilka lat i ich nie prac ja jednak lubie czystosc.

Rozmowy o roznicach klas czy ewidetnych zmianach na plus zawsze mnie smiesza. Wszystko jest do czasu, az zakupisz cos lepszego :)...hmm "Lepszego". A najsmieszniej jest jak po dluzszym czasie zatoczysz kolo :)))
Tytuł: Shure SRH-940
Wiadomość wysłana przez: zibra w 06-07-2011, 23:46
jak dla mnie roznice tez sa czesto gesto wyolbrzymiane. tu jest natomiast ewidentna zmiana na plus. dziekuje za uwage hehe
Tytuł: Shure SRH-940
Wiadomość wysłana przez: fallow w 07-07-2011, 07:26
Wierze na slowo. Najlepsze sa zmiany na plus a\'la roznica klas gdzie urzadzenie po wymianie przyslowiowego jednego kondensatora wspina sie na nowy poziom.

Dla mnie zmiany spowodowane wygrzewaniem z reguly sa watpliwe i nie potrafie potwierdzic lub zaprzeczyc czy ten proces istnieje. Ostatnio Rolandsinger pozyczyl mi Senki Px360. Slucham ich codziennie w biurze. Na samym poczatku bas buczal byl oderwany od reszty, gorna srednica nachalna. Teraz bas jest w porzadku, nawet jest gleboki. Srednica nie jest juz meczaca. Sluchawki maja juz swoj przebieg. Typowe zmiany wygrzewania. Z gora to samo - otworzyla sie. Na forum pewnie wiekszosc podciagnie to pod wygrzewanie. Dla mnie takie zmiany to raczej przyzwyczajenie lub wyrabianie sie padow lub palaka.
Tytuł: Shure SRH-940
Wiadomość wysłana przez: Robert73 w 07-07-2011, 19:43
A jak wypadają te Px360 w stosunku do 380pro ? Dają radę z mp3 playerkami , np. Vedia v39 da im wystarczającą moc?
Tytuł: Shure SRH-940
Wiadomość wysłana przez: selphy w 07-07-2011, 22:28
Jak dla mnie jest za cicho, ale wypełnienie jest w porządku. Bardzo fajne słuchawki.
Tytuł: Shure SRH-940
Wiadomość wysłana przez: redan w 11-07-2011, 14:33
Zdaje się że ktoś miał oblukać w piątek SRH940, weekend minął i co ? Ten ktoś widzę pozbywa się teraz K701.Domyślam się że to wynik odsłuchów nowych szukrów :))
Tytuł: Shure SRH-940
Wiadomość wysłana przez: fallow w 13-07-2011, 10:50
Zgadzam sie z wiekszoscia tego co zostalo napisane tutaj:

http://www.headfonia.com/shure-srh-940-detail-monster/

:)
Tytuł: Shure SRH-940
Wiadomość wysłana przez: Baele w 14-07-2011, 07:51
U mnie te słuchawki generalnie zastąpiły BD T50p, i to z powodzeniem.
Wykorzystuję je tylko jako quasi portable, tzn. jak jestem w pracy zagranicą, ostatnio przetestowałem je też w samolocie - no tu niestety zbyt słabo izolują - Audio-Technica ATH-M50 pod tym względem jak do tej pory wydają się być najlepsze. Lepiej pod tym względem również spisują się dokanałówki Sennheiser CX400 II Precision.

Natomiast co do dźwięku - tu muszę powiedzieć, że z Cowonem X7 zgrywają się bardzo dobrze. Jest przestrzennie, fajna góra, średnica i dół. Chce się słuchać muzyki, a o to w końcu chodzi, nie? :-)
Natomiast jedno jest pewne - wbrew pozorom wcale nie tak łatwo je napędzić. X7 "wyrabia się", ale na 80% mocy (mam wersję europejską, niestety).
Po podłączeniu do Black Pearla dostają skrzydeł :-) Ale nie zawsze mam taką możliwość ;-)
Dla mnie są to jedne z najbardziej wygodnych jakie miałem do tej pory - no i welurowe pady :-)))

Zgadzam się z fallowem, że na headfonia.com dosyć trafnie te słuchawki opisano, natomiast chyba w komentarzach do tej recenzji pojawia się stwierdzenie, że lepsze są Sennki HD598. Tu mocno bym się kłócił. Ja po kupieniu Shure\'ów bardzo szybko pozbyłem się w/w senek.

Mam nadzieję, że na jakiś czas mam spokój ze słuchawkami :-) Chociaż chyba sam nie wierzę do końca w to co piszę ;-)