Audiohobby.pl
Audio => Słuchawki => Wątek zaczęty przez: MAG w 06-05-2011, 14:14
-
Czy ktoś z Was miał do czynienia z dłuższym obcowaniem z tymi słuchawkami Beyerdynamic T1 , Sennheiser HD 800 ?
Miałem okazję posłuchać ale to za mało aby napisać rzetelną recenzję każde z wymienionych konstrukcyjnie są naprawdę niesamowite .
Super leżą na głowie dobrze się ich słucha ale tak może napisać każdy ,założyłem ten temat bo myślę że te dwa modele są równorzędne .
Liczę że ktoś napisze o nich coś więcej.
Moja ocena na tak krótki okres słuchania obu modeli jest na poziomie remisu , ciężko wyłonić faworyta może koledzy coś dodadzą
-
Tylko po co szukac w tym wypadku faworyta ? :)
-
John miał jakiś czas, o ile mnie pamięć nie myli oba te modele równocześnie.
HD800 gościły u mnie w domu i mam o nich bardzo dobre zdanie, największą ich wadą jest to, że są ... konstrukcją otwartą :) [ z tym, że to wada tylko dla mnie;) ]
Na stałe przyjęły się u mnie zamknięte Denony AH-D7000.
-
Klasa rzeczywiście ta sama. Beyery są bardziej pancerne, bardziej poręczne, nie pachną tak dziwnie i ich dźwięk jest bardziej "normalny", choć też nieco mniejszymi fajerwerkami. Jedne i drugie potrafią przenieść w świat nagrania, szczególnie koncertowego.
-
>> fallow, 2011-05-06 15:06:53
Tylko po co szukać w tym wypadku faworyta ? :)
Myślę że żle to odebrałeś fallow , chciałbym wiedzieć czy te modele technologicznie oraz dżwiękowo stoją na podobnej półce w klasyfikacji .
Piotr co prawda napisał swoje zdanie i dobrze że to przeczytałem bo zgadzam się co do odczuć organoleptycznych że Beyerdynamic T1 są jakby lepiej skonstruowane .
Natomiast co do dzwięku na razie zdaję się na opinię kogoś poza Piotrem.
Bardzo dobrze jest czytać recenzje znać gusta i upodobania , recenzent bez dobrego smaku byłby bardzo złym recenzentem takim bezdusznym robotem a o to nam przecież nie chodzi.
Szukamy czegoś wyjątkowego produktu nietuzinkowego ,najlepiej czegoś co jest przeznaczone tylko dla wybranych czytaj (limited edition;)
ale tak jest w rzeczy samej to nas nakręca i mobilizuje do zmian(poszukiwań)
Dobrze że znam opinie Piotra na temat dżwięku Orfeusza oraz Stax Omega jak i innych mam więc pełny obraz jak te modele postrzega Piotr a jak ja je interpretuje to lekcja która powinna być odrobiona przez wszystkich którzy zabierają się za czytanie recenzji .
Poznaj tego kto pisze recenzje a właściwie jak słyszy , tak kiedyś zachęcał Pan Grzegorz Swinarski ,jakby to w prost napisać wychowały mnie te recenzje .
Maiłem kiedyś dylemat przy zakupie magnetofonu (bardzo zamierzchłe czasy) nagrywało się jeszcze wtedy Wieczory z czarnej płyty:) wtedy to Magazyn hi-fi i Muzyka ukazywał się z dużymi poślizgami a ja nie bardzo mogłem czekać biegałem od jednego sklepu do drugiego między innymi do RCM-u w Katowicach mieli tam wówczas tylko bardzo drogie Nakamichi oraz tanie Marantze , mówili mi w RCMie że Marantz to będzie dobry wybór ale o dziwo coś mnie skusiło i kupiłem u konkurencji Kenwood-a .
Po dostaniu Magazynu hi-fi i Muzyka teście ów Kenwood górował nad innymi ba nawet porównany był z wielokrotnie droższymi Nakamichi wiec byłem zadowolony z wyboru .
Konkluzja jest prosta do roboty Panowie
-
>> MAG, 2011-05-06 19:31:26
Konkluzja jest prosta do roboty Panowie
Do roboty to raczej Ty. Myśmy o tych modelach pisali parokrotnie każdy z osobna także tu na audiohobby. Odnajdź sobie i poczytaj. :P
-
MAG
<
Żartujesz?
