Audiohobby.pl
Audio => Ogólnie o audio => Wątek zaczęty przez: grze-sz w 20-04-2011, 18:14
-
Witam serdecznie, po jakimś czasie znów chciałem prosić o radę - myślę nad zmianą amplitunera na coś bardziej współczesnego, najchętniej HK, Denon, Marantz lub Yamaha, w cenie około 400 zł (a nuż się uda). Muzyka - rock, od ELP, VDGG, Queen, po New Pornographers czy cięższe brzmienia pokroju Death czy Opeth. Moc nie jest najważniejsza, pokój około 18m2. Poza wzmakiem będę chciał kupić odtwarzacz CD, dobrze byłoby żeby mogły do siebie "pasować" . Czy do takiej muzyki nada się np. Marantz pm 52? Czy lepiej kupić coś z mniej szanowanych marek, tańszych a o podobnych parametrach? Przy okazji - zna ktoś sensowny komis w Lublinie z takim sprzętem? Kolega kupił Yamahę a-520 za niezłe pieniądze (200zł z hakiem). Pozdrawiam i z góry dzięki za podpowiedzi!
-
zepsuł Ci się ?
jak nie, to lepiej wydaj na płyty, alkohol lub kobiety :) a najlepiej na wszystko naraz :))
-
Aiwa gra - ale dobrze tylko z Danielem, reszta wejść - poza phono - często nawala, są starego typu (din), jest to męczące - a raz już oddawałem do naprawy, po kilku tygodniach było to samo. Stąd chęć zmiany. Z drugiej strony ekwiwalenty poddane przez Kolegę również kuszące:-). Na serio - zamiana na sprzęt w takiej kwocie nie uczyni "cudu" z muzyką? Warto bawić siew naprawę Aiwy?
-
No jak męczące to kup byle jaki, jak Ci się spodoba, nie będzie między nimi różnic :)
tak już współczesne klocki mają...
-
Teraz nastąpił wielokrotnie przerabiany etap wpieprzania się w inne wątki.
Archanioł znudził się już pisaniem na AH i postanowił sprowokować bana, tak aby mieć o czym pisać na swoim forum.
Scenariusz zawsze jest identyczny :-)
-
>> grze-sz, 2011-04-20 18:14:47
Jakie kolumny to ma wysterować ?
-
>> Gustaw, 2011-04-21 00:02:21
Teraz nastąpił wielokrotnie przerabiany etap wpieprzania się w inne wątki.
Archanioł znudził się już pisaniem na AH i postanowił sprowokować bana, tak aby mieć o czym pisać na swoim forum.
Idę o zakład, że niedługo będzie to wątek z największa ilością postów ;-)
-
Kolumny to leciwe Heco P4302, foto tabliczki poniżej. Wiem, że są słabym punktem (zresztą reszta mojej budżetówki też;-), ale na moje ucho - jak na razie - ujdą. Wiem, że w kwocie, jaką dysponuję na wzmacniacz niewiele jest możliwości manewru, ale problemy z Aiwą sprawiają, że od ponad roku słucham wyłącznie winyli i kaset (a kupić te nośniki, oczywiście używane, w miarę korzystnej do jakości cenie jest zadaniem b. ciężkim... i mocno uzależniającym;-). Po prostu tęsknota do CD-ka i większej dostępności muzyki. Chyba,że Panowie uważają, że warto reanimować wyjścia dotychczasowego amplitunera? Wtedy kupiłbym "tylko" jakiś odtwarzacz CD. Pozdrawiam!
-
grze-sz, jeżeli masz jakiekolwiek doświadczenie w posługiwaniu się lutownica to polecam Tobie kopic taniego (poniżej 100zł) Philipsa z TDA1543, lub 1541 na pokładzie i pobawić się w tuning odtwarzacza (NOS DAC, zasilanie, w przypadku 1541 wyjście - najtaniej i naprawdę nieźle na pojedynczym tranzystorze).
Jeżeli nie masz weny to rozejrzyj się po prostu za CD720 którego wnętrzności można było znaleźć w odtwarzaczu Exposure, albo za 371/471/472 którego wnętrzności były aplikowane do odtwarzacza Quada (CD66).
Oba odtwarzacze grają przyjemnym dźwiękiem już na starcie. Dobrym źródłem budżetowym potrafi być niekoniecznie drogi odtwarzacz DVD. Niestety niczego konkretnego nie polecę. Wiem, ze Pioneer robił urządzenia z całkiem przyzwoitym torem audio. Kupisz to pewnie w cenie polecanego przeze mnie Philipsa.
Myślę ze Philips choć starszy będzie służył dłużej, napędy CDM pracują bezproblemowo.
-
>> Gustaw, 2011-04-21 00:02:21
Teraz nastąpił wielokrotnie przerabiany etap wpieprzania się w inne wątki.
Archanioł znudził się już pisaniem na AH i postanowił sprowokować bana, tak aby mieć o czym pisać na swoim forum.
==============
te same głupie gadki co na AS :))
Pisanie na forum to jest "wpieprzania się w inne wątki" :))
Chyba, że grze-sz to Ty ? to wtedy przepraszam ;)
-
>> Archaniol, 2011-04-21 09:09:13
Chyba, że grze-sz to Ty ?
Nic z tych rzeczy. Tam od dawna mnie nie ma.
Paweł,
Możesz mi wierzyć lub nie ale czytając twoje tysiące postów na forach nie dowiedziałem się
niczego przydatnego dla mnie, z punktu widzenia hobby jakim jest audio i słuchanie muzyki. Oczywiście można napisać coś w stylu "nie dowiedziałeś się bo jesteś głupi audiofil". Można nawet założyć, że jestem głupi audiofil ale nie zmienia to faktu, że twoje rady i przemyślenia w 99,9% zwyczajnie nie działają i są postrzegane jak zwykłe zawracania pupy.