:-)
-
>> majkel, 2011-05-06 19:36:45
>> MAG, 2011-05-06 19:31:26
Konkluzja jest prosta do roboty Panowie
Do roboty to raczej Ty. Myśmy o tych modelach pisali parokrotnie każdy z osobna także tu na audiohobby. Odnajdź sobie i poczytaj. :P
majkel co masz na myśli ? pisząc do mnie do roboty?
Ja miałem na myśli porównanie tych dwóch modeli czy coś jest nie jasne?
Porównania są złe?
Piotr pisząc każdą recenzje porównuje przytacza itd wiec co jest nie tak??? :p
majkel sory że nie mogłem pisać wcześniej że czytam raczej wszystkie wpisy , testy itd więc ?
Myślę że potrzeba jest potrzebą i jeśli nikt inny to ja ten test zrobię
-
Janku to nie żarty;)
-
Twoja potrzeba twój test ;)
Jest wiele porównań w internecie - polecam nim zrobisz najlepsze, czyli, własnouszne.
Polecam:
http://www.headfonia.com/hd800-t1/
-
>> asmagus, 2011-05-06 20:42:41
Twoja potrzeba twój test ;)
Jest wiele porównań w internecie - polecam nim zrobisz najlepsze, czyli, własnouszne.
Polecam:
http://www.headfonia.com/hd800-t1/
Chętnie to skonfrontuje z moimi doznaniami i opiszę jak potrafię najlepiej, myślę że nie będziecie mi mieli za złe naruszenia monopolu na recenzje słuchawkowych guru ja do nich nie należę ale chciałbym być obiektywny w tym co zamierzam więc postanowione.
Teraz tylko muszę zdobyć je na dłużej i wziąść się do roboty;)
-
Jak bym zrezygnował z większej przestrzeni w obu słuchawkach i posłuchał przynajmniej Beyerdynamic T5 oczywiście z tranzystorem :)
-
>> rafaell.s.cable, 2011-05-06 21:02:58
Jak bym zrezygnował z większej przestrzeni w obu słuchawkach i posłuchał przynajmniej Beyerdynamic T5 oczywiście z tranzystorem :)
To też ciekawa propozycja ale pozostańmy przy otwartych , choć zjada mnie ciekawość jak były by ine od T-1 bo T-5 maja tę sama technologię i są zamknięte , 32 Ohmy no no więc może być lepiej ale nie czas na nie
-
Bas, przede wszystkim bas! uciekający sobie gdzieś bokiem w T1.
W HD800 ani w T-1 nie ma tej bajki co w Orfeuszu (wiem,rozumiem zupełnie inna cena ale mogło być choćby kapkę). Tak ze o tym zapomnij przestrzeń z HD800 ani perfekcyjna jak na dynamiki góra to nie wszystko. Inną bajkę zwaną funem znalazł bym w Grado GS-1000 no ale kto będzie zakładał na głowę takie śmieszne słuchawki :)
-
ach ten brak moderacji, powinno być:
Bas, przede wszystkim bas! uciekający sobie gdzieś bokiem w T1.
W HD800 ani w T-1 nie ma tej bajki co w Orfeuszu (wiem,rozumiem zupełnie inna cena ale mogło być choćby kapkę). Tak ze o tym zapomnij przestrzeń z HD800 ani perfekcyjna jak na dynamiki w T1 góra to nie wszystko. Inną bajkę zwaną funem znalazł bym w Grado GS-1000 no ale kto będzie zakładał na głowę takie śmieszne słuchawki :)
-
>> rafaell.s.cable
W HD800 ani w T-1 nie ma tej bajki co w Orfeuszu (wiem,rozumiem zupełnie inna cena ale mogło być choćby kapkę).
Nikt na co dzień nie jezdzi Bentleyem (Orfeusz to legenda) Chcę doświadczyć czegoś nowego ,odkrywczego zobaczyć jak ta technologia idzie do przodu skoro sie cofamy to znak ze za szybko i byle jak się rozwijamy , po co komuś płacić za słuchawki 4tys zł skoro jakieś z przed 10 -15lat są lepsze???????
-
Jak w tych porównaniach plasują się ATH-W5000?
Właśnie sobie słucham Davida Bowie na W5000 i zastanawiam się nad przesiadką na T1 lub HD800.
W W5000 brakuje mi podstawy basowej. To jest tak jakby pływać sobie najdroższym jachtem po Zatoce Meksykańskiej i nie móc wypić sobie ulubionego trunku. Frajda jest, ale niepełna.
-
>> MAG, 2011-05-06 22:07:36
Technologia nie idzie zawsze do przodu czasem idzie w bok i myślę że to tak wyszło zarówno w HD800 T1 czy PS1000. Na coś w miarę niedrogiego i dobrego przyjdzie pewnie nam poczekać.
Z tymi starymi słuchawkami to też nie takie proste; sporo to niezweryfikowane legendy i oczywiste jest także to że sporo czasu nakładów trzeba poświęcić pozostałej części toru. Same słuchawki czas też nie oszczędza. "Pudełkowy" stan zdarza się niesłychanie rzadko a pewne legendy też są do zweryfikowania osobiście! Może powiedzmy sobie; stare słuchawki mają inną sygnaturę coś jak w kolumnach: brzmienie brytyjskie,angielskie czy niemieckie.
-
Nie słuchałem wyżej wymienionych słuchawek, ale naprawdę dobre wrażenie zrobiły na mnie AKG K540
Jak dla mnie mają wszystko co słuchawki mieć powinny :)
-
kabel i wtyczkę ?
-
W5000 to też mniej więcej ta sama liga. Stopień udekorowania dźwięku największy ze wszystkich trzech modeli.
Porównywałem T1 do HD800 w Nautilusie. Źródło ayon CD-2, wzmacniacz Leben CS300XS oraz Black Pearl, okablowanie Vovox - IC Textura, reszta nie wiem która seria. HD800 mają bardziej rozległą scenę wszerz i wzwyż. T1 bardziej idą wgłąb. Paleta barw jakby lekko chłodniejsza na HD800, bardziej syntetyczna. Domeną HD800 jest szybkie wybrzmiewanie, na nieodpowiednim sprzęcie robi się głucho i martwo. T1 grają mniej ekspansywnie, bardziej centrycznie i spójnie, pasmo bardziej wyrównane, barwy jakby lekko milsze. Impakt nieco mniejszy niż na Sennheiserach. Na nieodpowiednim sprzęcie popadają w nudę. Po jakimś czasie właściciela i tak przy niektórych płytach ogarnia znudzenie. Gdybym je miał i musiał mieć, to bym wymienił w nich kabel. Myślę, że to samo się tyczy HD800, które mogłyby zagrać przyjaźniej z czystą miedzią między jackiem a przetwornikami. Zostawiłem sobie Grado PS1000 i powyższe dwa modele wyszły z mojego kręgu zainteresowań. Gdybym nie miał PS1000 ani żadnych innych topowych słuchawek dynamicznych, a miał kasę, to bym brał Ultrasone Edition 10 z poprawnymi padami.
-
>>>
kabel i wtyczkę ?
Dokładnie :)
-
Majkel napisz do ultrason żeby ztjuningowali pady od edition10.
-
Niedługo posłucham takich z dobrymi padami, to dam znać. Póki co, wyszły po raz pierwszy z pudełka kilka godzin temu i zdążyły wysłać T1 tam, gdzie SR-Omega w najświeższej recenzji. Tyle wiem z rozmowy telefonicznej.
Jak dla mnie te nasze miały wadliwe pady, bo równowaga tonalna na górze przypominała Sennheisery CX300.
-
>> Piotr Ryka, 2011-05-06 23:57:43
Te nasze były na pewno walnięte, bo jak nie, to walnięte są wszystkie.
co dokładnie walnięte?
-
@Majkel,
Dziękuję jak zwykle za fachową opinię.
Czyli wychodzi na to, że nie ma sensu się dalej rozglądać. No chyba, że za Stax Omega ;)
-
>> domzz, 2011-05-06 22:30:40
Jak w tych porównaniach plasują się ATH-W5000?
Właśnie sobie słucham Davida Bowie na W5000 i zastanawiam się nad przesiadką na T1 lub HD800.
W W5000 brakuje mi podstawy basowej. To jest tak jakby pływać sobie najdroższym jachtem po Zatoce Meksykańskiej i nie móc wypić sobie ulubionego trunku. Frajda jest, ale niepełna.
Dlatego wybrałem Denony D7000 a nie ATH-W5000?
Może mały "sparing" słuchawkowy na ziemi śląskiej?
-
>> asmagus, 2011-05-07 00:47:56
Może mały "sparing" słuchawkowy na ziemi śląskiej?
Czemu nie? Tylko jak to zorganizować?
-
Miałem u siebie jednoczesnie (graly w towarzystwie Ayon cd1s + Luxman P200). Z punktu widzenia kogos sluchajacego muzyki, jedne i drugie to dobre słuchawki. Po prostu. Roznice w prezentacji nie tak spektakularne jak w zestawieniu z GS1000 czy W5000, ktore robia zasadnicza roznice i graja wyraznie inaczej.