Możesz sobie teraz nabzdyczyć się ale nie jesteś skuteczny w kwestii przekonywania do ABX.
Teraz do autora wątku.
Spróbuj posłuchać malutkich wzmacniaczy opartych o układ Tripath. Są to konstrukcje tanie a zarazem o bardzo korzystnym stosunku do ceny. Do słuchania na średnim poziomie głośności wystarczy. Do ostrego łojenia, tak aby podnosić szafę lub kanapę, raczej nie.
http://cgi.ebay.com/Trends-Audio-TA-10-1-Audiophile-Grade-T-Amp-Amplifier-/330555619475?pt=LH_DefaultDomain_0&hash=item4cf6a67893#ht_935wt_1141
http://cgi.ebay.com/Topping-TP21-T-Amp-Digital-Amplifier-w-Headphone-Amp-/280659869123?pt=LH_DefaultDomain_0&hash=item4158a1bdc3#ht_1917wt_907
-
Można jeszcze poszukać starszego, sprawnego, NAD-a 3020. Jest to jednak inne granie niż chińskich maleństw.
Tutaj jest bardziej podbita średnica ale za to bas potrafi zejść znacznie niżej niż w małych T-ampach. Jest bardziej soczyście ale i bardziej "misiowo".
-
Errata:
" o bardzo korzystnym stosunku jakości dźwięku do ceny"
-
>> Ahmed, 2011-04-21 09:33:40
Możesz sobie teraz nabzdyczyć się ale nie jesteś skuteczny w kwestii przekonywania do ABX.
============
jak bardzo jestem "nieskuteczny" to możesz sobie poczytać na wikipedii :))
a że Ty NIC nie rozumiesz, to już TWÓJ problem, mi to generalnie zwisa :)
-
>> Ahmed, 2011-04-21 09:33:40
>jak bardzo jestem "nieskuteczny" to możesz sobie poczytać na wikipedii :))
no to czytamy:
"An audiophile, from Latin audio[1] "I hear" and Greek philos[2] "loving," is a hobbyist who seeks high-quality audio reproduction via the use of specialized high-end audio electronics.[3][4] Audiophiles prefer to listen to music at a quality level that is as close to the original performance as possible using high-fidelity components."
-
>> Archaniol, 2011-04-21 10:00:35
jak bardzo jestem "nieskuteczny" to możesz sobie poczytać na wikipedii :))
i co z tego wynika ?
Nic.
-
>> magus, 2011-04-21 10:03:55
>> Ahmed, 2011-04-21 09:33:40
>jak bardzo jestem "nieskuteczny" to możesz sobie poczytać na wikipedii :))
no to czytamy:
===========
żyjesz w anglojęzycznym kraju ? zdaje się, że po Polsku piszemy...
-
>> Archaniol, 2011-04-21 10:10:32
>> magus, 2011-04-21 10:03:55
>żyjesz w anglojęzycznym kraju ? zdaje się, że po Polsku piszemy...
od razu mówiłem, że ten twój link do miliona dolarów to nigeryjska ściema
-
>> magus, 2011-04-21 10:15:34
>> Archaniol, 2011-04-21 10:10:32
>> magus, 2011-04-21 10:03:55
>>żyjesz w anglojęzycznym kraju ? zdaje się, że po Polsku piszemy...
>od razu mówiłem, że ten twój link do miliona dolarów to nigeryjska ściema
=============
spoko, ładna dzisiaj pogoda, podobno całe święta takie będą.
-
Dzięki Lancaster za poważniejsze potraktowanie, na razie chciałbym pozostać przy sprzęcie fabrycznym, jeśli chodzi o odtwarzacz dvd mam Pioneera dv545 - przez jakiś czas miałem go podpiętego do Aiwy, ale straciłem cierpliwość do przerywającego co jakiś czas wyjścia din (ma tylko te + phono). Czy ten pioneer może być sensownym playerem? Od razu kolejne pytanie - brać się na poważnie za regenerację Aiwy, czy budować inny systemik, np. ww. Pioneer, Daniel i jakiś wzmacniacz? Topping wygląda ciekawie, brzmi pewnie jeszcze lepiej, ale mam chyba zbyt słabą resztę sprzętu. I zastanowiło mnie, czy on ma tylko jedno wejście? Dziękuję raz jeszcze i pozdrawiam!
-
>> grze-sz, 2011-04-21 10:53:55
I zastanowiło mnie, czy on ma tylko jedno wejście?
Tak.
-
grze-sz, jak masz sprawne DVD z wyjściem SPDIF to mozesz dokupić do DVD DAC...jakiegoś chińczyka za 2-3stówki.
Ludzie czasami sprzedają DAC na CS4397 tzw "lampizator" ...potem jak Cię coś najdzie to możesz go sobie tuningować i będziesz miał naprawdę niezłej klasy DAC - w skali bezwzględnej:-):
Świetna lektura na początek (a i dla bardziej zakręconych sporo się znajdzie :-)) drogi audio :
http://www.lampizator.eu/
Nie znam Aiwy, ale odpuściłbym sobie i kupił coś funkcjonalnego.
Do 500zł kupisz sporo całkiem przyzwoitych wzmacniaczy.
Ze starszych konstrukcji rozejrzyj się za Rotelem np.
Poza tym ciekawym rozwiązaniem jest Topping. Gotowiec.
-
Dzięki wielkie za wskazówki, "lampizacja" jest dla mnie niemalże obcym pojęciem, zabieram się do lektury przed dalszą rozmową.