-
>Majkel Źródło ayon CD-2, słaby odtwarzacz, dźwięk buła o wysokiej klasy rozdzielczości i poprawności barwowej zapomnij.
Wzmacniacz Leben CS300XS przeciętny wzmacniacz o zaciemnionym brzmieniu , mocny woal na średnicy.
Nie da rady dokonywać porównań słuchawek w sposób definitywny.
-
Kable Vovox są O\'k.
-
Lebena podałem, żeby nie było, że tylko półprzewodnikowy był w użyciu. Dla mnie większe znaczenie miało co leci z tego drugiego ampa, bo też to znacznie bardziej było podobne do szeroko pojętego live.
Znam lepsze kable od tych Vovoxów, ale te akurat były i z ayonem się nie gryzą.
-
>> domzz, 2011-05-07 10:35:38
Czemu nie? Tylko jak to zorganizować?
Mam pewien pomysł - dam znać w trakcie tygodnia. Myślę o tej lub następnej niedzieli; wstępnie.
-
>MAG
Słuchałem obydwu i moja opinia dokładnie pokrywa się z tym co napisano o porównaniu tych słuchawek na Headfonii.
http://www.headfonia.com/hd800-t1/
-
Mogos
Myślę że dla samego siebie pewnego rodzaju doświadczenie pozwoli mi lepiej interpretować wszystkie recenzje.
Jeśli stwierdzę że mój odbiór muzyki z danych słuchawek jest inny opiszę to , jeśli podobny jak w recenzji to znaczy że w przyszłości można sie posilić recenzją.
To nie wszystko istnieje wiele czynników np budowa głowy ,uszu itd każdy jest inaczej zbudowany nie każdemu może po prostu dany model słuchawek pasować fizycznie.
Wiec mam nadzieję że spojrzę na inne równie ważne aspekty testowania.
Czytałem opisy na headfoni jak i opis Piotra Rzeczywiście są podobne
-
W jakim celu istnieje zatem ten wątek skoro najpierw pytasz o opinię a później stwierdzasz, że tylko własna się liczy?
-
asmagus, 2011-05-08 22:11:20
W jakim celu istnieje zatem ten wątek skoro najpierw pytasz o opinię a później stwierdzasz, że tylko własna się liczy?
asmagus absolutnie tak nie napisałem przeczytaj uważnie
Nie napisałem ze własna się liczy ...gdzie???
Napisałem:
Myślę że dla samego siebie pewnego rodzaju doświadczenie pozwoli mi lepiej interpretować wszystkie recenzje.
Wątek założyłem po to by zapytać czy ktoś te dwa modele zestawił ? więc nie jest chyba żle że chcę te dwa modele z tego samego przedziału cenowego przetestować .
Kroi się przy tym że będę miał jeszcze do konfrontacji P-5 może być ciekawie nawet bardzo
-
Dołóż D7000 i W5000 i rzeczywiście będzie uczta.
Warunkiem jest tu jednak świetny sprzęt towarzyszący. przykładowo T1 są 600 omowe, nie napędzisz ich z ipoda ;)
-
Odpowiadasz na wpis
>> domzz, 2011-05-06 22:30:40
Jak w tych porównaniach plasują się ATH-W5000?
Właśnie sobie słucham Davida Bowie na W5000 i zastanawiam się nad przesiadką na T1 lub HD800.
W W5000 brakuje mi podstawy basowej. To jest tak jakby pływać sobie najdroższym jachtem po Zatoce Meksykańskiej i nie móc wypić sobie ulubionego trunku. Frajda jest, ale niepełna.
---
W lidze tysiacdolarowej ani HD800 ani T1 jak dla mnie nie dadza Ci za wiele lepszej podstawy basowej niz W5000. W5000 "dobrze wysterowane" maja w moim odczuciu bardzo dobry bas w kontekscie jego odwzorowania - zwlaszcza jak na zamkniete sluchawki - ale ilosciowo jest go faktycznie "skapo". Czy uzycie EQ odpada ? Jezeli tak, to proponowalbym nie isc w HD800 ni T1 bo za wiele w sprawie feelingu basu one nie zmienia (sklanialbym sie nawet, ze HD800 maja lepszy impakt niz T1 - ale nieznacznie) a raczej pojsc w Denony D7000 lub Grado PS1000.
Oczywiscie jest jeszcze wiele innych sluchawek ktore maja bas jak trza, ale przy porownaniu do takich tysiacdolarowych na forum robi sie mezalians, bo wiadomo - juz szczegolowsosc, separacja i inne bajery nie te. Proponowalbym wlasnie takie, jezeli opinia na forum nie ma znaczenia, lub choroba jest mala :))
Jak dla mnie - w wypadku kiedy ktos chce miec zalety otwartych sluchawek i ilosc oraz "feeling" basu to wystarcza DT 990 (Pro) i pozamiatane.
Jezeli choroba jest spora albo po prostu kieszen gleboka - to wiadomo, D7000, PS1000, moze nowe orthodynamiki lub jakies Staxy z basiorem :))
-
>asmagus
Tak się składa że robiłem trzy wzmacniacze pod T1 i dwa pod T5 { osobiście jak dla mnie lepsze są T5 }.
Są 600 Ohm i owszem ale wcale nie są łatwe do napędzenia.
Trzeba je dobrze skontrolować i tu żaden skromny wzmacniacz z imp.wyjściową powyżej 6 ohm nie da rady ich dobrze napędzić , pomijam już walory foniczne.
Tu 800 są łatwiejsze.
Miałem możliwość słuchania w studio i porównać 800,T1 i T5.
Słuchaliśmy z taśmy matki z mojego wzmaka jak i stołowego Studera wygrały T5, T1 i 800 na końcu.
Chodzi o wierność przekazu.800 są po prostu za delikatne.... ale Beyery też cudem nie są ,niestety.
-
Do testu zabieram się za kilka dni i jak zapowiedziałem dobrego wzmacniacza a nawet dwóch nie zabraknie cały tor opiszę niebawem a będzie kilka niespodzianek myślę ze opiszę to prawdziwie bez preferencji firmowych itd
Postaram sie byc obiektywnym
-
Dzięki Fallow za odpowiedź,
Czyli jest tak jak podejrzewałem, nie ma złotego środka.
EQ wchodzi w grę, nawet używam całego T-racks\'a jako plugin do Foobara.
>> fallow, 2011-05-09 10:14:20
>>Oczywiscie jest jeszcze wiele innych sluchawek ktore maja bas jak trza,
Tak właśnie robię. Jak mam potrzebę poczuć więcej basowego mięsa, to zakładam M50 albo HD380.
-
Jeżeli chodzi o bas to zgadzam sie z Fallowem D7000 i PS1000 rules
-
Tak jak fanem Johna G. nie jestem to ten bas trochę bardziej dla mnie "rules" w PS-1000 niż D7000. Grado mają jednak lepszą kontrolę.
-
Jakością bas w D7000 nie grzeszy. Przede wszystkim nie schodzi na sam dół, a do tego lekko się wzbudza około 100Hz. Wprawdzie jest to poniżej granicy irytacji, ale słychać rozmyty rezonans, który w D2000 był ewidentny. Jeśli nie zamierzamy sprowadzać D7000 z zagranicy, to ja bym dołożył te kilka stówek do Ultrasone Edition 8, albo 9 z drugiej ręki. Ja z tych dwóch wolę "ósemki", ale w pełni rozumiem, kiedy ktoś ma na odwrót. PS1000 mają niezły bas, ale nie idealny. Lepsze zejście i rozpływ pozornej fali powietrza niż w Denonach, a lekki smaczek, który szybko zanika w trakcie słuchania, ale jest zauważalny po przesiadce z innych słuchawek, to że brzmi "jak przez rurę". Cytat dosłowny osoby, która je usłyszała po raz pierwszy. Najlepszy bas z dynamików to chyba mają Utrasone Edition 10.
-
Jest plan na jej skonsumowanie w najbliższy weekend.
-
Majkel,
Nie słuchaj Piotra. Przygotuj sprzęt ale dobrze się zabezpiecz.
-
>> Piotr Ryka, 2011-05-09 22:43:05
Jak ma nic nie pisać, to ja chromolę takie zabezpieczenia.
Szykuje się nowy wątek ? Erotyka najwyższych lotów ? :-)
-
Egotyka.
-
Ja bym to zgonił na Gustawa. On ma obcykane płodzenie przy klawiaturze bez poprzedzającej satysfakcji dousznej. Nie dziwne więc, że zawsze zaczyna się od oziębłego Niestety.
-
>> majkel, 2011-05-09 23:07:23
poprzedzającej satysfakcji dousznej
Uuuuu.... Ja kolegi zupełnie nie znałem z tak wyuzdanej strony. Kto by pomyślał :)